![]() |
#1 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Dziki Zachód :)
Wiadomości: 2 838
|
Życie w małym czy dużym mieście?
Regularnie przeglądam plotkowe, mam nadzieję, że wyszukiwarka mnie też nie okłamała
![]() Co wolicie: życie w małym czy dużym mieście? Jakie są plusy/minusy takiego życia? W małym/dużym mieście mieszkacie od urodzenia? Gdzie wolałybyście mieszkać? Lubicie swoje miasta? Nie, nie piszę książki ![]()
__________________
Jeszcze: 4 3 2 1 kg Przewijam się przez palce czasu,
plączę się w zdradzieckie supły. Czasami pękam, bo mnie przerywa niecierpliwość życia. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Życie w małym czy dużym mieście?
Nie znam z autopsji życia w małym mieście.
Znam je z odwiedzin u rodziny... prawie wszyscy znają się z widzenia, ciotka, gdzie pójdzie, tam mówi Dzień dobry, bo " a, bo to jest córka Heńka" " a to mąż Marysi, tej co pracowała ze mną w sklepie" " a to kuzyn takich Kowalskich, co ich ojciec pracował na stacji benzynowej" itd. Jak wiesza pranie na sznurkach na podwórku przed blokiem to równiutko, bez żadnej zagnioty, "no bo co ludzie powiedzą?" I własciwie całe życie tak żyła, przejmując się dogłębnie tym hasłem Bukietowej. Nie chciałbym tak żyć. Chyba ![]() Wolę duże miasta - anonimowość mi nie przeszkadza, ba, jest wolnością od presji, są większe możliwości- pracy, bogatszego życia kulturalnego- choć i tak narzekam, że Trójmiasto prowincjonalnieje... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
|
Dot.: Życie w małym czy dużym mieście?
Jako rodowita mieszkanka dużego
![]() ![]() plusy ciężko mi wymienić (ostatnio kolega, entuzjasta-działkowicz pytał mnie o to i wszystkie argumenty zbijał - pytaniami typu: "a jak często chodzisz do teatru" ![]() i juz. być może chodzi o perspektywy ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
|
Dot.: Życie w małym czy dużym mieście?
Trzeba by było mieć porównanie.
Podobnie do Koty życie w małym mieście znam jedynie z odwiedzin. I podobnie wolę duże miasta. Myślę, że w małym bym się "dusiła". To subiektywne odczucie. Małe mogę wybrać na urlop, odpoczynek, ale nie na zawsze. Edytowane przez cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3 Czas edycji: 2008-11-15 o 21:47 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
|
Dot.: Życie w małym czy dużym mieście?
Kota - doskonały opis "co ludzie powiedzą"
![]() też to widziałam / słyszałam i to chyba też jest powodem mojego wyboru. Backie - albo na emeryturę ![]() Edytowane przez Ptysio5 Czas edycji: 2008-11-15 o 21:51 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 4 514
|
Dot.: Życie w małym czy dużym mieście?
zdecydowanie duże miasto
![]() mam juz dosc mieszkania w mojej miescinie ![]() od zawsze chce mieszkac w Krakowie i mam nadzieje, ze za nieclae 3 lata wyprowadze sie tam na zawsze ![]() plusy duzego miasta: + ciagle cos sie dzieje + duzo koncertow/klubow/dyskotek/imprez/kin/basenow + duzo sklepow^^ + wieczorem tetni zycie [zwlaszcza w centrum] + wieksza roznorodnosc na ulicach minusy malego miasta: - o 20:00 jest juz pusto na ulicach, a w zimie jeszcze wczesniej - 2-3 kluby/dyskoteki na krzyz - malo sklepow - jak cos jest modne, to nosi to co druga osoba [np w zeszlym sezonie czarne rurki z koronami na tylku] - malo koncertow/imprez na placu pocieszam sie tym, ze moglam trafic gorzej i mieszkac na wsi - wiem, ze wies ma swoje uroki, w wakacje owszem - moglabym tam mieszkac, ale zyc na codzien? zdecydowanie nie
__________________
studia ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 085
|
Dot.: Życie w małym czy dużym mieście?
Małe miasto, to czesto małe perspektywy i mało rozrywek, duże-korki(niedawno przekonałam się jak bardzo utrudniają życie), ceny..
Najlpsze rozwiązanie-miasto średnie, lub taki w poblizu dużego. ![]() To moja opinia ![]()
__________________
gdy chcę się napić to piję
a kiedy senna to leżę świętem radości jest życie kiedy chcę grzeszyć to grzeszę |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
|
Dot.: Życie w małym czy dużym mieście?
a może sonda?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Biały100k:)
Wiadomości: 4 774
|
Dot.: Życie w małym czy dużym mieście?
Ja nie wyobrażam sobie siebie w innym mieście np. Wawie, niektórzy z moich znajomych , albo ogólnie od niektórych słyszałam zawsze chce skończyć szkołę<LO> i wyjechac stąd jak najdalej.ich wybór. ot tak po prostuu jest mi tu u siebie dobrze i póki co nie zamierzam nic zmieniać
![]() duże miasto daje wiecej szans rozwoju, większe możliwości w każdej "dziedzinie,ze tak powiem " ![]() ![]() w mniejszych miejscowościach ta anonimowość jest zdecydowanie mniejsza <zwłaszcza w bardzo małych maisteczkach> wszystko wiedzące kobiety czesto nawet więcej niż ty o sobie samym ![]() mi sie wydaje ze gdzie się lepiej czujemy jest w dużej mierze kwestia naszej osobowości,charakteru. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: dzikie południe
Wiadomości: 13 682
|
Dot.: Życie w małym czy dużym mieście?
a ja nie wiem. bo i jedno i drugie ma swoje plusy.
od urodzenia [z malymi przerwami] mieszkam w duzym miescie, nie obca jest mi gonitwa, ciagly brak czasu, i zycie z zegarkiem. kiedy odwiedzam rodzine w mniejszym ![]() ![]() TZ wychowal sie w miescie mojego, jakby nie bylo, dziecinstwa. i chyba oboje chcielibysmy tam wrocic w przyszlosci, bo Krakow troche nam sie juz przejadl ![]() jestem zdecydowanie malomiasteczkowa ![]()
__________________
Przemoknięte serca miast I tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem Bo choć zapomniał o nas świat Mokrzy od stóp do głow nie tracimy nadziei |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Dziki Zachód :)
Wiadomości: 2 838
|
Dot.: Życie w małym czy dużym mieście?
__________________
Jeszcze: 4 3 2 1 kg Przewijam się przez palce czasu,
plączę się w zdradzieckie supły. Czasami pękam, bo mnie przerywa niecierpliwość życia. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 9
|
Dot.: Życie w małym czy dużym mieście?
Pisałam na ten temat prace licencjacką
![]() ![]() Jednak to wszystko zależy od upodobań ja lobię spokój i ludzi którzy mnie otaczają, lobię widzieć te same twarze na ulicy, znam tu każdy kąt. to wszystko daje mi poczucue bezpieczeństwa i tylko w takim mieśicie czuje sie "u siebie" ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 281
|
Dot.: Życie w małym czy dużym mieście?
Z całą stanowczością duże - sklepy - po chleb czy podręcznik idę 2 minuty ,koncerty,centra handlowe - duże sklepy (nie zaopatrzam się w nich,ale czasem trafi się coś w tych masówkach) ,ogromny wybór szkół,uczelnie bez tułania się po akademikach.
__________________
Denerwować się to mścić na własnym zdrowiu za głupotę innych. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 813
|
Dot.: Życie w małym czy dużym mieście?
Mieszkałam na wsi blisko średniego miasta, a od trzech lat mieszkam w dużym mieście i to jest coś dla mnie
![]() ![]() Inna sprawa, jeśli chcę odpocząć i się wyciszyć - weekend na wsi w takiej sytuacji jest idealny. Ale prawda jest taka, że po kilku dniach tęsknię do miasta, mimo to, że "duszę się" w kawalerce. Jestem zwierzęciem miejskim i już ![]() ![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Życie w małym czy dużym mieście?
Ja ma o tyle dobrze, że tu gdzie mieszkam mam zdecydowany plus.
Kontakt z przyrodą. Morze, ciągnące sie wzdłuż całego Trojmiasta lasy. Na moim osiedlu - właśnie pod lasem-problem stanowią np. stada dzików. z okna obserwuję gniazdowanie leśnych ptaków.. W większości miejsc w Trójmieście ta przyroda jest bliska dostępna prawie na wyciągnięcie ręki. Nie ma się przez to poczucia zamknięcia w wielkomiejskości. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
|
Dot.: Życie w małym czy dużym mieście?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Dziki Zachód :)
Wiadomości: 2 838
|
Dot.: Życie w małym czy dużym mieście?
No dobra, to i ja, skoro już Was wypytałam, to sama się wypowiem
![]() Na szczęście w przyszłym roku wyprowadzam się (jeszcze nie wiem gdzie... ale podejrzewam, że Warszawa/Wrocław/Poznań) i wprost nie mogę się doczekać. Jako "średniomiejskie" ![]() ![]() Kiedy mam okazję uciekam do większego miasta. Tegoroczny calutki lipiec przesiedziałam w Warszawie i czułam się jak ryba w wodzie. I tak jest za każdym razem. I niestety to też przerzuca się na takie myślenie, że jak się wyprowadzę, to wszystko będzie cudownie, moje życie będzie jak z bajki. Mam wrażenie, że moje myślenie czasem jest na tyle prymitywne, jakby ludzie z Krakowa, Warszawy czy Łodzi nie mieli problemów. No bo jak można mieć problemy, skoro się mieszka w TAKIM mieście?
__________________
Jeszcze: 4 3 2 1 kg Przewijam się przez palce czasu,
plączę się w zdradzieckie supły. Czasami pękam, bo mnie przerywa niecierpliwość życia. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Sopot
Wiadomości: 1 781
|
Dot.: Życie w małym czy dużym mieście?
Raczej w małym.Takim do 50 tyś
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Życie w małym czy dużym mieście?
Zależy jeszcze jak duże jest to duże miasto
![]() Ja mieszkam raczej w średnim i chyba wolałabym w większym. Po pierwsze, lepsze perspektywy na przyszłość, większy wybór szkół. Po drugie, większa atrakcyjność pod względem kulturowym/rozrywkowym : centra handlowe, teatry, kina, wystawy, muzea, galerie, koncerty... - których u mnie nie ma wcale, lub są takie, że iść aż się tam odechciewa. Większa dostępność w ogóle wszelakich sklepów, miejsc, gdzie można miło spędzać czas. Z drugiej strony w takim średnim mieście też nie ma sytuacji, że mogłabym o sobie/o kimś usłyszeć parę nowinek nie z tego świata, od zupełnie obcej bądź też nie osoby. No i na pewno jest spokojniej, nie trzeba stać w korkach czasami o wiele za długo, czy tłuc się tramwajami na drugi koniec miasta, wszystko jest w jednym miejscu, dość blisko siebie. Mimo to, jakbym miała wybierać to zdecydowanie duże miasto. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
|
Dot.: Życie w małym czy dużym mieście?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Życie w małym czy dużym mieście?
Wychowałam się w dużym, w małych bywałam... Nie chciałabym raczej mieszkać w takim na stałe. Dobrze mi w Warszawie, chociaż mogłaby być ładniejsza
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 150
|
Dot.: Życie w małym czy dużym mieście?
ja mogę się wypowiedzieć tylko z jednej perspektywy , bo mieszkam w dzielnicy dużego miasta ale wiem jedno jedno gdybym miała zakładać własną rodzinę( na razie mieszkam z rodzicami) to się wynoszę , to centrum miasta albo do innego również większego miasta , największy minus mieszkania po za centrum czyli osiedlu , dzielnicy lub gdzieś na peryferiach to :
* kiepska komunikacja , do centrum miasta na szczęście mam 2-3 przystanki ale jedzie jedna linia tramwajowa gdy się popsuje to klops , ewentualnie autobus który jedzie w dni szkolne tak co 30 min , ale np: w soboty gdy w mieście są większe imprezy to około 22 jest ciężko wrócić bo tramwaj kuruje co 20 min * najbardziej co mnie drażni to że ludzie wszystko wiedzą jak kichniesz to na drugim końcu osiedla już wiedzą , zmieniasz meble , bierzesz ślub , rozwodzisz się to jesteś oczywiście w centrum zainteresowania , i te teksty a czy to prawda że pani syn.. , słyszała pani że od tej pani x córka pracuje w .. etc * jak już było wspomniane wszelkie kina , centra handlowe , urzędy szkoły wyższe są w centrum miasta * teraz zaczynam studia zaocznie i co 2 tydzień jestem w Katowicach i jak sie przejdę przez centrum to odrazu jakoś tak lekko się czuję tak swobodnie nikt mnie nie zna , no ale nie wiem jak by było gdybym mieszkała w takim ścisłym centrum natomiast nie wyobrażam sobie życia na wsi jak jestem u babci tydzień w wakacje mam dość , przede wszystkim ta cisza , żadnego hałasu karetki , czy samochodów po prostu nudy
__________________
Najważniejsza w życiu jest decyzja. Reszty dokona przypadek Lidia Jasińska Chcesz podarować uśmiech dzieciom wyślij kartkę więcej na: http://marzycielskapoczta.pl/
Edytowane przez karolinaa Czas edycji: 2008-11-15 o 23:14 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Życie w małym czy dużym mieście?
Od urodzenia mieszkam w małym mieście, studiowałam w średnim, w przyszłości chciałabym mieszkać w dużym :P
Czego nie cierpię w małym mieście: (wolę określenie duża wieś ![]() - Brak anonimowości, wszyscy znają wszystkich, czegokolwiek nie zrobisz zaraz wie o tym całe miasto, pełno plotek często wyssanych z palca. - Brak pracy, bardzo mało możliwości. - Bardzo słaby wybór jeśli chodzi o szkoły, poziom też nie jest rewelacyjny. - Nie ma kin, fajnych knajpek, klubów, nie ma gdzie wyjść jednym słowem. - Brak sklepów, chociaż to akurat mniejszy problem. - Młodsze pokolenie ucieka, większość moich przyjaciół albo się wyprowadziła, albo studiuje w innych miastach, widujemy się bardzo rzadko, ja akurat skończyłam studia we wrześniu i często siedzę tutaj sama jak palec. - Ciągle te same twarze ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 150
|
Dot.: Życie w małym czy dużym mieście?
ja tak odbiegnę troszkę od tematu , ale nie tak dawno w wiadomościach mówili że wielu młodych ludzi ucieka z zakopanego a konkretniej odcinają się od typowego góralskiego stylu życia czyli hodowla owiec , mieszkanie w chatce góralskiej itp ci co się wypowiadali mówili przede wszystkim o braku pracy , że chcą się rozwijac zawodowo a w wioskach góralskich tego nie zrobią
__________________
Najważniejsza w życiu jest decyzja. Reszty dokona przypadek Lidia Jasińska Chcesz podarować uśmiech dzieciom wyślij kartkę więcej na: http://marzycielskapoczta.pl/
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Życie w małym czy dużym mieście?
Ja sama od urodzenia mieszkam w dużym mieście (jak widać pod avatarem) i to całkiem blisko centrum. Wszędzie (w miarę) blisko, sklepów do wyboru, pod oknami całkiem spore skrzyżowanie. Okolica taka średnio ciekawa
![]() Mam natomiast przyjaciółkę, która mieszka w (bardzo) małym miasteczku 15km od Łodzi. Bardzo lubię tam przyjeżdżać. Cisza, spokój, las ![]() ![]() Naprawdę lubię tam bywać. Czasem jej zazdroszczę, przede wszystkim spokoju i bezpieczeństwa, ale mimo wątpliwych uroków dużego miasta, to chyba właśnie do takiego zostałam stworzona. Na co dzień najbardziej przerażają mnie dojazdy ![]() ![]()
__________________
"I'm all alone, I smoke my friends down to the filter"
Tom Waits |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Życie w małym czy dużym mieście?
A ja nie wiem, w jakim żyję
![]() Bo to właściwie metropolia jest, 4 miasta obok siebie + Katowice. Moje ma 100000 około, ale - samo centrum jest niewielkie, za to stare i z zamkiem :P Niespecjalnie przejmuję się tym, co ludzie powiedzą, więc pewnie mieszkanie w niewielkim mieście też by mi nie przeszkadzało. Czasem mam ochotę zamieszkać na wsi, pod miastem, a czasem - uwielbiam Katowice, mnóstwo ładnych miejsc, lubię patrzeć na różnorodność ludzką, tam się przewijającą. Dla mnie są plusy wszędzie, gdzie zdarzało mi się pomieszkiwać, chocby tylko na czas wakacji. Wydaje mi się, że gdy człowiek ma własne zainteresowania, gdy potrafi zrobić coś, co nie jest pójściem do knajpki czy na dyskotekę, da sobie radę. A znam osoby, które za nic nie opuszczą dużego miasta, bo "co tam robić? gdzie pójść?" A przecież, aby gdzieś pójść, nie wystarczy duże miasto - kasiorka też potrzebna. Co z tego, że zamieszkam w stolycy, jeśli nie będzie mnie stać na cotygodniowe balowanie? Takim złotym środkiem jest chyba to miejsce, gdzie żyję. Wieczorem jest jednak spokój, a wszędzie blisko. Max pół godziny i mam "światowe życie" ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 756
|
Dot.: Życie w małym czy dużym mieście?
ja mieszkam w małej miejscowości i szczerze to dawno bym się wyprowadziła z wielu powodów : brak anonimowości, mało interesujących miejsc, w których można by było się zabawić, góra 3 zakłady pracy z którch jedni przerzucają się na drugie, ogólnie to bieda, brak wyboru szkół : jedno gimnazjum, jedna podstawówka, jedno przedszkole no i 2 licea. Ale najgorsze w tym wszystkim jest że każdy o każdym wszystko wie żę pan x rozwodzi się z panią y itp. Jest jeden plus bezpieczeństwo.
__________________
Tam gdzie żyję bujam w obłokach. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Życie w małym czy dużym mieście?
prawde mowiac od urodzenia mieszkam w duzym miescie, wiec jak jest w malym to moge wiedziec co najwyzej z wyjazdow wakacyjnych itp.
jednak mi sie w duzym miescie zyje bardzo dobrze. niektore z was pisaly, ze zyje sie dobrze, ale w centrum. coz ja w centrum nie mieszkam, ale jest ode mnie 5 linii tramwajowych i 8 autobusow, wiec problemow z dojazdem nie mam zadnych ![]() ![]() ![]() dziwie sie tez opiniom, ze ludzie na osiedlu wszystko o wszystkich wiedza. ja myslalam, ze tak jest wlasnie w malych miastach. ja nie wiem praktycznie niczego o ludziach z mojego osiedla, przypuszczam ze oni o mnie rowniez niewiele. co najwyzej moga mnie kojarzyc z widzenia. pelna anonimowosc ![]() dodatkowo plusem duzego miasta sa rozne galerie handlowe (jak w jednej nie ma jakiegos sklepu to jest w drugiej), kina, baseny, knajpki (i niekoniecznie w centrum miasta; niedlugo bede miala 5 minut od domu najwieksza galerie handlowa w miescie, lacznie z kinem itp.). podoba mi sie to, ze nie jestem skazana na 3-4 miejsca tylko mam pelna dowolnosc wyboru. myslac przyszlosciowo, moje dzieci beda mialy wiekszy wybor szkol i nie beda zmuszone zeby tracic 2 godziny dziennie w busach dojezdzajac z okolic (niktore moje kolezanki z liceum niestety tracic ten czas musialy, dojezdzajac z mniejszych miasteczek, ktore nie byly az tak daleko zeby oplacalo sie zamieszkac w internacie). na wszelkie praktyki, staze czy prace tez sa wieksze szanse w duzym miescie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: .
Wiadomości: 39 909
|
Dot.: Życie w małym czy dużym mieście?
Ja mieszkam na wsi i niedaleko jest wieksze miasto, ale i tak do liceum dojeżdzam do innego wogole miasta poniewaz tutaj nie ma przyszlosci... Praktycznie szukam pretekstu zeby wyrwac sie stad bo jakos nic mnie nie trzyma sensownego tutaj... Zero perspektyw na przyszlosc.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 10 783
|
Dot.: Życie w małym czy dużym mieście?
od urodzenia mieszkam w Wawie
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:07.