Blond farba na ciemne włosy?

[KoraloweParebo]

Mam pytanie: czy jeżeli położę farbę w kolorze blond, np. popielatym, na włosy w ciemnym kolorze - taki jakiś mało wyrazisty szatynowy, to da to jakikolwiek efekt? Wiem, że na pewno blond nie wyjdzie, nie ma na to szans. Ale na przykład nie pojawią się jakieś złote refleksy? Albo coś w tym stylu? Chodzi o to, że przez kilka lat farbowałam włosy na odcień czekoladowy. Rok temu zaszalałam i je rozjaśniłam do kurczaczkowego blondu. Wytrzymałam tylko pół roku i powróciłam do czekolady. Z tym, że już 3 razy je farbowałam i ciągle mam je w takim dziwnym kolorze. Jakby już nie przyjmowały pigmentu. Nie znam się na tym.
Ale zastanawiam się, czy by nie pomogło, jak bym użyła jasnego koloru. Tylko by nadać jakieś refleksy.
Wiem, że to mało poważny problem, ale co o tym myślicie?

[Lainathiel]

Myślę że refleksy pojawią Ci się ewentualnie tylko w tych miejscach w których ciemna farba nie złapała równie mocno jak w innych. Jeśli kolor jest jednolity, to nie ma szans... Jedyne co złapie to odrosty i to dość mocno, więc efekt byłby komiczny. Na ciemne farbowane włosy nie ma mocnych. Jedynie rozjaśnianie wchodzi w grę. Parę razy próbowałam, wiem co mówię :P

[JeanHarlow]

Farba nie rozjaśnia farby, więc faktycznie złapie tylko odrost i ewentualne miejsca, gdzie kolor czekoladowy się zmył etc. Zeby uzyskac refleksy to jednym sposobem jest rozjaśnienie wlosow, np pasemkami.

[black_sun]

nałożenie blond farby na ciemne włosy nie da nic, poza dodatkowym zniszczeniem tychże włosów
kolor ci się nie "przyjmuje" pewnie dlatego, że włosy są po rozjaśnieniu - z takich włosów bardzo szybko wypłukuje się nowy ciemny kolor i potrzeba dobrych kilku koloryzacji zanim kolor:
- złapie równo i trwale
- będzie ładny i podobny do tego, jaki miał wyjść [wcześniej szarości i zielenie jak najbardizej możliwe do otrzymania :P]
najlepiej nałóż jakiś szampon koloryzujący delikatny [choćby casting] w ciemnym kolorze, takim jaki masz teraz/chciałabyś w końcu mieć. blond tylko zniszczy, nie poprawi koloru.

[kasiula243]

Ja mam odmienne zdanie bo wcześniej zafarbowałam sobie włosy kilka razy na ciemn brąz, prawie pod czarny i poźniej naszła mnie ochota na blondi to kupiłam frbe ładnie pięknie i co wyszło .. ? Rudy http://republika.pl/blog_xq_3627166/4461846/tr/czer.jpg
dokładnie taki.. porazka !! dlatego lepiej jak już masz farbować to kup 2 farby blond ze najpierw jedna poźniej druga bo Ja niestety tylko jedna miałam i sie załamałam a pod ręka[ na szczescie] była farba - brąz mokka to szybko dzida i farbowałam

[Agula 88]

Napisane przez kasiula243

Ja mam odmienne zdanie bo wcześniej zafarbowałam sobie włosy kilka razy na ciemn brąz, prawie pod czarny i poźniej naszła mnie ochota na blondi to kupiłam frbe ładnie pięknie i co wyszło .. ? Rudy http://republika.pl/blog_xq_3627166/4461846/tr/czer.jpg
dokładnie taki.. porazka !! dlatego lepiej jak już masz farbować to kup 2 farby blond ze najpierw jedna poźniej druga bo Ja niestety tylko jedna miałam i sie załamałam a pod ręka[ na szczescie] była farba - brąz mokka to szybko dzida i farbowałam

powiedz mi jakim cudem z prawie czarnych wyszły ci po farbie blond- rude?! chyba po rozjaśniaczu bo farba nic ci nie da tym bardziej jak włosy są prawie czarne.

[JeanHarlow]

Też tak sadzę, reakcji chemicznych się nie przeskoczy

[alleyezmine]

Hey
Ja kiedys sprobowalam na ciemnym brazie zrobic ciemny blond ot tak z ciekawosci co z tego wyjdzie ... No i wyszlo ale z brazu zrobil sie czarny heh Najlepiej chyba zaczac stopnioow
o rozjasniac np najpierw pasemka albo refleksy itp

[kasiula243]

Napisane przez Agula 88

powiedz mi jakim cudem z prawie czarnych wyszły ci po farbie blond- rude?! chyba po rozjaśniaczu bo farba nic ci nie da tym bardziej jak włosy są prawie czarne.

Naprawde mmm a rozjaśniacza nie było, bo Ja po prostu unikam Go jakbym pamietała co to za farba to bym z chęcią powiedziała a tak to dupaa

[black_sun]

Napisane przez kasiula243

Naprawde mmm a rozjaśniacza nie było, bo Ja po prostu unikam Go jakbym pamietała co to za farba to bym z chęcią powiedziała a tak to dupaa

no to musiała być przynajmniej farba ROZJAŚNIAJĄCA jeśli nie sam rozjaśniacz.
zwykła farba ciemnego koloru farbowanego nie ruszy, za chiny.
i porady typu - weź dwa rozjaśniacze i farbuj pod rząd włosy - aż chyba wypadną lub odpadną - nie są najrozsądniejsze
też różne cuda na swojej głowie niestety robiłam i takie eksperymenty zawsze kończą się fatalnie.

[alleyezmine]

Najlepiej bedzie jak sie udsz do kogos kto sie na tym zna czyli dobry fryzjer. Szkoda wlosow na tego typu eksperymenty.
pzdr

[żurawinka]

Istnieja farby rozjaśniające o 5-6 tonów, ale także odradzam. Jeśli masz zdrowe włosy+ zdrowe zdrowie to jeszcze jeszcze ale jeśli już raz rozjasniałaś... kwestia czasu jak Ci włosy będą wychodziły garściami. Niestety mówię na własnym przykładzie.

[black_sun]

Napisane przez żurawinka

Istnieja farby rozjaśniające o 5-6 tonów, ale także odradzam.

ale to są farby rozjaśniające a nie farby. szkodzą tyle [albo niewiele mniej, jeśli porównywać z mocniejszym rozjaśniaczem] co rozjaśniacz i kropka.

[kasiula243]

Napisane przez black_sun

no to musiała być przynajmniej farba ROZJAŚNIAJĄCA jeśli nie sam rozjaśniacz.
zwykła farba ciemnego koloru farbowanego nie ruszy, za chiny.
i porady typu - weź dwa rozjaśniacze i farbuj pod rząd włosy - aż chyba wypadną lub odpadną - nie są najrozsądniejsze
też różne cuda na swojej głowie niestety robiłam i takie eksperymenty zawsze kończą się fatalnie.

nie odpadna ;p Ja mam włosy jeszcze na głowie

[black_sun]

ja robiłam podobne rzeczy i nie odpadły od razu, ale kilka miesięcy po takim eksperymencie nadawały się przede wszystkim do ścięcia - suche, łamliwe, kruszące się.
chyba mało komu chodzi o to, by włosy za wszelką cenę rozjaśnić. myślę, że na jakości tych włosów też zależy :P a po podwójnym rozjaśnianiu ciemnych włosów rozjaśniającymi farbami - nie ma co liczyć na lśniące loki :P

[KoraloweParebo]

Dzięki wszystkim za szczere odpowiedzi.
Oczywiście macie rację. Ale to jest mój życiowy problem. Ja to praktycznie na tej mojej biednej głowie miałam już wszystko. Trwałą na baranka, tylko pofalowane, ścięte na jeża, czerwone, blond włosy z czarną grzywką, kurczaczkowy kolor, ciemne brązy, jasne brązy, hit minionego sezonu - czyli blond na górze, a od dołu czarne, itd, itd.
Chyba nie miałam tylko czarnego. Nie chciałam ich za specjalnie wysuszać ...
Ale jakiś czas temu, powiedziałam sobie stop. I już tak nie szaleję, ale ciągle mam dylemat - blond czy ciemny.
Jak mam ciemny, to mi się wręcz śni po nocach blond, a jak je już zmienię, to jest na odwrót.
I co ja mam ze sobą zrobić?

[black_sun]

zdrowszy dla włosów jest ciemny kolor, chyba nie ma co do tego wątpliwości tzn. farbowanie na ciemnie a nie na blond
co zrobić? przy niezdecydowaniu - czekać na zdecydowanie :P sama to przerabiałam.. kiedyś byłam chyba z 3 lata bardzo jasną blondynką.. coś mi strzeliło do głowy i bach na ciemny brąz. niby było ok, niby mi ładnie było, niby fajnie mieć takie długie lśniące ciemne włosy.. ale ten blond tak też mi się po nocach śnił :P i w końcu wróciłam do blondu [choć "dzięki" fryzjerce kretynce która za 200 PLN spaliła mi pół włosów zamiast strzelić pasemka by powoli przejść do blondu - w końcu bardzo ścięłam]. był blond.. odrosły.. a ciemny ciągle chodził po głowie :P teraz znów mam ciemne i nigdy więcej blondu powodzenia z decyzjami

[alleyezmine]

Oj chyba kazda kobieta tak ma ze non stop by chciala zmieniac cos na tej swojej glowie. J a mam tak samo jak juz powoli mi fryzjerka rozjasniala te wlosy to mi sie ciemny snil i musialam miec ciemne heh tak wiec nigdy sobie nie dogodzisz. Teraz mam ciemne i niech tak zotanie

[Zielonooka007]

Ja cały czas nie mogę się zdecydować jaki kolor włosów bym chciała.Jak pomaluje na blond to chcę brąz a jak mam już brąz to chce blond tym razem też tak było pomalowałam włosy na kolor ,,Słodkie toffi ''farbą z Joanny i w tym kolorze byłam dość długo (pół roku chyba) ale kolor już zrobił się nie wiadomo jaki więc postanowiłam wrócić do blondu.Obawiałam się jednak ,że będę miała efekt ,,żółtka'' na głowie wiele zwlekałam z kupnem farby blond aż kupiłam farbę Palette ,,Lodowy Blond''.Muszę przyznać ,że tak dobrego efektu się nie spodziewałam ,włosy farba fajnie pokryła Czasem warto zaryzykować. Dodam ,że włosy farbowałam sama w domu (robiłam to nie pierwszy raz) . Pozdrawiam

[Natka1998xxx]

Na pofarbowane włosy na tak ciemny kolor tak ładnie złapała ta farba lodowy blond ? I tak równomiernie? Czy włosy musiałaś rozjaśnić? *.*

[Zielonooka007]

Tak był taki efekt jak na zdjęciu Tylko teraz nie jestem pewna czy ta ,,farba Palette lodowy blond" czy to przypadkiem nie był rozjaśniacz nie mam możliwości teraz sprawdzenia.Niedawno właśnie było tak ,że podkusiłam się na inną firmę ( najczęściej farbuje farbami z Joanny ) był to bardzo jasny blond teraz dokładnie nie pamiętam ale coś mi się zdaje właśnie ,że to było Palette i z przodu opakowania nic nie pisało szczególnego.Jak już zaczęłam rozrabiać tą niby farbę to coś mnie zaniepokoiło bo woda była aż 12% i zapach mocny taki duszący . Myślę sobie coś tu nie tak wygląda jak rozjaśniacz ale nic nie pisze ale , że miałam już brzydkie odrosty przystąpiłam do malowania ,nałożyłam farbę i usiadłam do czytania .Obracam sobie opakowanie a na boku pisze jak wół ROZJAŚNIACZ wyrwałam szybko do łazienki i zmywałam szybko. Rozjaśniacza nie polecam kiedyś pierwsze moje malowanie było właśnie rozjasniaczem robiłam pasemkę i później też jakoś z 3 razy może go użyłam .Włosy moje to masakra po nim suche , szorstkie ogólnie zniszczone .Teraz też mam blond ale zastanawiam się żeby pomalować na jakiś brąz lub inny kolor blond to jest fajny ale dla dziewczyn , które mają włosy w dobrej kondycji .Moje włosy są już w nie najlepszej formie poza tym często je prostuje i jestem już zmęczona tym blondem bo za niespełna miesiąc widać odrosty i trzeba je malować .

[Zielonooka007]

Hmm nie umiem Ci na to odpowiedzieć bo każdy włos jest inny .U mnie kolor może wyjść taki a u Ciebie inny .Ja już nie raz eksperymentowałam u mnie np.moze włosy przyjmują kolory ponieważ w dzieciństwie miałam bardzo jasny blond chyba do 12 lat potem ściemniały i z blondynki stałam się szatynką.Mi jak wyszedł kiedyś taki efekt to używałam szamponu z Joanny i efekt kurczaka zniknął