zastrzał

Kasiula · 2003-01-09, 10:11

Tak to i ja wiem. Tylko jak ją do tego nakłonić.Stwierdza że da sie z tym życ. Może jakieś domowe sposoby ulżenia "dającej się znieść dolegliwości"? Proszę....

Jankowiak · 2003-01-10, 10:45

Wizyta u chirurga jest konieczna. Żyć to może i się z tym da, pytanie tylko czy po pewnym czasie nie skończy się rozszerzeniem procesu ropnego i np. ropowicą stopy. W przypadku współistniejącej cukrzycy to niemal reguła (taką ewentualność również trzeba wziąć pod uwagę). O dalszym ciągu lepiej nie myśleć. Proszę jednak przekonać mamę, chirurdzy nie są tacy straszni (przynajmniej nie wszyscy).

Kasiula · 2003-01-10, 11:43

Bardzo dziękuję Panie Doktorze. Być może taka wypowiedz zmobilizuje mamę do zasięgnięcia porady fachowca.

2003-01-09, 10:11	#1
Kasiula Raczkowanie Zarejestrowany: 2003-01 Wiadomości: 35	zastrzał Tak to i ja wiem. Tylko jak ją do tego nakłonić.Stwierdza że da sie z tym życ. Może jakieś domowe sposoby ulżenia "dającej się znieść dolegliwości"? Proszę....

2003-01-10, 10:45	#2
Jankowiak Raczkowanie Zarejestrowany: 2002-11 Wiadomości: 402	Re: zastrzał Wizyta u chirurga jest konieczna. Żyć to może i się z tym da, pytanie tylko czy po pewnym czasie nie skończy się rozszerzeniem procesu ropnego i np. ropowicą stopy. W przypadku współistniejącej cukrzycy to niemal reguła (taką ewentualność również trzeba wziąć pod uwagę). O dalszym ciągu lepiej nie myśleć. Proszę jednak przekonać mamę, chirurdzy nie są tacy straszni (przynajmniej nie wszyscy).

2003-01-10, 11:43	#3
Kasiula Raczkowanie Zarejestrowany: 2003-01 Wiadomości: 35	Re: zastrzał Bardzo dziękuję Panie Doktorze. Być może taka wypowiedz zmobilizuje mamę do zasięgnięcia porady fachowca.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)