O czym rozmyślacie przed snem?

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Kładziecie się, zamykacie oczy i... no właśnie o czym myślicie?

Zdarza się Wam, że myśli wędrują do miejsc, ludzi, wydarzeń, marzeń?
A może po prostu przykładacie głowę do poduszki i już Was nie ma?


Wątek dobranockowy.

[Ata77]

najczęściej zasypiam i bardzo to sobie cenię
czasami jednak analizuję miniony dzień, listę spraw do załatwienia dnia następnego i niestety w zaśnięciu mi to nie pomaga

[201701160947]

Napisane przez cbc6429be45513368b51b71e3 40d921ce6d338a3

Kładziecie się, zamykacie oczy i... no właśnie o czym myślicie?

Zdarza się Wam, że myśli wędrują do miejsc, ludzi, wydarzeń, marzeń?
A może po prostu przykładacie głowę do poduszki i już Was nie ma?


Wątek dobranockowy.

Oj tak, moje myśli wedrują to tu, to tam i w efekcie zasnąć nie mogę. Ale oczywiście wtedy mam najwięcej czasu na marzenia.

[wiolkaa85]

Jesli jestem bardzo zmeczona, to od razu zasypiam.
A gdy mam troche czasu, to zastanawiam sie, co mam do zrobienia nastepnego dnia

[pastelka]

Ja zawsze kładę się godzinę wcześniej, bo właśnie przed spaniem mam czas na takie marzenia. I powiem wam, że jeśli o kimś bardzo intensywnie myślę przed snem, to często mi się on później śni ale te moje sny często mnie bardzo zaskakują ;o

Ale cóż, sny ponoć są odzwierciedleniem marzeń i lęków...

[AryaxD]

Rozmyślam.O marzeniach.A także układam sobie jakieś historyjki i je wyobrazam sobie, jedna historyjka to juz tak długa że druga Moda na Sukces

[motylek1007]

u mnie nie ma reguł, w zależnosci od sytuacji:
- analizuje dzien który minął.
- mysle co mam jutro zrobic i ukladam sobie plan dnia,
- robie plany odległe np prezenty na swieta
- zastanawiam sie czy na pewno wszystko zrobilam danego dnia plus jakies rzeczy mniej wazne np czy wył. kompa w pracy, nakarmiłam zwierzaki,
- mysle sobie o TZ w sposób normalny badz tez w jakies fantazji

[Doris Day]

Staram się myśleć o miłych rzeczach (żeby łatwiej się zasypiało), choć częściej, kiedy się już położę, od razu zapadam w sen

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Napisane przez silva

Oj tak, moje myśli wedrują to tu, to tam i w efekcie zasnąć nie mogę. Ale oczywiście wtedy mam najwięcej czasu na marzenia.

Ja zazdroszczę ludziom, którzy potrafią zasnąć niemal natychmiast.
Muszę być naprawdę skrajnie wykończona, żeby to się udało.

[Emilkaa]

To zależy.

Jeśli jestem przed sesją to zawsze kładę się i sobie powtarzam,więc tak naprawdę się tym rozbudzam,bo jak czegoś nie umiem to nie mogę usnąć tylko wstaję i czytam.Więc zwykle dla wyluzowania się myśle o wakacjach,że jestem nad ciepłym morzem,szczęśliwa itp.

Obecnie to głównie usypiam i myślę o chłopaku albo np.o tym co jutro będę robić czy się dzisiaj działo.

[agness86]

Napisane przez motylek1007

u mnie nie ma reguł, w zależnosci od sytuacji:
- analizuje dzien który minął.
- mysle co mam jutro zrobic i ukladam sobie plan dnia,
- robie plany odległe np prezenty na swieta
- zastanawiam sie czy na pewno wszystko zrobilam danego dnia plus jakies rzeczy mniej wazne np czy wył. kompa w pracy, nakarmiłam zwierzaki,
- mysle sobie o TZ w sposób normalny badz tez w jakies fantazji

U mnie podobnie

[gosia261282]

Aja przed snem ciągle tak samo wyobrażam sobie,że wgrałam w totka i co robię z tymi pieniędzmi,jak urządzam swój wymarzony dom itp

[201701160947]

Napisane przez cbc6429be45513368b51b71e3 40d921ce6d338a3

Ja zazdroszczę ludziom, którzy potrafią zasnąć niemal natychmiast.
Muszę być naprawdę skrajnie wykończona, żeby to się udało.

No właśnie, u mnie jest to samo. Muszę być totalnie wykończona żeby zasnąć. A niektórzy mają super-przytulą się do poduchy, pomyślą o czymś miłym i już fruuu, odlatują.

[tequillaaaaaa]

Układam sobie w głowie jakies miłe historyjki , marze , myśle co by było jakbym wygrała w lotka (nie musiałabym wstawać nastepnego dnia na uczelnie!!) :p
Myśle o TŻ...

[vanesia1]

Mi wtedy często przychodzą do głowy "niecenzuralne" myśli

[Aleksadnra Julia xD]

Ja tez niemoge tak odraz usnac ... )
A przed snem to mysle o wszystkim co przezylam w tym dniu
albo robie plan co bede robic jutro hehe ....
Zanim usne to minie z jakies min 40 min ...

[nagi_aniolek]

myślę o rzeczach które muszę zrobić/załatwić następnego dnia i w tym czasie najczęściej zasypiam

[ulinkaaa]

Ja zwykle staram sie myslec o czyms milym, o marzeniach, o tz-cie, o tym co milego mnie w danym dniu spotkalo, albo...
Ogladam telewizje i zawsze w krytycznym momencie, kiedy wiem, ze juz nie daje rady wylaczam i odrazu zasypiam

[pandziocha]

Ja też myślę o czymś miłym - najczęściej o tym, co bym sobie kupiła - wtedy najszybciej zasypiam. Czasem myślę o studiach, o tym, co będę robić na praktykach, ale wolę bardziej proste rozmyślania. ;p

[Ashlee_]

Ukladam sobie rozne historyjki z wymyslonymi bohaterami :P, wyobrazam sobie siebie w roznych sytuacjach albo jak sie powinnam zachowac, lub licze sobie po japonsku

[olka_222]

o problemach ( co w konsekwencji powadzi do tego że nie mogę spać) kiedyś o marzeanich albo wymyślałam sobie historyjki ze sobą w roli głównej

[Wenress]

Najczęściej myślę o tym, co będzie jutro :P Albo jakieś historyjki :P
Ostatnio niestety coraz częściej nie mogę zasnąć, bo mój mózg nastawia sie na tryb matematyczny :/ Klasa mat-fiz.... to jest okropne, bo najlepiej mi sie właśnie myśli od 22 godziny, a zaczęłam robić lekcje wcześniej, żebym sie mogła wyspać... niebardzo to wychodzi. Więc albo biorę zeszyt do łóżka i liczę, albo staram sie nie myśleć :P

[Impersona]

Najpierw liczę ile mi zostało snu do porannej pobudki Potem myślę co na siebie jutro włożę, ewentualnie jakie mam plany na następny dzień.
Jeśli długi nie mogę zasnąć, to włączam TV, który usypia mnie dość szybko

[colds]

i niczym. kładę się i śpię.
bo jeżeli o czymś myślę to ciężko mi potem odpłynąć

[Magadan]

Ja najczęscie rozmyślam o kończącym sie dniu, co sie dzało. Układam też takie swoje impresje w myślach Zastanawiams ie co mam ważnego do zrobienia następnego dnia. Przed egzaminem w myślach powtarzam jakieś urywki z materiału . No i marzę , planuję itd. A jak jestem bardzo zmęczona to od razu zasypiam

[Serendipity]

Robię to,co mnie gubi przez całe moje życie - planuję.
Jakie gacie,jakie skarpety (oczywiście to przygotowuje o 19 poprzedniego dnia i niech tylko pogoda spróbuje nie pasować) , o której wstanę,w ile minut zrobię X a w ile Y,co zrobię jak wrócę itd..

To chyba jakaś choroba,bo jak plan się niszczy..histeria.

[***luna]

Napisane przez cbc6429be45513368b51b71e3 40d921ce6d338a3

Kładziecie się, zamykacie oczy i... no właśnie o czym myślicie?

Zdarza się Wam, że myśli wędrują do miejsc, ludzi, wydarzeń, marzeń?
A może po prostu przykładacie głowę do poduszki i już Was nie ma?


Wątek dobranockowy.

Zależy.
Czasami się wyciszam równym oddechem i zasypiam.
Jeśli zaczynam analizę zdarzeń, planowanie- nie zasnę
Więc czasami marzę o dobrych rzeczach, sytuacjach.

[ewanka1989]

analizuję to co się wydarzyło w danym dniu, myślę o następnym dniu, myślę ogólnie o życiu, o chłopaku, znajomych, problemach...

[Sniezynka21]

Zawsze zanim usne musze pomyslec, pomarzyc, zaplanowac itd...

Ostatnio czesto mysle o porodzie, o tym jak bedzie wygladala nasza nieco wieksza rodzinka itd...

[Weronika.21]

ja mam dwie opcje:
1. marzę, zastanawiam się co by było gdyby, układam w głowie jakieś historie, które w rzeczywistości się nigdy nie wydarzą, ale sprawiają mi na te kilka chwil ogromną przyjemność
2. dołuję się..myślę dlaczego życie jest takie a nie inne, czemu wszystko jest takie trudne...