Seks z internetowym znajomym a ew.związek - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-06-02, 00:34   #1
Kaolit
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 361

Seks z internetowym znajomym a ew.związek


Witam was, mam nadzieję, że podobny temat się nie pojawił.
Mam prawie 20 lat. Jestem dziewicą. Umówiłam się ze znajomym, 25-letnim prawiczkiem z którym piszę 1,5 roku na GG... no, na seks w realu. Tak po prostu. Nie wierzę w miłość i nie chcę czekać z realizacją potrzeb do ślubu, bo biologia rządzi się swoimi prawami i potrzeby seksualne również.
Mam jednak taki zasadniczy problem. Wiem, że nasz umowny seks jest tylko i wyłącznie słownie zawartą transakcją i nie obliguje żadnej ze stron do bliższego zaangażowania. Doskonale o tym wiem.
Problem jednak w tym, że mój "umysł" heh, zaczyna projektować mimowolnie jakieś fantastyczne wizje naszej wspólnej relacji - wspaniałego seksu, a potem.. no... związku
Nie mogę tego myślotoku zatamować. Wiem, że logicznie rzecz biorąc, nie tak się umawiamy i nie mam prawa miec jakichkolwiek obiekcji co do niego. Ale po prostu mój umysł płata mi figle i razem z fantazjami o seksie, kreuje wizje wspólnych randek, zmysłowych spotkań, bliskiej relacji... Boję się tego. Nie umiem tego zatamować. Nie chcę się rozczarować. A z drugiej strony... no, ciągnie mnie do bliskości, do związku, chociaż wiem że zaczynanie związku od łóżka to najgorsza z możliwych opcji Nie wiem co robić...
Kaolit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 00:58   #2
MissHuffy
Zakorzenienie
 
Avatar MissHuffy
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 888
Dot.: Seks z internetowym znajomym a ew.związek

Umawianie na sex? i to z 'kolegą' przez internet?
Sorki, ale dla mnie takie zakochanie jest godne prostytutki.


Jeśli czujesz sie dobrze sama ze sobą, to zrób to, ale wiedz nie ma nic gorszego niz pierwszy raz z nieznaną osobą.Przecież to bardzo intymny moment w którym potrzeba duzo zrozumienia, miłości!
Poza tym pierwszy raz decyduje również o przyszłym życiu seksualnym, a jak się nie uda? i pozostanie niechęć do seksu. Wiedz również o tym ,że mózg płata figle- i juz kilkakrotny seks z nieznaną osobą sprawia , chcąc nie chcąc ,że zakochujemy sie w tej osobie.

I nie mów, że nie wierzysz w miłość, bo sama sobie przeczysz.

A tamtego faceta i d e a l i z u j e s z -jeśli popełnisz ten błąd i prześpisz się z nim to pozostanie za pewne po tym jedynie kac moralny.

Poszukaj sobie faceta w realu- nie jesteś juz dzieckiem -żeby wyłącznie klikać z kimś na gygy.



To tylko moje rady -decyzja należy co ciebie.
__________________
Nie stój.Drogę wytycza się idąc.
MissHuffy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 00:59   #3
stasiek
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 197
Dot.: Seks z internetowym znajomym a ew.związek

co to znaczy, że nie wierzysz w miłość? bo w świetle tego co napisałaś nie bardzo rozumiem. Marzy Ci się związek normalny, to staraj się zrealizować to marzenie.

a jak już musisz się umawiać z kimś na seks tylko i wyłącznie to radzę sobie doświadczonego wybrać
__________________
stasiek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 01:11   #4
Kaolit
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 361
Dot.: Seks z internetowym znajomym a ew.związek

Cytat:
Napisane przez MissHuffy Pokaż wiadomość
Umawianie na sex? i to z 'kolegą' przez internet?
Sorki, ale dla mnie takie zakochanie jest godne prostytutki.


Cieszy mnie Twoja opinia. Popełniłaś jednak logiczny błąd, ponieważ prostytutka pobiera korzyści finansowe za seks. A ja NIE.
Cytat:
Napisane przez MissHuffy Pokaż wiadomość
I nie mów, że nie wierzysz w miłość, bo sama sobie przeczysz.
W którym miejscu?
Kaolit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 01:30   #5
MissHuffy
Zakorzenienie
 
Avatar MissHuffy
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 888
Dot.: Seks z internetowym znajomym a ew.związek

Dla mnie dzi**** to nie tylko taka osoba która czerpie z tego korzyści materialne.
Ale to moje zdanie, i twoje usprawiedliwianie..

Nie wierzysz w miłość, a za chwilę piszesz jak marzysz o związku, o miłości.
Czyli coś nie do końca się zgadza. Chyba jednak potrzebujesz związku ,bliskości ale i miłości nie tylko seksu. Fascynacja fascynacją ale czasem nie warto iść za głosem serca. Prześpij się z tym, i przemyśl wszytsko raz jeszcze..
dobranoc

---------- Dopisano o 01:30 ---------- Poprzedni post napisano o 01:27 ----------

Cytat:
Napisane przez stasiek Pokaż wiadomość
a jak już musisz się umawiać z kimś na seks tylko i wyłącznie to radzę sobie doświadczonego wybrać
nie ma pewności, że on doświadczony nie jest..
w końcu to kolega internetowy..
__________________
Nie stój.Drogę wytycza się idąc.
MissHuffy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 01:42   #6
mmm87
Zadomowienie
 
Avatar mmm87
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 816
Dot.: Seks z internetowym znajomym a ew.związek

Cytat:
Napisane przez MissHuffy Pokaż wiadomość
Umawianie na sex? i to z 'kolegą' przez internet?
Sorki, ale dla mnie takie zakochanie jest godne prostytutki.
ehh... dlaczego niektórzy nie potrafią zrozumieć że do seksu nie potrzeba miłości
porównanie z prostytutką - nie na miejscu

Kaolit, wydaje mi się, że prawiczek z internetu na pierwszy raz nie jest dobrym pomysłem:
1. Niedoświadczony, więc oboje możecie być zawiedzeni
2. Znacie się tylko z internetu a Ty wiesz, że on Cię pociąga? Bo bez tego chyba ani rusz jeśli ktoś tak, jak Ty podchodzi do sprawy chłodno i czysto technicznie
3. Dyskomfort psychiczny spowodowany całkowitym otwarciem się przed w sumie obcym facetem. Poza tym w realu może okazać się zupełnie innym człowiekiem niż w rozmowach na gg
4. Załóżmy, że się zaangażujesz (a to jest bardzo prawdopodobne, zwłaszcza jeśli już myślisz o romantycznych spotkaniach, związku) a okaże się, że on chciał jedynie seksu - będziesz potem cierpieć (a z Twojego postu wynika, że właśnie tego się boisz). Oczywiście może się zdarzyć, że oboje się do siebie zbliżycie również poza łóżkiem i wyniknie z tego poważny związek (tak, zdarzają się związki, które zaczęły się od łóżka i naprawdę nie widzę w tym nic złego), ale jakaś obawa jednak jest...

A tak na marginesie: To ma być tylko jednorazowe spotkanie, żeby się nawzajem rozdziewiczyć, czy dłuższa znajomość oparta na seksie bez zobowiązań?

---------- Dopisano o 01:42 ---------- Poprzedni post napisano o 01:39 ----------

Cytat:
Napisane przez MissHuffy Pokaż wiadomość
Dla mnie dzi**** to nie tylko taka osoba która czerpie z tego korzyści materialne.
Ale to moje zdanie, i twoje usprawiedliwianie..

Nie wierzysz w miłość, a za chwilę piszesz jak marzysz o związku, o miłości.
Czyli coś nie do końca się zgadza. Chyba jednak potrzebujesz związku ,bliskości ale i miłości nie tylko seksu.
Fascynacja fascynacją ale czasem nie warto iść za głosem serca. Prześpij się z tym, i przemyśl wszytsko raz jeszcze..
dobranoc
Kaolit nigdzie nie napisała, że marzy o miłości. Mylisz pojęcia.
mmm87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 01:57   #7
sweetish
Zakorzenienie
 
Avatar sweetish
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 330
Dot.: Seks z internetowym znajomym a ew.związek

Hmm, powiem Ci tyle- obyś nie żałowała tej decyzji z kilku prostych, aczkolwiek tragicznych powodów. A mianowicie:
znacie sie 1.5 roku... -znacie sie wyłącznie wirtualnie, czy spotkaliście sie w realu??wiesz o nim wystarczajaco duzo, by przezyc z nim pierwszy raz??
Wiesz np. czy jest zdrowy? czy nie jest np nosicielem jakiejś choroby przenoszonej drogą plciową?
Czy ten mezczyzna byłby w stanie zrobić dla cibeie badania, bys była pewna, ze wszystko z nim ok w tej kwestii?
czy bierzesz pod uwagę to, że możesz zajść z nim w ciąże?
bierzesz pod uwage to, ze on może cie wtedy zostawic z dzieckiem i ogromnym kacem morlanym?
jestes gotowa na to, by np po takim 'milym' spotkaniu z tym facetem obudzić sie rano w pustym łózku i zobaczyć liścik od niego o treści:zapomnij o mnie..było miło,ale tak naprawde chodziło mi tylko o seks..??
jesteś gotowa na to, że po takim spotkaniu zostaniesz zablokowana na liscie gg, co wiecej, wymazana na zawsze z jego życia? w myśl zasady: odhaczona, która następna?
zastanawiałas sie jak zachowałby sie ten twoj kolega, gdybyś np odmówila mu seksu? jesteś pewna, że nie zrobiłby ci wtedy krzywdy? ufasz mu w tej kwestii? jesli tak, to co takiego zrobił ten facet, że zdobył twoje zachowanie?co wskazuje na to, ze nie byłby w stanie cie zgwałcic (pytanie chyba czysto retoryczne)
jestes gotowa np na to, ze on moze wszem i wobec rozgłosic, ze jestes łatwa?
nie bedziesz żałować, ze przezylas swoj pierwszy raz z kims, kogo tak naprawde w ogole nie znasz?ktory byc moze nie czuje do ciebie nic wiecej niz tylko pożadanie?
skad wiesz, czy z innymi wirtualnymi kolezankami nie umawia sie na seks? nie wiem czy to akurat wazna dla ciebie kwestia, aczkolwiek przypuszczm, ze nie chcialabys byc jedną z wielu...

Mogłabym tak chyba w nieskonczonosc....
jestem niewiele od Ciebie starsza, aczkolwiek pozwole sobie cos ci doradzic- jesli chcesz kiedys normalnie funkcjonowac, miec szacunek do samej siebie, swojego ciala,, to nie umawiaj sie z nim na seks. Umów sie z nim na randkę,zobacz czy jest interesujacym facetem,czy jest miedzy wami nić porozumienia( nie wiem dlaczego ale zakladam, ze znacie sie tylko wirtualnie)... Zobacz czy jemu zalezy..jak? odmów raz, drugi, trzeci... zwróc uwage, czy istotne sa dla niego inne sprawy niż seks... Zobacz czy omijając kręgi erotyczne nadal jestes dla niego kimś wyjatkowym... Nie sugeruje, ze ma to być z twojej strony jakas gra, sprawdzanie go, czy coś w tym stylu... Po prostu się nie spiesz...
Ja zawsze wychodzilam z załozenia, ze nie idę do łózka z facetem, którego nie jestem pewna...wiele razy studziłam emocje...bo przespać sie z kimś to nie sztuka..uwierz. sztuką jest ponieść tego wszelkie ewentualne konsekwencje, a to nie każdy potrafi i weź to pod uwagę.
Życzę Ci powodzenia... mam nadzieje, ze nie zrobisz zadnego głupiego kroku, że wszystko sobie wcześniej przemyślisz.

---------- Dopisano o 01:57 ---------- Poprzedni post napisano o 01:51 ----------

Od razu sprostuję- znam takie pojęcie jak seks bez miłości... aczkolwiek śmiem przypuszczać, że jesli ktoś decyduje sie na cos takiego, to raczej nie ma dylematów w stylu: a co bedzie jesli sie w nim zakocham, a on mnie zostawi
__________________
O urządzaniu wnętrz:
BLOG
wątek sweet


Dopóki robisz to, co zawsze, będziesz mieć to, co zwykle.
sweetish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 02:05   #8
MissHuffy
Zakorzenienie
 
Avatar MissHuffy
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 888
Dot.: Seks z internetowym znajomym a ew.związek

Cytat:
Napisane przez mmm87 Pokaż wiadomość
ehh... dlaczego niektórzy nie potrafią zrozumieć że do seksu nie potrzeba miłości
porównanie z prostytutką - nie na miejscu

Dla mnie na miejscu. Nie porównałam autorki wątku do prostytutki, tylko taki typ zachowania. Ty mylisz pojęcia.
A jeśli ty uprawiasz seks dla sportu ok. , ja nie potrafię zrozumieć ,że do seksu nie trzba miłośći, a ty nie potrafisz zrozumieć w drugą stronę. Tyle na temat.


Cytat:
Napisane przez mmm87 Pokaż wiadomość

Kaolit nigdzie nie napisała, że marzy o miłości. Mylisz pojęcia.
Fakt, nie napisała wprost, ale słowa mówią same za siebie.
Przynajmniej tak wywnioskowałam, nie musisz się z nimi zgadzać .
Tak jak ja niegadzam się z twoją teorią

Cytat:
Napisane przez Kaolit Pokaż wiadomość
Ale po prostu mój umysł płata mi figle i razem z fantazjami o seksie, kreuje wizje wspólnych randek, zmysłowych spotkań, bliskiej relacji... Boję się tego. Nie umiem tego zatamować. Nie chcę się rozczarować. A z drugiej strony... no, ciągnie mnie do bliskości, do związku, chociaż wiem że zaczynanie związku od łóżka to najgorsza z możliwych opcji Nie wiem co robić...


---------- Dopisano o 02:05 ---------- Poprzedni post napisano o 02:01 ----------
Cytat:
Napisane przez Sweetisch Pokaż wiadomość
Cytat:
Napisane przez Sweetisch Pokaż wiadomość
[/COLOR]Od razu sprostuję- znam takie pojęcie jak seks bez miłości... aczkolwiek śmiem przypuszczać, że jesli ktoś decyduje sie na cos takiego, to raczej nie ma dylematów w stylu: a co bedzie jesli sie w nim zakocham, a on mnie zostawi
__________________
Nie stój.Drogę wytycza się idąc.

Edytowane przez MissHuffy
Czas edycji: 2009-06-02 o 02:02
MissHuffy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 02:25   #9
Kaolit
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 361
Dot.: Seks z internetowym znajomym a ew.związek

Cytat:
Napisane przez mmm87 Pokaż wiadomość
1. Niedoświadczony, więc oboje możecie być zawiedzeni
2. Znacie się tylko z internetu a Ty wiesz, że on Cię pociąga? Bo bez tego chyba ani rusz jeśli ktoś tak, jak Ty podchodzi do sprawy chłodno i czysto technicznie
Teoretycznie mogę stwierdzić, że jest osobą, która chciałaby przełamać bariery seksualnego niedouczenia Z jednej strony rzeczywiście niepokoi mnie wizja seksu z facetem, który np.jest przekonany, że rozmiar penisa ma kluczowe znaczenie dla satysfakcji kobiety , no a z drugiej strony... czuję takie niesamowite wręcz pożądanie, pożądanie faceta, który nigdy nie dotykał kobiety w ten sposób. Że nauczyłabym go drogi po kobiecej mapie ciała. Bylabym jego przewodnikiem, a on moim. Ciężko to opisać trochę.
Czy mnie pociąga? Seksualnie na pewno tak. Ale czy psychicznie? Szczerze mówiąc, w stopniu umiarkowanym raczej...

Cytat:
Napisane przez mmm87 Pokaż wiadomość
3. Dyskomfort psychiczny spowodowany całkowitym otwarciem się przed w sumie obcym facetem. Poza tym w realu może okazać się zupełnie innym człowiekiem niż w rozmowach na gg
4. Załóżmy, że się zaangażujesz (a to jest bardzo prawdopodobne, zwłaszcza jeśli już myślisz o romantycznych spotkaniach, związku) a okaże się, że on chciał jedynie seksu - będziesz potem cierpieć (a z Twojego postu wynika, że właśnie tego się boisz). Oczywiście może się zdarzyć, że oboje się do siebie zbliżycie również poza łóżkiem i wyniknie z tego poważny związek (tak, zdarzają się związki, które zaczęły się od łóżka i naprawdę nie widzę w tym nic złego), ale jakaś obawa jednak jest...
Oczywiście, że może się okazać innym czlowiekiem. Ja jednak ufam i wierzę, że jego słowa o zaufaniu, delikatności, etc. nie są tylko czczymi obietnicami.
Mój problem zasadniczy polega na tym, że to mój 'romantyczny umysł' sam projektuje te wizje, chociaż rozum mówi: chodzi tylko o seks, o nic więcej i tego się trzymajmy.
To trudny w swej istocie dysonans! Wiem, że sporo dziewczyn tak ma i myśli w ten sposób, że jak odda się facetowi to już będzie jej, że go zatrzyma, narodzi się wielkie uczucie, namiętność i tak już będą razem do grobowej deski... W mojej głowie też rodzi się cos podobnego. Mimo wszystko, nie umiem patrzeć na niego wyłącznie jako materiał do przelecenia. Ale nie, ja jestem realistką. Doskonale rozumiem, że może mi powiedzieć ariwederczi po spuszczeniu. Przepraszam za dosadność, ale tak jest.

Cytat:
Napisane przez mmm87 Pokaż wiadomość
A tak na marginesie: To ma być tylko jednorazowe spotkanie, żeby się nawzajem rozdziewiczyć, czy dłuższa znajomość oparta na seksie bez zobowiązań?


Na początku miało być spotkanie, potem sam seks, teraz znów pojawiają się przebąkiwania o jakimś rozszerzeniu znajomości... tzw. wątek matrymonialny, heh


Cytat:
Napisane przez sweetish Pokaż wiadomość
Hmm, powiem Ci tyle- obyś nie żałowała tej decyzji z kilku prostych, aczkolwiek tragicznych powodów. A mianowicie:
znacie sie 1.5 roku... -znacie sie wyłącznie wirtualnie, czy spotkaliście sie w realu??wiesz o nim wystarczajaco duzo, by przezyc z nim pierwszy raz??


Nie znam go tak, jak teoretycznie powinna zwykła dziewczyna, zanim odda się facetowi.


Cytat:
Napisane przez sweetish Pokaż wiadomość
Wiesz np. czy jest zdrowy? czy nie jest np nosicielem jakiejś choroby przenoszonej drogą plciową?
Czy ten mezczyzna byłby w stanie zrobić dla cibeie badania, bys była pewna, ze wszystko z nim ok w tej kwestii?


W grę wchodzą prezerwatywy a także zachowanie wszelkich reguł ostrożności, także ryzyko minimalne. Nie było mowy o badaniach.

Cytat:
Napisane przez sweetish Pokaż wiadomość
czy bierzesz pod uwagę to, że możesz zajść z nim w ciąże?
Tak jak mówiłam, planujemy użyć prezerwatyw, także ciąży nie przewiduję. Poza tym biorę od paru miesięcy pigułki antykoncepcyjne, które zapisał mi gin, bynajmniej nie w celu antykoncepcyjnym...

Cytat:
Napisane przez sweetish Pokaż wiadomość
jestes gotowa na to, by np po takim 'milym' spotkaniu z tym facetem obudzić sie rano w pustym łózku i zobaczyć liścik od niego o treści:zapomnij o mnie..było miło,ale tak naprawde chodziło mi tylko o seks..??



Cytat:
Napisane przez sweetish Pokaż wiadomość
jesteś gotowa na to, że po takim spotkaniu zostaniesz zablokowana na liscie gg, co wiecej, wymazana na zawsze z jego życia? w myśl zasady: odhaczona, która następna?
Wiem, że nie jest człowiekiem, który odhaczałby dziewczyny.
Wbrew pozorom, da się to dość dokładnie ustalić na podstawie ogółu rozmów z facetem.

Cytat:
Napisane przez sweetish Pokaż wiadomość
zastanawiałas sie jak zachowałby sie ten twoj kolega, gdybyś np odmówila mu seksu? jesteś pewna, że nie zrobiłby ci wtedy krzywdy? ufasz mu w tej kwestii? jesli tak, to co takiego zrobił ten facet, że zdobył twoje zachowanie?co wskazuje na to, ze nie byłby w stanie cie zgwałcic (pytanie chyba czysto retoryczne)


Faktycznie, poruszyłaś ważną kwestię. Też się nad tym zastanawiałam, co by było, gdyby powyższa sytuacja nastąpiła. Jednak mimo wszystko, ufam mu. Prawdopodobieństwo zmuszenia do seksu siłą oceniam na minimalne. Przypuszczałabym raczej, że słysząc odmowę, zwiesi głowę i odejdzie, nic więcej. Dość specjalny typ osobowości. Choć mogę się mylić - jednak wolałabym nie...



Cytat:
Napisane przez sweetish Pokaż wiadomość
jestes gotowa np na to, ze on moze wszem i wobec rozgłosic, ze jestes łatwa?



Ta sytuacja nie zrobiłaby na mnie wrażenia. Poza tym człowiek nie ma dostępu do moich znajomych.


Cytat:
Napisane przez sweetish Pokaż wiadomość
nie bedziesz żałować, ze przezylas swoj pierwszy raz z kims, kogo tak naprawde w ogole nie znasz?ktory byc moze nie czuje do ciebie nic wiecej niz tylko pożadanie?



Nie mam nic do stracenia.


Cytat:
Napisane przez sweetish Pokaż wiadomość
skad wiesz, czy z innymi wirtualnymi kolezankami nie umawia sie na seks? nie wiem czy to akurat wazna dla ciebie kwestia, aczkolwiek przypuszczm, ze nie chcialabys byc jedną z wielu...
Nie wierzę w to. Tak jak pisałam, jego osobowość raczej wyklucza kontakty seksualne z kobietami.

Cytat:
Napisane przez sweetish Pokaż wiadomość
jesli chcesz kiedys normalnie funkcjonowac, miec szacunek do samej siebie, swojego ciala,, to nie umawiaj sie z nim na seks. Umów sie z nim na randkę,zobacz czy jest interesujacym facetem,czy jest miedzy wami nić porozumienia (...) Zobacz czy jemu zalezy..jak? odmów raz, drugi, trzeci... (...) Zobacz czy omijając kręgi erotyczne nadal jestes dla niego kimś wyjatkowym...

Dziękuję Ci za ten mocny rachunek sumienia. Daje do myślenia...
Jednak ja nie mam czasu, aby bawić się w poznawanie. Nie chcę się zawieść, chodzi tez o czas. Mieszkamy daleko od siebie. Inwestowanie w wielokrotne spotkania przekracza moje siły finansowe i czasowe.


Kalkulując na chłodno: na chwilę obecną nie jest mężczyzną, za którym skoczyłabym w ogień i oddałabym się na ślubnym ołtarzu.
Jednak coś mnie w nim pociąga... Może to tylko pożądanie, a może chodzi też o jego wyjątkową naturę... Nie wiem.
Kaolit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 02:51   #10
sweetish
Zakorzenienie
 
Avatar sweetish
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 330
Dot.: Seks z internetowym znajomym a ew.związek

nie masz nic do stracenia
????????????????????????? ????????????
Naprawdę tak myslisz, czy tylko udajesz twarda, wyzwolona kobiete, lekko podchodzącą do spraw seksu???????????????
PIszesz, ze ryzyko minimalne- dziewczyno, jestes tak naiwna, ze az mi cie szkoda!!! Niektóre kobiety sa gwałcone przez swych partnerów, a co dopiero mloda niedoswiadczona gówniara(wybacz, ale dla niego zapewne nia jestes), której ten koles w ogole nie zna i niby czemu(najgorsza z mozliwych opcji) miałby byc wobec ciebie delikatny nawet wtedy, gdy odmówisz..
Ostatnio ogladałam film Kochanice króla(swoja droga gorąco polecam)... była tam taka jedna pewna siebie mloda kobitka jak ją król wziął siła to juz jej sie tak buźka nie usmiechala...a wczesniej zachowywała sie podobnie jak ty<mam nad wszystkim kontrole, mam nad wszystkim kontrole blablabla.>

__________________
O urządzaniu wnętrz:
BLOG
wątek sweet


Dopóki robisz to, co zawsze, będziesz mieć to, co zwykle.
sweetish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 05:46   #11
Candy Killer
Zakorzenienie
 
Avatar Candy Killer
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 7 875
Dot.: Seks z internetowym znajomym a ew.związek

siedze i nie wierze w to co czytam
malo ktora dziewica pisalaby tak jak Ty i malo ktora zdecydowalaby sie na taki krok z racjii tego ze sa to sfery nie znane i nie pisz ze nauczysz go mapy ciala kobiety bo Ty sama dobrze jej nie znasz..my kobiety poznajemy swoje cialo dopiero wtedy kiedy zaczynamy wspolzycie..wtedy zaczynamy reagowac na inne bodzce nawet jezeli sie wczesniej ktoras masturbowala..to zupelnie inna bajka niz bycie z facetem...

Zrozumialabym gdyby to pisala dziewczyna w miare doswiadczona ze np nie ma chlopaka a chcialaby sie zabawic z kims to ok ale dziewica? nie wydaje Ci sie ze mozesz zniszczyc fajna rzecz ..albo ze ten pierwszy raz nie bedzie taki jakto sobie wyobrazacie??przeciez moze wam nie wyjsc a co wtedy? wlasny partner by to zrozumial ale taki internetowy..moze wysmiac obrazic i wiele innych rzeczy nie mowiac juz o opisanym wyzej seksie na sile.
Jezeli facet Cie nie pociaga do konca to moze wam z tego nic nie wyjsc.

No dla mnie to glupota takie cos ale jak juz tak bardzo chcesz sie pozbyc tego ciezaru to z kims komu ufasz na 100% bo osoby siedzace po drugiej stronie ekranu czeeesto nie sa tymi za ktorych sie podaja.

swoja droga..przykra sprawa ze nie masz faceta kochanego z ktorym moglabys to zrobic bez zadnych obaw i w bajki ze nie wierze w milosc to ja nie wierze...ale sporo osob ma taki etap w swoim zyciu...tez mialam ale bylam mlodsza od Ciebie o jakies 3 lata
__________________
BLOG
INSTAGRAM
Candy Killer Fan Page


If You can dream it , You can do it...




Candy Killer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 08:54   #12
arrabbiata
Zadomowienie
 
Avatar arrabbiata
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 726
Dot.: Seks z internetowym znajomym a ew.związek

Pierwszy raz z nieznajomym. Z internetu.

Co za czasy



Powiem ci tylko droga autorko, że twoje 'nie wierzę w miłość' to jedna wielka bzdura, którą sama sobie wmawiasz, bo z twoich postów wynika co innego. Chcesz związku, bliskości drugiej osoby, CHCESZ się zakochać.Po prostu nigdy jeszcze tego nie przeżyłaś.
arrabbiata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 09:45   #13
patricia13
Wtajemniczenie
 
Avatar patricia13
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 310
Dot.: Seks z internetowym znajomym a ew.związek

Cytat:
Napisane przez Candy Killer Pokaż wiadomość
siedze i nie wierze w to co czytam
malo ktora dziewica pisalaby tak jak Ty i malo ktora zdecydowalaby sie na taki krok z racjii tego ze sa to sfery nie znane i nie pisz ze nauczysz go mapy ciala kobiety bo Ty sama dobrze jej nie znasz..my kobiety poznajemy swoje cialo dopiero wtedy kiedy zaczynamy wspolzycie..wtedy zaczynamy reagowac na inne bodzce nawet jezeli sie wczesniej ktoras masturbowala..to zupelnie inna bajka niz bycie z facetem...

Zrozumialabym gdyby to pisala dziewczyna w miare doswiadczona ze np nie ma chlopaka a chcialaby sie zabawic z kims to ok ale dziewica? nie wydaje Ci sie ze mozesz zniszczyc fajna rzecz ..albo ze ten pierwszy raz nie bedzie taki jakto sobie wyobrazacie??przeciez moze wam nie wyjsc a co wtedy? wlasny partner by to zrozumial ale taki internetowy..moze wysmiac obrazic i wiele innych rzeczy nie mowiac juz o opisanym wyzej seksie na sile.
Jezeli facet Cie nie pociaga do konca to moze wam z tego nic nie wyjsc.

No dla mnie to glupota takie cos ale jak juz tak bardzo chcesz sie pozbyc tego ciezaru to z kims komu ufasz na 100% bo osoby siedzace po drugiej stronie ekranu czeeesto nie sa tymi za ktorych sie podaja.

swoja droga..przykra sprawa ze nie masz faceta kochanego z ktorym moglabys to zrobic bez zadnych obaw i w bajki ze nie wierze w milosc to ja nie wierze...ale sporo osob ma taki etap w swoim zyciu...tez mialam ale bylam mlodsza od Ciebie o jakies 3 lata

__________________
nawrócony zakupoholizm w ramach odkurzonej kobiecości
patricia13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 09:47   #14
pieluchomajtek
Rozeznanie
 
Avatar pieluchomajtek
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 926
Dot.: Seks z internetowym znajomym a ew.związek

Cytat:
Napisane przez stasiek Pokaż wiadomość
a jak już musisz się umawiać z kimś na seks tylko i wyłącznie to radzę sobie doświadczonego wybrać
no

Czepiacie sie. To, ze Wy byscie tak nie mogly nie znaczy, ze inni tez nie moga. Ktoras z wizaznek ma podpis w stylu " niekt za Ciebie nie umrze, wiec niech nikt nie mowi jak masz zyc" Jesli autorka czuje sie wystarczajaco gotowa na seks i nie umie opanowac swych zadz, to niech sie seksi z jakims nieznajomym chlopakiem. Chociaz ja bym sie bala, ze bedzie kiepskim kochankiem i zamiast dzikiego, namietnego seksu wyjdzie jakas kaszana :|
__________________
jeśli kochasz to wybacz
jeśli wybaczysz to nie wypominaj
jeśli nie masz sił to odejdź od niego
jeśli odejdziesz to już nie wracaj
jeśli chcesz być z nim mimo wszystko to przeczekaj
zestarzeje się i już nie będzie zdradzał
lecz swoje najpiękniejsze lata stracisz na czekaniu na jego starość
pieluchomajtek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 09:52   #15
Marbella85
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 135
Dot.: Seks z internetowym znajomym a ew.związek

Cytat:
Napisane przez MissHuffy Pokaż wiadomość
Umawianie na sex? i to z 'kolegą' przez internet?
Sorki, ale dla mnie takie zakochanie jest godne prostytutki.
Cytat:
Napisane przez MissHuffy Pokaż wiadomość
Dla mnie dzi**** to nie tylko taka osoba która czerpie z tego korzyści materialne.
Ale to moje zdanie, i twoje usprawiedliwianie..
nie zagalopowałaś sie trochę???? niektórzy potrafią oddzielić miłość od seksu i nie są to tylko mężczyźni

Cytat:
Napisane przez Candy Killer Pokaż wiadomość
siedze i nie wierze w to co czytam
malo ktora dziewica pisalaby tak jak Ty i malo ktora zdecydowalaby sie na taki krok z racjii tego ze sa to sfery nie znane i nie pisz ze nauczysz go mapy ciala kobiety bo Ty sama dobrze jej nie znasz..my kobiety poznajemy swoje cialo dopiero wtedy kiedy zaczynamy wspolzycie..wtedy zaczynamy reagowac na inne bodzce nawet jezeli sie wczesniej ktoras masturbowala..to zupelnie inna bajka niz bycie z facetem...

Zrozumialabym gdyby to pisala dziewczyna w miare doswiadczona ze np nie ma chlopaka a chcialaby sie zabawic z kims to ok ale dziewica? nie wydaje Ci sie ze mozesz zniszczyc fajna rzecz ..albo ze ten pierwszy raz nie bedzie taki jakto sobie wyobrazacie??przeciez moze wam nie wyjsc a co wtedy? wlasny partner by to zrozumial ale taki internetowy..moze wysmiac obrazic i wiele innych rzeczy nie mowiac juz o opisanym wyzej seksie na sile.
Jezeli facet Cie nie pociaga do konca to moze wam z tego nic nie wyjsc.

No dla mnie to glupota takie cos ale jak juz tak bardzo chcesz sie pozbyc tego ciezaru to z kims komu ufasz na 100% bo osoby siedzace po drugiej stronie ekranu czeeesto nie sa tymi za ktorych sie podaja.

swoja droga..przykra sprawa ze nie masz faceta kochanego z ktorym moglabys to zrobic bez zadnych obaw i w bajki ze nie wierze w milosc to ja nie wierze...ale sporo osob ma taki etap w swoim zyciu...tez mialam ale bylam mlodsza od Ciebie o jakies 3 lata
- partner poznany nie na necie też może wyśmiać, i też może nie wyjść nawet gdyby byli super doświdczeni
- już Ty się o nią nie martw, jest dorosła i ona będzie ponosiła konsekwencje swojego czynu, poza tym każdy ma swój przepis na udane życie i niekoniecznie komponentem tego życia musi być miłość
Marbella85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 09:53   #16
pieluchomajtek
Rozeznanie
 
Avatar pieluchomajtek
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 926
Dot.: Seks z internetowym znajomym a ew.związek

Cytat:
Napisane przez Kaolit Pokaż wiadomość
Nie wiem co robić...
Moim skromnym zdaniem jesli uwazasz, ze nie jestes w stanie nieangazowac sie emocjonalnie to lepiej tego nie rob. Bo potem same problemy. Ty sie zaangazujesz, a on np. bedzie Cie traktowal jak zwykla kolezanke na seks. A to niestety bedzie sie wiazalo z Twoim cierpieniem.
__________________
jeśli kochasz to wybacz
jeśli wybaczysz to nie wypominaj
jeśli nie masz sił to odejdź od niego
jeśli odejdziesz to już nie wracaj
jeśli chcesz być z nim mimo wszystko to przeczekaj
zestarzeje się i już nie będzie zdradzał
lecz swoje najpiękniejsze lata stracisz na czekaniu na jego starość
pieluchomajtek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 09:56   #17
Marbella85
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 135
Dot.: Seks z internetowym znajomym a ew.związek

Cytat:
Napisane przez pieluchomajtek Pokaż wiadomość
no

Czepiacie sie. To, ze Wy byscie tak nie mogly nie znaczy, ze inni tez nie moga. Ktoras z wizaznek ma podpis w stylu " niekt za Ciebie nie umrze, wiec niech nikt nie mowi jak masz zyc" Jesli autorka czuje sie wystarczajaco gotowa na seks i nie umie opanowac swych zadz, to niech sie seksi z jakims nieznajomym chlopakiem. Chociaz ja bym sie bala, ze bedzie kiepskim kochankiem i zamiast dzikiego, namietnego seksu wyjdzie jakas kaszana :|
też w pierwszej chwili pomyślałam, że jak chce to lepiej z kimś doświadczonym, ale z drugiej strony:
- może z prawiczkiem czułaby się pewniej, bo są w takiej samej sytuacji
- doświdczony partner nie gwarantuje dzikiego, namiętnego seksu tym bardziej przy pierwszym razie, tak mi się wydaje
Marbella85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 10:01   #18
patricia13
Wtajemniczenie
 
Avatar patricia13
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 310
Dot.: Seks z internetowym znajomym a ew.związek

kurcze, a nie łatwiej byłoby póść na jakąś dyskoteke czy impreze, wyhaczyć jakiegoś gostka, puknąć sie w toalecie i pierwszy raz zaliczony, skoro taka jesteś nowocześnie niezależna od miłośći?
po jakie licho te miesiące pisania, budowania jakiejś tam znajomości o dziwnym charakterze, skoro niepotrzebna miłość, uczucie i te wszystkie wzniosłe bzdety?
no i chyba taniej byłoby, bo odpadają dojazdy, pociągi,pekaesy, hotele, motele i w ogóle...
__________________
nawrócony zakupoholizm w ramach odkurzonej kobiecości
patricia13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 10:21   #19
Indali
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 289
Dot.: Seks z internetowym znajomym a ew.związek

Roczna znajomość już! dała Wam zalążek emocjonalnej relacji.

Sam seks byłby z kimś obcym, a nie z kimś z kim przez rok rozmawiasz, wymieniasz poglądy, nawet jeśli ma to tylko podłoże erotyczne. Stąd te Twoje romantyczne wizje o kontynuowaniu znajomości, której rozum przecież nie chce.

Serio w wieku 20 lat tak ciąży Ci dziewictwo ? Kup sobie wibrator, kobieto!

Pomijając kwestie etyczne, ja balabym się, że okaże się jakimś niedomytym, zainfekowanym penisem, do ktorego dodatkiem jest internetowa postać. Fu.
__________________
Czego się nie rozumie, to się podziwia.

Edytowane przez Indali
Czas edycji: 2009-06-02 o 10:26 Powód: dopisek
Indali jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 11:01   #20
kaska6969
Raczkowanie
 
Avatar kaska6969
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Rodem z Warmii :)
Wiadomości: 271
Dot.: Seks z internetowym znajomym a ew.związek

Cytat:
Napisane przez Indali Pokaż wiadomość
Serio w wieku 20 lat tak ciąży Ci dziewictwo ? Kup sobie wibrator, kobieto!

Pomijając kwestie etyczne, ja balabym się, że okaże się jakimś niedomytym, zainfekowanym penisem, do ktorego dodatkiem jest internetowa postać. Fu.
Ten wibrator mnie rozwalił. Ale wcale to nie taki głupi pomysł
No i zgadzam się z Tobą co do powyższego. Zbyt dużo obaw a przede wszystkim zbyt duże ryzyko.

Do Autorki: A czy w ogóle wiesz jak on wygląda? Bo te też dość istotna kwestia wg mnie jeżeli chcesz się zdecydować na pierwszy raz z praktycznie obcym mężczyzną.
__________________
Dopóki walczysz-jesteś zwycięzcą...
kaska6969 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 11:15   #21
Kaolit
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 361
Dot.: Seks z internetowym znajomym a ew.związek

Cytat:
Napisane przez sweetish Pokaż wiadomość
nie masz nic do stracenia
????????????????????????? ????????????
Naprawdę tak myslisz, czy tylko udajesz twarda, wyzwolona kobiete, lekko podchodzącą do spraw seksu???????????????
Po prostu dla jednych dziewictwo jest świętością, którą chowają dla jedynego i chcą tą świętość stracić pomalutku z TŻ-tem, z tym jedynym wyśnionym TŻ-tem, etc.

A dla drugich nie jest.
I nie uważają tego za coś specjalnego. M.in. ja

Nie mam do stracenia, ponieważ wyzbyłam się sentymentów.


Cytat:
Napisane przez Indali Pokaż wiadomość
Serio w wieku 20 lat tak ciąży Ci dziewictwo ? Kup sobie wibrator, kobieto!

Pomijając kwestie etyczne, ja balabym się, że okaże się jakimś niedomytym, zainfekowanym penisem, do ktorego dodatkiem jest internetowa postać. Fu.
Dziewictwo mi nie ciąży. A jeśli utożsamiasz dziewictwo z kawałkiem błony, to cóż.... pozostaje mi tylko Ci współczuć

Druga część Twojej wypowiedzi jest interesująca. Może tak być. Ale jak juz mówiłam, w grę wchodzą prezerwatywy.


Cytat:
Napisane przez Candy Killer Pokaż wiadomość
siedze i nie wierze w to co czytam
malo ktora dziewica pisalaby tak jak Ty i malo ktora zdecydowalaby sie na taki krok z racjii tego ze sa to sfery nie znane i nie pisz ze nauczysz go mapy ciala kobiety bo Ty sama dobrze jej nie znasz..my kobiety poznajemy swoje cialo dopiero wtedy kiedy zaczynamy wspolzycie..wtedy zaczynamy reagowac na inne bodzce nawet jezeli sie wczesniej ktoras masturbowala..to zupelnie inna bajka niz bycie z facetem...
Może Ty nie znałaś swojego ciała, ale ja znam

Wiem dokładnie jak reaguje, co mi sprawia przyjemność, itd.

Cytat:
Napisane przez Candy Killer Pokaż wiadomość
Zrozumialabym gdyby to pisala dziewczyna w miare doswiadczona ze np nie ma chlopaka a chcialaby sie zabawic z kims to ok ale dziewica? nie wydaje Ci sie ze mozesz zniszczyc fajna rzecz ..albo ze ten pierwszy raz nie bedzie taki jakto sobie wyobrazacie??przeciez moze wam nie wyjsc a co wtedy? wlasny partner by to zrozumial ale taki internetowy..moze wysmiac obrazic i wiele innych rzeczy nie mowiac juz o opisanym wyzej seksie na sile.
Tak jak napisała któraś z dziewczyn, nawet TŻ może tak postąpić, jeśli będzie miał wystarczającą chcicę, odbierającą zdrowy rozsądek

A zniszczone dziewictwo?
Dziewictwo to wg mnie pojęcie abstrakcyjne.
Błona dziewicza jest już konkretem. Ją można ewentualnie zniszczyć. Ale dziewictwo?
Jakaś anielska dziewicza aura świętości, która otacza każdą kobietę od urodzenia, ze względu na jej dziewiczą pochwę?
Ja tego nie czuję
Cytat:
Napisane przez Candy Killer Pokaż wiadomość
swoja droga..przykra sprawa ze nie masz faceta kochanego z ktorym moglabys to zrobic bez zadnych obaw i w bajki ze nie wierze w milosc to ja nie wierze...ale sporo osob ma taki etap w swoim zyciu...tez mialam ale bylam mlodsza od Ciebie o jakies 3 lata
Ale ja mam ten etap w swoim życiu dłużej, niż od trzech lat

A brak faceta na stałe?
Niestety, nie mam do tego szczęścia. A mam raczej 'spore wymagania', może dlatego mi się nie szczęści w tej kwestii
Kaolit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 11:27   #22
QsQs
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 804
Dot.: Seks z internetowym znajomym a ew.związek

Oj nie tylko nie z prawiczkiem. Bedzie raczej klapa jesli oboje macie zerowe doswiadczenie, a zabawy paluszkiem to nie to samo, uwierz mi.
Poza tym jesli Ty snujesz milosne plany chociaz jeszcze do niczego nie doszlo to... zle do tego podchodzisz jesli to ma byc sekszenie bez zobowiazan albo seks z milosci albo bez, nie ma zadnych bezbolesnych polsrodkow.
QsQs jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 12:01   #23
wesna
Wtajemniczenie
 
Avatar wesna
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 410
Dot.: Seks z internetowym znajomym a ew.związek

Masz bardzo ciekawe podejście do sprawy. Jak już ktoś wyżej napisał, nie dziwiłoby mnie to, gdybyś miała więcej lat, większe doświadczenie i kilka niezobowiązujących związków za sobą... Jednak lat masz 20, doświadczenia żadnego i nie wierzysz w związki.

Skoro dziewictwo nie ma dla Ciebie znaczenia, to po co ci ten "pierwszy raz"? Bo jeżeli chcesz to zrobić dla poczucia jakiejś innej odmiany przyjemności seksualnej, to możesz się srogo zawieść. Częstokroć (i myślę, że dziewczyny to potwierdzą) pierwszy raz do przyjemnych nie należy. Wręcz przeciwnie. Szczególnie jeżeli zrobisz to z prawiczkiem nie mającym doświadczenia w te klocki. Może zwyczajnie skończyć się na dwóch pchnięciach (sorry, za obrazowość) - Ty nie poczujesz kompletnie nic, on się speszy i będzie po zabawie. Warto?

Jeżeli chodzi o te romantyczne wizje, które miałyby mieć miejsce po całej zabawie: rozumiem, że tego nie wykluczacie? Tzn. że jeżeli poczujecie coś do siebie, to rozważycie stworzenie związku? Twoja wypowiedź jest naprawde pełna sprzeczności, bo z jednej strony mówisz o tym, że nie wierzysz w miłość, z drugiej strony roztaczasz przed sobą wizje idealnej miłości? Można chyba przyjąć, że sama wmawiasz sobie, że miłość nie istnieje, a Twoja podświadomość i tak płata Ci figla udowadniając, że romantyczne uczucie to to, czego pragniesz.

Nie wiem dlaczego tak bardzo upierasz się, że nie wierzysz w miłość. Masz jakieś traumatyczne uczucia z tym związane, czy co?

Edytowane przez wesna
Czas edycji: 2009-06-02 o 12:02
wesna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 12:53   #24
Indali
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 289
Dot.: Seks z internetowym znajomym a ew.związek

Cytat:
Napisane przez Kaolit Pokaż wiadomość

Dziewictwo mi nie ciąży. A jeśli utożsamiasz dziewictwo z kawałkiem błony, to cóż.... pozostaje mi tylko Ci współczuć

Druga część Twojej wypowiedzi jest interesująca. Może tak być. Ale jak juz mówiłam, w grę wchodzą prezerwatywy.
A kto powiedział, że utożsamiam? Błona nie ma tu nic wspólnego. Ale jakby na to nie spojrzeć, skoro nie sypiałaś z nikim to jesteś dziewicą. Skoro o tym nie wiesz, to cóż ... pozostaje mi tylko Ci współczuć.
Miałam napisać " Aż tak bardzo Ci sie chce? Kup sobie wibrator, kobieto !" ? Chciałam być subtelna, mimo kretynizmu Twojego pomysłu.


A co do prezerwatywy, to jak jest niedomyty to z gumką czy bez i tak będzie to obleśne przeżycie. Obojętne czy to Twój pierwszy raz czy nie. Obleśne i tyle.
__________________
Czego się nie rozumie, to się podziwia.
Indali jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 13:01   #25
NoFood
Raczkowanie
 
Avatar NoFood
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Gorzko tutaj.
Wiadomości: 481
Dot.: Seks z internetowym znajomym a ew.związek

Wkurzylam sie, jak mozna takie glupoty gadac. Po co zalozylas ten watek skoro wszystko wiesz najlepiej. Nie musisz sie publicznie uprawiedliwiac. Tak cie strasznie boli, ze jestes dziewica i masz takie parcie ze musisz to zrobic nie patrzac na wlasne uczucia. A ktoz ci bedzie stal na drodze do spelnienia tego marzenia. Tylko zeby potem nie bylo placzu, bo nikt mi nie wmowi, ze kobiety nie sa uczuciowe bo sa!!! No i zawsze moze byc jakas niespodzianka w postaci bobaska a z chlopakiem z internetu no to niezla wizja.

No i nie ma co sie zaslaniac gumkami, oczywiscie wszyscy ich powszechnie uzywaja ale nie nalezy zapominac, ze one czasem pekaja.
__________________
People always leave and they never come back to me

Edytowane przez NoFood
Czas edycji: 2009-06-02 o 13:04
NoFood jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 13:04   #26
patricia13
Wtajemniczenie
 
Avatar patricia13
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 310
Dot.: Seks z internetowym znajomym a ew.związek

z 25-letnim rzekomym prawiczkiem
przeoczyłam jego wiek
teraz robie
__________________
nawrócony zakupoholizm w ramach odkurzonej kobiecości
patricia13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 14:05   #27
dzustam
Zakorzenienie
 
Avatar dzustam
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 737
Dot.: Seks z internetowym znajomym a ew.związek

Lekko podejrzany wiek tego prawiczka...

Szczerze mówiąc, to miałabym obawy: bo po pierwsze wytrwał chłopaczyna do takiego wieku bez żadnej chętnej na seks... ale zdarza się, może po prostu miał wymagania.

Ale jak miał wymagania - to teraz te wymagania jakoś spadły, bo łowi w internecie. Cienizna jakaś.

A jakby był wstrzemięźliwy ze wzgledów ideologiczno-religijnych - to zastanowiłoby mnie jego raptowne porzucenie własnych przekonań.

Tak czy siak wolałabym go obadac na kilku spotkaniach w realu, a nawet na jednym.
__________________

dzustam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 14:58   #28
sweetish
Zakorzenienie
 
Avatar sweetish
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 330
Dot.: Seks z internetowym znajomym a ew.związek

No właśnie...- po co w ogole zakładałas ten watek, skoro i tak wszystko wiesz najlepiej???
wiesz, ze chcesz tego seksu- wiec zrob to... i nie traćmy juz czasu na gadanie o pierdołach(czyt. miłosc, szacunek do samej sibeie, własnego ciała itd)
Opowiedz nam później jak było- ja np chetnie sie dowiem, czy bedziesz sie czuła usatysfakcjonowana( choc śmiem twierdzić, ze nalezysz do osob, które i tak nigdy nie przyznaja sie do porażki, a ona moim zdaniem jest nieuchronna).
Dalsza dyskusja nie ma moim zdaniem sensu, chyba doskonale wiesz dlaczego.
__________________
O urządzaniu wnętrz:
BLOG
wątek sweet


Dopóki robisz to, co zawsze, będziesz mieć to, co zwykle.
sweetish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 15:18   #29
magica
Wtajemniczenie
 
Avatar magica
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: mój własny świat
Wiadomości: 2 216
GG do magica
Dot.: Seks z internetowym znajomym a ew.związek

Cytat:
Napisane przez NoFood Pokaż wiadomość
Wkurzylam sie, jak mozna takie glupoty gadac. Po co zalozylas ten watek skoro wszystko wiesz najlepiej. Nie musisz sie publicznie uprawiedliwiac. Tak cie strasznie boli, ze jestes dziewica i masz takie parcie ze musisz to zrobic nie patrzac na wlasne uczucia. A ktoz ci bedzie stal na drodze do spelnienia tego marzenia. Tylko zeby potem nie bylo placzu, bo nikt mi nie wmowi, ze kobiety nie sa uczuciowe bo sa!!! No i zawsze moze byc jakas niespodzianka w postaci bobaska a z chlopakiem z internetu no to niezla wizja.

No i nie ma co sie zaslaniac gumkami, oczywiscie wszyscy ich powszechnie uzywaja ale nie nalezy zapominac, ze one czasem pekaja.
Cytat:
Napisane przez patricia13 Pokaż wiadomość
z 25-letnim rzekomym prawiczkiem
przeoczyłam jego wiek
teraz robie
Cytat:
Napisane przez sweetish Pokaż wiadomość
No właśnie...- po co w ogole zakładałas ten watek, skoro i tak wszystko wiesz najlepiej???
wiesz, ze chcesz tego seksu- wiec zrob to... i nie traćmy juz czasu na gadanie o pierdołach(czyt. miłosc, szacunek do samej sibeie, własnego ciała itd)
Opowiedz nam później jak było- ja np chetnie sie dowiem, czy bedziesz sie czuła usatysfakcjonowana( choc śmiem twierdzić, ze nalezysz do osob, które i tak nigdy nie przyznaja sie do porażki, a ona moim zdaniem jest nieuchronna).
Dalsza dyskusja nie ma moim zdaniem sensu, chyba doskonale wiesz dlaczego.
__________________
http://pustamiska.pl/

JESTEŚ PIĘKNIEJSZA NIŻ CI SIĘ WYDAJE-klik

to słowo(nie "te słowo")
bynajmniej=wcale, w ogóle
magica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 15:48   #30
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
Dot.: Seks z internetowym znajomym a ew.związek

Przemyśl to sobie lepiej.

Po pierwsze, nie rozumiem po co chcesz to robić. Twierdzisz że dziewictwo Ci nie ciąży, więc nie dlatego. Więc dla przyjemności? Oj, żebyś się nie przeliczyła, 25-letni prawiczek raczej wielkiej przyjemności nie zapewni Nie mówiąc o tym, że orgazmy inne niż łechtaczkowe (które przecież można sobie zapewnić samodzielnie) zwykle nie przychodzą ot tak, tylko trzeba dość długiej praktyki...

Po drugie, skoro już teraz masz takie myśli to jest prawie pewne że kiedy to zrobicie raz czy ewentualnie parę razy - zakochasz się. Tak działa mózg, niestety bardzo często z takich "niezobowiązujących" relacji powstaje problem bo jedna strona się angażuje (zwykle chyba kobieta), a druga nie. Efektem oczywiście jest cierpienie.

Z tego co napisałaś w pierwszym poście wydaje mi się że tak naprawdę wierzysz w miłość i związki, tylko zepchnęłaś to do podświadomości a teraz "wyłazi" kiedy masz szansę się z kimś fizycznie zbliżyć. Wygląda jakbyś sama sobie wmawiała, że nie wierzysz, że się "pozbyłaś sentymentów", a tu niespodzianka - nie możesz zapanować nad myślami kierującymi się w stronę tych sentymentów właśnie.

Ja bym się zajęła raczej tym dziwnym dysonansem, tym skąd się wziął i co oznacza, ewentualnie jak się go pozbyć żeby móc stworzyć normalną zdrową relację z drugim człowiekiem, zamiast pchać się do łóżka obcemu i na dodatek niedoświadczonemu facetowi. Nawet jeśli dziewictwo niewiele dla Ciebie znaczy, to jednak nie jest tak że hulaj dusza, piekła nie ma. Możesz się czymś zarazić (prezerwatywy bywają zawodne, szczególnie w niedoświadczonych rękach), możesz zajść w ciążę (mało prawdopodobne, ale wszystko możliwe...), bardzo też możliwe, że niewielką będziesz miała z tego przyjemność. Albo wręcz żadną... Nie mówiąc już o tym, że Twoja wiara w to, że on jest normalnym, fajnym człowiekiem który na 100% nie zrobi Ci krzywdy jest szalenie naiwna, masa kobiet tak latami wierzy, żyjąc z człowiekiem w związku albo i pod jednym dachem i nagle się okazuje, że się myliły, a Ty jesteś taka pewna po rocznej internetowej znajomości.

Niby piszesz rozsądnie, ale jak się w to zagłębić to wychodzi inny obrazek.

Edytowane przez Lexie
Czas edycji: 2009-06-02 o 15:49
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:08.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.