Ostatni dzwonek dla odchudzających się! Wakacje tuż... tuż..

[Lady Pink]

Witam

Zakładam wątek, ponieważ to już ostatni dzwonek, aby zadbać o piękną figurę do wakacji A te już tuż.. tuż...
Zapraszam wszystkich chętnych którzy marzą o idealnym ciałku i o tym żeby wyjść na plażę bez kompleksów
A razem napewno damy radę !!!

Ja ważę 65 kg przy wzroscie 174cm. Zamierzam schudnąć do 60kg.
Odcchudzam się już kilka tygodni na razie spokojnie, zrzuciłam 2 kg.
Nie prowadzę ścisłęj diety, ale ograniczam spożywanie słodyczy, chleba, itd.
Oczywiście zaczynam więcej ćwiczyć i dbać o skórkę
Jednak od dzisiaj chce wyeliminować jeszcze kilka rzeczy =D
Mam nadzieję, ze znajdzie się ktoś, kto chce być także piękny na wakacje


EKIPA STARTUJĄCYCH CHUDZINEK !!!
Start: 11.03.2010

Lady Pink - 174cm-67kg- 65kg –< 60 kg
nizza - 170cm – 65kg – 64kg –< 57kg
Agata1983 - 168 cm - 75kg - 69.5kg - <60kg
kosmetola- 162 cm - 60.5 kg- < 55 kg
Memorize-160cm -55kg- < 50 kg
uonofranek- 165 cm - 55,5 kg-54,2kg- <49 kg
zielonomi_- 175 cm - 66kg- 62kg-<57 kg
xxchemicznaxx -159cm- 58.5 kg -57.5 kg-< 52kg
GroteskaHiperboliczna -163 cm -60 kg -<54 kg
Kropcia88-174cm- 63kg- 62kg-<57 kg

[loxd]

Ja się chętnie przyłącze, jeśli można
Mam w planach odchudzać się już od stycznia, ale ciągle mi nie wychodzi :p W moim przypadku wakacje zaczynają się 18 maja po 17.00, bo wtedy mam ostatnia maturę, także motywacja powinna być jeszcze silniejsza Mam nadzieję, że tym razem dam radę
Ja ważę ok 59 przy 160 cm, raz chudnę, raz tyję niestety ;/ Ale w ciągu kilku ostatnich lat nie zeszłam poniżej 55, na razie to będzie mój cel na najbliższy czas, bo jeśli znów założę sobie 50kg, to coś czuję, że nic mi z tego nie wyjdzie :P
Plan jest taki, że wracam do ćwiczeń, jak pogoda się poprawi to będę biegać. No i na razie 5 posiłków co 3 godziny wykluczając słodycze i śmieci :P.
Ogólnie odchudzałam się już w tamtym roku, więc wiele dobrych nawyków żywieniowych mi zostało, ale też mam niestety wiele złych, których muszę się pozbyć.

A więc startujemy, na wakacje będziemy piękne

[zielonomi_]

oo LadyPink fajnie, ze zalozylas nowy watek, ja oczywiscie tez sie dolaczam

[Lady Pink]

Witam was kochane )
Mam oczywiście nadzieję, ze będziemy się razem motywować i wspierać w trudnych chwilach )

[uonofranek]

Ja też się dołączam, bo jak dotąd to chyba nadal za mało motywacji i zbyt bogate życie towarzyskie mam, a czasu na ćwiczenia czy na porządne jedzenie brak

Ja chcę schudnąć tak do końca maja tak z 7 kg, choć za 4-5 się na pewno nie obrażę.

Jak u was z dietą? Jakieś ćwiczenia?

[asvr]

Ja waże chyba podobnie jak Ty Lady Pink chyba bo daawno się nie ważyłam. A wzrost też ten sam.

Jeśli chodzi o dietę to dzisiaj nie powinnam się w ogóle wypowiadac zjadłam wszystko ładnie... + dwie paczki bakalii ( czyli dodatkowe 520 kcal..) próbuję sobie tłuamczyc ze to przez to mam taka ochote bo jutro powinnam dostac okres

Chodzę na aerobik mniej więcej 2-3 razy w tygodniu. A od przyszłego tygodnia zapisuję się na taniec więc nie wiem co będzie z aerobikiem ( jakoś mnie baaardzo nudzi....)
Chciałabym schudnąc z 1,5 rozmiaru

damy radę !!

ps: uonofranek powiedz coś o Callatetics

[mysiunia85g]

Dziewczyny wątek powinien być na dziale "wspólne odchudzanie" zakładając go tu tylko wprowadzacie chaos. Napiszcie do moderatora o przeniesienie.

[uonofranek]

asvr, powiedzieć o Callanetics mogę niezbyt wiele
Ćwiczyłam tam przez cztery dni, ale dwa dni temu zrobiłam sobie przerwę..
i trudno mi się znów przemóc
Co mogę powiedzieć odnośnie tych kilku dni? Cóż, mi było dość trudno wytrzymać każde ćwiczenie przez 100 sekund, więc włączałam sobie swoją ulubioną piosenkę i próbowałam wytrzymać.
Najbardziej motywowała mnie wizja szczuplutkich nóg, bo o brzuszek nie martwię się aż nadto
Po tak krótkim czasie za trudno mi jest to polecić, ale patrząc na posty innych Wizażanek, które Callanetics ćwiczyły, myślę, że chyba warto się trochę pomęczyć

Bo ponoć później się przyzwyczajasz

[Lady Pink]

fajnie że jest nas coraz więcej
a co do wątku postaram się załatwić sprawę

U mnie teraz po kolacyjce. Ja niestety tylk teraz ograniczam jedzenie, ponieważ chora jestem ;-/
Ale ogólnie biegam codziennie od 20 do 50 mint.
raz w tygodniu abo siatka, albo kszykówka.
Jednak w domku największa uwagę poświęcam brzuszkowi, pośladką i boczką

[uonofranek]

Ja ćwiczę tyle, na ile pozwalają zajęcia wf-u
plus duuużo spacerów, i od jutra albo powrót do Callanetics, albo jakieś wypróbowane ćwiczenia na nogi + pośladki

A dieta? Staram się SB, ale czasami taki apetyt na słodycze jest, że aż mi szkoda.

[Lady Pink]

uonofranek - powiedz ile masz wzrostu?

[uonofranek]

1, 65 m

[Lady Pink]

aaa to nie ważysz dużo ogólnie widzę, że du żo chcesz zrzucić

Ja ogólnie najgorzej mam z brzuszkiem (

[uonofranek]

Lady Pink, tak to może wyglądać teoretycznie
ale w praktyce to już inna sprawa
Ważyłam jakiś rok temu? może półtora tyle ile mam w podpisie przy tym samym wzroście i wtedy czułam się idealnie
A teraz, ahhh

[Lady Pink]

wiem.. wiem ja Ciebie rozumiem
wkońcu tutaj jesteśmy zeby sobie dać wsparcie^^

[framebasics]

Ja wlasnie od poniedzialku razem z siostra rozpoczelysmy walke z kilogramami i centymetrami do wakacji. Sporzadzilysmy liste dni, ile nam zostalo i kazdego wieczora skreslamy po jednym. Kazdy krzyzyk oznacza dzien bez slodyczy, a literka B oznacza dzien w ktorym uprawialysmy sport. W tym momencie jest to jedynie bieganie, od kwietnia wykupuje sobie karnet na silownie. W czerwcu podsumujemy swoje wyniki i rezultaty. Odchudzac sie nie odsuwamy, jedynie nie jemy duzo i tluste rzeczy zastepujemy warzywami, owocami i zamiast bialego pieczywa - chrupki chleb...

[Lady Pink]

No to witamy w naszym wątku i mamy nadzieję, że będziesz sie dzielić swoimi sukcesami)

[Agata1983]

LadyPink - dzięki za inicjatywę Też się tu przenoszę!!

U mnie ok, choć mam lekki postrzał pleców i drugi dzień nie mogę ćwiczyć. Ale jutro koniec lenistwa i bieżnia w przerwie obiadowej!!

Dietę trzymam - mam nietypową bo nietypową jak na odchudzanie (zalecenie lekarza), ale u mnie działa w 100% - już 1/3 założenia za mną!!

Roznosi mnie - poćwiczyłabym, ale plecy mi nadal nie pozwalają Jutro nadrobię

Powodzenia, Dziewczynki!!

[Lady Pink]

Napisane przez Agata1983

LadyPink - dzięki za inicjatywę Też się tu przenoszę!!

U mnie ok, choć mam lekki postrzał pleców i drugi dzień nie mogę ćwiczyć. Ale jutro koniec lenistwa i bieżnia w przerwie obiadowej!!

Dietę trzymam - mam nietypową bo nietypową jak na odchudzanie (zalecenie lekarza), ale u mnie działa w 100% - już 1/3 założenia za mną!!

Roznosi mnie - poćwiczyłabym, ale plecy mi nadal nie pozwalają Jutro nadrobię

Powodzenia, Dziewczynki!!

jejq co ci się kochana stało?
No ja narazie też ćwcizyć nie moge. Jestem tak chora, ze szok
Cieszę się że i ty dołączyłaś do nas ))

[memorize]

Czesc dziewczyny
Jesli mozna to i ja sie dolacze
tylko mam nadzieje ze ten watek przetrwa, bo zawsze jak sie dopisywalam do jakiegos nowego to po 3 dniach nikt sie juz nie uzielal
Ja mam jedyne 160cm i waze cos kolo 55 przynajmniej jak ostatnio sie wazylam, bo waga mi sie zepsula
Ogolnie to chodzi mi o to zeby zrzucic cos z nog, gora jest ok, ale dol to jakas masakra w szczegolnosci lydki, nie wiem czy mozna cos z tym zrobic, czy to nie aby taka moja budowa, ale staram sie i cwicze mam taki przyrzad, ktory w szczegolnosci jest na uda, wiec cwicze tym i wykonuje jakies inne cwiczenia na nogi, ale boje sie ze zamiast mniejszych nog beda wieksze miesnie...

co do ogolnego odchudzania, to jest tak ze nie jem slodyczy itp, ale boje sie tez ze jesli ogolnie strace na wadze to tak samo biust mi sie ''skrczy'' mam male B wiec mozecie to sobie wyobrazic a jesli zmaleje to ja nie wiem... tz chyba nie bedzie zadowolony z dotykania klatki piersiowej

[nizza]

To ja jestem z Wami. Wzrost: 170 waga: 64, cel: 57, od tygodnia przeskakanych 9 h na fitnessie Nie mam jakiejś drastycznej diety, nie jestem zbyt konsekwentna jeśli chodzi o jedzenie (zwłaszcza słodycze ;] ), staram się jednak jeść do 19, słodycze bardzo ograniczam, wywaliłam z menu ziemniaki i normalne pieczywo, jem za to chrupkie. No i oczywiście największy problem od zawsze z brzuchem. Poza tym chciałabym zarysować jakoś mięśnie (nie kulturystyczni, ale delikatnie podkreślić, że posiadam jak już zacznę heheheh)

[Lady Pink]

witam was wszystkie
bardzo się ciesze, że powiększa się nasze grono chudzinek
Co byscie powiedziały o załozeniu tabelki o wymiarac każdej znas i zaoisywać np. raz w miesiącu ile każdej ubyło?
taka np.
wzrost- waga początkowa- obecna- cel

jesli byście były chętne, mogę zrobić w 1 poście

[memorize]

LAdy pink mysle ze to dobry pomysl
nizza ile placisz za zajecia?

[Lady Pink]

No to zróbmy tak
Wszystki dziewczyny, które chcą żeby ich wymiary były w tabeli nich wyślą je mi na prywtną wiadomość
Będzie mi je łątwiej ogarnąć

[nizza]

Napisane przez Lady Pink

witam was wszystkie
bardzo się ciesze, że powiększa się nasze grono chudzinek
Co byscie powiedziały o załozeniu tabelki o wymiarac każdej znas i zaoisywać np. raz w miesiącu ile każdej ubyło?
taka np.
wzrost- waga początkowa- obecna- cel

jesli byście były chętne, mogę zrobić w 1 poście

ja też za, może bardziej nas to zmobilizuje

Napisane przez memorize

LAdy pink mysle ze to dobry pomysl
nizza ile placisz za zajecia?

202 za 32 godziny (wliczona zniżka studencka), karnet na dwa mce

[memorize]

Napisane przez nizza

ja też za, może bardziej nas to zmobilizuje



202 za 32 godziny (wliczona zniżka studencka), karnet na dwa mce

Kurcze to bardzo tanio, przynajmniej tak mi sie wydaje, bo ostatnio jak sie rozgladalam to byly o wieeele drozsze a powiedzialabys mi co to za klub?
tez chce sie wybrac, ale jesli mialabym placic np 40zl za 2h to dla nie to juz calkiem sporo, a tu wychodzi jakos 6,50 za h

[nizza]

Napisane przez memorize

Kurcze to bardzo tanio, przynajmniej tak mi sie wydaje, bo ostatnio jak sie rozgladalam to byly o wieeele drozsze a powiedzialabys mi co to za klub?
tez chce sie wybrac, ale jesli mialabym placic np 40zl za 2h to dla nie to juz calkiem sporo, a tu wychodzi jakos 6,50 za h

Wrocław - Biskupin Fitness Centrum,
Jeden z najtańszych we Wrocławiu. Czasami przez to jest niestety tłoczno, ale później po prostu wiesz, kiedy nie przychodzić
Można kupić też mniejsze karnety, najtańszy, na 8 wejść, kosztuje 80 zł (cena bez zniżki), obowiązuje miesiąc.
No i zajęcia poranne i popołudniowe.

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

A. I można za 150 zł miesięcznie chodzić na zajęcia bez ograniczeń, nie jestem pewna, czy na siłownię to też obowiązuje, czy tylko fitness, mogę jutro zapytać jeśli ktoś zainteresowany jest.

[zielonomi_]

[QUOTE=memorize;17808369]Czesc dziewczyny
Jesli mozna to i ja sie dolacze
tylko mam nadzieje ze ten watek przetrwa, bo zawsze jak sie dopisywalam do jakiegos nowego to po 3 dniach nikt sie juz nie uzielal
Ja mam jedyne 160cm i waze cos kolo 55 przynajmniej jak ostatnio sie wazylam, bo waga mi sie zepsula
Ogolnie to chodzi mi o to zeby zrzucic cos z nog, gora jest ok, ale dol to jakas masakra w szczegolnosci lydki, nie wiem czy mozna cos z tym zrobic, czy to nie aby taka moja budowa, ale staram sie i cwicze mam taki przyrzad, ktory w szczegolnosci jest na uda, wiec cwicze tym i wykonuje jakies inne cwiczenia na nogi, ale boje sie ze zamiast mniejszych nog beda wieksze miesnie...



Przetrwa. Musi przetrwac jest tu wiele zmotywowanych do dzialania Wizazanek Jesli chodzi chodzi o cwiczenia na nogi to mi bardzo pomogl stepper i bieznia- nie wiem ktore bardziej, nogi dosc znacznie sie wysmuklily aczkolwiek u mnie nadal jest duzy problem z udami ;/ sa nie do ruszenia ;/
Tam gdzie ja chodze na aerobik (Olsztyn) najwiekszy karnet kosztuje 75 zl na miesiac (12 wejsc) czyli nieco ponad 6 zl w karnecie za wejscie. Jeszcze niedawno kosztowal 65, ale wiadomo...sezon sie zaczal i podniesli cene :P

[memorize]

Napisane przez nizza

Wrocław - Biskupin Fitness Centrum,
Jeden z najtańszych we Wrocławiu. Czasami przez to jest niestety tłoczno, ale później po prostu wiesz, kiedy nie przychodzić
Można kupić też mniejsze karnety, najtańszy, na 8 wejść, kosztuje 80 zł (cena bez zniżki), obowiązuje miesiąc.
No i zajęcia poranne i popołudniowe.

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

A. I można za 150 zł miesięcznie chodzić na zajęcia bez ograniczeń, nie jestem pewna, czy na siłownię to też obowiązuje, czy tylko fitness, mogę jutro zapytać jeśli ktoś zainteresowany jest.

Mialam nadzieje ze bedzie to w trojmiescie(jestem z Gdyni) ale u mnie takowego nie ma trudno, bede sie jeszcze rozgladac i mam nadzieje ze cos znajde

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Napisane przez zielonomi_

Przetrwa. Musi przetrwac jest tu wiele zmotywowanych do dzialania Wizazanek Jesli chodzi chodzi o cwiczenia na nogi to mi bardzo pomogl stepper i bieznia- nie wiem ktore bardziej, nogi dosc znacznie sie wysmuklily aczkolwiek u mnie nadal jest duzy problem z udami ;/ sa nie do ruszenia ;/

Planuje tez kupic stepper
a na uda b. dobre cwiczenie jest ze lezysz i 3masz uniesiona noge, az do momentu gdy nie bedziesz miala sily, kolezanka wlasnie bardzo zmniejszyla wielkosc ud przez to cwiczenie
Ja teraz cwicze TYM wklada sie to miedzy nogi i zaciska, nie wiem czy pomoze, ale mam od tego zakwasy nie tylko na udach, ale i na brzuchu

[zielonomi_]

Witam drogie Panie Ja juz po sniadanku, dzisiaj zaszalalam z jajeczniczka z 2 jaj i cebulka + 2 kromki chleba razowego ze slonecznikiem teraz popijam kawke i zaraz smigam na zajecia. MIlego dnia
A co do tych cwiczen na uda- napewno wyprobuje, jak tylko zakwasy mi przejda po ostatnich cwiczeniach