Do jakiego lekarza się zgłosić? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Zdrowie ogólnie

Notka

Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną!

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-04-04, 22:08   #1
poisongirl87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 58

Do jakiego lekarza się zgłosić?


Dobry wieczór.
Dziewczyny, mam od dłuższego czasu problem, postanowiłam w końcu coś z tym zrobić, ale nie mam pojęcia od czego zacząć i jak się za to zabrać.
jestem ciągle zmęczona, ciągle mogłabym spać, nic mi się nie chce, jestem rozdrażniona, moja libido jest zerowe. odkąd pamiętam mam sińce pod oczami, nie zwyczajnie podkrążone oczy, tylko mega sińce, niezależnie od tego, jak długo śpię.
Co mi radzicie? Jakie badania zrobić? Morfologia, hormony? Proszę o radę.
poisongirl87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-04, 22:13   #2
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: do jakiego lekarza się zgłosić.

Rodzinnego i zrobić badania podstawowe: morfologia, mocz.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-04, 22:30   #3
mania18
Raczkowanie
 
Avatar mania18
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Gdańsk, Bydgoszcz
Wiadomości: 83
Dot.: do jakiego lekarza się zgłosić.

Lekarz rodzinny powinien skierowac Cie na odpowiednie badania. Napewno bedzie to morfologia, cukier, tarczyca, mocz
__________________
Nie widziałam Cię już od miesiąca
I nic. Jestem może bledsza
trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca,
lecz widać można żyć bez powietrza.

mania18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-04, 22:32   #4
SzmaragdowyKotek
Wtajemniczenie
 
Avatar SzmaragdowyKotek
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 332
Dot.: do jakiego lekarza się zgłosić.

endokrynologa tarczyca, tarczyca i jeszcze raz tarczyca.
SzmaragdowyKotek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-04, 22:33   #5
poisongirl87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 58
Dot.: do jakiego lekarza się zgłosić.

tzn. że jeśli dostanę skierowanie, to nie będę musiała za te badania płacić? jestem totalnie niezorientowana. zapomniałam właśnie jeszcze zapytać, jak wygląda sprawa z kasą.
poisongirl87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-04, 22:36   #6
mania18
Raczkowanie
 
Avatar mania18
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Gdańsk, Bydgoszcz
Wiadomości: 83
Dot.: do jakiego lekarza się zgłosić.

Nie bedziesz musiala za nic placic jesli dostaniesz skierowanie od ogolnego.
__________________
Nie widziałam Cię już od miesiąca
I nic. Jestem może bledsza
trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca,
lecz widać można żyć bez powietrza.

mania18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-04, 22:38   #7
poisongirl87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 58
Dot.: do jakiego lekarza się zgłosić.

dziękuję bardzo za odpowiedzi, pora w końcu coś z tym zrobić i przestać myśleć, że taka już jestem z natury.
poisongirl87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-04-04, 22:39   #8
dillingerine
Zadomowienie
 
Avatar dillingerine
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 680
Dot.: do jakiego lekarza się zgłosić.

Cytat:
Napisane przez SzmaragdowyKotek Pokaż wiadomość
endokrynologa tarczyca, tarczyca i jeszcze raz tarczyca.
Zdecydowanie! Twoje TSH może szaleć w jakichś abstrakcyjnych wartościach, jeśli takie wieczne przemęczenie trwa długo. Moje szalało, jestem teraz skazana razem z moją przewlekłą niedoczynnością na leki forever&ever, ale to zdecydowanie mniej przeszkadza w życiu niż niemożność ruszenia tyłka z łóżka. Ja najpierw polecałabym dobrego endokrynologa (niestety najlepiej prywatnie, bo twoja sprawa wygląda na dość pilną, a w kolejkach do specjalistów w ramach NFZtu nie ma spraw pilnych i pilniejszych), bo lekarze rodzinni nie są szczególnie rezolutni pod względem zlecania odpowiednich badań, poza tym, przy prywatnej konsultacji nie potrzebujesz skierowania, więc i tym samym kogoś, kto ci je wypisze.
__________________
Я душу дьяволу продам за ночь с тобой...
TWORZĘ - Jimmy'ego rozdział 43.
BLOGA mam i ja -
dillingerine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-04, 22:40   #9
DO SKUTKU
Rozeznanie
 
Avatar DO SKUTKU
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 589
Dot.: do jakiego lekarza się zgłosić.

Idz do lekarza pierwszego kontaktu,rodzinnego,a ten juz bedzie wiedzial jakie skierowania,i na jakie badania Cie wyslac...badania w tej samej przychodni ,do ktorej nalezysz,za darmo ,na NFZ,w innej przychodni,niestety platne.Jesli dostaniesz skierowanie do specjalisty,szukaj na NFZ,napewno dluzej sie czeka na wizyte,ale bezplatnie.Oczywiscie sa jeszcze prywatne gabinety,krocej,ale platnie.A na razie sie nie stresuj,i idz do lekarza.
__________________
"Chcąc odnaleźć siebie, muszę choć trochę z siebie zrezygnować."
Emile Victor Duval
DO SKUTKU jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-04, 22:43   #10
dillingerine
Zadomowienie
 
Avatar dillingerine
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 680
Dot.: do jakiego lekarza się zgłosić.

Cytat:
Napisane przez DO SKUTKU Pokaż wiadomość
Idz do lekarza pierwszego kontaktu,rodzinnego,a ten juz bedzie wiedzial jakie skierowania,i na jakie badania Cie wyslac...badania w tej samej przychodni ,do ktorej nalezysz,za darmo ,na NFZ,w innej przychodni,niestety platne.Jesli dostaniesz skierowanie do specjalisty,szukaj na NFZ,napewno dluzej sie czeka na wizyte,ale bezplatnie.Oczywiscie sa jeszcze prywatne gabinety,krocej,ale platnie.A na razie sie nie stresuj,i idz do lekarza.
Same badania (włącznie z tymi kompleksowymi szpitalnymi) są zawsze w ramach NFZ bezpłatne. Jeśli lekarz do którego chodzi się prywatnie wykaże dobrą wolę, a pracuje również np. w przychodni lub szpitalu, to można sobie załatwić badania za darmo w szpitalu.
__________________
Я душу дьяволу продам за ночь с тобой...
TWORZĘ - Jimmy'ego rozdział 43.
BLOGA mam i ja -
dillingerine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-04, 22:44   #11
poisongirl87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 58
Dot.: do jakiego lekarza się zgłosić.

to trwa... bardzo długo. przestraszylaś mnie, dillingerine, ale teraz tym bardziej chcę coś z tym zrobić.
muszę przemyśleć jeszcze sprawę czy próbować na NFZ czy iść prywatnie, jeśli fundusze mi pozwolą, to pewnie wybiorę tę drugą opcje.
jaki może być przypuszczalnie koszt takiej wizyty u endokrynologa?
poisongirl87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-04, 22:48   #12
dillingerine
Zadomowienie
 
Avatar dillingerine
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 680
Dot.: do jakiego lekarza się zgłosić.

Cytat:
Napisane przez poisongirl87 Pokaż wiadomość
to trwa... bardzo długo. przestraszylaś mnie, dillingerine, ale teraz tym bardziej chcę coś z tym zrobić.
muszę przemyśleć jeszcze sprawę czy próbować na NFZ czy iść prywatnie, jeśli fundusze mi pozwolą, to pewnie wybiorę tę drugą opcje.
jaki może być przypuszczalnie koszt takiej wizyty u endokrynologa?
Taka klasyczna stawka to około stu złotych (miasto wojewódzkie, dość ceniona pani specjalistka), kiedy już ustali ci leczenie, to wizyty kontrolne co pół roku, więc nie wychodzi specjalnie dużo w porównaniu z wartością jaką ma normalne funkcjonowanie Jeśli to problem endokrynologiczny oczywiście, ale wydaje mi się, że to najbardziej prawdopodobne.
__________________
Я душу дьяволу продам за ночь с тобой...
TWORZĘ - Jimmy'ego rozdział 43.
BLOGA mam i ja -
dillingerine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-04, 22:51   #13
poisongirl87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 58
Dot.: do jakiego lekarza się zgłosić.

dziękuję. a możesz powiedzieć coś więcej na temat tego jak się czułaś przed i po leczeniu?
poisongirl87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-04, 22:53   #14
DO SKUTKU
Rozeznanie
 
Avatar DO SKUTKU
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 589
Dot.: do jakiego lekarza się zgłosić.

Cytat:
Napisane przez poisongirl87 Pokaż wiadomość
to trwa... bardzo długo. przestraszylaś mnie, dillingerine, ale teraz tym bardziej chcę coś z tym zrobić.
muszę przemyśleć jeszcze sprawę czy próbować na NFZ czy iść prywatnie, jeśli fundusze mi pozwolą, to pewnie wybiorę tę drugą opcje.
jaki może być przypuszczalnie koszt takiej wizyty u endokrynologa?
70/100 zl.Ale idac do endokrynologa,musisz miec badania TSHi najlepiej rozszerzone....TSH,bo bez sensu isc na wizyte,tylko po to,by dala skierowanie na badania,a i tak badania na tarczyce rozszerzone sa platne,czy to z gabinetu prywatnego,czy na NFZ.Po co placic za wizyte,po ktorej dostaniesz tylko skier. na bad ,a potem ze zrobionymi badaniami i placic znow za wizyte.


Dinllingeryne....u mnie w przychodni tak jest jak napisalam...i podojrzewam,ze w Gdansku tak jest,ale czy w innych rejonach Polski,to rzeczywiscie nie powiem?
__________________
"Chcąc odnaleźć siebie, muszę choć trochę z siebie zrezygnować."
Emile Victor Duval
DO SKUTKU jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-04, 22:55   #15
poisongirl87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 58
Dot.: do jakiego lekarza się zgłosić.

Cytat:
Napisane przez DO SKUTKU Pokaż wiadomość
70/100 zl.Ale idac do endokrynologa,musisz miec badania TSHi najlepiej rozszerzone....TSH,bo bez sensu isc na wizyte,tylko po to,by dala skierowanie na badania,a i tak badania na tarczyce rozszerzone sa platne,czy to z gabinetu prywatnego,czy na NFZ.Po co placic za wizyte,po ktorej dostaniesz tylko skier. na bad ,a potem ze zrobionymi badaniami i placic znow za wizyte.


Dinllingeryne....u mnie w przychodni tak jest jak napisalam...i podojrzewam,ze w Gdansku tak jest,ale czy w innych rejonach Polski,to rzeczywiscie nie powiem?
rozumiem, że skierowania na te badania mogę dostać od lekarza rodzinnego?
poisongirl87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-04, 23:01   #16
dillingerine
Zadomowienie
 
Avatar dillingerine
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 680
Dot.: do jakiego lekarza się zgłosić.

Cytat:
Napisane przez DO SKUTKU Pokaż wiadomość
70/100 zl.Ale idac do endokrynologa,musisz miec badania TSHi najlepiej rozszerzone....TSH,bo bez sensu isc na wizyte,tylko po to,by dala skierowanie na badania,a i tak badania na tarczyce rozszerzone sa platne,czy to z gabinetu prywatnego,czy na NFZ.Po co placic za wizyte,po ktorej dostaniesz tylko skier. na bad ,a potem ze zrobionymi badaniami i placic znow za wizyte.


Dinllingeryne....u mnie w przychodni tak jest jak napisalam...i podojrzewam,ze w Gdansku tak jest,ale czy w innych rejonach Polski,to rzeczywiscie nie powiem?
Ja i na badania chodzę prywatnie, więc nie mogę tego stwierdzić na pewno, ale raz mi się zdarzyło badać sporą ilość hormonów w szpitalu i nic mnie to nie kosztowało. Zapomniałam o tym napisać - zrób chociażby samo TSH przed wizytą, bo po tym wyniku od razu lekarz będzie wiedział, jakie dodatkowe badania lub leczenie zalecić.

Przed leczeniem było dość mocno zamulasto, problemy z koncentracją, zmęczenie niezależne od ilości snu, zmienność nastrojów, rozdrażnienie wynikające z tego zmęczenia i inne klasyczne objawy niedoczynności. Od kiedy biorę leki jest całkiem normalnie
__________________
Я душу дьяволу продам за ночь с тобой...
TWORZĘ - Jimmy'ego rozdział 43.
BLOGA mam i ja -
dillingerine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-04, 23:04   #17
DO SKUTKU
Rozeznanie
 
Avatar DO SKUTKU
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 589
Dot.: do jakiego lekarza się zgłosić.

Cytat:
Napisane przez poisongirl87 Pokaż wiadomość
rozumiem, że skierowania na te badania mogę dostać od lekarza rodzinnego?
Od lekarza ogolnego mozesz dostac ,oczywiscie,ale tylko ogolne badanie TSH jest oplacane przez NFZ.Proponowalabym zrobic wpierw ogolne na TSH ,a jesli byloby cos nie tak...to zrobic rozszerzone...poprosic rodzinna idac z wynikiem,ale te rozszerzone sa juz platne,nie ma dofinansowania z NFZ.Zrob wpierw badania ogolne morfologia,mocz,cukier i TSH...wszystko na kase chorych,a potem zobaczysz jak wyjda,czy trzeba bedzie rozszerzone,po co przeplacac od razu
__________________
"Chcąc odnaleźć siebie, muszę choć trochę z siebie zrezygnować."
Emile Victor Duval
DO SKUTKU jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-04, 23:45   #18
poisongirl87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 58
Dot.: do jakiego lekarza się zgłosić.

a sińce pod oczami? to też może być tarczyca?
poisongirl87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-05, 01:19   #19
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: do jakiego lekarza się zgłosić.

Cytat:
Napisane przez poisongirl87 Pokaż wiadomość
a sińce pod oczami? to też może być tarczyca?
istnieje taka mozliwosc, ale rownie dobrze mozesz miec to uwarunkowane genetycznie. i nie jest to spowodowane choroba.
skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-04-05, 07:04   #20
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
Dot.: do jakiego lekarza się zgłosić.

Cytat:
Napisane przez poisongirl87 Pokaż wiadomość
a sińce pod oczami? to też może być tarczyca?
Nie. Możesz mieć robaki. Na przykład.
Zdarza się i dorosłym.
Candidę.

Możliwości jest wiele, ale każdy lekarz wizazanka ocenia po własnych dolegliwościach.
Idź do lekarza, będzie łatwiej.
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-05, 13:09   #21
CytrynowaPannica
Zadomowienie
 
Avatar CytrynowaPannica
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 825
Dot.: do jakiego lekarza się zgłosić.

Sińcami bym się nie przejmowała, bo faktycznie mogą mieć podłoże genetyczne.
Przejęłabym się ciągłym zmęczeniem. To niekoniecznie musi być tarczyca. Idź do lekarza rodzinnego, zapewne da Ci skierowanie na badania moczu i krwi.
Sama możesz też zbadać czy nie masz powiększonych węzłów chłonnych w pachwinach, pod pachami, na szyi i za uszami.
__________________
CytrynowaPannica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-05, 21:43   #22
SzmaragdowyKotek
Wtajemniczenie
 
Avatar SzmaragdowyKotek
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 332
Dot.: do jakiego lekarza się zgłosić.

TSH, fT4 - każde z nich ok. 28zł. I niestety jest tak, że wynik w normie to już niedoczynność - norma jest do 4,0 dla TSH. ALE dla zdrowej kobiety, takiej np. chcącej zajść w ciążę musi być poniżej 2,5!!! A jeżeli konkretnie już chcesz zajść w ciążę, to najlepiej, jak wynosi w okolicach lub poniżej 1,0, a na lekach nawet poniżej dolnej wartości - tzw. kontrolowana nadczynność polekowa. fT4 powinno być dla ciąży ok. 15. Gdyby nie rezolutna pielęgniarka, które po obejrzeniu moich wyników, jak wyraziłam radość, że wynik w normie (miałam 4,0), zapisała mnie natychmiast do endokrynologa, byłabym całkowicie nieświadoma, że mam niedoczynność. Ja bym na Twoim miejscu badania zrobiła sama, bo ogólni lekarze nie są szybcy do badań, nawet ginekolodzy przed ciążą nie badają tarczycy, nawet jak pacjentka wyraźnie się skarży na objawy klasycznej niedoczynności! Ja zrobiłam sobie badania sama - właśnie TSH i fT4 - idziesz od 7 do 9 rano do każdego prywatnego laboratorium NA CZCZO (nic nie wolno nawet pić prócz czystej wody) i pobierają krew. Wyniki tego samego dnia wieczorem/następnego dnia rano i od razu z tym do endokrynologa. Dzisiaj chyba połowa moich koleżanek ma problemy z tarczycą, to jakaś plaga. Zwłaszcza przed ciążą musisz mieć dobrze ustawioną tarczycę, bo dziecko w pierwszych czterech miesiącach życia w ogóle nie wytwarza hormonów tarczycy, więc bierze je tylko od Ciebie. Jeżeli mu ich nie dostarczysz, to jeżeli uda Ci się w ogóle zajść w ciążę (przeważnie przy niedoczynności jest od razu nadprodukcja prolaktyny, więc są problemy z zajściem), to istnieje poważne zagrożenie poronienia albo pojawienia się poważnych wad u dziecka. W zasadzie każda kobieta przed ciążą powinna sobie zbadać tarczycę, bo ja w tej chwili oceniam, że z moich koleżanek ok. 50% ma problemy z tarczycą - niedoczynność lub nadczynność, a w ciąży nieuregulowana tarczyca doprowadzić może do tragedii. Jeżeli pilnujesz tarczycy, wszystko jest super, więc nic się nie martw Samopoczucie od razu po kilku dniach na lekach się poprawia - bierze się suplement hormonu - syntetyczną tyroksynę - codziennie rano ok. pół godziny przed śniadaniem. Dodatkowo podpisuję się pod wszystkim, co napisała Dillingerine
Z niedoczynnością to jest tak, jak tłumaczyła mi pani doktor, że jest wiele pacjentek, które mają ogromną niedoczynność i w ogóle o tym nie wiedzą, a są też takie jak ja, gdzie minimalna niedoczynność nie pozwala normalnie żyć z powodu tych koszmarnych objawów. Ja trafiłam do endokrynologa przed planowaną ciążą, bo miałam wszystkie objawy, jak moje "niedoczynne" koleżanki. I całe szczęście, że poszłam wtedy na badania tak na wszelki wypadek

Edytowane przez SzmaragdowyKotek
Czas edycji: 2011-04-05 o 21:45
SzmaragdowyKotek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-05, 23:37   #23
Fubizka
Zakorzenienie
 
Avatar Fubizka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
Dot.: do jakiego lekarza się zgłosić.

Cytat:
Napisane przez dillingerine Pokaż wiadomość
Zdecydowanie! Twoje TSH może szaleć w jakichś abstrakcyjnych wartościach, jeśli takie wieczne przemęczenie trwa długo. Moje szalało, jestem teraz skazana razem z moją przewlekłą niedoczynnością na leki forever&ever, ale to zdecydowanie mniej przeszkadza w życiu niż niemożność ruszenia tyłka z łóżka. Ja najpierw polecałabym dobrego endokrynologa (niestety najlepiej prywatnie, bo twoja sprawa wygląda na dość pilną, a w kolejkach do specjalistów w ramach NFZtu nie ma spraw pilnych i pilniejszych), bo lekarze rodzinni nie są szczególnie rezolutni pod względem zlecania odpowiednich badań, poza tym, przy prywatnej konsultacji nie potrzebujesz skierowania, więc i tym samym kogoś, kto ci je wypisze.
Tylko po co ma od razu lecieć do endokrynologa prywatnie, skoro podstawowe badania może jej zlecić lekarz rodzinny za darmo...
Jakby tu wpadła wizażanka ze stwardnieniem rozsianym albo nowotworem węzłów chłonnych to wysłałaby ją pewnie na prywatne badanie PET, bo co z tego że kosztuje kilka tysięcy, jak może uratować życie...

Ja proponuję zacząć od początku a nie od środka i zrobić wszystkie podstawowe badania. Bo równie dobrze to może być anemia albo pasożyt mózgu.

---------- Dopisano o 00:37 ---------- Poprzedni post napisano o 00:29 ----------

Cytat:
Napisane przez SzmaragdowyKotek Pokaż wiadomość
I niestety jest tak, że wynik w normie to już niedoczynność - norma jest do 4,0 dla TSH. ALE dla zdrowej kobiety, takiej np. chcącej zajść w ciążę musi być poniżej 2,5!!!
Czy możesz podać jakieś wiarygodne źródło tej informacji?
Fubizka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-06, 00:14   #24
poisongirl87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 58
Dot.: do jakiego lekarza się zgłosić.

pasożyt mózgu?
poisongirl87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-06, 12:15   #25
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: do jakiego lekarza się zgłosić.

Cytat:
Napisane przez SzmaragdowyKotek Pokaż wiadomość
TSH, fT4 - każde z nich ok. 28zł. I niestety jest tak, że wynik w normie to już niedoczynność - norma jest do 4,0 dla TSH. ALE dla zdrowej kobiety, takiej np. chcącej zajść w ciążę musi być poniżej 2,5!!! A jeżeli konkretnie już chcesz zajść w ciążę, to najlepiej, jak wynosi w okolicach lub poniżej 1,0, a na lekach nawet poniżej dolnej wartości - tzw. kontrolowana nadczynność polekowa. fT4 powinno być dla ciąży ok. 15. Gdyby nie rezolutna pielęgniarka, które po obejrzeniu moich wyników, jak wyraziłam radość, że wynik w normie (miałam 4,0), zapisała mnie natychmiast do endokrynologa, byłabym całkowicie nieświadoma, że mam niedoczynność. Ja bym na Twoim miejscu badania zrobiła sama, bo ogólni lekarze nie są szybcy do badań, nawet ginekolodzy przed ciążą nie badają tarczycy, nawet jak pacjentka wyraźnie się skarży na objawy klasycznej niedoczynności! Ja zrobiłam sobie badania sama - właśnie TSH i fT4 - idziesz od 7 do 9 rano do każdego prywatnego laboratorium NA CZCZO (nic nie wolno nawet pić prócz czystej wody) i pobierają krew. Wyniki tego samego dnia wieczorem/następnego dnia rano i od razu z tym do endokrynologa. Dzisiaj chyba połowa moich koleżanek ma problemy z tarczycą, to jakaś plaga. Zwłaszcza przed ciążą musisz mieć dobrze ustawioną tarczycę, bo dziecko w pierwszych czterech miesiącach życia w ogóle nie wytwarza hormonów tarczycy, więc bierze je tylko od Ciebie. Jeżeli mu ich nie dostarczysz, to jeżeli uda Ci się w ogóle zajść w ciążę (przeważnie przy niedoczynności jest od razu nadprodukcja prolaktyny, więc są problemy z zajściem), to istnieje poważne zagrożenie poronienia albo pojawienia się poważnych wad u dziecka. W zasadzie każda kobieta przed ciążą powinna sobie zbadać tarczycę, bo ja w tej chwili oceniam, że z moich koleżanek ok. 50% ma problemy z tarczycą - niedoczynność lub nadczynność, a w ciąży nieuregulowana tarczyca doprowadzić może do tragedii. Jeżeli pilnujesz tarczycy, wszystko jest super, więc nic się nie martw Samopoczucie od razu po kilku dniach na lekach się poprawia - bierze się suplement hormonu - syntetyczną tyroksynę - codziennie rano ok. pół godziny przed śniadaniem. Dodatkowo podpisuję się pod wszystkim, co napisała Dillingerine
Z niedoczynnością to jest tak, jak tłumaczyła mi pani doktor, że jest wiele pacjentek, które mają ogromną niedoczynność i w ogóle o tym nie wiedzą, a są też takie jak ja, gdzie minimalna niedoczynność nie pozwala normalnie żyć z powodu tych koszmarnych objawów. Ja trafiłam do endokrynologa przed planowaną ciążą, bo miałam wszystkie objawy, jak moje "niedoczynne" koleżanki. I całe szczęście, że poszłam wtedy na badania tak na wszelki wypadek
cycki mi opadly jak zaczelam czytac. dowale sie do jednej rzeczy, bo reszty mi sie nie chce komentowac. przy robieniu badan na hormony tarczycy wcale nie trzeba byc na czczo. bujda na resorach. przy robieniu morfologii, cukru, cholersterolu - tak. przy hormonach nie, bo posilek na nie nie wplywa i kwestie hormonalne to nie jest takie pyk, zeby jedzenie mialo czas wplynac na to. moze sie niejasno wyrazilam, ale trudno.
skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-06, 14:56   #26
aptrp
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 542
Dot.: do jakiego lekarza się zgłosić.

Bujdy nie bujdy. Ogólnie pytanie się wizażanek o to, do jakiego lekarza iść jest już samo w sobie niepoważne. Bo potem są jakieś TSH, jakieś pasożyty mózgu, jakieś prolaktyny, czy PET w stwardnieniu rozsianym (wtf?).
Idź do rodzinnego i nie ma o czym gadać. Co najwyżej pochwal się potem, co Ci powiedział.
aptrp jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-06, 15:41   #27
Honey822
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 103
Dot.: do jakiego lekarza się zgłosić.

Hej Mam takie same objawy jak TY cały czas jestem zmęczona,śpiąca ogólnie nie do życia.. Miałam dość i poszłam do lekarza pierwszego kontaktu, dał mi skierowanie na badania; mocz, morfologia,glukoza na czczo TSH-czyli hormon tarczycy no i chyba tyle.. Jutro ide odebrac wyniki i zobaczymy
Oczywiście badania są całkowicie za darmo tylko potrzebny jest dokument ubezpieczenia

Edytowane przez Honey822
Czas edycji: 2011-04-06 o 15:43 Powód: Dopiska
Honey822 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-04-06, 21:07   #28
SzmaragdowyKotek
Wtajemniczenie
 
Avatar SzmaragdowyKotek
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 332
Dot.: do jakiego lekarza się zgłosić.

Cytat:
Napisane przez Fubizka Pokaż wiadomość
Tylko po co ma od razu lecieć do endokrynologa prywatnie, skoro podstawowe badania może jej zlecić lekarz rodzinny za darmo...
Jakby tu wpadła wizażanka ze stwardnieniem rozsianym albo nowotworem węzłów chłonnych to wysłałaby ją pewnie na prywatne badanie PET, bo co z tego że kosztuje kilka tysięcy, jak może uratować życie...

Ja proponuję zacząć od początku a nie od środka i zrobić wszystkie podstawowe badania. Bo równie dobrze to może być anemia albo pasożyt mózgu.

---------- Dopisano o 00:37 ---------- Poprzedni post napisano o 00:29 ----------


Czy możesz podać jakieś wiarygodne źródło tej informacji?

Oczywiście, powie Ci to każdy, absolutnie każdy endokrynolog i ginekolog, nawet taki, który nie ma specjalizacji z endokrynologii. Ja mam niedoczynność od prawie 5 lat i do endokrynologa trafiłam właśnie przed planowaną ciążą, dlatego w tej tematyce akurat dość dobrze się orientuję. W tej chwili będziemy się starać o drugie dziecko, więc regularnie, raz w miesiącu odwiedzam endokrynologa. Nie byłam zresztą u jednego - razem u 3 i od KAŻDEGO słyszałam to samo. Norma ok. 4,0 dotyczy np. mężczyzn czy kobiet, które nie planują zajść w ciążę. Nie ma podziału na wartości dla mężczyzn i kobiet, dlatego przedział jest wspólny, a przy ciąży TSH=4 to zdecydowanie za dużo. Jeżeli interesuje Cię konkretnie u kogo się leczę, mogę Ci napisać z nazwiska na PW. Ponieważ zależało mi na tym, aby mieć bardzo dobrze prowadzoną ciążę, wybrałam sobie najlepszych specjalistów m.in. z Invicty.

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
cycki mi opadly jak zaczelam czytac. dowale sie do jednej rzeczy, bo reszty mi sie nie chce komentowac. przy robieniu badan na hormony tarczycy wcale nie trzeba byc na czczo. bujda na resorach. przy robieniu morfologii, cukru, cholersterolu - tak. przy hormonach nie, bo posilek na nie nie wplywa i kwestie hormonalne to nie jest takie pyk, zeby jedzenie mialo czas wplynac na to. moze sie niejasno wyrazilam, ale trudno.


Wielokrotnie pytałam zarówno swojej ginekolog, endokrynologa, jak i w laboratorium - od wszystkich uzyskałam informację, że trzeba być na czczo. Wiem, że przy innych hormonach niekoniecznie, ale np. przy tarczycy czy prolaktynie bezwzględnie tak - podobno nawet picie, zwłaszcza kawa potrafi podnieść poziom prolaktyny (kofeina oddziałuje bezpośrednio na przysadkę i podnosi prolaktynę - tak dowiedziałam się w laboratorium, jak badałam prolaktynę razem z tarczycą) . Ja na wszelki wypadek chodzę na czczo, raz na miesiąc to nie jest jakieś ogromne poświęcenie, da się przeżyć.



Nie bardzo rozumiem, skąd ten "opad cycków". Leczę się od kilku lat u jednego z najlepszych endokrynologów z tytułem naukowym w Invikcie, konsultowałam swoją niedoczynność również u dwóch innych, także moja ginekolog sama ma niedoczynność tarczycy i wyraźnie powiedziała mi, żeby starać się podnieść fT4 do około 15. Na badania kazała mi chodzić na czczo i oczywiście nie biorąc przed badaniem Euthyroxu, tylko dopiero po. "Przerobiłyśmy" także moją wartość TSH. Z kosmosu sobie tych informacji nie wzięłam. Urodziłam pierwsze dziecko zdrowe mając niedoczynność tarczycy i stosuję się do wszystkich zaleceń ginekologa i endokrynologa, żeby tak samo było przy drugim. Napisałam tylko to, czego dowiedziałam się od swoich lekarzy, żeby pomóc Autorce wątku. Pasożyt mózgu nie zdarza się zbyt często, a niedoczynność tarczycy u kobiet, zwłaszcza po 30 r.ż. naprawdę bardzo często. Moja endokrynolog właśnie wróciła z kongresu pediatrów i endokrynologów, który teraz odbywał się w Krakowie, więc chyba nie jest kompletną idiotką, żeby opowiadać mi jakieś bzdury. Nie sądzę, żeby dla swojego kaprysu obniżyła mi przed planowaną ciążą TSH do poziomu ok. 1, a fT4 podwyższyła do ok. 15 i utrzymywała te wartości przez całą ciążę. Chyba jakieś uzasadnienie medyczne takiego postępowania jednak istnieje.



Napisałam też, że ja bym na miejscu Autorki postu zbadała sobie sama tarczycę, dlatego że nie kosztuje to wiele, badanie nie jest skomplikowane i wyniki są praktycznie od razu, a po moich doświadczeniach z tzw. "lekarzami pierwszego kontaktu" musiałam właśnie takie badanie wykonać sobie sama, bo też nikt nie wiedział: "dlaczego Pani jest taka zmęczona" i jak mocz i krew w porządku, to żadnego skierowania na cokolwiek się nie doczekałam. Dopiero jak powiedziałam o tym stanie permanentnego zmęczenia i innych typowo tarczycowych objawach swojej ginekolog przed planowaną ciążą, powiedziała mi, że dla własnego spokoju warto sobie zrobić te badania tarczycy, co też zrobiłam. Wyszła mi niedoczynność i ciążę miałam prowadzoną przez dwóch lekarzy - ginekologa i endokrynologa. Nie wydaje mi się, żeby tak renomowana klinika leczenia niepłodności, jaką jest Invicta zatrudniała samych niedouczonych debili, którzy wygadywaliby takie bzdury, żeby "opadały cycki". Ja pisałam, jak to jest w ciąży (jak było u mnie, ściślej rzecz ujmując), wiem, żenormalnie wyniki mogą być inne, najbardziej wtedy liczy się samopoczucie pacjentki, jak mi wyjaśniały panie doktor.

Edytowane przez SzmaragdowyKotek
Czas edycji: 2011-04-07 o 08:01
SzmaragdowyKotek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-07, 08:00   #29
daszna
Zadomowienie
 
Avatar daszna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Denmark
Wiadomości: 1 131
GG do daszna
Dot.: do jakiego lekarza się zgłosić.

kilka lat temu mialam te same objawy... poszlam do lekarza rodzinnego i od razu stwierdzila, ze to albo tarczyca, albo cukrzyca, albo anemia. wyszla mi niewielka anemia (biore od czasu do czasu zelazo musujace), a tarczyca wiadomo - niedoczynnosc. ogolnie da sie z tym zyc, codziennie rano na czczo tabletka i to cale leczenie. jesli masz mozliwosc idz jak najszybciej, nawet prywatnie. na nfz bardzo dlugo sie czeka, mozesz nawet nie dostac sie w tym roku. :/
pozdrawiam i powodzonka!
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away...

Pola, 15.10.2014
daszna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-07, 11:37   #30
SzmaragdowyKotek
Wtajemniczenie
 
Avatar SzmaragdowyKotek
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 332
Dot.: do jakiego lekarza się zgłosić.

Cytat:
Napisane przez daszna Pokaż wiadomość
kilka lat temu mialam te same objawy... poszlam do lekarza rodzinnego i od razu stwierdzila, ze to albo tarczyca, albo cukrzyca, albo anemia. wyszla mi niewielka anemia (biore od czasu do czasu zelazo musujace), a tarczyca wiadomo - niedoczynnosc. ogolnie da sie z tym zyc, codziennie rano na czczo tabletka i to cale leczenie. jesli masz mozliwosc idz jak najszybciej, nawet prywatnie. na nfz bardzo dlugo sie czeka, mozesz nawet nie dostac sie w tym roku. :/
pozdrawiam i powodzonka!
Daszna, dokładnie tak. Gdybym czekała na łaskawość NFZ, to ciążę musiałabym sobie chyba zaplanować na po menopauzie. U mnie cukrzyca odpadła od razu, bo niedługo przed wizytą robiłam badania na cukier i wszystko było super, więc sądząc po objawach identycznych z moimi koleżankami-tarczycówkami po prostu poszłam do laboratorium i sama poprosiłam o TSH i fT4, jak kazała mi zrobić moja ginekolog i jak przyszłam do niej z wynikami, to ona mnie już wysłała tam, gdzie trzeba

Edytowane przez SzmaragdowyKotek
Czas edycji: 2011-04-07 o 11:42
SzmaragdowyKotek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-01-22 12:39:48


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:08.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.