Resocjalizacja - kurator.

[cipcipcip]

Cześć dziwczyny, nie znalazłam wątku jeśli chodzi o sam kierunek - resocjalizacja ani kurator. Jest to właściwie dość sprecyzowane, że tak to ujmę pytanie więc myśle, że warto stworzyć ten wątek.

Czy jest wśród nas wizażanek Pani kurator? Jeśli tak to proszę o wypowidzić )

no więc... obcnie studiuje rachunkowość i finanse na WSB w Poznaniu ( I rok ) składając papiery na studia myślalam również o resocjalizacji, ale słyszałam od kolegi pracującego w policji, że Panie po tym kierunku siedzą w więzieniu i zarabiają po 500-600 zl bo nie ma dla nich pracy..dlatego też studiuje rachunkowość. Ale po pół roku stdiowania stwierdzam, ze to raczej nie dla mnie... myślałam, że tam się tylko liczy i liczy i wypełnia papierki ;p natomiast wygląda to trochę inaczej...ekonomia, zarządzanie przedsiębiorczość..no to mnie nie interesuję. :/
tak więc pomyslałam o zmianie kierunku właśnie na resocjalizację. Chciałabym być kuratorem. No, ale czy to ak jest naprawde, ze po tym kierunku ciężko znaleźć pracę ? Jakie przedmioty są na tych studiach? Ile zarabia taki kurator?

[kate_rossi]

Napisane przez cipcipcip

Cześć dziwczyny, nie znalazłam wątku jeśli chodzi o sam kierunek - resocjalizacja ani kurator. Jest to właściwie dość sprecyzowane, że tak to ujmę pytanie więc myśle, że warto stworzyć ten wątek.

Czy jest wśród nas wizażanek Pani kurator? Jeśli tak to proszę o wypowidzić )

no więc... obcnie studiuje rachunkowość i finanse na WSB w Poznaniu ( I rok ) składając papiery na studia myślalam również o resocjalizacji, ale słyszałam od kolegi pracującego w policji, że Panie po tym kierunku siedzą w więzieniu i zarabiają po 500-600 zl bo nie ma dla nich pracy..dlatego też studiuje rachunkowość. Ale po pół roku stdiowania stwierdzam, ze to raczej nie dla mnie... myślałam, że tam się tylko liczy i liczy i wypełnia papierki ;p natomiast wygląda to trochę inaczej...ekonomia, zarządzanie przedsiębiorczość..no to mnie nie interesuję. :/
tak więc pomyslałam o zmianie kierunku właśnie na resocjalizację. Chciałabym być kuratorem. No, ale czy to ak jest naprawde, ze po tym kierunku ciężko znaleźć pracę ? Jakie przedmioty są na tych studiach? Ile zarabia taki kurator?

jestem na III roku pedagogiki opiekuńczo - wychowawczej z resocjalizacją. w moim regionie cieżko załapać się na jakąkolwiek prace po tym kierunku. Znajomi z roku w wiekszosci nie bede pracowac w zawodzie (tak przynajmniej teraz deklarują).

Co do przedmiotów to nie studiuje stricte resocjalizacji ale moge ci podac jakie ja miałam przedmioty:
na I roku to wszystko ogólne: pedagogika, socjologia, psychologia, historia wychowania, teoria wychowania, dydaktyka, umuzykalnianie , ratownictwo
na II: metodyka pracy opiekunczo -wychowawczej, socjologia edukacji, dydaktyka, pedagogika opiekuncza, psychologia rozwojowa, socjologia edukacji,
na III: metodyka wychowania resocjalizacyjnego, podstawy pracy kuratora sadowego, psychogia sadowa, opieka zastepcza, poradnictwo wychowacze, diagnostka resocjalizacyjna,
wszystkich nie pamietam, ale to tak ogolnie.

do tego dochodza jeszcze praktyki na II i III.

[cipcipcip]

No, ale mysle, ze w takim miescie jakim jest Poznan nie powinno byc problemu z praca .. tak mi się wydaje .
A łatwo jest czy cięzko ?

[kate_rossi]

Napisane przez cipcipcip

No, ale mysle, ze w takim miescie jakim jest Poznan nie powinno byc problemu z praca .. tak mi się wydaje .
A łatwo jest czy cięzko ?

jak cie to interesuje to dobrze sie uczy. duzo zalezy tez od wykładowcy czy cwiczeniowca - niektóre przedmioty tak mi obrzedzili ze sama nazwa wywołuje u mnie odruch wymiotny

[Krakoska87]

Ja też jestem na III roku pedagogiki,specjalnośc resocjalizacja. Ogólnie teoria na tym kierunku nie jest trudna. Przedmioty mniej więcej takie jak napisała koleżanka wyżej. Na I roku-wprowadzenia w te nauki humanistyczne, a II i III juz zagłębiasz się w tajniki wiedzy:P

Powiem Ci tak. Jeśli nie wiesz kto to jest kurator i czym się zajmuje to chcesz nim być. Ja właśnie odbywam praktyki w Sądzie Rejonowym, w wydziale kuratorów rodzinnych. Jak zobaczyłam co to za praca to ręce mi opadły i na pewno nie pójdę w tym kierunku.

Kurator ma swoje rejony, i w tych rejonach pełni nadzory/dozory nad dziećmi/dorosłymi. Jego praca polega na tym, że jeździ na wywiady środowiskowe,często po kilkadziesiąt km,zajmuje mu to nawet 10 godz.dziennie. Musi użerać się z trudną młodzieżą a często też z rodzicami. Czytałam np. wnioski o odsunięcie od prowadzeni sprawy, bo rodzina zastraszała kuratora,groziła śmiercią albo utratą zdrowia. Kobiety się boją,bo kuratorami w większości są kobiety. Oczywiście nie zawsze tak jest bo rodziny tez chętnie współpracują gdy zalezy im na dobru dziecka.

Wywiady środowiskowe polegają na sprawdzeniu, najczęściej raz w miesiącu warunków w jakich wychowuje się dziecko. Rozmowy z rodziną, wycieczki do szkoły, do ośrodków pomocy itp. Acha,zapomniałam wspomnieć,że kurator zawodowy ma zwierzchnictwo nad kuratorami społecznymi i dodatkowo musi kontrolować ich pracę.

Poza wywiadami środowiskowymi, 2 dni w tygodniu(przynajmniej kurator, u której mam praktyki) odrabia pracę domową,tzn. sporządza sprawozdania z wywiadów, prowadzi karty czynności, pisze wnioski, dzwoni, umawia się, ludzie do niej przychodzą, w sumie duzo papierkowej roboty.

To na prawdę cięzki zawód i chyba trzeba mieć do niego powołanie. Ja wolałabym osiąść w więzieniu,tam podobało mi sie duzo bardziej.

Pozdrawiam

[cal]

ja chciałam byc kuratorem, ale chyba jednak zrezygnuje z tego planu.
najpierw jest się kuratorem społecznym, tak wyżej wspomniano średnio raz w miesiącu musisz odwiedzic dozorowanego. max chyba 10 dozorowanych mozna mieć.

dostajesz za to kilkaset zl ,coś koło 500. potem możesz startowac na kuratora zawodowego, musisz miec magistra zrobionego i zdac egzamin kuratorski. jeśli się uda to mozna powiedziec że "opiekujesz się kuratorami społecznymi" i zarabiasz ok 3 000 .

[nynka87]

Napisane przez Krakoska87

Ja też jestem na III roku pedagogiki,specjalnośc resocjalizacja. Ogólnie teoria na tym kierunku nie jest trudna. Przedmioty mniej więcej takie jak napisała koleżanka wyżej. Na I roku-wprowadzenia w te nauki humanistyczne, a II i III juz zagłębiasz się w tajniki wiedzy:P

Powiem Ci tak. Jeśli nie wiesz kto to jest kurator i czym się zajmuje to chcesz nim być. Ja właśnie odbywam praktyki w Sądzie Rejonowym, w wydziale kuratorów rodzinnych. Jak zobaczyłam co to za praca to ręce mi opadły i na pewno nie pójdę w tym kierunku.

Kurator ma swoje rejony, i w tych rejonach pełni nadzory/dozory nad dziećmi/dorosłymi. Jego praca polega na tym, że jeździ na wywiady środowiskowe,często po kilkadziesiąt km,zajmuje mu to nawet 10 godz.dziennie. Musi użerać się z trudną młodzieżą a często też z rodzicami. Czytałam np. wnioski o odsunięcie od prowadzeni sprawy, bo rodzina zastraszała kuratora,groziła śmiercią albo utratą zdrowia. Kobiety się boją,bo kuratorami w większości są kobiety. Oczywiście nie zawsze tak jest bo rodziny tez chętnie współpracują gdy zalezy im na dobru dziecka.

Wywiady środowiskowe polegają na sprawdzeniu, najczęściej raz w miesiącu warunków w jakich wychowuje się dziecko. Rozmowy z rodziną, wycieczki do szkoły, do ośrodków pomocy itp. Acha,zapomniałam wspomnieć,że kurator zawodowy ma zwierzchnictwo nad kuratorami społecznymi i dodatkowo musi kontrolować ich pracę.

Poza wywiadami środowiskowymi, 2 dni w tygodniu(przynajmniej kurator, u której mam praktyki) odrabia pracę domową,tzn. sporządza sprawozdania z wywiadów, prowadzi karty czynności, pisze wnioski, dzwoni, umawia się, ludzie do niej przychodzą, w sumie duzo papierkowej roboty.

To na prawdę cięzki zawód i chyba trzeba mieć do niego powołanie. Ja wolałabym osiąść w więzieniu,tam podobało mi sie duzo bardziej.

Pozdrawiam

ja też III rok reso i też z podlasia gdzie studiujesz??

[Krakoska87]

Napisane przez nynka87

ja też III rok reso i też z podlasia gdzie studiujesz??

Białystok

[malinka18222]

Ja też 3 rok reso Również chciałabym zostać kuratorem zawodowym, ale z tego co wiem to trudno się dostać na aplikację

[kycia1]

Ja jestem mgr Resocjalizacji (praca mgr na temat Uwarunkowan zawodowych i społecznych pracy kuratora sądowego na terenie woj.świetokrzyskiego) wiec mogę Wam pomoc troszke. Od razu powiem- w zawodzie nie pracuję . Pracy jest mało, ale... mozna wlasnie iśc na aplikację kuratorską- na która , aby się dostac nalezy przejsc odpowiednia rekrutację. Nastepnym krokiem (po rocznej aplikacji i zarobkach okolo 900 zł netto , czyli "na rękę " ) jest egzamin . Po zdanym egzaminie mozna byc kuratorem zawodowym trzeba jednak spełnic wiele warunkow m.in skonczone studia z res., psychologii, pedagogiki i podobnych. Na kurartora społecznego jest mniej wymagan. Nie trzeba miec wyktszalcenie wyzszego-ale zarobki sa o wiele mniejsze. Moze sie okazac, ze cos sie zmieniło, wiec najlepiej niech wypowiedza się kuratorzy


Odnosnie przedmiotow:
-Duzo jest psychologii co mnie osobiscie cieszyło (psychologia ogolna, psychologia nieodostosowania spolecznego, psychologia rozwoju czlowieka, psychologia kliniczna itd)
-jest filizofia
-duzo pedagogiki (rozne spec.)


Ogolnie studia-fajne . Ja w zawodzie nie pracuję, gdyz zarobki sa straszliwe, ale wazne jest tez spelnienie w pracy i wykonynywanie tego-co sie Kocha

W razie pytan- pytaj śmiało

[paula-zla]

Moja mama jest mgr resocjalizacji, studiowała na pedagogice ze specjalnością resocjalizacja. Pracuje jako kurator społeczny, kilka razy w tyg odwiedza 'podopiecznych'. Jakbyście miały pytania to zapytam mamy bo sama nie jestem dobra w te klocki

[muammamija]

Kycia a jaki zawod wybralas po takim kierunku studiow jesli mozna wiedziec?

[cipcipcip]

Mnie właśnie interesują troszkę zarobki..ile zarabia taki kurator sądowy albo kurator społeczny. Czy to faktycznie jest 600-800 zł czy na te 1500 mogę liczyć ?

Tak w ogóle to myślałam, też o pracy w policji w drogówce albo w dochodzeniówce ;p ale ciężko dostać sie do policji, cięzko zdać egzaminy psycho. A na dochodzeniówke to tez trzeba robić tylee aplikacji itd itd

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Napisane przez Krakoska87

To na prawdę cięzki zawód i chyba trzeba mieć do niego powołanie. Ja wolałabym osiąść w więzieniu,tam podobało mi sie duzo bardziej.

Pozdrawiam

A co robiłaś w tym więzieniu ? ;p

[Krakoska87]

Napisane przez cipcipcip

A co robiłaś w tym więzieniu ? ;p

Obserwowałam,nic więcej nie mogłam zrobić. Ale z tego co widziałam większy wpływ można mieć na recydywę niż na zdemoralizowanego nastolatka. W więzieniu MUSZĄ liczyć się z wychowawcą.

[Laura2112]

Napisane przez cipcipcip

Tak w ogóle to myślałam, też o pracy w policji w drogówce albo w dochodzeniówce ;p ale ciężko dostać sie do policji, cięzko zdać egzaminy psycho. A na dochodzeniówke to tez trzeba robić tylee aplikacji itd itd

Spróbować przecież możesz
Jestem po reso, w przyszłości planuję kandydować do SW. Myślałam o policji, ale chyba SW odpowiadałoby mi bardziej, jak tak sobie porównuję.
Na kuratora kieedyś tam dawno też się przymierzałam, w mojej mieścince kazali mi papiery składać i liczyć na szczęście, że miejsce się zwolni. W międzyczasie zmieniłam miejsce pobytu i tu mówili to samo Może w większym mieście będzie lepiej, ale jeśli brać pod uwagę k. społecznego - nie chciałoby mi się użerać za tak marną kasę.
W okolicach zawodu mniej więcej obecnie pozostaję, traktując to jako rozgrzewkę, jest fajnie, a co dalej - czas pokaże. Studiowanie reso też dobrze wspominam, ale faktycznie nie jest tak, że skończysz i ciach! - masz pracę, lepiej ułożyć sobie jakiś plan co dalej, mi parę lat zeszło nim zaczęłam składać sobie te klocki to kupy

Inne wątki:
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...hlight=kurator
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...hlight=kurator
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...resocjalizacja
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...resocjalizacja
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...resocjalizacja
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...resocjalizacja

[nynka87]

Napisane przez Krakoska87

Białystok

eee a ja warszawa...

[nebraskaa]

Hej!!
Ja teraz stoję przed wyborem specjalizacji na licencjat i właśnie sie zastanawiam nad resocjalizacja i pedagogiką szkolną z socjoterapią i terapią pedagogiczną. W przyszłości to mgr chciałabym zrobić z pedagogiki wczesnoszkolnej i przedszkolnej, ale teraz ten licencjat mnie zastanawia, ponieważ w przyszłości planuję sobie zrobić podyplomówkę najprawdopodobniej z logopedii.
I mam dylemat, ponieważ właśnie ciągnie mnie też do policji i właśnie pod tym kątem, pod kątem np. Policyjnej Izby Dziecka patrzę na resocjalizację., bo na drogówkę to przecież szkołę bym musiała jeszcze zrobić.
Nie wiem decydować się na resocjalizację czy pedagogikę szkolną z socjoterapią i terapią pedagogiczną?? yhhhh....

[asia_w]

Napisane przez cipcipcip

Mnie właśnie interesują troszkę zarobki..ile zarabia taki kurator sądowy albo kurator społeczny. Czy to faktycznie jest 600-800 zł czy na te 1500 mogę liczyć ?

Tak w ogóle to myślałam, też o pracy w policji w drogówce albo w dochodzeniówce ;p ale ciężko dostać sie do policji, cięzko zdać egzaminy psycho. A na dochodzeniówke to tez trzeba robić tylee aplikacji itd itd

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------



A co robiłaś w tym więzieniu ? ;p

Zgadzam sie musisz próbowac i nie sadze zeby było tak trudno sie dostać i zdac egzaminy nie trzeba poprostu kombinowac na psychologu i tyle ... pozatym w Policji mozna pracować jako pracownik cywilny w Izbie dla nieletnich dla dziecka ja wlasnie popstaram sie dostac do policji albo jako kurator nawet za 900 zł po to poszlam na resocjalizacje życze wszystkim powodzenia w poszukiwaniu sensu w życiu i przyszłej pracy

[tranqil babe]

podbijam
dziewczyny ,licze na pomoc. Szukam jakiejś dobrej ogólnej książki nt. resocjalizacji, jestem po psychologii ale musze dosc szybko wstępnie rozeznac sie w tej dziedzinie wiedzy. Mozecie mi cos konkretnego polecic?

[kobieta_wamp]

Napisane przez nynka87

eee a ja warszawa...

Ooo.. a gdzie? ja również 3 rok reso

[Kattia87]

Znalazłam nareście interesujący mnie wątek. A pytanie mam anstępujące: Czy można zostać kuratorem spłecznym po ADMINISTRACJI??? Wiem, ze w ustawie jest: psychologia, socjologia, pedagogika i nauki prawne. Nie wiem, czy nauki prawne interpretować jako sam kierunek PRAWO ? Ja studiowalam na Wydziale Prawa i Administracji, ale kierunek Administracja. Obecnie pracuję w sądzie rejonowym. Ale wiem, ze chcę zostać właśnie kuratorem i zajmować się ludzmi z problemami i jakoś je wspólnie rozwiązywać;o) Pozdrawiam wszytkich empatow ;o)

[roux666]

Dziewczyny

od roku jestem mgr resocjalizacji

jesli chodzi o kuratora...
na studiach marzyla mi sie ta praca. Polecono mi, abym zaczela od wolontariatu, bo pozniej bedzie latwiej z dostaniem pracy.
2 lata chodzilam na wolontariat do kuratorium- pracowalam z mlodzieza.
Dosc ciekawe doswiadczenie. Pozniej tam mialam praktyki.
Zeby byc kuratorem wcale nie jest latwo i nie wystarczy tylko papierek z ukonczeniem studiow.
Ale warto zaczac od wolontariatu z pewnoscia zwiekszycie swoje szanse i co najwazniejsze- doswiadczenie!

( dzis w zawodzie nie pracuje, ale ciagle o tym mysle,)

Napisane przez tranqil babe

podbijam
dziewczyny ,licze na pomoc. Szukam jakiejś dobrej ogólnej książki nt. resocjalizacji, jestem po psychologii ale musze dosc szybko wstępnie rozeznac sie w tej dziedzinie wiedzy. Mozecie mi cos konkretnego polecic?

Jakies konkretne tematy Cie interesuja? Bo dziedzina jest dosc szeroka....

Napisane przez Krakoska87

Obserwowałam,nic więcej nie mogłam zrobić. Ale z tego co widziałam większy wpływ można mieć na recydywę niż na zdemoralizowanego nastolatka. W więzieniu MUSZĄ liczyć się z wychowawcą.

a to ciekawe...

myslisz o wplywie dlugotrwalym czy ..."opanowaniem"osadzonyc h w osrodku zamknietym...?



Takze mialam okazje miec praktyki w Zakladzie Karnym i mam porownanie do zdemoralizowanych nastolatkow z kuratorium...Nie do konca moge sie zgodzic z Twoim wnioskiem....;>
Zreszta..jak pisalas- obserwowalas jedynie.
Nie mialas okazji z nimi rozmawiac, nie mialas okazji przeprowadzic zajec...to zupelnie co innego. Wchodzac w interkacje z osadzonymi naprawde sie ich poznaje i mozna sie dowiedziec o co w tym wszystkim chodzi i jak to dziala.


---------- Dopisano o 00:53 ---------- Poprzedni post napisano o 00:48 ----------

Napisane przez nebraskaa

Hej!!
Ja teraz stoję przed wyborem specjalizacji na licencjat i właśnie sie zastanawiam nad resocjalizacja i pedagogiką szkolną z socjoterapią i terapią pedagogiczną. W przyszłości to mgr chciałabym zrobić z pedagogiki wczesnoszkolnej i przedszkolnej, ale teraz ten licencjat mnie zastanawia, ponieważ w przyszłości planuję sobie zrobić podyplomówkę najprawdopodobniej z logopedii.
I mam dylemat, ponieważ właśnie ciągnie mnie też do policji i właśnie pod tym kątem, pod kątem np. Policyjnej Izby Dziecka patrzę na resocjalizację., bo na drogówkę to przecież szkołę bym musiała jeszcze zrobić.
Nie wiem decydować się na resocjalizację czy pedagogikę szkolną z socjoterapią i terapią pedagogiczną?? yhhhh....

jesli myslisz o policyjnej izbie dziecka z pewnoscia socjoterapia z terapia ped. bedzie lepsza.

zreszta..ten kierunek i przedmioty dadza Ci o wiele wiecej mozliwosci niz po resocjalizacji..( taka prawda).

po reso masz nieco ograniczone pole popisu jesli chodzi o rynek pracy, chyba ze dorobisz dodatowe kursy.


P.S co do planow...heh to zawsze tak jest ze sie chce tego tego i tamtego. Ja tez planowalam po skonczeniu Reso zrobic podyplomowke z logopedii....
Stalo sie jednak inaczej.
Najpierw skup sie na licencjacie, a pozniej dopiero zastanawiaj sie co z mgr itd.

Powodzenia!

[Nessa24]

Witam

Stoję przed trudnym wyborem i wiem, że decyzję muszę podjąć sama ale zanim to zrobię proszę was o pomoc i opinie dotyczące mojego problemu.

3 letnie studnia stacjonarne ->Studiowałam pedagogikę elementarną i nauczanie dzieci z niepełnosprawnością intelektualną w stopniu lekkim (czyli oligofreno)

2 letnie studnia mgr ... i to pojawia się mój problem. Złożyłam na dwa kierunki

-Pedagogika elementarna i terapia pedagogiczna
- Resocjalizacja

* Jestem skłonna pójść na Resocjalizację bo również myślałam o pracy kuratora zawodowego. Kierunek Bardzo ciekawy uważam, że jedne z najciekawszych. Jeżeli chodzi o pracę to wiadomo, że nie ważne co bym skończyła praca za mną nie będzie czekała. Znam realia wiem, że żyję w Polsce.

Martwię się o to czy dam sobie radę psychicznie pracując w zawodzie po resocjalizacji. Nie wiem co robić. Pomóżcie mi ... Jakie możliwości będę miała po skończeniu terapii a jakie po resocjalizacji? Jakie są plusy jakie minusy? Decyzję muszę podjąć lada chwila a jestem w proszku.

Przyznam, że będąc na elementarnej pisałam pracę na temat cyberprzemocy wśród Młodzieży. Wiem, że mnie to interesuje lecz praca z nastolatkami trochę mnie przeraża tak samo jak praca w więzieniu. Nie wiem jak to wygląda jak co się z czym je ? Terapia wydaje mi się nudna lecz bezpieczniejsza?