|
|
#1 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 139
|
czerwone wstążki/kokardki...dalej funkcjonują?
Ostatnio moja klientka skłoniła mnie do przemyśleń na temat czerwonych wstążek/kokardek mających na celu ochronę naszych dzieci przed...tym, by ktoś nie "urzekł" nam dziecka. Pewnie większość z was słyszała o czymś takim i pewnie macie na to różne poglądy. Ja jak ostatnio tak się przyjrzałam małym dzieciom, które świeżo upieczeni rodzice przynoszą ze sobą do mnie na zakupy to rzeczywiście nawet tych gadżetów sporo się pojawia. Ja swojemu dziecku nie przyczepiałam takich kokardek/wstążek ale przyznam że jak urodziłam to kilka osób mi to zasugerowało (głównie starsze osoby). Mama mi mówiła, że kiedyś to było bardzo popularne a teraz?Jak to jest u was? Słyszałyście o czymś takim? Przyczepiacie swoim pociechom takie gadżety? A może któraś z was ugięła się pod naciskiem np.:teściowej?
__________________
...z "głupcem" nad przepaścią nie tańcz, z "eremitą" o mądrości nie walcz... |
|
|
|
|
#2 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 553
|
Dot.: czerwone wstążki/kokardki...dalej funkcjonują?
Nadal funkcjonuje w katolickim kraju !
![]() ja nic takiego nie przyczepialam ,chociaz mama mi o tym powiedzial i dopiero sie dowiedzialm po co sie to przyczepia,powiedziala mi o tym w formie żartu i tez tak to potraktowalam. |
|
|
|
|
#3 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z domu ;)
Wiadomości: 1 436
|
Dot.: czerwone wstążki/kokardki...dalej funkcjonują?
funcjonują dalej, nie tylko wśród pokolenia naszych mam czy babć, spotkałam sie już kilkakrotnie z pytaniem, dlaczego nie mam przyczepionej czerwonej wstążki, również od koleżanek w okolicy 30 lat.
nie czepiam, bo drażnią mnie wszystkie przesądy. horoskopów też nie czytam
|
|
|
|
|
#4 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 543
|
Dot.: czerwone wstążki/kokardki...dalej funkcjonują?
mam prawie 30 lat i pierwszy raz słyszę o takim wynalazku
|
|
|
|
|
#5 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 739
|
Dot.: czerwone wstążki/kokardki...dalej funkcjonują?
Ciąża i urodzenie dziecka sprawiło, że znam mimo woli wiele nowych przesądów
Ten, o którym mówisz spotkałam jedynie w jakimś starym polskim filmie dawno temu. Nie wierzę, nie stosuję. Jeśli ktoś dzięki przestrzeganiu przesądów śpi spokojnie i czuje, że jego dziecko jest bezpieczne - zazdroszczę (szczerze).
__________________
Edytowane przez taszkin Czas edycji: 2009-06-25 o 22:37 |
|
|
|
|
#6 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 17 512
|
Dot.: czerwone wstążki/kokardki...dalej funkcjonują?
Też słyszałam o tym, mama mi powiedziała
, a później jeszcze parę osób się pytało czemu mała nie ma wstążeczki
__________________
Teoria - to kiedy wiecie wszystko, lecz nic nie działa. Praktyka - to kiedy wszystko działa, lecz nikt nie wie dlaczego. W tym miejscu łączymy teorię z praktyką - nic nie działa i nikt nie wie dlaczego. Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki. |
|
|
|
|
#7 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 329
|
Dot.: czerwone wstążki/kokardki...dalej funkcjonują?
Ja nie przyczepiałam takiej wstążeczki do wózka, ale na moim osiedlu, u kilku mam widziałam takie dekoracje. Jedna była nawet całkiem spora
Osobiście staram się nie wierzyć w takie przesądy, jednak kilka razy (patrząc na te "cuda") przeszło mi przez głowę, czy przypadkiem nie powinnam udekorować wózka
|
|
|
|
|
#8 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: czerwone wstążki/kokardki...dalej funkcjonują?
Widuję dośc często takie cuda na moim osiedlu.
Zwykle są to małe wstążeczki, kokardki, ale raz widziałam przebój: wielgachna czerwona kokarda taka ze sztywnej wstążki na drucie - jak od wiązanki kwiatów. Po prostu padłam! A tu niby XXI wiek... |
|
|
|
|
#9 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: czerwone wstążki/kokardki...dalej funkcjonują?
Mnie też się pytało kilka osób - ciotki, sąsiadki, znajome - czemu nie ma wstążeczki, czy się nie boję
Czego?? że ktoś mi dzicko oczaruje??!! Raczej jest odwrotnie, a ja nie zauważyłam żeby Kubuś był wpatrzony w kogoś bardziej niż w mamę i tatę
__________________
Pomóż Martynce - przekaż 1 % podatku dochodowego w zeznaniu PIT wpisując: Fundacja Pomocy Osobom Niepełnosprawnym "Słoneczko" KRS 0000186434 z dopiskiem: |
|
|
|
|
#10 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 736
|
Dot.: czerwone wstążki/kokardki...dalej funkcjonują?
Funkcjonują. Nie dalej jak wczoraj widziałam córkę kuzynki mojego męża - oczywiście w nosidełku przypięta czerwona kokardka.
__________________
Prawdziwy przyjaciel pozostawi ślady łap na Twoim sercu. |
|
|
|
|
#11 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 530
|
Dot.: czerwone wstążki/kokardki...dalej funkcjonują?
Ja nie widzialam wstażek i sama nie stosuję, nawet mi to głowy nie przyszło. Ogólnie to ja przesądna nie jestem, a jak widzę ze czarny kot przebiega mi drogę, to robi mi się smutno,że tak samopas lata i zaraz coś go potrąci.
|
|
|
|
|
#12 |
|
Ekspert GotowaniaNaGazie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wsi spokojna, wsi wesoła...
Wiadomości: 9 363
|
Dot.: czerwone wstążki/kokardki...dalej funkcjonują?
heh ja pamiętam jak raz byłam w domu rodzinnym mojego ówczesnego chlopaka (on student PW a jego dom w takiej dość... ekhmm mało nowoczesnej wsi) i on miał taką małą siostrzyczkę... kokarda czerwona na wózku jak się patrzy. Siedzimy, a ja widzę, że ta mała zaczyna żuć tę wstążkę, więc niewiele mysląc wziełam wstęgę i odłożyłam na półkę... oj co się działo O.o Że na dziecko rzucę urok, że pewnie jakaś czarownica jestem... no, w rodzince miałam opinie skopaną
a chłopak potem mówił, że mama mu ciągle głowę suszyła żeby zerwał ze mną :P Nie jesteśmy już razem (ale z bardziej racjonalnych powodów), ale do tej pory to wspominam taka teściowa, nie ma co -_-
|
|
|
|
|
#13 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 17 512
|
Dot.: czerwone wstążki/kokardki...dalej funkcjonują?
Cytat:
__________________
Teoria - to kiedy wiecie wszystko, lecz nic nie działa. Praktyka - to kiedy wszystko działa, lecz nikt nie wie dlaczego. W tym miejscu łączymy teorię z praktyką - nic nie działa i nikt nie wie dlaczego. Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki. |
|
|
|
|
|
#14 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 469
|
Dot.: czerwone wstążki/kokardki...dalej funkcjonują?
Cytat:
My nie mamy wstazeczki, choc słyszałam o tym uroku. Co za bzdura...
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
|
|
|
|
|
|
#15 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
|
Dot.: czerwone wstążki/kokardki...dalej funkcjonują?
Cytat:
a w temacie wątku - kokardki = Ciemnogród - ot moje zdanie
|
|
|
|
|
|
#16 |
|
Ekspert GotowaniaNaGazie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wsi spokojna, wsi wesoła...
Wiadomości: 9 363
|
Dot.: czerwone wstążki/kokardki...dalej funkcjonują?
Najbardziej to była ubawiona moja babcia kochana. Ona zna ten przesąd, ale oczywiście jest bardziej światła. Jak jej opowiedziałam (ona mi dopiero wytłumaczyła po co ta kokarda i o co była cała ta afera
). O dzizas a to było trzy lata temu bodajże. Czarownica co na małe dzieci urok rzuca. I na jej kochanygo synka również... ;d;d;d
|
|
|
|
|
#17 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 788
|
Dot.: czerwone wstążki/kokardki...dalej funkcjonują?
Wsrod moich znajomych czerwona wstazeczka "funkcjonuje" zarowno u osob po 30 jak i mam 20-letnich.
A co do rzucania urokow na dzieci to niestety jest to prawda (albo byla, bo teraz podobno przy chrzcie jest odmawiana jakas specjalna modlitwa ochronna, ktorej kiedys nie odmawiano). Jednak uwazam, ze lepiej powiesic w wozku medalik (widzialam kilka razy) bo to faktycznie ochrona a w cudowne wlasciwosci czerwonej wstazki jakos ciezko uwierzyc. |
|
|
|
|
#18 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: czerwone wstążki/kokardki...dalej funkcjonują?
Cytat:
Jak dla mnie czy to medalik,czy wstazeczka wychodzi na to samo. Zaden skrawek materiału ani kawałke blaszki nie zapewni mojemu dziecku bezpieczenstwa /zdrowia/ spokoju jesli ja tego nie zrobię. |
|
|
|
|
|
#19 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 832
|
Dot.: czerwone wstążki/kokardki...dalej funkcjonują?
Pierwsze słyszę o takiej bzdurze
I to pewnie jeszcze promują osoby wierzące
__________________
|
|
|
|
|
#20 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 739
|
Dot.: czerwone wstążki/kokardki...dalej funkcjonują?
Cytat:
Utopijnie przyjemniej byłoby, gdyby nie padały tu zapewnienia wszystkich o prawdzie czy odwrotnie, bzdurze. Ale ze mnie wariat .
__________________
Edytowane przez taszkin Czas edycji: 2009-06-28 o 22:26 |
|
|
|
|
|
#21 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: czerwone wstążki/kokardki...dalej funkcjonują?
Cytat:
A jak dziecko niechrzczone - to zgon Czyli zabobon zmodyfikowany.
|
|
|
|
|
|
#22 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 505
|
Dot.: czerwone wstążki/kokardki...dalej funkcjonują?
Odprawia się egzorcyzmy na chrzście świętym:
http://www.przk.pl/nr/ksiadz_odpowia...egzorcyzm.html Kokardki nie miałam, miałam bierdonkę i motyla, dla ozdoby. ![]() Uroki się rzuca. Niestety, to działa. Nawet rodzice są w stanie przeklnąć swoje dziecko. A czerwone kokardki, żabki na parapecie to ułatwiają. |
|
|
|
|
#23 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 530
|
Dot.: czerwone wstążki/kokardki...dalej funkcjonują?
[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;13001673]
Uroki się rzuca. Niestety, to działa. Nawet rodzice są w stanie przeklnąć swoje dziecko. A czerwone kokardki, żabki na parapecie to ułatwiają.[/QUOTE] Jak cos takiego czytam to się zastanawiam, który mamy wiek |
|
|
|
|
#24 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: czerwone wstążki/kokardki...dalej funkcjonują?
[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;13001673]Odprawia się egzorcyzmy na chrzście świętym:
http://www.przk.pl/nr/ksiadz_odpowia...egzorcyzm.html Kokardki nie miałam, miałam bierdonkę i motyla, dla ozdoby. ![]() Uroki się rzuca. Niestety, to działa. Nawet rodzice są w stanie przeklnąć swoje dziecko. A czerwone kokardki, żabki na parapecie to ułatwiają.[/QUOTE] Oo, kościól chce byc na czasie i nadążyc za pogańskimi zabobonami? Ja rozumiem kult drzew (choinka), płodności (jajka, zajączki) w czasach kiedy szukano wiernych wśrod plemion germańskich i słowiańskich - chciano im jakoś wiarę przybliżyc modyfikując ich zwyczaje. Ale po co teraz w XXI wieku to robią, kiedy większośc ludzi zwyczajnie z takich głupot się tylko śmieje? Żeby ludzi zrazic do siebie? Jeszcze jednej rzeczy w Twojej wypowiedzi, że tak powiem - nie kumam, co ma żabka do wiatraka?
|
|
|
|
|
#25 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 505
|
Dot.: czerwone wstążki/kokardki...dalej funkcjonują?
Foko kochana
uroki są, ale czerwona kokardka nie uchroni przed nimi, a nawet ułatwi ich działanie (nie umiem tego inaczej ująć) KK nie poleca kokardek i tym podobnych cudów. Żabki przypomniały mi zjawisko z innego forum. Tam użytkowniczki były piękne, młode, wykształcone i żadna nie przypinała czerwonej kokardki do wózka. Ktoś napisał wątek, iż chińska żaba z chińskim groszem w pysku powoduje przypływ gotówki. Efekt był taki, iż brakło tych żab na allegro. I to działało: ktoś tam wygrał, znalazł, dostał zlecenie .... Kokardki, żabki, pierścionki, coś pożyczonego, niebieskiego i starego to ta sama bajka przecież. Edytowane przez 749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573 Czas edycji: 2009-06-29 o 13:24 |
|
|
|
|
#26 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: czerwone wstążki/kokardki...dalej funkcjonują?
[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;13003125](...)Żabki przypomniały mi zjawisko z innego forum. Tam użytkowniczki były piękne, młode, wykształcone i żadna nie przypinała czerwonej kokardki do wózka. Ktoś napisał wątek, iż chińska żaba z chińskim groszem w pysku powoduje przypływ gotówki. Efekt był taki, iż brakło tych żab na allegro.
I to działało: ktoś tam wygrał, znalazł, dostał zlecenie .... Kokardki, żabki, pierścionki, coś pożyczonego, niebieskiego i starego to ta sama bajka przecież.[/QUOTE] Nie znałam tego ![]() Napiszę przekornie. Jeżeli ktoś wydaje swoje pieniądze na tandetną żabę, która ma mu dac pieniądze - to nie wróżę mu przypływu gotówki. Zamiast inwestowac, wydaje pieniądze na (mówiąc brutalnie) pierdoły. Jak na mój gust - raczej zbiednieje
|
|
|
|
|
#27 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 505
|
Dot.: czerwone wstążki/kokardki...dalej funkcjonują?
zobacz:
http://allegro.pl/item668492934_feng...pieniezna.html Ja akurat wierzę, że żaba przynosi dolary, że wróżka widzi przyszłość, że uzdrowiciel potrafi wyleczyć mnie z czegoś tam. Tylko ja nie chcę tej kasy i nie chcę jego leczenia, nie chce mieć z nimi nic wspólnego. Edytowane przez 749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573 Czas edycji: 2009-06-29 o 13:48 |
|
|
|
|
#28 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: czerwone wstążki/kokardki...dalej funkcjonują?
Jakie to paskudne. Myślałam, że chodzi o jakiś malutki duperelek. Za darmo bym nie chciała...
|
|
|
|
|
#29 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 505
|
Dot.: czerwone wstążki/kokardki...dalej funkcjonują?
|
|
|
|
|
#30 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 469
|
Dot.: czerwone wstążki/kokardki...dalej funkcjonują?
[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;13003773]
Taka z lego duplo nie ma tej mocy sprawczej.[/QUOTE] A taka "specjalna" made in china ma?
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:45.






Ten, o którym mówisz spotkałam jedynie w jakimś starym polskim filmie dawno temu. Nie wierzę, nie stosuję. Jeśli ktoś dzięki przestrzeganiu przesądów śpi spokojnie i czuje, że jego dziecko jest bezpieczne - zazdroszczę (szczerze).





Czego?? że ktoś mi dzicko oczaruje??!! Raczej jest odwrotnie, a ja nie zauważyłam żeby Kubuś był wpatrzony w kogoś bardziej niż w mamę i tatę






