Rozgrzewające napoje

[sabina_a]

Chciałabym się podzielić z wami pewnym sposobym na rozgrzanie organizmu, a poniewaz wiele z nas sie odchudza jest to swietny sposob na rozgrzanie zgrabialych rączek.

Po pierwsze: wbrew opozorom wypicie herbaty, nawe z cytryną wcale nas nie rozgrzewa. Ciepło pojawia się tylko przez chwilę - woda jest w koncu gorące, ale juz po niedługim czaie jest nam spowrotem zimno i znowu robimy herbate. Jest to błąd. Herbata (jak i kawa) zawiera w swoim składzie teinę (kofeinę w kawie, ale to i tak to samo), ma ona na celu podniesienie ciśnienia, a robi to poprzez zwężenie naczyń krwionośnych, co jednocześnie powoduje zmniejszoną ilość dopływającej do naszych kończyn krwi. Powoduje to właśnie uczucie zimna, a w skrajnych przypdkach kostnienie paluszków. Podobnie zachowuje się kawa. Najlepszym wyjściem jest zupełne odstawianie herbat, które maja w swoim składzie teinę - czyli czarna herbata, zielona, czerwona, a w zamian za to picie herbat spożądzonych z suszu owocowego(dostepne w herbaciarniach) albo po prostu ziółek. Kawe należałoby też całkowicie odstwić.
Muszę powiedzieć że to naprawde działa bo sama to wypróbowałam, a zawsze byłam zmarzluchem. Nawet mój chłpak, kiedy skonczyła sie herbata i nikomu nie chciało się kupić nowej paczki stwierdzil ze jest mu cieplej.

Po drugie: jeśli ktoś zupełnie nie potrafi wyrzec się hebaty to polecam dobry sposob na rozgrzewanie sie: do szklanki wsypujemy szczyptę zmielownego imbiru (milośniczki mocnych wrazen moga sprobowac nawet pol lyzeczki [img]icons/icon10.gif[/img]), zalewamy wrzącą woda, zeby sie zaparzyl. Teraz mozna albo pic taka imbirowa herbatke sama lub z dodatkiem konfitur np z płatków róży, albo możemy wrzucic herbatke, ktora i tak sie zaparzy, a nie bedzie nas juz tak bardzo wychladzala.

Po trzecie: nie wiem czy wiecie, ale pomarancze grajfruty, cytryny - wszystkie cytrusy maja dzialanie wychladzajace, dlatego zima lepiej jesc jablka, ktore maja duzo wit C i nie powoduja chlodzenia organizmu, bo na dworze jest wtedy wystarczajaco zimno.

Po czwarte : Dodatkową zaletą omówionego wyżej imbiru jest poprawa przemiany materii, ponieważ imbir przyspiesza wydzielanie soków żołądkowych [img]icons/icon7.gif[/img]

Jesli macie jakies pytania, to chetnie odpowiem w miare moich mozliwosci i posiadanej wiedzy

pozdrawiam,

[sabina_a]

Chciałabym się podzielić z wami pewnym sposobym na rozgrzanie organizmu, a poniewaz wiele z nas sie odchudza jest to swietny sposob na rozgrzanie zgrabialych rączek.

Po pierwsze: wbrew opozorom wypicie herbaty, nawe z cytryną wcale nas nie rozgrzewa. Ciepło pojawia się tylko przez chwilę - woda jest w koncu gorące, ale juz po niedługim czaie jest nam spowrotem zimno i znowu robimy herbate. Jest to błąd. Herbata (jak i kawa) zawiera w swoim składzie teinę (kofeinę w kawie, ale to i tak to samo), ma ona na celu podniesienie ciśnienia, a robi to poprzez zwężenie naczyń krwionośnych, co jednocześnie powoduje zmniejszoną ilość dopływającej do naszych kończyn krwi. Powoduje to właśnie uczucie zimna, a w skrajnych przypdkach kostnienie paluszków. Podobnie zachowuje się kawa. Najlepszym wyjściem jest zupełne odstawianie herbat, które maja w swoim składzie teinę - czyli czarna herbata, zielona, czerwona, a w zamian za to picie herbat spożądzonych z suszu owocowego(dostepne w herbaciarniach) albo po prostu ziółek. Kawe należałoby też całkowicie odstwić.
Muszę powiedzieć że to naprawde działa bo sama to wypróbowałam, a zawsze byłam zmarzluchem. Nawet mój chłpak, kiedy skonczyła sie herbata i nikomu nie chciało się kupić nowej paczki stwierdzil ze jest mu cieplej.

Po drugie: jeśli ktoś zupełnie nie potrafi wyrzec się hebaty to polecam dobry sposob na rozgrzewanie sie: do szklanki wsypujemy szczyptę zmielownego imbiru (milośniczki mocnych wrazen moga sprobowac nawet pol lyzeczki [img]icons/icon10.gif[/img]), zalewamy wrzącą woda, zeby sie zaparzyl. Teraz mozna albo pic taka imbirowa herbatke sama lub z dodatkiem konfitur np z płatków róży, albo możemy wrzucic herbatke, ktora i tak sie zaparzy, a nie bedzie nas juz tak bardzo wychladzala.

Po trzecie: nie wiem czy wiecie, ale pomarancze grajfruty, cytryny - wszystkie cytrusy maja dzialanie wychladzajace, dlatego zima lepiej jesc jablka, ktore maja duzo wit C i nie powoduja chlodzenia organizmu, bo na dworze jest wtedy wystarczajaco zimno.

Po czwarte : Dodatkową zaletą omówionego wyżej imbiru jest poprawa przemiany materii, ponieważ imbir przyspiesza wydzielanie soków żołądkowych [img]icons/icon7.gif[/img]

Jesli macie jakies pytania, to chetnie odpowiem w miare moich mozliwosci i posiadanej wiedzy

pozdrawiam,

[Wiola]

Sabinko, a moze bys to w poradniku umiescila? [img]icons/icon7.gif[/img]

[img]icons/icon40.gif[/img]

Wiola

[Wiola]

Sabinko, a moze bys to w poradniku umiescila? [img]icons/icon7.gif[/img]

[img]icons/icon40.gif[/img]

Wiola

[sabina_a]

Masz rację Wiolu, tak się jakoś rozpędziłam bo przeczytałam że dziewczynom jest zimno podczas diety.
Mam jednak nadzieję żę skorzystacie z tych porad [img]icons/icon7.gif[/img]

[sabina_a]

Masz rację Wiolu, tak się jakoś rozpędziłam bo przeczytałam że dziewczynom jest zimno podczas diety.
Mam jednak nadzieję żę skorzystacie z tych porad [img]icons/icon7.gif[/img]

[misio]

Z tym imbirem to święta prawda,ale najlepiej działa świeży, nie w proszku.Wystarczy plasterek.Do kupienia w każdym hipermarkecie

[misio]

Z tym imbirem to święta prawda,ale najlepiej działa świeży, nie w proszku.Wystarczy plasterek.Do kupienia w każdym hipermarkecie

[Amelianna]

Ja polecam też herbatke z suszu owocowego, do której dosypuję własnie dużo imbiru i cynamonu, czasem nawet goździka. Pycha.

[Amelianna]

Ja polecam też herbatke z suszu owocowego, do której dosypuję własnie dużo imbiru i cynamonu, czasem nawet goździka. Pycha.

[lejka]

O, dzięki, ja jestem zawsze zimna i to nie dieta a krążenie.
Ale... Czy mi to nie zaszkodzi na naczynka na twarzy? Już mam pajączki. wiem, to głupie pytanie, ale...

[lejka]

O, dzięki, ja jestem zawsze zimna i to nie dieta a krążenie.
Ale... Czy mi to nie zaszkodzi na naczynka na twarzy? Już mam pajączki. wiem, to głupie pytanie, ale...

[smoczek]

Bedę musiała wypróbować [img]icons/icon7.gif[/img], bo nie miałam okazji do tej pory robić nic z imbirem, a kooocham [img]icons/icon29.gif[/img] wszelkiej maści przyprawy [img]icons/icon10.gif[/img]

[smoczek]

Bedę musiała wypróbować [img]icons/icon7.gif[/img], bo nie miałam okazji do tej pory robić nic z imbirem, a kooocham [img]icons/icon29.gif[/img] wszelkiej maści przyprawy [img]icons/icon10.gif[/img]

[MoniaK]

A mnie herbatka (zwykła lub owocowa) bardzo rozgrzewa i nie jest to działanie krótkotrwałe. Zawsze dodaję też dużo cytryny i sok malinowy. Od razu robi mi się cieplej na długi czas [img]icons/icon7.gif[/img] Może ja jestem jakiś inny przypadek [img]icons/icon12.gif[/img]

[MoniaK]

A mnie herbatka (zwykła lub owocowa) bardzo rozgrzewa i nie jest to działanie krótkotrwałe. Zawsze dodaję też dużo cytryny i sok malinowy. Od razu robi mi się cieplej na długi czas [img]icons/icon7.gif[/img] Może ja jestem jakiś inny przypadek [img]icons/icon12.gif[/img]