|
Notka |
|
Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Kot!!! pomocy!!! [GUZ]
Dziś kilka godzin temu głaskając moją kotke, zauważyłam że ma ona guza...
po lewej stronie, nie jest on "na skórze" tylko mogę wyczuć jednoznacznie że jest pod skórą. mam tutaj obrazek różnych kotów (wygoglowanych) w rożnych pozach - na czerwono zaznaczyłam miejsce mniej więcej gdzie moja kotka ma guzka. guzek jest wielkości migdała. kompletnie nie znam się na anatomii i nie wiem co może znajdować się w tym miejscu... http://img34.imageshack.us/img34/2216/guzkota.jpg jutro pójdę do weterynarza ale aktualnie wpadłam w panikę że to może być coś bardzo poważnego... kotka ma około dwóch lat, jak miała rok była sterylizowana. co to może być? jeśli guzek/nowotwór to czego...? ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kot!!! pomocy!!!
a kotka wychodząca? może kleszcz.
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: Kot!!! pomocy!!!
nie, mieszkamy na 4 piętrze bloku, nie wychodziła
![]()
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 89
|
Dot.: Kot!!! pomocy!!!
Koniecznie idź jutro z kicią do weta.
Jak narazie nie ma co panikować, przecież jeszcze nie masz pewności, że to coś groźnego. Trzymam kciuki, żeby kicia była zdrowa ![]()
__________________
Warmness on the Soul. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 117
|
Dot.: Kot!!! pomocy!!!
A może mięsak poszczepienny ???? Chociaż nie wiem czy w tym miejscu jest możliwe żeby on powstał
![]() ![]()
__________________
jestem głosem tych,którzy nie potrafią mówić. ![]() i ♥ animals-kochaj-pomagaj-nie porzucaj |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: duży pokój;)
Wiadomości: 1 389
|
Dot.: Kot!!! pomocy!!!
kleszcz mógł zostać przywleczony z ubraniem, z kwiatami kupionymi za targu itp
nie martw się, wet napewno Ci coś poradzi! mój kocur bawił się kiedyś z pszczołą, łapa spuchła mu 3 krotnie, wyglądał jak terminator! ja się strasznie wystraszyłam (nie wiedząc co to) i biegiem do weta. a wet w śmiech ze to tylko pszczoła ugryzła:P |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kot!!! pomocy!!!
Może to nic groźnego,dziweczyny dobrze mówią-kleszcz może zostać przyniesiony z zewnątrz.Jakiej konstencji jest guz?Zbity,włóknisty czy raczej w miękki.O jednej gęstości czy np. na środku bardziej twardy?
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: dwie ryby przebite srebrnym mieczem
Wiadomości: 5 297
|
Dot.: Kot!!! pomocy!!!
Przecież to nie kleszcz (autorka wątku wyraźnie zaznaczyła, że guzek jest pod skórą, a nie na skórze), mięsak poszczepienny - też wątpię, bo kto szczepi kota w tym miejscu?
Na mój gust - coś łagodnego: ropień, tłuszczak (miękki), włókniak albo kaszak. A co na to wet? Czy już u niego byłaś? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: Kot!!! pomocy!!!
teraz będe szła...
guz twardy zbity okrągły kot nie reaguje gdy go dotykam...
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 89
|
Dot.: Kot!!! pomocy!!!
Cytat:
![]()
__________________
Warmness on the Soul. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: Kot!!! pomocy!!!
nie no nie mogłam wybrać się do weterynarza w piątek, a sobota niedziela nie przyjmuje... wsciekłam się wydaje mi sie że to po szczepieniu ktore miala 2 tygodnie temu, w ogóle szczepienie wg mnie bez sensu bo miała je z 8 miesiecy temu nie chorowała nigdy nie wychodzi a babka chciała najwidoczniej zarobić :/ i nie wpisała do kociej książeczki nawet co to za typ szczepienia ...
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 123
|
Dot.: Kot!!! pomocy!!!
Cytat:
![]() Rapifen nie wiem skąd jesteś, ale jeżeli miałabyś możliwość dojechać do Warszawy to jest tu naprawdę świetny specjalista, do którego ściągają ludzie z całej Polski i wiem, że już niejednemu zwierzakowi pomógł, gdzie inni rozkładali ręce albo próbowali sami leczyć nie mając pojęcia (nasłuchałam się różnych historii od "pacjentów" kliniki będąc jej częstym gościem). Sama znalazłam tego weta w necie przetrząsając fora w poszukiwaniu najlepszego onkologa dla zwierząt. On co prawda mówi wprost co jest i jakie wg niego są szanse (nawet, jeżeli diagnoza jest bardzo zła), ale robi wszytsko, żeby pomóc zwierzakowi. Wierzę, że u Twojej kici to nic poważnego, ale szybka diagnoza i działanie jest bardzo ważne. Trzymam kciuki za kiciunię ![]() edit: Aha, jeszcze przypomniało mi się, że właśnie w tej klinice dowiedziałam się, że koty powinno się szczepić co dwa lata. Bo jeżeli co rok wet każe, to po prostu naciąga na kasę i tyle. A i w żadnym wypadku w szyję nie można szczepić kotów, bo właśnie te szczepienia mogą wywołać nowotwór. Najlepiej w łapkę, bo w razie czego można amputować i kotek żyje. ---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ---------- Cytat:
![]() ![]()
__________________
Podpisz proszę petycję w sprawie ustawy o "ochronie" zwierząt doświadczalnych - eskalacja bezsensownego i ogromnego cierpienia zwierząt (także bezpańskich kotów i psów...) Edytowane przez maxi82 Czas edycji: 2009-06-06 o 19:59 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: Kot!!! pomocy!!!
No ja jestem z gdyni (obrzeża) :/ zazwyczaj chodziłam do jednego przyjemnego faceta niedaleko mnie, ale raz tata musiał ją zabrać (właśnie te dwa tygodnie temu) i chciał dobrze więc pojechał do centrum gdyni w nadziei że tam znajdzie jakiegoś super weterynarza. najwidoczniej nie trafił, bo pojechał tam w sprawie osłabionego kota a dostał zastrzyki które pogorszyły sytuacje (chyba bo przecież jeszcze nie wiem skąd guz)
z resztą myślałam że na osłabiony organizm nie daje się zastrzyków :/ weterynarz Kołkowska z gdyni, jeszcze nie jestem pewna co do tego ale jeżeli wyjdzie że guz to przez ten zastrzyk to nie wiem zrobie... ręce opadają...
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Kot!!! pomocy!!!
Rapifem ja mialam przez 15 lat slodka koteczke ktora przeszla operacje wyciecia macicy. Nie miala nigdy kociat i dostala jakiegos ropnego zakazenia. W kazdym razie po jakis 10 latach od operacji pewnego dnia kot dal brzuszek do glaskania i tak sie nastawial az pod reka wyczulam 2 niewielkie zgrubienia, po pewnym czasie te zgrubienia urosly do wielkosci jaja, byly pod skora, twarde i kot nie reagowal na dotyk - nie bolalo go. Wet potwierdzil ze to rak. Nie mielismy serca jej uspic a choroba postepowala, bol tez. Pod koniec tatko byl 5 razy by ja uspic i za kazdym razem wracal z kotem. Weterynarz byl tak wspanialym czlowiekiem ze prawie codziennie dawal jej zastrzyki usmierzajace bol wiec nie cierpiala. Ale musielismy sie z kotkiem pozegnac, w koncu dostala zastrzyk. Nie bagatelizuj tego, sasiegnij opini u 2 lub 3 wetow by wykluczyc ryzyko pominiecia raka. Trzymam kciuki za twoja kiciulke. Glaski dla futerka.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 89
|
Dot.: Kot!!! pomocy!!!
rapifen wybierz się w poniedziałek do dobrego weta i zdaj nam relacje. Mam nadzieję, że to tylko jakieś zgrubienie, nic poważnego
![]() norka27 urosło do wielkości jaja?! ![]() ![]()
__________________
Warmness on the Soul. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Kici kici miau miau
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 26 574
|
Dot.: Kot!!! pomocy!!!
hej
![]() ![]() ![]() nie wiem do jakiego wetka w Gdyni chodzisz ale moja kolezanka ostatnio czyscila zabki kotkowi u wetka w Gdyni i niestety pozegnala kotka ![]() jesli chcesz wiecej informacji to pytaj ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: dwie ryby przebite srebrnym mieczem
Wiadomości: 5 297
|
Dot.: Kot!!! pomocy!!!
Cytat:
![]() Przykro mi z powodu kotka twojej koleżanki, ale nie zawsze śmierć zwierzaka jest z winy weta ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 728
|
Dot.: Kot!!! pomocy!!!
Cytat:
w Gdańsku weci na Obrońców Przymorza a w Gdyni Łukucie na Korczaka ![]() Tani, solidni i z dużą wiedzą. ps. Ranko, jesli to był rudy kiciuś to czytałam o tym na miau - tak czy inaczej bardzo mi przykro. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Kici kici miau miau
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 26 574
|
Dot.: Kot!!! pomocy!!!
Soso, nie wiem czy to ten sam, tamten mial 5 lat i byl rudym persem
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:34.