W poszukiwaniu ciepłej kurtki - jestem załamana! :(

lourose · 2010-01-20, 19:08

Hej dziewczyny,
jestem juz załamana

marznę na tym mrozie, ubieram się na cebulkę ale marzę o ciepłej kurtce. Te turystyczne odpadają.
Przeszłam wszystkie sklepy, ale to co wisi na wieszakach jest
- cienkim jesiennym płaszczykiem
- kawałkiem watki z podszewką
- szaro - burą, wojskową (ale i tak zimną ) parką - nie znoszę kurtek które z założenia wyglądają na sprane i stare
Kilka razy chciałam się już spytac babeczek na ulicy gdzie kupiły kurtki! Proszę, podpowiedzcie!

Jaryshka20 · 2010-01-20, 19:48

.

uparta Marti · 2010-01-20, 19:53

ja mam płaszcz wełaniany z tamtego roku i ciepło mi w nim ale chciałam w tym roku kupić sobie jakiś taki puchowy płaszczyk i tez się załamałam.. kompletnie NIC nie ma ! kolezanka moja kupiła bardzo fajny w ravelu za ok 200zł ale jak ja zajechałam po niego to juz nie było rozmiarów. ogólnie tegoroczne kolekcje zimowe to porażka.

Cytrynowa_trawa · 2010-01-20, 21:01

Ja mam kurkę z Bhereski, nie marznę. Jest trochę grubsza niż te które widziałam w innych sklepach, a przeszłam ich sporo. Kupiłam rok temu. Najbardziej odpowiada mi to, że jest z kapturem wysoko zapinana i nie muszę nosić czapki. ;]

megie · 2010-01-20, 21:06

Zgadzam się z Wami

. W zeszłym roku także szukałam kurtki i nic nie mogłam ciepłego znaleźć więc kupiłam w New Yorker (ładna, ale jest mi w niej zimno przy większych mrozach, mimo że ubieram się cieplutko

). W tym roku także ją noszę, bo nie znalazłam nic lepszego i cieplszego...

smileofangel · 2010-01-20, 21:45

ja tez szukalam i tez zalamalam sie tym co jest w sklepach... mam szczescie i posiadam kożuszek i wszystkim polecam to rozwiazanie - jest tak cieply ze ubieram go dopiero od temp. -10... niestety jest tez to droga impreza chyba ze ktos ma szczescie odziedziczyc cos fajnego po mamie/cioci/siostrze

XS-ka · 2010-01-20, 21:50

Cytat:

Napisane przez smileofangel

ja tez szukalam i tez zalamalam sie tym co jest w sklepach... mam szczescie i posiadam kożuszek i wszystkim polecam to rozwiazanie - jest tak cieply ze ubieram go dopiero od temp. -10... niestety jest tez to droga impreza chyba ze ktos ma szczescie odziedziczyc cos fajnego po mamie/cioci/siostrze

no właśnie...ile teraz kosztują kożuchy ?
No i gdzie kupić teraz taki gruby prawdziwy kożuch z barana a nie jakieś badziewie...

Plurabellle · 2010-01-20, 21:51

Zgadzam się, kurtki w sklepach są albo za krótkie albo za cienkie na polskie mrozy. Jeszcze rozumiem, że firmy z np. Hiszpanii tak szyją - u niech nie ma takich zim, ale polskie? Szukam porzadnego ocieplanego płaszcza albo porzadnej kurtki cieplej. Marzę o tym, żeby ubranie wierzchnie zakrywalo mi kolana, ktore bardzo mnie bolą, gdy zmarzna, ale to już kompletna "fanaberia".
Nie rozumiem, czemu polskie firmy wycofały się z ocieplanych płaszczów, skoro klimat sie nie zmienił, a zagraniczne nie wpadną na to, ile cieplnych okryć mozna u nas sprzedać (zwłaszcza, gdy mrozy chwytają)...

Futra naturalne itp. dla mnie nie wchodzą w grę. Nie z przyczyn finansowych, ale z powodu tego, jak takie rzeczy powstają...

Jaryshka20 · 2010-01-21, 08:38

.

**201704051255** · 2010-01-21, 08:44

w temperaturach do zera stopni nosze skore i futrzaka, od zera do minus dziesieciu, pietnastu spokojnie wystarcza futerko, a tego w sklepach pełno

mgddddd · 2010-01-21, 13:06

Cytat:

Napisane przez XS-ka

no właśnie...ile teraz kosztują kożuchy ?
No i gdzie kupić teraz taki gruby prawdziwy kożuch z barana a nie jakieś badziewie...

kolo 500zl trzeba dac... najlepiej szukac gdzies w gorach, ale spore rozmiary maja i ja w wiekszosci wygladam jak w worku (nosze s)

kasienkaw · 2010-01-21, 13:18

Ja mam dwie kurtki z abercrombie i sa swietne, podoba mi sie ich wyglad i sa bardzo cieple, tu podaje link...

http://moda.allegro.pl/listing/searc...ng=abercrombie

effcia82 · 2010-01-21, 13:23

Ostatnio nie sposób kupić nic ciepłego. Ostatni raz nie marzłam zimą chyba w dzieciństwie.

Ale pocieszmy się, ze ocieplenie klimatu idzie

smileofangel · 2010-01-21, 13:32

kozuch mozna kupic tez w roznego rodzaju Halach handlowych - ja swoj mam po siostrze ona miala po mamie mama dostala po kims z francji wiec jest wiekowy ale klasyczny i wciaz bardzo dobrze sie trzyma - nowego bym chyba tez nie kupila... a nowy w zaleznosci od tego jaki to ma byc z kapturami kolniezami cudami to i nawet do 1000zł...

czarna.noc · 2010-01-21, 13:36

Ja nigdy w życiu nie widzialam choc troche ocieplanego plaszcza, a marze o takim od lat (mowie o zimowym plaszczu z zimowym ociepleniem). Obie zimowe kurtki kupowalam w Carry i obie sa dobre jak na te pore roku (wytrzymuje w nich do -15, choc jak bylo -30 to tez jakos przezylam...) Ale plaszcz to jednak rzecz nieosiagalna jak widze

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------

Cytat:

Napisane przez effcia82

Ale pocieszmy się, ze ocieplenie klimatu idzie

Co oznacza, ze anomalie temperatury tylko sie nasila

HelloKittyHello · 2010-01-21, 13:39

Ja mam Abercrombie, model Nadia, ale mi w nim troche goraco i Lexie w sam raz na taka pogoda.

kreolkaa · 2010-01-21, 14:25

Cytat:

Napisane przez lourose

Hej dziewczyny,
jestem juz załamana

marznę na tym mrozie, ubieram się na cebulkę ale marzę o ciepłej kurtce. Te turystyczne odpadają.
Przeszłam wszystkie sklepy, ale to co wisi na wieszakach jest
- cienkim jesiennym płaszczykiem
- kawałkiem watki z podszewką
- szaro - burą, wojskową (ale i tak zimną ) parką - nie znoszę kurtek które z założenia wyglądają na sprane i stare
Kilka razy chciałam się już spytac babeczek na ulicy gdzie kupiły kurtki! Proszę, podpowiedzcie!

Trochę późno się zabrałaś za poszukiwania..
Mnie w tym roku udało się kupić ciepłą kurtkę, ale kupiłam ją w październiku

(i dobrze zrobiłam, bo w listopadzie zostały już same XS i XL z tego modelu), proponuje ci poszukać kurtki na początku następnego sezonu, na pewno zapłacisz więcej niż na wyprzedaży, ale masz gwarancje, że będzie odpowiedni model w twoim rozmiarze

funykiki · 2010-01-21, 14:45

Witam zgodzę się z przedmówczyniami że puchowe kurtki abercrombie faktycznie są ciepłe tylko że w większości krótkie

poza tym mogę Ci polecić kurtki roxy (nawet te z kolekcji snowbordowej) jak jesteś drobna to spokojnie szukaj na dziale dziecięcym. Ja mam na 14 lat i mogła być jeszcze troszkę mniejsza. Mają fajne kolorki , ściągacze żeby nigdzie nie wiało i są naprawdę ciepłe.
Ps: zapomniałam dodać że mam 24 lata

lourose · 2010-01-24, 17:44

Powiem Wam ze znalazłam - może nie jest najpiękniejsza ale ujdzie. Kupiłam w Peek& coś tam, płaszczyk z kapturem, pikowany, puchowy, ale nie gruby. 149 zł przeceniony z chyba 300. Generalnie nędza

Nie mogę doczekac się wiosny, taka prawda. W zimie czuje się grubo, ociężale, żadne części mojej garderoby nie pasują do siebie, buty szybko się niszczą i w ogóle czuję się zaniedbana.

ejMala · 2010-01-24, 18:00

a ja polecam na mrozy kurtki z nike i takie snowboardowe :P może nie są eleganckie, ale jakie ciepłe

lourose · 2010-01-24, 18:02

Cytat:

Napisane przez ejMala

a ja polecam na mrozy kurtki z nike i takie snowboardowe :P może nie są eleganckie, ale jakie ciepłe

No właśnie, tylko cała moja garderoba nie jest sportowa więc wyglądałabym nieco śmiesznie. Kurtkę na narty mam

ejMala · 2010-01-24, 18:07

Cytat:

Napisane przez lourose

No właśnie, tylko cała moja garderoba nie jest sportowa więc wyglądałabym nieco śmiesznie. Kurtkę na narty mam

teraz są takie jakby płaszczyki puchowe

więc aż tak śmiesznie by to nie wyglądało

a co do futerek... mam futerko i wcale nie jest tak ciepłe

może prawdziwe... ale z kolei te prawdziwe są bardzo drogie

myszkakinia · 2010-01-24, 18:50

Ja swój płaszcz zimowy kupiłam w Tiffi'm, sięga za kolana i ma kaptur. Od lat kupuje tam kurtki zimowe bo są bardzo ciepłe, a przy okazji ładne i nie wyglądają jak z reklamy michelin. Co prawda to dość droga inwestycja, ale w takiej kurtce chodzę 2, a nawet 3 lata i świetnie wygląda.Teraz, gdy są przeceny można kupić tam długi płaszcz już za jakieś 400zł, a kurtkę do bioder nawet poniżej 200zł.

starlit · 2010-01-24, 19:01

ja kupilam plaszczyk, taki krotszy z camaieau, jest calkiem cieply i ma kaptur

ale to bylo w grudniu, teraz to juz ciezko cos wylapac

co do kozuchow to byly w orsayu jakis czas temu, nie wiem jak teraz

a jeszcze taki maly off:
dzisiaj bylo ok -10, a ja widzialamw miescie kilka dziewczyn w kurtkach skorzanych o.O
szok, przeciez to nawet smiesznie wyglada o tej porze roku...

Blushy · 2010-01-24, 19:25

Cytat:

Napisane przez Plurabellle

Futra naturalne itp. dla mnie nie wchodzą w grę. Nie z przyczyn finansowych, ale z powodu tego, jak takie rzeczy powstają...

Zgadzam się. Po za tym futra są już raczej staromodne. Nie wiem, jak to jest w innych krajach, ale w zimnej Szwecji na 10 kobiet w futrze 9 okazuje się Polkami Rosjankami lub Ukrainkami i to starszego pokolenia

.

ejMala · 2010-01-24, 19:28

Cytat:

Napisane przez Blushy

Zgadzam się. Po za tym futra są już raczej staromodne. Nie wiem, jak to jest w innych krajach, ale w zimnej Szwecji na 10 kobiet w futrze 9 okazuje się Polkami Rosjankami lub Ukrainkami i to starszego pokolenia

.

futra powracają do łask

mój brat będąc w moskwie mówił, że co trzecia kobieta ma na sobie futerko.

Plurabellle · 2010-02-06, 13:42

Pytanko do dziewczyn, które napisały, że zimą nie muszą mieć zbyt ciepłych kurtek, bo wszędzie jeżdza samochodem - naprawdę w mroźne dni nigdzie nie wychodzicie? Choćby po to, żeby mieć trochę ruchu na świeżym powietrzu?

Ja bym bez tego nie wyrobiła...

Cytat:

Napisane przez ejMala

futra powracają do łask

mój brat będąc w moskwie mówił, że co trzecia kobieta ma na sobie futerko.

Oj tak

Noworosjanki zwłaszcza uwielbiają futra (chyba ostatnie osoby, z których brałabym przykład...)

justysia171 · 2010-02-06, 15:43

Cytat:

Napisane przez Plurabellle

Pytanko do dziewczyn, które napisały, że zimą nie muszą mieć zbyt ciepłych kurtek, bo wszędzie jeżdza samochodem - naprawdę w mroźne dni nigdzie nie wychodzicie? Choćby po to, żeby mieć trochę ruchu na świeżym powietrzu?

Ja bym bez tego nie wyrobiła...

Oj tak

Noworosjanki zwłaszcza uwielbiają futra (chyba ostatnie osoby, z których brałabym przykład...)

Co do pogrubionego to ja się dziwie.
Sama często jeżdżę autem ale co z tego jak nie zawsze da się zaparkować blisko wejścia na uczelnię/do pracy/sklepu i trzeba kawałek przejść.
Nie wyobrażam sobie mrozu/śniegu i paradowania w botkach i cienkiej kurtce nawet tych 50m - 100m
\

Co do ciepłych kurtek - co sezon w swojej ofercie ma takie Diverse + sklepy sportowe typu Reebok, Nike itd.

megie · 2010-02-07, 09:43

Normalnie się załamałam

. Chodziłam po sklepach w poszukiwaniu ciepłej kurtki/płaszczka i nic nie znalzłam . Wszystko cieniutkie jak na jesień. Zapytałam kilka pań w sklepie i one powiedziały, że nigdzie nie dostanę nic cieplejszego .Po prostu takie szyją i koniec. Kupiłam więc śliczny czarny płaszczyk i dokupię polar,który będę nosiła pod spód. Nie widzę innego rozwiązania (no chyba że futro - ale ja nie lubię). ....

Ivonea · 2010-02-07, 14:22

właśnie wróciłam z zakopanego
jest tam multum ciepłych kurteczek płaszczy .. niektóre naprawdę piękne i oryginalne... są po prostu wszędzie!
jeśli masz dużo pieniążków i chwilkę czasu to polecam wycieczkę.
ostrzegam że trochę tam drogo...

u mnie w Lublinie też straszna tandeta!

2010-01-20, 19:08	#1
lourose Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-09 Wiadomości: 2 494	W poszukiwaniu ciepłej kurtki - jestem załamana! :( Hej dziewczyny, jestem juz załamana marznę na tym mrozie, ubieram się na cebulkę ale marzę o ciepłej kurtce. Te turystyczne odpadają. Przeszłam wszystkie sklepy, ale to co wisi na wieszakach jest - cienkim jesiennym płaszczykiem - kawałkiem watki z podszewką - szaro - burą, wojskową (ale i tak zimną ) parką - nie znoszę kurtek które z założenia wyglądają na sprane i stare Kilka razy chciałam się już spytac babeczek na ulicy gdzie kupiły kurtki! Proszę, podpowiedzcie!

2010-01-20, 19:48	#2
Jaryshka20 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Rzeszow Wiadomości: 241	Dot.: W poszukiwaniu ciepłej kurtki - jestem załamana! :( . Edytowane przez Jaryshka20 Czas edycji: 2012-10-24 o 18:35

2010-01-20, 19:53	#3
uparta Marti Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 4 033	Dot.: W poszukiwaniu ciepłej kurtki - jestem załamana! :( ja mam płaszcz wełaniany z tamtego roku i ciepło mi w nim ale chciałam w tym roku kupić sobie jakiś taki puchowy płaszczyk i tez się załamałam.. kompletnie NIC nie ma ! kolezanka moja kupiła bardzo fajny w ravelu za ok 200zł ale jak ja zajechałam po niego to juz nie było rozmiarów. ogólnie tegoroczne kolekcje zimowe to porażka. __________________ 'We smiling high, watching the good things passing by. Pretend the feeling fine, but inside we're crying sometimes'

2010-01-20, 21:01	#4
Cytrynowa_trawa Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-12 Lokalizacja: Z miasta Wiadomości: 1 436	Dot.: W poszukiwaniu ciepłej kurtki - jestem załamana! :( Ja mam kurkę z Bhereski, nie marznę. Jest trochę grubsza niż te które widziałam w innych sklepach, a przeszłam ich sporo. Kupiłam rok temu. Najbardziej odpowiada mi to, że jest z kapturem wysoko zapinana i nie muszę nosić czapki. ;] __________________ To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące. - Paulo Coelho. WYMIANA Kosmetyki

2010-01-20, 21:06	#5
megie Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 1 830	Dot.: W poszukiwaniu ciepłej kurtki - jestem załamana! :( Zgadzam się z Wami . W zeszłym roku także szukałam kurtki i nic nie mogłam ciepłego znaleźć więc kupiłam w New Yorker (ładna, ale jest mi w niej zimno przy większych mrozach, mimo że ubieram się cieplutko ). W tym roku także ją noszę, bo nie znalazłam nic lepszego i cieplszego...

2010-01-20, 21:45	#6
smileofangel Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 4 162	Dot.: W poszukiwaniu ciepłej kurtki - jestem załamana! :( ja tez szukalam i tez zalamalam sie tym co jest w sklepach... mam szczescie i posiadam kożuszek i wszystkim polecam to rozwiazanie - jest tak cieply ze ubieram go dopiero od temp. -10... niestety jest tez to droga impreza chyba ze ktos ma szczescie odziedziczyc cos fajnego po mamie/cioci/siostrze __________________ .

2010-01-20, 21:51	#8
Plurabellle Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 1 019	Dot.: W poszukiwaniu ciepłej kurtki - jestem załamana! :( Zgadzam się, kurtki w sklepach są albo za krótkie albo za cienkie na polskie mrozy. Jeszcze rozumiem, że firmy z np. Hiszpanii tak szyją - u niech nie ma takich zim, ale polskie? Szukam porzadnego ocieplanego płaszcza albo porzadnej kurtki cieplej. Marzę o tym, żeby ubranie wierzchnie zakrywalo mi kolana, ktore bardzo mnie bolą, gdy zmarzna, ale to już kompletna "fanaberia". Nie rozumiem, czemu polskie firmy wycofały się z ocieplanych płaszczów, skoro klimat sie nie zmienił, a zagraniczne nie wpadną na to, ile cieplnych okryć mozna u nas sprzedać (zwłaszcza, gdy mrozy chwytają)... Futra naturalne itp. dla mnie nie wchodzą w grę. Nie z przyczyn finansowych, ale z powodu tego, jak takie rzeczy powstają... __________________ Czytadła na wakacje szukają nowych domków!

2010-01-21, 08:38	#9
Jaryshka20 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Rzeszow Wiadomości: 241	Dot.: W poszukiwaniu ciepłej kurtki - jestem załamana! :( . Edytowane przez Jaryshka20 Czas edycji: 2012-10-24 o 18:35

2010-01-21, 08:44	#10
201704051255 Konto usunięte Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 9 276	Dot.: W poszukiwaniu ciepłej kurtki - jestem załamana! :( w temperaturach do zera stopni nosze skore i futrzaka, od zera do minus dziesieciu, pietnastu spokojnie wystarcza futerko, a tego w sklepach pełno

2010-01-21, 13:18	#12
kasienkaw Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-12 Lokalizacja: Norwegia, Sędziszów Wiadomości: 1 100	Dot.: W poszukiwaniu ciepłej kurtki - jestem załamana! :( Ja mam dwie kurtki z abercrombie i sa swietne, podoba mi sie ich wyglad i sa bardzo cieple, tu podaje link... http://moda.allegro.pl/listing/searc...ng=abercrombie

2010-01-21, 13:23	#13
effcia82 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-04 Wiadomości: 7 007	Dot.: W poszukiwaniu ciepłej kurtki - jestem załamana! :( Ostatnio nie sposób kupić nic ciepłego. Ostatni raz nie marzłam zimą chyba w dzieciństwie. Ale pocieszmy się, ze ocieplenie klimatu idzie

2010-01-21, 13:32	#14
smileofangel Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 4 162	Dot.: W poszukiwaniu ciepłej kurtki - jestem załamana! :( kozuch mozna kupic tez w roznego rodzaju Halach handlowych - ja swoj mam po siostrze ona miala po mamie mama dostala po kims z francji wiec jest wiekowy ale klasyczny i wciaz bardzo dobrze sie trzyma - nowego bym chyba tez nie kupila... a nowy w zaleznosci od tego jaki to ma byc z kapturami kolniezami cudami to i nawet do 1000zł... __________________ .

2010-01-21, 13:39	#16
HelloKittyHello Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-10 Wiadomości: 795	Dot.: W poszukiwaniu ciepłej kurtki - jestem załamana! :( Ja mam Abercrombie, model Nadia, ale mi w nim troche goraco i Lexie w sam raz na taka pogoda.

2010-01-21, 14:45	#18
funykiki Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 459	Dot.: W poszukiwaniu ciepłej kurtki - jestem załamana! :( Witam zgodzę się z przedmówczyniami że puchowe kurtki abercrombie faktycznie są ciepłe tylko że w większości krótkie poza tym mogę Ci polecić kurtki roxy (nawet te z kolekcji snowbordowej) jak jesteś drobna to spokojnie szukaj na dziale dziecięcym. Ja mam na 14 lat i mogła być jeszcze troszkę mniejsza. Mają fajne kolorki , ściągacze żeby nigdzie nie wiało i są naprawdę ciepłe. Ps: zapomniałam dodać że mam 24 lata

2010-01-24, 17:44	#19
lourose Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-09 Wiadomości: 2 494	Dot.: W poszukiwaniu ciepłej kurtki - jestem załamana! :( Powiem Wam ze znalazłam - może nie jest najpiękniejsza ale ujdzie. Kupiłam w Peek& coś tam, płaszczyk z kapturem, pikowany, puchowy, ale nie gruby. 149 zł przeceniony z chyba 300. Generalnie nędza Nie mogę doczekac się wiosny, taka prawda. W zimie czuje się grubo, ociężale, żadne części mojej garderoby nie pasują do siebie, buty szybko się niszczą i w ogóle czuję się zaniedbana.

2010-01-24, 18:00	#20
ejMala Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 4 552	Dot.: W poszukiwaniu ciepłej kurtki - jestem załamana! :( a ja polecam na mrozy kurtki z nike i takie snowboardowe :P może nie są eleganckie, ale jakie ciepłe __________________ La dolce vita!

2010-01-24, 18:50	#23
myszkakinia Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-12 Wiadomości: 581	Dot.: W poszukiwaniu ciepłej kurtki - jestem załamana! :( Ja swój płaszcz zimowy kupiłam w Tiffi'm, sięga za kolana i ma kaptur. Od lat kupuje tam kurtki zimowe bo są bardzo ciepłe, a przy okazji ładne i nie wyglądają jak z reklamy michelin. Co prawda to dość droga inwestycja, ale w takiej kurtce chodzę 2, a nawet 3 lata i świetnie wygląda.Teraz, gdy są przeceny można kupić tam długi płaszcz już za jakieś 400zł, a kurtkę do bioder nawet poniżej 200zł. __________________ Pozdrawiam!

2010-01-24, 19:01	#24
starlit catch me if I fall. Zarejestrowany: 2008-12 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 15 517	Dot.: W poszukiwaniu ciepłej kurtki - jestem załamana! :( ja kupilam plaszczyk, taki krotszy z camaieau, jest calkiem cieply i ma kaptur ale to bylo w grudniu, teraz to juz ciezko cos wylapac co do kozuchow to byly w orsayu jakis czas temu, nie wiem jak teraz a jeszcze taki maly off: dzisiaj bylo ok -10, a ja widzialamw miescie kilka dziewczyn w kurtkach skorzanych o.O szok, przeciez to nawet smiesznie wyglada o tej porze roku... __________________ ♥ Edytowane przez starlit Czas edycji: 2010-01-24 o 19:02

2010-02-07, 09:43	#29
megie Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 1 830	Dot.: W poszukiwaniu ciepłej kurtki - jestem załamana! :( Normalnie się załamałam . Chodziłam po sklepach w poszukiwaniu ciepłej kurtki/płaszczka i nic nie znalzłam . Wszystko cieniutkie jak na jesień. Zapytałam kilka pań w sklepie i one powiedziały, że nigdzie nie dostanę nic cieplejszego .Po prostu takie szyją i koniec. Kupiłam więc śliczny czarny płaszczyk i dokupię polar,który będę nosiła pod spód. Nie widzę innego rozwiązania (no chyba że futro - ale ja nie lubię). ....

2010-02-07, 14:22	#30
Ivonea Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-01 Wiadomości: 2 588	Dot.: W poszukiwaniu ciepłej kurtki - jestem załamana! :( właśnie wróciłam z zakopanego jest tam multum ciepłych kurteczek płaszczy .. niektóre naprawdę piękne i oryginalne... są po prostu wszędzie! jeśli masz dużo pieniążków i chwilkę czasu to polecam wycieczkę. ostrzegam że trochę tam drogo... u mnie w Lublinie też straszna tandeta!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)