Wasze opisy na GG! Część XXIII

[patrysiowa_]

Witamy już w XXIII części !

poprzednia część tutaj:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=479807

jak ktoś odchodzi to żegna się tutaj:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=419361

jak chcecie jakieś konkretne opisy, z prośbą tutaj:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=421605&page=1

jak chcecie się zapoznać z innymi koleżankami, to tutaj:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=471732&page=1

REGULAMIN

1. opisy własnej twórczości,
jeśli nie są wasze, są z książek/piosenek etc.
muszą być w cudzysłowie

2. w każdym poście minimum jeden opis

3. macie problem do kogoś?
piszcie pw !

życzę weny.

[Lulebelle]

'Będzie tak, jakbyśmy się nigdy nie poznali.'

- Dlaczego płaczesz?
- Zgubiłam instrukcję.
- Do czego?
- Do życia.

- Co robisz?
- Maluję.
- A co malujesz?
- Twój strach, że kiedyś odejdę.
- Ale przecież ta kartka jest pusta.
- Widocznie wcale się tego nie boisz...

Uwielbiam Cię w sposób, którego nie umiem sprecyzować.

Słodka choroba nosząca Twoje imię.

W wyniku dedukcji dochodzę do konkluzji, że Twoje indokryzny są wręcz efoberyczne.

[devilry]

witajcie w nowej części<3

heart is suspended by a thread of uncertainty
serce zawieszone na nitce niepewności.

Your picture tattooed on my pupils
Twój obraz wytatuowany na moich źrenicach

[Christerine]

22 część !
może w tej bez kłótni?
jeszcze więcej weny wszystkim;*

Czekałam na ten dzień, nie powiem, żebym się niecierpliwiła, ale chciałam po prostu znów poczuć ten smak. To co kiedyś było codziennością można zamienić na święto, które cieszy.

'Chodzi nie tylko o to życie, które znamy. Chodzi nie tylko o to życie, które udało się ukryć. Chodzi nie tylko o kłamstwa o życiu, którym przynajmniej w pewnym zakresie musimy już dawać wiarę. Chodzi także o życie, które nie zostało przeżyte.

Deep in this love
No man can shake'
/ W głębi tej miłości
Nikt się nie zachwieje

[eajAgnes]

weny, perełki!

Marsi89 - ojojoj, nie przesadzajmy. ale bierz, ile tylko chcesz. mi z tego powodu ogromnie miło.
naiwnao - na zdrowie, rybko.
smileandsweet14 - zmotywowałaś i to porządnie.

był taki moment, kiedy na twoje 'kocham' odpowiedziałabym,
że ja też. przespałeś ten moment.

nasza miłość miała być tą wyśnioną.
więc ja się pytam, o jakiej miłości ty śniłeś?

kto będzie spijał moje łzy, gdy odejdziesz?

tak szczerze mówiąc, to mam w głębokim poważaniu,
jak wygląda twoje życie beze mnie.

a teraz to już mogę tylko tęsknić za twoim
irytującym sposobem bycia.

[backinblack]

jeden sms od Ciebie a na mojej
twarzy pojawia się uśmiech

proszę o jeszcze więcej minut,
godzin chwil spędzonych z Tobą,
nic więcej, tylko to.

mimo, że niedawno się żegnaliśmy,
ja znów chcę Cię przywitać

[3martyna3]

♥

wciąż kocham.

WENY !

_________________

Czytał z jej oczu smutek jak z otwartej książki,
a ona wciąż starała się dość niezdarnie o uśmiech..

Rozbierał ją wzorkiem, a ona patrzyła niewinnie,
przygryzała wargi i uginała się pod dotykiem
jego rozpalonych dłoni, prosząc o więcej
wygiętym, nienasyconym ciałem.

Widziała, że pragnął, by drżała,
więc kazała skruszyć mu swoje kości,
połamać żebra delikatnością idealnych
palców, a potem spojrzeć w jej zakrwawione
oczy i wyć z bólu..

nieład moralny.

"(...) nie ma MY,
nie ma NAS,
cisza boli."

tak nieznośnie Ciebie wciąż mi brak.

Świat pełen głupiutkich istot,
które łudzą się, że umieją żyć..

Zacisnęła usta, uniosła skroń i uśmiechnęła się
z niesamowitą subtelnością..

Obiecała sobie, że przy najbliższej okazji
napluje mu w twarz zimną obojętnością.

Więc chodź, dotknij mnie !
Niech czas się zatrzyma.

Ciii !
Nie mów nic,
pomilczmy..

nieprzyzwoita dobroć,
czysty śmiech..

♥

[_niebanalna]

Dużo Weny, perełki


Wypowiadam wojnę tym, którzy chcieli Nas rozdzielić.


Nie zraniłeś mnie tym, że odszedłeś,
Nie zabolało jak powiedziałeś 'Żegnaj'.
Boli mnie to, że przypomniałeś
Mi jak to jest mieć kogoś
Dla kogo jesteś w stanie poświęcić
Tak wiele,
Że zaczynasz się zastanawiać, czy wszystko z Tobą
W porządku, bo nigdy wcześniej takiego czegoś nie czułeś.



'Tak bardzo bym chciała zostać z Nim,
No ale Ona mi na to nie pozwoli.
Tak bardzo chciałabym trzymać go za dłoń,
No ale Ona...i tu mnie boli.'


Dlaczego mówimy 'na zawsze razem', skoro nie mamy pewności?
Dlaczego składamy obietnice bez pokrycia?
Gdy kochana osoba odchodzi czujemy się oszukani.


-Gdybyś miał porównać do czegoś naszą miłość, co by to było?
-Do słońca, które ogrzewa nas każdego dnia.
-Ale słońce zachodzi.
-Ale zawsze masz pewność, że jest.


Nienawidzę tego momentu, gdy muszę podrzeć wspólne fotografię,
Nienawidzę tego dnia, gdy zastanawiam się co ze sobą począć,
Nienawidzę ludzi, którzy uważają się za lepszych od innych,
Nienawidzę patrzeć na czyjeś cierpienie i mieć świadomość,
Że nie potrafię pomóc.
Nienawidzę też Ciebie, ale to nie znaczy, że się o tym dowiesz.

[otojest]

dziękuję





dear: eyelashes, dandelions, pennies, shooting stars, 11:11 and birthday candles - do your job!
drogie: rzęsy, dmuchawce, centy, spadające gwiazdy, 11:11 i świeczki urodzinowe - róbcie swoje


txt from mom:
you forgot your umbrella ella ella eh eh eh
wiadomość od mamy:
zapomniałaś swojej parasolki olki olki eh eh eh


i think of you in colors that don't exist
myślę o tobie w kolorach które nie istnieją

[Lulebelle]

- Co to jest 'nadzieja'?
- Nadzieja... Nadzieja jest wtedy, gdy szukasz bursztynu w piaskownicy.
- Ale w piaskownicy nie ma bursztynów.
- No właśnie. Mimo wszystko wciąż uparcie szukasz, choć wiesz, że szansa aby jakikolwiek znaleźć jest minimalna. To jest NADZIEJA.

[Laawendaa]

Witam Was
I weny życzę

Jesteś dla mnie kimś zaje**ście idealnym.


Spraw, żebym była obok.
I żeby zawsze tak zostało.

Odkładał wszystkie swoje ubrania,
które się jemu nie podobała.
Pora by wróciło wszytko na dawną półkę.


Dajesz mi tyle szczęścia, co czekolada w środku nocy.


Mój idealnie nieidealny.

_________________________ ______________________

15. 01. 2007 r Wciąż dziękuję Bogu, że Cie mam.

[SparklyAngel]

Weny Skarby ♥

Dzisiaj nie pachnę deszczem.
Dzisiaj pachnę Tobą.

Gdybyś był tylko dla mnie, ja byłabym tylko dla Ciebie,
Jak wiśniowy cukierek, którego smaku nie zapomniałbyś nigdy.
Mogłabym być na wyłączność.

Żaden farmaceuta nie wynalazł jeszcze lekarstwa na Mnie.

- Myślisz czasem o nim?
- Tak…Czasami…
- Jak to? Kiedy?
- Każdego ranka i wieczora podczas modlitwy.
Proszę wtedy Boga, by dał mu szczęście.

Czuje Twój zapach na moich rękach. Siedzę i wdycham. Mógłbyś zostać moim powietrzem, tlenem, azotem, dwutlenkiem, wszystkim!

Pokochałam mieszankę papierosów, mydła i wanilii...

Przy najbliższej okazji splunę Ci w twarz obojętnością.

[grise]

weny w XXIII ♥

A o uczuciach się nie piszę, podobno

Kiedy tracisz nadzieję, nie dbasz o resztę

Nie zawsze ma się wpływ na to, kogo się kocha

Przytul mnie tak, abym zapomniała o wszystkich złych rzeczach,
które mi wyrządziłeś

Cholerna cisza. Powoli zaczynałam przez nią wariować. Dławiłam się nią.
Byłam bezbronna, a ona owijała się wokół mojej szyi i po cichutku dusiła,
współpracując z miłością.

Samotność nie zabija! Ona odbiera nam miłość, szczęście i nadzieje na lepsze jutro.
Teoretycznie to gorsze od śmierci. Ale praktycznie... nadal żyjesz. Prawda?

[Inna_odCiebie]

*Przy życiu podtrzymuje mnie jeszcze wiara i nadzieja. Wiara, że Cię jeszcze spotkam i nadzieja, że nie przestałeś mnie kochać

*Kochać kogoś to widzieć w Nim cuda niedostrzegalne dla innych

*Kiedyś wierzyłam, że są tu na ziemi
Białe anioły ze skrzydłami jasnymi... Potem spotkałam Ciebie.

*Zawsze można mieć nadzieję, że jutro wstanie się prawą nogą, nie sparzy ust gorącą kawą i zdąży się na autobus. Bo nadzieja umiera ostatnia

*Pietnastokrotne wciśnięcie "odbierz" w skrzynce e-mailowej nie spowodowało, że pojawiła się wiadomość od Ciebie

*Wykrzesz z siebie trochę entuzjazmu! Jutro jest niedziela, a w niedziele nie musisz się spieszyć.

*Boję się, że to co teraz robię obróci się przeciwko mnie, a nie Tobie...

*Zemsta ma smak tuskawkowych lodów, mlecznej czekolady i śmietankowego tortu. Zamieniłabym ją jednak na jeszcze jedną gorzko-kwaśną rozmowę z Tobą.

*Zmiana wizerunku idzie w parze ze zmianą mężczyzny. Nie wiemy jednak, dlaczego tak się dzieje...

[karmelowomi]

Weny kochane

Zepsuł się przycisk "RESET" w dziale uczuć, co doprowadziło do powodzi, która rodząc się gdzieś w oczodołach wylała na zewnątrz.

[Marsi89]

Okradłam jeszcze z poprzedniej części: Siatkarka18, Christerine (urzekasz mnie swoimi postami, co jeden to piękniejszy aha i bardzo ładny avek ), naiwna0, SparklyAngel, _niebanalna, smileandsweet14( i dziękuję kochanie ), parala, patrysiowa_.

'Miałeś rację – znalazłam kogoś lepszego

Nie masz pojęcia, ile cennego miałeś w swoich rękach

To kobieta wywiodła mężczyznę z raju i tylko ona może go tam zaprowadzić

Kiedyś uzależniłam się od Ciebie… na szczęście odwyk podziałał

Myślisz, ze jesteś fajny? Masz rację. Nie odbierajmy ludziom marzeń

Miłość jest wieczna… zmieniają się tylko partnerzy'

[nieliczylamwcalesie]

I took it all for granted
but how was I to know that you'd be letting go
/Wszystko zaniedbałam,
ale skąd mogłam wiedzieć, że Ty odejdziesz.

Rescue me from the mire,
whisper words of desire.
/Uratuj mnie od bagna,
szepnij słowa pragnienia.

[wreednia]

grise, jesteś cudowna. kocham Cię!

zrobię Ci wejście smoka w sercu.

nie łudź się, że zapomnisz o tym co zmieniło Twoje życie.

[naiwna0]

o jeju, to już. nowa częśc.
ale to szybko leci

smileandsweet14 (jeszcze z poprzedniej części) dziękuję Ci Skarbie za wymienienie mojej osoby w tym zacnym gronie.



'- potrzebujesz czegoś ?
- tylko Ciebie.


Nosze w sobie niesamowity bałagan. W głowie, w sercu w życiu. I znów leżę na tej przeklętej podłodze i wiem że muszę wstać, ale wcale mi się nie chce.


siedząc na dachu, godzinami potrafiłam trzymać w ręku telefon czekając, aż zadzwonisz. potrafiłam siąść przy zachodzie słońca i czekać, aż do wschodu, cały czas czujne czuwając.

- za stałych mężczyzn!
- to nie pijemy?


Dlaczego łatwiej jest powiedzieć `u mnie wszystko w porządku` niż wyjaśniać, dlaczego najchętniej roz***ałbyś łeb o ścianę z porządnego rozbiegu?.


żelki z biedronki są za twarde , a z tesco za miękkie i to jest kvrwa dowód na to , że ideałów nie ma .


Pytasz co u mnie ? Mikrouszkodzenia w strukturze mięśnia sercowego , a neony bardziej niż zwykle oślepiają unerwione źrenice .'

[Paralogiczna]

dziękuje za pochwały z poprzedniej części <3
i ten no gryźcie się, kłóćcie, bijcie etc abyście tworzyły dalej te same cuda <3

cześć, chyba działasz na mnie jak
1/4 świata, jak 1/1000 mężczyzn.

czujesz ten ból? to serce przebija się
przez skórę, chce z Tobą porozmawiać.

kiedy kobieta ścina włosy, zaczyna dietę białkową,
kupuje nowe ubrania i odwiedza kosmetyczkę znaczy
to, iż zapomniała i szuka nowego kandydata na męża.

jutro będzie moim wymarzonym dzisiaj.

może to głupie, ale chciała by smak malin
i róż kojarzył Ci się z nią, ot tak.

wiem, że wiele rozchylało przed tobą nogi,
ale czy jakaś rozchyliła przed Tobą serce?

nikt tak perfekcyjnie nie zatruł mojego mózgu i serca.

Oglądałeś telenowelę gdzie On zakochany w Niej, a Ona
kocha tamtego, który okazuje się potem jego bratem, który
totalnie oddał swoje serce innej, która okazuje się striptizerką
przez co morduje Ojca, który okazuje się ojczymem tej pierwszej?
niczym nasze relację, nic nie rozumiem.

kochała Go za to, że był inny
kochała go za to, że często nie odpowiadał na pytania,
kochała go za to, że cenił sobie wolność,
kochała go za to, że był nieprzewidywalny
kochała go za to, że często nie dawał znaku życia,
kochała go gdy przepraszał i co najważniejsze
kochała go za to, że tak bardzo go nie znosiła.

smutek wbija szpilki w oczy.

[_changime]

weny przede wszystkim

___
- zgubiłam ją!
- ale co?
- tą cholerną mapę do szczęścia..

wrócił i powiedział, że zostaje z Nią na zawsze.
wrócił ale za późno.

'nie mamy jeszcze nic, ale chcemy szczęściem
tego świata żyć..'

'świat wokół nas jest okrutny.'

w zasadzie to mam wszystko w dupie.

zaczynam od nowa.

'De Integro' / łac. na nowo, od początku.

zostanę tutaj tylko po to aby doprowadzać Cię
do szału.

uwielbiam Cię ranić.

bezlitosna bestia ze mnie.

[uusiaa]

weny, weny, weny w XXIII
i na zdrówko tym, które okradły mnie w poprzednim wątku ;*

"

nie możemy przecież ciągle udawać, że jest dobrze.

filiżanka czarnej kawy z maleńkim kruchym szczęściem.

mam klucz dla Ciebie, chodź, naprawimy wszystko.

chodź naprawimy wszystko.

ale lepiej mieć nadzieję niż siedzieć i nic nie mieć.

powiem Ci..

zmarnowaliśmy świt

a tego nie wybaczy nam żadne niebo.

"

[beautiful_lie]

weny życzę, bo pozabijać i tak się w którejś części pozabijacie.

nie mogę żyć,
jeśli życie jest bez Ciebie.


jestem idealnie nieidealna.


zastanawiam się, czy myślisz o mnie,
gdzieś w cieniu Twoich myśli.


miałeś wszystko, ale nie wiedziałeś, że nikt,
kogo kiedykolwiek znajdziesz,
nie będzie bliżej Twoich marzeń, niż ja.


byłeś tak zaślepiony, pozwalając mi odejść.


łagodne, niebiańskie oczy wpatrywały się we mnie,
przekraczając czas i przestrzeń,
a ja zastygłam w bezruchu pod ich spojrzeniem.


jesteś dla mnie tym jedynym.
to pewne.
Twoje oczy mi to zdradziły.


nie wiesz, że mnie potrzebujesz?

[istny_paradoks]

dziękuje

wytrwałości + weny wam życzę

...

a mówiłem już Ci, że cię kocham ? nie ?
to przyłóż swoje ucho do mojego serca,
słyszysz ? ono właśnie mówi Ci o tym .

ona wcale go nie potrzebowała,
bo na co jej ktoś, kto nie pozwala bez siebie żyć ?
ktoś kto zatruwa sobą wszystkie myśli ?
po co jej ktoś kto tylko zajmuje miejsce w sercu nie dając nic w zamian ?
nigdy nie umiała sobie odpowiedzieć po co jej to wszystko .
nigdy też jednak nie umiała wyrzucić go ze swojego życia .

jakby nie patrzeć jest fal start serc,
zdecydowanie za wcześnie dowiedziałeś się, że kocham,
cofniemy to ?

taa zacznijmy jeszcze raz,
i jeszcze raz, i kolejny .
już pomału zaczynam mieć dość zaczynania od początku .

mówisz, że uczucia w nas płoną,
szkoda tylko, że nie wiesz jakie są tego konsekwencje,
w końcu wszystko co płonie, kiedyś zamienia się w popiół,
więc nasze uczucia kiedyś obrócą się także w pył .

chwycił ja za rękę szpecąc do ucha 'zobaczysz, wszystko będzie dobrze, bo mamy siebie' .
tak bardzo potrzebowała jego motywacji, tak bardzo pragnęła tych słów .

każdy z nas na coś czeka .
jedni na wielką miłość,
inni na wilki majątek,
i mimo tego, że każdy marzy o czymś innym,
to wszyscy mamy ten sam cel -
osiągnąć lepsze jutro .

z jego punktu widzenia tak niewiele mógł jej dać,
nie wiedział tylko, że ona wolała to jego 'niewiele',
niż cały skarb innego .

odszedł, zostawiając jedynie kartkę z napisem 'Kocham Cię'.
ona naiwnie wierzyła, że mimo odejścia on nadal kocha ją,
nie wiedziała tylko, że ta 'bezimienna' kartka nie jest przeznaczona dla niej .

...

[_mandarynka]

witam.
3martyna3
____


Dreaming of distant places
And wake right here
Śnić o odległych miejscach
A obudzić się właśnie tu.

Jesteś ósmym cudem świata,
bezdyskusyjnie.
Nie kolejnym krwawiącym sercem,
ale arcydziełem sztuki.

Not much longer would you be my baby.
Nie będziesz moim skarbem ani chwili dłużej.

Nie czułam się tak
od kiedy miałam 17 lat.
Wiesz o co mi chodzi.
Poczucie winy z miłości
to pierwszy stopień Kochanie.

Za długo boli mnie serce.

[happyend]

weny ! <3

" To przez Ciebie moje zeszyty zamieniły się w krainę serduszek

Sobą spełniłeś moje największe marzenie.

Uparcie trzymam skrawek Ciebie, nie bacząc, że reszta należy do Niej.

zimą najcieplej jest mi w Twoich ramionach. "

[mandragona]

Dominująca potrzeba rzeczywistości.

Moja edukacja hipiczna rozpoczyna się od konia na biegunach.

Kobieta z czasem zrośnięta z postacią dziecka.

Niedotknięta czasem jak rekwizyt.

miłe dreszcze
i ...coś jeszcze?


człowiek - kobieta patrzy w lustro
najgłębiej pod nieobecność człowieka – mężczyzny

w zdławionych szeptach nocy ruch
gdzieś na granicy cienia

lombard po schodkach w dół
albo ten za rogiem

[Martusssia]

weny w XXIII dziewczynki

to, że przepraszam, nie zawsze znaczy,
że ja nie mam racji, a Ty masz.
to tylko świadczy o tym, że bardziej cenię Ciebie
niż własną dumę.

nie zamartwiam się,
że odszedłeś, bo wszystko,
co odchodzi, wraca.
tylko w innej postaci.

nie muszę się tak czuć.
kocham Cię tak mocno,
że już prawie nienawidzę.
zasługuję na kogoś,
kto przy mnie
zostanie.

zbieram słowa, które wypowiadasz
i noszę je na sznurku na szyi.

gdy mrużę oczy uliczne światła
zmieniają się w tysiące duchów
zmierzających do domu.

[latin]

DWADZIEŚCIA TRZY!

devilry

' chcę cię rozebrać ze wszystkich szeptów miłości.

jaka to religia, w której czci się twoje usta?

twoje oczy lubią mnie i to mnie zgubi.

natapiruję Ci myśli.

znalazłam siłę na wdech i wydech.

jesteś tylko jeden. dzięki tobie się uśmiecham.

zrób ze mną każdą małą rzecz, na którą masz ochotę.

nie jesteś mi obojętny. powinieneś to wiedzieć. '

[agrr]

hahaha.

olejmy wszystko, liczy się tylko to co teraz,
Ty jesteś blisko, mogę nawet dziś umierać.
hahaha.


tu jest miejsce tylko na miłość
hahaha.


I nie liczy się tutaj nic - tylko momenty

hahaha.


/ Solar - Olejmy jutro




hahah.