wypadanie włosów

[beliczek]

Dziewczyny jestem załamana! Wlosy ciągle wychodzą mi garściami - ok.100 włosów w garści!!! to jest koszmar!!!
w lutym urodziłam dziecko, no i włosy zaczęły mi wychodzić wosy jak wieskszości młodych mam. ten proces trwa już ponad 7 miesiecy!! staram sie jak mogę dbać o włosy czyli: zużyłam 2 opakowania toniku energy serum Welli, po każdym myciu nakładam WAX,zyżylam opakowanie kuracji przeciwko wypadaniu włosów rene furterer R80, teraz kończy hair energizing complex shiseido i nic!!!!!!!!! poza tym łykam witaminy. dodam tylko ,ze biore diane35. czy moze ona miec wpływ na wypadanie włosów??? dziewczyny błagam pomóżcie, bo nie wiem co robić!!!!!!!!!

[BeataG]

A po co bierzesz Diane 35? Jeśli jako antykoncepcja, to zdecydowanie są lepsze środki. Bo ten stosuje się u kobiet z nadmiernym owłosieniem i trądzikiem o podłożu hormonalnym, a antykoncepcja przy okazji. Więc jeśli możesz to zacznij od zmiany pigułek. Ja przy Diane 35 też miałam różne problemy, które minęły, gdy przeszłam na Cilest. A poza tym polecam kurację mlekową, komuś już o tym pisałam (chyba na forum medycznym), jak to włosy wypadały mi garściami i mama wyleczyła mnie w 3 tygodnie, wlewając we mnie ok. 2 litrów mleka dziennie w różnej postaci.

[madulka]

Moja kolezanka miala identyczny problem. Lekarz zalecil jej dodawanie zelatyny do jogurtu i wcinanie tego paskudztwa codziennie i o dziwo po 2 tygodniach wlosy przestaly jej wypadac... ale sama nie wiem czy to od tego...

[beliczek]

dzięki dziewczyny! ile tej żelatyny trzeba dodawać do jogurtu i ile takiej mieszanki trzeba zjadać??? diane35 biore bo mam kłopoty z trądzikiem (kiedys brałam nawet roaccutane) i nadmiernym owlosieniem i w moim wypadku ten lek jest wskazany. nie wiem tylko w jakim stopniu wpływa on na wypadanie włosów.

[madulka]

beliczek napisał(a):
ile tej żelatyny trzeba dodawać do jogurtu i ile takiej mieszanki trzeba zjadać???

szczerze mowiac to nie wiem, to bylo pare lat temu i juz nie mam kontaktu z ta dziewczyna zeby sie zapytac a nie myslalas zeby po prostu pojsc do lekarza?? juz on cos na pewno poradzi

[beliczek]

myśle żeby pójść do lekarza ale w moim przypadku to cała wyprawa - mam małe dziecko istudiuje dziennie a mąż jest całe dnie poza domem. tak czy inaczej dzieki za radę!!!