Czernienie elementów metalowych

[Dariusz]

Witam,
od jakiegoś czasu wraz z dziewczyną zajmujemy się biżuterią hand made. Wszystko byłoby pięknie gdyby nie to, że na metalowych elementach takich jak bigle, szpilki, przekładki pojawiają się brzydkie plamy, a metal robi się czarny, albo rdzawy. Czy to normalne? Czy może potrzebne są jakieś środki do impregnowania metalowych części? A może mamy po prostu wadliwe elementy? Parę osób chciało kupić nasze wyroby, ale zrezygnowaliśmy chwilowo, gdyż nie chcemy sprzedawać komuś kolczyków z którymi dzieją się takie rzeczy. Prosimy o pomoc
http://img384.imageshack.us/img384/7175/p7120097.jpg

[135nudziara]

jest jedna rada: używać srebrnych elementów.

Posrebrzane tak mają, wyczyścić się tego nie da, bo wychodzi miedź. Można trzymać kolczyki w woreczkach strunowych, ale i tak z czasem to sczernieje.

chyba nawet jest o tym wątek na wizażu...

[clementinne]

Napisane przez Dariusz

Witam,
od jakiegoś czasu wraz z dziewczyną zajmujemy się biżuterią hand made. Wszystko byłoby pięknie gdyby nie to, że na metalowych elementach takich jak bigle, szpilki, przekładki pojawiają się brzydkie plamy, a metal robi się czarny, albo rdzawy. Czy to normalne? Czy może potrzebne są jakieś środki do impregnowania metalowych części? A może mamy po prostu wadliwe elementy? Parę osób chciało kupić nasze wyroby, ale zrezygnowaliśmy chwilowo, gdyż nie chcemy sprzedawać komuś kolczyków z którymi dzieją się takie rzeczy. Prosimy o pomoc
http://img384.imageshack.us/img384/7175/p7120097.jpg

Mam pytanie: jaka jest średnia cena pary waszych kolczyków?

Bo czy aby na pewno gra jest warta świeczki - inwestować w materiały do impregnowania kolczyków za 5-10zł, które można ponosić parę tygodni i wyrzucić.

[natewa]

Napisane przez 135nudziara

jest jedna rada: używać srebrnych elementów.

Nie do końca to prawda. Srebrne elementy tak samo żółcieją i czernieją, na co składają się różne czynniki oczywiście, ale srebro-o ile nie są to bardzo delikatne kolczyki - bez problemu można wyczyścić, i pod tym względem srebro jest wieczne i niezniszczalne
Ale nie wprowadzajmy siebie - i klientów - w błąd, ze srebro nie ciemnieje.

[RoksanaL]

Co do posrebrzanych elementów to zawsze daje parę rad nabywcą. Biżuterie dostają w woreczku strunowym z następującymi wytycznymi: woreczek trzymać gdzieś w ciemnym zamkniętym miejscu, w takiej biżuterii nie bierzemy kąpieli ani prysznicu, najlepiej zaraz po powrocie do domu biżuterię schować z powrotem do woreczka. Jak zacznie ciemnieć to cieszyć się z nowego odcienia i nie starać się tego naprawiać

[135nudziara]

Napisane przez natewa

Ale nie wprowadzajmy siebie - i klientów - w błąd, ze srebro nie ciemnieje.

nigdzie nie napisałam, że srebro nie ciemnieje.
z tą róznicą, że je można wyczyścić - w osolonej wodzie z folią aluminiową, pastą do zębów, no i płynami do czyszczenia srebra. a posrebrzane elementy można co najwyżej wyrzucić.

[natewa]

Zgadza się.
Ale powiem wam, że dobrej jaości półfabrykaty posrebrzane też już czyściłam płynami do srebra i nic im nie było. Jeśli się to zrobi delikatnie to mozna na jakiś czas przedłużyć ich żywonośći i blask, choc na pewno nie na wieczność, jak w przypadku srebra.

[naisha]

Moja siostra trzyma kolczyki itp. na stojaku zrobionym ze słoika i jakiejś koronki - oczywiscie czernieje na tym wszystko w tempie ekspresowym. Doprowadza mnie to do szału prawie. Napisałam wszystko - ale jednak nie - kiedys dawno temu zakupiłam w sklepie ze sztuczną biżuterią komplet z kwiatuszków niebieskich w jakiejs takiej oprawie w kolorze srebrnym i na łańcuszku z tego samego czegoś. I tego nie rusza nic. A wisi toto tak samo jak srebro i moje posrebrzaki na tym słoiku na tym powietrzu. I nic- dalej lśniące. i tak mysle- z czego toto jest?

Co do posrebrzanych. Moze to i niespecjalnie mądre ale czyściłam juz posrebrzaki w wodzie z solą i tą folią aluminiową nieraz. Większość przeżyła i na jakis czas odzyskała troszkę blasku. Gorzej jak się nie dało dosuszyc - to rdza zaczynała sie objawiac. Ale skoro i tak były do wyrzucenia.

[crow]

Napisane przez RoksanaL

Biżuterie dostają w woreczku strunowym z następującymi wytycznymi: woreczek trzymać gdzieś w ciemnym zamkniętym miejscu, w takiej biżuterii nie bierzemy kąpieli ani prysznicu, najlepiej zaraz po powrocie do domu biżuterię schować z powrotem do woreczka.

Święta racja. Przechowywanie to podstawa. Ja robię dokładnie tak jak to opisała RoksanaL i metalowe elementy nie zmieniają koloru.

[ramhainn]

Problem w tym, że kupując elementy w kolorze srebrnym tak naprawdę nie wiadomo jaki to jest metal.
Elementy posrebrzane można oksydować, należy uważać jednak przy czyszczeniu, żeby nie zeskrobać warstwy srebra. Z drugiej strony taka oksydowana biżuteria z prześwitującymi plamami miedzi też jest ciekawa.
Elementy stalowe można oksydować, jest do tego specjalna oksyda.