Zwolnienie

[gowniara94]

Hej mam pytanie . Nie chce cwiczyc na wf to jest masakryczne juz nawet nie chodzi o to czy cwicze czy nie poprostu musze siedziec na wfie dlatego chcialabym sobie zalatwioc zwolnienie na wf . Czy lekarz nie wysmieje mnie jesli pojde do niego z kasą?Czy wezmie kase? To bedzie moja pierwsza próba dlatego chcialabym sie dowiedziec jak najwiecej z góry wam vbardzo dziekuje .

[Ponura]

16 lat i pierwsza próba korupcji? Nieźle, naprawdę nieźle...

[Li O]

Jeden wyśmieje, drugi nie. Najlepiej popytaj znajomych i rodzinę co do konkretnych lekarzy z twojej przychodni. Poza tym lepiej ćwiczyć na wf, bo po to on jest aby zapewnić każdemu choć minimum ruchu. Ale to już twoja decyzja...

[SOCKI]

Gratuluję podejścia :ściana:

Złam sobie nogę- pół roku spokoju.

[skazana_na_bluesa]

czemu nie chcesz cwiczyc na wfie?

[gsk]

podzwoń poprostu po prywatnych lekarzach i popytaj który będzie taki "mądry" żeby ot tak wypisać zwolnienie. Pomysł z przestępstwem nie jest za dobry

[Gregorynka]

Haha dobre. 16-latka dająca kopertę lekarzowi. Napisz jeszcze że chcesz mu dać 10 zł
Jak bardzo chcesz zwolnienie to niech Ci ktoś dorosły załatwi, sama nie rób obciachu idąc z kasą.

[nebya]

Napisane przez SOCKI

Złam sobie nogę- pół roku spokoju.

Jak się dobrze postara to i z rok.

Autorko dlaczego nie chcesz ćwiczyć na wfie? Dolega Ci coś, czy Ci się po prostu nie chce?

[SOCKI]

Napisane przez nebya

Jak się dobrze postara to i z rok.

Autorko dlaczego nie chcesz ćwiczyć na wfie? Dolega Ci coś, czy Ci się po prostu nie chce?

Przejrzałam jej inne posty.....Dziewczyna pisze, że jest na diecie 300 kalorii bo nie może na siebie patrzeć. Ja już nie mam pytań.

[asia27100]

ile? 300? a wode mineralna moze chociaz pić?

radze zacisnac zęby i brac udzial w lekcjach wfu. sama jestem przy kości, na wfie nie wszystko potrafilam zrobic, meczylam sie szybko, ale brak wysportowania przykrylam usmiechem i wysoka frekwencja.

zreszta nie bede opowiadac nawet jak ruch jest wazny, a te 3 godziny tygodniowo to i tak nic...

[Jula]

Ja nie znosiłam ćwiczeń na wf'ie - koszmar!
Poszłam do zwykłej przychodni i powiedziałam, że mam problem z kolanem i od szybkiego wstawania mam zawroty głowy (co jest prawdą) i babka sama zaproponowała mi zwolnienie.
Nie wyobrażam sobie jednak sytuacji, że 16tolatka pójdzie lekarza przekupić i wręczy mu gotówkę....

[Nija_]

Napisane przez gowniara94

Hej mam pytanie . Nie chce cwiczyc na wf to jest masakryczne juz nawet nie chodzi o to czy cwicze czy nie poprostu musze siedziec na wfie dlatego chcialabym sobie zalatwioc zwolnienie na wf . Czy lekarz nie wysmieje mnie jesli pojde do niego z kasą?Czy wezmie kase? To bedzie moja pierwsza próba dlatego chcialabym sie dowiedziec jak najwiecej z góry wam vbardzo dziekuje .

1. Popytaj rodzinę i znajomych o jakiegoś sprawdzonego lekarza, który nie będzie robił problemów.
2. Najlepiej, gdyby to był lekarz specjalista, bo w szkole mogą robić problemy ze zwolnieniem od lekarza rodzinnego. Wybierz np. ginekologa, okulistę, ortopedę alergologa, psychiatrę itd. .
3. Umów się na wizytę prywatną i idź do lekarza z osobą dorosłą. Wyjaśnij lekarzowi jaki masz problem. Po prostu zapłacicie za wizytę, dodatkowa koperta nie będzie potrzebna. Wypisanie zwolnienia nie zajmie lekarzowi dużo czasu

[Julie2611]

Jeśli nie chcesz z jakichś względów ćwiczyć na wf-ie, pomyśl nad jakąś inną formą aktywności - aerobik, basen, siłownia, coś poza szkołą, byle mieć trochę ruchu.
Idź z mamą albo niech ktoś dorosły Ci to załatwi, sama wyglądałabyś nieco śmiesznie.

Ja miałam zwolnienie z wf-u w liceum, częściowo przez kręgosłup, częściowo (w sumie to głównie) przez silną niechęć do wf-u. Nienawidzę siatkówki i ogólnie gier zespołowych od zawsze i konieczność gry na wf-ie i to jeszcze na ocenę była dla mnie koszmarem przez całą podstawówkę i gimnazjum, nie szkodzi, że zawsze nosiłam strój, nie opuszczałam zajęć, i tak zawsze dostawałam z wielką łaską maksimum trzy czy cztery na koniec i musiałam znosić pogardliwe/litościwe komentarze koleżanek i wuefistów.

W liceum miałam spokój, ale kondycja niestety mocno podupadła. Na studiach, gdy wf był już do wyboru, z wielką przyjemnością chodziłam na aerobik (i zamierzam chodzić nadal).

Przemyśl to dobrze

[Neciak89]

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Napisane przez SOCKI

Przejrzałam jej inne posty.....Dziewczyna pisze, że jest na diecie 300 kalorii bo nie może na siebie patrzeć. Ja już nie mam pytań.

No tak, przy takiej diecie to ja nie wiem jak ona chodzi, że nie mdleje. Co się dzieje z tymi dzieciakami

[masmeli]

zamiast używa ć głupich diet lepiej się poruszać, w ogóle nie rozumiem po co zwolnienie z wf ?
lenistwo ogarnia dzisiejsza młodzież ...

[gowniara94]

Ludu ... mnie to obojętne cz bede cwiczyla czy nier ie robi to na mnie zadnej roznicyw sumie wf jest fajny ale poprostu nie cche mi sie i tyle .A co do diety to moja decyzja a przy tej iecie cwicze sama w domu . Chce miec zwolinienie a nie siedziec i patrzec . Nie cche sama cwiczyc na wf prawie polowa klasy ma zwolienia z tego samego powodu z niechęci . A z resztą niewazne najpierw bd cwiczyla a pozniej cos wymysle .Ale dzieki .

[Kayako]

Jeśli chcesz mieć zwolnienie z WF typu, żeby nie chodzić na tą lekcje, tylko wychodzić wcześniej do domu, to nie wiem jak w innych szkołach, ale u mnie normalnie podanie od rodziców, do dyra, podpis rachu ciachu i już.
Tylko najpierw musisz mieć zwolnienie z wykonywania ćwiczeń na lekcji, czyli chodzisz na lekcje, siedzisz na niej, ale nie ćwiczysz. Po prostu jesteś obecna

Wydaje mi się, że prędzej takie lewe zwolnienie da Ci lekarz prywatny, jednak kasa to kasa

Z mojej klasy wiem, że najłatwiej u okulisty, o ile oczywiście masz jakąś wadę wzroku, bo od tak, to chyba też byłoby głupio, ale kto wie

i oczywiście, jak to na Wizażu, interpretacja całego życiorysu, ale nie odpowiedź na zadane pytanie.

[XYXYXY30]

Napisane przez gowniara94

Ludu ... mnie to obojętne cz bede cwiczyla czy nier ie robi to na mnie zadnej roznicyw sumie wf jest fajny ale poprostu nie cche mi sie i tyle .A co do diety to moja decyzja a przy tej iecie cwicze sama w domu . Chce miec zwolinienie a nie siedziec i patrzec . Nie cche sama cwiczyc na wf prawie polowa klasy ma zwolienia z tego samego powodu z niechęci . A z resztą niewazne najpierw bd cwiczyla a pozniej cos wymysle .Ale dzieki .

Wszystkie przeszkody życiowe zamierzasz w przyszłości załatwiać za pomocą fałszerstwa?
Lekarz wystawiając takie zwolnienie popełniłby przestępstwo Myślę, że nie będzie łatwo znaleźć takiego, który byłby na tyle głupi, by wypisywać całkowicie bezpodstawne zaświadczenie, na dłuższy okres czasu, skierowane jakby nie było do instytucji publicznej (szkoły).

[SOCKI]

Napisane przez Kayako

i oczywiście, jak to na Wizażu, interpretacja całego życiorysu, ale nie odpowiedź na zadane pytanie.

Jak mam traktować poważnie post szesnastolatki pytającej o korupcję?

[Neciak89]

Napisane przez SOCKI

Jak mam traktować poważnie post szesnastolatki pytającej o korupcję?

Do tego na diecie 300kcal czyli tak na prawdę nie diecie bo nic nie je.

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Napisane przez gowniara94

Ludu ... mnie to obojętne cz bede cwiczyla czy nier ie robi to na mnie zadnej roznicyw sumie wf jest fajny ale poprostu nie cche mi sie i tyle .A co do diety to moja decyzja a przy tej iecie cwicze sama w domu . Chce miec zwolinienie a nie siedziec i patrzec . Nie cche sama cwiczyc na wf prawie polowa klasy ma zwolienia z tego samego powodu z niechęci . A z resztą niewazne najpierw bd cwiczyla a pozniej cos wymysle .Ale dzieki .

Masz rację, lepiej przy tej "diecie" zemdleć w domu niż na wfie.

[Anthia]

taaak a później chodzą pokrzywione te nastolatki bo nie chce cie 45 minut poćwiczyć ściana....

[muszynianka]

A ja chętnie posłucham o zwolnieniach :P

[Lulu Mortese]

Nie najeżdżajcie na nią tak, nie wiem jak u Was przebiegały lekcje wf-u, ale u mnie to były zawsze na przemian siatkówka i koszykówka. Nigdy nie umiałam grać w gry zespołowe, np. serwować czy odbijać piłkę na rózne sposoby ( a ćwiczyłam to wiele lat, na nic), miałam jakiś straszny brak koordynacji do tych gier.
I oczywiście wyobrażacie sobie chyba jak wyglądała moja sytuacja podczas gry z dziewczynami z klasy na wf. Jeszcze w podstawówce komentarze "znowu mamy najgorszą", poźniej (gdy np. nie odebrałam piłki) "debilka", "noo k..rwa, co ona robi", jakieś żałosne spojrzenia itp. I tak przez kilka lat. Ale potem na innych lekcjach znowy były moimi "koleżankami" że tak powiem ...

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

Napisane przez Anthia

taaak a później chodzą pokrzywione te nastolatki bo nie chce cie 45 minut poćwiczyć ściana....

Miałam skrzywienie kręgosłupa pomimo regularnego uczestnictwa w lekcjach wfu.

[trats]

Napisane przez Anthia

taaak a później chodzą pokrzywione te nastolatki bo nie chce cie 45 minut poćwiczyć ściana....

Napisane przez Lulu Mortese

Miałam skrzywienie kręgosłupa pomimo regularnego uczestnictwa w lekcjach wfu.

a ja przez wf nabawiłam się problemów z kręgosłupem

nie każdy chce zwolnienie z lenistwa. jeśli ktoś ma taką psychopatyczną nauczycielkę jaką ja miałam, to zdecydowanie lepiej dla zdrowia psychicznego jest na wf nie chodzić.

[SOCKI]

Napisane przez Lulu Mortese

Nie najeżdżajcie na nią tak, nie wiem jak u Was przebiegały lekcje wf-u, ale u mnie to były zawsze na przemian siatkówka i koszykówka. Nigdy nie umiałam grać w gry zespołowe, np. serwować czy odbijać piłkę na rózne sposoby ( a ćwiczyłam to wiele lat, na nic), miałam jakiś straszny brak koordynacji do tych gier.
I oczywiście wyobrażacie sobie chyba jak wyglądała moja sytuacja podczas gry z dziewczynami z klasy na wf. Jeszcze w podstawówce komentarze "znowu mamy najgorszą", poźniej (gdy np. nie odebrałam piłki) "debilka", "noo k..rwa, co ona robi", jakieś żałosne spojrzenia itp. I tak przez kilka lat. Ale potem na innych lekcjach znowy były moimi "koleżankami" że tak powiem ...

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------


Miałam skrzywienie kręgosłupa pomimo regularnego uczestnictwa w lekcjach wfu.

Też byłam słaba w koszykówkę i siatkówkę (bardzo niski wzrost i średnie umiejętności). Aż w liceum zaczęłam się odzywać i proponować, żebyśmy dziś pograli w ręczną, unihokeja, tenisa...mogłam też iść na siłownię. Robiłyśmy sobie aerobik, ćwiczenia z takimi dużymi piłkami. Wf nie musi być tylko koszykówką albo siatkówką.

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------

Napisane przez trats

nie każdy chce zwolnienie z lenistwa. jeśli ktoś ma taką psychopatyczną nauczycielkę jaką ja miałam, to zdecydowanie lepiej dla zdrowia psychicznego jest na wf nie chodzić.

No autorka sama napisała, że chce je z lenistwa.

[Neciak89]

Ja też miałam problemy z siatkówką,koszykówką, hokejem, nogą. I przez to się leniłam i jestem teraz zła na siebie, że się nie wzięłam za to, bo na studiach też miałam problem.

[eyo]

Napisane przez Neciak89

Ja też miałam problemy z siatkówką,koszykówką, hokejem, nogą. I przez to się leniłam i jestem teraz zła na siebie, że się nie wzięłam za to, bo na studiach też miałam problem.

tyle, że na studiach nie da się ot tak załatwić lewego zwolnienia - przynajmniej nie na państwowych
u mnie np. trzeba przed jakąś komisją się przedstawiać żeby dostać zwolnienie, nie tylko przynieść świstek''

a swoją drogą.. masakra ;/ 16 letnie dzieciaki i już im się tyłków nie chce ruszać
prosta droga do 50cio latków z zawałami serca i udarami mózgu.. zresztą co ja mówię - 40 latków...

[Kloe]

Hej, wiecie co, ja lubię ćwiczyć, lubię aerobik, hokeja, nawet koszykówkę za to nienawidzę siatkówki. Każdy wf z siatką sprawia, że cała się trzęsę i paraliżuje mnie strach, oczywiście komentarze koleżanek bywają cudowne . Siatkówka przeważa, bo przecież aerobik jest zły i żadna nie chce ćwiczyć. Zwolnienie z wfu kusi jednak wolałabym ćwiczyć dla zdrowia, bo poza tym nie mam w tej chwili możliwości zapisania się na coś dodatkowo. Nie przekreślajcie od razu wszystkich, którzy chcą się wymigać od wfu, są osoby, które unikają go jak się da, bo są leniwe, a są też tacy, którzy się przed nim stresują .

[hoe]

Ja miałam zwolnienie lekarskie przez dwa lata w LO ( teraz musiałam z pewnych powodow zmienic szkole i nie ma w niej wf ale mniejsza o to) kiedy wykryto u mnie wadę serca.. I uwierz mi wolałabym cwiczyc na Wfie niż być chora i mieć to zwolnienie,ktorego Ty tak bardzo pragniesz.. A sport to samo zdrowie i napewno to,że będziesz cwiczyc wyjdzie tylko na Twoja korzysc.Pozdrawiam

[activ61]

a ja nie lubiłam chemii i nikt mnie z tego nie zwalniał, rozumiem że ktoś ma problemy zdrowotne i nie może ćwiczyc, ale zwalnianie się dlatego bo mu sie nie podoba, bo brakuje mu koordynacji, bo inni nie ćwiczą to zwykłe krętactwo ale cóż niektórym właśnie to w życiu wychodzi najlepiej :/
nie idź z kasą do lekarza, możesz narobic sobie tylko kłopotów