Wesele we Włocławku.

[mandragona]

Witajcie
Chciałabym się Was zapytać o dobry lokal we Włocławku nadający się na wesele.

[jasiulek]

Napisane przez mandragona

Witajcie
Chciałabym się Was zapytać o dobry lokal we Włocławku nadający się na wesele.

Mandragona, a musi być koniecznie we Włocławku? Bo jeśli okolice, to mogę kilka śmiało polecić

[Ewulka]

ja równiez mogę polecić okolice Włocławka a dokładnie Wieniec i ośrodek "Wieniecki Zakątek". rewelacyjna obsługa, organizacja, wystrój i czego dusza zapragnie

[mandragona]

Tak mogą być okolice
Wiem,że jako tako we Włocławku nie ma nic ciekawego, ale poza Włocławkiem może coś być

[jasiulek]

Napisane przez mandragona

Tak mogą być okolice
Wiem,że jako tako we Włocławku nie ma nic ciekawego, ale poza Włocławkiem może coś być

W takim razie gorrąco polecam zajazd "MAT-ERA" we Wielgiem (sama tam będę miała wesele w maju), Kama i Diana w Skępem, może być też "Michałufka" oraz gościeniec "Orbaś" w Szpiegowie. Odrazdzam włocławską Casablancę-mało jedzenia, fatalna obsługa no i sama sala nieciekawa.

[Bamboszka]

Czesc,

Bardzo ciekawy watek My planujemy slub na 26 sierpnia 2011. Mieszkamy w Anglii, i tylko czasami latamy do Polski.

Sprawdze miejsca ktore zostaly polecone powyzej na poczatku maja jak bede w Polsce. Mam nadzieje ze 15 miesiecy wczesniej, pozwoli mi na spokojne dobranie sali, zespolu, etc.

Mam nadzieje ze watek sie rozkreci Wloclawianki.
Pozdrawiam

[kjujiczek]

Zgadzam się, że najlepszy lokal to MAT-ERA we Wielgiem, dwa razy bawiłam się tam na weselu i za każdym razem byłam zachwycona, jedzenie przepyszne, sala naprawdę piękna, dużo miejsca do tańczenia, ładne, zadbane łazienki, pokoik, w którym można złożyć wszystkie prezenty, palarnia, naprawdę polecam i bardzo miło wspominam.

[mykam]

też jestem z Włocławka
Zalezy od kosztów. Może pałacyk bursztynowy?

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

mój szwagier miał w krzywej górze. sala niewielka ale piękna i na prawdę dbają tam o gości.
a zapomniałam mozna tam 3 pokoiki wynająć

[mandragona]

Najlepiej coś w okolicach Włocławka, co prawda do ewentualnego wesela ponad 2 lata , ale informacje można zbierać Dziękuję Wam Drogie Włocławianki

[aneczka240]

Napisane przez jasiulek

Odrazdzam włocławską Casablancę-mało jedzenia, fatalna obsługa no i sama sala nieciekawa.

A ja właśnie będę miała tam swoje wesele. Już się naczytałam tyle opinii, że się nie przejmuję. Kiedy byłaś w tym lokalu? Teraz się zmieniła obsługa, przyszła tam Pani z Wienieckiego Zakątka. Co do sali, to jak się komu podoba, mnie akurat pasuje, bo nie robię wesela na 100 osób, tylko na 30. Sala ślicznie wygląda jak jest udekorowana (byłam o 17.30 przed jakimś weselem). A Wieniecki Zakątek ja odradzam - stawiają wszystko na wystrój a nie na jedzenie i obsługę. W Sylwestra ludzie wychodzili po północy, bo nie mieli co jeść i było im zimno. Tak więc ile ludzi tyle opinii... Pozdrawiam

[Ewulka]

Wiem o tym, że młode pary zabiegałyo terminy w "Wienieckim Zakątku". Sama byłam tam gosciem na trzech weselach i nie mam zastrzeżen ani do dekoracji sali, ani do ilosci posiłków, ani do obsługi. Tymbardziej, że sama decydujesz ile chcesz podan, jakie dania, więc z pewnością ilośc i jakośc jedzenia nie jest zależna od kucharek, a wyłącznie od kwoty jaka chcemy na to przeznaczyć) Nie wiem natomiast jak wyglada Sylwester w tym miejscu, ja bawiłam sie tam latem, wtedy nie ma problemu z tym, że komuś jest zimno :P

[gonia31]

Mieszkamy w Anglii i wlasnie we wrzesniu bedziemy miec wesele we Wloclawku.

Tez zastanawialismy sie gdzie zrobic wesele, debata wielka, juz szukalismy poza Wlockiem,ale potem poszlismy po rozum do glowy ze nie ma co szalec, bo po co gdzies tam kawal drogi jechac i ze cos trzeba wybrac co jest na miejscu.


Orbas- podobno sie "zepsul"

Zakatek Wieniecki- slyszalam ze kiedys rzeczywiscie bylo tam super, ale ze teraz nic rewelacyjnego

Casablanka - jak dla nas lokal odpadal juz na samym wejsciu

Hotel Wiktoria - tam byl Pan bardzo konkretny, odpowiedala na wszystkie pytania, byl przygotowany na kazda mozliwosc, pokazywal rozne prezntacje dan, stolow...no ale sala max na 30- 35 osob, i wodke i napoje trzeba wziasc od nich gdzie przy wodce mieli bardzo maly narzut...zas jak podal nam ceny za napoje , byly drozesz o 200% niz w sklepie.

IMRESJA - moze lokal fajne wrazenie robi, ale jak bylismy sie pytac tam o sale i zainteresowani bylismy roznymi kwestiami oragnizacyjnymi, Pani ZANETKA (prosta i glupia jak but jak sie okazalo) byla bardzo nie mila i nie potrafila odpowiedziec nam prawie na zadne zadane pytanie (to bylo zalosne), wrecz sprawiala na nas wrazenie ze jej przeszkadzamy (a w ten dzien wygladala na nieuczesana, niewyspana i byla bez prezentacji jakiejkolwiek, juz lepiej wygladal Pan co stal w barze) a najlepiej jakbysmy o nic nie pytali tylko zaplacili zaliczke albo spadali. Nawet nas poinformowala,ze dobrze byloby jak sie cos stanie, czyli np stluknie sie talerz, jakby goscie sami za siebie sprzatali....no wogole tam bylo niesympatycznie. Dobry byl tez motyw zarzadzania wodka....jesli wodke mialby roznosic moj ojcie, to bedzie lodowka na sali, ale jak oni sami to alkohole beda u niej w chybziku .... slyszalam zas ze jak idzie ie tam tak z buta na jakies jedzoonko to calkiem dobre, ale totalnie zniechecila nas pani ZNETKA.....zalosna...

Aleksander - nie znam osby ktora by mi polecila ten lokal. Jest tam pieknie, tak dostojnie....no ale jakby nieslyszec, kazdy mowi ze male porcje daja na weselach wiec nie ryzykowalismy.

My wybralismy Gospode - lokal w stylu a'la goralskim.... tu jeszcze z nami konkretnie rozmawiano. Sala ma wiele uroku.Podoba nam sie fakt ze nie trzeba bedzie jej zdobic zadnymi balonami (juz nie mzemy patrzec na te zabaloniale wesela) bo ma w sobie duzo uroku bez balonow. Dwoch znajomych rozbilo tam swoje wesela- ja nie bylam - ale oni sobie chwala (a dowiedzialam sie dopiero o tym teraz a sale zamawialam we wrzesniu). Ogolnie babeczka jest konkretna, nie musze fatygowac rodzicow zeby tam biegali, bo jestem z nia w kontakcie mailowym i zawsze szybko odpisuje.


Ogolnie powiem tak z mojego doswiadczenia ..... jak czytam na forach zeby pytac o to, o tamto, zeby wszytskie elementy ktore chcemy zeby byly zawarte w umowie....to ten wariant zalatwiania nie jest dla wloclawksich biznesmenow. Jak tak chodzilismy i pytalismy czy dostaniemy taka umowe zeby bylo tam napisane ze np wentylacja jest do dyspozycji bez dodatkowych oplat, no takie tam....to wszedzie byli na NIE, ze w umowie to tylko data, mniej wiecej cena, przypuszczalna godzina, imiona....koszmar....czem u ?????
Pan tylko z Wiktori nam powiedzialze sporzadzi umowe taka jaka chciec bedziemy.

[aniall]

Hej dziewczyny Ja co prawda nie jestem z Włocławka, ale właśnie w tym mieście będę brać ślub w tym roku. Z moim TŻ wybraliśmy Pałac Bursztynowy, nowy, elegancki obiekt. Pyszne jedzenie, miła i profesjonalna obsługa. Jedna duża sala na której mieszczą się stoły i miejsce do tańczenia, a nie dzielona sala. Duży plus za to że w tym samym miejscu goście będą się bawić i spać. Mi się bardzo podoba i mam nadzieję że my i goście będziemy zadowoleni
Co do innych lokali, niestety nie pomogę. Byłam kiedyś na weselu w Impresji we Włocławku, bardzo sympatyczny lokal, ale nieduży

[kwiatuszek10031989]

Napisane przez aniall

Hej dziewczyny Ja co prawda nie jestem z Włocławka, ale właśnie w tym mieście będę brać ślub w tym roku. Z moim TŻ wybraliśmy Pałac Bursztynowy, nowy, elegancki obiekt. Pyszne jedzenie, miła i profesjonalna obsługa. Jedna duża sala na której mieszczą się stoły i miejsce do tańczenia, a nie dzielona sala. Duży plus za to że w tym samym miejscu goście będą się bawić i spać. Mi się bardzo podoba i mam nadzieję że my i goście będziemy zadowoleni
Co do innych lokali, niestety nie pomogę. Byłam kiedyś na weselu w Impresji we Włocławku, bardzo sympatyczny lokal, ale nieduży

Właśnie oglądałam zdjęcia na ich stronie internetowej i naprawdę robi wrażenie! mogłabyś napisać coś więcej na temat tego pałacyku? na stronie są podane tylko ceny pokoi, a jak to jest z wynajęciem sali na wesele? jeśli możesz to napisz na ile osób jest sala i ile będziecie płacić, bo na stronie niestety nie znalazłam takich informacji. Będę bardzo wdzięcznaPozdrawiam

[aniall]

Hej, najlepiej samemu wybrać się do pałacu żeby zobaczyć jakie robi wrażenie Sala jest bardzo duża. Ja będę mieć wesele na 130 osób myślę że więcej może być już ciasno. Chociaż będzie to zależało od ustaiwenia stołów bo jakby stoły ustawić dookoła sali, żeby tańce były w środku to myślę że nawet 160 osób wejdzie. Co do ceny to są dwa menu jedno za 240zł, a drugie bogatsze za 280 zł. W cenie jest wszystko soki, napoje, owoce, ciasta, tort, alkohol. Za nocleg jest 50% rabatu. Na pierwszy rzut oka wydało mi się to wszystko bardzo dużo ale po policzeniu ile byśmy musieli za te wszystkie rzeczy sami zapłacić plus stracony czas, jeżdżenie i załatwianie to cena nie jest wygórowana.
Więcej będę mogła powiedzieć dopiero po moim ślubie

[kwiatuszek10031989]

Napisane przez aniall

Hej, najlepiej samemu wybrać się do pałacu żeby zobaczyć jakie robi wrażenie Sala jest bardzo duża. Ja będę mieć wesele na 130 osób myślę że więcej może być już ciasno. Chociaż będzie to zależało od ustaiwenia stołów bo jakby stoły ustawić dookoła sali, żeby tańce były w środku to myślę że nawet 160 osób wejdzie. Co do ceny to są dwa menu jedno za 240zł, a drugie bogatsze za 280 zł. W cenie jest wszystko soki, napoje, owoce, ciasta, tort, alkohol. Za nocleg jest 50% rabatu. Na pierwszy rzut oka wydało mi się to wszystko bardzo dużo ale po policzeniu ile byśmy musieli za te wszystkie rzeczy sami zapłacić plus stracony czas, jeżdżenie i załatwianie to cena nie jest wygórowana.
Więcej będę mogła powiedzieć dopiero po moim ślubie

Dziękuję za odpowiedź i życzę udanego wesela czekam tez na relację po pozdrawiam

[mandragona]

Ja także czekam na relację po weselu aniall
A przy okazji Wszystkiego najlepszego na Nowej Drodze Życia

[dora_24]

Witam! Odstąpię salę weselną w miejscowości Wielgie \"MAT-ERA\" oraz zespół KAMIDA w terminie 24. 04. 2011 (możliwość zmiany terminu). Bardziej szczegółowe info pod nr tel. 508 811 028

[sabrina1987]

witam, również poszukuję sali na wesele, czy gdzieś można zdobyć zdjęcia wspominanej tutaj Mat-Ery?

[tinpanalley]

Ja miałam wesele w "Koralowej" na Michelinie. Sala na ok 70 osób, więc nie za duża. Uczciwi ludzie -starsze małżeństwo, nie podnieśli cen w ostatniej chwili ( mojej kuzynce, która ślubowała 2 tyg po nas w Orbasiu podnieśli cenę o 30 zetów od osoby) Jedzenia było tyle, że nasze mamy rozdawały po rodzinie. Terminy mają zawsze zapełnione, wiem, bo wypytywałam ludzi, znajomych i znajomych znajomych, zanim się zdecydowałam.
Odradzam Zajazd, chcieliśmy zrobić w pierwotnej wersji tylko przyjęcie: obiad i deser, ale cenowo w Zajeździe wyszłoby drożej niż normalne wesele.
Radzą też uzgodnić repertuar z orkiestrą. My nie chcieliśmy sprośnych pzryśpiewek ani żadnej "cioci z Ameryki" co przywozi masło,żeby smarować cipkę i inne żenua. Niektórzy nam mówili, że my płacimy i na tym się kończy nasza rola, oni wiedzą co śpiewać. No ale w końcu z innymi dogadaliśmy się.

[aneczka240]

Ja w połowie września byłam na weselu brata ciotecznego w Zakątku Wienieckim i niestety potwierdziło się to, co słyszałam od pani, która organizowała moje wesele.
Jedzenie bardzo mi nie smakowało: schab był bardzo suchy, kaczka była podana z kośćmi, flaki słodkie, a żurek mocno tłusty. Rozumiem, że każdy ma swoje wyczucie smaku, ale dawać do jednej porcji żurku kawałka słoniny posiekaną na drobne kawałki - never.
Nie było tak, że na jedną osobę jest przygotowywany jeden kawałek schabu, jeden kotlet, jedno udko.... Na dwadzieścia osób przy stoliku były 4 kawałki schabu, 4 kotlety...
Wystrój sali jako sali ładny. Jednak wystrój stolików pozostawiał wiele do życzenia. Patery z owocami były gęsto naustawiane na stołach (jak rozmawiałam z jedną kucharką, która tam pracowała, to taki patent jest stosowany żeby ukryć puste miejsca na stołach), Surówek pełno. W te surówki spadały owoce z pater. Materiału pełno na stolikach i jak chciałam postawić prosto szklankę to nie było gdzie, bo wszędzie był materiał. Podano złe kieliszki do wódki - zamiast nich dano do likierów, gdzie likierów na weselu nie było. Osoba, z którą ustalało się menu, powiedziała, że młodzi mają kupić kilka butelek porządnej whisky, żeby TYLKO stała na stołach i nie będzie ona otwierana...

[sabrina1987]

ja wraz z narzeczonym zdecydowaliśmy się na Gościniec Orbaś, słyszeliśmy bardzo dobre opinie na temat sali, obsługi i jedzenia i mamy nadzieję, że się nie zawiedziemy

teraz jesteśmy na etapie poszukiwań zespołu, czy możecie coś poradzić?

[magmaar555]

Napisane przez sabrina1987

ja wraz z narzeczonym zdecydowaliśmy się na Gościniec Orbaś, słyszeliśmy bardzo dobre opinie na temat sali, obsługi i jedzenia i mamy nadzieję, że się nie zawiedziemy

teraz jesteśmy na etapie poszukiwań zespołu, czy możecie coś poradzić?

Ja polecam zespół Remix z Lipna! Bywam na wielu weselach i moim zdaniem ten jest naprawdę najlepsze i przygotowuje wiele niespodzianek dla Młodych i gości!

[sabrina1987]

hm coś o nim słyszałam, ale nie maja nigdzie filmików z wesel i tak trudno mi sie zdecydowac w ciemno...

a co myslicie o zespole Bravo?

[magmaar555]

http://remix1.muzzo.pl/ Remix

[Ewulka]

Tak jak juz pisałam, wszystko zależy od tego co się zamówi i w jakich ilościach. Z wypowiedzi Aneczki240 wnioskuję, że na weselu były dwa rodzaje dań mięsnych i dwa rodzaje zup Schab z tego co mi wiadomo, należy do mięs suchych. W ogóle schab ze sliwką jest dość oklepaną potrawą. Moja kuzynka w miejsce schabu zamówiła karczek, który był wyśmienity. Żurek okraszany był drobnosiekaną cebulką, nie zaś słoniną. Nie moge tez powiedzieć, żeby brakowało potraw na stole. To też zalezy od tego czy bierze się wersję "oszczędnościową" a tym samym zostawia sobie możliwośc do ponarzekania, czy tez opcję full i niczego nie brakuje. O rodzajach potraw i ich ilości wystroju sali decyduje osoba zamawiająca. Uczestniczyłam w tych rozmawach i wiem, że w żaden sposób nic nie jest siłą narzucane. Motywy dekoracyjne to też kwestia gustu, można zrezygnować z pięciu narzutek na stół i zamówić więcej dań. Jeżeli ktos życzył sobie zakamuflować brak wystarczajacej ilości potraw kolejną serwetką, to juz jego prywatna sprawa. Jedyne co mogę stwierdzić to fakt, że przy 120 osobach robi sie przy stołach troszeczkę ciasno
Jesli chodzi o zespół muzyczny, to proponuje "Tequilę". Sprawdzony, bo grali na moim własnym weselu Jest to zespół z tzw. górnej półki, grają kawałki , które znane są wszystkim. Muzyka lata 70, 80 itp. Bez podrygów w stylu disco polo. Pan Herliczko jest świetnym wokalistą ale i wodzirejem; oczepiny prowadzone są w taki sposób , że w zasadzie bawią się wszyscy goscie. Na życzenie pary młodej przygotują każdą piosenkę na pierwszy taniec. No i przede wszystkim wspaniała wokalistka. Przerwy krótkie, a w trakcie przerw muzyka z płyty.

[aneczka240]

Napisane przez Ewulka

Tak jak juz pisałam, wszystko zależy od tego co się zamówi i w jakich ilościach. Z wypowiedzi Aneczki240 wnioskuję, że na weselu były dwa rodzaje dań mięsnych i dwa rodzaje zup Schab z tego co mi wiadomo, należy do mięs suchych. W ogóle schab ze sliwką jest dość oklepaną potrawą. Moja kuzynka w miejsce schabu zamówiła karczek, który był wyśmienity. Żurek okraszany był drobnosiekaną cebulką, nie zaś słoniną. Nie moge tez powiedzieć, żeby brakowało potraw na stole. To też zalezy od tego czy bierze się wersję "oszczędnościową" a tym samym zostawia sobie możliwośc do ponarzekania, czy tez opcję full i niczego nie brakuje. O rodzajach potraw i ich ilości wystroju sali decyduje osoba zamawiająca. Uczestniczyłam w tych rozmawach i wiem, że w żaden sposób nic nie jest siłą narzucane. Motywy dekoracyjne to też kwestia gustu, można zrezygnować z pięciu narzutek na stół i zamówić więcej dań. Jeżeli ktos życzył sobie zakamuflować brak wystarczajacej ilości potraw kolejną serwetką, to juz jego prywatna sprawa. Jedyne co mogę stwierdzić to fakt, że przy 120 osobach robi sie przy stołach troszeczkę ciasno
Jesli chodzi o zespół muzyczny, to proponuje "Tequilę". Sprawdzony, bo grali na moim własnym weselu Jest to zespół z tzw. górnej półki, grają kawałki , które znane są wszystkim. Muzyka lata 70, 80 itp. Bez podrygów w stylu disco polo. Pan Herliczko jest świetnym wokalistą ale i wodzirejem; oczepiny prowadzone są w taki sposób , że w zasadzie bawią się wszyscy goscie. Na życzenie pary młodej przygotują każdą piosenkę na pierwszy taniec. No i przede wszystkim wspaniała wokalistka. Przerwy krótkie, a w trakcie przerw muzyka z płyty.

Na 120 osób raczej mój kuzyn nie wybrał opcji oszczędnościowej, bo na samo przyjęcie wydali ok. 22 tysięcy (bez zespołu).
Schabu ze śliwką nie było - był zwykły kawałek schabu upieczony, bez żadnego sosu - nawet nim nie polewany, pokrojony na kawałki. Suchy jak diabli.
Z mężem nie byliśmy zbytnio zadowoleni.

[sabrina1987]

Napisane przez magmaar555

http://remix1.muzzo.pl/ Remix

tak, tak widzialam to, bede miala na dniach plyte z wesela, zobaczymy co dalej

[sabrina1987]

a zna ktos zespol a propos z Piotrkowa Kujawskiego?

[malg28]

Witajcie Kochani,

Dla tych ktorzy marza (tak jak ja marzylam) o bajecznym weselu i slubie w plenerze... odstapie ZLOTY TERMIN 25 czerwca 2011 roku (poczatek wakacji) w BURSZTYNOWYM PALACU w Strzekecinie. Wypadki losowe zmuszaja nas do odwolania wesela w tym terminie. Zaimteresowanych prosze o kontakt i zachecam do odwiedzenia ich strony internetowej
www.bursztynowypalac.pl

Pozdrawiam i powodzenia w organizowaniu wesel

Malgosia