"seksi" stroj dla faceta ;p

[matematyszan]

Tak sie zastanawiam:
Kiedy kobieta chce zrobic wrazenie na plci przeciwnej, to zaklada np. wypasione szpilki, jakas fajna kiece i powiedzmy gorseto-bluzke.
Jaki jest odpowiednik dla faceta i czy istnieje wogole taki?

[201704051255]

to zalezy na jakiej kobiecie chcesz zrobic wrazenie
jesli ma 35 lat, a jej znudzony zyciem maz nosi garniaki, poleci na wyluzowanego 25 latka z dlugimi wlosami (przyklad z pracy), jesli ma 30, ale jest singielką może marzyć o statecznym facecie pod krawatem itd itd

ogolnie liczy sie kroj i to jak ciuchy na tobie leza, a nie co zakladasz
choc polówek, jasnych spodni w kant, dekoltow w serek, czy kubraczkow a'la gracz w golfa bym chyba nie wpisala na listę, ah no i buty z czubem.. tylu facetow to jeszcze nosi, ewentualnie adidasy wygladajace jak cichobiegi do wspinaczki... to jest chyba zarezerwowane wylacznie dla kobiet

chyba wy macie gorzej, bo my sie znamy na modzie, a panom na ogol wstarcza szpilki i dopasowane ubranie, a jak juz beda pokazane nogi to nic wiecej nie trzeba


edit:
zastanowmy sie czym nas faszeruja magazyny..
facet rozwiane wlosy, lekko przydlugie, cos na styl sawyera z lost (moze krotsze)
rozpieta biala koszula z krotkim rekawem, plaza w tle
lekko przyduze dzinsy, ktore ukazuja spory kawalek brzucha pod pepkiem, rece w kieszeniach, ogolona klata
aha konieczna silownia z instruktorem solarka, ale tylko zeby leciutko zazolcic skore

mezczyzna dobrze zbudowany, dobrze ubrany i nie siny na ciele, nie mowie bron boze o marchewce na wlocha i "karkach" bedzie dla nas tym, czym plaski brzuch i zaznaczone biodra kobiety dla panow... pierwotne uwarunkowania - "zdrowy samiec" (nie mowiac juz o kobiecym pociagu do mocnej szczeki, podobno to oznacza poziom testosteronu dlatego tak sie za tym ogladamy )

[matematyszan]

Czyli uwazasz, ze nie ma uniwersalnego stroju "na kobiety"?
Jesli juz, to mnie by zalezalo na takim raczej bardziej "wyluzowanym" niz "biurowym" ale tez bez przesady, moze zloty srodek. Powiedzmy, ze moj glowny "target" to wyzywajace, ale w miare na poziomie kobiety w przedziale wiekowym 21-31, (oczywiscie z mozliwymi wahaniami) o ile ma to jakies znaczenie .
Podsumowujac podane przez Ciebie informacje:
na lato biala koszula z krotkim i dzinsy biodrowki - brzmi dosc uniwersalnie. No i nie ma problemu z "sinizna". A co z zimowym strojem?
czy golenie klaty uniwersalnie konieczne? jak mozna nie byc "sinawym" zima nie naduzywajac solarki? Jakis uniwersalny typ budowy, czy tez poprostu jedne wola szczuplego modela z zaznaczonymi miesniami brzuszka, a inne typ "samoanskiego silacza"?
W zasadzie chodzilo mi bardziej o stroj, ale wszelkie rady sie przydadza, zwlaszcza, ze masz ciekawe spostrzezenia

edit: Moze byc tez chyba tak, ze "elegancka i dorosla" kobieta nie bedzie sie zadawac z jakims niepowaznym luzakiem i odpowiednio w przypadku "mlodej dziewczyny"?

[0luuun]

Ja w kwestii uniwersalności zgadzam się z pushit. Nie ma jednego stylu, który spodoba sie wszystkim kobietom.
Poza tym przedział wiekowy 21-31 jest też szeroki. Nie można podobać się wszystkim.
Ja np mam 24 lata i podobają mi się faceci w dłuższych włosach, z zarostem lub nawet brodą, modnie i ciekawie ubrani. ( Wszystkie wspomniane polówki w paseczki, buty z czubem i nie daj boże wytarte dżinsy odpadają- ale jak widać na ulicach są też dziewczyny którym i to się podoba).
Ale facet musi być sobą i musi się w tym dobrze czuć. Nawet najlepiej wystylizowany facet, niż nie zdziała jeżeli czuje się że jest to sztuczne i na pokaz.
Jeżeli chodzi o strój, to korzystając z modowych blogów, wrzucę Ci kilka "moich" typów.

[paula78]

Jakos łapię sie na twoj target i po pierwsze nie robią na mnie wrażenia faceci 20 + takie wymuskane ,wyżelowane Keny
biodrówki - masakra
golenie klaty -litości

nie ma nic bardziej seksi niz intelignecja,poczucie humoru i czułość ,ubranie nie robi na mnie wrazenia bo sama nie chce być o nim oceniana.

[201704051255]

Napisane przez 0luuun

Ja w kwestii uniwersalności zgadzam się z pushit. Nie ma jednego stylu, który spodoba sie wszystkim kobietom.
Poza tym przedział wiekowy 21-31 jest też szeroki. Nie można podobać się wszystkim.
Ja np mam 24 lata i podobają mi się faceci w dłuższych włosach, z zarostem lub nawet brodą, modnie i ciekawie ubrani. ( Wszystkie wspomniane polówki w paseczki, buty z czubem i nie daj boże wytarte dżinsy odpadają- ale jak widać na ulicach są też dziewczyny którym i to się podoba).
Ale facet musi być sobą i musi się w tym dobrze czuć. Nawet najlepiej wystylizowany facet, niż nie zdziała jeżeli czuje się że jest to sztuczne i na pokaz.
Jeżeli chodzi o strój, to korzystając z modowych blogów, wrzucę Ci kilka "moich" typów.

czasem sie dziwie tym kobietom, ze zupelnie sie nie staraja, zeby ich "misio" jakos wygladal

ubranie, a nie przebranie
sztucznosc i niepewnosc czuc na kilometr, a to daje sygnal - facet ma kompleksy ze ho ho

Napisane przez paula78

Jakos łapię sie na twoj target i po pierwsze nie robią na mnie wrażenia faceci 20 + takie wymuskane ,wyżelowane Keny
biodrówki - masakra
golenie klaty -litości

nie ma nic bardziej seksi niz intelignecja,poczucie humoru i czułość ,ubranie nie robi na mnie wrazenia bo sama nie chce być o nim oceniana.

mam dokladnie na odwrot, wyglad faceta mobilizuje mnie do odlozenia czekolady w tesco spowrotem na polke, regularnych masazy, silowni i minispodniczek, ktorych nie znoszę

nie wybralabym pieknego kretyna, ale rowne szanse ma inteligent w przykrotkich spodniach wchodzacych miedzy posladki i zapinanych pod biustem oraz wiszacym sweterku z czasow liceum kupionym przez mamę

tak jak podalam ci przyklad z zycia wziety - ona znudzona pani menadzer, dobrze sytuowana, bogaty nudny maz starszy od niej.. wziela rozwod dla swojego pracownika 10 lat mlodszego w adidasach i dzinsach, ktory nie mial ani swoejgo auta, ani swojego mieszkania

sa tez mlode kobiety, ktore za wszelka cene chca byc "dorosle" az nad swoj wiek (niestety taka tez osobiscie spotkalam) i kaza dwudziestolatkom latac w marynarce pod krawatem

facet bezpieczny uniwersalny, ale nie nijaki, to dla mnie cos mniej wiecej takiego (zdjecia):
po prostu bez wpadek typu sterczace sztywno za krotkie dzinsy, wielka dluga kurtała poszerzajaca biodra czy ubrania po king kongu jak to lubi snoop dog
jesli masz ladne cialo (nie, nie musisz byc wyrzezbiony jak spartiata, wystarczy ze nie ma tam ani faldek, ani sterczacych zeber i jest choc lekka sugestia "uprawiam jakis sport" mozesz pokusic sie o dopasowane t-shirty, dopasowane, ale nie jak prezerwatywa (takie stroje lubia panowie w zlotych lancuchach)
ja uwielbiam lekko opuszczone spodnie, cos jak johnny knoxville w jackass (bezkonkurencyjna byla tez jego sportowa skorzana kurtka - wazne, na chudych chlopakach wyglada to zle, bo sterczy w ramionach i wisi jak na wieszaku- i okulary police, a do tego zwykla grubo pleciona zimowa czapa), ale nie takie, ktore sugerowalyby jestem skate'm
i kiedy facet podniesie podkoszulke troszke, niby przypadkiem wystajaca z nich gumka od bokserek
sa rozne gusta, mnie odraza futro na klacie
wiem, ze niektorzy faceci gola sie dla wygody
wlosy pod pachami u mezczyzny tez nie sa zbyt sexy.. czasy conneryego jako bonda minely bezpowrotnie

modne sa tez koszule w krate - wazny material, ma byc miekka i szmaciana, jesli nie boisz sie wygladu chlopaka, ktory jezdzi w teksasie na pługu, to polecam do np bialej obcislej podkoszulki (moze byc bez rekawow) i jasnych szarych badz najlepiej niebieskich dzinsow

kurtka albo skorzana, albo sportowa krotka cos jak daniel craig na zdjeciu
szaliki w bezu czy szarosci fajnie przelamuja ciemne zimowe ciuchy

masz jakies hobby, cos co wyznaczaloby twoj styl zycia a zarazem mody?
moj ex chodzil na solarke na 10 minut raz na poltora tygodnia z tego co pamietam
efekt byl delikatny, nie mozna bylo nie znajac go zarzucic ze odwiedza takei rpzybytki
i ja jestem na tak dla meskiej bizuterii oczywiscie nie na poziomie "zloty lancuch"

[matematyszan]

Dzieki za rady i "Wasze typy". Wiele z nich mi nawet "pasuje", pozytywnie sie zdziwilem, bo spodziewalem sie samych rzeczy w stylu zolte sweterki zarzucone na koszule z krawatem itp. Jednak warto bylo sie spytac.
Nie wiem co jest zlego w "biodrowkach"? Napewno nie jestem jakims "wymuskanym kenem" a bardzo lubie je nosic, nawet sa czesto wygodniejsze od zwyklych spodni. O ile nic nie pomylilem i chodzi o takie spodnie, ktore sie poprostu zaczynaja troche nizej niz zwykle.
Co do mojego hobby to tak: sporty, glownie sporty walki (i inne, ale nie lubie pilki), filmy, brydz, rozne ciekawostki naukowe i popularnonaukowe, outdoor.
Jak chodzi o typ budowy to cos w rodzaju Daniela Craiga - powaznie mowie )). Tzn twarz zupelnie inna i jednak lepiej wycwiczony jest ale chodzi mi o bardzo podobne wzrost, proporcje budowy szkieletowo-miesniowej czy tendencje do odkladania tluszczu.
Widze, ze to jednak bardziej skomplikowana sprawa niz w przypadku kobiet, gdzie po wyzywajacym ubraniu dziewczyny raczej trudno ocenic jakie ma hobby, najwyzej mozna sie zastanawiac nad bardziej adekwatymi zainteresowaniami .

[Dzika Ropucha]

No to chłopie dawaj swoją fotke z podpisem "Czy tak wg Was jest sexi" i już my ci powiemy co i jak



Przepraszam to ta wzmianka o jego klacie tak natchnęła moja wyobraźnię

[matematyszan]

Raczej odpada,
Chyba mam raczej "srednio" seksowne ubrania, a pozatym jeszcze mnie jakas kumpela rozpozna i wysmieje pozniej, ze sie zale na forum ;p

[201704051255]

craig jest ciacho
mysle, ze dbajace o siebie kobiety doceniaja faceta, ktory choc troche wklada w swoj wyglad, latwiej mu zrozumiec potrzeby wlasnej dziewczyny na spedzenie 2 godzin w lazience, czy kupna kolejnego peelingu (ale nie mowie tu o metro na żel, mozna byc zadbanym i wygladac jak "artystyczny kloszard")

jakby brzydko nie brzmialo zawsze zwiazek to jakas inwestycja, a inwestowac staramy sie w to, co nam najlepiej bedzie pasowalo
dlatego tez i chlopcy z brzuchem, w przykrotkich spodniach i butach z czubami maja wziecie, bo niejednej kobiecie zalezy na kims za kim nie beda sie zbytnio ogladaly inne i kto nie bedzie mial ani zainteresowan (przyniesie pensje do domu) ani zbyt wielu kolegow (bedzie zajmowal sie dzieckiem i nie bedzie pił)

idealem byloby zabrac na zakupy kolezanke, ktora jest zawsze dobrze zrobiona, zawzsze umie podkreslic swoje atuty i dopiescic sie w najdrobniejszym szczegole - taka na bank zwroci ci uwage na to jak spodnie leza, czy nie poszerzaja w biodrach, czy w tej podkoszulce nie sa za szerokie rekawki wzgledem tulowia, a czy koszula nie robi namiotu na plecach i czy buty nie sa niemeskie, nie robia z nog pletw i czy taki kroj mozesz nosic jesli masz duzy rozmiar stopy

wy Panowie na ogol na to nie zwracacie uwagi i tu lezy pies pogrzebany

dorzucam moje ulubione zdjecie jesli chodzi o mezczyzn (tak, ten koels nie ma chyba nawet 170 wzrostu)

sportowca nie wyobrazam sobie raczej w strojach johnnyego deppa, poszlaby w luz srodowiska bmx jak chlopaki z jackassa, choc oni nosili za duzo kolorow
a powazniejsza (doroslejsza i pewnie bardziej podobajaca sie paniom) wersja to craig, chyba w 1 czesci swojego bonda mial calkeim niezle ciuchy

dla mnie w biodrowkach nie ma nic zlego, tym bardziej jak nie wylewa sie z nich brzuch, sa sexy

zawsze mozesz pokierowac sie troche muzyka ktorej sluchasz, inne zapatrywania na stroje maja osoby z pogranicza rocka, metalu, inne fani klubowych imprez, jeszcze inne ludzie sluchajacy czarnej muzyki, czy jak to sie tam nazywa
tez jest to jakistam "kod wewnetrzny" srodowiska

oj od czego photoshop, czy chocby paint brush, twarz mozna zamazac

[Dzika Ropucha]

łooo a to szkoda a już wyczekiwałam

[paula78]

Napisane przez pushit

mam dokladnie na odwrot, wyglad faceta mobilizuje mnie do odlozenia czekolady w tesco spowrotem na polke, regularnych masazy, silowni i minispodniczek, ktorych nie znoszę"

to współczuje bo nie ma nic gorszego niz byc kims innym a nie sobą.

Próbowałas czekolady organicznej w tesco ?pycha

sama dbam o siebie bo chcę i kiedy mam ochotę a przede wszytskim nie dla facetów ale siebie i innych kobiet

Napisane przez pushit

tak jak podalam ci przyklad z zycia wziety - ona znudzona pani menadzer, dobrze sytuowana, bogaty nudny maz starszy od niej.. wziela rozwod dla swojego pracownika 10 lat mlodszego w adidasach i dzinsach, ktory nie mial ani swoejgo auta, ani swojego mieszkania"

i jeszcze mi powiedz ,że rzucial męża bo nie nosił adidasów i dzinsów lub ,że postanowiła żyć eko bez auta ?

Napisane przez pushit

sa rozne gusta, mnie odraza futro na klacie
wiem, ze niektorzy faceci gola sie dla wygody"

żeby sie wlosy nie wkręcały w łancuchy

a na serio to podobnie jak kobiety golą nogi i włosy łonowe "dla wygody"

ile w tym prawdy a ile wyczytanej prawdy objawionej w magazynych.


Ja jednak wolę aby faceci bardziej niz ciuchami i pilingowaniem swoich tyłeczków zajmowali sie poważniejszymi rzeczami,kobiety zreszta tez .
ale byc moze wynika to z racji mojego posunietego wieku.

[201704051255]

Napisane przez paula78

to współczuje bo nie ma nic gorszego niz byc kims innym a nie sobą.



a na serio to podobnie jak kobiety golą nogi i włosy łonowe "dla wygody"



Ja jednak wolę aby faceci bardziej niz ciuchami i pilingowaniem swoich tyłeczków zajmowali sie poważniejszymi rzeczami,kobiety zreszta tez .
ale byc moze wynika to z racji mojego posunietego wieku.

apeluje o odrobine szacunku do rozmowcy, chociaz odrobine
i kropelke kultury osobistej, za cos juz jedno ostrzezenie masz...

nie wiem dla jakich pobodek golisz sie lub nie, ale tak , wiekszosc kobiet ktore znam gola sie dla wygody, co w tym dziwnego?

jedno nie wyklucza drugiego, chyba ze dla ciebie inteligentny moze byc tylko mezczyzna zaniedbany.. w takim razie tylko wspolczuc


przypomnial mi sie jeszcze jeden zestaw long sleeve plus podkoszulka, wazne zeby graly czernie i szarości, zadnego biel plus czern cyzy biel plus kolor, choc nie kazdy facet to lubi, mnie sie takie cos podoba

i jesli koszula, to staraj sie kupic cos z miekkiego materialu, zeby ladnie sie lalo po sylwetce, fajnym zabiegiem sa podwiniete rekawy do najszerszego miejsca na przedramieniu

biodrowki to to co na zdjeciu z brzydka koszula?

kilkudniowy zarost tez jest sexy,, pod warunkiem,z e nie chcesz nikogo z nim calowac, bo zetrzesz dziewczynie skore z twarzy

[paula78]

Napisane przez pushit

apeluje o odrobine szacunku do rozmowcy, chociaz odrobine
i kropelke kultury osobistej, za cos juz jedno ostrzezenie masz...

nie wiem dla jakich pobodek golisz sie lub nie, ale tak , wiekszosc kobiet ktore znam gola sie dla wygody, co w tym dziwnego?

jedno nie wyklucza drugiego, chyba ze dla ciebie inteligentny moze byc tylko mezczyzna zaniedbany.. w takim razie tylko wspolczuc

a gdzie ty widzisz brak szacunku czy wyrazenie współczucia jest obelgą i brakiem kultury ?
i ty to piszesz majac w podpisie obelgę za którą ten lekarz moze cie podac do sądu ?

inteligentny mężczyzna to mądry mężczyzna który potrafi zadbac o siebie i swój strój.

[201704051255]

Napisane przez paula78

Ja jednak wolę aby faceci bardziej niz ciuchami i pilingowaniem swoich tyłeczków zajmowali sie poważniejszymi rzeczami,kobiety zreszta tez .
ale byc moze wynika to z racji mojego posunietego wieku.

ciekawe co osoba z takim podejsciem robi na forum o modzie i ciagle sie na nim udziela moglaby sie zajac czyms powazniejszym

[zlosliwiec]

Napisane przez paula78

a gdzie ty widzisz brak szacunku czy wyrazenie współczucia jest obelgą i brakiem kultury ?
i ty to piszesz majac w podpisie obelgę za którą ten lekarz moze cie podac do sądu ?

inteligentny mężczyzna to mądry mężczyzna który potrafi zadbac o siebie i swój strój.

Zgadzam się z Paulą, pod mikroskopem elektronowym nie widać...
Pushit, szukasz guza?

[201704051255]

Złosiu owszem w podsmiewaniu i ironicznym tonie widze brak szacunku... Jakos watpie w szczerość Pauli współczuć pod moim adresem (wspolczuc, bo lubie podobac sie swojemu TZ, chyba kazda z nas lubi), Tym bardziej podejrzanych, ze czepia sie prawie kazdej mojej wypowiedzi na tym forum.

Po co wysmiewac na forum o modzie kogos, kto pyta o zdanie dotyczace ubioru. Czy to jest miejsce, zeby pisac, ze powinien zajac sie czyms innym? Takie wypowiedzi prowokuja offtop i klotnie Przecież nie ma musu siedzenia i komentowania forum o modzie uwazajac, ze to miejsce dla ludzi nie majacych nic lepszego do roboty.

[matematyszan]

W sumie zdjecia ktore tu wrzucilyscie w wiekszosci pokazuja dosc normalny stroj, powiedzialbym, ze raczej ulepszony codzienny niz jakos szczegolnie uwodzicielski . Wychodzi na to, ze dla facetow nie ma raczej jakiegos uniwersalnego stroju odzdzialujacego na kobiece instynkty, no i ok o to mi chodzilo. Czyli wg Was nie sa konieczne rzeczy typu plaszcze, sweterki jakies tam Armani czy buty lakierkopodobne ? Bo juz sie nieraz spotykalem z opiniami, ze powyzej 20 lat to juz niezbyt wypada ubierac sie w innym stylu, jesli chce sie dzialac na kobiety.

[201704051255]

mam kolege, ktory probowal podrywu na drogi plaszcz, duszace perfumy i buty z czubem... nie poszlo mu
tak jak pisalam, bo chyba w tym watku pisalam, sa 18-20 latki chcace wbic swojego chlopaka w garnitur... wydaje mi sie jednak, ze jest ich niewiele

raczej zamiast stroju na randke u panow mozna wyodrebnic stroj "wstydzilabym sie z nim pokazać"
a idealem sexy stroju to wiesz plaza, rozpieta koszula wiatr we wlosach, rozmarzony wzrok itd

[0luuun]

Wiesz każda dziewczyna ma swój gust no i niestety jest tak jak mówisz- czyli nie ma uniwersalnego stroju. Np mi propozycje pushit zupełnie się nie podobają. Właśnie dlatego, że może są za mało eleganckie i nie określone.
A ja lubię jak facet ma swój styl. Wyróżnia się z tłumu. Takie zwykle t-shirty, zakladane jeden na drugi, czy zwykle ksozule do mnie akurat nie przemawiają, ale jak widzisz, każdej z nas podoba się co innego A jeszcze innym jest to obojętne
Płaszcze? Czemu nie, nawet wkleiłam Ci tam wyżej, pewną propozycje z płaszczem. Ale fajnie moim zdaniem przełamać sławnie ta elegancje- i nie trzeba tego robić nie daj Boże lakierkami Właśnie jakieś tenisówkowate buty, fajna kurtka, czy dopasowana koszula z podwiniętymi rękawami. Rzeczy drogie nie muszą byc, takze zamiast do Armaniego czasami do second handu warto wejsc

[201704051255]

zalezy czego dziewczyna szuka
kiedys uwielbialam artystow, moze niekoniecznie az tak ubranych jak na zdjeciach powyzej (choc pierwsze jest ok gdyby nie głowa, krzywe nogi i wąs ), bo to mi sie niestety zle kojarzy.. tzn nie probowalabym poderwac faceta w takim stroju z obawy, ze nie jestem wlasciwej plci, ale bylam z dwoma "modnisiami" i niestety kochali tylko siebie samych, a ja bylam w zwiazku facetem (bo przeciez on nie wezmie do swojej dziewiczej dloni wiertarki), moze dlatego teraz typ tak ubrany z gory odpada
moj ideal to nierozsadny artysta sportowiec, wiec tez tego szukam w wygladzie - sugestii mięśni, luzactwa, zamilowania do adrenaliny (motocykle, downhill, le parkour) z wrazliwoscia i okiem artysty (jesli jeszcze jest muzykiem, to bede jego fanka ), co by wiedzial po co mi dziesiata taka sama kurtka i umial pocieszyc, rozmawiac, bo czesto bywa ze sportowcy sa dosc dosc .. no .. prosci, a tego to ja bym nie chciala
jednak kiedy bylam mlodsza ogladalam sie wlasnie za zniewiescialymi delikatnymi chlopcami

[h2o0]

Jak dla mnie 'seksi' strój dla mężczyzny to odpowiednio dobrany garnitur. Uwielbiam też, kiedy TŻ nosi koszule i jest ubrany elegancko. Nie podoba mi się zarost w ogóle, rozpinane sweterki, rurki bądź ulizane włosy. Nie przepadam także za wszelkimi przedstawicielami subkultur, odrzuca mnie to od razu.

[0luuun]

Wiesz pushit, wydaje mi się że to nie jest d końca tak jak mówisz.
Przynajmniej u mnie to tak nie wyglądało. Wiadomo, że patrząc na te zdjęcia, faceci ci nie wyglądają na mega męskich i oczywiscie na pierwszy rzut oka, bez analizowania wydaje się, że rzeczywiście moga miec problem z chociażby wiertarka. Ale zapewniam Cię, że wielu tzw. drechów,też może miec z tym problem. Wiem co mówie! Także mało męski strój nie zawsze cvharakteryzuje mało męsiego faceta. A ja lubie dłuższe włosy, węższe spodnie, nic nie poradze!

Do sportowców mam awersje, głównie z tego powodu o którym mówisz- prostactwa, czasami niedouczenia i braku inteligencji. Nie mówie, że tak jest zawsze, ale mi nie wyszło.

A co do wieku... to stara baba jestem, 24 lata w dowodzie więc wiesz. Mam swojego tż'ta troche podobnego do tych z góry, wiertarke chwyta jak musi, chociaż rzeczywiście za bardzo nie lubi, wrażliwy, rozmawia, pociesza i... lubi zakupy hahaha. Wytrzymaliśmy razem prawie 3 lata, więc nie jest źle

[201704051255]

h200 ja znow uwielbiam subkultury, nigdy z tego nie wyroslam

oluuun wierze ze niejeden dres ma problem z wiertarka .. np jak sie jej uzwa?
ja mam znowu wrazliwego, az za sportowca, oczytanego i madrzejszego ode mnie, co tez mi czesto nie pasuje i tez lubi wezsze spodnie, choc staram sie z tym walczyc
a dlugie wlosy albo dready uwielbiam, jezyk na dluzsza mete jest nudny
ja jeszcze majac te 21-22 lubilam jak facet jest kobiecy, zmienilo mi sie ze dwa lata temu może
jak Ty jestes stara, to ja chce botox tu i teraz

[0luuun]

Haha nie no botox nie będzie chyba potrzebny, bo o mojej "starości" pisałam raczej w kontekście tych 18 nastek wspomnianych gdzieś wyżej przez Ciebie


A wracając do tematu, to nalegałabym żeby autor jednak wkleił swoje foto, np bez twarzy skoro się boi, to razem z dziewczynami ocenimy krytycznym babskim okiem

[cerveza]

Przyklad od pushit jak facet nie powinien wygladac :
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...5&d=1262724711

Po pierwsze : rozpieta koszula to imho wiocha
Po drugie : ochydna fryzura, włosy poniszczone i przede wszystkim jak na moj gust za dlugie
Po trzecie : obrzydliwy zarost. brodzie i wąsom mówimy nie

Przyklad od oluuun : jak się nie ubierac:
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...2&d=1262971591

Marynarka po mamie, spodnie po byłej dziewczynie, powyciągana koszulka, o niepasującej fryzurze nie wspomnę.

Facet ma wyglądać jak facet, a nie jak baba lub jakby się nie mył/nie golił/nie obcinał trzy miesiące. Grunt to higiena i schludność.

[mysiamysia]

dla mnie wszystkie prezentowane tutaj fotki są beznadziejne i nie ma w tym nci sexownego....a juz na pewno nie w zaroście i przydługich włosach ktore wygladaja jak u jakeigos lumpa ktory nie ma na fryzjera...to byla wersja ostra

Sexi stroj dla faceta???Przede wszystkim nic wymyslnego.Prostota jest najbardziej u mezczyzny sexowna ,ale nie chodzi tu tez o jakies beznadziejne kroje. Po pierwsze: koszula.Nie za luźna,nie za opięta i nie za długa.Taka ,żeby było widać częśc pośladków Po drugie...dżinsy,też nie za luźne a lekko(!!!) opinające tyłeczek (absolutnie NIE rurki,a z prostą nogawką),o ile dany mezczyzna moze pochwalic sie sexownymi pośladkami Na mnie dziala to jak magnes.Po trzecie musi być ogolony,do fryzury odrobina (!!!) żelu w celu ułożenia ich,do tego jakiś męski zegarek,do spodni czarny pasek i czarne wyjściowe buty (broń boże nie lakierowane ani z wielka szeroka podeszwą,chodzi mi o te bardziej dopasowane,ale też nie z wielkimi czubami) Grunt w tym żeby nie przesadzić w żadną ze stron. Sexownosc polega dla mnie na stylu elegancko-luźnym ,czyli nie garnitury ,ani też nie dres.

[201704051255]

toscie teraz chlopakowi pomogly, zacznie chodzić nago
ja nie trawie zelu do wlosow, od razu widze elo boya z wiejskiego dicho - blekitne przecierki i koszulka polo, albo te wszystkie irokezy a'la david B.

niestety moda zawsze olewa plec meska i nie ma zbyt wielu opcji

higiena i schludnosc to nie styl, ktos tu myli pojecia

[0luuun]

żel i irokezy podobne skojarzenie- jestem na nie

[201704051255]

apropos drobnych zniewiescialych facetow, kiedys bylam zauroczona stylem darona jesli tlyko nie zakladal wielkich hokejowych bluz no i moze jeszcze podkolanowek
ale to ciuchy nie na polska ulice (np skorzane spodnie, futro i ciemne okulary)

a z poprawnych to podoba mi sie styl christophe decarnina
swoja droga wybuduje mu kiedys oltarzyk za wszystko co wniosl do mody
http://www.2nd-blog-cafe.jp/photos/u..._decarnina.jpg

znalazlam jakas meska kolekcje balmain, nei wiem ktory sezon
http://hapsical.blogspot.com/2009/01...ollection.html