ALFA ROMEO - kto kocha Włoszki?

[NeBe]

Mam nadzieję, że na forum znajdą się osoby, które podzielają moją miłość do pięknych Alfic, mimo że dostały miano "auta dla prawdziwego faceta"

Wygląd zewnętrzny bije inne samochody na głowę - dynamiczny i groźny przód, lekka sylwetka - w końcu nad jego stylizacją pracowali Włosi - "a włoskie samochody to samochody najpiękniejsze na świecie".

Co cienię również w samochodzie - stosunek wygląd/cena masz wrażenie jakbyś siedział w samolocie; stosunek jakość/cena myślę, że auto jest niezawodne na zachodzie, a u nas ma ten jeden mankament; dynamiczny silnik; oryginalność i to śmieszne wrażenie, że jak samochód jedzie to masz wrażenie, że jedzie do tyłu

Nie wiem jakimi słowami można opisać jeszcze Alfę Romeo - ale dla mnie nie ma piękniejszych czterech kółek. Wizażanki zachęcam do dyskusji i wklejania zdjęć, mam nadzieję, szczęśliwych posiadaczek Alfy.

[Vivienne]

Mnie alfy nie przekonują a z przodu mają wygląd wścieklej pszczoły :P

[mtynai]

Napisane przez NeBe

Mam nadzieję, że na forum znajdą się osoby, które podzielają moją miłość do pięknych Alfic, mimo że dostały miano "auta dla prawdziwego faceta"

Wygląd zewnętrzny bije inne samochody na głowę - dynamiczny i groźny przód, lekka sylwetka - w końcu nad jego stylizacją pracowali Włosi - "a włoskie samochody to samochody najpiękniejsze na świecie".

Co cienię również w samochodzie - stosunek wygląd/cena masz wrażenie jakbyś siedział w samolocie; stosunek jakość/cena myślę, że auto jest niezawodne na zachodzie, a u nas ma ten jeden mankament; dynamiczny silnik; oryginalność i to śmieszne wrażenie, że jak samochód jedzie to masz wrażenie, że jedzie do tyłu

Nie wiem jakimi słowami można opisać jeszcze Alfę Romeo - ale dla mnie nie ma piękniejszych czterech kółek. Wizażanki zachęcam do dyskusji i wklejania zdjęć, mam nadzieję, szczęśliwych posiadaczek Alfy.

ja, ja, ja !!!

nie ma piękniejszych czterech kółek!
mój pierwszy samochód i rozkochał mnie do granic możliwości !

ach !

[listopadowa80]

Napisane przez NeBe

Mam nadzieję, że na forum znajdą się osoby, które podzielają moją miłość do pięknych Alfic, mimo że dostały miano "auta dla prawdziwego faceta"

Wygląd zewnętrzny bije inne samochody na głowę - dynamiczny i groźny przód, lekka sylwetka - w końcu nad jego stylizacją pracowali Włosi - "a włoskie samochody to samochody najpiękniejsze na świecie".

Co cienię również w samochodzie - stosunek wygląd/cena masz wrażenie jakbyś siedział w samolocie; stosunek jakość/cena myślę, że auto jest niezawodne na zachodzie, a u nas ma ten jeden mankament; dynamiczny silnik; oryginalność i to śmieszne wrażenie, że jak samochód jedzie to masz wrażenie, że jedzie do tyłu

Nie wiem jakimi słowami można opisać jeszcze Alfę Romeo - ale dla mnie nie ma piękniejszych czterech kółek. Wizażanki zachęcam do dyskusji i wklejania zdjęć, mam nadzieję, szczęśliwych posiadaczek Alfy.

Kto kocha Włoszki? Mój kolega... a w zasadzie kochał do czasu, aż mu się w jego alfie (kilkuletniej) silnik zrypał:ha haha:. Obecnie więc już alfy nie wielbi, za to zauroczył się w mazdzie 6

[Sif]

Alfy piekne są ;P Ale dosyć awaryjne...
Może kiedyś... ale póki co dopiero zabrałam się za robienie prawka...
Przypomniały mi się 2 teksty z TVN Turbo ogólnie na temat Alf:
"Jeśli nie stać cię na 2 Alfy, to w ogóle Alfy nie kupuj" i "Alfę kupuje się sercem, nie rozumem" - oba w odniesieniu do awaryjności tej włoskiej ślicznotki

[candace1]

Awaryjne - to prawda.
Ja kiedyś musiałam tym argumentem wybić z głowy zakup Alfy mojemu mężowi
Muszę się przyznać, ze teraz rozglądając się za autem dla siebie też spojrzałam na Alfę, ale mimo, że mi się podoba to jej nie kupię, bo nie chcę potem płakać i płacić

[Świniaczek]

Ja podobnie, wizualnie mi się podobają (ale nie wszystkie, niektóre są wg mnie obrzydliwe ), ale mam inne sposoby na tracenie pieniędzy niż ciągłe naprawy samochodu Popatrzę z chęcią, ale NIGDY nie kupię I jestem na 100000% pewna, że nie złamie mnie w tym wypadku zasada "Nigdy nie mów nigdy", ja po prostu wolę oszczędny i nieawaryjny samochód niż ładny

[candace1]

Napisane przez Świniaczek

Ja podobnie, wizualnie mi się podobają (ale nie wszystkie, niektóre są wg mnie obrzydliwe ), ale mam inne sposoby na tracenie pieniędzy niż ciągłe naprawy samochodu Popatrzę z chęcią, ale NIGDY nie kupię I jestem na 100000% pewna, że nie złamie mnie w tym wypadku zasada "Nigdy nie mów nigdy", ja po prostu wolę oszczędny i nieawaryjny samochód niż ładny

Ja bym chciała i ładny i oszczędny jakieś pomysły?

[Świniaczek]

Napisane przez candace1

Ja bym chciała i ładny i oszczędny jakieś pomysły?

Duży wybór, przynajmniej jak na moje wymagania (a nie są zbyt wysokie jeśli chodzi o samochody ). Mi się marzy albo Skoda Octavia albo Peugeot 406. Ten drugi bardziej realny (tanie to okrutnie , a mnie niestety interesują roczniki, które z przodu mają jeszcze 1, a nie 2 ), ale nie wiem, czy oszczędny i nieawaryjny Przed zakupem poczytam i zdecyduję czy warto :P Ja tam nie mam wielkich wymagań, bo nie mam kompletnie zaufania do innych kierowców, w szczególności na parkingach, dlatego przypuszczam, że nigdy nie będę miała drogiego samochodu A dla mnie powyżej 10 tys zł. jest już drogi

[Ami]

Oj piękne, piękne! Mój TŻ ma teraz fazę na Alfę. Ale na szczęście argumenty zdroworozsądkowe też do niego przemawiają. Wolelibyśmy samochód, który będzie częściej jeździł, niż stał w warsztacie. Więc pewnie stanie na maździe. Też ładne, a mniej awaryjne.

[Vivienne]

Napisane przez Ami

Oj piękne, piękne! Mój TŻ ma teraz fazę na Alfę. Ale na szczęście argumenty zdroworozsądkowe też do niego przemawiają. Wolelibyśmy samochód, który będzie częściej jeździł, niż stał w warsztacie. Więc pewnie stanie na maździe. Też ładne, a mniej awaryjne.

Taaak, Mazda

[traskat]

Napisane przez NeBe

Mam nadzieję, że na forum znajdą się osoby, które podzielają moją miłość do pięknych Alfic, mimo że dostały miano "auta dla prawdziwego faceta"

Wygląd zewnętrzny bije inne samochody na głowę - dynamiczny i groźny przód, lekka sylwetka - w końcu nad jego stylizacją pracowali Włosi - "a włoskie samochody to samochody najpiękniejsze na świecie".

Co cienię również w samochodzie - stosunek wygląd/cena masz wrażenie jakbyś siedział w samolocie; stosunek jakość/cena myślę, że auto jest niezawodne na zachodzie, a u nas ma ten jeden mankament; dynamiczny silnik; oryginalność i to śmieszne wrażenie, że jak samochód jedzie to masz wrażenie, że jedzie do tyłu

Nie wiem jakimi słowami można opisać jeszcze Alfę Romeo - ale dla mnie nie ma piękniejszych czterech kółek. Wizażanki zachęcam do dyskusji i wklejania zdjęć, mam nadzieję, szczęśliwych posiadaczek Alfy.

och tak, tak! alfy są najpiękniejsze, nie zamieniłabym na żaden inny samochód! i chociaż psuje się czasami, to i tak jest moim numerem jeden