|
Notka |
|
Kultura(lnie) Kultura(lnie) to forum dla osób, które interesują się kulturą, sztuką, filmem, literaturą, polityką itd. Zapraszamy do dyskusji. |
|
Narzędzia |
2009-07-17, 18:29 | #1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 557
|
Coco avant Chanel- podobało się :)?
Strrrrasznie długo czekałam na ten film. Audrey mimo różnych opinii co do jej talentu bardzo lubię, nawet jeśli cała jej gra ogranicza się do strzelania na boki tymi wielkimi, czarnymi oczyskami z wyrazem kota ze Shreka
Recenzje film ma chyba średnie, także idąc do kina próbowałam nie nastawiać się na arcycudo filmowe i zostałam mile zaskoczona Prawda, że pracy i kariery w filmie jest mało, ale tak naprawdę wiadomo, w jakim kierunku jej życie zmierza. Ujęcie wątku miłosno-nieszczęśliwego bardzo przyjemne, w końcu jakiś film zrealizowany nie w konwencji obowiązkowego happy endu, gdzie wszyscy na koniec wpadają sobie w objęcia i odjeżdżają z tablicą Just Married Audrey taka "Ameliowata" oczywiście, szczuplusieńka, prawie mizerna i neurotyczna, ale nosi wszystkie te minimalistyczne i surowe kroje z wielką klasą. Kiedy przerabia męskie koszule na sukienki, tnie krawaty, zamawia czarne koronki- miodzio I piękna melodia języka francuskiego, uwielbiam, gdyby film zrealizowali po angielsku, toć nie byłoby to samo Ogólnie film dla mnie miał Ten Klimat, po który sie chodzi do kina, żeby się odrealnić na chwilę i ma u mnie conajmniej 8/10. Chętnie bym jeszcze zobaczyła więcej scen z pracowni krawieckiej Tak czy siak , polecam szczerze Kto jeszcze oglądał i chce sie podzielić wrażeniami ?
__________________
"Jednocześnie muszę prać skarpetki i zastanawiać się nad Zagadką Wszechbytu. Rozpiętość, skala i wielość planów jest doprawdy wielka. Odbija mi się po jedzeniu oraz podobno mam duszę nieśmiertelną" Widzisz błąd w mojej wypowiedzi? Proszę popraw mnie na PW, będę wdzięczna
|
2009-07-18, 00:12 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 11 059
|
Dot.: Coco avant Chanel- podobało się :)?
Ja mam nadzieje,ze po moim powrocie do PL na poczatku sierpnia beda jeszcze grali ten film w kinie,bo czekam na niego od miesiaca i bardzo chce obejrzec.Twoja wypowiedz mnie dodatkowo zachecila
|
2009-07-18, 08:13 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z jaskini
Wiadomości: 1 807
|
Dot.: Coco avant Chanel- podobało się :)?
oglądałam, podobała mi sie jedynie scenografia.
Jak dla mnie gra Audrey to porazka, szlam na Coco a nie na Amelie 2, film jest nijaki, w ogole nie przedstawia charyzmy Coco, raczej pokazuje ja jako anemika. Albo raczej jak Kopciuszka-Anemika. Coco bezwzglednie wykorzystywala kochankow-milionerow, a w filmie wyszedl z tego melodramat. Na koncu filmu jest pokazane, jakoby po smierci swojego kochanka zaczela na powaznie zajmowac sie moda -.-' Jak dla mnie nuda, postac Coco jest szalenie okrojona. Nie polecam |
2009-07-18, 08:46 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 557
|
Dot.: Coco avant Chanel- podobało się :)?
No proszę, jaka odmienna opinia Przyznam, że moja znajomość biografii Coco ogranicza się do Wikipedii i kilku artykułów gazetowych, do przeczytania czegoś więcej dopiero się przymierzam. Btw napisano tyle pozycji o niej, że pojęcia nie mam od której zacząć Ale , że anemiczna była w filmie? Nieeee Ja tak tego nie odebrałam. Pod tą nieśmiałością, trudnościami w nawiązywaniu kontaktów międzyludzkich widziałam ogromną siłę charakteru. I Balsan wg mnie został wykorzystany A on ją tak kochał biedaczysko
Co do tego okrojenia, być moze, jak wyzej przyznałam nie wiem za wiele Ale ten wykrojony fragment bardzo mi się spodobał i nabrałam ochoty na więcej
__________________
"Jednocześnie muszę prać skarpetki i zastanawiać się nad Zagadką Wszechbytu. Rozpiętość, skala i wielość planów jest doprawdy wielka. Odbija mi się po jedzeniu oraz podobno mam duszę nieśmiertelną" Widzisz błąd w mojej wypowiedzi? Proszę popraw mnie na PW, będę wdzięczna
|
2009-07-18, 15:22 | #5 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 543
|
Dot.: Coco avant Chanel- podobało się :)?
Jestem świeżo po seansie i niestety rozczarowałam się. Pani Tautou nie mam nic do zarzucenia, ale spodziewałam się więcej historii o początkach kariery, a mniej o problemach z mężczyznami. Zresztą mam wrażenie, że film jest ugrzeczniony, tak jak wspomniała jedna z wizażanek Coco miała licznych kochanków, których wykorzystywała bez skrupułów. W filmie natomiast pokazanych jest zaledwie dwóch, a po śmierci Boya Coco niby poświęciła się projektowaniu, ale wątek jest nierozwinięty, jakby ucięto jej biografię w połowie. Nie polecam.
|
2009-07-19, 08:37 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 543
|
Dot.: Coco avant Chanel- podobało się :)?
Na mnie film nie zrobił, żadnego wrażenia Tak jak wcześniej ktoś napisał Coco była pokazana tutaj jako ta dobra i pokrzywdzona, a nie jako ta bezwzględna i twarda. Gra aktorska Audrey była taka nijaka.
Jak na film o tak wielkiej dyktatorce jak Coco to był po prostu nudny. Spodziewałam się czegoś więcej. Moja ocena 4/10. |
2009-07-19, 14:53 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 557
|
Dot.: Coco avant Chanel- podobało się :)?
W opozycji widzę jestem
My na pewno ten sam film oglądałyśmy? Była twarda, mogła wyjść za Balsena i żyć sobie pod kloszem, a wybrała Paryż i skok na głęboką wodę z tymi kapeluszami. To, że kochała Boya nie odbiera jej moim zdaniem siły charakteru. No nie wiem, ja tam w tej skromnej dziewuszce w sukieneczce w kratkę i pod szyję widziałam i tę bezwględność i diabła za skórą. I nawet femme fatale widziałam Co do gry aktorskiej, zgadzam sie, jak ktoś nie lubi zagrania wszystkiego na Amelię, to mogło to drażnić. Ucięli chyba celowo, jeśli to miała być Coco przed Chanel. Może też stąd tak mało kariery i pracy, zamierzeniem było pokazać początki. Na jesieni premiera drugiego filmu o niej http://fdb.pl/film/217281-coco-chane...gor-stravinsky Ale też dużo miłości sie zapowiada. Kino kocha romanse, praca jest nieatrakcyjna ekranowo
__________________
"Jednocześnie muszę prać skarpetki i zastanawiać się nad Zagadką Wszechbytu. Rozpiętość, skala i wielość planów jest doprawdy wielka. Odbija mi się po jedzeniu oraz podobno mam duszę nieśmiertelną" Widzisz błąd w mojej wypowiedzi? Proszę popraw mnie na PW, będę wdzięczna
|
2009-07-19, 20:11 | #8 |
Raczkowanie
|
Dot.: Coco avant Chanel- podobało się :)?
Sylwónia, ja do ciebie dołączę w linii obrony Bardo mi się podobało, głównie ze względu na Audrey. Moim zdaniem zagrała fantastycznie, przez cały film nie miałam najlżejszego skojarzenia z cukierkową Amelią. Wcale nie odniosłam wrażenia że jest ukazana jako "pokrzywdzona", wydała mi się raczej wyrachowana, czyli jak miało być. Co do tego wykorzystywania - wykorzystywali się z Balsanem nawzajem, ale koniec końców bardziej m było żal jego. Żadnego strzelania sarnimi oczami też nie odnotowałam, właśnie twarde, zimne spojrzenie Audrey i jej zaciśnięte usta najbardziej zapadły mi w pamięć. Scenografia i kostiumy piękne, tylko fabuła nieco kulała - zwłaszcza nagłe zakończenie, nie lubię takich Ale ogólnie polecam. Film z klimatem.
__________________
1. Zapuszczam i dbam o włosy 2. Piję drożdże i pokrzywę 3. Biegam 4. Noszę druty ...I dam radę!
Albo nie... |
2009-07-20, 14:58 | #9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 813
|
Dot.: Coco avant Chanel- podobało się :)?
Ja dołączam do grona "lekko rozczarowanych". Owszem, film oglądało się miło, Audrey świetna, ale spodziewałam się prawdziwej biografii Coco, z naciskiem na jej ciekawie rozwijającą się karierę. Nic nie wspomniano o perfumach No. 5, co wydaje mi się dziwnym posunięciem twórców filmu... Myślałam, że będzie też coś o Elsie Schiaparelli, jako największej konkurentce Coco. W ogóle poszli bardzo, bardzo na skróty, skupili się na jej romansach, choć nawet tutaj wielu rzeczy nie pokazali (np niechciana ciąża z Etiennem). Ogólnie, czuję niedosyt.
__________________
|
2009-07-20, 17:30 | #10 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z jaskini
Wiadomości: 1 807
|
Dot.: Coco avant Chanel- podobało się :)?
Cytat:
dokladnie. zabraklo mi tego watku o usunietej ciazy, i o jej dramacie z tym zwiazanym (przez zle przeprowadzona aborcje nie mogla miec nigdy dzieci). a tak to ona na poczatku wskakiwala balsanowi do lozka, pozniej on chcial sie jej pozbyc, a jak pojawil sie boy to nagle mu zaczelo na niej naprawde zalezec kino europejskie schodzi na hollywoodzkie psy moim zdaniem. tak samo zabraklo mi w tym filmie watku jej rosyjskiego kochanka od ktorego ciagnela niemilosiernie pieniadze i jej okresu angielskiego. masz racje, prze okrutnie poszli na skroty. |
|
2009-07-20, 20:28 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 557
|
Dot.: Coco avant Chanel- podobało się :)?
Może cała biografia Coco , to po prostu zbyt duzo materiału jak na jeden skromny film
__________________
"Jednocześnie muszę prać skarpetki i zastanawiać się nad Zagadką Wszechbytu. Rozpiętość, skala i wielość planów jest doprawdy wielka. Odbija mi się po jedzeniu oraz podobno mam duszę nieśmiertelną" Widzisz błąd w mojej wypowiedzi? Proszę popraw mnie na PW, będę wdzięczna
|
2009-07-20, 21:26 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 270
|
Dot.: Coco avant Chanel- podobało się :)?
Już sam tytuł wskazuje na to, że to nie będzie film o Coco Chanel, znanej projektantki i gwiazdy świata mody, ale tej Coco, która swoim niezbyt czarującym głosem śpiewała w zadymionym klubie "La Rotonde" i snuła marzenia, nie związane w małym stopniu z modą. Film miał być poświęcony jej, przed zostaniem jedną z czołowych projektantek obok Cristobala Balenciagi czy Christiana Diora. I wg mnie, jeśli ktoś wchodził do kina z nastawieniem, że będzie co chwilę podziwiał Audrey Tautou w roli natchnionej, palącej się do pracy i papierosów kobiety, która nigdy nie szkicowała swoich projektów etc. to owszem, miał prawo wyjść z kina zniesmaczony czy wręcz zaskoczony momentem, w którym film został zakończony.
Film wg mnie miał świetny zamysł, świetną, moim skromnym zdaniem kreację Audrey Tautou, lecz po drodze tak naprawdę zgubił jednak swój sens. Bo Coco nie była melodramatyczną postacią, nie była flegmatyczna, a w filmie całokształt jej osoby został pokazany w mało intrygujący, orzeźwiający i rzeczywisty sposób. Osoba, która obejrzy film, będzie trwała w przeświadczeniu, że Coco tak naprawdę była szara, zwykła, nudna. A to sztuka, znaną projektantkę mody, osobę którą opiewa swego rodzaju kult po dziś dzień, barwną, kontrowersyjną, niesztampową kobietę ukazać w tak jednobarwnej kolorystyce, pomijając większość jej atutów. |
2009-08-04, 13:45 | #13 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Coco avant Chanel- podobało się :)?
sama jestem ciekawa czy mi sie spodoba jednak nie mam napisow Pl a i znalezc nie moge....tylko te sponsorwane
jesli ktos mi moze pomoc prosze o link
__________________
|
2009-08-05, 11:41 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 98
|
Dot.: Coco avant Chanel- podobało się :)?
Dla mnie świetny film! Nie wyobrażam sobie innej aktorki w roli Coco, z prostej przyczyny - jej uroda idealnie się nadaje do tej roli. Całość miała klimat, ale może jestem nieobiektywna, bo kocham tą epokę. A pomysł przyjrzenia sie takiej legendzie jak Chanel zanim stała sie sławna, jest genialny, bo ukazuje jak bardzo ona wyprzedzała epokę i wyłamywała się z wszystkich schematów. Ocenianie detali pozostawiam krytykom, dla mnie ważne jest, ze się nie nudzilam ani przez minutę i mialam ogromną przyjemność przyglądania się kostiumom.
Byłam na filmie z 3 koleżankami. W sumie to one poszły ze mną, bo dały mi wybrać film. Podobał im się, chociaż nigdy nie interesowaly sie historią Chanel. I stwierdzily, ze Boy byl przystojny |
2009-08-05, 17:14 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 557
|
Dot.: Coco avant Chanel- podobało się :)?
Mnie się podobał Balsan Miał TEN błysk w oku
__________________
"Jednocześnie muszę prać skarpetki i zastanawiać się nad Zagadką Wszechbytu. Rozpiętość, skala i wielość planów jest doprawdy wielka. Odbija mi się po jedzeniu oraz podobno mam duszę nieśmiertelną" Widzisz błąd w mojej wypowiedzi? Proszę popraw mnie na PW, będę wdzięczna
|
Nowe wątki na forum Kultura(lnie) |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:07.