Schudnę, bo chcę ! 10 i więcej kilogramów w dół ! :) cz. II - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-03-20, 21:59   #1
agness51
Zakorzenienie
 
Avatar agness51
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 10 154

Schudnę, bo chcę ! 10 i więcej kilogramów w dół ! :) cz. II


II część wątku.




Link do I części :
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=344719
__________________

'' W życiu nie ma takiej chwili, abyśmy nie mieli wszystkiego, co potrzebne, aby czuć się szczęśliwymi. Pomyśl o tym przez minutę (...). Jeśli jesteś nieszczęśliwy, to dlatego, że cały czas myślisz raczej o tym, czego nie masz, zamiast koncentrować się na tym, co masz w danej chwili. ''
agness51 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-20, 22:13   #2
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Schudnę, bo chcę ! 10 i więcej kilogramów w dół ! :) cz. II

Oja, już II część
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-20, 23:46   #3
tala_89
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Mazury/Toruń
Wiadomości: 400
Dot.: Schudnę, bo chcę ! 10 i więcej kilogramów w dół ! :) cz. II

to jedyny wątek na jakim pisałam w życiu i na wizażu, więc szczena mi opadła i nie mogłam się połapać o co chodzi
__________________
69---55,7---54 kg

waga - 161 cm
tala_89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-21, 07:09   #4
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Schudnę, bo chcę ! 10 i więcej kilogramów w dół ! :) cz. II

heh.. no witajcie kobiety, sporo tego
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-21, 08:13   #5
Ewelain1987
Zadomowienie
 
Avatar Ewelain1987
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 372
Dot.: Schudnę, bo chcę ! 10 i więcej kilogramów w dół ! :) cz. II

hej no witajcie..i zmykam na uczelnie..buziaki
__________________
Weronisia20.05.2009






Ewelain1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-21, 09:08   #6
antunka
Zakorzenienie
 
Avatar antunka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 4 088
Dot.: Schudnę, bo chcę ! 10 i więcej kilogramów w dół ! :) cz. II

Hej hej

Też nie załapałam od początku o co chodzi bo cytować się nie dało. Ale już się odnalazłam i witam w II części

Tala kakao nie jest wyskokiem. Ja na SB nauczyłam się pić z mleka 0,5%. Kakao używam gorzkie do pieczenia i słodzę słodzikiem. Szczerze mówiąc w smaku mało się różni więc teraz już zawsze (tzn. do końca diety) będę takie piła A mam czyste sumienie bo wszystko dozwolone, mało kalorii a jednak słodkie
antunka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-21, 09:23   #7
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Schudnę, bo chcę ! 10 i więcej kilogramów w dół ! :) cz. II

wariuje od rana, mam ochote na cukierki te wszystkie w okolo, czekoladowe w srodku z nadzieniem.. ale jakos wytrzymuje teraz kostke gorzkiej czeko wzielam to sie troche uspokoilo, ale juz tak mi sie chce tych slodkich ze jak wezme kostke gorzkiej to nawet nie czuje ze ona gorzka

+2 kostki slodkiej, czyli 2 sniadanie znowu nie fajne.

teraz mam podwojna @,podwojne pragnienie
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć







Edytowane przez mischievous
Czas edycji: 2010-03-21 o 09:34
mischievous jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-03-21, 09:31   #8
SailorMoon
Zadomowienie
 
Avatar SailorMoon
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Iława
Wiadomości: 1 779
Dot.: Schudnę, bo chcę ! 10 i więcej kilogramów w dół ! :) cz. II

Witam na nowym watkuuu
__________________
62-60-54
SailorMoon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-21, 09:36   #9
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Schudnę, bo chcę ! 10 i więcej kilogramów w dół ! :) cz. II

Cytat:
Napisane przez SailorMoon Pokaż wiadomość
Witam na nowym watkuuu

dziewczyny nic nie piszecie jakby to w ogole byl nasz pierwszy nowy watek;p pierwsza strone grzeczna?;p

a jak Twoj brzuch??
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-21, 09:43   #10
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Schudnę, bo chcę ! 10 i więcej kilogramów w dół ! :) cz. II

Cytat:
Napisane przez antunka Pokaż wiadomość
Hej hej

Tala kakao nie jest wyskokiem. Ja na SB nauczyłam się pić z mleka 0,5%. Kakao używam gorzkie do pieczenia i słodzę słodzikiem. Szczerze mówiąc w smaku mało się różni więc teraz już zawsze (tzn. do końca diety) będę takie piła A mam czyste sumienie bo wszystko dozwolone, mało kalorii a jednak słodkie
Takie kakao jest spoko, tylko nie mam słodzika, a niesłodkie jest ble

Cytat:
Napisane przez mischievous Pokaż wiadomość
dziewczyny nic nie piszecie jakby to w ogole byl nasz pierwszy nowy watek;p pierwsza strone grzeczna?;p
Od razu byś chciała grzeczną stronę
U mnie na wadze dzisiaj 67,7 czyli trochę mniej jak wczoraj i trochę więcej jak przedwczoraj
Śniadanko zjedzone niedawno, a na obiad i podwieczorek jedziemy do dziadków Od razu Wam mogę powiedzieć co będzie: rosół z makaronem, schab ze śliwką, ziemniaki, surówka z pekińskiej, a na podwieczorek sernik, mandarynki i cukierki Michałki Zawsze tak jest Także z tego zestawu odpuszczę sobie ziemniaki, sernik i cukierki
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-21, 09:51   #11
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Schudnę, bo chcę ! 10 i więcej kilogramów w dół ! :) cz. II

michalki no to w sumie obiad u dziadkow moze wygladac na dietetyczny jak sie cos odpusci, chyba ze babcia bedzie "no zjedz kawalek, nic Ci sie nie stanie"

wlasnie myslalam o tym wczoraj jak to jest jak sie idzie w gosci, czestuja ciastem a my odmawiamy-oni sie denerwuja, a nie wiedza ze dla nas jeden wyskok konczy sie zle u mnie np konczy sie tak,ze jak sobie pozwole to potem juz wszystko jem i mega ilosci, a tu ktos zaczal watek.. napisala dziewczyna ze sie odchudza ale je kanapki ze smalcem a na drugi dzien na wadze mniej no szkoda,ze nie jestem taka osoba ale na dluzsza mete to tez nie bedzie nic dobrego, bo w koncu waga stanie na xx czasu.
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-21, 10:27   #12
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Schudnę, bo chcę ! 10 i więcej kilogramów w dół ! :) cz. II

Cytat:
Napisane przez mischievous Pokaż wiadomość
michalki no to w sumie obiad u dziadkow moze wygladac na dietetyczny jak sie cos odpusci, chyba ze babcia bedzie "no zjedz kawalek, nic Ci sie nie stanie"

wlasnie myslalam o tym wczoraj jak to jest jak sie idzie w gosci, czestuja ciastem a my odmawiamy-oni sie denerwuja, a nie wiedza ze dla nas jeden wyskok konczy sie zle u mnie np konczy sie tak,ze jak sobie pozwole to potem juz wszystko jem i mega ilosci, a tu ktos zaczal watek.. napisala dziewczyna ze sie odchudza ale je kanapki ze smalcem a na drugi dzien na wadze mniej no szkoda,ze nie jestem taka osoba ale na dluzsza mete to tez nie bedzie nic dobrego, bo w koncu waga stanie na xx czasu.
Hehe, no moja babcia ma jeszcze dwóch moich kuzynów do nakarmienia i narzeczoną jednego z nich, także raczej na niej się uwaga skupia Bardziej się obawiam chrzestnego, który lubi mi dogryzać i oczywiście jak sobie nie nałoże ziemniaków to będzie komentował na pewno Ale spoko, po latach obcowania z nim już mnie to nie rusza
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-21, 10:48   #13
tala_89
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Mazury/Toruń
Wiadomości: 400
Dot.: Schudnę, bo chcę ! 10 i więcej kilogramów w dół ! :) cz. II

a ja się rozkładam, czuję się fatalnie, najchętniej wygrzałabym się w łóżku niestety zaraz na pociąg uciekam i przede mną godziny podróży..

mischi - za tą czekoladę no nie ładnie !! a sama gohs upominałaś ostatniomischi zmylił mnie Twoj nowy avatar, wydaje mi sie ze to antunka pisze jak patrze tak w pierwszej chwilii.

gohs - tylko nie daj się skusić na te serniki mi michałki

antunka - może i spróbuję takiego kakaa tylko, że nie mam słodzika może kiedyś kupię

dobrze, że wczoraj poćwiczyłam bo dzisiaj za pewne nie dam rady, jak dotrę do mieszkania to zakopię się w łóżku, ale kiedy to będzie
szkoda, że nie miałam dzisiaj swojej wagi elektronicznej żeby się zważyć, w domu jets tylko ta zwykła, ale za małe różnice teraz mam zeby cos na niej widziec

no nic zwaze sie jutro, ale cos czuje ze bedzie (jest)beton;/
__________________
69---55,7---54 kg

waga - 161 cm
tala_89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-21, 10:59   #14
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Schudnę, bo chcę ! 10 i więcej kilogramów w dół ! :) cz. II

wiem wiem upominalam, i nie mam nic na swoje usprawiedliwienie bo w ogole szkoda slow, ale gorzka to ja jem ogolnie w tygodniu.

ale zapomnialyscie Sailor opierniczyc!

ide troche pomoc rodzicom, i obiad na 13 robic. poza tym zbiore sie i juz spakuje na stancje.

oj tala, mam nadzieje ze jednak nafaszerujesz sie jakimis gripexami na noc i troche przejdzie bo jak nie to wycieczka bedzie chorowita;/
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-21, 11:12   #15
antunka
Zakorzenienie
 
Avatar antunka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 4 088
Dot.: Schudnę, bo chcę ! 10 i więcej kilogramów w dół ! :) cz. II

Cytat:
Napisane przez mischievous Pokaż wiadomość
wlasnie myslalam o tym wczoraj jak to jest jak sie idzie w gosci, czestuja ciastem a my odmawiamy-oni sie denerwuja, a nie wiedza ze dla nas jeden wyskok konczy sie zle u mnie np konczy sie tak,ze jak sobie pozwole to potem juz wszystko jem i mega ilosci, a tu ktos zaczal watek.. napisala dziewczyna ze sie odchudza ale je kanapki ze smalcem a na drugi dzien na wadze mniej no szkoda,ze nie jestem taka osoba ale na dluzsza mete to tez nie bedzie nic dobrego, bo w koncu waga stanie na xx czasu.
Ja jestem wredna w takich sytuacjach i jak ktoś po raz piąty powie mi "no zjedz to ciasteczko" to robi się nieprzyjemnie. Nienawidzę jak ktoś mnie namawia do jedzenia bo do anoreksji mi daleko, wszyscy widza ze lubie jesc i jak już sama ze sobą walczę to powinni mnie wspierać i bić brawo a nie rzucać kłody pod nogi. Rzucam wiązankę i mam spokój na miesiąc

Właśnie zjadłam rosół z makaronem sojowym. Zanim wymyśliłam, że mogę go zjeść 2 niedziele oblizywałam się smakiem. Bo ja rosół uwielbiam i w domu jest co niedzielę
antunka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-03-21, 11:36   #16
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Schudnę, bo chcę ! 10 i więcej kilogramów w dół ! :) cz. II

Cytat:
Napisane przez tala_89 Pokaż wiadomość
a ja się rozkładam, czuję się fatalnie, najchętniej wygrzałabym się w łóżku niestety zaraz na pociąg uciekam i przede mną godziny podróży..

dobrze, że wczoraj poćwiczyłam bo dzisiaj za pewne nie dam rady, jak dotrę do mieszkania to zakopię się w łóżku, ale kiedy to będzie
szkoda, że nie miałam dzisiaj swojej wagi elektronicznej żeby się zważyć, w domu jets tylko ta zwykła, ale za małe różnice teraz mam zeby cos na niej widziec

no nic zwaze sie jutro, ale cos czuje ze bedzie (jest)beton;/
W podróży też się możesz wygrzać, gripex i się przykryć kocykiem chociaż Nieno, nie daj się chorobie, walcz z nią

Cytat:
Napisane przez antunka Pokaż wiadomość
Ja jestem wredna w takich sytuacjach i jak ktoś po raz piąty powie mi "no zjedz to ciasteczko" to robi się nieprzyjemnie. Nienawidzę jak ktoś mnie namawia do jedzenia bo do anoreksji mi daleko, wszyscy widza ze lubie jesc i jak już sama ze sobą walczę to powinni mnie wspierać i bić brawo a nie rzucać kłody pod nogi. Rzucam wiązankę i mam spokój na miesiąc
Hehe, no mam to samo. Na szczęście mama już się przyzwyczaiła, żeby mnie nie zmuszać do jedzenia, tata generalnie olewa to co się w domu dzieje, a poza domem rzadko jadam w towarzystwie Ale z kolei innym problemem jest to, że nawet jak mnie nikt nie zmusza, to czasami ciężko mi jest się zmusić do zamówienia czegoś dietetycznego jak wszyscy jedzą np frytki itd

jezuuu, jedźmy już do tych dziadków, bo się głodna zrobiłam
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-21, 12:32   #17
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Schudnę, bo chcę ! 10 i więcej kilogramów w dół ! :) cz. II

Cytat:
Napisane przez antunka Pokaż wiadomość
Ja jestem wredna w takich sytuacjach i jak ktoś po raz piąty powie mi "no zjedz to ciasteczko" to robi się nieprzyjemnie. Nienawidzę jak ktoś mnie namawia do jedzenia bo do anoreksji mi daleko, wszyscy widza ze lubie jesc i jak już sama ze sobą walczę to powinni mnie wspierać i bić brawo a nie rzucać kłody pod nogi. Rzucam wiązankę i mam spokój na miesiąc

Właśnie zjadłam rosół z makaronem sojowym. Zanim wymyśliłam, że mogę go zjeść 2 niedziele oblizywałam się smakiem. Bo ja rosół uwielbiam i w domu jest co niedzielę
tu sie zgodze, tez nienawidze namawiania, nienawidzilam zawsze na imprezach rodzicow takiego namawiania alkoholowego tzn nie mnie, tylko znajomi znajomych itp, chore to, ale i u siebie w towarzystwie to zauwazylam np takim sposobem Tz mi sie spil, kolega go namawial ten mi obiecywal ze juz nie bedzie, ja wyszlam wracam a on kolejne kieliszki, on ma dosc mocna glowe ale wodki raczej nie pije, moze z 4 razy w roku, a tamten byl wiekszy,moj Tz jak sie napije to sepleni i mimo ze nie byl nawalony i np nie mial sily isc to seplenil a mi cisnienie sie podnioslo i takim sposobem mialam zwalonego sylwka, na szczescie rok temu-nie ten. Wiec jak tylko uslysze no wez to para bucha z kazdej dziurki;p a co do jedzenia to chyba mnie nigdy jakos tak szczegolnie nie namawiali w domu

ide wlasnie obiad robic, piersi smazyc z jakas suroweczka i pieczarkami. i ja gohs glodna, mam nadzieje ze juz sie nie mczysz i pojechalas jesc;p smacznego;p
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-21, 13:22   #18
SailorMoon
Zadomowienie
 
Avatar SailorMoon
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Iława
Wiadomości: 1 779
Dot.: Schudnę, bo chcę ! 10 i więcej kilogramów w dół ! :) cz. II

mischi, nie zasluzylam na opierniczanie ;p to bylo calkowicie niezalezne ode mnie, jedyne co moglam zdzialac to zszyc sobie usta , ale to zbyt drastyczne;d Takie cos zdarza mi sie raz na 3 miesiace, brzuch mnie pozniej nie bolal wiec jest ok Mnie tez w domu nie namawiali do jedzenia a zawsze bylam chetna ;p
gohs,mniami fajny obiadek sie szykuje u babciusi, jeju moja by mi od razu wciskala sernik, chociaz wie, ze jestem na diecie "to moze tylko kawaleczek".. Ale masz silna wole
antunka, mniami rosolek Tez bym sobie zjadla, ale nie oplaca mi sie gotowac dla samej siebie, musialbym jesc ten rosol caly tydzien - ale urozmaicona dieta ;p
tala, ojejku Biduleczek Mam nadzieje, ze szybko dojdziesz do siebie A Wy sie strzezcie, bo szykuje sie fala chorob jak juz mowilam z tydzien temu
__________________
62-60-54
SailorMoon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-21, 13:56   #19
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Schudnę, bo chcę ! 10 i więcej kilogramów w dół ! :) cz. II

racja moj Tz juz chory, gardlo boli etc tzn juz mu chyba przechodzi no ale ona chce do lekarza isc:P

ja po obiedzie piers +surowka z pekinskiej duuuzo + pieczarki
najedzona jestem i zaraz pojde pospac chociaz takie ladne sloneczko wyszlo ze to spacerek by sie przydal

Sailor ja mam takie napady kiedy sobie na to pozwole, np w urodziny wiem ze moglam sobie darowac i nie jesc a ja jadlam i jadlam jakbym chciala nadrobic to czego nie zjadlam(w glowie mysl zeby zjesc bo jutro juz bede grzeczna,chcialam pozerc wszystko i kupic wszystko). Mysle,ze to jest do opanowania, ja tego kompulsem nie nazywam po prostu mowie ze to zwykly napad.. mysle ze mozna to opanowac, chyba ze ktos jest "chory" i ma to juz stwierdzone,bo ma tak co dwa dni a nie co miesiac, przeciez to zaburzenia na tle psychicznym -da sie wyleczyc, Takze mysle,ze jesli chodzi o nas to jest cos nad czym panujemy, i trzeba opierniczyc bo to jest normalne jedzenie, jakby kazda pisala mialam kompuls to by nikt nikogo nie ochrzanial i takim sposobem zadna by nie schudla. Teraz mam (w koncu z czego sie ciesze) @, moglabym miec taki napad ale sama sie uspokajam, moglabym poleciec do taty bo ma taka dluuugasna czekolade zjadlabym cala, nie musialabym nie chcialabym az tyle ale zjadlabym, plus reszte slodkosci i lody z zamrazarki. Ale staram sie nauczyc zyc przy slodyczach, tak to dziwnie napisalam ale chodzi mi o to,ze jak bylam mala to u mnie nigdy nie bylo duzo slodyczy itp, a co sie kupilo to sie zjadlo, soki wypilo i potem nic nie bylo, a u kolezanek na odwrot wszystko bylo i lezalo, dlatego teraz chce tak jak mam na stancji slodycze leza, przynajmniej bedzie czym poczestowac jak ktos odwiedzi, a jak nie to kiedys ja moze wezme kawalek. Przez to ze kiedys nie mialam to potem bez ograniczem jadlam jak szalona
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć







Edytowane przez mischievous
Czas edycji: 2010-03-21 o 14:00
mischievous jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-21, 15:55   #20
SailorMoon
Zadomowienie
 
Avatar SailorMoon
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Iława
Wiadomości: 1 779
Dot.: Schudnę, bo chcę ! 10 i więcej kilogramów w dół ! :) cz. II

mischi u mnie w domu dokladnie to samo. Kupilo sie ciastka - za pol godziny nie bylo, cukierki - to samo, nigdy nie bylo takiego nawyku rodzinnego by miec w szafce jakies awaryjne ciuciu i teraz dokladnie odwrotnie robie u siebie ;d
Poza tym kompuls - mialam na mysli zachowanie kompulsywne (a nie jedzenie kompulsywne jako permanentne schorzenie), nie trzeba cierpiec na zaburzenia odzywiania by miec do czynienia z zachowaniem obsesyjno - kompulsywnym ( uleganie wewnetrznemu przymusowi, ktorego nie da sie pohamowac). Znam swoj organizm i potrafie sie wczuwac w siebie (ale to dziwnie brzmi;d) i wiem, ze to bylo dla mnie nie do pohamowania i wcale sie teraz nie tlumacze przed sama soba. A co do tych "kompulsow" na przeroznych forach odnosze wrazenie, ze niektorzy po prostu tak rozgrzeszaja wlasne obzarstwo, lenistwo i zle ukladane jadlospisy. Wiem, ze to powazny problem i wspolczuje ludziom, ktorzy rzeczywiscie sie z nim borykaja, ale mam wrazenie , ze u wielu osob, to problem na wyrost - wymyslony przez same "chore". Najpierw nie jedza caly dzien, albo jedza same wafle ryzowe, a pozniej sie dziwia, ze organizm sie domaga. Wiem, ze to ma troche agresywne zabarwienie, ale irytuja mnie okropnie takie dziewczyny, czesto chcace zwrocic na siebie uwage - ale to juz inne zaburzenie.
__________________
62-60-54

Edytowane przez SailorMoon
Czas edycji: 2010-03-21 o 16:14
SailorMoon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-21, 16:43   #21
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Schudnę, bo chcę ! 10 i więcej kilogramów w dół ! :) cz. II

dlatego wlasnie tak samo mysle, ze tego slowa uzywa sie zupelnie niepotrzebnie w nitkroych przypadkach.

moj dzien dzis zle sie konczy, nie bede nawet pisac jadlospisu bo jestem znerwicowana, siedze w domu deszcz leje, ja zapalic wyjsc nie moge,grr

wlazlam na wage, no po co po co wlazlam!! 74,1 prawie 2kg wiecej.. i co pewnie znow nie spadnie w tym tyg bo bede zbijac wode okresowa? juz mi nerwy puszczaja ..
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-21, 17:34   #22
tala_89
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Mazury/Toruń
Wiadomości: 400
Dot.: Schudnę, bo chcę ! 10 i więcej kilogramów w dół ! :) cz. II

co do namawiania to moja babcia jest mistrzynią w domu rodzice nigdy mnie nie namawiali i nie zmuszali do jedzenie, słodyczy mi wręcz bronili bo widzieli jak się nimi obżeram, a u nas było ich zawsze pełno, mój tata kocha czekoladę a poza tym "dla gości" jest mnóstwo, kiedy zrobiłam się za stara na teksty "jak posprzątasz pokój dostaniesz batonika" i kiedy poczułam, że nie ptorzębuję niczyjej zgody, zeby sobie wyjąć coś słodkiego z szafki no to się zaczęło...
poza tym przez całe gim., lo, 1 i 2 rok nie obejrzałam ŻADNEGO filmu w domu z tatą, jeżeli nie podzieliliśmy wcześniej tabliczki czekolady na 2;/ a dupsko rosło... ale tylko mi.

teraz w domu nic się nie zmieniło, szafka dla gości pełna, cukierki i ciastka na stole. różnica tylko taka, że jak ogladamy film to tata ma 1 tabliczke na 2-3 wieczory i tak jak mischi pisala, ja sie juz nauczylam zyc ze slodyczami

a co do babci, to wczoraj bylo to samo co zawsze 'dziecko wez paczka' 'nie babciu, przeciez wiesz ze sie odchudzam', 'ale mi ciebie tak bardzo szkoda, wez chociaz czekolade, to nie ma ic kalorii, albo ciatka ci przyniose, jakie chcesz?' itd. itp.

jak bylam mala rodzice wlasnie jak pisalam chowali przede mna slodycze, albo pozwali rzadko jesc, a babcia mnie nimi pompowala non stop

a i sluchajcie, jak wieść rodzinna glosi do 4 roku zycia nikt nie namowil mnie do slodkiego !!!! podobno niecierpialam slodyczy i nie bylo mocnych zebym zjadla jakas czkeolade, cukierka itd

i patrzcie co sie ze mna stalo

no to sie rozpisalam o slodyczach

jestem juz w mieszkanku, wlansie dotarlam, odgrzalam obiad, robie herbatki i do lozka

mischi - jak masz @ to wiadomo, ze waga w gore!!! po co w ogole wchodzilas i teraz bedziesz sie denerowac niepotrzebnie

Sailor - nie strasz mnie tym sezonem grypowym, ja go nie chce!! ile tych cukierkow pozarlas? cookie monsterze?
__________________
69---55,7---54 kg

waga - 161 cm
tala_89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-21, 18:26   #23
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Schudnę, bo chcę ! 10 i więcej kilogramów w dół ! :) cz. II

Ale się rozpisałyście o tych słodyczach i komplusach
Szczerze przyznam, że podzielam zdanie mischi, słowo kompuls jest mocno nadużywane, zwłaszcza na wizażu, każdy próbuje tym rozgrzeszyć swoje złe nawyki i brak silnej woli... Mnie się takie niepohamowane żarcie (nawet nie jedzenie, po prostu żarcie) zdarzyło jeden raz w ciągu diety, właśnie ostatnio. Wiedziałam, że już powinnam przestać, ale nie było na to siły po prostu... No ale poza tym, czasami mam takie myśli, że mogłabym się rzucić na lodówkę albo no pochłonąć cały słoik Nutelli, który sobie stoi w spiżarce od miesiąca... Ale zawsze udaje mi się te myśli powstrzymać Niestety, póki jesteśmy na diecie, jesteśmy skazane na nieustanne kontrolowanie posiłków, jak już przejdziemy na utrzymanie będzie łatwiej, mam nadzieję

A co do słodyczy to u mnie w domu zawsze są i zawsze były I szczerze mówiąc nie pamiętam, czy jakoś nałogowo je jadłam, ale najwyraźniej tak, skoro teraz muszę się odchudzać Chociaż z drugiej strony, najbardziej przytyłam na I roku studiów, wcześniej zawsze byłam taka trochę większa od koleżanek, ale nadal w normie, chyba że mi się tak tylko wydawało

Co do jedzenia, to nie jest źle aczkolwiek moja silna wola okazała się nieco za słaba
10:00 cztery kromki wasy z serkiem naturalnym, jajkiem, szczypiorkiem, odrobiną żółtego sera i majonezu 250kcal
11:00 małe ciastko owsiane 50kcal
14:00 rosół z małą ilością makaronu, kawałek piersi z kurczaka (malutki), plaster polędwicy, plaster schabu ze śliwką, sporo sałaty i surówki z cykorii (chyba była trochę z majonezem) ~440kcal
16:30 banan, prawie cała pomarańcza, kawałeczek sernika (malutki...), kawałek piernika (trochę większy ) ~500kcal
Póki co 1230kcal, może jakąś lekką kolację jeszcze zjem, bo obawiam się, że mnie głód dopadnie przed spaniem
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-03-21, 18:48   #24
antunka
Zakorzenienie
 
Avatar antunka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 4 088
Dot.: Schudnę, bo chcę ! 10 i więcej kilogramów w dół ! :) cz. II

W domu do jedzenia nikt mnie nie zmusza (nie musi ). Namawia tylko babcia a ciotki i wujki muszą sobie skomentować. Ale mnie takie komentarze irytują więc im odpowiednio odpowiadam
Do alkoholu jak mnie ktoś będzie namawiał gdy nie mam na to ochoty to w mordę dostanie Akurat w tym przypadku mnie telepie jak ktoś wyjeżdza z tekstem "napij się nic Ci nie będzie", ale to temat rzeka...

Słodycze u mnie w domu zawsze były i są w zapasach. Jakoś nauczyłam się z tym żyć Ale zawsze jest też gorzka czekolada więc w razie ochoty zjadam sobie taką 86% i mam czyste sumienie

Byłam dzisiaj na spacerze i mam bazie w wazonie
Jedzenie bardzo grzeczne. Z ruchu tylko ten godzinny spacer.
antunka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-21, 18:59   #25
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Schudnę, bo chcę ! 10 i więcej kilogramów w dół ! :) cz. II

no tak

tala nie wiem po co, bo czubek jestem;p a Ty wlaz pod koldre jutro wycieczka

gohs.. trudno! ja dzis nie krzycze bo sama dzis nie jestem lepsza.

takim sposobem zaczal sie BRZYDKI dzien nowej czesci watku;p kiepski
a gdzie mrs, i w ogole? mam nadzieje,ze tu trafia bo patrze,ze tylke stare dotarly a Hipusia tez zaraz bedzie, tak mysle! w sumie na koniec tamtego watku powinien byc podany link do nowej czesci, no ale moze trafia!
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-21, 20:25   #26
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Schudnę, bo chcę ! 10 i więcej kilogramów w dół ! :) cz. II

Cytat:
Napisane przez mischievous Pokaż wiadomość
gohs.. trudno! ja dzis nie krzycze bo sama dzis nie jestem lepsza.

takim sposobem zaczal sie BRZYDKI dzien nowej czesci watku;p kiepski
a gdzie mrs, i w ogole? mam nadzieje,ze tu trafia bo patrze,ze tylke stare dotarly a Hipusia tez zaraz bedzie, tak mysle! w sumie na koniec tamtego watku powinien byc podany link do nowej czesci, no ale moze trafia!
No widzisz, nie bijesz mnie, to się nie pilnuję Na kolację była reszta sałatki z wczoraj (jajko, tuńczyk, ogórek, kukurydza, cebula, majonez) i kawałek ciasta z bitą śmietaną pożarty w drzwiach lodówki Masakra... Po tym strasznym obżarstwie z przed kilku dni nie mogę w pełni wrócić do formy, ale jutro już się uda Może nawet pójdę biegać rano albo chociaż na skakankę, albo ten trening interwałowy... Bo szczerze mówiąc, to stepper mi się znudził ostatnio

W ogóle to spać mi się chce i najchętniej bym się położyła już Nie robię nic konkretnego, tak się obijam bez sensu, a z kolei siedzieć i czekać do 23, żeby iść spać to do dupy Pójdę chyba się wysmarować balsamami i do wyrka jednak
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-21, 20:39   #27
mischievous
Zakorzenienie
 
Avatar mischievous
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 3 901
Dot.: Schudnę, bo chcę ! 10 i więcej kilogramów w dół ! :) cz. II

"bylam taka troche wieksza od kolezanek"

"kawałek ciasta z bitą śmietaną pożarty w drzwiach lodówki"

te dwa teksty mnie dzis rozbawily no nie bije dzisiaj dzien dobroci;P jutro juz bede;P zaluje ze pokrzywy nie mam bo po zielonej juz nie sikam;/ teraz chyba przerwa dla zielonej i tylko pokrzywa przez ten tyg.
__________________


Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć






mischievous jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-21, 20:44   #28
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Schudnę, bo chcę ! 10 i więcej kilogramów w dół ! :) cz. II

Cytat:
Napisane przez mischievous Pokaż wiadomość
"bylam taka troche wieksza od kolezanek"

"kawałek ciasta z bitą śmietaną pożarty w drzwiach lodówki"

te dwa teksty mnie dzis rozbawily no nie bije dzisiaj dzien dobroci;P jutro juz bede;P zaluje ze pokrzywy nie mam bo po zielonej juz nie sikam;/ teraz chyba przerwa dla zielonej i tylko pokrzywa przez ten tyg.
Cieszę się, że moje dramatyczne doświadczenia Cię bawią

No ja codziennie piję i zieloną i pokrzywę i sikam Ale np zauważyłam, że mniej "działa" jak piję mało wody mineralnej. Wniosek jest chyba taki, że po prostu nie mam już tyle tej wody to oddania
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-21, 21:36   #29
tala_89
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Mazury/Toruń
Wiadomości: 400
Dot.: Schudnę, bo chcę ! 10 i więcej kilogramów w dół ! :) cz. II

mój jadłospis :
10: buła razowa z sałatą, rzodkiewką, ogórkiem, pomidorem, serem, szynką, jajkiem; trochę twarożku z rzodkiewką i szczypiorkiem;zielona
13.15: banan
18: wołowina w warzywach, 2 ziemniaki; rumianek z miodem
21: 2 wasa z dżemem, rumianek z miodem x2

i będzie będzie jeszcze parę razy

gohs - no wiesz co !! a kto to pisał, że nie da się skusić na te serniki i michałki nie dość, że zjadłaś ciasta to jeszcze pochłonęłaś w drzwiach lodówki kolejne źle, źle, źle !! ale prawdą, jest zę jak sobie człowiek raz popuści to później ciężko przestać, miałam tak 2 tygodnie temu, więc rozumiem ale ochrzaniam

antunka - godzinny spacer zaliczony na poczet ćwiczeń
mischi - zrób sobie przerwe jak mowisz, a potem zobaczysz znowu bedzie dzialac.

rano sie zwaze, cwiczylam 5x w tyg. i nie bylo grzeszkow oprocz malego kawalka ciasta we wtorek, chcialabym w koncu cos ujrzec na tej wadze

no i jutro wyjazd, bede sie pilnowac z jedzeniem, choc wiadomo jak to jets na wycieczkach kurde no i a alkoholem tez.... no i nie bedzie sportu, ale za to chyba duzo lazenia.
__________________
69---55,7---54 kg

waga - 161 cm
tala_89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-22, 07:39   #30
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Schudnę, bo chcę ! 10 i więcej kilogramów w dół ! :) cz. II

Cytat:
Napisane przez tala_89 Pokaż wiadomość
mój jadłospis :
10: buła razowa z sałatą, rzodkiewką, ogórkiem, pomidorem, serem, szynką, jajkiem; trochę twarożku z rzodkiewką i szczypiorkiem;zielona
13.15: banan
18: wołowina w warzywach, 2 ziemniaki; rumianek z miodem
21: 2 wasa z dżemem, rumianek z miodem x2

i będzie będzie jeszcze parę razy

gohs - no wiesz co !! a kto to pisał, że nie da się skusić na te serniki i michałki nie dość, że zjadłaś ciasta to jeszcze pochłonęłaś w drzwiach lodówki kolejne źle, źle, źle !! ale prawdą, jest zę jak sobie człowiek raz popuści to później ciężko przestać, miałam tak 2 tygodnie temu, więc rozumiem ale ochrzaniam

antunka - godzinny spacer zaliczony na poczet ćwiczeń
mischi - zrób sobie przerwe jak mowisz, a potem zobaczysz znowu bedzie dzialac.

rano sie zwaze, cwiczylam 5x w tyg. i nie bylo grzeszkow oprocz malego kawalka ciasta we wtorek, chcialabym w koncu cos ujrzec na tej wadze

no i jutro wyjazd, bede sie pilnowac z jedzeniem, choc wiadomo jak to jets na wycieczkach kurde no i a alkoholem tez.... no i nie bedzie sportu, ale za to chyba duzo lazenia.
Ale miałaś pyszne i sycące śniadanko, bardzo ładnie Ale potem dość długa przerwa po bananie... Nie byłaś głodna, czy nie było czasu?

No wiem, wiem, moja wina.... Zawsze mam tak po "załamaniu dietowym" że ciężko jest się pozbierać. Od rana zawsze bezproblemowo, potem im później tym gorzej, ale jak już uda mi się wytrzymać caly dzień bez wpadek to potem jest ok Mam nadzieję, że dzisiaj się uda, ba! Musi się udać!
A na wadze 67,5kg I znowu powtarza się sytuacja, że zjadłam więcej niż normalnie i waga spadła, też więcej niż normalnie. Wiadomo, nie będę się obżerać ciastami Ale chyba faktycznie zwiększę kaloryczność do 1400kcal, bo już sobie tak raz postanowiłam a skończyło się na tym, że znowu jadłam 1200-1300

Daj znać jak waga!

No a na wycieczkę musisz się zaopatrzyć w sporą ilość suchego i niskokalorycznego prowiantu, pewnie większość czasu w autokarze? Przyda się też termosik z herbatką, ale pokrzywy nie polecam na taką długą trasę
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.