problem ze sobą... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-03-06, 10:58   #1
Myszunia19
Zakorzenienie
 
Avatar Myszunia19
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 241

problem ze sobą...


no wiec... mija juz tyle miesiecy- bez niego... a ja dalej nie moge zapomniec. dzis mi sie snil-znow. mimo ze byl dla mnie niedobry, ja go kochalam. juz wiem ze ma inną. jak to jest ze on zrobil mi takie swinstwo i jest szczesliwy a ja nie umiem sobie poradzic. Bóg chyba jest niesprawiedliwy. boje sie facetow. kazdy wydaje sie byc nieodpowiedni. a jak juz jednak cos sie zazyna dziac to ja sie boje i ... uciekam. chodze do psychologa. ale i tak nie daje sobie rady. prosze pomozcie, dodajcie otuchy...
Myszunia19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-06, 11:08   #2
pinezka997
Raczkowanie
 
Avatar pinezka997
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 193
Dot.: problem ze sobą...

zobaczysz, że wszytko się ułoży głowa do góry idź z koleżankami na imprezę, popraw sobie humor zakupami, upiecz ciasto albo kup pizzę i obejrzyj fajny film wiadomo, o nim nie zapomnisz, ale masz prawo do uśmiechu
pinezka997 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-06, 11:16   #3
icojasobiemyslalam
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 24
Dot.: problem ze sobą...

Cytat:
Napisane przez Myszunia19 Pokaż wiadomość
no wiec... mija juz tyle miesiecy- bez niego... a ja dalej nie moge zapomniec. dzis mi sie snil-znow. mimo ze byl dla mnie niedobry, ja go kochalam. juz wiem ze ma inną. jak to jest ze on zrobil mi takie swinstwo i jest szczesliwy a ja nie umiem sobie poradzic. Bóg chyba jest niesprawiedliwy. boje sie facetow. kazdy wydaje sie byc nieodpowiedni. a jak juz jednak cos sie zazyna dziac to ja sie boje i ... uciekam. chodze do psychologa. ale i tak nie daje sobie rady. prosze pomozcie, dodajcie otuchy...
Chłopak nie był wart nawet odrobiny uwagi,traktował Cię okropnie,możesz sie tylko cieszyc ze tamta pewnie bedzie tak samo traktowal-taki typ tak ma.
Glowa do gory,zajmij sie soba,przyjaciolmi,zbliza sie lato-zajmij sie swoim cialem a pozniej duchem
icojasobiemyslalam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-06, 11:19   #4
the_sania
Wtajemniczenie
 
Avatar the_sania
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 2 981
Dot.: problem ze sobą...

Cytat:
Napisane przez Myszunia19 Pokaż wiadomość
no wiec... mija juz tyle miesiecy- bez niego... a ja dalej nie moge zapomniec. dzis mi sie snil-znow. mimo ze byl dla mnie niedobry, ja go kochalam. juz wiem ze ma inną. jak to jest ze on zrobil mi takie swinstwo i jest szczesliwy a ja nie umiem sobie poradzic. Bóg chyba jest niesprawiedliwy. boje sie facetow. kazdy wydaje sie byc nieodpowiedni. a jak juz jednak cos sie zazyna dziac to ja sie boje i ... uciekam. chodze do psychologa. ale i tak nie daje sobie rady. prosze pomozcie, dodajcie otuchy...
staraj się odciąć całkowicie od tego, co z nim się wiązało, np wspólne zdjęcia itp
żeby nic nie mogło Ci o nim przypominać.
Wyjdź do ludzi... szybciej zapomnisz i na pewno zapomnisz
__________________
Jedynym wytłumaczeniem bezinteresowności, poświecenia , lojalności i ciepła macierzyństwa jest miłość.

Marcelek 30.05.2011

the_sania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-06, 11:24   #5
Kmee
Zakorzenienie
 
Avatar Kmee
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 5 059
Dot.: problem ze sobą...

Przede wszystkim to dopuść do siebie myśl, że to nie było nic wyjątkowego.
Nie kochasz jego, tylko swoje wyobrażenie.. kogoś kim chciałabyś aby był.
On jest szczęśliwy? Może, ale czy jego obecna dziewczyna jest szczęśliwa z tymi wszystkimi świństwami, które robił Tobie?

Każdy jest nie odpowiedni? No może tak, przynajmniej na razie. Jeśli się boisz to nic na siłę Przyjdzie czas to zakochasz się i trafisz na odpowiedniego. To nie kwestia wyborów.. miłość przychodzi i zaślepia zupełnie, zranione serce, lęki i inne cienie przeszłości nagle przestają być ważne

Po prostu nie zmuszaj się do związku, byle by z kimś się umówić czy spotkać. Zaznaczaj, że to niezobowiązujące wyjście na kawę czy do kina, to da Ci poczucie komfortu na spotkaniu i szansę na poznanie kogoś fajnego.

Edytowane przez Kmee
Czas edycji: 2009-03-06 o 11:25
Kmee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-06, 11:28   #6
Myszunia19
Zakorzenienie
 
Avatar Myszunia19
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 241
Dot.: problem ze sobą...

boje sie wyjsc... bo on mieszka po sasiedzku pare domow dalej
Myszunia19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-06, 11:28   #7
the_sania
Wtajemniczenie
 
Avatar the_sania
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 2 981
Dot.: problem ze sobą...

Cytat:
Napisane przez Kmee Pokaż wiadomość
Nie kochasz jego, tylko swoje wyobrażenie.. kogoś kim chciałabyś aby był.
dokładnie.
w ogóle nie wiem,czemu tak jest, ale po rozstaniach najczęściej pamiętamy te dobre rzeczy... a o tych złych zapominamy i schodzimy się znowu, a później to samo
__________________
Jedynym wytłumaczeniem bezinteresowności, poświecenia , lojalności i ciepła macierzyństwa jest miłość.

Marcelek 30.05.2011

the_sania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-06, 11:44   #8
Myszunia19
Zakorzenienie
 
Avatar Myszunia19
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 241
Dot.: problem ze sobą...

tak... zeszlam sie i znow zrobil mi to samo tylko tym razem na koniec dalam mu w pysk...
Myszunia19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-06, 11:50   #9
the_sania
Wtajemniczenie
 
Avatar the_sania
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 2 981
Dot.: problem ze sobą...

Cytat:
Napisane przez Myszunia19 Pokaż wiadomość
tak... zeszlam sie i znow zrobil mi to samo tylko tym razem na koniec dalam mu w pysk...
podejrzewam, że te "danie w pysk" nie działa na drani zbytnio.

także pomyśl: czemu za nim tęsknisz? Robił Ci tyle przykrych rzeczy i wiesz, że nie wyszło wam dwa razy...

wyjdź do ludzi, może poznasz kogoś
__________________
Jedynym wytłumaczeniem bezinteresowności, poświecenia , lojalności i ciepła macierzyństwa jest miłość.

Marcelek 30.05.2011

the_sania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-06, 11:57   #10
Kmee
Zakorzenienie
 
Avatar Kmee
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 5 059
Dot.: problem ze sobą...

Cytat:
Napisane przez Myszunia19 Pokaż wiadomość
boje sie wyjsc... bo on mieszka po sasiedzku pare domow dalej
Na pewno nie zwraca najmniejszej uwagi na Ciebie.. brutalne, ale prawdziwe.
Natomiast pomyśl, czy nie miłoby było zagrać mu na nerwach?
Jeśli ma świadomość, że jesteś taka miękka, że rozpaczasz po nich po nocach, to na pewno tylko się cieszy, że z Tobą nie jest. Faceci to zdobywcy.
Za króliczkiem się biega.. taki, który leży pół zdechły w trawie, na pewno nie zainteresuje lwa

Cytat:
Napisane przez the_sania Pokaż wiadomość
dokładnie.
w ogóle nie wiem,czemu tak jest, ale po rozstaniach najczęściej pamiętamy te dobre rzeczy... a o tych złych zapominamy i schodzimy się znowu, a później to samo
Zgadzam się
Kmee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-06, 12:12   #11
martullka1989
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 6
Dot.: problem ze sobą...

Kiedys przeczytalam "jesli kochasz - pozwol mu odejsc" takze ze swojego serca, bo to wiele zalezy od Twojego nastawienia. Wierze w Ciebie i pamietaj nie daj sie komus kto nie jest Ciebie wart i nie pozwol zeby przez niego zawalilo sie Twoje zycie... zrob to sama dla siebie
martullka1989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-06, 12:47   #12
Lady_kejsi
Raczkowanie
 
Avatar Lady_kejsi
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Po prawej okno, po lewej łóżko...
Wiadomości: 222
Dot.: problem ze sobą...

skąd ja to znam cały świat traci swój sens i porządek bo odchodzi ten 'jedyny', ale czas mija i mija i wszystko się zacznie prostować. Podobno wychodzenie ze związku trwa około roku, więc trzeba się uzbroić w cierpliwość i trzymać!
__________________
C a p o e i r a m e u a m o r . . .


Kocham od początku
'każdy nowy dzień zaczyna się głęboką nocą'
Lady_kejsi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-06, 12:51   #13
SickAtHeart
Raczkowanie
 
Avatar SickAtHeart
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 136
Dot.: problem ze sobą...

jestem w podobnej sytuacji do Twojej... Mój facet (a raczej już ex facet) zrobił mi świństwo z moją "przyjaciółką"... zastanawiałam się nad tym wszystkim, zamartwiałam, płakałam po nocach, odciełam się od znajomych itd... Ale właśnieoni nie chcieli się odciąć ode mnie i cały czas mnie wspierali i byli po prostu przy mnie. Zaczęli mnie namawiać na nowe hobby, np. znowu zaczęłam pływać, biegać, zaczęłam z nimi wychodzić na piwo itd. I powiem Ci że przestałam się przejmować aż tak tym wszystkim To najlepszy sposób wyjść do ludzi!!! I nie patrz czy on mieszka obok Ciebie, czy też nie! Zrobił świństwo i nie zasługuje na Ciebie! A że chce być z inną niech będzie... Wątpie, że ona będzie miała lepiej! Bo tacy faceci się nigdy nie zmieniają! Mój ex studiuje ze mną więc widuję go codziennie, początkowo nie było mi łatwo patrzeć na niego, ale czas, znajomi i dziewczyny z forum to najlepsze lekarstwo! 3mam kciuki! Najważniejsze teraz żeby próbowała odnaleźć jakieś hobby i wychodziła z domu siedzenie w 4 ścianach to najgorsze co może być!!
__________________
Uczę się żyć na nowo...
SickAtHeart jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-06, 13:08   #14
TeQuiero
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 168
Dot.: problem ze sobą...

Skoro zrobił Ci świństwo - nie jest Ciebie wart.
Traktuj siebie w wysokich kategoriach... !
Myśl sobie cały czas że jesteś promieniem słońca i uwierz w siebie,.
Z czasem będzie coraz coraz lepiej...
A jak znajdziesz tego JEDYNEGO wtedy dopiero ożyjesz.! Głowa do góry.! Optymizm czas start.
__________________

I will always love you.
You, my darling you
....
TeQuiero jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-06, 17:11   #15
shineE
Zadomowienie
 
Avatar shineE
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 538
GG do shineE
Dot.: problem ze sobą...

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=304058&page=70

Zajrzyj tu...To wątek, gdzie dziewczyny wspierają się po rozstaniu. Dzielą się smutkami i radościami ;*
__________________
Wtuliłam twarz w jego ramię.
- Kocham Cię - szepnęłam.

shineE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-06, 17:38   #16
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 28 907
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: problem ze sobą...

Cytat:
Napisane przez Myszunia19 Pokaż wiadomość
tak... zeszlam sie i znow zrobil mi to samo tylko tym razem na koniec dalam mu w pysk...
Bo tak to jest jak się wchodzi 2 razy do tej samej rzeki. JA weszłam i teraz co ? Mogę sobie jedynie płakać i myśleć jakby to było gdyby był inny , gdyby mnie nie oszukiwał i umiał dotrzymać danego słowa Jest mi tak źle bez niego. Wyobrażam sobie co czujesz i szczerze współczuje . Tobie, sobie i innym które spotkały na swojej drodze zyciowej samolubnych dupków.
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-06, 18:24   #17
wiewioora83
Wtajemniczenie
 
Avatar wiewioora83
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 090
Dot.: problem ze sobą...

Cytat:
Napisane przez Myszunia19 Pokaż wiadomość
no wiec... mija juz tyle miesiecy- bez niego... a ja dalej nie moge zapomniec. dzis mi sie snil-znow. mimo ze byl dla mnie niedobry, ja go kochalam. juz wiem ze ma inną. jak to jest ze on zrobil mi takie swinstwo i jest szczesliwy a ja nie umiem sobie poradzic. Bóg chyba jest niesprawiedliwy. boje sie facetow. kazdy wydaje sie byc nieodpowiedni. a jak juz jednak cos sie zazyna dziac to ja sie boje i ... uciekam. chodze do psychologa. ale i tak nie daje sobie rady. prosze pomozcie, dodajcie otuchy...
Ale o ktorego faceta teraz chodzi? O tego, którego rzuciłaś dla innego, czy o tego do którego odeszłaś, a po czasie zostawiłaś i jego? Bo w swoich ostatnich, licznych wątkach pisałaś o tym, że chcesz wrócić do tego pierwszego
wiewioora83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-06, 21:24   #18
Myszunia19
Zakorzenienie
 
Avatar Myszunia19
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 241
Dot.: problem ze sobą...

to o tym pierwszym mowa... bo mimo wszystko ciagle o nim mysle i mam wrazenie ze w moim przypadku czas nie leczy ran. no i czemu tak jest ze jego ciagle spotyka szczescie a ja ciegle mam w zyciu pecha??
Myszunia19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-06, 21:29   #19
ushia
Zadomowienie
 
Avatar ushia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 800
Dot.: problem ze sobą...

myszunia - nawet wieki nie pomoga, jezeli bedziesz wciaz rozdrapywac rany
popatrz na swoje posty - "on, jemu, jego, nim" - deklinacji by sie mozna uczyc

nie pozwalasz sobie zapomniec, a potem zalisz sie ze pamietasz
wkurz sie wreszcie - na niego, na siebie, na swiat, na zycie, cokolwiek, bylebys znalazla sile zeby ZABRONIC sobie sobie patrzec na swiat przez pryzmat jego osoby, nauczyc sie zyc jako autonomiczna jednostka

wierze, ze dasz rade - tyle juz wytrzymalas
ushia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-06, 21:35   #20
wiewioora83
Wtajemniczenie
 
Avatar wiewioora83
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 090
Dot.: problem ze sobą...

Cytat:
Napisane przez Myszunia19 Pokaż wiadomość
to o tym pierwszym mowa... bo mimo wszystko ciagle o nim mysle i mam wrazenie ze w moim przypadku czas nie leczy ran. no i czemu tak jest ze jego ciagle spotyka szczescie a ja ciegle mam w zyciu pecha??
No ale zaraz, zaraz... skoro chodzi o tego pierwszego, to chyba nie on Ciebie zranił, ale Ty jego? Bo to Ty go rzuciłaś i odeszłaś do innego, prawda? Więc nie mów, że go ciągle spotyka szczęście nie mów też, że masz pecha, bo Ty sama podjęłaś decyzję o rozstaniu... teraz żałujesz, no ale jeśli do kogoś mieć pretensje w tym przypadku, to chyba jedynie do siebie?
wiewioora83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-06, 21:49   #21
ushia
Zadomowienie
 
Avatar ushia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 800
Dot.: problem ze sobą...

eeeee, wiewiora, a na pewno orientujesz sie w sprawie?
ushia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-06, 21:55   #22
Myszunia19
Zakorzenienie
 
Avatar Myszunia19
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 241
Dot.: problem ze sobą...

ten pierwszy to ten co mnie zostawil:/
Myszunia19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-06, 22:16   #23
wiewioora83
Wtajemniczenie
 
Avatar wiewioora83
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 090
Dot.: problem ze sobą...

Cytat:
Napisane przez ushia Pokaż wiadomość
eeeee, wiewiora, a na pewno orientujesz sie w sprawie?
Tak mi się wydawało... wiem, że ostatnio Myszunia zakładała wątki, w których pisała, że chce wrócić do faceta, którego rzuciła dla innego i pytała się, jak go do siebie przekonać... teraz zapytałam jej o którego chodzi - czy właśnie o niego, czy o drugiego. Odpisała, że o tego pierwszego, więc moja odpowiedź była taka, a nie inna

Cytat:
Napisane przez Myszunia19 Pokaż wiadomość
ten pierwszy to ten co mnie zostawil:/
W takim razie chyba źle się zrozumiałyśmy myślałam, że piszesz o tym, którego zostawiłaś.
wiewioora83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-08, 19:19   #24
wiewioora83
Wtajemniczenie
 
Avatar wiewioora83
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 090
Dot.: problem ze sobą...

Coś zamilkłaś Myszuniu, a miałam nadzieję, że wyjaśnisz mi te wszystkie zawiłości. Jak to jest - jeszcze nie tak dawno pisałaś, że chcesz wrócić do faceta, z którym zerwałaś, a teraz płaczesz za innym?
wiewioora83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-08, 20:53   #25
kolezankaa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 528
Send a message via Skype™ to kolezankaa
Dot.: problem ze sobą...

Cytat:
Napisane przez Myszunia19 Pokaż wiadomość
no wiec... mija juz tyle miesiecy- bez niego... a ja dalej nie moge zapomniec. dzis mi sie snil-znow. mimo ze byl dla mnie niedobry, ja go kochalam. juz wiem ze ma inną. jak to jest ze on zrobil mi takie swinstwo i jest szczesliwy a ja nie umiem sobie poradzic. Bóg chyba jest niesprawiedliwy. boje sie facetow. kazdy wydaje sie byc nieodpowiedni. a jak juz jednak cos sie zazyna dziac to ja sie boje i ... uciekam. chodze do psychologa. ale i tak nie daje sobie rady. prosze pomozcie, dodajcie otuchy...
nie obwiniaj Boga, to ludzie sobie nawzajem sprawiają ból, warto pamiętać że Bóg dał nam wolną wolę, robimy co chcemy i właśnie z tych uczynków będziemy później osądzani

powiem Ci tak.. może niemiło.. nie jest Ci łatwo to wiem (wierz lub nie, ale wiem),
nie rób z siebie ofiary bo nigdy się z tego nie otrząśniesz..
zajmij się sobą, dbaj o siebie, ucz się, pracuj, zajmij się tym co robisz na co dzień, naokoło Ciebie jest milion powodów do szczęścia, ciesz się tym że jesteś zdrowa, masz co jeść, w co się ubrać..

facet? to nie był TEN, za jakiś czas będziesz to wspominać z uśmiechem.. wtedy kiedy będziesz najszczęśliwsza na świecie

pamiętaj, że każda porażka, każdy dół czy doświadczenie są po to, żeby Cię czegoś nauczyć i żebyś wyciągnęła wnioski na przyszłość

i myśl pozytywnie, to udowodnione, że pozytywne myślenie na jakiś temat go urzeczywistnia, po prostu to przyciągasz

i szanuj siebie i swoją kobiecość, nie płacz za facetem, czekaj na takiego który za Tobą będzie chodził jak zaczarowany

wyjdź na ulicę.. nie próbuj się wewnętrznie wykończyć, jeśli go spotkasz, udaj jakbyś go nie znała, jest świnią, nie daj mu tej satysfakcji, że szlochasz za nim, bądź twarda

usiądź i uznaj ten etap w Twoim życiu za zamknięty, tego już nie ma

żyj tym co przed Tobą
kolezankaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-08, 21:20   #26
Myszunia19
Zakorzenienie
 
Avatar Myszunia19
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 241
Dot.: problem ze sobą...

bardzo wam dziekuje.Wy nawet nie wiecie jak mi Wasze slowa pomagaja
Myszunia19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-08, 21:31   #27
Joline
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 1 336
Dot.: problem ze sobą...

Podobno musi uplynac rok, zeby ktos zupelnie sie oczyscil z tych emocji. W moim przypadku sie to sprawdzilo. Czasami jest tak, ze myslimy, ze uplynely juz 3 miesiace, ze juz sie zbieramy, ale po kilku miesiacach znow jest tak jak przedtem.
Musi uplynac czas, wiele czasu. Jest to trudne, ale trzeba sie z tym uporac.
Joline jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-08, 21:50   #28
TeQuiero
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 168
Dot.: problem ze sobą...

Wiem że to trudne.. Przechodziłam to jak chyba większość z nas. . . Ale... naprawdę wszytsko się ułoży. Musisz być dzielna i cierpliwa... Czas naprawdę goi rany wiadomo że wspomnienia zostaną... Ale gdy spotkasz swoją prawdziwą drugą połowe zaczniesz żyć i będziesz szczęśliwa. Uwierz w siebie.! 3maj się
__________________

I will always love you.
You, my darling you
....
TeQuiero jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-08, 23:09   #29
Myszunia19
Zakorzenienie
 
Avatar Myszunia19
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 241
Dot.: problem ze sobą...

mam wrazenie ze juz zostane sama... nie jestesmy razem od kwietnia. potem on wrocil w sierpniu i 1 listopada sie rozstalismy...
Myszunia19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-09, 14:02   #30
wiewioora83
Wtajemniczenie
 
Avatar wiewioora83
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 090
Dot.: problem ze sobą...

Cytat:
Napisane przez Myszunia19 Pokaż wiadomość
mam wrazenie ze juz zostane sama... nie jestesmy razem od kwietnia. potem on wrocil w sierpniu i 1 listopada sie rozstalismy...
Przestań mówić, że zostaniesz sama. Dziewczyno, Ty masz dopiero 19 lat! Całe życie przed Tobą, zdążysz jeszcze poznać kogoś wartościowego. Co mają mówić kobiety po trzydziestce/czterdziestce, kiedy zostają same? Ty jesteś jeszcze NASTOLATKĄ. Masz czas na miłość.

No i po raz kolejny zadaję pytanie (bo jakoś nie chcesz mi odpowiedzieć): jak to jest, że tak strasznie ubolewasz nad rozstaniem z tym facetem, skoro niedawno byłaś zakochana w jakimś innym? Mam wrażenie, że nie chodzi Ci w tej chwili o tego konkretnego chłopaka, tylko o to, żeby w ogóle kogoś mieć. Nie mylę się?
wiewioora83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.