Walka z CELLULITEM w miesiąc

[hotaria]

Jestem młodą i ładna dziewczyna, niestety, czar pryska gdy patrze na swoje uda i pośladki. Pupa od zawsze nie była moją mocną stroną, nie mam ładnej rzeźby, a w dodatku po zażywaniu tabletek hormonalnych pojawił sie u mnie cellulit, głównie tam gdzie kończy sie pupa a zaczynają uda. Jako że cellulit jest widoczny ale nie zaawansowany postanowiłam się z nim rozprawić oraz ładnie wymodelować pupę.
Jako że jestem z natury LENIEM muszę walczyć regularnie ale w niedużych dawkach.
Oto mój plan:
1. Ćwiczenia. Nie żeby jakieś szczególnie ciężkie, po prostu takie, żeby rozruszać trochę mięśnie.
* od razu po przebudzeniu, na czczo idę na dwór i zaczynam wchodzić na drugi schodek po 30 razy na każdą nogę. Łapę się ściany, pochylam sie i robię wymachy nogi wysoko po 30 na każdą nogę. Robię wykroki ( tak jak bym chciała klęknać na jedno kolano) z naciskiem na przednia noge po 30 razy każda noga. Na koniec 5 razy po 30 sekund mocno zaciskam pośladki. Finalnie staram sie biegnać sprintem ok 600 m, oczywiscie nie mam zbyt wielkiej wydolnosci płuc, wiec co 15 sekun robie 30 sekundowe przerwy. Na końcu padam
2. Masaże.
* nacieram uda (tył tylko) i pupę oliwką i masuje po 10 minut kazdą nóżkę, w przyszlosci w tym momencie bede używala baniek chińskich, musze je tylko najpierw zakupić.
* myje nogi i smaruje EVELEINE SLIM EXTREME 3D (czerwony)
* wieczorem ponownie smaruje kremem

I to by było na tyle. Nie stosuje żadnej diety, zazwyczaj jem co chce (codziennie jem coś czekoladowego), za mięsem średnio przepadam wiec i jego jest w moim jadłospisie mniej.
Ten program walki ze skorka pomarańczowa stosuje już ok 1, 5 tygodnia, codziennie. Z pewnością pupa się ujędrniła, jest twardsza, cellulit chyba zaczyna powolutku znikać.
Daje sobie czas do końca czerwca, jeżeli nie będe widziala zadowalajacych mnie efketow, zaprzestane walki
Jeżeli któraś z was chce sie przyłączyć, chętnie zapraszam. W grupie z pewnościa raźniej. Poza tym jestem prawie pewna, że wiele osób tak jak ja jest nie tylko leniwa ale i niecierpliwa, i ten program, jaki ja stosuje to maksimum możliwości :P

[kasia7989]

ojaaaa dziewczyno z nieba mi spadłaś niestety mam ten sam problem co TY...i ja wyjezdzam 8 lipca nad jeziorko...i musze sie tego cellulitu pozbyc...bo jak nie to poprostu bede musiala miec cicha nadzieje,ze nie bedzie pogody na kapanie...;/ nie no ,ale tak na serio to się przyłączam i walczymy

[hotaria]

Czyli są już nas dwie ale podejrzewam, że kobiet chcących się pozbyć tego defektu jest o wiele więcej. Z pewnością jesteśmy w stanie przez miesiąc stosować sie do programu ( notabene dla leniuszków ;p) i jeżeli nam sie uda to będziemy wzorami dla innych
Także walkę czas zacząć. Jeżeli za dwa tygodnie będą rezultaty to wkleję fotki A relacje z walki będę zdawać na bierząco

[KALLISTE]

Ja tez sie przyłączam !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ! Watek dla mnie.
I nawet zamówiłam na allegro ksiązke pt: "PRECZ Z CELLULITEM" autor Howard Murad.
Niebaweb przyjdzie i poczytam trcohe i zaczynam walke- dieta, cwiczenia itp. Po diecie strukturalnej i soth beach cellulit sie zmniejszył, ale osoatnio sie zapuściłam w diecie i znowu powracapoza tym biore tabletki anty więc jest mi 100 razy cięzej pokonac to coś

A o co chodzi z tym bańkami chińskimi??? Jak to sie robi, jak działaja na Cel. ??

Edit. A diete jakąś bedziecie stosować?

[hotaria]

Z tego co na forum wyczytałam bańki chińskie to takie gumowe cudo, które działa jak typowe szklane bańki stawiane w czasie choroby przez nasze babcie. Działa to w ten sposób, że przykłada się do uda lub pupy i zasysa je. Można je kupić na allegro lub w aptece za ok 20zł. Bańki chińskie były omawiane w jednym z odcinków "Rozmów w toku" i potwierdzano ich efekty. Tak mi sie wydaje, sama jeszcze nie zakupiłam tego, ale z tego co mi wiadomo bańki chińskie są polecane przez inne użytkowniczki (jeżeli któraś regularnie ich używa niech sie wypowie).
Co do diety to znając moje uwielbienie do czekolady z pewnością nie uda mi sie jej przestrzegać. Wiem, że słodycze są sprawcą cellulitu ale nie sposób mi odmówić
lodów lub ciasteczek z czekoladą. Jak już pisałam wczesniej jestem leniuszkiem i nie stać mnie na takie poświecenie jak ćwiczenia, masaże i dieta równoczesnie, więc ograniczam sie do dwóch pierwszych czynności. Z resztą nie mam problemu z wagą, mam 170 i ważę 55 kg, figurę mam w porządku poza tym cellulitem i nieumięśnionym tyłeczkiem. Ale tak jak pisałam wcześniej, po tygodniu walki widze wzmocnienie mięśni i chyba poprawę w redukcji cellulitu. Także dziewczyny, walczymy

[KALLISTE]

Mam wagę zbliżoną do Twojej. Dokładnie 56 przy 169cm. Czytalam o tych bankach. Fajna sprawa. jak bede miec kase to moze kupie. Ale narazie czekam na ksiazke i bedziemy wspolnie walczyc

[hotaria]

Jeżeli po miesiącu nie będzie widać efektów ( w co wątpię bo na wielu portalach czytałam, ze odrobina regularnego ruchu i masaże mogą zdziałać cuda w walce z cellulitem) to oznacza, że dieta jest również niezbędna do pozbycia sie pomarańczowej skórki. Zazdroszczę tym, co maja jeszcze siłę do przestrzegania diety, ja nawet nie zacznę bo i tak póki co nie wyobrażam sobie życia bez czekolady

ojjj dziewczynki ja tez sie przylaczam!! co prawda ja juz zaczelam walczyc jakies trzy dni temu a rowniez daje sobie max miesiac bo ze wszystkim mam slomiany zapal i szybko mi mija ochota. Nie moge wytrzymac w taka pogode zeby nie zalozyc szortow czy mini tym bardziej ze nogi mam dlugie i w miare zgrabne ale niestety zaatakowane przez cellulit.
moj plan przedstawia sie nastepujaco: masaze pod prysznicem szorstka rekawica i masazerem z wypustkami takim podobnym do szczotki, nastepnie serum w ampulkach oriflame na noc, a rano zel swedish spa antycellulitowe. no i miala byc dieta ale spowodu stresow i nerwow zwiazanych z sesja i nauka nie ma jej ale wroci okolo 25 czerwca po mam nadzieje zaliczonej sesji :P no i cwiczenia sa takie ze prawie codziennie jezdze na rowerze stacjonarnym, rozciagam miesnie i robie cwiczenia na pupe takie z 8 min buns ale w mojej kompozycji :P ale mam zamiar jeszcze zaczac poranne jogingi ale to jak przyjdzie mi nowy dresik z allegro bo na razie blado wygladam wsrod tych wszytskich biegaczy w parku zarowno pod wzgledem stroju jak i kondycji. piszcie dziewczyny co na was dziala bo ja juz nie mam sil, chcem zalozyc bikini!!!

[kasia7989]

hotaria to moja waga i wzrost jest ten sam i właśnie ja nie mam problemów ze swoim ciałem nawet je lubię ale ten cellulit...;/ kurde no....rok temu jeszcze go nie miałam a teraz a u mnie jest też głupio bo mam tylko na jednej nodze!! i na pośladkach wyglądam z tym jak przygłup ehhh no,ale przecież powinno dać się z nim coś zrobić ....ja mam już 2 stopień cellulitu tzn widać go gdy chodzę ale jak leżę to on znika...czytałam gdzieś właśnie że 2 stopien wlasnie po tym sie poznaje...ja nie jem słodyczy nawet dla mnie mogłyby nie istnieć ale za to kawa! a wiem jakie kawa ma negatywne działanie...Ps ja smaruje sie roznymi specyfikami na cellulit teraz np mam z avonu liposyne stosuje 2 dzień i jak zauważę poprawę to napiszę..do tego masaż ćwiczenia rozciągające i natryski przemienne a wy??

nanaaaa87 znam ten ból....a najgorsze jest to,że jestem szczupła i mam ten przeklety cellulit za to moja siostra i mama mają podobną budowę do siebie są takie jakby to napisać ,,przy kości" a zero cellulitu!!!!! wiem wiem,że to wogóle nie zależy od tego kto ile waży itd...no ale czemu akurat ja chciałam ostatnio kupić sobie takie jeansy ogrodniczki strasznie mi sie podobaja no,ale wiadome ...zanim sie nie pozbędę tego dziadostwa to z zakupu nici...też ćwiczę 8buns

Napisane przez KALLISTE

I nawet zamówiłam na allegro ksiązke pt: "PRECZ Z CELLULITEM" autor Howard Murad.

o to jak przyjdzie napisz co tam ciekawego radza, ja wlasnie z kawy zrezygnowalam kiedys pialam po 5 dziennie ale juz dwa tygodnie zerooo a dzisiaj niestety skusilam sie na cappucino ale to wszystko przez ta sesje... no i staram sie pic duzo wody i zielonej herbaty. U mnie z waga troszke gorzej niz u was bo przy wzroscie 174 cm waze 63 i ostatnio schudlam 2 kilo i dalej staram sie schodzic z wagi do mojej optymlnej wagi 60 kg

[wata pomidorowa]

To ja się tez przyłączę Mam niewielki, nie widać go jak tak normalnie stoję, czy idę, ale wolę teraz zacząć zapobiegać, niż potem mieć trudniej. Myślę, że po takiej miesięcznej kuracji, czy nawet dłuższej, zawsze będzie lepiej. Może nie idealnie, ale lepiej. I na pewno skóra bardziej ujędrniona

[nikiii]

To i ja się przyłączę Wątek dosłownie spadł mi z nieba Moją zmorą też jest cellulit i postanowiłam do wyjazdu (koniec lipca) coś w końcu z nim zrobić.
Moja strategia to:
-piję o wieeeeeele więcej wody (co godzinę chodzę do łazienki jej się pozbyć )
-co wieczór masaż naprawdę ostrą gąbką+ na przemian zimna i ciepła woda
-codziennie szybki spacer
-od czasu do czasu agrafka (leniwa jestem)
-i właśnie od dziś wspomagam się Clarinolem
Czas pokażę czy się trochę tego pozbędę...
Pozdrawiam

Napisane przez wata pomidorowa

To ja się tez przyłączę Mam niewielki, nie widać go jak tak normalnie stoję, czy idę, ale wolę teraz zacząć zapobiegać, niż potem mieć trudniej. Myślę, że po takiej miesięcznej kuracji, czy nawet dłuższej, zawsze będzie lepiej. Może nie idealnie, ale lepiej. I na pewno skóra bardziej ujędrniona

hehe jeszcze w tamte wakacje tez tak mowilam e tam jest maly i wskakiwalam w bikini nie przejmujac sie tym, niemile zaskoczenie przyszlo na poczatku maja tego roku kiedy trzeba bylo troche odslonic... dlatego zapobiegaj poki jeszcze mozesz! zycze powodzenia !!!!!

[kasia7989]

dokładnie też wiem coś o tym...

dodam kilka fotek żeby udowodnić że gwiazdy też mają cellulit..więc nie jesteśmy same

[candace1]

Ale te zdjęcia są strasznie poobrabiane

Ja też do was dołączę.
Ja zaczęłam walkę z tym syfkiem już z mc temu i widzę duuże efekty, ale nadal to nie jest to co chcę...

Mam nadzieję, że do wyjazdu też dam radę TO zwalczyć i wtedy z chęcią kupię nowy kostium, a teraz o tym nawet nie chcę mysleć

[hotaria]

co do zdjęć gwiazd, one naprawdę też cellulit maja! A teraz własnie idę wysmarować się kremem EVELINE, mam nadzieje, że i wy pamietacie o codziennych masażach.

heh ja tez uciekam na moj codzienny rytual walki z cellulitem

[wiki124]

Dziewczyny z nieba mi spadłyscie przyłaczam sie również. Naleze ,jak czesc z Was pisala ,do osób ze słomianym zapałem i bardzo czesto ciezko mi sie zmobilizowac do dzialania. Ale czas najwyzszy sie wziac za to paskudztwo , bo prze nie nie moge załozyc nawet krotkich spodenek.Nogi mam w miare szczupłe , ale oczzywiscie bede musiala sie pocic w upaly w spodniach , bo w swietle dziennym ukazuje sie na moich unogach i pupie Pan C.
Takze do dzieła. Moj plan dzialania w toku tworzenia... Stosujecie jakaś diete dodoatkowo do masazów i cwiczen.??

[hotaria]

Jestem po małej dziennej dawce ćwiczeń ( w sumie zajmuje mi to ok 20 minut). Dziewczyny, pamiętajcie, REGULARNOść! Im częściej biedziemy robic przerwy w ćwiczeniach i masażach tym rośnie prawdopodobieństwo, że po prostu sie poddamy. Na stronach internetowych radzą robić jednodniowa przerwe miedzy treningami, ale tak jak już wcześniej pisałam, ćwicze w małych dawkach więc nie zaszkodzi mi to robić codziennie i regularnie. Osobom ze słomianym zapałem polecam ten sposób gdyż po tygodniu taka codzienna dawka ćwiczeń wchodzi w nawyk.
Co do DIETY to tak jak wcześniej wspominałam, wskazane jest unikanie słodyczy, chipsów, białego pieczywa. Ja się jednak z tymi pysznościami nie żegnam, jednakże jak już jem w to w małych ilościach. W ogóle pamiętajcie, żeby jeść często a mało!
Ja na szczęście cellulit widoczny mam na pupie i trochę pod nią, ale w spodenkach i krotkich spodniczkach jeszcze da rade chodzić. Gorzej z króciutkimi szortami i bikini, no ale po to właśnie walczę!
Dla osób, które nie są jeszcze przekonane, czy podjąć walkę z c...., powiem tyle, ze po 1,5 tyg mam miłą w dotyku pupe, skóra jest jędrna, mięśnie zaczynają sie wyrabiać, są twardsze ( w porównaniu z poczatkiem --> sflaczałe mięśnie). Poza tym odrobina ruchu świetnie poprawia samopoczucie, paradoksalnie mam po wysiłku fizycznym więcej siły i energii
A dzisiaj, już nie w ramach treningu a dla własnej przyjemności jadę z koleżanka na rowerek, zrobię ok 16 km, czyli rekreacyjnie bardziej, ale zawsze jakiś ruch. W następnym tygodniu idę na basen, również dla przyjemności.
Mam nadzieje, że i wy się dziś trochę poruszałyście. Już ja was przypilnuje Jak nie zrobiłyście dziennej dawki w walce z Panem C ( jak to wiki124 ujęła) to będzie lanie!!!!!

[_Beata_]

Dziewczyny, masuje sie 2 razy dziennie szczotką do wlosów
może byc np. taka http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=374149927
szerzej o tym na wątku kosmetycznym
ja stosuje drugi dzien i czuje ze do konca czerwca pozbede sie celulitu
dodatkowo masaz oliwką i obowiązkowo duzo wody do picia

[myszunia7]

To ja też się dziewczyny przyłączę. miesiąc temu były ćwiczenia, siłownia i nacieranie a potem dostałam lenia. od dzisiaj 100 przysiadów, 50x agrafka, masaż roll-onem garniera i nacieranie. na siłownie nie wrócę bo trzeba się uczyć do sesji. może jeszcze wezmę od chłopaka HMB czy jakoś tak się to nazywa i efekty będą szybciej

Napisane przez _Beata_

Dziewczyny, masuje sie 2 razy dziennie szczotką do wlosów
może byc np. taka http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=374149927
szerzej o tym na wątku kosmetycznym
ja stosuje drugi dzien i czuje ze do konca czerwca pozbede sie celulitu
dodatkowo masaz oliwką i obowiązkowo duzo wody do picia

przejrzalam tez tamten watek i wiecie co moj masazer wlasnie wyglada jak ta szczotka :P wiec nie ma co wydawac kasy mozna uzyc szczotki hehe smiesznie to brzmi :P a ja pije dzisiejszego dnia 4 herbate zielona i druga butelke wody bo strasznie ciezko mi bez kawy ale sie nie przelamie bede twarda tylko cos mi ostatnio z cwiczeniami silowymi nie idzie... (

[anathalla]

kochane dołączam się PRZYWITAJMY POSZĄTEK WAKACJI BEZ CELLULITU :p
JA SOBIE PODKRADNĘ ZESTAW ĆWICZEŃ OD ZAŁOŻYCIELKI TEMATU ALE DO TEGO DOKŁADAM SOBIE TANIEC NAJLEPIEJ PRZY CZYMŚ SZYBKIM SALSA ALBO SAMBA :d

[koKOro]

Melduje sie!

ja cierpie na to od pasa aż do kostek

obecnie ćwicze na siłowni, trochę biegam. Zmieniam nawyki żywieniowe
Mam jednak problem z masażami, wcieraniem specyfików, prysznic - ciepło, zimno itp.


uwierzcie mi na słowo, że mam ogromny z tym problem,

ale za razem jakąś wiarę, że można to poprawić


candace1 fajny awatar, mogłabym tą scenę wkółko cofać

[_Beata_]

nanaaaa87 - kiedys slyszalam,ze nie powinno sie pić wiecej jak 2 szklanki zielonej, nie wiem dlaczego, byc moze to mit(?), ale na wszelki wypadek pije maksymalnie 2 na dzien

Napisane przez _Beata_

nanaaaa87 - kiedys slyszalam,ze nie powinno sie pić wiecej jak 2 szklanki zielonej, nie wiem dlaczego, byc moze to mit(?), ale na wszelki wypadek pije maksymalnie 2 na dzien

no pewnie cos w tym jest, jak ze wszystkim-co za duzo to nie zdrowo, ale to jedyny sposob dla mnie zeby nie siegac po kawe , a z tego dwojga to juz wole przesadzac z zielonka niz z kawa ktora mnie strasznie odwadnia i robi obrzeki...


dziewczyny a jakie kosmetyki stosujecie? i ile razy dziennie? no i najwazniejsze czy daja efekty?!

[ChiQuita1988]

przyłączam się do WALKI
Pan C. zagnieździł mi się na udach i pupie dość intensywnie staram się go pozbywać dopiero od ok tygodnia...
- ćwiczę 8 minute buns i legs
- biegam i jezdzę na rowerze naprzemiennie [dzień 1 dzień 2]
- masaże szczotką do włosów [podpatrzone oczywiście z jednego z wątków ]
- naprzemienne natryski
niby tylko tyle... ale już zauważam, że stan skóry się poprawia, staje się jakby bardziej napięta, gładka... wiem że jeszcze duuuużo walki przedemną i zapewne przed Wami ale DAMY RADE !

[mahusia]

Czesc dziewczyny! Przylaczam sie do walki! Jako ze moj TZ polecial wczoraj do domu (NY), trzeba sie czyms zajac, zeby za bardzo nie tesknic, haha. Za 5 tygodni widzimy sie znowu, wiec postanowilam, ze zrobie mu niespodzianke !!! Dzis rozpoczelam pelen pakiet - dieta, sport (park, hantle, a6w), masaze i smarowanie. Ciekawe, co (i czy wogole cokolwiek) z tego wyjdzie.

nanaaaa87 : Ja kupilam zachwalany tu przez wiele osob zel Clarins total lift minceur. Byla promocja w Douglasie, dwa opakowania (2x200ml) za 60euro. Na temat efektow nie moge sie wypowiadac, na to jeszcze o wiele za wczesnie, ale pachnie bardzo podobnie do zoltego zelu Garnier Skin Naturals i leciutko chlodzi. Mam jednak nadzieje, ze o wiele lepiej dziala, bo Garnier u mnie nigdy nic nie ruszyl.

[ktsw]

dziewczyny co to ta AGRAFKA??

[viki1988]

Napisane przez _Beata_

nanaaaa87 - kiedys slyszalam,ze nie powinno sie pić wiecej jak 2 szklanki zielonej, nie wiem dlaczego, byc moze to mit(?), ale na wszelki wypadek pije maksymalnie 2 na dzien

to chyba mit, albo chodizło o czerwona herbatą a nie zieloną, zieloną można pić do woli, mało tego picie 5 szklanek dziennie i więcej ma działanie przeciwnowotworowe