|
|||||||
| Notka |
|
| Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
| Pokaż wyniki sondy: Czy związek ze złośliwą, wrogą matką TŻ-ta w tle może być szczęśliwy? | |||
| Tak (o ile TŻ nie jest mamisynkiem) |
|
247 | 77,92% |
| Nie, ale można z tym jakoś żyć |
|
39 | 12,30% |
| Tak (nawet jeśli on jest mamisynkiem) |
|
6 | 1,89% |
| Nie, a taki związek jest skazany na porażkę |
|
25 | 7,89% |
| Głosujący: 317. Nie możesz głosować w tej sondzie | |||
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Numery WYKRĘCONE PRZEZ MATKI TŻ-tów - byłych/obecnych (przeżyte i zasłyszane)
Wątek powstaje z inspiracji Palmtree.
Mogą być oczywiście również numery wykręcone przez matki kolegów, przyjaciół, czy znajomych. Nie tylko TŻ-tów. |
|
|
|
|
#2 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Pomorze Zachodnie
Wiadomości: 37
|
Dot.: Numery WYKRĘCONE PRZEZ MATKI TŻ-tów - byłych/obecnych (przeżyte i zasłyszane)
Hihi. Mam kilka historii w zanadrzu
Kilka z nich opisałam w innym wątku o numerach TŻ-tów ![]() Matka mojego byłego to bardzo ciekawa postać ![]() Kombinowała jak mogła, żeby tylko jej syn w końcu mnie zostawił. Przekonywała, żeby się ze mną nie wiązał, bo nauczycielki (pracuję w szkole) popołudniami sprawdzają sprawdziany a on będzie musiał zajmować się gromadką naszych dzieci ![]() Kiedy wrócił kiedyś z wykładów (prosto z uczelni do domu) a ja z nim (byłam z nim na wykładach) powitała go uroczą wiązanką: Nie myślisz o starej matce! Zapominasz o domu! Przyjdziesz jeszcze na mój grób prosić mnie, abym z niego powstała! Cały dzień Cię nie było! Kobitka myślała,że wracamy ze spaceru Innym razem miałam zrobić pizzę w domu (w pizzerii jest za drogo, więc w 95% zawsze jediśmy domową ). W przepisie napisano, aby spód blachy wyłożyć folią aluminiową. Było to u niego w domu, więc grzecznie poprosiłam o kawałek folii. NIe dostałam, bo folia jest droga.... Ciasto nieco przywarło do blachy...No cóż zjedli...ja nie, bo już mi ochota przeszła.Kiedyś wpadłam do nich do domu okolo 12-13. I co zastałam? Szanowna Mamusia pijana, Tatuś ledwo na oczy patrzył. Kulturalnie poczęstowali i mnie...odmówiłam, będąc w ciężkim szoku. A mama byłego nagle wyciąga pustą buteleczkę i mówi: Mam taką magiczną buteleczkę, jak się ją potrze, to znowu się napełnia spirytusem. Od tamtej pory przez 3 kolejne lata byłam u nich w domu z przymusu ze 2-3 razy
|
|
|
|
|
#3 |
|
ćwir ćwir
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 10 483
|
Dot.: Numery WYKRĘCONE PRZEZ MATKI TŻ-tów - byłych/obecnych (przeżyte i zasłyszane)
Mamusia mojego ex jest the best
![]() Zacznę od naszkicowania jej charakteru- wredna, despotyczna, złośliwa, uparta, dążąca do celu, manipulatorka, kombinatorka- jak adwokat normalnie. Skłóciła własnego męża z jego rodzina, wyrwała im dwa mieszkania(sprawy w sądzie), znienawidzona przez sąsiadów. Doprowadziła do tego, że własny syn(moj ex) dziś nie ma z nią żadnego kontaktu, wychowała wredną córkę, paniusię o zaburzonym spojrzeniu na własną osobę uważającą się za cud, panienkę z wyższych sfer. Na mnie miała uczulenie. Pomijam już, że swatała exa z córką swojej koleżanki, to nie jest warte uwagi Ale uwielbiałam jej zachowania jak przychodziłam do nich.1. Wchodziła do pokoju i przynosiła exowi obiad, patrząc na mnie ze złośliwą satysfakcją, że mnie nie częstuje(myślała chyba, że ją poproszę, zeby mnie poczęstowała -Przynosiła exowi jabłko/czekoladę/deser - spojrzenie j/w 2.Doszło do tego, że ex jej nienawidził do tego stopnia, że zamykał pokój na klucz-nieważne czy byłam ja, kolega czy siedział sam. Zawsze jak ja siedzialam i ex zamknął drzwi na klucz ona przez całą moją wizytę stała pod drzwiami i w nie waliła(np przez godzinę tak potrafiła ) i darła się" nie *******ić mi się tam! otwierać te drzwi!" . Kiedyś poszłam do niego z koleżanką, zamknął drzwi, a ta wariatka stała przez bite 3 godziny i nas wyzywała od suk, które trójkąt organizują.Przyznam, że teraz bym nie zdzierżyła tego zachowania i się tam po prostu nie pokazywała, ale wtedy było to bardzo zabawne dla mnie. Szczyt nastąpił, kiedy z exem pojechałam na chwilę do nich na działkę, gdzie ona spędzała wakacje, bo ex klucze zgubił i musiał wziąć od niej, żeby dorobić. Wzięła go na bok i specjalnie się nie przejmując, że słyszę spytała go "Po co to gó wno tu przywiozłeś?" Że ja pyskata jestem i w dodatku wtedy jeszcze hormony szalały odpyskowałam "Gównem to może pani jest, to by w sumie wiele tłumaczyło, np czemu wiecznie ma pani taką minę skwaszoną- po prostu czuje pani swój własny smród" odwróciłam się na pięcie i poszłam. Od tamtej pory nie miałyśmy za wiele okazji do spotkań. O tym jakim była człowiekiem i matką świadczy to, że ostatnio dotarły do mnie plotki(od tej córki koleżanki, z którą swatała exa-btw moją daleką znajoma) że jakoby ja żyję na koszt exa a on pracuje i ze mieszkamy u mnie. A ja z exem nie jestem już od 2,5 roku. Nie ma z nim żadnego kontaktu, nawet nie wie, że zerwaliśmy, ani gdzie on mieszka- a dowiedziałam się o tym od exa do którego zadzwoniłam z megaawanturą po usłyszeniu tych plotek. Cudna babka, urocza.
__________________
Moje książki na wymianę: KLIK! |
|
|
|
|
#4 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 41
|
Dot.: Numery WYKRĘCONE PRZEZ MATKI TŻ-tów - byłych/obecnych (przeżyte i zasłyszane)
To ja może opowiem coś weselszego
![]() Było to po jakichś 2 miesiącach bycia razem, siedzimy w pokoju mojego TŻ, on bez koszuli, ja w samym staniku (tzn. spaodnie miałam na sobie, tylko bluzka leżała obok na krześle). Niespodziewanie wchodzi do pokoju jego mamusia. bez pukania, oczywiście... Przez jej wejściem moje Kochanie zdążyło tylko zabrać mi rękę z biustu Ja buraczek na twarzy, ona zaskoczona. I z tekstem: "Pewnie wam gorąco? Tak grzeją, ja też tylko w cieniutkiej bluzeczce..." I poszła...A my tylko oglądaliśmy album ze zdjęciami, a co nas podkusiło do takiego obnażania się, sama nie wiem. Ale później bardziej uważaliśmy, hehe! Wtedy to nie było wcale śmieszne... Za to mama nauczyła się pukać
|
|
|
|
|
#5 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: WLKP.
Wiadomości: 772
|
Dot.: Numery WYKRĘCONE PRZEZ MATKI TŻ-tów - byłych/obecnych (przeżyte i zasłyszane)
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#6 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 6 108
|
Dot.: Numery WYKRĘCONE PRZEZ MATKI TŻ-tów - byłych/obecnych (przeżyte i zasłyszane)
Cytat:
co za kobieta... Naprawdę nienormalna ![]() Cytat:
odważna jesteś, ale ja pewnie też bym aż takiego obrażania nie zniosła i jeszcze gorzej jej pewnie odpowiedziała... gratuluję
__________________
|
||
|
|
|
|
#7 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 50
|
Dot.: Numery WYKRĘCONE PRZEZ MATKI TŻ-tów - byłych/obecnych (przeżyte i zasłyszane)
Mam nadzieję,że wredna teściowa to nie standard.
Ja niestety taką posiadam. Byłoby mi z pewnością łatwiej,gdyby nie podpuszczała swojego syna na teksty w stylu "jestem po wylewie,taka biedna i chora". Szkoda,że on nie zauważa (jak ona z premedytacja to wykorzystuje), ciągle mówi " obyś nic jej nie powiedział,bo ona może się zdenerwować i dostać zawału". No święta krowa! Niestety nie mam bardzo ugodowego charakteru i ledwo to wytrzymuję,ale kiedyś sobie pozwolę na więcej. Symulatorki są najgorsze! |
|
|
|
|
#8 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 881
|
Dot.: Numery WYKRĘCONE PRZEZ MATKI TŻ-tów - byłych/obecnych (przeżyte i zasłyszane)
Cytat:
Ja nie zamierzam sobie na wiecej pozwalac, po prostu ja olewam tak jak ona mnie, nie zamierzam sie znizac do jej poziomu. Cale szczescie, ze moj tz widzi jej wady i nie broni jej. Kiedys mi kolega powiedzial na pocieszenie po kolejnej jej akcji: nie martw sie, z nia sie jedna pierzyna przykrywac nie bedziesz i do tej pory sobie to powtarzam![]() Moja przyszla tesciowa co rusz robi jakies numery. Zawsze mi docina rozne teksty, nigdy nie puka jak wchodzi do tz-ta do pokoju, przez co czesto dochodzi do roznych glupich sytuacji, a juz najbardziej mnie wnerwia jej staly numer: ja przychodze do tz-ta, a ta przylazi, siada z nami i wlacza sobie telewizor zeby z nami siedziec (chociaz my go wcale nie chcemy ogladac a tv jest w kazdym pokoju), siada i opowiada co to ona musi jeszcze dzisiaj w domu zrobic, ze ma tyle pracy, roboty a sie tak zle czuje i w ogole rozalka olaboga I tak siedzi z nami i sie tepo patrzy w ten telewizor z godzine. Kiedys tz juz nie wytrzymal i mowi do niej: wiesz, ile bys juz zdazyla zrobic gdybys tyle o tym nie gadala, tylko wziela sie za konkretna robote?
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów. Wszystkiego, co niezmienne, w nicości za oknem, gdy budzą się mgły... |
|
|
|
|
|
#9 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Numery WYKRĘCONE PRZEZ MATKI TŻ-tów - byłych/obecnych (przeżyte i zasłyszane)
.
Edytowane przez 1264cfbd25b40f51a2184bab410ce1a999cc0a39_625ded7235d3c Czas edycji: 2022-04-18 o 10:05 |
|
|
|
|
#10 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 2 544
|
Dot.: Numery WYKRĘCONE PRZEZ MATKI TŻ-tów - byłych/obecnych (przeżyte i zasłyszane)
Jedyne co mogę to tylko wam współczuć i cieszyć się,że mnie takie coś nie spotkało.Ja bym czegoś takiego nie wytrzymała,podziwiam.
__________________
Pasmo kontrolne-29cm Włosomaniaczka - 15.05.2012
Listuję |
|
|
|
|
#11 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
|
Dot.: Numery WYKRĘCONE PRZEZ MATKI TŻ-tów - byłych/obecnych (przeżyte i zasłyszane)
Cytat:
![]() Wygrałaś już !
__________________
|
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#12 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 19 865
|
Dot.: Numery WYKRĘCONE PRZEZ MATKI TŻ-tów - byłych/obecnych (przeżyte i zasłyszane)
|
|
|
|
|
#13 |
|
Uzależnienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 453
|
Dot.: Numery WYKRĘCONE PRZEZ MATKI TŻ-tów - byłych/obecnych (przeżyte i zasłyszane)
A może być babcia tż? Bo jego mama to super kobieta, ale mama jego mamy to już inna historia...
Coś czego jej nigdy nie zapomnę. Osiemnaste urodziny tż, byliśmy wtedy razem rok, znałam jego rodzinę kilka miesięcy. Dmuchanie świeczek, tata tż robi zdjęcia i wtedy babcia tż kazała mi wyjść z kadru.. czemu? bo to ważny dzień i pewnie w przyszłości nie będzie mnie chciał oglądać na tych zdjęciach :/ No coż na reszcie zdjęć mam łzy w oczach dlatego tż nie chce w ogóle tych zdjęć oglądać. Żeby było śmieszniej mieszkałam z nią i tż kilka miesięcy (niestety tak wyszło). Ja wyszłam na zajęcia a ona w tym czasie namawiała tż przez 45 min żeby mnie rzucił, bo jem kotlet widelcem i nie przecieram raz w tygodniu framug. I zarzuciła mi, że wykorzystuje tż i dąże do celów po trupach... A ma taką ulubioną studentke, której wynajmowała kiedyś pokój i potrafi piać nad nią godzinami przed tż.. że taka cudowna, komunikatywna, zaradna... No ale jak z nią mieszkałam, to poznałam ją dość dobrze i wiem czego się po niej mogę spodziewać, wyszło na jaw jej fałszywość i zakłamanie (ale to już nie mi wykręcała numery). Podsumowując: mam do niej dużo żalu i z pewnością tych numerów nie zapomnę.
__________________
Bridezilla ![]() |
|
|
|
|
#14 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Numery WYKRĘCONE PRZEZ MATKI TŻ-tów - byłych/obecnych (przeżyte i zasłyszane)
|
|
|
|
|
#15 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 873
|
Dot.: Numery WYKRĘCONE PRZEZ MATKI TŻ-tów - byłych/obecnych (przeżyte i zasłyszane)
ćwirka, ona musi być jakaś chora psychicznie
![]() ja miałam tylko jedną przykrą sytuację. mamusia ex w trakcie mojej pierwszej wizyty wzięła tż na bok i patrząc kątem oka w moją stronę powiedziała głośno: "bartek! przecież ona jest brzydka!" prawdę mówiąc jak na 14stolatkę przystało nie wiedziałam co zrobić. ręce mi się spociły, zrobiłam się czerwona, poszłam się popłakać i wyszłam ![]() ogólnie kobieta bez tża za przeproszeniem wysrać się nie mogła i robiła z niego mamisynka, mistera pomorza, któremu należy się miss świata
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#16 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
|
Dot.: Numery WYKRĘCONE PRZEZ MATKI TŻ-tów - byłych/obecnych (przeżyte i zasłyszane)
Ja tylko taką ciekawostkę wtrącę-nie na temat.
Wiekszość moich koleżanek skarży się na ....teściów. I ja -osobiście-też bym obaliła mit wstrętnych teściowych ,bo jak bym już musiała licytować kto lepszejszy to ona jest o niebo lepsza od teścia Ciekawe,nie? |
|
|
|
|
#17 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 2 312
|
Dot.: Numery WYKRĘCONE PRZEZ MATKI TŻ-tów - byłych/obecnych (przeżyte i zasłyszane)
To ja też napiszę troche nie na temat -do dziewczyn co tu pisali o teściowych -symulatorkach-skąd wiecie ze nie są chore naprawdę?,jesteście lekarkami,?znacie historie choroby? ,widzieliście wyniki badań?
Jak można nie mając medycznego wykształcenia stwierdzić że ktoś udaje? A to, że TZ obchodzi się z matką jak ze "swiętą krową" znaczy ,że może wie o jej stanie zdrowia troche więcej niż wy. Ja nie mam problemów z teściową i o bym nie miała,ale mam sąsiadkę która wychowała 5 dzieci,jest naprawdę chora i tylko 1 syn opiekuję się nią,a reszta też uważa że ona udaje i symuluje. |
|
|
|
|
#18 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
|
Dot.: Numery WYKRĘCONE PRZEZ MATKI TŻ-tów - byłych/obecnych (przeżyte i zasłyszane)
Cytat:
PS. w sądzie zagłosowałam, ze da się tak żyć
__________________
|
|
|
|
|
|
#19 |
|
ćwir ćwir
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 10 483
|
Dot.: Numery WYKRĘCONE PRZEZ MATKI TŻ-tów - byłych/obecnych (przeżyte i zasłyszane)
[1=6f478752bd2871e8cc7e642 01f2c815878556baf_60bff67 2628d8;8662172]no naprawde
[/QUOTE]Fakt, kobieta ma strasznie nierówno pod sufitem. Mam nadzieję, że nigdy w życiu nie będę miała okazji jej spotkać. Ale za to teraz tak mi się mama TŻta udała, że aż mnie to wkurza Zakochana we mnie na zabój, ciągle mnie zaprasza do nich, jak dzwoni do TŻta zawsze każe mnie ucałować, specjalnie dla mnie robi ciasto, które lubię i na urodziny mi tort upiekła
__________________
Moje książki na wymianę: KLIK! |
|
|
|
|
#20 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Numery WYKRĘCONE PRZEZ MATKI TŻ-tów - byłych/obecnych (przeżyte i zasłyszane)
.
Edytowane przez 1264cfbd25b40f51a2184bab410ce1a999cc0a39_625ded7235d3c Czas edycji: 2022-04-18 o 10:05 |
|
|
|
|
#21 |
|
ćwir ćwir
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 10 483
|
Dot.: Numery WYKRĘCONE PRZEZ MATKI TŻ-tów - byłych/obecnych (przeżyte i zasłyszane)
[1=1264cfbd25b40f51a2184ba b410ce1a999cc0a39_625ded7 235d3c;8664593]
a i ostatnio, w drodze na wesele u ich rodziny mama:ponosisz mi torebke ja: nie mama:mnie sie nie chce ja:mnie tym bardziej,to nie moja mama:no weź zapłace ci ja:a rączek bozia nie dała?? ![]() i na koniec 2 krótkie historyjki 1 wizyta w domu herbatnika (mówił mi co chce zrobić ale ja sie śmiałam i nie wierzyłam) wchodzimy... rozebrałam sie z kurtki... zaciagnął mnie do dużego pokoju, gdzie tata oglądał TV i mówi: -patrz tata moze być co nie? (i w tym momencie mnie obkręca tata: no, no jasne mozę być tż- zatrzymujemy? tata: mozemy zatrzymać i weź tu bądź normlany ;] [/QUOTE] Genialne te obie, zwłaszcza ta o ojcu..
__________________
Moje książki na wymianę: KLIK! |
|
|
|
|
#22 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 6 108
|
Dot.: Numery WYKRĘCONE PRZEZ MATKI TŻ-tów - byłych/obecnych (przeżyte i zasłyszane)
[1=1264cfbd25b40f51a2184ba b410ce1a999cc0a39_625ded7 235d3c;8664593]a ja troche uśmiesznię
![]() słyszałam kiedyś od kumpeli hisotryjkii na temat mamy mojego Herbatnika. oalłam to bo wtedy nie zapowiadało sie ze z nim będe... ale wyszło jak wyszło ejstem... na początku sie jej bałam... normlanie ..o brak słów. ale po dłuższym czasie powolizaczynam, ją rozgryzać. Ona ma specyficzne poczucie humoru, jak do neigo rpzychodze to ostatnio zawsze do nas wchodzi i ze mną gada z pół godziny a Tż sie bulwersuje ze znowu rpzylazła i on idzie do kuchni hehe. przykład rozmowy mama: poszłabyś do fryzjera, znam takiego dobrego ja: nie dziękuje dobrze mi mama: ale podcieła by ci włosy ja: nie ,a co az tak xle wyglądam mama: no idź, zapłace za ciebie mama: nie ma mowy inna: mama:patrz ale mam paznokcie ja: no fajne, ale ja nad swoimi pracuje mama: no przydalobyci sie ja: no dziekuje, pani tez nie za bardzo mama:zaprowadze cie do swietnej kosmetyczki, zaplace za ciebie ja: nie ide mama :no chodź ja:nie mama: i tak cie zaciągne a najlepiej jak z tż'em gadają ze potrzeba coś z moją twarża zrobić na poczatku brałam to do siebie, aleteraz już wiem ze ona sobie robi ze mnie jaja poprostu, ale musiałam sie tego nauczyc i umiec z nią gadać, ostatnio nawet mnie pochwaliła ze już umiem;] a i ostatnio, w drodze na wesele u ich rodziny mama:ponosisz mi torebke ja: nie mama:mnie sie nie chce ja:mnie tym bardziej,to nie moja mama:no weź zapłace ci ja:a rączek bozia nie dała?? ![]() i na koniec 2 krótkie historyjki 1 wizyta w domu herbatnika (mówił mi co chce zrobić ale ja sie śmiałam i nie wierzyłam) wchodzimy... rozebrałam sie z kurtki... zaciagnął mnie do dużego pokoju, gdzie tata oglądał TV i mówi: -patrz tata moze być co nie? (i w tym momencie mnie obkręca tata: no, no jasne mozę być tż- zatrzymujemy? tata: mozemy zatrzymać i weź tu bądź normlany ;] albo ja :misiu twoja mama mnie chyba nie lubi czemu tak sądzisz? nie wiem tak jakoś lubi cie nie nie lubi lubi... moment "mamo!" (przyszła mama) Angelika mówi ze jej nie lubisz mama: oj co ty gadasz, aleś sobie ubzdurała(po czym zaczęła nam opowiadać śmieszne historie z pracy-przedszkolanka) hehe na dowiedzenia powiedziała :miłego dzionka uśmiechu i słonka i tak zostało zawsze nas tak zegna jak wychodzi z pokoju [/quote]Hehe ale ma fajnych rodziców rozrywkowych ![]() Ja na swoich teściów nie narzekam, lubią mnie, ale niestety nie są tacy zabawni
__________________
|
|
|
|
|
#23 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Numery WYKRĘCONE PRZEZ MATKI TŻ-tów - byłych/obecnych (przeżyte i zasłyszane)
.
Edytowane przez 1264cfbd25b40f51a2184bab410ce1a999cc0a39_625ded7235d3c Czas edycji: 2022-04-18 o 10:08 |
|
|
|
|
#24 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 317
|
Dot.: Numery WYKRĘCONE PRZEZ MATKI TŻ-tów - byłych/obecnych (przeżyte i zasłyszane)
Bo to tak kończą te polskie kobiety, "teściowe", całe życie poświęcają rodzinie, z syneczkom usługują ile wlezie, piorą im gacie, sprzątają, a potem synek wyfruwa z gniazdka i teściowa przeważnie do końca żywota nie umie się z tym pogodzić. I mąci, i truje. Bo ciekawszych zajec nie umie sobie znalezc.
Zaznaczyłam opcję pierwszą. Jak trafimy na faceta z jajami, to żadnej mamuśce nie da się wtrącać i zarządzać. Maminsynków trzeba unikać. Co do Ćwirki, to mama jej exTŻta jest po prostu chora psychicznie, normalny człowiek tak sie nie zachowuje. |
|
|
|
|
#25 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Numery WYKRĘCONE PRZEZ MATKI TŻ-tów - byłych/obecnych (przeżyte i zasłyszane)
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#26 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Numery WYKRĘCONE PRZEZ MATKI TŻ-tów - byłych/obecnych (przeżyte i zasłyszane)
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#27 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
|
Dot.: Numery WYKRĘCONE PRZEZ MATKI TŻ-tów - byłych/obecnych (przeżyte i zasłyszane)
To może teraz ja napisze coś o mojej jeszcze przyszłej teściowej
Jestem z TŻ prawie 2 lata i nigdy nic do niej nie mialam ale ona dopiero niedawno zaczela pokazywac jaka jest naprawde, a moze nie wiem... jest to objaw jakiejs choroby![]() TŻ ostatnio ciagle chodzi przygnebiony czasem nie wytrzyma i placze no bo jak mozna traktowac tak wlasnego syna? moze przejde do rzeczy.Matka TŻ hmmm jakby to powiedzieć wychodzi z zalozenia, ze TŻ powinien siedziec w domu i byc na kazde jej zawolanie. Nie moze miec swojego zycia tylko musi robic wszystko tak jak ona chce. Przynajmniej ja dochodze do takiego wniosku. A ze moj TŻ buntuje sie przed tym co ona mowi to wtedy zaczyna sie koszmar No to moze pare takich sytuacji. Od paru dni moj TŻ prawei nic nie jadl (chyba ze cos u mnie), bo mimo, ze pracuje mial sporo wydatkow i niestety nie ma teraz swoich pieniedzy a do nastepnej wyplaty zostalo jeszcze pare dni. TŻ mieszka z rodzicami dlatego, ze narazie nie stac jego (nas) na wynajecie mieszkania. Natomiast moja tesciowa wychodzi z zalozenia, ze skoro jej syn pracuje i zarabia to ona nie bedzie mu dawac jesc, robic obiadow ani nic innego i... uwaga! chowa jedzenie (chleb i inne rzeczy)przed nim w szafkach z ciuchami i nie pozwala mu sie zblizyc!!!! po czym TŻ dzwoni do mnie,ze juz nie ma sily i mowi co ona znowu zrobila. Kiedy tylko sie rozlaczy dzwoni do mnie jego matka i potrafi przez 5 min mowic mi jak to moj TŻ ja wkurza, ze ona mu daje jesc a on jest taki i taki i takie tam oczywiscie nie dopuszczajac mnie w ogole do glosu![]() Inna sytuacja. Zadzwonilam do TŻ i pytam sie czy przyjedzie na miasto pochodzic ze mna po sklepach. On mowi, ze nie bo jego mama chce sie wybrac do fryzjera, a on musi zostac, ze swoja siostrzenica. Powiedzialam ok i mielismy sie zobaczyc pozniej. Po jakims czasie TŻ zadzwonil, ze jednak jedzie bo poklocil sie z mama, ktora oczywiscie raz mowila, ze jedzie raz, ze nie i nie mogla sie wybrac, wiec kiedy powiedziala znowu ze chyba jednak nie (a po chwili sie rozmyslila) on powiedzial, ze wychodzi i wyszedl. Po tym telefonie dostalam sms od tesciowej. Oczywiscie pisala, ze jestem bezczelna, bo wykorzystuje jej syna i on jest na kazde moje zawolanie a w domu nic nie robi (co jest nieprawda) oczywiscie w smsie pelno przeklenstw ![]() Nastepna sytuacja ze wczoraj Nie ma dnia zeby TŻ sie z mama nie klocil, dlatego, ze ona prowokuje go do tego cly czas stojac nad nim i narzekajac jaki to on nie jest beznadziejny wczoraj poklocil sie z nia a ona znowu pisala do mnie smsy pisala, ze moj TŻ wszystko w domu rozwala, ze ona jest taka stara i nie ma sily a ja mam pietrowy dom to zebym sobie go wziela do siebie bo ona go nie chce. Pozniej pisala, ze on dla mnie jest taki milutki a tak naprawde to diabel. Ze latal za nia z siekiera(!) Oczywiscie wszystko zmyslala!Smsy jakie do niego pisze tez nie sa mile ostatnio pokazal mi jak do niego pisze... Ty ch***, s*** itp. przykro mi jest nie wyobrazam sobie, zeby moja mama tak do mnie pisala czy mowila, a z tego co TŻ mowil to jest jeszcze nic![]() Chcialabym jakos mu pomoc ale nie wiem jak! Mysle,ze moze to byc jakas choroba, depresja, albo cos w tym stylu. Jak narazie TŻ porozmawial z nia i jest dobrze ale wiem, ze jutro znowu sie pokloca i bedzie to samo eh i jak tutaj zyc z taka....Oczywiscie to sa przyklady takich sytuacji bylo duzo wiecej ale juz nie bede pisac...
__________________
Good things come to those who wait!
![]() |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#28 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 109
|
Dot.: Numery WYKRĘCONE PRZEZ MATKI TŻ-tów - byłych/obecnych (przeżyte i zasłyszane)
Cytat:
PS>A czy Ty przypadkiem nie masz avatara onci z naszego forum??
__________________
Kiedy podchodzę do dziecka, wzbudza ono we mnie dwa rodzaje uczuć: czułość wobec tego, kim jest i szacunek dla tego, kim może się stać. Maryniu Niania Ogg zwykle kładła się spać wcześnie. W końcu miała już swoje lata. Czasami szła do łóżka nawet o szóstej rano. |
|
|
|
|
|
#29 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
|
Dot.: Numery WYKRĘCONE PRZEZ MATKI TŻ-tów - byłych/obecnych (przeżyte i zasłyszane)
Cytat:
TŻ mowil, ze ostatnio ona ciagle gada do siebie jak to jej zle i tak narzeka... juz sama nie wiem
__________________
Good things come to those who wait!
![]() |
|
|
|
|
|
#30 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 662
|
Dot.: Numery WYKRĘCONE PRZEZ MATKI TŻ-tów - byłych/obecnych (przeżyte i zasłyszane)
Ja mam jakieś szczęscie niesamowite w zyciu chyba bo nigdy nie miałam problemów z mamami moich ex-TZ a ni z mama obecnego. Normalne kobiety. Na róznych forach nterenetowych są tematy typu "Moja teściowa to zołza" i czasem czytając je mam wrażanie, że piszące synowe zapominają, że teściowa to nie jest żadna obca baba tylko matka ich mężów/chłopaków.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:08.





Kilka z nich opisałam w innym wątku o numerach TŻ-tów
). W przepisie napisano, aby spód blachy wyłożyć folią aluminiową. Było to u niego w domu, więc grzecznie poprosiłam o kawałek folii. NIe dostałam, bo folia jest droga....
Ciasto nieco przywarło do blachy...No cóż zjedli...ja nie, bo już mi ochota przeszła.
Ale uwielbiałam jej zachowania jak przychodziłam do nich.






Zakochana we mnie na zabój, ciągle mnie zaprasza do nich, jak dzwoni do TŻta zawsze każe mnie ucałować, specjalnie dla mnie robi ciasto, które lubię i na urodziny mi tort upiekła



