Para w klasie - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-08-01, 19:11   #1
incertezza
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 11

Para w klasie


Załozyłam drugie konto ponieważ chciałabym zostac w tym temacie anonimowa... A więc tak mam 18 lat i dosyc głupi problem.
Za miesiąc idę do 3 liceum, a więc juz za rok matura. W klasie mam 2 razy więcej chłopaków, więc atmosfera jest dosyc luźna, zwłaszcza wtedy, gdy wchodzimy na temat związków...
Łatwo pewnie domyslic się jaki jest ulubiony temat do zartów młodych chłopaków... oczywiście relacje damsko-męskie.
Zauważyłam też że w klasie tylko 2 może 3 osoby przyznaja sie że mają partnera... Reszta albo się boi albo po prostu nie ma, chociaż nie do końca w to wierzę.
No i mam pewien problem... Otóż od około roku zaczęłam coraz bardziej zbliżac się do kumpla z klasy. On nie pozostał obojętny, jednak jak dotąd nasze relacje nie wykraczały poza szkołę. Na początku wakacji duzo sie jednak zmieniło, gdyż przypadkowo okazało się , że spędzimy razem trochę czasu (nie sami co prawda, jednak zawsze to coś ) no i zaczęło się smsowanie, nawet dwa czy trzy razy spotkalismy się raczej bez zobowiązan. Jednak na tych spotkaniach zauwazylam że kolega coraz częsciej wspomina o tym że moglibysmy zostac parą. Normalnie nie miałabym nic przeciwko, ba nawet bym sie ucieszyła, gdyż zależy mi na nim, jednak pozostaje ten problem z klasą.
Wiem, że to może się wydac smieszne , ale boje sie że nawet gdyby nam sie udało zblizyc do siebie na wakacjach to pozniej może byc dużo gorzej... Co prawda w trzeciej klasie mamy duzo mniej godzin w szkole, jednak obawiam się że nasza klasa nie mogłaby powstrzymac się od ciągłych i niestety przeważnie chamskich komentarzy... Własciwie to sama nie wiem co o tym myslec, bo z jednaj strony zalezy mi na nim i nie powinnam sie zastanawiac a z drugiej boje sie o to co by sie stalo gdyby nam nie wyszlo, bo spotykanie go codziennie nie byłoby raczej zbyt przyjemne... Nie wiem może Wy kochane Wizażanki cos doradzicie bo ja sama nie wiem co o tym myslec...
incertezza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 19:24   #2
Axaxax
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 258
GG do Axaxax Send a message via Skype™ to Axaxax
Dot.: Para w klasie

No faktycznie masz dość spory problem. Trudno Ci coś konkretnego doradzić, ponieważ nie wiem jak znajomi z Twojej klasy dokładnie się zachowują. Myślę, że w tym przypadku najlepszym wyjściem będzie rozmowa z tych chłopakiem. Jeśli jemu zależy, to nie będzie się przejmował komentarzami swoich kumpli. A uderzać do niego bezpośrednio na oczach kumpli nie masz co, bo po prostu Cię przed nimi spławi. Tacy są faceci niestety. Wybierzcie się po szkole na kawę/herbatę i po prostu porozmawiajcie. Jego reakcja na to powie Ci więcej, niż byś się mogła spodziewać. Jeśli obojgu wam na sobie nawzajem zależy to przetrwacie bez problemu przygadywania i chamskie komentarze. Tak, czy inaczej powodzenia
Axaxax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 19:32   #3
incertezza
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 11
Dot.: Para w klasie

Cytat:
Napisane przez Axaxax Pokaż wiadomość
No faktycznie masz dość spory problem. Trudno Ci coś konkretnego doradzić, ponieważ nie wiem jak znajomi z Twojej klasy dokładnie się zachowują. Myślę, że w tym przypadku najlepszym wyjściem będzie rozmowa z tych chłopakiem. Jeśli jemu zależy, to nie będzie się przejmował komentarzami swoich kumpli. A uderzać do niego bezpośrednio na oczach kumpli nie masz co, bo po prostu Cię przed nimi spławi. Tacy są faceci niestety. Wybierzcie się po szkole na kawę/herbatę i po prostu porozmawiajcie. Jego reakcja na to powie Ci więcej, niż byś się mogła spodziewać. Jeśli obojgu wam na sobie nawzajem zależy to przetrwacie bez problemu przygadywania i chamskie komentarze. Tak, czy inaczej powodzenia
Niestety znajomi z klasy to takie duże dzieci... Z chłopakiem rozmawiam dużo, jednak jakoś chyba oboje podświadomie boimy się poruszyc ten temat..
Na oczach kumpli nawet nie próbuje :p Zresztą to on podrywa ja tylko ulegam jak narazie :P Po za tym ostatnio spotykalismy sie tylko we dwoje I dzieki za rady i komentarz
incertezza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 19:35   #4
kirelo
Raczkowanie
 
Avatar kirelo
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 54
Dot.: Para w klasie

Przerabiałam już to. Zaczęło się w wakacje, napoczątku było fantastycznie ale potem właściwie z powodu plotki wszystko się rozwaliło. Poprosiłam go,żebyśmy przynajmniej się spotkali i porozmawiali o tym w cztery oczy, wyjaśnili choćby ze względu na to, że chodzimy razem do klasy. On nie chciał, wolał wszystko załatwić przez gadu-gadu. Zachował się bardzo niedojrzale. Ludzie z klasy wprost niczego mi nie mówili, nie komentowali ale za plecami bardzo mozliwe. To był dla mnie ciężki rok. Moj eks mnie bardzo obgadywał, nie potrafił nawet powiedziec mi tego wszystkiego w twarz. Nie chcę Cię tym zniechęcać, jeśli chłopak jest naprawdę w porządku to warto zaryzykować. Ja byłam wtedy w 3 gim, w 3Lo chłopcy powinni być bardziej dojrzali.
kirelo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 19:39   #5
incertezza
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 11
Dot.: Para w klasie

Cytat:
Napisane przez kirelo Pokaż wiadomość
Przerabiałam już to. Zaczęło się w wakacje, napoczątku było fantastycznie ale potem właściwie z powodu plotki wszystko się rozwaliło. Poprosiłam go,żebyśmy przynajmniej się spotkali i porozmawiali o tym w cztery oczy, wyjaśnili choćby ze względu na to, że chodzimy razem do klasy. On nie chciał, wolał wszystko załatwić przez gadu-gadu. Zachował się bardzo niedojrzale. Ludzie z klasy wprost niczego mi nie mówili, nie komentowali ale za plecami bardzo mozliwe. To był dla mnie ciężki rok. Moj eks mnie bardzo obgadywał, nie potrafił nawet powiedziec mi tego wszystkiego w twarz. Nie chcę Cię tym zniechęcać, jeśli chłopak jest naprawdę w porządku to warto zaryzykować. Ja byłam wtedy w 3 gim, w 3Lo chłopcy powinni być bardziej dojrzali.
No własnie tego się boję, bo o plotki w naszej klasie nie będzie trudno, a komentarze pojawią się na pewno i to wątpie by ktokolwiek chociaz chciał je ukrywac... Chłopak jest jak do tej pory w porządku ale znam go dopiero dwa lata i to jako kumpla z klasy więc pewnie bardzo dużo o nim jeszcze nie wiem...
incertezza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 19:50   #6
kirelo
Raczkowanie
 
Avatar kirelo
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 54
Dot.: Para w klasie

Ja go znałam rok i wydawało mi się, że go dobrze znam ale bardzo się pomyliłam. Był tak niedojrzały, że nawet nie potrafił rozmawiać o problemach . A reakcją klasy bym się szczególnie nie przejmowała ważne by wam się układało i zebyście czuli sie komfortowo.

Edytowane przez kirelo
Czas edycji: 2009-08-01 o 19:51
kirelo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 19:50   #7
MyszkaMini
Raczkowanie
 
Avatar MyszkaMini
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 358
Dot.: Para w klasie

Miałam podobna sytuacje, byly podchody, poswiadomie balam sie jak klasa zareaguje. Kiedy zauwazyli, ze cos sie swieci, byly niewinne zarty ale to wszytko. Teraz jestesmy razem i to wszystko jakby ustalo.
MyszkaMini jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 19:59   #8
Axaxax
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 258
GG do Axaxax Send a message via Skype™ to Axaxax
Dot.: Para w klasie

Cytat:
Napisane przez kirelo Pokaż wiadomość
Ja go znałam rok i wydawało mi się, że go dobrze znam ale bardzo się pomyliłam. Był tak niedojrzały, że nawet nie potrafił rozmawiać o problemach . A reakcją klasy bym się szczególnie nie przejmowała ważne by wam się układało i zebyście czuli sie komfortowo.
Nie przejmować się chamskimi komentarzami czasem jest bardzo trudno, zwłaszcza jak przebywa się z takimi ludźmi na codzień, a tak właśnie jest w szkole.

Najlepiej by było, gdybyście to załatwili między sobą wyłącznie. Bez wplątywania w to osób trzecich.
Axaxax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 20:02   #9
incertezza
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 11
Dot.: Para w klasie

Cytat:
Napisane przez Axaxax Pokaż wiadomość
Nie przejmować się chamskimi komentarzami czasem jest bardzo trudno, zwłaszcza jak przebywa się z takimi ludźmi na codzień, a tak właśnie jest w szkole.

Najlepiej by było, gdybyście to załatwili między sobą wyłącznie. Bez wplątywania w to osób trzecich.
Kurde , sama dobrze sobie zdaje sprawe że mam problem jak 13-sto latki. Dużo pewnie się wyjasni jak pogadamy , a to raczej tak za 2 dni bo teraz wyjechal... Z drugiej strony nawet jak my to załatwimy we dwoje, to za miesiąc cięzko będzie się całkowicie odizolowac od tych komentarzy, zwłaszcza że pojawiały się one juz jakies 2 miesiace temu, gdy ja nawet nie myslałam że z tym kolegą może cos wyjśc...
incertezza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 20:05   #10
Axaxax
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 258
GG do Axaxax Send a message via Skype™ to Axaxax
Dot.: Para w klasie

Cytat:
Napisane przez incertezza Pokaż wiadomość
Kurde , sama dobrze sobie zdaje sprawe że mam problem jak 13-sto latki. Dużo pewnie się wyjasni jak pogadamy , a to raczej tak za 2 dni bo teraz wyjechal... Z drugiej strony nawet jak my to załatwimy we dwoje, to za miesiąc cięzko będzie się całkowicie odizolowac od tych komentarzy, zwłaszcza że pojawiały się one juz jakies 2 miesiace temu, gdy ja nawet nie myslałam że z tym kolegą może cos wyjśc...
Możecie ignorować też takie komentarze. Jak nie będzie odzewu z waszej strony na chamskie teksty, to sprawa szybko ucichnie. Stanie się to dla nich po prostu nudne.
Axaxax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 20:10   #11
kirelo
Raczkowanie
 
Avatar kirelo
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 54
Dot.: Para w klasie

Cytat:
Napisane przez Axaxax Pokaż wiadomość
Nie przejmować się chamskimi komentarzami czasem jest bardzo trudno, zwłaszcza jak przebywa się z takimi ludźmi na codzień, a tak właśnie jest w szkole.

Najlepiej by było, gdybyście to załatwili między sobą wyłącznie. Bez wplątywania w to osób trzecich.
Inne osoby się w to nie wtrącaly. Zadnych chamskich komentyarzy nie było przynajmniej nie wprost. On był tak niedojrzaly ze nie potrafil o tym nawet ze mna porozmawiać. Naszczęscie to już jest za mną.
kirelo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-08-01, 20:16   #12
natka88
Raczkowanie
 
Avatar natka88
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 232
Dot.: Para w klasie

Gdy ja byłam w 3 klasie LO mogłam obserwować dwie pary nigdy nie zauważyłam żeby ktoś rzucał jakieś niemiłe komentarze na ich temat. Rozmowy za ich plecami wyglądały w ten sposób, że zastanawialiśmy się czy już są razem czy jeszcze nie i jak im jest blisko do tego

Potem poszłam na studia i tam w mojej grupie poznałam swojego chłopaka. Gdy pierwszy raz przyszliśmy za rączki na uczelnię to widzieliśmy jakieś uśmiechy, niektóre miłe, niektóre nie, no ale nie będę przecież rezygnować z ciacha tylko dlatego że coś tam gadają za naszymi plecami


Autorko, jeżeli twój chłopak zachowuje się tak jak jego koledzy (czyli niedojrzale) to może odpuść go sobie, ale jeżeli jest (widocznie) dojrzalszy od nich to chyba nic nie stoi na przeszkodzie żeby spróbować
__________________

natka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 20:22   #13
incertezza
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 11
Dot.: Para w klasie

Cytat:
Napisane przez natka88 Pokaż wiadomość
Gdy ja byłam w 3 klasie LO mogłam obserwować dwie pary nigdy nie zauważyłam żeby ktoś rzucał jakieś niemiłe komentarze na ich temat. Rozmowy za ich plecami wyglądały w ten sposób, że zastanawialiśmy się czy już są razem czy jeszcze nie i jak im jest blisko do tego

Potem poszłam na studia i tam w mojej grupie poznałam swojego chłopaka. Gdy pierwszy raz przyszliśmy za rączki na uczelnię to widzieliśmy jakieś uśmiechy, niektóre miłe, niektóre nie, no ale nie będę przecież rezygnować z ciacha tylko dlatego że coś tam gadają za naszymi plecami


Autorko, jeżeli twój chłopak zachowuje się tak jak jego koledzy (czyli niedojrzale) to może odpuść go sobie, ale jeżeli jest (widocznie) dojrzalszy od nich to chyba nic nie stoi na przeszkodzie żeby spróbować
Własnie chłopak wydaje sie byc duzo dojrzalszy od reszty chłopaków z którymi zreszta raczej nie kumpluje się poza szkoła. Zresztą chyba masz rację że jak nie spróbuję to się nie dowiem, no i dużo będzie zalezec od następnej naszej rozmowy...
incertezza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 20:26   #14
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Para w klasie

Baw się i szalej i nie pytaj, co dalej
Nawet, jak będą głupie komentarze, to co z tego? Trzeba to olać i żyć swoim życiem, a nie oglądać się na innych, bo liceum się skończy, a może Ty stracisz coś ważnego, bo minie czas na Waszą miłość? Nigdy nie wiadomo.
Lepiej spróbować i żałować, że się spróbowało, niż żałować, że się nic nie zrobiło
Nie uda się? Trudno, takie to życie.

Ja powiem tak. U mnie w klasie w LO były 4 pary, a moim zdaniem to dość sporo.
Z tych 4 par jedna się rozpadła po jakimś czasie, 3 przetrwały i z tego, co wiem nadal są ze sobą, mimo, że LO już skończyliśmy
Także masz obraz sytuacji
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 20:31   #15
incertezza
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 11
Dot.: Para w klasie

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Baw się i szalej i nie pytaj, co dalej
Nawet, jak będą głupie komentarze, to co z tego? Trzeba to olać i żyć swoim życiem, a nie oglądać się na innych, bo liceum się skończy, a może Ty stracisz coś ważnego, bo minie czas na Waszą miłość? Nigdy nie wiadomo.
Lepiej spróbować i żałować, że się spróbowało, niż żałować, że się nic nie zrobiło
Nie uda się? Trudno, takie to życie.

Ja powiem tak. U mnie w klasie w LO były 4 pary, a moim zdaniem to dość sporo.
Z tych 4 par jedna się rozpadła po jakimś czasie, 3 przetrwały i z tego, co wiem nadal są ze sobą, mimo, że LO już skończyliśmy
Także masz obraz sytuacji
Nie powiem, miła perspektywa
incertezza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 20:34   #16
natka88
Raczkowanie
 
Avatar natka88
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 232
Dot.: Para w klasie

W ogóle bycie parą w klasie to dobry teścik, żeby sprawdzić czy przetrwacie No bo jeżeli okaże się że chłopak wycofuje się po kilku niemiłych komentarzach, to znaczy że chyba nie zależy mu aż tak bardzo i od razu będzie wiadomo że z tej mąki chleba nie będzie. Jeżeli machnie ręką i zajmie się dziewczyną a nie głupimi komentarzami, to to będzie dobrze o nim świadczyć
__________________

natka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 20:34   #17
Axaxax
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 258
GG do Axaxax Send a message via Skype™ to Axaxax
Dot.: Para w klasie

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Lepiej spróbować i żałować, że się spróbowało, niż żałować, że się nic nie zrobiło
Nie uda się? Trudno, takie to życie.
Amen!
Święta prawda...
Axaxax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 20:38   #18
incertezza
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 11
Dot.: Para w klasie

Cytat:
Napisane przez natka88 Pokaż wiadomość
W ogóle bycie parą w klasie to dobry teścik, żeby sprawdzić czy przetrwacie No bo jeżeli okaże się że chłopak wycofuje się po kilku niemiłych komentarzach, to znaczy że chyba nie zależy mu aż tak bardzo i od razu będzie wiadomo że z tej mąki chleba nie będzie. Jeżeli machnie ręką i zajmie się dziewczyną a nie głupimi komentarzami, to to będzie dobrze o nim świadczyć
Cytat:
Napisane przez Axaxax Pokaż wiadomość
Amen!
Święta prawda...

Więc macie rację, co prawda nawet nie jestesmy jeszcze nawet parą ale to ja odwlekam przez te moje wątpliwosci... Co do komentarzy to jak dobrze pójdzie to sie szybciej nawet przekonamy bo pare imprez klasowych szykuje się w najbliższym czasie, niby dobrze bo zdążą sie przyzwyczaic a z drugiej alkohol... Że ja zawsze muszę sobię znaleźc jakis problem, ale to chyba dlatego że musze wszystko przeanalizowac, nie lubię podejmowac pochopnych decyzji...
incertezza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 20:44   #19
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Para w klasie

A co do tych par, no to powiem tak, że jedni (moi przyjaciele) są ze sobą już ponad dwa lata, pozostałe dwie pary są ze sobą ok. półtora roku. Więc całkiem nieźle
A co do głupich komentarzy, to np. nam się zdarzało z nich żartować i śmiać (z jednej pary, tych naszych przyjaciół, bo to akurat paczka znajomych), ale w kontekście zabawnym, a nie złośliwym i nikomu to nie przeszkadzało
Grunt to mieć normalne podejście do normalnych spraw
Problemem w takiej sytuacji są na pewno kłótnie, dlatego, że jeżeli oni się pokłócili, to my natychmiast o tym wiedzieliśmy, bo widać było, że nie rozmawiają ze sobą, że nie siedzą ze sobą itd.
Poza tym - nawet jak się we wtorek okropnie pokłócicie to nawet nie można sobie odpocząć od siebie, bo w środę musicie iść do szkoły i się oglądać nawzajem.

Ale cóż - wszystko jest do przeżycia i naprawdę, jak się chce,to się da

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Cytat:
Napisane przez incertezza Pokaż wiadomość
Więc macie rację, co prawda nawet nie jestesmy jeszcze nawet parą ale to ja odwlekam przez te moje wątpliwosci... Co do komentarzy to jak dobrze pójdzie to sie szybciej nawet przekonamy bo pare imprez klasowych szykuje się w najbliższym czasie, niby dobrze bo zdążą sie przyzwyczaic a z drugiej alkohol... Że ja zawsze muszę sobię znaleźc jakis problem, ale to chyba dlatego że musze wszystko przeanalizowac, nie lubię podejmowac pochopnych decyzji...
I bardzo dobrze! To dobrze o Tobie świadczy
Przemyśl wszystko na spokojnie, wszystkie za i przeciw, ale ja to bym spróbowała, co Ci szkodzi. Nie uda się, to trudno, ludzie są ze sobą i się rozstają, to normalna sprawa
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 20:48   #20
incertezza
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 11
Dot.: Para w klasie

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
A co do tych par, no to powiem tak, że jedni (moi przyjaciele) są ze sobą już ponad dwa lata, pozostałe dwie pary są ze sobą ok. półtora roku. Więc całkiem nieźle
A co do głupich komentarzy, to np. nam się zdarzało z nich żartować i śmiać (z jednej pary, tych naszych przyjaciół, bo to akurat paczka znajomych), ale w kontekście zabawnym, a nie złośliwym i nikomu to nie przeszkadzało
Grunt to mieć normalne podejście do normalnych spraw
Problemem w takiej sytuacji są na pewno kłótnie, dlatego, że jeżeli oni się pokłócili, to my natychmiast o tym wiedzieliśmy, bo widać było, że nie rozmawiają ze sobą, że nie siedzą ze sobą itd.
Poza tym - nawet jak się we wtorek okropnie pokłócicie to nawet nie można sobie odpocząć od siebie, bo w środę musicie iść do szkoły i się oglądać nawzajem.

Ale cóż - wszystko jest do przeżycia i naprawdę, jak się chce,to się da

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------


I bardzo dobrze! To dobrze o Tobie świadczy
Przemyśl wszystko na spokojnie, wszystkie za i przeciw, ale ja to bym spróbowała, co Ci szkodzi. Nie uda się, to trudno, ludzie są ze sobą i się rozstają, to normalna sprawa
Własciwie nie wiem co on na to ale ja myslałam o tym żeby w szkole zachowywac sie tak jak do tej pory, właściwie nawet nie rozwazałam takiej możliwosci jak siedzenie z nim w ławce, chociaz nie wiem co on na to... musze z nim porozmawiac, chociaz boje sie troche bo raczej nie gadalismy nigdy na dosyc powazne tematy, zawsze były to luzne, czesto zabawne rozmowy... zreszta jak bedzie mu zalezec to on tez bedzie sie staral, no i dzieki dziewczyny bo chyba dzieki Wam przestalam z deka panikowac i mam zamiar spokojnie poczekac jak to sie rozwinie i czy on zacznie ten temat, jak nie to ja sprobuje
incertezza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 20:52   #21
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Para w klasie

Cytat:
Napisane przez incertezza Pokaż wiadomość
Własciwie nie wiem co on na to ale ja myslałam o tym żeby w szkole zachowywac sie tak jak do tej pory, właściwie nawet nie rozwazałam takiej możliwosci jak siedzenie z nim w ławce, chociaz nie wiem co on na to... musze z nim porozmawiac, chociaz boje sie troche bo raczej nie gadalismy nigdy na dosyc powazne tematy, zawsze były to luzne, czesto zabawne rozmowy... zreszta jak bedzie mu zalezec to on tez bedzie sie staral, no i dzieki dziewczyny bo chyba dzieki Wam przestalam z deka panikowac i mam zamiar spokojnie poczekac jak to sie rozwinie i czy on zacznie ten temat, jak nie to ja sprobuje
Tutaj jedna rada - zacznij się i Ty starać Bo facet w końcu zrezygnuje
Bo pisałaś, że on kilkakrotnie już poruszał kwestię bycia razem, a Ty nie chciałaś, więc w końcu może pomyśleć, że nie chcesz i zrezygnuje.
OBIE strony muszą się starać, żeby coś dobrego z tego wyszło.

Co do siedzenia w ławce - to nie żaden przymus i obowiązek
Moja przyjaciółka na niektórych lekcjach siedziała ze mną, a na niektórych ja siedziałam z kumplem, a ona z chłopakiem, różnie to bywało, ale to akurat mało istotna kwestia

Co do zachowania w szkole - wiadomo (mam nadzieję ) że nie będziecie się obśliniać na przerwie, macać po tyłkach itd, więc będziecie się zachowywac normalnie. Mozna sie przytulić, dac buziaka itd, ale wszystko z umiarem
A z czasem klasa pewnie zauważy, ale to po czasie
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 20:55   #22
KoalaFromCambodia
Raczkowanie
 
Avatar KoalaFromCambodia
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 251
Dot.: Para w klasie

Boże, dziewczyno, co Ty się przejmujesz innymi ludźmi?!!! Jestem przerażona. Ty coś do niego czujesz, on coś do Ciebie czuje - do dzieła! Przepraszam, ale jak tak będziesz do tego podchodzić, to się wrzodów nabawisz. Opinia ludzi w klasie ma wpływ na Wasze uczucia, odczucia, relacje?! O-RANY. I żeby nie było, że mówi to ktoś w temacie zupełnie zielony: mój facet i ja chodzimy razem do klasy. Nigdy, ale to nigdy w życiu nie przeszło mi przez myśl, żeby zastanawiać się nad istotą i sensem związku pod wpływem obcych ludzi z klasy. Zajmij się swoim życiem, nie przejmuj się innymi. Jeżeli strach przed opinią/oceną obcych ludzi Cię paraliżuje - to cóż, szerokiej drogi.

PS. Nie chciałam być złośliwa, ale weź się w garść!

EDIT: a co do zachowania w szkole - tego się nie ukryje. i nawet nie próbuj ukrywać, zgrywać, po co? ten pomysł jest totalnie niedojrzały. ktoś może powiedzieć, że to pełen "profesjonalizm" - nie mieszamy szkoły/pracy z naszym życiem osobistym, ale dla mnie takie stwierdzenie to czysta głupota. pozdrawiam.

Edytowane przez KoalaFromCambodia
Czas edycji: 2009-08-01 o 21:00
KoalaFromCambodia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 21:03   #23
incertezza
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 11
Dot.: Para w klasie

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Tutaj jedna rada - zacznij się i Ty starać Bo facet w końcu zrezygnuje
Bo pisałaś, że on kilkakrotnie już poruszał kwestię bycia razem, a Ty nie chciałaś, więc w końcu może pomyśleć, że nie chcesz i zrezygnuje.
OBIE strony muszą się starać, żeby coś dobrego z tego wyszło.

Co do siedzenia w ławce - to nie żaden przymus i obowiązek
Moja przyjaciółka na niektórych lekcjach siedziała ze mną, a na niektórych ja siedziałam z kumplem, a ona z chłopakiem, różnie to bywało, ale to akurat mało istotna kwestia

Co do zachowania w szkole - wiadomo (mam nadzieję ) że nie będziecie się obśliniać na przerwie, macać po tyłkach itd, więc będziecie się zachowywac normalnie. Mozna sie przytulić, dac buziaka itd, ale wszystko z umiarem
A z czasem klasa pewnie zauważy, ale to po czasie
Z pewnościa nie tylko on się stara :P Czasami mam nawet wrażenie że za łatwo pozwalam mu się do siebie zbliżyc, sama też nie udaję obojętnej o czym on dobrze wie. Z ty odwlekaniem to właśnie nie jest tak wprost, chyba oboje mamy problem z mówieniem o pewnych rzeczach wprost, chociaz zauwazyłam że co do tego jest coraz lepiej. W ławce tez nie mam stałej osoby, jednak jako że jest mało dziewczyn to raczej staramy się trzymac razem, po za tym duzo lekcji mam z tych chłopakiem oddzielnie (grupy). A co do zachowania w szkole nawet buziaki nie przejda, gdyz taki typ szkoły :p Wiec o tym nawet nie myslalam

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Cytat:
Napisane przez KoalaFromCambodia Pokaż wiadomość
Boże, dziewczyno, co Ty się przejmujesz innymi ludźmi?!!! Jestem przerażona. Ty coś do niego czujesz, on coś do Ciebie czuje - do dzieła! Przepraszam, ale jak tak będziesz do tego podchodzić, to się wrzodów nabawisz. Opinia ludzi w klasie ma wpływ na Wasze uczucia, odczucia, relacje?! O-RANY. I żeby nie było, że mówi to ktoś w temacie zupełnie zielony: mój facet i ja chodzimy razem do klasy. Nigdy, ale to nigdy w życiu nie przeszło mi przez myśl, żeby zastanawiać się nad istotą i sensem związku pod wpływem obcych ludzi z klasy. Zajmij się swoim życiem, nie przejmuj się innymi. Jeżeli strach przed opinią/oceną obcych ludzi Cię paraliżuje - to cóż, szerokiej drogi.

PS. Nie chciałam być złośliwa, ale weź się w garść!
Ja doskonale rozumiem o czym Ty piszesz bo pewnie gdybym nie napisała a przeczytała ten tekst to bym pomyslala o tej osobie tak jak Ty o mnie. Wiem , że opinia ludzi jest mało ważna, jednak nie mozna jej całkowicie ignorowac... Może i szukam problemow na siłę, ale mam w klasie 3 pary ( szkolne nie klasowe) i widzę co się dzieje, dwie przez to właśnie sie rozpadły, stąd moje obawy...

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Cytat:
Napisane przez KoalaFromCambodia Pokaż wiadomość
EDIT: a co do zachowania w szkole - tego się nie ukryje. i nawet nie próbuj ukrywać, zgrywać, po co? ten pomysł jest totalnie niedojrzały. ktoś może powiedzieć, że to pełen "profesjonalizm" - nie mieszamy szkoły/pracy z naszym życiem osobistym, ale dla mnie takie stwierdzenie to czysta głupota. pozdrawiam.
Nie mówię tu o ignorowaniu Go, jednak sama nie lubię widoku obściskujących się na ławkach par, więc chce tego oszczedzic innym, na takie rzeczy jest czas poza szkołą...
incertezza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 21:15   #24
srebrnykot
stary jednooki dachowiec
 
Avatar srebrnykot
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 327
Dot.: Para w klasie

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Baw się i szalej i nie pytaj, co dalej
Nawet, jak będą głupie komentarze, to co z tego? Trzeba to olać i żyć swoim życiem, a nie oglądać się na innych, bo liceum się skończy, a może Ty stracisz coś ważnego, bo minie czas na Waszą miłość? Nigdy nie wiadomo.
Lepiej spróbować i żałować, że się spróbowało, niż żałować, że się nic nie zrobiło
Nie uda się? Trudno, takie to życie.
Podpisuję się pod tym.
U mnie w klasie licealnej również była jedna para. Nie zauważyłam ani żadnych nieciekawych komentarzy na ten temat, ani większego zainteresowania ze strony innych osób. Masz nie spróbować tylko dlatego, że boisz się, co ludzie powiedzą? Zawsze będzie ktoś, kto za Twoimi plecami będzie mówił o Tobie - masz z tego powodu przez całe życie rezygnować z tego, czego chcesz?
Zwłaszcza, że III LO to już, jakby nie było, nie są dzieci.
Ja jestem z moim TŻ od 2 lat, studiujemy razem na roku, mamy razem wszystkie zajęcia. Na początku wzbudzało to niezdrową ciekawość , ale szybko nasi znajomi się do tego przyzwyczaili. Nigdy nie żałowałam.
__________________
"Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Wierz mi, malutka, żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się." A. Sapkowski
srebrnykot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 22:02   #25
natusia167
Rozeznanie
 
Avatar natusia167
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Żory :)
Wiadomości: 993
GG do natusia167
Dot.: Para w klasie

Nie powinnas rezygnowac z uczucia,bo ktos bedzie zartowal, zapytaj jego jak on to postrzega, co on o tym wszystkim mysli, a moze dla niego te glupie zarty beda zartami z ktorych bedzie potrafil sie smiac a nie stresowac sie nie potrzebne?
__________________
Chuudne
97--->90---> 85--->79--->75--->69-->67-->65-->63!!!

Dbam o wlosy:

Nie prostuje 15.07.2011
Olej kokosowy 25.07.2011
natusia167 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 22:10   #26
AnetkaWr
Zadomowienie
 
Avatar AnetkaWr
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 036
Dot.: Para w klasie

Ja miałam być ze swoim tż w klasie ale zamienilismy sie ja jestem z kolezanką a on z kolegą i jest dobrze Ja sie po prsotu bałam ze bedzie sie ze mnie śmiał jak cos palne przy odp. Ale tak to sie widujemny na przerwach i wszyscy mówią ze udana z nas para. Ale mam w kalsie pare, teraz juz z nimi lepiej ale na poczatku tak dziwnie sie zachowywali...;p siedizeli ze sobą iu sie trzymali za reke,az w koncu doszło to do wych.. to teraz sobie siedza osobno .czasem razem i jest ok nikt sie z nich nie smieje i im nie dogaduje bo w tym wieku byc z kims to normalne...

Ja ide do 2 klasy LO
__________________

160 cm
78 77
76 75 74 73 72 71 70 69 68 67 66 65

AnetkaWr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 22:17   #27
201604200942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19 651
Dot.: Para w klasie

To jak inni będą Was postrzegać (a na pewno będą komentować Wasz związek) zależy tylko od Was. Jak będziecie się zachowywać wobec siebie przy całej klasie. Czy nie będziecie widzieli świata poza sobą, czy będziecie się zachowywali normalnie, tak jak kiedyś. Powinnaś się uodpornić na komentarze, czasem nawet ze strony nauczycieli...

Nie przejmuj się docinkami, niech sobie gadają. Życzę Ci powodzenia

Edytowane przez 201604200942
Czas edycji: 2009-08-01 o 22:20
201604200942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 22:21   #28
AnetkaWr
Zadomowienie
 
Avatar AnetkaWr
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 036
Dot.: Para w klasie

zgadzam sie ! jezeli bedziecie przesadzac to mogą powiedziec ze Ty jesteś łatwa,albo ze jestescie niedojrzali i takie tam ...
__________________

160 cm
78 77
76 75 74 73 72 71 70 69 68 67 66 65

AnetkaWr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-01, 23:59   #29
perseusz
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 536
Dot.: Para w klasie

ehhhh.... kiedy to było, te liściki na lekcjach, ukradkowe spojżenia, smsy, spotkania w szkolnym barze. Cudowne czasy. Spróbujcie!!! Ludzie będą gadali różne rzeczy. Ale takie jest życie.
__________________
samotność to jest wtedy, jak każdy tramwaj jest dobry, bo gdzie nie pojedziesz to samo Cię czeka

Edytowane przez perseusz
Czas edycji: 2009-08-02 o 00:01
perseusz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-02, 00:58   #30
Margot May
Raczkowanie
 
Avatar Margot May
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 180
Dot.: Para w klasie

Spojrzenia, zainteresowanie zawsze będzie, ale o swoje szczęście trzeba umieć walczyć. W ogóle nie myśl o tym, co ludzie powiedzą, ale skup się na tym facecie. Prawdziwe koleżanki, nadal będą Cię traktowały jak dawniej, a opinia reszty jest niewarta zachodu.
Sama kręciłam z kolega ze studiów. Ta sama grupa konwersatoryjna i laboratoryjna. Wszyscy to widzieli. Gdy się rozstaliśmy, bałam się dziwnych komentarzy, ale ludzie zachowali się z klasą. Paru osobom powiedziałam, to byli moi przyjaciele, reszta się domyślała, widząc, że my w ogóle ze sobą nie rozmawiamy.
Ale to mnie nie zraziło. Dzisiaj znowu wpadłam Zakochałam się w facecie od nas z roku, ale on jest w innych grupach, lektorat mamy razem, no i zajęcia niektóre też, bo przenosi się na moją grupę czasami Nie jesteśmy parą, ale niektórzy się sprawą już zanadto interesują. Ale zazwyczaj wystarczy przenieść rozmowę na inne tematy i jest okej
Próbuj
__________________
"W powietrzu czuję:"czegoś" mi brakuje"
Margot May jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:30.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.