|
|
#1 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 1 202
|
Sposoby na podobanie się/poderwanie płci przeciwnej
pytanie jak w temacie
hm?rambo : W tym wątku wpisujemy sposoby na poderwanie, spodobanie się płci przeciwnej ![]() Czyli burza mózgów
Edytowane przez rambo Czas edycji: 2006-12-09 o 20:40 Powód: stworzenie wątku zboirczego |
|
|
|
|
#2 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 371
|
Re: Jak poderwać faceta...
Niedawno był podobny wątek, czy faceci wolą być podrywani czy podrywać. Reguły nie ma.
|
|
|
|
|
#3 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 371
|
Re: Jak poderwać faceta...
Uniwerslanego sposobu of kors też nie.
|
|
|
|
|
#4 |
|
Rozeznanie
|
Re: Jak poderwać faceta...
Ja tam nie mam w zwyczaju podrywać.Należy być sobą,a kto powiedział że bycie sobą jest pozbawione kokieterii???
|
|
|
|
|
#5 | ||
|
Nutka nie gryzie!
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 706
|
Re: Jak poderwać faceta...
Trzebas tak poderwać żeby się nie "kapnął" ze został poderwany..
__________________
_________________________ _________________________ _ _________________________ _________________________ _
|
||
|
|
|
|
#6 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 2 007
|
Re: Jak poderwać faceta...
faceci daliby pewnie rade: kupic piwo, rozebrac sie do naga i właczyc telewizor
ja uwazam, ze trzeba byc po prostu kobiecą K O B I E C O Ś Ć - przerazające, ze współczesnym dziewczynom tego brakuje..
__________________
Nie cierpię zimy
|
|
|
|
|
#7 |
|
Rozeznanie
|
Re: Jak poderwać faceta...
Zgadzam sie absolutnie
ile ja mam koleżanek phi którym ani sie śni podkreślić kobiece ciepło i piękno a to najważniejsze,cała kobiecość tkwi wewnątrz w tym jakimi jesteśmy,jak reagujemy na rózne bodzce,jak sie poruszamy jak mówimy wszystko jest ważne co sprawia jesteśmy kobietami |
|
|
|
|
#8 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 371
|
Re: Jak poderwać faceta...
Eee, a co dokładniej znaczy obiecość?
Rany, a jak ja nie jestem kobieca??? |
|
|
|
|
#9 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 1 202
|
Re: Jak poderwać faceta...
hehe
Ech np takie poruszanie sie...Za nic nie umiem stąpac z gracją, tylko łąże i tupię tymi buciorami az dudni...No wlasnie, co to ta kobiecosc?
|
|
|
|
|
#10 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 2 007
|
Re: Jak poderwać faceta...
własnie sarimatho
ale o co mi chodzi..chodzi mi o to, ze na tej dyskotece było mnóstwo ładnych, młodych dziewczyn- tak totalnie zle ubranych ( mało gustownie, zle do figury) , brzydko pomalowanych (zbyt duzo tapety, zła kolorystka), i tak strasznie brzydko ( = mało kobieco) poruszających sie w rytm (beznadziejnie kiepskiej do tanca) muzyki, ze zwatpiłam ... wychodzac powiedziałam do Ti, ze : 1. nie bede sie juz wlokła na dyskoteki, jesli nie wiem jaką muzyke puszczają ( a juz omine ją z pewnoscią jesli nie gustuje w latino 2.nie zamierzam z siebie robic ofiary losu i tanczyc przy czyms co mi nie odpowiada ( czytaj : lubie w tancu wygladac jak kobieta i sie nią czuc - bioderka, brzuszek, raczki= to wszystko ma ładnie grac, a nie jakies podrzucanie głową 3.Odkryłam smutną prawdę- ze chcac zachowac swoją kobiecosc i jednoczesnie sobie potanczyc zostały mi juz do odwiedzania jedynie dancingi na to konto ide se walnąc popcorn, bo mam ochote- zaraz wracam
__________________
Nie cierpię zimy
|
|
|
|
|
#11 |
|
Rozeznanie
|
Re: Jak poderwać faceta...
No bo trzeba poczuć w sobie rytm i odkryć w sobie kobitke,tak na marginesie to troche czasu z tym schodzi ja sie nie ma wrodzonego tego czegoś,chociaz nie,.. kazda to ma nie kazda odkryła.Trzeba być sobą, bo każda z nas jest unikatowa nie ma co kserować sie ,nie kazdy mężczyzna marzy o modelce albo wulkanie namiętności BĄDZMY SOBĄ
|
|
|
|
|
#12 |
|
Rozeznanie
|
Re: Jak poderwać faceta...
a Tak jeszcze przy okazji mam kumpele która chodziła jak czołg ale dobre przyjaciółeczki powiedziała"madzia nauczymy cie chodzić" hihi no i cóż chodziła wedle przykazan z książka na głowie przez miesiąc po 15 minut dziennie i uczyła sie liczyć rytm przy dzwiękach latynoskich
|
|
|
|
|
#13 |
|
Raczkowanie
|
Re: Jak poderwać faceta...
Agentka-Ola napisał(a):
> faceci daliby pewnie rade: kupic piwo, rozebrac sie do naga i właczyc telewizor > o to to to to to ! no moze bez tego telewizora a tak powaznie to nic nie powiem, tylko sobie bede sledzil ten watek.... zobaczymy na jakie pomysly wpadniecie |
|
|
|
|
#14 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 186
|
Re: Jak poderwać faceta...
"a nie jakies podrzucanie głową w miejscu i z nogi na nogę" hyhy skąd ja to znam...wczoraj się napatrzałan na taki układ choreograficzny
Ola poprostu wybieraj takie dyskoteki,gdzie jest kilka parkietów z rózną muzą...to jest doskonałe rozwiązanie!ja tam się zawsze dobrze bawie(uwaga:bez wspomagaczy!)wszędzie...n awet jak nie leci moja muzyka,to stane sobie gdzieś z boczku i obserwuje ,jak inni uroczo tańczą...wiem,wiem,że to tak nieładnie smiac się z innych,ale czasami nawet od niechcenia jesteśmy świadkami niezłych wygibasów ale wracając do tematu...to ja nie umiem podrywac chłopaków khmmm...a czy znajdzie się odrobine popcornu dla mnie |
|
|
|
|
#15 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-06
Lokalizacja: spod kamienia
Wiadomości: 3 111
|
Re: Jak poderwać faceta...
Agentka-Ola napisał(a):
> 1. nie bede sie juz wlokła na dyskoteki, jesli nie wiem jaką muzyke puszczają ( a juz omine ją z pewnoscią jesli nie gustuje w latino > taaa - a co z sobotą? ps: do tematu: ja nie podrywam facetow Ale jak sobei oglądam ludzi na ulicach, klubach i w ogole wszedzie to naprawde okazuje sie że mozna być kobietą w każdym (no prawie o gracji sie wypowiadac nie będę bo trudno jest to opisać A najgorsza jest sztuczność i przesada Aha - Lejeczko
__________________
Nawet najdłuższa podróż rozpoczyna się od pierwszego kroku. |
|
|
|
|
#16 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 186
|
Re: Jak poderwać faceta...
aaaa i mam taka kolezanke,która poderwie nawet najbardziej odpornego faceta na podryw
|
|
|
|
|
#17 |
|
Zakorzenienie
|
Re: Jak poderwać faceta...
He he... kiedyś rozmawiałam tak ze swoimi słuchaczkami na ten temat (cała grupa żeńska) i większość stwierdziła że ci dzisiejszy męzczyźni to tacy jacyś mało odważni i to z reguły one musiały robić pierwszy krok ... coś w tym jest, ja też często czynilam jakieś umizgi. Myslę że mężczyźni to stosunkowo prosta zdobycz, trzeba dać im odczuć że są wyjątkowi - zauważyłam że lubią jak im się poswięca uwagę, słuch uważnie tego co mówią choćby to były czysto abstrakcyjne dla nas rzeczy
W sumie żadnej Ameryki tu nie odkryłam
__________________
|
|
|
|
|
#18 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 8 736
|
Re: Jak poderwać faceta...
czasami wystarczy dać "sygnał"
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie. Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny. Lew Mikołajewicz Tołstoj WESOŁYCH ŚWIĄT! |
|
|
|
|
#19 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 2 007
|
Re: Jak poderwać faceta...
przepraszam za literówki, co mi sie wkradły do posta o dyskotece
Lejus- ty jestes kobieca Popatrz na Gadzine- jak ta babka sie porusza Popatrz na Szpileczke- ona jest urocza, taka malenka, drobna na misioczata- jakie ma sliczne, dłuuugie kobiece włoski - jak je potrafi pieknie odgarniac Ti mi gada ze ja tez jestem kobieca jak poderwac zatem ? mnie sie wydaje, ze faceci lubią jak sie im prawi komplementy tak na marginesie: lubie dbac o siebie i dbam , ale czasem mam wrazenie, ze facetom jest o wiele łatwiej zyc...nie mają ( a jesli jzu to rzadko!) cellulitu, nie muszą sie depilowac, nie tyją w ciazy, nie nakładają na siebie tylu maseczek, kremików a zyją i wydają sie byc szczesliwi..a babka ? jakby tak robiła tylko to co facet, jesli chodzi o pielegnacje i zdrowy tryb zycia, toby chyba nastepne kilka wyplat musiała wydac na renowacje własnej osoby, bo kto to w ogole myslał sie do takiego stanu doprowadzic
__________________
Nie cierpię zimy
|
|
|
|
|
#20 |
|
Rozeznanie
|
Re: Jak poderwać faceta...
Olu, jakbyś mi tę opowieść z ust wyjęła. Kilka miesięcy temu poszłam ze znajomymi na jakąś studencką imprezę. Pierwsze wrażenie - no cóż, nie każde miesce do tańca musi być piękne, ale ci studenci jacyś tacy zaniedbani
Staro się wtedy poczułam |
|
|
|
|
#21 |
|
Zakorzenienie
|
Re: Jak poderwać faceta...
Olu masz jak zwykle świętą rację... ja to najbardziej facetom zazdrosciłam zawsze tego że oni to się depilować nie muszą... rachu ciachu się ogoli w pięć minut i spokój. A my ból, mordęga, depilatory, woski i inne tortury...
__________________
|
|
|
|
|
#22 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 2 007
|
Re: Jak poderwać faceta...
ech Mgiełeczko
tylko gdzie ? tylko przy czym ? w domu ? nie ma problemu- czesto to robie a juz w to, ze " jeszcze tylko jedna, ostatnia
__________________
Nie cierpię zimy
|
|
|
|
|
#23 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 8 736
|
Re: Jak poderwać faceta...
Gdzie Wy byłyście dziewczyny?? Tzn. jeśli idzie o muzykę to nie wiem, bo jeśli idzie o stroje nastolatek to nie trzeba daleko szukać.
wróciłam z wakacji i trochę mi się przytyło
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie. Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny. Lew Mikołajewicz Tołstoj WESOŁYCH ŚWIĄT! |
|
|
|
|
#24 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-06
Lokalizacja: spod kamienia
Wiadomości: 3 111
|
Re: Jak poderwać faceta...
Agentka-Ola napisał(a):
> Gadzinku- szukamy takiej ja taką mam - a ta nie chce ze mną iść > to jak? moglybysmy wymienic doświadczenia hehehe - bez skojarzen of kors
__________________
Nawet najdłuższa podróż rozpoczyna się od pierwszego kroku. |
|
|
|
|
#25 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 8 736
|
Re: Jak poderwać faceta...
poza tym teraz to mam zagwozdkę. jestem kobieca czy nie.. ojojoj.
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie. Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny. Lew Mikołajewicz Tołstoj WESOŁYCH ŚWIĄT! |
|
|
|
|
#26 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 2 007
|
Re: Jak poderwać faceta...
no ja Jelonku w Olesnicy
Gadzinek, dobra idziemy do tej twojej, ale jak mnie na mine wpuscisz, to ci nie podaruje smoczyco spadam chwilowo
__________________
Nie cierpię zimy
|
|
|
|
|
#27 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 2 007
|
Re: Jak poderwać faceta...
sarenka napisał(a):
> poza tym teraz to mam zagwozdkę. jestem kobieca czy nie.. ojojoj. Jelon, ja cie błagam, tylko bez takich mi tu, bo w łeb oberwiesz jak mozesz, w ogóle ??? !!! no
__________________
Nie cierpię zimy
|
|
|
|
|
#28 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 8 736
|
Re: Jak poderwać faceta...
znaczy się takie techno-cośtam? brrr... trafiłam kiedyś do Lokomotywy brrrr.. oprócz muzyki porażały mnie dialogi nastolatek w toalecie: Łukasz wziął dwie piguły i jeszcze amfę - nienormalny - ostatnio eksperymentuje a Wojtek łyknął itp. itd. większości nazw nie znałam.. brrrr... a stroje.. jakieś takie zielone paznokcie, włosy na bardzo krótkiego jeża albo łyso-różowe, zresztą bałam się przygladać po tych dialogach..
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie. Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny. Lew Mikołajewicz Tołstoj WESOŁYCH ŚWIĄT! |
|
|
|
|
#29 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 186
|
Re: Jak poderwać faceta...
o kurcze to wy wszystkie macie naprawde niezbyt przyjemne doświadczenia z klubami ...ojej...ale słuchajcie warto eksperymentowac,aż w końcu trafi się na swój klimat w jakimś niekoniecznie najmodniejszym i najwiekszym klubie...jak ja jakos ostatnio poszłam do pubu w którym można sobie też pokicać na parkiecie i np. w piatek było super,ale już w sobote jakaś dzieciarnia się zeszła,że czułam się jak przedszkolanka w przedszkolu
ps.ja techno-coś tam też starsznie nie lubie ...brrr... |
|
|
|
|
#30 |
|
Rozeznanie
|
Re: Jak poderwać faceta...
Gdzie? Hmm. Mam ten sam problem
Jeśli chodzi o tekst "to już ostatnia piosenka", to moi znajomi wierzą tylko wtedy, kiedy DJ zapowiada ostatni kawałek Ale przyznam, że już daaawno nie byłam nigdzie potańczyć - jakoś nie wychodziło |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:41.



hm?







Ech np takie poruszanie sie...Za nic nie umiem stąpac z gracją, tylko łąże i tupię tymi buciorami az dudni...No wlasnie, co to ta kobiecosc?




