WAKACJE!!!!!!!!

[ninka]

Kobitki! Czy ktoś się wybiera w wakacje nad polskie morze?No przyznać się która jedzie na urlopik?

[systematica]

Ja owsiem wybieram się na wakacje, ale w kierunku dokładnie odwrotnym czyli w góry
A CO ???

[kasiulekk]

ja się wybieram , ja! ja! Hurra ! Ale dopierow wtedy jak mi się uda zebrać kasę ! Mam nadzieję, że się uda... musi... !!! A jadę do Chałup ( jak co roku zresztą, poza ubiegłym, kiedy morze zdradziłam dla Mazur) na pole namiotowe z cudowna ekipą znajomych, już się nie mogę doczekać ! A Ty ?
pozdrowionka

[Agentka]

zamierzamy z Ti do Swinoujscia, do znajomych naszych kochanych a ciamu pytasz ninko, jakies blokady nad morzem Andrzej planuje, czy cios ?

[Agentka]

zamierzamy z Ti do Swinoujscia, do znajomych naszych kochanych a ciamu pytasz ninko, jakies blokady nad morzem Andrzej planuje, czy cios ?

[Dolly]

Ja jade chyba do Mielna... najpierw musze znaleźć jakiś domek ale tydzień nad morzem i tydzień na moich kochanych mazurach

[Nutka]

Bosheee komu wakacje komu morze... ja dopiero we wrześniu do przyjaciół w Grecji

[oceania]

hyhyhy... a ja nie muszę... mieszkam tu - no... prawie-jakieś 35 km od Kołobrzegu

[youare]

W całym swoim debiliźmie postanowiłam reaktywować wątek z czerwca o wakacjach, bo jestem ciekawa czy już macie jakieś plany na te lato?

Ja prawdopodobnie pojadę do Łeby, jeżdżę tam od kilku lat regularnie (tylko rok temu nie byłam...) i podoba mi się klimat tego miasteczka, chociaż zarazem przerażają mnie tłumy na plazach, ulicach Ale co tam, kocham morze, kocham Łebę, więc pojadę i w tym roku...Co prawda planowałam jakiś czas temu kolonie za granica, ale chyba jednak te plany nie wypalą, przynajmniej nie w tym roku...Trudno, może za rok?

A Wy znacie, lubicie Łebę? I kto tutaj mieszka niedaleko morza, przyznać się! Chociaż może lepiej nie, bo jak dopadnę i zacznę męczyć o spotkanie, to się ode mnie nie uwolnicie, jak bum bum

Dobra, lecę do biologii...

[Twitty]

Kurcze! Martyna! Ale masz super! Uwielbiam Kołobrzeg Byłam tam na wakacjach 3 razy, a w zeszłym roku odwiedziłam to miasto dla odświeżenia wspomnień, bo akurat wylegiwałam się na plaży całkiem blisko - w Dźwirzynie Uwielbiam morze Jako dzieciak i potem nastolatka zwiedziłam prawie całe wybrzeże wraz z babcią, która mnie zabierała ze sobą i strasznie rozpieszczała. Kochana Babunia Łeba, Mielno, Jastarnia itd...to śliczne miasteczka W tym roku również się wybieram razem z moim mężusiem kochanym nad Bałtyk, do Jastrzębiej Góry. Jeszcze tam nie byłam. To dopiero w lipcu, ale ja już nie mogę się doczekać...Kiedy wyobrażę sobie to słoneczko, piaseczek, wodę, to już bym się spakowała i pojechała Fajnie by było mieszkać nad morzem. Zazdroszczę Ci Martyna

Pozdrowionka

[Dorixx]

A mnie sie Kołobrzeg nie podoba byłam tam w zeszłym roku, miasto wg mnie jest zaniedbane, park, wokół obydwu plaż brudny i zapuszczony i po godz. 22.00 wszystkie fajne knajpki (poza night -clubami) pozamykane, na prośbę burmistrza, bo podobno mieszkancom wszystko tam przeszkadza. Każdy jeden ogródek piwny czynny do punkt 22.00))! nawet przy plaży pusto i ponuro. Więcj tam nie pojadę! to nie to, co moje ukochane Międzyzdroje gdzie życie toczy sie w dzień i w nocy.

[Twitty]

A to niemiła niespodzianka Kiedyś w Kołobrzegu było inaczej. Ale ja tem byłam na wakacjach jakieś 10 lat temu, więc wiele mogło się od tamtej pory pozmieniać. W tamtym roku spędziłam tam tylko kilka godzin i to w dodatku popołudniowych, a nie nocnych, więc pojęcia nie miałam, że knajpki zamykają już o 22:00 Zgroza! W końcu to turystyczne miasto, więc chyba to jakiś przekręt...
Poza tym mam do Kołobrzegu sentyment troszkę innego rodzaju Kojarzy mi się z moimi nastoletnimi, baaardzo miłymi chwilami Ach te wspomnienia...

[ninka]

o jkai stary wąteczek, a ja też jestem znad morza, bo z Koszalina.i najchetniej pojechałabym teraz na urlopik.Tak mi sie marzy nicnierobienie.Jestem przemeczona i najchetniej zaszyłabym sie na jakiejś farmie pieknośći, żeby poprawić sobie swój wygląd, a przede wszystkim humor, bo on mi jakoś nie dopisuje ostatnio.

[dziewczyna]

Ja nigdzie nie wyjeźdzam. Niestety. Powodem jest brak kasy. A chętnie bym gdzieś się ruszyła poza moje miasto, bo przez 3 miesiące siedzieć w tym samym miejscu to nunaaaa.

[youare]

Dziewczyno! Ty przecież jesteś z Białegostoku! Może miałabyś kiedyś ochotę na małe spotkanie?

[dziewczyna]

Z miłą chęcią Jestem za

[youare]

Fajnie, że też masz ochotę na spotkanie Tylko kiedy? A może są tu jeszcze jakieś Wizażanki z B-stoku i spotkanie mogłoby być czymś w rodzaju małego zlotu, co?

Ja w najbliższym czasie będę w B-stoku 2 kwietnia. Nie wiem jak Ty się zapatrujesz na ten termin?

[dziewczyna]

Też pomyślałam o zlocie Fajna sprawa taki zlocik 2 IV jak najbardziej mi odpowiada (wolny dzień na uczelni ). Tylko trzeba popatrzeć kto jest z Białego lub okolic

[pakosta]

Wyciągam wątek. W tym roku, jak co roku zresztą , wybieram się nad morze. Polskie. Pod namioty.

Planujemy Rewal, ale nie jestem do końca przekonana.

Czy możecie mi polecić jakieś miejsce dobre dla studentów ( = tanie), gdzie będzie się coś działo i gdzie będzie ładna plaża?

[iza_]

ja w zeszłym roku z kolezankami wylądowałyśmy ( całkiem przypadkiem ) na polu namiotowym w sopocie, było rewelacyjnie i nie wyszło drogo. a trójmiasto to wiadomo, zawsze cos sie dzieje byłysmy robite zaraz przy samej plazy wiec fajnie, polecam szczerze.
chociaz powiem ci ze również w zeszłe weakacje byłsmy w świnoujsciu, tan nie pod namiotem,ale w takim jakis pensjonacie,tez pezposrednio przy plazy, tez tanio, bo spałysmy po 3 w 2osobowych pokojach, wychodzilo zchyba 22zl za dobe, nie pamietam dokladnie i tam ( w swinoujsciu) podobalo mi sie bardziej, niby nie dzialo sie wiele, ale są fajne imprezki ( jedna na plazy samej ) i jakos tak człowiek czuje się bardzie swojsko, mimo tego ze prawie wogole tam nie spałam to odpoczełam bardziej niz w trojmiescie.

w sopocie denerwowalo mnie to ciągłe przemieszczaanie się tramwajami, autobusami itd. wszedze daleko. samo miejscem owszem fajne,ale jakos te odleglosci byly męczące i traciło się duuuzo czasu.

ZALEŻY CO KTO LUBI

[pakosta]

No własnie nie chcę do miasta Dla mnie juz Kołobrzeg jest za duży na wakacje. Chodzi mi o coś w stylu Mielna, tętniące życiem ale też takie, które można zwiedzić w trakcie poicia jednego piwa No góra dwóch

[iza_]

no to polecam swinoujscie, bawilysmy sie super, połaziłysmy troszke,teoretycznie pozwiedzałysmy, plaze są czyste, woda cieplutka
w pierwszym dniu bylysmy przerazone, bo uznalysmy ze tam same starsze panie i panowie przyjezdzają na kuracje jodowe,ale póxniej okazalo sie ze bylo fajnie.
w tym roku znowu nawiedzamy tą mieścinę

[sweetashoney]

Ja jadę do trójmiasta

[lemoorka]

Bosche wakacje- ja chce znowu do liceum- wtedy mialam najlepsze wakacje

[m.a.r.t.a]

Napewno jedziemy do Ustki, zwlaszcza że terminowo uda Nam się tam świętować naszą 1 rocznice zaręczyn... która miała miejsce nad brzegiem morza, gdy słońce zachodzi...

[iza_]

Napisane przez m.a.r.t.a

Napewno jedziemy do Ustki, zwlaszcza że terminowo uda Nam się tam świętować naszą 1 rocznice zaręczyn... która miała miejsce nad brzegiem morza, gdy słońce zachodzi...

ale romantycznie

[pakosta]

O jak romantycznie My będziemy świętować 30 miesięcy bycia razem

[Madziorka]

ja jadę na mazury na około 1-1,5 miesiąca a potem do Egiptu

[mmmartha]

ja już byłam w tym roku nad naszym morzem a dokładniej w USTCE a na wakacje jadę na chorwację dokładnie za miesiąc i już nie mogę się doczekać.

[iza_]

mmmartha chorwacja jest piekna, zazdroszczę wyjazdu, bylam tam kilka wakacji wstecz i musze jeszcze kiedys wrócic