Odeszła sama a teraz zdziwiona. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-04-14, 11:26   #1
menn
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 262

Odeszła sama a teraz zdziwiona.


Witam wszystkich.Chciałem opisac swoją sytuacje i prosic o komentarz.
Otóż,byłem w zwiazku z kobieta ok 2 lata.Prawie dwa tyg. temu ona oznajmiła mi ,ze odchodzi o de mnie.Jak odchodzi to ok[pomyslalem sobie],rozstalismy sie spokojnie ,spakowała i się wyprowadziła.W ubiegłą sobote bylismy zaproszeni do wspólnych znajomych[zaproszeni jeszcze przed rozstaniem].Nie bylismy już razem ale nie widziałem powodu dla którego miałbym nie iść tam.Poszłem nie sam ale z fajną "laską".Co tu duzo mówic ,eks była wkurzona jak mnie zobaczyła.Teraz atakuje mnie sms-ami,dzwoni itd.Moje pytanie.O co jej chodzi?
menn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 11:30   #2
bez_sensowna
Rozeznanie
 
Avatar bez_sensowna
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 519
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Zapytaj się czy jest zazdrosna
bez_sensowna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 11:33   #3
srebrnykot
stary jednooki dachowiec
 
Avatar srebrnykot
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 307
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Tak po prostu rozstaliście się i tyle? Żadnej rozmowy, wyjaśnienia dlaczego, pytań? Tylko "odchodzę", "jasne, nie ma problemu"? Dziwne to dla mnie...

Może dziewczyna odchodząc liczyła na jakąś reakcję z Twojej strony, próbę ratowania związku, który się posypał. Ciężko powiedzieć, bo za mało informacji podajesz.
__________________
"Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Wierz mi, malutka, żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się." A. Sapkowski
srebrnykot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 11:40   #4
menn
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 262
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Jest ,ale sama odeszła to raczej nie powinna byc zazdrosna.

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Cytat:
Napisane przez srebrnykot Pokaż wiadomość
Tak po prostu rozstaliście się i tyle? Żadnej rozmowy, wyjaśnienia dlaczego, pytań? Tylko "odchodzę", "jasne, nie ma problemu"? Dziwne to dla mnie...

Może dziewczyna odchodząc liczyła na jakąś reakcję z Twojej strony, próbę ratowania związku, który się posypał. Ciężko powiedzieć, bo za mało informacji podajesz.
Była rozmowa,ogólnie to powiedziała,że cos się wypaliło.No wiecie takie normalne ,standartowe tłumaczenie w tym momeńcie.
Jak dla mnie to w związku było wszystko ok, jej odejscie tłumaczyłem sobie tym ,że kogoś poznała[mówiła że nie poznała nikogo ale ]
menn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 11:41   #5
kasica6662
Zadomowienie
 
Avatar kasica6662
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z daleka :)
Wiadomości: 1 945
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Cytat:
Napisane przez srebrnykot Pokaż wiadomość
Tak po prostu rozstaliście się i tyle? Żadnej rozmowy, wyjaśnienia dlaczego, pytań? Tylko "odchodzę", "jasne, nie ma problemu"? Dziwne to dla mnie...

Może dziewczyna odchodząc liczyła na jakąś reakcję z Twojej strony, próbę ratowania związku, który się posypał. Ciężko powiedzieć, bo za mało informacji podajesz.
To jest facet, oni piszą konkretnie jego była pewnie napisałaby tu opowiadanie

wiesz co mnie też by trafił szlag gdyby mój były po taki krótkim okresie czasu pojawił się z nową panną wśród naszych znajomych. (Nie wiem jakbym zareagowałą, ale pewnie nie zadręczała bym go telefonicznie..) bała bym się później pytań znajomych, a czemu?, a dlaczego? i takiego "współczucia" i na siłę pocieszania...
Jest zazdrosna, że tak szybko się "pozbierałeś" i zacząłeś spotykać z kimś innym.
__________________
Kto pierwszy ten lepszy, ale... druga mysz bierze serek.

Moje dzieła
Preferencje


https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=858471 Książkowy wątek
kasica6662 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 11:41   #6
Agnes!84!!
Rozeznanie
 
Avatar Agnes!84!!
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 871
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Może czuła że już Ci na niej nie zależy, co widać po Twojej reakcji na jej odejście.
Agnes!84!! jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 11:47   #7
wandaweranda
Zakorzenienie
 
Avatar wandaweranda
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

może oczekiwała, że swoim odejściem jakoś Cię pobudzi do walki o Was, widocznie było między wami nieciekawie. Ale się rozczarowała i jest wkurzona. Jeśli Ci na niej nie zalezy, to jej to powiedz wprost i odetnij się od niej. Np. zmień nr telefonu.
wandaweranda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 11:53   #8
mandragona
Marudziara
 
Avatar mandragona
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Z Krainy Kota ...
Wiadomości: 9 057
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Możliwe że ona nie czuła duzego zaangażowania w związek z Twojej strony, nie czuła że chcesz z nią planować przyszłość a jeśli chodzi o zwiazek dwuletni już jakieś czyny powinny być w kierunku przyszłości wspólnej
__________________


mandragona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 12:14   #9
liketoysoldiers
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 195
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Hmmmm no pewnie jest teraz zdziwiona/zaskoczona/zazdrosna.... może syndrom "psa ogrodnika" ...
Ale wiesz, to jak w pewnej piosence Paktofoniki

"Rób co chcesz, niczego nie żałuj, chciałaś-wybrałaś, w d*** mnie pocałuj"

Także nie rozkminiaj -ona ma problem - nie Ty (no chyba że np chcesz żeby do Ciebie wróciła - to wtedy sytuacja diametralnie się zmienia)
pzdr
__________________

Jeśli cię kocham to cicho
tak jak oddech lub szept
kokardy twoim bucikom
przypinam z najbielszych nieb



Edytowane przez liketoysoldiers
Czas edycji: 2011-04-14 o 12:15
liketoysoldiers jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 12:22   #10
Biedronilla
Zadomowienie
 
Avatar Biedronilla
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 778
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Cytat:
Napisane przez wandaweranda Pokaż wiadomość
może oczekiwała, że swoim odejściem jakoś Cię pobudzi do walki o Was
no, tak własnie mogło być.
Lub zwyczajnie wściekła się, że w tydzień (raptem) po rozstaniu Ty przychodzisz z INNĄ i afiszujesz się nią przed wspólnymi znajomymi, i nią przy okazji (bo przecież wiedziałeś, że tam będzie).
A może mysli, że tak łatwo pozwoliłeś jej odejść, bo miałeś już inną na oku?
Różne myśli pewnie krążą po jej głowie, ale z pewnością nie pozytywne .

Jeśli chcesz to możesz z nią pogadać i zapytać (zamiast Nas) ją, o co jej chodzi? I powiedzieć, że skoro zdecydowała się rozstać to znaczy, że teraz każde z WAs ma prawo widywać/spotykać się z kim chce. A jeśli ona nie potrafi tego zaakceptować to lepiej dla niej będzie jeśli nie będziecie widywali się na spotkaniach u wspólnych znajomych, bo Ty nie życzysz sobie wyrzutów z jej strony.

A jeśli nie chcesz się tłumaczyć, to zwyczajnie olej te jej wiadomości.
Biedronilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 12:24   #11
menn
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 262
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Wszystko ok,nie pasowało jej to odeszła.Ja to dobrze rozumiem i nie chciałbym być z kimś kto jest ze mną "na siłe" z czystej przyzwoitości.Mówiłem jej ,że tą decyzje przyjmuje z "pokorą" nie bede przecież z tego powodu sobie żył podcinał.Nie zmienie nr. tel bo nie moge go zmienić [praca].
W zwiazku naprawe było wszystko ok,dzień wcześniej jeszcze mówiła mi ,że mnie kocha,sam byłem zaskoczony.
menn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 12:27   #12
annamlucz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 115
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Chyba niespecjalnie ją kochałeś, co? Skoro odejście dwuletniej partnerki kwitujesz słowami 'chce odejść to ok, żaden problem' i nie pomyślałeś nawet o tym, że paradowanie z nową dziewczyną po tygodniu może ją zranić.
W ogóle sobie takiej postawy nie wyobrażam, po co z nią byłeś, jak kompletnie masz ją gdzieś?
Jasne, niby już nie jesteście razem i nie powinna się wtrącać do Twojego życia, ale też by mi było smutno. Może ona przeżywa rozstanie, zastanawia się, czy na pewno nie dało się już o nic zawalczyć, czeka na Twoją inicjatywę, a Ty ostentacyjnie pokazujesz, jak bardzo jej nie szanujesz. Imo dzieciak z Ciebie.
annamlucz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 12:39   #13
Biedronilla
Zadomowienie
 
Avatar Biedronilla
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 778
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Cytat:
Napisane przez annamlucz Pokaż wiadomość
Imo dzieciak z Ciebie.
ona też zachowała się dziecinnie, według mnie .
Dojrzałością bym nie nazwała wyznawania miłości w jeden dzień, po to by w drugi spakować się i odejść. Przecież od jakiegoś czasu już musiała nosić się z zamiarem rozstania i zastanawiać się nad sensem ich związku?!.
Natomiast jeśli zrobiła to, ot tak, bo ciekawa była reakcji chłopaka, albo chciala zobaczyć, czy rzuci się na kolana we łzach i zacznie błagać by z nim została to się gorzko rozczarowała. I to być może pannę teraz boli. Na dodatek on już w tydzień po, z inną sobie paraduje, no jak śmiał. W domu powinien leżeć i ryczeć w poduszkę, że taką wspaniałą dziewczynę stracił, czyż nie? .
Biedronilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 12:42   #14
kenio26
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 890
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Cytat:
Napisane przez annamlucz Pokaż wiadomość
Chyba niespecjalnie ją kochałeś, co? Skoro odejście dwuletniej partnerki kwitujesz słowami 'chce odejść to ok, żaden problem' i nie pomyślałeś nawet o tym, że paradowanie z nową dziewczyną po tygodniu może ją zranić.
W ogóle sobie takiej postawy nie wyobrażam, po co z nią byłeś, jak kompletnie masz ją gdzieś?
Nie jestem autora adwokatem,ale zaraz zaraz gość ma może opłakiwać,że jaśnie pani odeszła?A co ma się przed Nią czołgać,bo byli razem 2 lata?Właśnie mnie osobiście podoba się,że autor nie lata za Nią.Co to za moda w myśleniu,że jak dziewczyna zrywa to gość ma płakać nad rozlanym mlekiem?Zerwali to sobie poszedł z fajną laską,ja tutaj nie widzę problemu.

Autorze według mnie dziewczyna myślała,że będziesz za Nią biegał,bo Jej się coś wypaliło,a jak nawet nie biegał to,że będziesz opłakiwał i będziesz ''w żałobie'' z rok.
__________________
Jestem kobietą,a w nicku nie jest podany mój wiek()

Odwyk kosmetyczny od jutra
kenio26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 12:43   #15
kate_rossi
Zadomowienie
 
Avatar kate_rossi
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 452
GG do kate_rossi
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

zawsze na wizażu jest jedna złota rada - rzuć go. Laska to zrobiła, a teraz ma fochy. Przecież chłopak nie musi teraz chodzić po polach i lasach i recytować wierszy o złamanym sercu, nie wiemy czy kochał ją czy nie, w tym momencie to już chyba mało ważne.

Gdyby ten post napisała kobieta, dyskusja rozwijałaby się tak:
- oj biedna ty, nie starał się, dobrze że go rzuciłaś
- impreza? to wasi wspólni znajomi, idź i dobrze się baw
- chcesz iść z nowo poznanym kolesiem? idź, przecież zakończyłaś poprzedni związek, jesteś fair, nie masz wobec niego żadnych zobowiązań
- może jak facet zobaczy konkurencję to zacznie się starać i zawalczy o wasz związek?


A tak to chłop bez serca bo przyszedł na imprezę z niezłą laską. Skoro odeszłą od niego - nie pasowali do siebie - to oboje mają prawo robić ze swoim życiem co im sie podoba. Ale to tylko moje zdanie...
__________________
kate_rossi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 12:50   #16
annamlucz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 115
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Cytat:
ona też zachowała się dziecinnie, według mnie
.

No temu też nie przeczę. Ale nie widzę w ogóle miłości w tym związku, ona go kończy, chociaż jeszcze wczoraj deklarowała miłość po grób a on to zbywa wzruszenie ramion. Oboje mają jakieś dziwne podejście do związków.

Nie ma płakać w poduszkę, nie ma podcinać sobie żył, ale żadnej refleksji nie było, ani chwili smutku za stratą dwóch lat? Na pewno były dobre chwile w tym związku, skoro jest się z kimś tyle czasu to się go kocha i planuje z nim życie, a po nim to spłynęło, dla mnie to bardzo dziwna reakcja.

Co do przychodzenia z nową dziewczyną to tylko i wyłącznie kwestia taktu. I to działa w obie strony, nie wiem jak można pod nosem byłego partnera paradować kilka dni po zerwaniu z nową miłością, mi by było wstyd.
annamlucz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 12:51   #17
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 910
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

typowe kobiece zachowanie po prostu nie chciales pojsc sam poszedles z kims...z tamta nie jestescie razem...a jej reakcja typowa dla psa ogrodnika...niektore takie sa musisz sie przyzwyczaic po prostu olej jej zachowanie i nie daj sie wciagnac w jej gierki smsy itp...ucinaj krotko temat ze nie jestescie razem i tyle nie powinno jej to obchodzic z kim sie spotykasz lub kogo przyprowadzasz...to o niej zle swiadczy nie o Tobie pamietaj stary
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 12:51   #18
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 377
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Cytat:
Napisane przez kenio26 Pokaż wiadomość
Nie jestem autora adwokatem,ale zaraz zaraz gość ma może opłakiwać,że jaśnie pani odeszła?A co ma się przed Nią czołgać,bo byli razem 2 lata?Właśnie mnie osobiście podoba się,że autor nie lata za Nią.Co to za moda w myśleniu,że jak dziewczyna zrywa to gość ma płakać nad rozlanym mlekiem?Zerwali to sobie poszedł z fajną laską,ja tutaj nie widzę problemu.

Autorze według mnie dziewczyna myślała,że będziesz za Nią biegał,bo Jej się coś wypaliło,a jak nawet nie biegał to,że będziesz opłakiwał i będziesz ''w żałobie'' z rok.
Ej chyba trochę się zagalopowałeś! wiesz co to znaczy za kimś latać a zakończyć DWU LETNI ZWIĄZEK? chyba mylą Ci się te dwie sprawy ;/
Facet nie musi do niej wyzdzwaniać i jej płakac ,ale chyba zbyt chłodno skwitował jej odejście ? Potraktował ją jakby nie miała dla niego znaczenia,jest ok ,nie ma tez ok i juz.To chyba trochę za mało jak na 2 lata życia w miłości i porozumieniu ? Nie musi za nią biegać,ale moglby nie udawac,ze to jest takie banalne,ze nagle kończy sie pewien etap ktory np moglby się zakonczyc slubem ? a jak nie udaje,to rzeczywiscie zastanawiałabym się nad celem związku,z którego kobieta odchodzi z prawie niewiadomych przyczyn[a facet nawet nie docieka o co chodzi,swietnie go to interesuje] a mężczyzna kwituje to dwoma słowami. Rzeczywiscie ;]
przychyle sie tez do wczesniejszej wiadomosci,ze dziwne iz Ona czegos nie powiedziała. Moze rzeczywiscie menn byles na tyle chlodny ,ze liczyla az zapytasz o cos itp.. ale jak nie widziala reakcji z Twojej strony to odeszla bo co miala robic? Widocznie uznala,ze sie nią nie interesujesz.. a jest zazdrosna,bo pewnie nadal cos do Ciebie czuje a Ty z tym nic nie robiles.. zadnej proby ratowania. I jeszcze na koniec komentarz,ze poszedles ze swietną laską..alez musiales ja kochac przez te 2 lata... Sama jej się nie dziwię. Było by mi przykro jak olera.. ;/
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 12:53   #19
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 910
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Cytat:
Napisane przez kate_rossi Pokaż wiadomość
zawsze na wizażu jest jedna złota rada - rzuć go. Laska to zrobiła, a teraz ma fochy. Przecież chłopak nie musi teraz chodzić po polach i lasach i recytować wierszy o złamanym sercu, nie wiemy czy kochał ją czy nie, w tym momencie to już chyba mało ważne.

Gdyby ten post napisała kobieta, dyskusja rozwijałaby się tak:
- oj biedna ty, nie starał się, dobrze że go rzuciłaś
- impreza? to wasi wspólni znajomi, idź i dobrze się baw
- chcesz iść z nowo poznanym kolesiem? idź, przecież zakończyłaś poprzedni związek, jesteś fair, nie masz wobec niego żadnych zobowiązań
- może jak facet zobaczy konkurencję to zacznie się starać i zawalczy o wasz związek?


A tak to chłop bez serca bo przyszedł na imprezę z niezłą laską. Skoro odeszłą od niego - nie pasowali do siebie - to oboje mają prawo robić ze swoim życiem co im sie podoba. Ale to tylko moje zdanie...
piekny post jestes boska
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 12:53   #20
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 377
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
typowe kobiece zachowanie po prostu nie chciales pojsc sam poszedles z kims...z tamta nie jestescie razem...a jej reakcja typowa dla psa ogrodnika...niektore takie sa musisz sie przyzwyczaic po prostu olej jej zachowanie i nie daj sie wciagnac w jej gierki smsy itp...ucinaj krotko temat ze nie jestescie razem i tyle nie powinno jej to obchodzic z kim sie spotykasz lub kogo przyprowadzasz...to o niej zle swiadczy nie o Tobie pamietaj stary
Tez mi sie nie podoba,ze jezeli kobieta cos robi źle,to mezczyzna odpisujac trzyma jego stronę.. to nie jest pomoc. Tylko zaciemniasz mu obraz realny,jaki powinien widziec.Po tym tekscie uzna,ze jest wspaniały. W tej sytuacji każdy ma swoją winę..
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 12:55   #21
kate_rossi
Zadomowienie
 
Avatar kate_rossi
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 452
GG do kate_rossi
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
piekny post jestes boska
Dzięki
__________________
kate_rossi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 12:59   #22
Niqsiaaa
Zadomowienie
 
Avatar Niqsiaaa
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Sarbinowo
Wiadomości: 1 384
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Cytat:
Napisane przez annamlucz Pokaż wiadomość
Chyba niespecjalnie ją kochałeś, co? Skoro odejście dwuletniej partnerki kwitujesz słowami 'chce odejść to ok, żaden problem' i nie pomyślałeś nawet o tym, że paradowanie z nową dziewczyną po tygodniu może ją zranić.
W ogóle sobie takiej postawy nie wyobrażam, po co z nią byłeś, jak kompletnie masz ją gdzieś?
Jasne, niby już nie jesteście razem i nie powinna się wtrącać do Twojego życia, ale też by mi było smutno. Może ona przeżywa rozstanie, zastanawia się, czy na pewno nie dało się już o nic zawalczyć, czeka na Twoją inicjatywę, a Ty ostentacyjnie pokazujesz, jak bardzo jej nie szanujesz. Imo dzieciak z Ciebie.
Zupełnie się nie zgadzam . Co ma rozpaczać, płakać że ona go zostawiła? Olała go, no to okej, rozstali się w spokoju. Przecież on nie musi z tego powodu zamknąć się sam w domu. Sama tego chciała - to niech poniesie konsekwencje. Na pewno na swój sposób autorowi jest przykro, ale nie każdy zaraz z egzaltacją wypłakuje się na forum .
Nie widzę oznak braku szacunku z jego strony, jeśli przyszedł ze znajomą na imprezę po tym jak TAMTA go rzuciła. To raczej jej zachowanie jest dziwne:
- kocha
-zostawia
-złości się, że on nie płacze w kąciku.
Pewnie, że jest zazdrosna, ale ma to na własne życzenie.
Niqsiaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 13:00   #23
kenio26
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 890
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Cytat:
Napisane przez Clemence Pokaż wiadomość
Ej chyba trochę się zagalopowałeś! wiesz co to znaczy za kimś latać a zakończyć DWU LETNI ZWIĄZEK? chyba mylą Ci się te dwie sprawy ;/
Facet nie musi do niej wyzdzwaniać i jej płakac ,ale chyba zbyt chłodno skwitował jej odejście ? Potraktował ją jakby nie miała dla niego znaczenia,jest ok ,nie ma tez ok i juz.To chyba trochę za mało jak na 2 lata życia w miłości i porozumieniu ? Nie musi za nią biegać,ale moglby nie udawac,ze to jest takie banalne,ze nagle kończy sie pewien etap ktory np moglby się zakonczyc slubem ? a jak nie udaje,to rzeczywiscie zastanawiałabym się nad celem związku,z którego kobieta odchodzi z prawie niewiadomych przyczyn[a facet nawet nie docieka o co chodzi,swietnie go to interesuje] a mężczyzna kwituje to dwoma słowami. Rzeczywiscie ;]
przychyle sie tez do wczesniejszej wiadomosci,ze dziwne iz Ona czegos nie powiedziała. Moze rzeczywiscie menn byles na tyle chlodny ,ze liczyla az zapytasz o cos itp.. ale jak nie widziala reakcji z Twojej strony to odeszla bo co miala robic? Widocznie uznala,ze sie nią nie interesujesz.. a jest zazdrosna,bo pewnie nadal cos do Ciebie czuje a Ty z tym nic nie robiles.. zadnej proby ratowania. I jeszcze na koniec komentarz,ze poszedles ze swietną laską..alez musiales ja kochac przez te 2 lata... Sama jej się nie dziwię. Było by mi przykro jak olera.. ;/
Jak już zagalopowałaś (cóż taki urok posiadania nicka po bracie).

A skąd wiesz jak on to odczuwa?Czy jest mu łatwo?Przede wszystkim nie wiemy tego.Być może autor poszedł,żeby Jej pokazać,że ma do tego dystans?A być może ma do tego dystans?Sama zawsze opisuję na chłodno swoje uczucia,co nie oznacza,że ich nie mam.Nie rozumiem dlaczego byłoby Ci przykro?Że gość z którym zerwałaś po tygodniu od zerwania idzie na imprezę z jakąś laską?Kompletnie tego nie rozumiem,skoro powiedziała,że Jej się wypaliło to bez urazy,ale o czym ma autor z Nią rozmawiać?

P.S.Wiem co to jest 2 letni związek.
__________________
Jestem kobietą,a w nicku nie jest podany mój wiek()

Odwyk kosmetyczny od jutra
kenio26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 13:00   #24
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 910
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Cytat:
Napisane przez Clemence Pokaż wiadomość
Tez mi sie nie podoba,ze jezeli kobieta cos robi źle,to mezczyzna odpisujac trzyma jego stronę.. to nie jest pomoc. Tylko zaciemniasz mu obraz realny,jaki powinien widziec.Po tym tekscie uzna,ze jest wspaniały. W tej sytuacji każdy ma swoją winę..
o nie moja droga... spojrz na post autora dokladnie... czepiacie sie faceta ze nawet nie zapytal ze nic nie ratowal itp....i moim zdaniem dobrze zrobil ze nie podejmowal zadnej proby ratowania BO SAMA DZIEWCZYNA zero slowa powiedziala procz "odchodze"...zarzucac ie facetowi brak taktu...brak "zainteresowania" itp...a prawda jest taka ze to dziewczyna jakies gierki robi...."odchodze" tez mi cos...moze jeszcze specjalnie tak "zagrala" aby "sprawdzic" faceta ? no sorry...

i podobne zachowalbym sie jak kolega...zero zainteresowania chcesz isc to idz ja Cie nie zatrzymuje......
potem i tak pies ogrodnika sie odzywa w takich kobietach albo zaluja potem ze odeszly (tu juz autopsja)
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 13:06   #25
Niqsiaaa
Zadomowienie
 
Avatar Niqsiaaa
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Sarbinowo
Wiadomości: 1 384
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Cytat:
Napisane przez Clemence Pokaż wiadomość
Tez mi sie nie podoba,ze jezeli kobieta cos robi źle,to mezczyzna odpisujac trzyma jego stronę.. to nie jest pomoc. Tylko zaciemniasz mu obraz realny,jaki powinien widziec.Po tym tekscie uzna,ze jest wspaniały. W tej sytuacji każdy ma swoją winę..
a co, mamy go zszargać, za to że ona z nim zerwała? To ona zrobiła źle, nie on. Mogła pomyśleć, czy faktycznie aż tak bardzo nie chce z nim być. Za to z jej zachowania wynika, że obrała opcję
"ja już z Tobą nie chcę być, ale Ty siedź grzecznie i czekaj, może kiedyś mi się zachce. I ANI SIĘ WAŻ być szczęśliwy beze mnie !"
Niqsiaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 13:07   #26
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 377
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
o nie moja droga... spojrz na post autora dokladnie... czepiacie sie faceta ze nawet nie zapytal ze nic nie ratowal itp....i moim zdaniem dobrze zrobil ze nie podejmowal zadnej proby ratowania BO SAMA DZIEWCZYNA zero slowa powiedziala procz "odchodze"...zarzucac ie facetowi brak taktu...brak "zainteresowania" itp...a prawda jest taka ze to dziewczyna jakies gierki robi...."odchodze" tez mi cos...moze jeszcze specjalnie tak "zagrala" aby "sprawdzic" faceta ? no sorry...

i podobne zachowalbym sie jak kolega...zero zainteresowania chcesz isc to idz ja Cie nie zatrzymuje......
potem i tak pies ogrodnika sie odzywa w takich kobietach albo zaluja potem ze odeszly (tu juz autopsja)
Nie no jasne No to najlepiej jeżeli mężczyzna nie wykazuje żadnej inicjatywy prawda? Stwierdza,ze niech sobie idzie gdzie chce.. No chyba przeginasz ? W sumie zreszta co tu tłumaczyc czy się klocic,zycze owocnego zwiazku z podejsciem na "luzacki styl' z podtekstem ' malo mnie interesuje' i tyle

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

Cytat:
Napisane przez Niqsiaaa Pokaż wiadomość
a co, mamy go zszargać, za to że ona z nim zerwała? To ona zrobiła źle, nie on. Mogła pomyśleć, czy faktycznie aż tak bardzo nie chce z nim być. Za to z jej zachowania wynika, że obrała opcję
"ja już z Tobą nie chcę być, ale Ty siedź grzecznie i czekaj, może kiedyś mi się zachce. I ANI SIĘ WAŻ być szczęśliwy beze mnie !"
Ja takze dodalam informację,ze dziewczyna mogla postapic inaczej ;p ogolnie napisalam co Ona sobie mogla pomyslec,nie napisalam,ze sie zgadzam z jej zachowaniem.To roznica .
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 13:10   #27
Ashaai
Zakorzenienie
 
Avatar Ashaai
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 036
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Jej błędem jest to że teraz tak Cię atakuje itd. Powinna znieść z pokorą tę sytuację ale...
Ok ona Cię zostawiła - jej wybór , ma prawo. Ale według mnie pojawianie się tydzień po rozstaniu na imprezie u wspólnych znajomych z "nową fajną laską" było po prostu nie taktem. Chcesz to jasne, przecież możesz się z nią spotykać, nie jesteś już z tamtą, ale nie wiem po co to było. Według mnie chciałeś koniecznie na siłę jej udowodnić jak bardzo masz ją gdzieś i jak szybko wyrwałeś inną pannę. Przecież jedna impreza by Cię nie zbawiła jakbyś przyszedł sam, jeśli tamta nowa ma być Twoją kolejną to na pewno nie ucieknie z powodu jednej imprezy. Już pomijając wasze relacje, gdybym ja była organizatorką imprezy czułabym się bardzo niekomfortowo że moi znajomi się tak zachowują na mojej imprezie bo zakładam że zbytnio luźna atmosfera nie była...
__________________
Pani inżynier
[*] B. "Psia dusza większa jest od psa i kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie"...
Ashaai jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 13:10   #28
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 377
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Cytat:
Napisane przez kenio26 Pokaż wiadomość
Jak już zagalopowałaś (cóż taki urok posiadania nicka po bracie).

A skąd wiesz jak on to odczuwa?Czy jest mu łatwo?Przede wszystkim nie wiemy tego.Być może autor poszedł,żeby Jej pokazać,że ma do tego dystans?A być może ma do tego dystans?Sama zawsze opisuję na chłodno swoje uczucia,co nie oznacza,że ich nie mam.Nie rozumiem dlaczego byłoby Ci przykro?Że gość z którym zerwałaś po tygodniu od zerwania idzie na imprezę z jakąś laską?Kompletnie tego nie rozumiem,skoro powiedziała,że Jej się wypaliło to bez urazy,ale o czym ma autor z Nią rozmawiać?

P.S.Wiem co to jest 2 letni związek.
Wlasnie napisalam,ze dokladnie tak samo nie wiadomo co ona mysli prawda?przeciez zdawkowe- wypaliło się to moze byc wymowka, po jej zachowaniu na imprezie moim zdaniem latwo bylo zauwazyc,ze wlansie tak jest.. Nie powiedziala,ok z jakiegos powodu tego nie zrobila[juz napisalam swoj domysl w tej kwestii ] .Mi byloby po prostu przykro ,ze chlopak z ktorym się rozstalam leci na inną dziewczynę po tym jak był ze mną dwa lata. Mialabym wrazenie,ze nie odczuł tego ,iz wogóle ze mną był. Zastanawiałabym się czy ten zwiazek miał jakis sens,skoro juz po tygodniu On myśli o innych kobietach w taki a nie inny sposob.Ale mówię ,na 100 % to mozna byloby podyskutowac jakby tu opisala ta sytuacje ta jego była dziewczyna.Wtedy temat byłby pewny. A tak,to sa moje domniemania.
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 13:10   #29
Niqsiaaa
Zadomowienie
 
Avatar Niqsiaaa
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Sarbinowo
Wiadomości: 1 384
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Ale powiedz mi, co on miałby powiedzieć na (w skrócie) 'wiesz, nie chcę już z Tobą być, powinniśmy się rozstać, bo coś się wypaliło' ?
No co ? Czy według Ciebie prawdziwie dorosłym i męskim wyjściem byłoby błaganie na kolanach, obietnica poprawy, milion pytań o to co zrobić, żeby ona została?
Nie wiem jak w tym związku było, ale dlaczego on miałby się poniżać takim żebraniem?

No i pewnie, mnie też byłoby przykro i może pójście tam z dziewczyną nie było najlepszym pomysłem, ale do cholery, zerwała z nim. Czy czułaby się lepiej, gdyby przyszedł zapłakany? Ja miałabym wyrzuty sumienia.

Edytowane przez Niqsiaaa
Czas edycji: 2011-04-14 o 13:14
Niqsiaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-14, 13:15   #30
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 377
Dot.: Odeszła sama a teraz zdziwiona.

Cytat:
Napisane przez Clemence Pokaż wiadomość
Wlasnie napisalam,ze dokladnie tak samo nie wiadomo co ona mysli prawda?przeciez zdawkowe- wypaliło się to moze byc wymowka, po jej zachowaniu na imprezie moim zdaniem latwo bylo zauwazyc,ze wlansie tak jest.. Nie powiedziala,ok z jakiegos powodu tego nie zrobila[juz napisalam swoj domysl w tej kwestii ] .Mi byloby po prostu przykro ,ze chlopak z ktorym się rozstalam leci na inną dziewczynę po tym jak był ze mną dwa lata. Mialabym wrazenie,ze nie odczuł tego ,iz wogóle ze mną był. Zastanawiałabym się czy ten zwiazek miał jakis sens,skoro juz po tygodniu On myśli o innych kobietach w taki a nie inny sposob.Ale mówię ,na 100 % to mozna byloby podyskutowac jakby tu opisala ta sytuacje ta jego była dziewczyna.Wtedy temat byłby pewny. A tak,to sa moje domniemania.
PS: sorka ;p nie zaczailam się ,dopiero po poscie w innym temacie

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Cytat:
Napisane przez Niqsiaaa Pokaż wiadomość
Ale powiedz mi, co on miałby powiedzieć na (w skrócie) 'wiesz, nie chcę już z Tobą być, powinniśmy się rozstać, bo coś się wypaliło' ?
No co ? Czy według Ciebie prawdziwie dorosłym i męskim wyjściem byłoby błaganie na kolanach, obietnica poprawy, milion pytań o to co zrobić, żeby ona została?
Nie wiem jak w tym związku było, ale dlaczego on miałby się poniżać takim żebraniem?

No i pewnie, mnie też byłoby przykro i może pójście tam z dziewczyną nie było najlepszym pomysłem, ale do cholery, zerwała z nim. Czy czułaby się lepiej, gdyby przyszedł zapłakany? Ja miałabym wyrzuty sumienia.
Ja bym na pewno tak nie zrobila i nigdzie nie napisałam..a nie w sumie napisalam ,ze nie MUSI przed nią leżeć krzyzem. Ale chyba wykaz zainteresowania- wypaliło tzn co się działo ostatnio bo nic nie widziałem? Dlaczego stwierdzasz to dzisiaj ,wczoraj mówilaś ,ze mnie kochasz? Co się stało od wczoraj? Może coś Ci się we mnie nie podoba? Parę pytan,reakcja. A tak wyszlo,ze po prostu On leje na ten związek. Tymbardziej Ona to zauwazyla na imprezie. I tyle ,nie wiem po co do Niego dzwoni niestety,ale zdaje mi sie,ze tak pomyslala.
Ja sama liczylabym ,ze facet chce cos jeszcze ratowac.. nie rozumiem,czemu pada okreslenie,ze nie chcialby zeby ktos byl z kims na sile.. zdaje mi sie raczej ,ze moze chciala pogadac,nie znam jej charakteru,czy jest zamknieta otwarta czy jaka,ale moze byuc sytuacja ,ze jednak nie mowi wprost bo liczy na zapytanie,na dyskusję. Ja tez nie chcialabym byc z kims na sile,ale jakby ktos z dnia na dzien po radykalnej zmianie,chcialby odejsc,to chcuialabym z kims powaznie pogaddac,zapytac dokladnie dlaczego,czy widzimy inaczej przyszlosc czy o co chodzi.. rozstac sie jak znajomi,przyjaciele. A nie tak,ze dziewcyzna w zasadzie uciekla i nie wiadomo o co chodzi.. i nikt tego nie docieka..
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:16.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.