nic nadzwyczajnego... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-01-23, 09:11   #1
kosheen
Rozeznanie
 
Avatar kosheen
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 650

nic nadzwyczajnego...


Nie mam nadzwyczaj poważnego problemu, jednak chciałabym poznać opinię innych, w końcu po to jest forum Mam nadzieje, że można na Was liczyć...

Zacznę tak jak większość wątków. Sprawa dotyczy mojego faceta. Wczorajsza sytuacja: Przyszłam do niego, wszystko ok no i on mi opowiada na jaki pomysł wpadli z kolegą(w zasadzie powiedział, że to kolega wymyślił, ale to chyba mało istotne). I mówi, że będą chodzić po lumpeksach kupować fajne rzeczy za bezcen i sprzedawać przez neta. W tym miejscu dodam, że mój chłopak ma strasznie mało czasu, studiuje ciężki kierunek do tego siłownia i treningi, jeszcze dwa razy w tyg praca, także ma cały czas zarezerwowany, szczególnie teraz przed sesją. Tak więc niewiele myśląc mówie do niego: ,,No tak, masz tyle wolnego czasu, że w sam raz na wykorzystanie go na chodzenie po lumpeksach".[ironia oczywiście] Jeszcze dodam, że palnełam to niewiele myśląc, bo on i ten jego kolega mieli już milion takich pomysłów na ,,super biznes", jednak każdy umierał śmiercią naturalną, zanim zdążył powstać. Na to mój TŻ do mnie ,,A co Ty mi będziesz czas ustawiać??"[tonem niezbyt uprzejmym]. Jakoś bardzo dotknęły mnie te jego słowa, poczułam się jakbym niewiele dla niego znaczyła. Powiedziałam mu, że mnie wkurzył tymi słowami i przykro mi z tego powodu, na co on, że ja też go wkurzyłam. Oczywiście jemu później wszystko przeszło, na pożegnanie ,,pa kochanie" i buziaczek. On szybko zapomina i ja zawsze rozpamiętuje. Czy jest sens wkurzać się o coś takiego? Jak myślicie?

Na koniec jeszcze dodam, że ja oczywiście jak on mi powie coś nie po mojej myśli, to sobie dokładam za chwilę do tego milion rzeczy. W tym wypadku oczywiście zaczęłam myśleć jaki z niego niedojrzały facet, zamiast pomyśleć coś o przyszłości [4,5 roku jesteśmy razem], to on zajmuje się głupotami. Ale czy można od 20-letniego faceta wymagać już takiej dojrzałości?
kosheen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 09:15   #2
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
Dot.: nic nadzwyczajnego...

Cytat:
Napisane przez kosheen Pokaż wiadomość
W tym wypadku oczywiście zaczęłam myśleć jaki z niego niedojrzały facet, zamiast pomyśleć coś o przyszłości [4,5 roku jesteśmy razem], to on zajmuje się głupotami.
To chyba każda normalna kobieta pomyślałaby tak. Pomysł z lumpeksami tak poroniony i absurdalny, że aż nieśmieszny.

Cytat:
Ale czy można od 20-letniego faceta wymagać już takiej dojrzałości?
Nie. Lepiej kupić mu paczkę Lego, niech sobie układa, jeszcze ma czas na bycie dorosłym.
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 09:33   #3
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: nic nadzwyczajnego...

Cytat:
Napisane przez kosheen Pokaż wiadomość
Nie mam nadzwyczaj poważnego problemu, jednak chciałabym poznać opinię innych, w końcu po to jest forum Mam nadzieje, że można na Was liczyć...

Zacznę tak jak większość wątków. Sprawa dotyczy mojego faceta. Wczorajsza sytuacja: Przyszłam do niego, wszystko ok no i on mi opowiada na jaki pomysł wpadli z kolegą(w zasadzie powiedział, że to kolega wymyślił, ale to chyba mało istotne). I mówi, że będą chodzić po lumpeksach kupować fajne rzeczy za bezcen i sprzedawać przez neta. W tym miejscu dodam, że mój chłopak ma strasznie mało czasu, studiuje ciężki kierunek do tego siłownia i treningi, jeszcze dwa razy w tyg praca, także ma cały czas zarezerwowany, szczególnie teraz przed sesją. Tak więc niewiele myśląc mówie do niego: ,,No tak, masz tyle wolnego czasu, że w sam raz na wykorzystanie go na chodzenie po lumpeksach".[ironia oczywiście] Jeszcze dodam, że palnełam to niewiele myśląc, bo on i ten jego kolega mieli już milion takich pomysłów na ,,super biznes", jednak każdy umierał śmiercią naturalną, zanim zdążył powstać. Na to mój TŻ do mnie ,,A co Ty mi będziesz czas ustawiać??"[tonem niezbyt uprzejmym]. Jakoś bardzo dotknęły mnie te jego słowa, poczułam się jakbym niewiele dla niego znaczyła. Powiedziałam mu, że mnie wkurzył tymi słowami i przykro mi z tego powodu, na co on, że ja też go wkurzyłam. Oczywiście jemu później wszystko przeszło, na pożegnanie ,,pa kochanie" i buziaczek. On szybko zapomina i ja zawsze rozpamiętuje. Czy jest sens wkurzać się o coś takiego? Jak myślicie?

Na koniec jeszcze dodam, że ja oczywiście jak on mi powie coś nie po mojej myśli, to sobie dokładam za chwilę do tego milion rzeczy. W tym wypadku oczywiście zaczęłam myśleć jaki z niego niedojrzały facet, zamiast pomyśleć coś o przyszłości [4,5 roku jesteśmy razem], to on zajmuje się głupotami. Ale czy można od 20-letniego faceta wymagać już takiej dojrzałości?
Z jednej strony Ci się nie dziwię - patrzysz na sprawę realistycznie, a z drugiej to jego życie, chciałby pewnie czuć się doceniony, chce robić coś ciekawego i zarabiać na tym. Pogadaj z nim, niech wie, że w razie czego będziesz go wspierała, ale poproś aby realistycznie spojrzał na ten pomysł - niech wypisze za i przeciw. Na przyszłość więcej luzu, skoro i tak większość pomysłów kończy się... na myśleniu. Nie wymagaj od 20-latka nie wiadomo czego. Właśnie dlatego dosyć krytycznie patrzę na takie związki, bo mija 4-5 lat, kobieta zaczyna wymagać bóg wie jakich deklaracji, a facet w sumie ma dopiero 20 lat. Studiuje, ma swoje pomysły - nie ingeruj w to za bardzo, daj mu żyć i cieszyć się tym.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2009-01-23 o 09:34
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 09:34   #4
Hija
Raczkowanie
 
Avatar Hija
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 344
Dot.: nic nadzwyczajnego...

A mi się wydaje, że wymaganie od 20 latka bycia dorosłym to trochę za dużo (bo chyba autorka ma tutaj na myśli, że skoro tyle czasu są razem to powinny być co najmniej zaręczyny). A mimo wszystko 20 lat to trochę wcześnie.
Hija jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 09:37   #5
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
Dot.: nic nadzwyczajnego...

może książki:

kiedyś kupiłam na bazarku książkę (podręcznik) za 2 zł
potem sprzedałam na allegro za 30 zł
a w pazdzierniku ten tytuł kosztował ok. 100
(polecana na uczelniach medycznych )

albo niech robi projekty, rysunki dla młodszych roczników
znam chłopaka co dwa lata siedział na trzecim roku, wyspecjalizował sie w spektroskopii
a potem brał po 50 zł za analizę widm
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 09:42   #6
słodka trzpiotka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 8
Dot.: nic nadzwyczajnego...

Cytat:
To chyba każda normalna kobieta pomyślałaby tak. Pomysł z lumpeksami tak poroniony i absurdalny, że aż nieśmieszny.
Akurat tu się mylisz, mój znajomy właśnie tak zarabia i wcale niezłą kasę z tego wyciąga (oczywiście jak na studencki portfel, rodziny się za to utrzymać nie da...).

A co do całej sytuacji, Twój TŻ oczekiwał poparcia, a Ty go zbeształaś. Wprawdzie jak napisałaś - miewał miliony podobnych pomysłów na "super biznes" i nigdy nic z tego nie wychodziło, ale myślę że za każdym razem on święcie wierzy że mu się uda i oczekuje od Ciebie wsparcia, pochwalenia za pomysł.
I postaw się w jego sytuacji - nie wkurzyłabyś się gdyby on zareagował na Twój pomysł, tak jak Ty zareagowałaś na jego? Nie ma co brać głupot sobie do serca, nie warto
słodka trzpiotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 12:28   #7
nagi_aniolek
Zakorzenienie
 
Avatar nagi_aniolek
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 147
Dot.: nic nadzwyczajnego...

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Pomysł z lumpeksami tak poroniony i absurdalny, że aż nieśmieszny.
Cytat:
Napisane przez słodka trzpiotka Pokaż wiadomość
Akurat tu się mylisz, mój znajomy właśnie tak zarabia i wcale niezłą kasę z tego wyciąga (oczywiście jak na studencki portfel, rodziny się za to utrzymać nie da...).
wiele wizażanek tak robi/robiło
__________________

Pieniądze szczęścia nie dają, dopiero zakupy.
Marilyn Monroe

Edytowane przez nagi_aniolek
Czas edycji: 2009-01-23 o 12:30
nagi_aniolek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 12:41   #8
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
Dot.: nic nadzwyczajnego...

Cytat:
Napisane przez słodka trzpiotka Pokaż wiadomość
Akurat tu się mylisz, mój znajomy właśnie tak zarabia i wcale niezłą kasę z tego wyciąga (oczywiście jak na studencki portfel, rodziny się za to utrzymać nie da...).
Cytat:
Napisane przez nagi_aniolek Pokaż wiadomość
wiele wizażanek tak robi/robiło
Czyli wizażanki to to samo co facet studiujący ciężki kierunek i zajęty podobno bardzo ?

I zapytam dalej - czyli rozumiem, że jest to ich sposób na życie/zarabianie/mają firmę/płacą ZUS/utrzymują z tego rodzinę ?
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 13:13   #9
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: nic nadzwyczajnego...

Sama mam ten problem . facet robi magisterke , uczy sie , trenuje (2 razy w tyg), ma mecze ( 2 raz w tyg) , teraz sesja i i mowi mi że bedzie taki okres ze bedziemy sie malo widywac bo ma duzo pracy , a teraz wlasnie jedzie zaltawiac sobie prace ;/

W kazdym razie to jego czas i jego sprawa co z nim robi, moze postaraj sie uczestniczyc w tym co robią jednoczesnie spedzajac z nim czas . To nie jest taki głupi biznes i sama moglabys zarobic .
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 15:59   #10
eyo
Zakorzenienie
 
Avatar eyo
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
Dot.: nic nadzwyczajnego...

ja mam "podobny" problem :

mój facet co semestr zmienia "zainteresowania"
- najpierw zamarzyło mu sie koło naukowe - ok rozwijajace co nie ? ok
- potem po pól roku mu sie zachciało byc w zarządzie koła - ok też rozwijajace
- kolejna sesja i pomysł - warsztaty brydża..
- pól roku później warsztaty trafił w "ręce" kogoś innego a mój luby się wziął za organizację ligi ping ponga
- no i znowu nadeszła sesja. Wczoraj oznajmił mi że chce założyć kabaret. Ligę ping ponga oczywiśce przekaże dalej...
Poza tym bierze udział we wszystkim co się da : jakieś ligi, jakieś inne wydarzenia na wydziale i ja...
żeby sobie z nim pobyc siedze cały dzień na uczelni, czekam po 4h żeby tam tylko z nim posiedzieć i co dostaję w zamian ? " Ja ci nie kazałem"....

Eh czasem mam wrażenie, że Ci faceci starają się jak mogą żeby wymyślić co dziecinnego i absurdalnego tylko po to żeby się z nami jak najmniej widzieć ;/
__________________
...

Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.

15.02.2017 ♥
eyo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 16:15   #11
Broniecka
Raczkowanie
 
Avatar Broniecka
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Pyrlandia
Wiadomości: 479
Dot.: nic nadzwyczajnego...

Myślę, że bardzo przesadzasz. Facet ledwo przestał być nastolatkiem i na pewno ma milion pomysłów na sekundę, co zrobić ze swoim życiem. Z drugiej strony sama piszesz, że studiuje ciężki kierunek, czyli jak najbardziej myśli o swojej przyszłości. Czy o Waszej, kto wie, nie ma co od 20-latka wymagać wielkich deklaracji. Szczególnie, że czas studiów, to okres ostatecznego kształtowania poglądów i sporo licealnych związków się rozpadło.
Zresztą podejrzewam, że Ciebie wcale tak bardzo nie boli nowy pomysł na biznes, bo na to można spojrzeć z przymrużeniem oka, ale fakt, że nie będzie Tobie przeznaczał całego wolnego czasu i szuka sobie dodatkowych zajęć.
__________________
Prawdziwych przyjaciół poznaje się w szczęściu,
bo tylko nieliczni potrafią znieść nasze sukcesy.

Broniecka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-01-23, 16:50   #12
Aggie125
Zakorzenienie
 
Avatar Aggie125
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 348
GG do Aggie125
Dot.: nic nadzwyczajnego...

To, że facet postanowił spróbopwać nowego sposobu zarobkowania, to nie objaw niedojrzałości. To się raczej chwali, że postanowił spróbować - a nuż się uda? A jeśli nie, to trudno.

A złośliwa uwagaa na temat wielu nieudanych interesow - no brawo, i jeszcze TY się obrażasz? Dziwne, że po takiej Twojej odzywce facet nie trzasnął drzwiami, bo gdyby mój chłopak w ten sposób mnie "wspierał", to byłabym wściekła, że ha.

Nie ma jak dziewczyna, ktora jest najmądrzejsza, próbuje ludziom życie ustawiać i jak cos jej nie pasuje, to krytykuje. Czasem warto zaryzykowac i spróbować czegoś nowego (wielkie ryzyko to nie jest), ale niektórzy ida tylko utarta ścieżka i jak ktoś próbuje robić coś odmiennie, to zaczynaja pouczać.
__________________

Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL)
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655
Aggie125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 18:10   #13
Wroclovianka
Zakorzenienie
 
Avatar Wroclovianka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 181
Dot.: nic nadzwyczajnego...

Przesadzasz. Do tego jakoś nie widze, żebyś napisała kiedy dokładnie mieli latac po tych lumpeksach? Moze po sesji? I zazwyczaj te wszystkie trudne kierunki wcale nie sa aż tak absorbujace.
Nie uważam jego pomysłu za smieszny, bo sama kupiłam książke za grosze a sprzedałam za bezcen

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Czyli wizażanki to to samo co facet studiujący ciężki kierunek i zajęty podobno bardzo ?
A co Wizażanki nie studiują i nie są zajęte? Studiujacy facet to inny gatunek czy jak?
Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
I zapytam dalej - czyli rozumiem, że jest to ich sposób na życie/zarabianie/mają firmę/płacą ZUS/utrzymują z tego rodzinę ?
Jeżeli chodzi o TŻ autorki to ma On 20 lat... ma jeszcze czas na zarabianie na rodzine... Poprostu praca dorywcza, a dla studenta kazdy grosz sie liczy.
__________________

Wizaż rządzi, Wizaż radzi, Wizaż nigdy Cię nie zdradzi
Wroclovianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 20:12   #14
kosheen
Rozeznanie
 
Avatar kosheen
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 650
Dot.: nic nadzwyczajnego...

Heh trochę mnie niektórzy źle zrozumieli...Nie chodzi o to, że potępiam jego pomysł i chęć zarobku. Jakoś nawet nie wzięłam sobie do serca tego pomysłu, bo wiem, że często kończy się tylko na gadaniu. Rzeczywiście powiedziałam tak do niego, bo oczywiście automatycznie zapaliła mi się lampka ,,już teraz rzadko się widzimy, a co będzie jak jeszcze to dojdzie"- niestety już tak mam. Dopiero później do mnie dotarło, że i tak pewnie (jeśli do tego dojdzie) to będą to robić po sesji dopiero. Ale wtedy już było za późno na wyjaśnienia, bo zdenerwowałam się jego słowami, że "nie będę mu ustalać czasu"- i o to Was bardziej pytałam, bo te słowa mnie najbardziej dotknęły, a nie jakiś pomysł zarobku.

W ogóle mam jakiś podły dzień dzisiaj, najpierw natknęło mnie na ten wątek. Trochę mi przeszło po Waszych słowach. Było dobrze to znowu się zaczęłam chłopaka czepiać dzisiaj. Może trochę zmienię temat, ale nie mam komu się wygadać :P
Tak więc dzisiaj nie pasowało mi to, że się ,,stroi" do pracy (2 razy w tyg jest szatniarzem w klubie), bo się ogolił i 15 min szukał koszulki. Jak mu powiedziałam dla kogo się tak stroi to już chyba nie chciało mu się komentować i tylko pod nosem burknął ,,bla bla bla". Eh i co straszna jestem nie?
kosheen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-23, 20:27   #15
Sadek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 372
Dot.: nic nadzwyczajnego...

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Czyli wizażanki to to samo co facet studiujący ciężki kierunek i zajęty podobno bardzo ?

I zapytam dalej - czyli rozumiem, że jest to ich sposób na życie/zarabianie/mają firmę/płacą ZUS/utrzymują z tego rodzinę ?

Ale to chyba jego sprawa jak chce zarabiać i spedzać czas prawda?
Nawet jesli ten pomysl sie nie uda to Go czegos nauczy!
Autorka postu powinna byc dumna ze jej chłopak (dzieciak wiekowo) jest przedsiebiorczy i tak chce spedzac wolny czas a nie siedząc na piwie z kolegami, płacząc jak to mało dzisiaj płacą!
Myśle ze w tym wypadku to Ona ma rację!
Sadek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-01-24, 10:09   #16
kosheen
Rozeznanie
 
Avatar kosheen
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 650
Dot.: nic nadzwyczajnego...

No to mnie pocieszyłyście
kosheen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-24, 12:38   #17
Avv
Wtajemniczenie
 
Avatar Avv
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: nvrmnd.
Wiadomości: 2 523
Dot.: nic nadzwyczajnego...

Hm, wkurzył się, ponieważ to jego życie i może z nim zrobić, co tylko chce.
Skoro chce założyć swój własny 'biznes', to jego zdaniem nie powinnaś mu tego zabraniać.



A pomysł moim zdaniem po prostu absurdalny... ale jego decyzja. ;p
__________________
***
"Czerń zakrywa Twoje serce, to, które kocha, ale niewidocznie...
Na tej sali płakała Twoja dusza, być może ze szczęścia, tańcząc gubiła emocje..."
***
Avv jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:32.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.