Odchudzanie od 1 czerwca!!!!:)

[niunia_05]

Kto zaczyna ze mną odchudzanko od 1 czerwca?? Zapraszam, będzie raźniej

Więc ja zacznę
1)Mam 168cm,
2)ważę 53kg
3)chcę schudnąć 5kg.

Proszę wypisywać swoje dane w 3 punktach

[___just_me]

Ja teeeeż od jutra zaczynam
174cm wzrostu
59kg wagi
i wbrew pozorom spoooro tłuszczyku pod skórą :x

[Phynn]

Napisane przez niunia_05

Kto zaczyna ze mną odchudzanko od 1 czerwca?? Zapraszam, będzie raźniej

Więc ja zacznę
1)Mam 168cm,
2)ważę 53kg
3)chcę schudnąć 5kg.

Proszę wypisywać swoje dane w 3 punktach

no wybacz, ale przy takich parametrach chcesz się odchudzać ?

[BeeAnn]

ja też się dołączam!
Odchudzałam się jakiś czas i trochę schudłam, ale oczywiście zaczęły się te cholerne kompulsy i przez ostatnie 6 dni na pewno z powrotem przytyłam, to co zrzuciłam dlatego podpis jak na razie jest nieaktualny... Jutro się zważę i dam znać.

Tym razem musi się udać, bo to już naprawdę ostatni gwizdek do wakacji! Razem nam się musi udać!

just_me wzrost mamy identyczny ważę teraz pewnie ok. 62kg. Dąże do 54kg i idealnego, płaskiego brzucha

[Liyiah]

Też się przyłączam do was dziewczynki

1) 163 cm
2) 51 kg
3) chcę schudnąć, hmm... 3 kg Może 4 ;P

Także od jutra zaczynamy

[asiulek19]

Hejka a co będziecie konkretnie robić w tym celu? bo ja ważę 71 kg i mam 174 i chciała bym ważyć 64 kg albo mniej ale co ja mam zrobić chcę ale nie wiem od czego zacząć

[zorbinio]

171cm
75kg
chcę schudnąć 13kg

Dopiero zaczęłam czytać o tej diecie i wciąż wiem mało na temat jej zasad. Miałam się odchudzać od dzisiaj, ale zjadłam ryż z warzywami, więc zaczynam od jutra. Oby...

[anitadmx]

witajcie kobitki wiec ja tez zaczynam z Wami. wlasciwie to juz odchudzam sie od miesiaca ale nici jak widze z tego.Mam 160 wzrostu,64 kg i chce schudnac jakies 6 kg,wejdzie na slimcoffee.pl tam sa fajne dietki ja zaczynam od jutra. Powodzonka

[Oodama]

Oł jes, zgłaszam się!



Ale kobita, z takimi parametrami, odchudzać się....Łeeee...

Erm...No dobrze...
163cm
63kg....
chcę schudną przynajmniej 5 kilo.

[niunia_05]

Ja w swoje posiłki wprowadziłam :
- zupy różnego rodzaju
-jabłuszka
-woda
-sok pomidorowy
-twarożek
-herbata

i z tego będę układać sobie 3 posiłki dziennie ZERO CUKRU I SŁODYCZY. Jak już to słodzik bo nie lubie gorzkiej herbaty:P

[maartusiaa162]

ja też się dolaczam

163 cm
70 kg
55 kg - moja wymarzona waga ale watpie czy kiedys uda mi sie do niej schudnac

[niunia_05]

No jednak czułabym się lepiej troszke lżejsza, bo ciągle czuję się taka ociężała nie potrafie sobie niczego odmówić;/

A i jeszcze jedzenie tylko do 18-tej!!

[asiulek19]

Ale po 18 podobno daje efekt jojo prawda?

[niunia_05]

Napisalam DO 18 Wieczorami nie powinno się jeść bo przez noc tego nie spalimy i zostaje w organizmie...

[asiulek19]

Sorka mój błąd a no tak ale boję się że tak będzie jojo ;/

[Black Cashmere]

Ja też się dołączam
Właśnie chciałam spróbować od jutra

168cm wzrostu
70kg ->58kg (lub 55)

[Maddie_]

ja już jestem na jednym wątku, ale własciwie moge byc na dwóch

odchudzam się juz trochę, ale cięzko mi idzie ;/

wzrost 170
waga : 63 lub 64 ( nie jestem pewna bo mam takie wahania , raz waże tyle raz tyle)
najbliższy cel to 58

[Liyiah]

Ja zaczynam z wami od 1 czerwca chociaz na dietce byłam teraz jakieś 2 m-ce. Schudłam. Tylko, że zaczęły coraz częściej dopadać mnie kompulsy.

Dlatego od TERAZ chce trochę zmienić swój sposób żywienia mając już pewne doświadczenie na temat tego co jest dobre a co nie w diecie.

I tak, to co warto, bo daje największe efekty:
- picie duuuzych ilości wody,
- jedzenie co 2-3 h mniejszych ilości
- wyeliminownie słodyczy
- jedzenie jak najbardziej wartościowych rzeczy
- urozmaicanie swojego jadłospisu
- cherbatki :P

A teraz to, co trzeba, bo inaczej jest ciężko (a wtedy długo sie nie wytrzyma):
- dieta nie może być restrykcyjna. Np: jem co 3h. Nie znaczy to jednak, że jeśli zjadłam I śniadanie o 10:15 to czekam z ssaniem w żołądku na 13:15. Jestem głodna o 12:05 to wtedy jem. Bo inaczej myśl o jedzeniu za bardzo nami zawładnie :/
- nie możemy sie nakręcać "nie jem słodyczy znaczy NIE JEM SŁODYCZY" bo świadomość, że nie możemy, będzie w nas wzniecać jeszcze wiekszą ochotę. I jak się złamiemy - wzbudzać wyrzuty sumienia. Jesli mam ochotę zjeść batona to raz na jakiś czas po prostu go jem.
- nie możemy się głodzić. Jeść za wcześnie ostatniego posiłku (no o 18:00 przy chodzeniu spać o 24:00), jeść za mało (tak, że po posiłku nie czujemy, że w ogóle coś zjadłysmy)

Aj... łatwo się pisze, trudniej realizuje.

No ale nic, do końca lipca chcę schudnąć te 4 kg. Musi sie udać

[dara5]

i ja również!
1. 176 cm
2. 72kg
3. a schudnąć chociaż 5 kg

mam nadzieję że dam radę!

[niunia_05]

Damy radę kochane!! Musimy!! piszcie codziennie jak Wam idzie, czy wytrzymujecie bez słodyczy, co zjadłyście itp

[Liyiah]

Właśnie, wypisywanie tego co zjadłyśmy w ciągu dnia jest dobrym pomysłem.
No i jak któraś wpadnie na jakiś fajny przepis to równiez niech o nim napisze, przydadzą się pomysły na zdrowe dietetyczne jedzonko

[sss7]

Napisane przez niunia_05

Kto zaczyna ze mną odchudzanko od 1 czerwca?? Zapraszam, będzie raźniej

Więc ja zacznę
1)Mam 168cm,
2)ważę 53kg
3)chcę schudnąć 5kg.

Proszę wypisywać swoje dane w 3 punktach

Autorko wątku i pare innych dziewczyn, które tu przesadziły:
ŻYCIE WAM NIEMIŁE???
Przemyście to raz jeszcze, bo już po parametrach widac, ze jesteście baaardzo szczupłe, a jeszcze chcecie sie odchudzac.
Zwolniony metabolizm, niedobory, zawroty głowy, kłopoty z koncentracją, łamliwe paznokcie, szara cera, marne włosy - to tak w najlepszym wypadku. W najgorszym - ED i kaplica.

- tyle Wam powiem

[niunia_05]

Kochana tutaj zgłaszają się dziewczyny które chcę schudnąć i takie gadanie i tak nas nie zniecheci ( przynajmniej mnie) Poza tym to nie sa jakies glodowki tylko zdrowe odzywianie owoce warzywa ale w mniejszych ilosciach i bez slodyczy

[kotka_andaluzyjska]

Napisane przez sss7

Autorko wątku i pare innych dziewczyn, które tu przesadziły:
ŻYCIE WAM NIEMIŁE???
Przemyście to raz jeszcze, bo już po parametrach widac, ze jesteście baaardzo szczupłe, a jeszcze chcecie sie odchudzac.
Zwolniony metabolizm, niedobory, zawroty głowy, kłopoty z koncentracją, łamliwe paznokcie, szara cera, marne włosy - to tak w najlepszym wypadku. W najgorszym - ED i kaplica.

- tyle Wam powiem

Napisane przez niunia_05

Kochana tutaj zgłaszają się dziewczyny które chcę schudnąć i takie gadanie i tak nas nie zniecheci ( przynajmniej mnie) Poza tym to nie sa jakies glodowki tylko zdrowe odzywianie owoce warzywa ale w mniejszych ilosciach i bez slodyczy

Sorki, ale nie mogłam się powstrzymać i policzyłam Ci BMI, i przy Twojej wadze i wzroście jestes w dolnej granicy normy. Jak schudniesz 1kg bedziesz miała niedowagę! Jak schudniesz 5 to to już będzie masakra! Zero biustu, zero tyłka. Niedowaga to jest stan przy którym ciało nie może normalnie funkcjonować. Zdrowe odżywianie się "owoce warzywa ale w mniejszych ilościach i bez słodyczy" to jedno, a chudnięcie z normalnej wagi do niedowagi na pewno nie jest zdrowe. Nie chodzi o to, żeby Cię zniechęcić, chodzi o to, żebyś się zastanowiła trochę co robisz.

[niunia_05]

Ale ja wiem co robię Jednak chcę się pozbyć troszke tłuszczyku z ud, łydek no i brzuszka.

[sss7]

dobrze, moze tak: w jaki sposób chcesz to zrobic? Podaj przykładowy jadłospis jaki chciałabys jutro zastosowac.

[kotka_andaluzyjska]

Chcesz wymodelowac sylwetkę? Super! Jedyny na to sposób to ćwiczenia. Jak juz masz tak niewiele tłuszczu (a BMI nie kłamie niestety) to Twoje ciało będzie spalało mięśnie , a nie ten tłuszczyk z brzucha którego nie chcesz. Skuteczniej się go pozbedzesz jedząc normalnie, a do tego ćwicząc na siłowni.
Ale Twój wybór. Tylko się dziwię, ze Ci czasu na to nie szkoda, mogłabyś cos fajniejszego zrobić, zamiast marnować energię na odchudzanie, którego Ci nie potrzeba.

[niunia_05]

Ostatnio się przejadłam i nie potrafię wrócić do tego kiedy jadłam normalnie i nie czułam się cięzka jak slon. Dlatego do jadłospisu wcisnęłam bardziej lekkie posiłki jak warzywa owoce jakies zupki...czesciej a w malych ilosciach bo niestety ostatnio się napycham bez konca mimo ze jestem juz najedzona;/ A cwiczonka owszem, tylko czekam na pogode

[sss7]

skoro czujesz się ociężała, to nie jest problemem Twoja waga tylko jakość Twoich posiłków. Jesz duzo produktów, ciężkich wzdymajacych, tłustych. Nie musisz sie odchudzac, by zniwelowac taki efekt. Wystarczy wywalić śmieciowe jedzenie i fast foody, słodycze, ale nie widze w Twoim przypadku powodu zeby obcinać kalorie.
Noi tak jak mówi, Kotka Andaluzyjska, najlepszym rozwiazaniem dla Ciebie jest rzezba, a nie odchudzanie.
Mój TZ jest rodowitym Latynosem, on by Ci przemówił do rozsądku co myśli o szczuplaczkach

[cherrry2009]

Napisane przez niunia_05

Kto zaczyna ze mną odchudzanko od 1 czerwca?? Zapraszam, będzie raźniej

Więc ja zacznę
1)Mam 168cm,
2)ważę 53kg
3)chcę schudnąć 5kg.

Proszę wypisywać swoje dane w 3 punktach

Nie powinnaś się przenieść do wątku "W krzywym zwierciadle odchudzania" ???