2009-05-30, 21:44 | #1 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 29
|
Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Zainspirowana cudownym watkiem 'najgorszy komplement w moim zyciu' przy ktorym ze smiechu wylalam tony lez, postanowilam zapytac Was o to, czy przylapalyscie kogos w trakcie seksu. Na jedym z portali czytalam forum wlasnie na ten temat i ludzie, ktorym zdarzylo sie zobaczyc lub uslyszec swoich rodzicow w trakcie tej czynnosc, sa bardzo zniesmaczeni. Niekotre opowiesci sprawily, ze plakalam ze smiechu. Jakas dziewczyna napisala, ze majac 10 lat weszla do pokoju, a tam...ekhm wiadomo co rodzice robiliw dodatku wydajac bardzo glosne dzwieki. Na drugi dzien powiedzieli jej, ze to okno sie otworzylo i byl przeciag, dlatego tak 'krzyczeli'
A swoja droga, to dzieci bardzo przezywaja, gdy zobacza taka 'akcje' w wykonaniu najblizszych. Ja na szczescie nie doswiadczylam tego. Wklejam opowiesc jakiejs dziewczyny, ktorej dziadkowie moim zdaniem przesadzili.(pisownia oryginalna) Moim zdaniem to ja mam najgorzej u babci 2 łużka 2 osobowe razem złączone miałam chyba 10/11 lat spałam na jednym na drugim babcia. w nocy jeszcze nie spałam do babci łóżka wszedł dziadek i sie przytulił spałam na lewym boku odwrucona do nich a babcia do nie taki text obruc sie i śpij :/ słyszałam tylko ruszające sie obok łużko :/ |
2009-05-30, 22:06 | #2 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Śląsk.
Wiadomości: 26
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Miło mi że mój wątek tak Cię zainteresował "niestety" ja nie mam żadnych doświadczeń z przypłaniem kogoś na seksie wiadomo rzecz normalna, ale co innego gdy nakrywa się na niej swoich rodziców np
|
2009-05-30, 22:11 | #3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Cytat:
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
|
2009-05-30, 22:12 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 492
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
To są chyba jedne z najgorszych sytuacji jakie mogą się przydarzyć dziecku:/ Jeszcze pół biedy jak dziecko jest bardzo małe i nic nie rozumie, gorzej jak już ma jakieś pojęcie o "tych sprawach".
Miałam jakieś 11-12 lat. Spałam w pokoju u rodziców na drugim łóżku. To było po jakiejś imprezce. Rodzice myśleli, że już dawno śpię więc zabrali się do roboty. Niestety akurat tej nocy cierpiałam na bezsenność:/ Słyszałam odgłosy poruszania, posapywania i jak mama powiedziała,że się cieszy bo łóżko nie trzeszczy( to była nowe kanapa). Matko... to trwało kilkanaście minut a ja miałam wrażenie że robią to pół nocy... Nie chciałam wstawać,żeby nie myśleli,że wszystko słyszałam i tak znosiłam tą sytuację do końca... Nigdy w życiu nie doprowadzę do sytuacji,że będę się kochać z mężem gdy obok będzie spało dziecko...
__________________
"Wszyscy najmądrzejsi... Myślą chyba, że są wybrańcami..."
|
2009-05-30, 22:18 | #5 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: slask
Wiadomości: 522
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Cytat:
__________________
"Kiedy widzę,co życie robi z ludźmi, to Śmierć wcale nie jest taki najgorszy" |
|
2009-05-30, 22:30 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 76
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
ja przylapalam ... tzn slyszalam ;| To bylo straszne xD
---------- Dopisano o 23:30 ---------- Poprzedni post napisano o 23:28 ---------- dodam jeszcze ze mam niepochamowaną sąsiadke ... Ma orgazm jakby obdzierali ja ze skory ! koszmar
__________________
Za 9 miesiecy przyjdzie na świat Miłoszek <3 |
2009-05-30, 22:35 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Poland
Wiadomości: 869
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Przyłapałam kiedyś rodziców w wannie.A właściwie te głośne odgłosy,które mnie obudziły.
Kiedy sie spytałam co robili w tej łazience powiedzieli,że ... kąpali psa Oo Byłam niesamowicie zniesmaczona.nie wiem dlaczego ale po tym jakos straciłam szacunek dla matki...Takie jakies dziecinne przeżywanie |
2009-05-30, 22:37 | #8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 553
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
na szczescie nikogo na tym nie złapałam, ani rodzicow ani dziadków.. nie wiem co byloby gorsze... nakryc rodziców, czy biednych dziadeczków korzystajacych z zycia póki jeszcze mogą :P
__________________
|
2009-05-30, 22:42 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Heaven...
Wiadomości: 1 359
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
ja ich przyłapałam jak miałam gdzieś z 11 lat jak z rana się kochali.Ale mnie raczej nie widzieli, tylko ja wszystko widziałam I teraz niedawno tylko ze widzieć ich nie widziałam bo byłam w łazience ale wszystko słyszałam, niestety Śmiałam się pózniej z tego
__________________
Postawiłam przed soba ciężką poprzeczkę....Nowy ,ważny i wymarzony cel... |
2009-05-30, 23:25 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: miasto na W
Wiadomości: 4 991
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Ja słyszałam rodziców jako dziecko, do dziś pamiętam teksty mojego ojca do mojej matki - masakra. Kiedy siostra wróciła z imprezy do domu i zobaczyła mnie zapłakaną to zapytała o co chodzi - a ja jej na to, że tata robi coś mamie. Przytuliła mnie i poszła ze mną spać.
Wiem jedno, nie chcę żeby moje dziecko doświadczyło tego samego. Kiedyś pracowałam w hotelu tam nie trudno kogoś przyłapać :P |
2009-05-30, 23:49 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 384
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Ja spałam kiedyś u babci, tam były takie dwa małe pokoje co to się między nimi drzwi nie domykały. Dziadek poszedł do babci i wlazł jej do łóżka, słyszałam tylko sapanie i jak babcia mówiła żeby dał spokój i był cicho. Trauma do dzis brrrr a dziadkowie już wtedy koło 80 tki byli
|
2009-05-31, 00:27 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 439
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
niestety mam to niemiłe doświadczenie za sobą.
kiedy byłam jeszcze w podstawówce weszłam po coś wieczorem do pokoju rodziców (u mnie w domu nigdy nie było zwyczaju pukania) i niestety im przerwałam. ojciec zrobił mega awanturę (ja nie do końca wtedy wiedziałam o co chodzi), ja się oczywiście poryczałam, mama próbowała mnie bronić. później przez kilka lat nie wchodziłam do tego pokoju. w zasadzie do tej pory nie wchodzę, jeśli np. nie przyjmujemy gości (to sypialnia rodziców i równocześnie salon) albo rodzice mnie nie zawołają. |
2009-05-31, 03:05 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
A wiec tak
Pojechalam na kilka dni do mojej kolezanki,ktoregos dnia rano ok. 07:00 ,wszystcy wyszli ,tzn. moja kolezanka,jej brat i siostra ... jej mama myslala ,ze nikogo nie ma ,byla pewna ,ze wyszliszlismy wszystcy Ja nie spalam.... po kilkunastu minutach przyszedl jej przyjaciel... i hej ho ! zabrali sie do dzialania w kuchni ... nie widzialam ich ,ale slyszalam ... " ooooo jak dobrze ,boze jak dobrze! " ... ,"rob tak jeszcze .... tak tak oooo !! " ... wrzask,wrzask (przerazliwie glosny plus bardzo glosne sapanie ) ,po kilku minutach on .... "zlap go tak ....(i cos jej tam mowil ,nie slyszalam ) " ... a potem ... " tak tak...o boze !"... to troche trwalo potem jak juz sobie ow przyjaciel mamy mojej kolezanki poszedl ... ona weszla do pokoju,w ktorym spalam,zeby otworzyc okna ... jakie bylo jej zdziwienie jak mnie zobaczyla .. jej mina byla bezcenna ! Ona: "Och! to ty nie poszlas z nimi ?? " .... Ja: Nie... Ona: Slyszalas nas ? Ja: To znaczy kogo ? ( ) Ona: No mnie i R. w kuchni ... Ja: .... Nieeee spalam ,a co ? Ona: Bo my sie kochalismy Ja: nic nie slyszalam ...
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake |
2009-05-31, 09:07 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Cytat:
Bezpośrednia Ja nie przyłapałam nigdy rodziców. Oglądałam kiedyś DDTVN i własnie mowili jak zachować się w sytuacji jak nas dziecko przyłapie. Nie mozna wymyslać jakiś niestworzonych historii o kąpaniu psa tylko spokojnie z dzieckiem porozmawiać, że rodzice się kochają itp. Wierze, że to może być niezła trauma dla dziecka, któremu tego nie wytłumaczono odpowiednio.
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru." Hume G.B.
|
|
2009-05-31, 09:55 | #15 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 29
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Niektore historie jak sie czyta wydaja sie smieszne, ale tylko jak sie je czyta...Wspolczuje wszystkim tym, ktorzy mieli ta 'przyjemnosc' przylapac swoich bliskich na takim czyms. Rodzice mojego kolegi np. robia to nawet przy otwartych drzwiach w ciagu dnia:| Mu to nie przeszkadza, ale wiele dzieci bardzo to przezywa. To bardzo nieodpowiedzialne ze strony doroslych, ze pozwalaja sobie na takie akcje. Inaczej sprawa ma sie, gdy wpadna przy dziecku nieswiadomie, gorzej, gdy nawet nie probuja tego robic w tajemnicy, tylko tak jak np. u mojego kolegi w ciagu dnia przy otwartych drzwiach. Ble, naprawde mozna stracic szacunek do rodzicow.
|
2009-05-31, 10:28 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Cytat:
pomimo tego, że jestem dorosła i tak ciężko znosiłabym kochających się rodziców za ścianą. nie tylko rodziców, ale kogokolwiek w zasadzie. dla mnie to czynność intymna, sama nie lubię angażować w to osób trzecich... a już zupełnie nie do pomyślenia jest dla mnie uprawianie milosci na lozku, na ktorym ktos spi! jeju...
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie) |
|
2009-05-31, 10:56 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Byłam kilka miesięcy temu na parapetówce u przyjaciółki. Kiedy już wszyscy byli naprawdę zmęczeni, moja przyjaciółka rozłożyła m.in. kanapę w salonie. No i dobra, położyła tam mnie, A. (drugą przyjaciółkę) i jakąś nieznaną mi i A. dziewczynę, nazwijmy ją X, i chłopaka, którego nikt poza gospodynią nie znał, powiedzmy Y. Ja sobie popiłam więc spałam twardo, natomiast A. miała okazję podziwiać nagłe wzajemne zainteresowanie X i Y. Kiedy zaczęli się rozbierać, powiedziała coś w stylu "czy możecie być ciszej" żeby ogarnęli, że nie śpi. Nie pomogło, niestety... Dopiero na sam "akt" () poszli do kibelka, ale cała gra wstępna odbyła się tuż obok A. Jeszcze podobno biedna cały czas próbowała mnie obudzić, bo ja bym zareagowała mniej dyskretnie, ale niestety, nie było opcji żeby mnie dobudzić (nie ukrywam, że nie ubolewam )
|
2009-05-31, 11:02 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Jako kilkunastoletnie dziecko przyłapałam kiedyś rodziców w trakcie nocnych igraszek. Musiałam iść do toalety za potrzebą, mamy małe mieszkanie, musiałam przejść przez ich pokój, aby dostać się do łazienki. Przestraszyli się mnie i od razu wyrwali się z uścisku. A ja udawałam, że jestem na tyle śpiąca i nie wiem o co chodzi.
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water cover me in rag and bone and sympathy 'cause i don't want to get over you i don't want to get over you wymienię |
2009-05-31, 12:43 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 104
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Ja miałam około 15 lat jak przyłapałam swoich rodziców. Spaliśmy w jednym pokoju, oczywiście myśleli że śpie, niestety tak nie bylo. Jak wstałam rano to aż sie popłakałam i nie wyobrażałam sobie,że kiedykolwiek sie jeszcze do nich przytule Teraz wiem,że bede starała się nigdy nie doprowadzić do takiej sytuacji, w której moje dziecko bedzie świadkiem stosunku.
__________________
|
2009-05-31, 12:45 | #20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 482
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
ja kiedyś przyłapałam matke i ojca na stosunku . . hm oralnym .
spaliśmy na tym samym łóżku , a że było duże śmiało się mieściliśmy, i w nocy się przebudziłam , odwracam się patrze a tam matka ojcowi robi .., bleeh od razu się popłakałam ( nic nie słyszeli ) a potem się zerwałam z łóżka i powiedziałam że już się wyspałam (było nad ranem ) to samo miałam .
__________________
Ostatni raz w siebie zwątpiłam !
Edytowane przez Costynuuna Czas edycji: 2009-05-31 o 12:46 |
2009-05-31, 12:57 | #21 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 802
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
boze, czyli rodzice po sprawieniu sobie potomka maja zyc w celibacie bo seks jest "bleeee" i staja sie niegodni szacunku przez fakt, ze wciaz sie kochaja
rozumiem szok u dziecka kilkuletniego, ale czesc wypowiedzi tutaj swiadczy ze nastolatki DALEJ uwazaja ze seks ich rodzicow/dziadkow to cos niewlasciwego ale w druga strone to rodzice maja piac z radosci na mysl, ze nastoletnia coreczka idzie na noc do chlopaka malolaty, troche tolerancji dla wapniakow! i zeby mnie inkwizycja wizazowa nie zjadla - nie, nie uwazam zabawiania sie w tym samym lozku w ktorym spi dziecko za godne pochwaly choc rozne sa normy - zanm domy w ktorych np chodzenie nago wsrod domownikow jest zwyczajne, a znam i takie, gdzie przemkniece w bieliznie z lazienki do pokoju uwazane jest za "bezwstyd" |
2009-05-31, 13:28 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 240
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
a ja sie troche wyłamie. nie przyłapałam rodzicow ani dziadków. za to brata i jego wtedy jeszcze dziewczynę. :P roznica miedzy nami to 9 lat. wtedy ja mialam jakies 16 chyba. wparowałam do pokoju, bo potrzebowałam pilnie skorzystac z komputera, a oni radośnie na lozku uprawiali seks w pozycji klasycznej. na tyle ile widzialam uznałam ' o boze, w zyciu nie chce zeby seks z moim mężczyzna tak wygladał' [ ona lezy jak rozjechana żaba, on nad nią sie porusza. skarpetki na stopach itp.]
ale sie wkurzyli na mnie. ^^ |
2009-05-31, 13:30 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Cytat:
Co innego gdybym spała z nimi w łóżku i nakryłabym ich na oralu - to by mnie na pewno zniesmaczyło... i pewnie zaskoczyło, bo nie wiedziałabym czemu mama robi coś dziwnego.
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water cover me in rag and bone and sympathy 'cause i don't want to get over you i don't want to get over you wymienię |
|
2009-05-31, 14:08 | #24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Cytat:
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie) |
|
2009-05-31, 14:19 | #25 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Cytat:
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
|
2009-05-31, 14:35 | #26 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 20
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Moja przyjaciółka opowiadała mi o tym jak się obudziła podczas... Stosunku swojej siostry z chłopakiem
To było w zeszłym roku, miałyśmy po 13 lat, teraz 14, w moim przypadku rocznikowo. To nie jest miłe przeżycie dla nastolatki, zwłaszcza jak w domu sex jest tematem tabu (tak właśnie jest u mnie i u niej) Już mam we krwi, że ja dochodzi do jakichś bliższych zbliżeń w TV robi mi się cholernie głupio i najchętniej bym wyłączyła telewizor... Wtedy zajmuję się czymś innym, nie zwracam na to uwagi... W każdym razie wracając do tematu... Opowiadała mi o tym, że obudziła się w nocy, bo... coś trzęsło łóżkiem! O.o W ich pokoju jest jedno duże łóżko i jedno piętrowe. Na tym dużym spała jej młodsza siostra i młodszy brat, na górze na piętrowym ona, a na dole na piętrowym jej starsza siostra z chłopakiem... Słyszała sapanie, jęki, i tego typu rzeczy... Było jej głupio i nie wiedziała co robić... Nie wiedziała jak im dać sygnał, że wcale nie śpi, a nie chciała tego słuchać.. :| W czerwcu jej siostra urodzi dziecko, dziewczynkę, czyli niedługo... Ma 18 lat... Sama również przyłapałam siostrę na tym... Miałam wtedy ok. 6 lat ale pamiętam jak się wtedy okropnie głupio czułam. Siostra wysłała mnie do pokoju rodziców, żebym oglądała telewizor. Ale znudziło mi się to i poszłam do swojego pokoju (to nasz wspólny pokój.) I otworzyłam kawałek drzwi, jednak były zatarasowane moim łóżkiem Oo Więc ja głupia włożyłam główkę i... Siostra jak mnie zobaczyła to normalnie przeżyła szok, złapała kołdrę i zaczęła siebie i jego zakrywać.. >.< Później mi jakieś dziwne rzeczy tłumaczyli, a no i najważniejsze.. "Nie mów mamusi..." |
2009-05-31, 15:56 | #27 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: daleko
Wiadomości: 7 787
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Cytat:
Cytat:
__________________
I już |
||
2009-05-31, 16:37 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 39
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Fajny wątek
U mnie nie było tak traumatycznie, bo mam 22lata i dopiero kilka miesięcy temu usłyszałam rodziców. Zeszłam sobie po herbatkę późnym wieczorem i usłyszałam dźwięki charakterystyczne dla dobrego seksu . Przyznam, że zrobiło mi się niedobrze...Jakoś sobie nikt nie wyobraża swoich rodziców, wiadomo...ale po namyśle uświadomiłam sobie, że to jest coś, że mając tyle lat jeszcze się seksem cieszą. Za to z ciekawostek, jako dziecko przyłapałam brata na masturbacji a parę lat później kolegę...przyszłam w odwiedziny, jego mama kazała mi iść na górę do niego, głośno grała muzyka i nie słyszał mojego pukania, to weszłam...a on rozwalony z interesem na wierzchu na swojej kanapie....Ręki mu nie podałam, haha |
2009-05-31, 16:42 | #29 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 482
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Cytat:
Słyszałam kiedyś wypowiedź seksuologa, że człowiek przeżywa w swoim życiu dwa razy taki szok, nazwijmy go... seksualnym? . Pierwszy raz jest wtedy, kiedy dowiaduje się na własne oczy, że jego rodzice rzeczywiście TO robią. I drugi raz, kiedy dowiaduje się, że jego dzieci też TO już robią. Spodziewam się więc, że kiedy za 50 lat większość z nas będzie udzielać się na forum podobnym do wizażu, to powstanie tam wątek "Przyłapałam dzieci / wnuki itd. na seksie" Edytowane przez wesna Czas edycji: 2009-05-31 o 16:44 |
|
2009-05-31, 16:59 | #30 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 29
|
Dot.: Przyłapałam rodziców/dziadków itd. na sexie...
Cytat:
- koleżanka"Zosieńka to na bank ostro daje w łóżku ze swoim mężem" -ja"No co ty, ona już za stara"(miała może 50 lat) -koleżanka"Co ty myślisz, że twoi rodzice tego nie robią?" -ja"no chyba już nie robią..." Myślałam, że ludzie około 40 już tego nie robią. Może dlatego, że nigdy nie przyłapałam swoich rodziców(i oby tak zostało!). Z kolei u tej koleżanki sex na pewno nie był tematem tabu, płyty z pism pornograficznych leżały wszędzie na widoku... |
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:21.