Shih Tzu cz. III

[Laura2112]

Kontynuacja wątku https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=304264

[strzalka44]

No i mamy III część

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------

Cieszę się że jesteś pewna swojej decyzji i mam nadzieję że jak najszybciej pochwalisz się swoim maluchem. No i mimo tego że będziesz na innym forum wpadniesz czasami do nas i powiesz co nie co o chłopczyku

A co do schronisk to ja nawet swojemu TŻ-towi powiedziałam że jak bym umarła (tfu tfu tfu odpukać) to żeby broń boże nie oddawał Tobiego do schroniska tylko jak coś napisał na shihtzakowym forum i dziewczyny na pewno znajdą mu domek hehe
Oczywiście powiedział że jestem nienormalna i że prędzej mnie by oddał

[monika733]

Klikne aby mi wątek nie uciekła ale będę żadziej zaglądała niz zwykle - przepraszam !!

[wiolussia]

Napisane przez strzalka44

A co do schronisk to ja nawet swojemu TŻ-towi powiedziałam że jak bym umarła (tfu tfu tfu odpukać) to żeby broń boże nie oddawał Tobiego do schroniska tylko jak coś napisał na shihtzakowym forum i dziewczyny na pewno znajdą mu domek hehe
Oczywiście powiedział że jestem nienormalna i że prędzej mnie by oddał

Haha Strzalka Ty tez masz pomysly On tak samo jak moj TZ niby sie tak mala nie zajmuje i nie pielegnuje ale jak przyjdzie co do czego to sie bardziej o nia boi ode mnie, np jak jestesmy na spacerze i Afra jest spuszczona ze smyczy i gdzies w oddali widac duzego psa on leci do niej czym tchu zeby sie tylko do niego (psa) nie zblizyla Nawet jak ja prowadzi na smyczy to duuuuuuuuuzym lukiem omija duze psy. Ja twierdze, ze przesadza a on na to, ze ja jestem ninormalna i ze on nie pozwoli krzywdy Afrusi zrobic, napuszony jest wtedy jak lew a ja sie w duchu smieje

P.S. Na Twojego sliczniutkiego Tobiego nie jedna osoba mialaby chrapke... sama bym go z checia wziela

[san_D]

Strzałka, heh, moi rodzice pewnie też mnie by prędzej oddali niż Suzi.... Co do niej, w końcu robie jej codziennie kitki i daje sobie te kitki robić! Wygląda slodko wszyscy się nią zachwycają

[wiolussia]

Napisane przez san_D

w końcu robie jej codziennie kitki i daje sobie te kitki robić! Wygląda slodko wszyscy się nią zachwycają

Brawo wkoncu sie udalo. Na kazdego malego lobuza jest jakis sposob. Moja to juz tak sie nauczyla, ze mowie do niej "hop" zeby wskoczyla na sofe, potem "lezec" i sama mi glowke podstawia. Chyba doszla do wniosku, ze jak jest spokojna to szybko nam to pojdzie i bedzie smaczka mogla dostac cwaniara mala

[marta24lata]

to i ja kliknę żeby teraz ten wątek śledzić.
mój jeszcze się do kitek nie pali i rusza sięjak szalony jak mu robię, ale kąpiel i czesanie to czemuż by nie stoi ładnie jak siękompiemy i czeka bo wie że nie wygra i z czesaniem to samo przychodzi na kolanka i grzecznie czeka jak skończe, ale jak przychodzi do wiązanie to próbuje uciec- bo wszystko tylko nie kucyki!!!

[lelkkaa]

No ładnie, ładnie już III część Ja mojemu małemu psotnikowi to już robie kitki, ale jak ma zły dzień to nie chce. Bo zauważyłam, że ostatnio to ma takie humory że... ale co tam jest to mój kochany bąbelek i nie oddam go nikomu teraz leży koło mnie i patrzy.... zastanawiam sie żeby mu zacząć kupować normalna karme. Bo miałam cały czas Purine. A on juz nie chce jest takiej. Je wszystko zresztą. Pomidory, marchewki, porę, pietruszke, ryż itd. I nic mu nie jest. Kiedys zjadł zwykła najtańszą karme i zupełnie nic mu nie było! Więc dlatego sie teraz zastanawiam...

[marta24lata]

wiesz tu nie chodzi o to że mu nic nie było, tylko o to że ta karma nie zawiera witamin i tylko np. 4% kurczaka jak w przypadku pedeegre. mój wypróbował eukanube, royala, ale najbardziej przypadła mu do gustu purina pro plan i tą kupujemy i jemy teraz. royala i eukanuby nie chciał się tknąc ani suchej ani namoczonej, a purine wcina nie moczoną. ale błagam nie kupuj tej najtańszej karmy typu chappi, pedeegre czy fisckis, tu chodzi o witaminki dla niego i zdrowie. mój spróbował karmy z biedronki, bo teściu taką daje swojemu psu i nic mu nie było, ale nie wyobrażam sobie karmić go tym badziewiem na dłuższą mete. wogóle nie wyobrażam sobie dawać mu tej karmy do jedzenia.

więc proszę lelkkaa przemyśl to raz jeszcze. zresztą dziewczyny napewno mnie poprą i też "natuką" ci do głowy że to głupota i "zbrodnia" dawać psą takie zwykłae karmy. chociaż zrobisz jak będziesz uważać.

[strzalka44]

Napisane przez lelkkaa

... Je wszystko zresztą. Pomidory, marchewki, porę, pietruszke, ryż itd. I nic mu nie jest. Kiedys zjadł zwykła najtańszą karme i zupełnie nic mu nie było! Więc dlatego sie teraz zastanawiam...

Tyle się piszę o szkodliwości tych tanich karm...
Skutki stosowania takich karm nie zawsze wychodzą odrazu dopiero po paru latach, problemy z jelitami wątrobą itd. i tak samo jest z karmieniem byle jakim gotowanym tzn. resztkami ze stołu, to że teraz nic mu nie było to nie znaczy że za parę tyg. lub lat coś by się nie stało. A to że nie smakuje mu już tamta to nie powód by karmić go szajsem, większości z nas również bardziej smakują hamburgery niż sałatki :/ a na pewno daleko byśmy nie zajechali na hamburgerach...
Zostań przy tej Purinie a jaki dodatek np. na jeden z posiłków dawaj mu gotowane, zawsze możesz zmienić mu 'smak' zwykle firmy proponują kilka wariantów karm.
A pro po Puriny to dostaje Pro Plan czy Dog Chow?

[marta24lata]

Napisane przez marta24lata

mój spróbował karmy z biedronki, bo teściu taką daje swojemu psu i nic mu nie było, ale nie wyobrażam sobie karmić go tym badziewiem na dłuższą mete. wogóle nie wyobrażam sobie dawać mu tej karmy do jedzenia.

dla sprostowania spróbował jak teściu dał karmę Bariemu a Denis żarłoczek jeden podleciał pierwszy do miski i skosztował. teraz ciągle tam lata i muszę go pilnować, żeby tego świństwa nie jadł, bo mu jeszcze zaszkodzi!!

[lelkkaa]

Napisane przez strzalka44

Tyle się piszę o szkodliwości tych tanich karm...
Skutki stosowania takich karm nie zawsze wychodzą odrazu dopiero po paru latach, problemy z jelitami wątrobą itd. i tak samo jest z karmieniem byle jakim gotowanym tzn. resztkami ze stołu, to że teraz nic mu nie było to nie znaczy że za parę tyg. lub lat coś by się nie stało. A to że nie smakuje mu już tamta to nie powód by karmić go szajsem, większości z nas również bardziej smakują hamburgery niż sałatki :/ a na pewno daleko byśmy nie zajechali na hamburgerach...
Zostań przy tej Purinie a jaki dodatek np. na jeden z posiłków dawaj mu gotowane, zawsze możesz zmienić mu 'smak' zwykle firmy proponują kilka wariantów karm.
A pro po Puriny to dostaje Pro Plan czy Dog Chow?

Pro Plan. Ale i tak więcej je warzyw niż karmy. I gotowane mięsko lubi. A czy mogę mu dawać gotowane jajko??? Bo jak np. ja jem i on zobaczy to muszę się chować żebynie widziała bo nie wiem czy mogę mu dać,...

[Garadiela]

Kup Orjena albo Acane,to sa naprawde mega dobre karmy
Wg mnie pro plan sie chowa przy nich

[marta24lata]

mój je pro plan bo innych nie chce jeść wogóle. zje dzień lub dwa i potem nie chce a ta mu podpasowała i zjada ze smakiem. ale może twojemu będzie smakować jakaś inne eukanuba albo acana?? spróbuj innego rozwiązania i zobaczyz. każda karma ma inny smak i aromat. nam ta podpasowała- mały ją je i tak nie śmierdzi jak np. royal
a co da jajka to mój raz na jakiśczas tak raz w tyg. dostaje pół jajka na twardo. wet pozwolił więc dajemy.

[lelkkaa]

Bo mój to by się wściekł za pomidorami. Widzi, że jem kanapkę z pomidorem to już jest przy mnie i robi maślane oczka :P no cóż może zmienie na jakąś inna i zobaczymy czy będzie jadł. Teraz to śpi bo się zmęczył bieganiem po dworze

[marta24lata]

mój w dzień to śpi na okrągło- no chyba że jest pogoda i jest "uziemiony" z nami na dworze to wtedy chasa po placu a tak to mu się tyłka ruszyć na dwór nie chce jak widzi że pogoda do niczego. tylko idzie się załatwići już stoi przy drzwiach aby go wpuścić do domu.
mój uwielbia chleb i skórki z chleba. dałby siępokroić za nie. no chyba ża na kanapce jest wędlinka to już chlebek jest be i tylko patrzy aby na stół się dostać i zjeść co nieco zakazane. :P:

[lelkkaa]

No mój także lubi chlebek To jest ekonomiczny piesek ):ehe m: A z załatwianiem sie jest tak samo, zrobi swoje i drapie dzrwi żeby go wpuścic.... tylko nie moge go nauczyć załatwiać sie na trawce chociażby Załatwia sie pod progiem

[Dafinia]

Witam wszystkich włascicieli tych przeuroczych stworzonek jakimi są shih tzu!Za parę dni w moim domu zamieszka śliczna sunia tejże rasy....długo sie zastanawiałam jaką rasę wybrać-york,maltańczyk?ale stało się tak że zakochałam się w shih tzu...dużą rolę odegrał także fakt ,że pieski tej rasy są pieskami rodzinnymi-lubią dzieciMam nadzieję ,że będę mogła zwracać się do Was o porady w sprawie wyżywienia pielęgnacji itp.,bo teoria a praktyka to dwie rózne rzeczy.

[winogronek]

Napisane przez Dafinia

Witam wszystkich włascicieli tych przeuroczych stworzonek jakimi są shih tzu!Za parę dni w moim domu zamieszka śliczna sunia tejże rasy....długo sie zastanawiałam jaką rasę wybrać-york,maltańczyk?ale stało się tak że zakochałam się w shih tzu...dużą rolę odegrał także fakt ,że pieski tej rasy są pieskami rodzinnymi-lubią dzieciMam nadzieję ,że będę mogła zwracać się do Was o porady w sprawie wyżywienia pielęgnacji itp.,bo teoria a praktyka to dwie rózne rzeczy.

Witaj na forum pochwalisz się z jakiej hodowli?

[marta24lata]

Napisane przez lelkkaa

No mój także lubi chlebek To jest ekonomiczny piesek ):ehe m: A z załatwianiem sie jest tak samo, zrobi swoje i drapie dzrwi żeby go wpuścic.... tylko nie moge go nauczyć załatwiać sie na trawce chociażby Załatwia sie pod progiem

mój też na początku nie chciał załatwiać się na trawkę. albo w domu albo na beton ale z czasem się nauczył. chociaż jeszcze zdaży mu się narobić w domu ale pomału, cierpliwie, aż do celu. ale robi pod drzwiami małpka jedna i to w nocy jak nikt nie wstanie żeby go wypuscić. czyli raz na jakiś czas jak męża w domu nie ma bo w pracy a ja zmęczona codziennymi obowiązkami i dziećmi pada na twarz i nawet atom w nocy by mnie ruszył. no ale mamy go miesiąc dopiero a u poprzednich właścicieli gdzie stanął tam się załatwiał. to tzw. "pseudo hodowla"

[lelkkaa]

Napisane przez marta24lata

no ale mamy go miesiąc dopiero a u poprzednich właścicieli gdzie stanął tam się załatwiał. to tzw. "pseudo hodowla"

Tak.... identycznie u mnie. Babka pozwalała załatwiać sie gdzie tylko chciał i był z nim problem ;/ No w domu juz nie zrobi no ale za tym progiem....

[strzalka44]

Mój chyba do 5-6 m-ca załatwiał się jeszcze w nocy na matę a w ciągu dnia tylko na dworze matę kładłam mu na noc a później jak zauważyłam że nie ma siuśków na macie to zabrałam i już nie siusiał w ogóle w domu małe pęcherzyki te stworki mają i nie wyrabiają do rana

lelkkaa a nie myślałaś żeby go całkowicie przestawić na gotowane? Tylko wtedy chyba byś musiała skonsultować się z wetem żeby ustalić jakiś zbilansowany jadłospis i witaminki, bo nie wiem czy jak on będzie jadł trochę karmy a większość gotowanego i to tak 'na oko' to czy nie będzie miał jakiś niedoborów?
W karmie generalnie jest wszystko ale jak piesek zjada dzienną dawkę a w gotowanym to różnie, bo to wszystko sztuczne że nie wiadomo ile w kurczaku jest mięsa a ile wody :/
Chyba że ktoś ma taki luksus że ma swoje kurczaczki i warzywka i wie na czym one rosą

[kruuuszi]

Wychodz z nim dalej na spacer to nie bedzie Ci się przed drzwiami załatwiać troche czasu i piesek sam zapamięta że tu nie wolno. Nagradzaj go jak załatwi się gdzie indziej
Moja Coco o 5 włazi na mnie i liże , to znaczy ze chce jej się siku wiec wychodzimy wracamy a mała idzie spac spowrotem, a o 7 sniadanko
zobaczycie tylko kwestia czasu kiedy maluch zacznie byc posluszny
a co do kitek to u nas w koncu wloski odrosly i możemy zebrać włosi z oczek a Mała jaka szczesliwa ze wszystko widzi;D
Po za tym witam Dafinię
czekamy na zdjęcia malucha;D

[marta24lata]

Napisane przez kruuuszi

Wychodz z nim dalej na spacer to nie bedzie Ci się przed drzwiami załatwiać troche czasu i piesek sam zapamięta że tu nie wolno. Nagradzaj go jak załatwi się gdzie indziej

wiczorem wychodzimy na plac około 22 ostatni raz i jesteśmy tam około pól godzinki jak nie pada. zawsze się załatwi i zawsze jest nagradzany. on wie że w domu sięnie robi ale jak pani nie wstaje bo padnięta to mnie nie budzi i robi pod drzwiami- naszczęscie to tylko raz na tydzień!! bo tak to mój z nim wychodzi albo mnie budzi około 3 żeby z nim wyjść. mój Denisek nie opanował jeszcze budzenia mnie. siada koło łóżka i czeka a jak nie reaguje to sobie idzie pod drzwi. może jakby szczekał to bym wstała a on nic siada i czeka.

[san_D]

Napisane przez wiolussia

Brawo wkoncu sie udalo. Na kazdego malego lobuza jest jakis sposob. Moja to juz tak sie nauczyla, ze mowie do niej "hop" zeby wskoczyla na sofe, potem "lezec" i sama mi glowke podstawia. Chyba doszla do wniosku, ze jak jest spokojna to szybko nam to pojdzie i bedzie smaczka mogla dostac cwaniara mala

No aż tak dobrze nie mam :P kładę ją na blat w kuchni i jest grzeczna

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

Napisane przez kruuuszi

Wychodz z nim dalej na spacer to nie bedzie Ci się przed drzwiami załatwiać troche czasu i piesek sam zapamięta że tu nie wolno. Nagradzaj go jak załatwi się gdzie indziej
Moja Coco o 5 włazi na mnie i liże , to znaczy ze chce jej się siku wiec wychodzimy wracamy a mała idzie spac spowrotem, a o 7 sniadanko
zobaczycie tylko kwestia czasu kiedy maluch zacznie byc posluszny
a co do kitek to u nas w koncu wloski odrosly i możemy zebrać włosi z oczek a Mała jaka szczesliwa ze wszystko widzi;D
Po za tym witam Dafinię
czekamy na zdjęcia malucha;D

Apropo wlosów przy oczach...fryzjerka, ktora byla u nas jej je obcieła, a Suzi miała juz je długie.. i ma taką "grzyweczke" nie wiem czy dobrze zrobiła? Kitke jej robie z tego, co zostawiła.

[Dafinia]

moje maleństwo jest z małej domowej hodowli(jedna sunia i pierwszy miot w wieku 3 lat)-niestety bez rodowodu ,wiem ze r=r,ale nie stac mnie na takiego pieska.mam nadzieje ze nie pogonicie mnie z tego forumi bedziecie mimo to dla mnie życzliwizależy mi na dobrych radach.pieska bede miała 1 raza oto link do zdjęcia mojej ślicznotki http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...da5d4d589.html już nie moge doczekac sie piatku.I moze jakies rady -co na początek mam przygotowac? legowisko juz uszyłam...

[winogronek]

Napisane przez Dafinia

moje maleństwo jest z małej domowej hodowli(jedna sunia i pierwszy miot w wieku 3 lat)-niestety bez rodowodu ,wiem ze r=r,ale nie stac mnie na takiego pieska.mam nadzieje ze nie pogonicie mnie z tego forumi bedziecie mimo to dla mnie życzliwizależy mi na dobrych radach.pieska bede miała 1 raza oto link do zdjęcia mojej ślicznotki http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...da5d4d589.html już nie moge doczekac sie piatku.I moze jakies rady -co na początek mam przygotowac? legowisko juz uszyłam...

Psiak jest śliczny tylko szkoda, że nie zwróciłaś uwagi na linki które wkleiłam w poprzedniej części do psów niewiele droższych z rodowodem a tak z ciekawości ile zapłacisz? Jeśli stać cię na utrzymanie psa w typie, to stać cię na zakup z papierem uwierz mi
Masz jeszcze szanse się wycofać bo tak świadomie wspomagasz pseudohodowle
No i nie odbieraj psa jeśli nie ma jeszcze 8 tyg to bardzo ważne!!

[Garadiela]

Dafinia zrezygnuj,za ta kase mozna znalezc psa z rodowodem !!!
A kupisz takie nie wiadomo co i mozesz pozniej cale zycie zalowac
Nie popieraj pseudo,zbieraj ta kase i naprawde kup sprawdzonego psa z hodowli...

[motylek1007]

mam nadzieje ze przemyślisz wszystko i nie wesprzesz pseudo chociaz czuje że już podjęłas decyzje

[wiolussia]

Napisane przez san_D

No aż tak dobrze nie mam :P kładę ją na blat w kuchni i jest grzeczna

Nie martw sie ja tak samo zaczynalam kladlam mala na desce do prasowania bo to byl jedyny sposob zeby nie uciekla Ale teraz to juz jest super, przestala juz protestowac, chyba woli zeby jej to zrobic, np na tapczanie niz na tej okropnej desce hehe bo nie za bardzo ja lubila I Ty z czasem napewno tez tak bedziesz miala, troche cierpliwosci, nie od razu Rzym zbudowano