Choroba włosów - pomocy!!!

[Plomyczekk]

witam,
nie wiem czy w odpowiednim dziale zamieszczam posta ale wydaje mi się, że dermatologia chyba ma coś wspólnego z trychologią (nauka o włosach).

Nie wiem do kogo sie zwrócić z moim problemem

Od pół roku zauważyłam, że coś dziwnego dzieje się z moimi włosami na głowie. Mam gęste, grube włosy i nigdy problemu z nimi nie miałam. Od pół roku zaczęły mi rosnąć we wzmożonej ilości i są jakoś dziwnie sztywne i szorstkie. Te, które są już dłuższe zaczynają sie skręcać w spiralki a w dotyku są bardzo szorstkie. Zauważam ze jest ich coraz więcej...

Nie może to być spowodowane jakimiś zabiegami ponieważ jedyne co robie to susze włosy suszarką choć też staram się robić to jak najrzadziej i co 1,5 miesiąca farbuje włosy na średni blond.

Jeżeli któraś z Was, drogie Wizażanki spotkały się z czymś podobnym to proszę o kontakt. Proszę o pomoc!!!

[sexyLittle]

Może najlepiej będzie jak wybierzesz się do lekarza..to mogą być np. jakieś zaburzenia hormonalne..., a może przyjmujesz o niedawna jakieś leki które po prostu Ci nie odpowiadają...

[Vampi_z_piekla_rodem]

Dziwny problem, faktycznie..trzeba iść do lekarza,albo fryzjerki co się zna na rzeczy i może coś podpowie

Powiem Ci jedno, oddałabym wszystko żeby mi zaczęły rosnąć we wzmożonej ilości , bo u mnie jest właśnie w drugą stronę, ja tracę włosy we wzmożonej ilości

No ale czekamy. Może któraś z Wizażanek będzie znała odpowiedz.

[Plomyczekk]

Hej, to co nikt nie pomoże?!

['Estelle']

Zacznijmy od tego, że mamy zbyt mało danych do analizy, nic nie wiemy ani o Twoim trybie życia, ani o przebytych chorobach/lekach/suplementach które bierzesz... Tu potrzebny jest specjalistyczny wywiad medyczny, skoro, jak piszesz, to choroba.
Obawiam się, że nikt nie pomoże, chyba, że wśród Wizażanek znajdują się takie, które posiadają medyczną wiedzę i to w stopniu zaawansowanym.
Radziłabym, jak to już było wspomniane, udać się do lekarza na diagnozę.