Różowe oczęta ;)

[Kira87]

Witam.

Po dłuższej przerwie wrzucam drugi w mojej "karierze" makijaż oczu.
Niestety kolory są w dużej mierze przekłamane ze względu na sztuczne (i kiepskie) oświetlenie.

W rolach głównych:
~ czarny tusz do rzęs Rimmel Extra Super Lash (boski!)
~ cienie do powiek Golden Rose (110 - potrójny - biel, róż, fiolet)
~ fioletowy liner Golden Rose (metalic 03)
~ różowa kredka pod oczy Yves Rocher Luminelle
~ czarna kredka pod oczy - MaxFactor

Dla porównani wrzucam link do mojego starszego "działa":

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=302035

PS: podniosłam sobie troszkę powieki, żeby kolory były bardziej widoczne

PS2: w którym kolorze mi lepiej?

PS3: ukażcie litość dla początkującego...

[zafascynowana1]

A więc cieżko ocenić w których kolorach Ci lepiej, nie mając zdjęcia całej buźki. Jeśli chodzi o wymodelowanie oka, to w makijażu zielonym zrobiłaś to lepiej. Teraz co do samego tego makijażu - kolory mi sie bardzo podobają, kreska nienajgorsza Pozdrawiam

[Natek89]

Samo oko bardziej przypada mi do gustu w różowym makijażu ale mogę ocenić tylko sam wygląd oka.

[niemogeno]

Początki nie najgorsze Rzęsy ładne, brwi do uporządkowania+przyciemni enia. Oba Twoje makijaże opierają się w zasadzie na podkreśleniu dołu, czyli krecha... Krecha ładna, ale tak strasznie obciąża oczko, że wygląda ono na smutne, zbyt ciężkie. Przy opadającej powiece to raczej nie wygląda dobrze... Tak więc proponuję do tych makijaży czarną kreskę również u góry, chociaż od połowy powieki i mocno wyciągniętą w górę i na zewnątrz oka. Co do nałożenia cienia - też trzymasz się jednej linii, bliżej rzęs. Nie żałuj ich, rozprowadź na całą powiekę, wycieniuj. Zaakcentuj zewnętrzny kącik ciemniejszym cieniem. Ode mnie tyle Trzymam kciuki i czekam na kolejny

[Dzindzej]

nie jest źle

[Kira87]

Napisane przez zafascynowana1

A więc cieżko ocenić w których kolorach Ci lepiej, nie mając zdjęcia całej buźki. Jeśli chodzi o wymodelowanie oka, to w makijażu zielonym zrobiłaś to lepiej. Teraz co do samego tego makijażu - kolory mi sie bardzo podobają, kreska nienajgorsza Pozdrawiam

Teoretycznie jestem kolorystyczną zimą, więc w ostrzejszych kolorach ponoć powinnam dobrze wyglądać. Sama skłaniałabym się ku różowemu, bo zielony tak nieprzyjemnie kojarzy mi się z siniakami

Napisane przez niemogeno

Początki nie najgorsze Rzęsy ładne, brwi do uporządkowania+przyciemni enia. Oba Twoje makijaże opierają się w zasadzie na podkreśleniu dołu, czyli krecha... Krecha ładna, ale tak strasznie obciąża oczko, że wygląda ono na smutne, zbyt ciężkie. Przy opadającej powiece to raczej nie wygląda dobrze... Tak więc proponuję do tych makijaży czarną kreskę również u góry, chociaż od połowy powieki i mocno wyciągniętą w górę i na zewnątrz oka. Co do nałożenia cienia - też trzymasz się jednej linii, bliżej rzęs. Nie żałuj ich, rozprowadź na całą powiekę, wycieniuj. Zaakcentuj zewnętrzny kącik ciemniejszym cieniem. Ode mnie tyle Trzymam kciuki i czekam na kolejny

Z brwiami, to mam istną katorgę (są strasznie krzaczaste), ale reguluję sama, bo bardzo obawiam się wizyty u kosmetyczki (moim koleżankom owe Panie "wydrapały" brwi prawie do zera...zostały milimetrowe kreseczki).
Zewnętrzny kącik pomalowałam ciemnym fioletem, ale niestety nie jest to widoczne
Co do kreski na górze...ćwiczę, ćwiczę i za nic nie chce mi ona wyjść próbowałam kredką, eyelinerem i nic. Postaram się za jakiś czas wrzucić próbny makijaż oka z kreską u góry.
Dziękuję bardzo za wyczerpujący komentarz (zmotywowałaś mnie do zajęcia się brwiami ;D).

Napisane przez Dzindzej

nie jest źle

Bardzo mnie to cieszy ;D