|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2009-01-05, 11:44 | #1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: zachodnia sąsiadka ;)
Wiadomości: 1 137
|
tabletki
byłam u dentystki...stwierdziła (bez przeswietlenia ;/) ze jakis sie zrobił pod zebem guzek (nie wiem jak to sie nazywa) i ze zeba bedzie trzeba usunac albo b.długo leczyc jak chce (ok.5-6wizyt i do tego kanałowe :x)
od wczoraj jestem po lewej stronie opuchnieta ;/ nie tak bardzo ale do oka mi doszło ;/ przepisała mi tabletki które maja z 2cm długosci ;/ dla mnie to duzo.... jak byłam młodsza zakrztusilam sie mentosem i boje sie teraz łykac tabletek...od zawsze je gryze (np.apap czy nawet tran) ale ją jak rozpusciłam to nie dało sie tego przelknac taki zajzajer musze to wziac bo to na ta opuchlizne (bo to ropa od zeba) ale sie boje ;/ nie potrafie teno połknąć a rozdrobnione smakuje okropnie ;/ nie wiem co robic ;/ starzy na mnie mowili ze jestem psychopatka itp ;P ze taka stara a tabletki polknac nie umie nie moja wina ;/ wczesniej lykalam teraz jak mam to zrobic to sie boje ze sie udusze itp;/ i jeszcze ten smak brrrrr... nie wiem czy mam to jakos polknac czy zrobic cos na opuchlizne ;/ |
2009-01-05, 11:48 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Zadupie pomorskie :D
Wiadomości: 421
|
Dot.: tabletki
Smiley, wiem co to za uczucie bo jak byłam mała to się panicznie bałam połykać tabletek. Spróbuj podzielić tą tabletkę na 4 małe części i popijając wodą połknij ...
|
2009-01-05, 11:50 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: zachodnia sąsiadka ;)
Wiadomości: 1 137
|
Dot.: tabletki
najpierw rozpusciłam ją w herbacie ale gdy obliazałam ta łuzeczke ktora mieszałam to az w gardle piekło
jak podzieliłam to też pali;/ nie da rady pozatym na ulotce pisze zeby nie gryzc ;/ |
2009-01-05, 11:51 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: zachodnia sąsiadka ;)
Wiadomości: 1 137
|
Dot.: tabletki
a skoro tran pogryzłam to jestem przywyczajona do wstretnych smaków ;]
ale to jest nie do opisania ;/ |
2009-01-05, 11:56 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Zadupie pomorskie :D
Wiadomości: 421
|
Dot.: tabletki
to zatkaj nos i popij czymś szybko wtedy nie poczujesz tak smaku... jak to nie pomoże to już nie wiem sama..
|
2009-01-05, 11:56 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Zewsząd
Wiadomości: 3 739
|
Dot.: tabletki
Spróbuj ją pokruszyć, i bierz podzieloną na kilka porcji na łyżeczce, zalanej sokiem malinowym (o ile na ulotce nie pisze, aby nie popijać sokami), ja jak mi jakiś lek nie smakował to tak robiłam, słód gęstego soku malinowego zabijał gorycz tabletki
__________________
Zawsze jest trochę prawdy w każdym "żartowałam", trochę wiedzy w każdym "nie wiem", trochę emocji w każdym "nie obchodzi mnie to" i trochę bólu w każdym "u mnie wszystko w porządku" ... |
2009-01-05, 11:59 | #7 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 186
|
Dot.: tabletki
moja mama ma dokładnie ten sam problem co Ty, i znalazla sposób który pozwala jej połykać tabletki (dla mnie coprawda jest to dziwne i nie do końca to rozumiem ale może akurat Tobie też ten sposób przypasuje..) mianowicie bierze kawałek chleba i gryzie go na nazwijmy to papkę następnie wkłada tabletkę do buzi i "owija" ją tym chlebem i tak połyka, bo ma uczucie że to normalny kęs jedzenia.. ten lęk przed połykaniem tabletek jest w głowie dlatego "oszukuje" mózg że to normalny posiłek
|
2009-01-05, 12:03 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 309
|
Dot.: tabletki
nie wiem czy to najlepszy pomysł rozpuszczać tabletki..mogą one wtedy zmienić swój skład i nie będą tak działać jak powinny... nie dostanie się oczekiwanego efektu.
__________________
Konkurs fotograficzny Dziękuję za każdy głos Klik |
2009-01-05, 13:19 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 103
|
Dot.: tabletki
Ja też mam problem z połykaniem tabletek, bo tez kiedys udławiłam sie cukierkiem. Kiedy byłam chora i lekarz przepisał antybiotyk w ogromnych tabletkach kupowałam moje ulubione jogurty, i 'ukrywałam' tabletke podzieloną na kilka częsci w nim Po prostu nie musiałam niczego gryźć i nawet nie wiedziałam kiedy na nią trafie.
__________________
|
2009-01-05, 13:49 | #10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 243
|
Dot.: tabletki
Wiem co to za ból...
Też mam problemy z połykaniem czegoś, co jest większe od No-SPY:P Apap i takie inne dziele na pół... Tylko, że u mnei nie wynika to ze strachu, tylko po prostu nie umiem i już Ale... Skoro na opakowaniu jest napisane, że nie można jej gryźć, to nie można jej także dzielić. Pewnie wtedy nie zadziała, albo jej działanie bedzie łagodniejsze (tak mi się wydaje - zadnych expertem w tej dziedzinie nie jestem) Mozliwe, ze jest tak, że jej składniki nie powinny uwolnić się np.wcześniej niz w jelicie, albo w żołądku... a jak Ty ją "rozwalisz" to już w przełyku zacznie się coś dziac... (ale to taki moje gdybanie). Czytałam, że popijanie gęstymi sokami (Kubuś etc.) ułatwia przełknięcie. A także o tym, żeby połykać tabletkę razem z rozgryzionym bananem. Bo wtedy jest ślisko i jakoś to pójdzie Jak byłam mała i mama mi dawała Pyralginę, to ją troszkę kruszyła i ze śmietaną mieszała, na łyzeczce i już No...z tym, że to można dzielić. Naprawdę współczuję, bo wiem, jak to moze męczyć... Ale trzymam kciuki, że jednak Ci się uda
__________________
Miłość to nagroda otrzymana bez zasługi ...
|
2009-01-06, 12:08 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: twin peaks
Wiadomości: 352
|
Dot.: tabletki
słyszałam kiedyś, że dobrym sposobem jest pokrojenie banana na plasterki i położenie na nim tabletki.
banan jest śliski i miękki więc ponoć "lepiej wchodzi" tabletka |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:15.