Za jasny podkład - co zrobic?

[ennkaa]

Kupiłam sobie niedawno swój wymarzony podkład ...jest super, ale własnie wróciłam z wakacji i jest kurcze za jasny bo się opaliłam! I strasznie mi szkoda...mozna coś poradzic na to? Czy muszę kupic znowu sobie drugi? Trochę mi szkoda...wąż mi się w kieszeni odzywa.

[p4w]

możesz przyciemnić go pudrem albo zmieszać z kremem, bazą itp - rozcieńczony będzie mniej kryjący i tym samym odcień będzie łagodniejszy

wadą tej metody jest zmiana właściwości podkładu, szczególnie w kryjących podkładach

lepsze jest chyba przyciemnianie pudrem, ale jak go nie masz to i tak czekają Cię zakupy...

innych sposobów nie znam

[ennkaa]

o! mam puder brązujący! ale jak to zrobic? usmarowac się a potem pudrowac? Czy dosypac trochę pudru do podkładu? No żeby było naturalnie jakos...

[bangsa]

zależy jakiej konsystencji masz puder brązyjący. Jakby sie dało to ja bym go zmieszała z podkładem i nakładała na twarza.Jak tak sie nie da to wysmarowac sie podkładem a potem pudrem przyciemnić.
Ja sobie kupiłam własnie podkład na lato,dosyc ciemny,potem opalenizna zeszła i zeby nie wyglądał zbyt ciemno na twarzy mieszałam go z odrobiną jaśniejszym korektora do twarzy.
Powodzenia

[gosik.s]

Napisane przez ennkaa

o! mam puder brązujący! ale jak to zrobic? usmarowac się a potem pudrowac? Czy dosypac trochę pudru do podkładu? No żeby było naturalnie jakos...

Ja bym nie dosypywała, bo to dość nieodwracalna operacja i w wypadku, jeśli opalenizna zniknęłaby wcześniej, niż skończysz opakowanie, to i tak musiałabyś kupić nowy. Poza tym istnieje ryzyko dosypania zbyt dużej ilości, a wtedy już od razu podkład będzie do wyrzucenia...
Lepiej już codziennie przyciemniać buzię brązerem. To chyba zresztą będzie wyglądało naturalniej, bo możesz sobie stopniować ilość tego brązera i jednocześnie modelować nim twarz. Ale tak do końca pewna nie jestem, bom bledzioch któremu z tym dobrze i o brązerach niewiele wiem

[ennkaa]

Napisane przez gosik.s

Ja bym nie dosypywała, bo to dość nieodwracalna operacja i w wypadku, jeśli opalenizna zniknęłaby wcześniej, niż skończysz opakowanie, to i tak musiałabyś kupić nowy. Poza tym istnieje ryzyko dosypania zbyt dużej ilości, a wtedy już od razu podkład będzie do wyrzucenia...
Lepiej już codziennie przyciemniać buzię brązerem. To chyba zresztą będzie wyglądało naturalniej, bo możesz sobie stopniować ilość tego brązera i jednocześnie modelować nim twarz. Ale tak do końca pewna nie jestem, bom bledzioch któremu z tym dobrze i o brązerach niewiele wiem

No co racja to racja. Do całego podkładu to nie dosypię bo szkoda, ale tak myślałam trochę odlac i tam dosypac. Najlepiej by mi było kupic kilka próbeczek ciemnego podkładu, albo nawet jedną i domieszac bo zaraz pewnie zblednę.

[joyka]

Najlepszą opcją jest chyba wymieszanie go z ciemniejszym podkładem. Ja tak robiłam w tamtym roku - po prostu odlałam trochę do małego opakowania i wymieszałam z ciemniejszym, którego próbki udało mi sie zdobyc w drogerii W ogóle to jak sie nazywa ten twój podkład?

[dimiti]

no najlepiej bedzie jak go pomieszasz faktycznie z jakims brazujacym lub kremem koloryzujacym

[ennkaa]

Napisane przez joyka

Najlepszą opcją jest chyba wymieszanie go z ciemniejszym podkładem. Ja tak robiłam w tamtym roku - po prostu odlałam trochę do małego opakowania i wymieszałam z ciemniejszym, którego próbki udało mi sie zdobyc w drogerii W ogóle to jak sie nazywa ten twój podkład?

No ja bym tak z chęcią zrobiła...w tamtym roku zdobyłam taki mały tester loreala i był do tego celu doskonały. Bo cały nowy ciemny podklad będzie zaraz nieprzydatny bo zblednę....chociaż trochę mam chęc kupic.
Ten mój podkład to Yves Rocher pudrowy podkład z serii couleurs nature. Jest naprawdę dla mnie świetny. Narazie to KWC. Niedawno go kupiłam go mimo, ze mam jeszcze troszkę MF (tego przeciwzmarszczkowego nie pamiętam nazwy). Oba w idealnym dla mnie odcieniu...jak się nie opalę A teraz wyglądam aż głupio...jakbym zasnęła w solarium no i nie umiem się umalowac!

[dimiti]

Napisane przez ennkaa

No ja bym tak z chęcią zrobiła...w tamtym roku zdobyłam taki mały tester loreala i był do tego celu doskonały. Bo cały nowy ciemny podklad będzie zaraz nieprzydatny bo zblednę....chociaż trochę mam chęc kupic.
Ten mój podkład to Yves Rocher pudrowy podkład z serii couleurs nature. Jest naprawdę dla mnie świetny. Narazie to KWC. Niedawno go kupiłam go mimo, ze mam jeszcze troszkę MF (tego przeciwzmarszczkowego nie pamiętam nazwy). Oba w idealnym dla mnie odcieniu...jak się nie opalę A teraz wyglądam aż głupio...jakbym zasnęła w solarium no i nie umiem się umalowac!

ja wlasnie mam kupic jakis podklad i pani mi poleca taki jasny a przeciez slonce swiecie takie ze chwila i juz sie jest opalonym!

[ennkaa]

Napisane przez p4w

możesz przyciemnić go pudrem albo zmieszać z kremem, bazą itp - rozcieńczony będzie mniej kryjący i tym samym odcień będzie łagodniejszy

a mam pytanie. Zainteresowało mnie pojęcie bazy szukałam w KWC ale jedyna baza brązująca to chanel Chyba to by bylo super rozwiązanie. W zależności jak bym się opaliła bym ją sobie stosowała a potem może samą. W każdym razie to byłby zakup już bardziej uzasadniony.
Jakie inne firmy mają takie bazy? Chyba żadna z tych "rossmanowych" nie ma. Szukałam na ich stoiskach i nie ma. W inglocie też nie ma.

[pakosta]

Napisane przez ennkaa

a mam pytanie. Zainteresowało mnie pojęcie bazy szukałam w KWC ale jedyna baza brązująca to chanel Chyba to by bylo super rozwiązanie. W zależności jak bym się opaliła bym ją sobie stosowała a potem może samą. W każdym razie to byłby zakup już bardziej uzasadniony.
Jakie inne firmy mają takie bazy? Chyba żadna z tych "rossmanowych" nie ma. Szukałam na ich stoiskach i nie ma. W inglocie też nie ma.

Shiseido ma piękną bazę brązującą, ale to też wyższa półka cenowa.

[ennkaa]

hmm..a będzie wielką głupotą jak kupię w końcu ten podkład ciemny?

[p4w]

Napisane przez ennkaa

hmm..a będzie wielką głupotą jak kupię w końcu ten podkład ciemny?

myślę, że to będzie najlepsze wyjście

[dimiti]

Napisane przez ennkaa

hmm..a będzie wielką głupotą jak kupię w końcu ten podkład ciemny?

mi sie wydaje ze to nie bedzie zadna glupota

[ennkaa]

no pieknie! nie ma to jak spytac wizażanek czy zakupic podkład

[Wredonisia]

Poczekaj na zimę jak sie rozjaśnisz :P

[dimiti]

Napisane przez Wredonisia

Poczekaj na zimę jak sie rozjaśnisz :P

albo rozjasnianie skory jak micheal jackson

[ennkaa]

Napisane przez dimiti

albo rozjasnianie skory jak micheal jackson

no ja Wam dam! nie po to się smażyłam na skwarek, żeby się teraz wybielacjuż zamawiałam podkład, ale rozsądek zwycięża...narazie. Przeciez nie wykorzystam nawet pół podkładu przez lato a na przyszły rok już będzie do niczego szukam bazy!

[dimiti]

Napisane przez ennkaa

no ja Wam dam! nie po to się smażyłam na skwarek, żeby się teraz wybielacjuż zamawiałam podkład, ale rozsądek zwycięża...narazie. Przeciez nie wykorzystam nawet pół podkładu przez lato a na przyszły rok już będzie do niczego szukam bazy!

a nie lepiej kupic krem koloryzujacy i zmnieszac z podkladem?

[ennkaa]

Napisane przez dimiti

a nie lepiej kupic krem koloryzujacy i zmnieszac z podkladem?

no mam krem koloryzujący, ale nie wiem cyz o taki Ci chodzi. Mam nivea. No ale co z tego jak on też jest za jasny. To jak pomieszam to tym bardziej. Chyba, że są jakieś ciemne. Potrzebny mi jest taki pigmencik sam żeby podkład nie stracił krycia a był ciemniejszy no to tak na tą bazę by mi pasowało ale marudzę

[pakosta]

Napisane przez ennkaa

no mam krem koloryzujący, ale nie wiem cyz o taki Ci chodzi. Mam nivea. No ale co z tego jak on też jest za jasny. To jak pomieszam to tym bardziej. Chyba, że są jakieś ciemne. Potrzebny mi jest taki pigmencik sam żeby podkład nie stracił krycia a był ciemniejszy no to tak na tą bazę by mi pasowało ale marudzę

Ja bym jednak kupiła ten sam podkład w ciemnym odcieniu, nawet za ciemnym - wtedy będziesz mogła robić mieszanki przez cały rok

[p4w]

Napisane przez ennkaa

no ja Wam dam! nie po to się smażyłam na skwarek, żeby się teraz wybielacjuż zamawiałam podkład, ale rozsądek zwycięża...narazie. Przeciez nie wykorzystam nawet pół podkładu przez lato a na przyszły rok już będzie do niczego szukam bazy!

dlaczego do niczego - ważność podkładu jest chyba dłuższa niż rok
schowaj tylko do lodówki, albo w miejsce niedostępne dla światła słonecznego - to przedłuży dodatkowo trwałość kosmetyku

Napisane przez pakosta

Ja bym jednak kupiła ten sam podkład w ciemnym odcieniu, nawet za ciemnym - wtedy będziesz mogła robić mieszanki przez cały rok

dokładnie tak
w zależności od stopnia opalenizny lub bladości można regulować kolor

[ennkaa]

Napisane przez p4w

dlaczego do niczego - ważność podkładu jest chyba dłuższa niż rok
schowaj tylko do lodówki, albo w miejsce niedostępne dla światła słonecznego - to przedłuży dodatkowo trwałość kosmetyku



dokładnie tak
w zależności od stopnia opalenizny lub bladości można regulować kolor

baby! no ja z wami nie mogę! kupuję

[olka0443]

mam ten sam problem właśnie ;/ ale znalazłam nawet dobrą metode, mianowicie : maziam się bronzerem w kulkach. Nie za dużo - nie za mało. Tak w miarę i jakoś kolor ładnie się prezentuje