Walka o tytuł... najgrubszej? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-06-10, 09:50   #1
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950

Walka o tytuł... najgrubszej?


http://fakty.interia.pl/ciekawostki/...obiety,1490511

Czym człowiek się kieruje, decydując się na taką głupotę?
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-10, 10:16   #2
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 348
Dot.: Walka o tytuł... najgrubszej?

nie wiem czym się kieruje poza zrobieniem wokół siebie szumu.

nie no masakra co z tego tytułu będzie miała? poza tym, że zupełnie nic już sama nie będzie w stanie zrobić a pewnie umrze wcześniej niżby się spodziewała...


a i stwierdzenie "jestem bardzo zdrowa" taaa... ale chyba nie na umyśle...
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/


Edytowane przez jojla
Czas edycji: 2010-06-10 o 10:17
jojla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-10, 10:28   #3
Zaczarowana18
Rozeznanie
 
Avatar Zaczarowana18
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 545
Dot.: Walka o tytuł... najgrubszej?

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;19896627]http://fakty.interia.pl/ciekawostki/...obiety,1490511

Czym człowiek się kieruje, decydując się na taką głupotę?[/QUOTE]

Kasa...ludzie zrobią wszystko dla pieniędzy. A że kobieta ma predyspozycje to próbuje. Swoją drogą straszne to jest...
__________________
"Nie narzekaj,że masz pod górę,skoro wspinasz się na szczyt"

Edytowane przez Zaczarowana18
Czas edycji: 2010-06-10 o 10:30 Powód: dopisałam;)
Zaczarowana18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-10, 10:37   #4
suszarka
Buc
 
Avatar suszarka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 912
Dot.: Walka o tytuł... najgrubszej?

słyszałam już o tym wcześniej, ludzka głupota i bezmyślność jest nieograniczona.
__________________
suszarka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-10, 10:48   #5
GOśka T.
Zakorzenienie
 
Avatar GOśka T.
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Biały100k:)
Wiadomości: 4 653
Dot.: Walka o tytuł... najgrubszej?

nie wszyscy ludzie zrobia wszystk odla kasy, ale są tacy którzy i owszem tylko co jej po kasie....
GOśka T. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-10, 11:11   #6
aniaexplode
Zadomowienie
 
Avatar aniaexplode
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z pokoju brata
Wiadomości: 1 063
Dot.: Walka o tytuł... najgrubszej?

Ale co najlepsze, ona ma narzeczonego który ja wspiera nie no... załamka
__________________
Kochaj albo Rzuć!

I forgot that all might see
So many beautiful things...


Zapraszam do wymiany:--> https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=380461
kosmetyki : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=380683
aniaexplode jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-10, 11:43   #7
Dagunia
Komplikatorka
 
Avatar Dagunia
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 289
Dot.: Walka o tytuł... najgrubszej?

Pieniądze. Nic innego.
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości".
Dagunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-10, 11:50   #8
miiisiek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 702
Dot.: Walka o tytuł... najgrubszej?

.
__________________







Edytowane przez miiisiek
Czas edycji: 2010-09-23 o 19:52
miiisiek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-10, 12:11   #9
Elrosa
Zadomowienie
 
Avatar Elrosa
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wrocław/Dolny Śląsk
Wiadomości: 1 611
Dot.: Walka o tytuł... najgrubszej?

Cytat:
Napisane przez miiisiek Pokaż wiadomość
mnie to przeraża że niektórzy faceci gustują wyłącznie w takich 'większych' paniach..
Mnie przeraża na odwrót, królowanie coraz bardziej przeraźliwie szczupłych kobiet... to też, ani ładne, ani zdrowe.

Z perspektywy osoby z nadwagą (nie mylić z otyłą, jak pani w artykule powyżej) mogę powiedzieć, że na mój organizm nie ma to większego wpływu.
Jestem zdrowa jak ryba, regularnie oddaję krew, ciśnienie mam w dolnych granicach normy. Nie mam ani cukrzycy, ani problemów z sercem. Za to, owszem, mam kilka centymetrów tu i ówdzie zbyt dużo, ale nie uważam tego za powód, dla którego miałabym się czuć paskudna i nieatrakcyjna.
Elrosa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-10, 12:26   #10
miiisiek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 702
Dot.: Walka o tytuł... najgrubszej?

.
__________________







Edytowane przez miiisiek
Czas edycji: 2010-09-23 o 19:50
miiisiek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-10, 12:34   #11
evela28
na drugie mam Irena
 
Avatar evela28
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mój raj
Wiadomości: 29 348
Dot.: Walka o tytuł... najgrubszej?

a mnie to wcale nie dziwi, a co tej kobiecie pozostaje, odchudzić byłoby jej znacznie ciężej niż przytyć wybiera najprostszą drogę a skoro ma jeszcze z tego kasę
a faceci też mają dziwne upodobania są przecież tzw dokarmiacze, którzy zrobią wszystko aby ich kobieta była gigantycznych rozmiarów, podnieca ich to i tyle
__________________

kiedy życie daje ci w twarz
uśmiechnij się i z politowaniem powiedz:
bijesz się jak ciota
evela28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-10, 12:35   #12
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
Dot.: Walka o tytuł... najgrubszej?

Cytat:
Napisane przez Elrosa Pokaż wiadomość
Mnie przeraża na odwrót, królowanie coraz bardziej przeraźliwie szczupłych kobiet... to też, ani ładne, ani zdrowe.

Z perspektywy osoby z nadwagą (nie mylić z otyłą, jak pani w artykule powyżej) mogę powiedzieć, że na mój organizm nie ma to większego wpływu.
Jestem zdrowa jak ryba, regularnie oddaję krew, ciśnienie mam w dolnych granicach normy. Nie mam ani cukrzycy, ani problemów z sercem. Za to, owszem, mam kilka centymetrów tu i ówdzie zbyt dużo, ale nie uważam tego za powód, dla którego miałabym się czuć paskudna i nieatrakcyjna.
Ale Ty masz nadwagę, a ta pani jest bardzo otyła... I to nie jest to samo przecież. Ona ledwo wykonuje domowe czynności, czyli ledwo się może poruszać samodzielnie, a jeszcze wymyśliła, żeby przytyć 180 kg, to zdobędzie rekord

Rzecz jasna masz rację, że przesada w żadną stronę nie jest dobra i tak samo jak nie powinno się propagować przesadnej chudości ze względu na szerzącą się anoreksję, tak samo nie powinno się propagować otyłości, pokazywać jej jako rzeczy pozytywnej, normalnej, pożądanej wręcz w niektórych przypadkach...

Mnie najbardziej zastanowił ten narzeczony, coś mi się zdaje że to jeden z tych panów (z poważnymi zaburzeniami, moim zdaniem), którzy sami najchętniej tuczą swoje żony do monstrualnych rozmiarów, bo tak im się podoba. Może to on jej podsunął pomysł z walką o rekord...
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-10, 12:38   #13
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 132
Dot.: Walka o tytuł... najgrubszej?

Ja rozumiem - tytuł najładniejszej okrągłej kobiety, miss okrągłych kobiet czyli twarz osobowość i talent ale nie największa dupa...
Ja wiem co te wszystkie panie wygrały. Kłopoty ze stawami i przymusowe operacje na kolana na starość.
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-10, 12:45   #14
pigula1990
Zadomowienie
 
Avatar pigula1990
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 268
Dot.: Walka o tytuł... najgrubszej?

Polecam reportaż o "dokarmiaczach" (amerykanski, emitowany min. w Discovery) Postaram sie poszukac i wkleic linka.

Narzeczony tej kobiety jest zapewne takim dokarmiaczem, bo nikt normalny by tego nie zaakceptowal
__________________
"Wiedzę buduje się z faktów, jak dom z kamienia; ale zbiór faktów nie jest wiedzą, jak stos kamieni nie jest domem"
H. Poincare

pigula1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-10, 12:57   #15
miiisiek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 702
Dot.: Walka o tytuł... najgrubszej?

.
__________________







Edytowane przez miiisiek
Czas edycji: 2010-09-23 o 19:49
miiisiek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-10, 13:07   #16
krolowakiczu
Zakorzenienie
 
Avatar krolowakiczu
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: łóżkowo lub fotelowo
Wiadomości: 9 449
Dot.: Walka o tytuł... najgrubszej?

głupia baba
__________________

28.09.2010


krolowakiczu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-10, 13:09   #17
pigula1990
Zadomowienie
 
Avatar pigula1990
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 268
Dot.: Walka o tytuł... najgrubszej?

Niestety nie udało mi sie znalezc tego reportazu, jesli ktoras z Was ma dostep do archwium w Discovery to byl to reportaz "fat girls and feeders... "
Ale jest artykul: http://www.eioba.pl/a110853/uwielbiam_grube_kobiety na podstawie wlasnie tego filmu Wlasciwie film jest glownie o tym kolesiu Marku i jego partnerce Ginny Dosc przerazajace...
__________________
"Wiedzę buduje się z faktów, jak dom z kamienia; ale zbiór faktów nie jest wiedzą, jak stos kamieni nie jest domem"
H. Poincare


Edytowane przez pigula1990
Czas edycji: 2010-06-10 o 13:10
pigula1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-10, 13:30   #18
SzpiegZKrainyDeszczowców
Zakorzenienie
 
Avatar SzpiegZKrainyDeszczowców
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 622
Dot.: Walka o tytuł... najgrubszej?

On wcale nie musi byc dokarmiaczem...
Niektorzy mezczyzni zaakceptuja swoje kobiety w kazdej postaci i kazde glupie pomysly swoich kobiet
__________________
handmade

-A ty kto?
-Dobra wróżka.
-Z siekierą?
-A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach?

SzpiegZKrainyDeszczowców jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-10, 13:35   #19
Impersona
Zakorzenienie
 
Avatar Impersona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 681
GG do Impersona
Dot.: Walka o tytuł... najgrubszej?

Mnie bardziej niż otyłość tej kobiety przeraziło, że ona karmi swoją śliczną córeczkę hot dogami. Dziecko ładne, wygląda dobrze, mam nadzieję, że matka nie odżywia jej swoją dietą i swoimi posiłkami, bo szoda dziecka. Chociaż syn wygląda normalnie, ale ze zdjęć przynajmniej widać, że trochę wstydzi się matki.

Ja zgadzam się z evelą 28 - łatwiej przytyć niż schudnąć, więc kobieta, która chce w życiu coś osiągnąć, zdecydowała się na tę łatwiejszą drogę. Podejrzewam, że w jakiś sposób psychicznie próbuje się w ten sposób tez usprawiedliwiać. Straszne to.

Sąsiadami mojej babci jest takie starsze już małżeństwo. Paskudni ludzie, okropne mają charaktery i bardzo gnębili przez dziesięciolecia sąsiadów. Kobieta jest właśnie taka mega otyła. Kiedy jeszcze mogła chodzić (a raczej się katulać) już zajmowała sama całą kanapę od oparcia do oparcia. W tej chwili już nie może wychodzić z domu (nawet nie zmieściłaby się w drzwiach, nie zeszlaby po schodach (2 piętro), poza tym już jej nogi siadły. Mąż miał niedawno udar i leży sparaliżowany. Przez ten okropny charakter, nawet ich dzieci się od nich odwróciły i teraz uwięzieni sami siedzą w tym domu. Co prawda czasem przychodzi jakaś pielęgniarka, ale zastanawiam się, czy ona z tą tuszą daje radę pielęgnować męża. Jak kobieta czasem staje w oknie, to aż przerażenie ogarnia. Jak chodzi, to wszystko się trzęsie.
Impersona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-10, 13:40   #20
SzpiegZKrainyDeszczowców
Zakorzenienie
 
Avatar SzpiegZKrainyDeszczowców
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 622
Dot.: Walka o tytuł... najgrubszej?

Cytat:
Napisane przez Impersona Pokaż wiadomość
Ja zgadzam się z evelą 28 - łatwiej przytyć niż schudnąć, więc kobieta, która chce w życiu coś osiągnąć, zdecydowała się na tę łatwiejszą drogę. Podejrzewam, że w jakiś sposób psychicznie próbuje się w ten sposób tez usprawiedliwiać. Straszne to.
Dziewczyny na przytyciu nie zgodzą sie z tym...
Ja tez sie nie zgodze bo jak na razie chudnie mi sie milo, ladnie, gladko i przyjemnie...
__________________
handmade

-A ty kto?
-Dobra wróżka.
-Z siekierą?
-A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach?

SzpiegZKrainyDeszczowców jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-10, 14:00   #21
miiisiek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 702
Dot.: Walka o tytuł... najgrubszej?

.
__________________







Edytowane przez miiisiek
Czas edycji: 2010-09-23 o 19:49
miiisiek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-10, 14:32   #22
SzpiegZKrainyDeszczowców
Zakorzenienie
 
Avatar SzpiegZKrainyDeszczowców
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 622
Dot.: Walka o tytuł... najgrubszej?

Cytat:
Napisane przez miiisiek Pokaż wiadomość
ale kochający mężczyzna nie pozwoliłby na to, żeby jego kobieta robiła z siebie kalekę
Owszem, nie pozwolilby na celowe obzeranie, chociaz moj TZ mimo ze rekordowo wazylam polowe tej Pani nigdy nie powiedzial mi ze musze schudnac. Mimo ze wiedzial ze moge przytyc jeszcze po lekach to nie zabronil mi ich brac...
Jedyny problem jaki mial to z tym ze lekarz zaproponowal mi operacje zmieniajaca wchlanianie...
Ale na szczescie wystarczylo wyregulowac wszystko (hormony) i obylo sie bez chirurgii (dieta, leczenie, cwiczenia).
Obecnie z rozmiaru 56 mam rozmiar 48 na gorze 50 na dole. TZ sie wkurza że co dwa tygodnie potrzebuje nowe spodnie i ze cierpie na nadaktywnosc, bo dzien bez 3h spaceru i godziny cwiczen uznaje za dzien stracony.

Wiec jakby ta Pani tylko chciala, moglaby schudnac. Mama mojego kolegi z 250 do 200kg schudla w rok. Obecnie wazy ok 170 i zaczyna chodzic.
To nie jest chec pojscia na latwizne bo latwiej przytyc, to nie musi byc rowniez dokarmiacz, to moga byc zwyczajnie Amerykanie i ich powszechnie znana glupota (jest siec restauracji ktora nazywa swoje dania np. portojny bypass, poniewaz jest to pelne cholersterolu i innego syfu, czy tez zawal na miejscu).
__________________
handmade

-A ty kto?
-Dobra wróżka.
-Z siekierą?
-A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach?

SzpiegZKrainyDeszczowców jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-10, 14:45   #23
Patalus
Zakorzenienie
 
Avatar Patalus
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Okolice Szczecina
Wiadomości: 4 367
Dot.: Walka o tytuł... najgrubszej?

wiedziałam, że to będzie amerykanka
__________________
Patalus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-10, 14:48   #24
miiisiek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 702
Dot.: Walka o tytuł... najgrubszej?

.
__________________







Edytowane przez miiisiek
Czas edycji: 2010-09-23 o 19:49
miiisiek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-10, 14:58   #25
noelia007
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 465
Dot.: Walka o tytuł... najgrubszej?

-Im większą masz pupę, im większy masz brzuch, tym jesteś seksowniejsza - tłumaczy.

Myślałby kto.
__________________
Jak zrobię błąd w pisowni, popraw mnie, jeśli możesz.
noelia007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-10, 15:33   #26
Patalus
Zakorzenienie
 
Avatar Patalus
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Okolice Szczecina
Wiadomości: 4 367
Dot.: Walka o tytuł... najgrubszej?

Cytat:
Napisane przez miiisiek Pokaż wiadomość
zauważcie że w większości o pomysłach bicia takich rekordów, czy też np. kręcenia programów, dowiadujemy się z USA
albo "amerykańscy naukowcy odkryli..."
__________________
Patalus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-10, 16:39   #27
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
Dot.: Walka o tytuł... najgrubszej?

Cytat:
Napisane przez Patalus Pokaż wiadomość
albo "amerykańscy naukowcy odkryli..."
Hm, co masz na myśli?
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-10, 16:48   #28
zakochana w sloncu
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 246
Dot.: Walka o tytuł... najgrubszej?

Cytat:
Napisane przez Patalus Pokaż wiadomość
albo "amerykańscy naukowcy odkryli..."
Amerykańscy naukowcy są legendą samą w sobie Nawet nazwisk nie trzeba
Jak można na własne życzenie robić sobie taką krzywdę? W końcu zacznie jej siadać cały organizm... Mam nadzieję, ze się opamięta (tak, nadzieja matką głupich ) i że córka nie będzie z niej brała przykładu. Co do narzeczonego, wychodzę z założenia, że jeżeli osoba, której na nas zależy, widzi, że to, co robimy, jest groźne dla naszego zdrowia, reaguje, a nie "wspiera". Nie chodzi tu o akceptację.
__________________
my heart is beating like a jungle drum



51.5 (9.06.)
cel 1.: 49
cel 2.: 47
cel 3.: 45
zakochana w sloncu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-10, 16:56   #29
naxalie12
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 125
Dot.: Walka o tytuł... najgrubszej?

Babce chyba gorzej...
Żal mi jej dzieci - będą ją na cmentarzu odwiedzać..
naxalie12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-10, 16:57   #30
Impersona
Zakorzenienie
 
Avatar Impersona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 681
GG do Impersona
Dot.: Walka o tytuł... najgrubszej?

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Hm, co masz na myśli?
Pewnie to, że połowa "prawd objawionych" i największych bzdur, jakie można usłyszeć, zaczyna się od tego zdania Zero nazwisk, zero konkretów, wystarczy "amerykańscy naukowcy odkryli" i już kupa ludzi w to ślepo wierzy A odkrycia bywają naprawdę dziwne, lekko rzecz ujmując Amerykanie są w ogóle znani z dziwnych pomysłów.
Chociaż np. królami coraz głupszych teleturniejów i show telewizyjnych jednak pozostają Japończycy, ale to już inny temat

W artykule wspomniano też, że pani dostaje niezłą kasę za swoją tuszę (bo ma niezłą oglądalność w necie). Zawsze może też być tak, że narzeczony poleciał na tę kasę i zachęca dziewczynę do bicia rekordu, bo to nie dość, że więcej pieniędzy, to też większe prawdopodobieństwo, że prędko te jej pieniądze przejmie jako spadek.
Oczywiście wcale nie twierdzę, że ten pan narzeczonej nie kocha. To taka jedna z moich hipotez.
Impersona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:25.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.