Język dziecka emigranta :) - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Emigrantki

Notka

Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-04-20, 18:39   #1
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Smile

Język dziecka emigranta :)


W wątku o zakazie rozmawiania po polsku w miejscu pracy pojawił się powyższy temat.

W jakim języku mówią Wasze dzieci?( Jakim językiem posługujecie się w domu?
A może dzieci jeszcze nie ma, a wy już wiecie w jakim języku będziecie z dzieckiem rozmawiać


U nas w domu panuje język polski. (sporadycznie przekrada się angielski: w opowieściach z przedszkola, czytaniu książek w tym języku, słuchaniu piosenek; o wiele rzadziej w rozmowie).

Jesteśmy z TŻ Polakami, nasze dzieci również.

Dla dziecka dwujęzyczność jest dość naturalna w tym przypadku, chociaż muszę przyznać, że nie zawsze łatwa. Mowa dziecka rozwija się początkowo nieco wolniej. Moje dziecko zostało ocenionego jako rozwijające się wolniej. (nie tylko w kwestii mowy).
Dziecko rozwijało się dobrze. To pani przedszkolanka nie miała pojęcia o rozwoju dziecka dwujęzycznego, ani o języku jakotakim.



Zapraszam do dyskusji.
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-20, 18:59   #2
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: Język dziecka emigranta :)

u nas w przedszkolu kobieta powiedziala mi tak - corka owszem nie mowi (2.5 roku) plynnie jak inne dzieci za to jest rozwinieta mocniej w innych dziedzinach
nic dziwnego, dziecko w domu slyszy polski, w tv raz polski (plyty dvd bo tv nie mamy polskiej) raz angielski, na dworze angielski

ja sie trzymam zasady jedna osoba - jeden jezyk
nawet jak jestem w mala w towarzystwie i rozmawiam po angielsku to staram sie do niej mowic po polsku, bo widze na jej twarzy zdziwienie "a jednak potrafisz!"

co mnie denerwuje i zwrocilam dziewczynie uwage raz to przypadek, kiedy matka polka, ojciec polak, mieszkaja w uk a ona do niego po angielsku
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-20, 20:07   #3
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
u nas w przedszkolu kobieta powiedziala mi tak - corka owszem nie mowi (2.5 roku) plynnie jak inne dzieci za to jest rozwinieta mocniej w innych dziedzinach
nic dziwnego, dziecko w domu slyszy polski, w tv raz polski (plyty dvd bo tv nie mamy polskiej) raz angielski, na dworze angielski

ja sie trzymam zasady jedna osoba - jeden jezyk
nawet jak jestem w mala w towarzystwie i rozmawiam po angielsku to staram sie do niej mowic po polsku, bo widze na jej twarzy zdziwienie "a jednak potrafisz!"

co mnie denerwuje i zwrocilam dziewczynie uwage raz to przypadek, kiedy matka polka, ojciec polak, mieszkaja w uk a ona do niego po angielsku

Byliśmy z TŻ ostatnio świadkiem sytuacji w sklepie.
Para Polaków i ich kilkuletnie dziecko.
Dziecko się buntowało w jakiejś sprawie. Matka do dziecka po angielsku, ojciec do dziecka po angielsku. Matka do ojca po polsku: Zrób coś z nim, bo ja siły nie mam.
Ojciec do matki po polsku: co ja mam zrobić?

A dziecko nadal swoje, nieokiełznane
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-20, 20:18   #4
Hela28
Raczkowanie
 
Avatar Hela28
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Daleko nad jeziorem
Wiadomości: 240
Dot.: Język dziecka emigranta :)

U nas w domu panuje jezyk Polski , moj synus prawie 2,5 roku tez jeszcze nie za bardzo mowi, ale rozumie wszystko doskonale ,
chodzi rowniez do przedszkola , gdzie sama pani przedszkolanka powiedziala , ze mamy w domu mowic tylko po Polsku , aby dziecku nie mieszac , a przedszkole jest od nauki niemieckiego.

Ja akurat mieszkam w takiej okolicy , ze tutaj wsrod Polakow to na palcach jednej reki mozna policzyc tych ktorzy do dziecka mowia po Polsku - raczej wiekszosc zgrywa wielkich Niemcow!!!
Hela28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-20, 20:22   #5
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
Dot.: Język dziecka emigranta :)

ja co prawda dzieci nie mam ale ciekawila mnie ta kwestia czesto bo moj TZ nie jest polakiem i nie wiem, ode mnie zalezy to przekazanie powiedzmy polskiego jezyka i martwie sie bo chcialabym zeby dzieci potrafily mowic po polsku porozmawiac z dzaidkami np chociazby ale dookola jednak przewazac bedzie angielski i sie martwie jak by to bylo :O
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-20, 20:29   #6
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Cytat:
Napisane przez Kachaaa Pokaż wiadomość
ja co prawda dzieci nie mam ale ciekawila mnie ta kwestia czesto bo moj TZ nie jest polakiem i nie wiem, ode mnie zalezy to przekazanie powiedzmy polskiego jezyka i martwie sie bo chcialabym zeby dzieci potrafily mowic po polsku porozmawiac z dzaidkami np chociazby ale dookola jednak przewazac bedzie angielski i sie martwie jak by to bylo :O
wiesz co, jak sie zawezmiesz to dasz rade
nie nalezy sluchac glupich uwag o "mieszaniu w glowie dziecka"
albo tego, ze sie pozniej nauczy

moj znajomy popelnil blad, ktorego ja bym nie wybaczyla bedac dzieckiem : matka polka, ojciec chinczyk i mieszkaja w anglii. i on zrezygnowal z chinskiego, zeby malej nie mieszac. a ja jak pomysle ile bym mogla gdybym od malego znala takie 3 jezyki...
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-20, 20:49   #7
la vie en rouge
Raczkowanie
 
Avatar la vie en rouge
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 267
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Joanna Krupa mówi językiem dziecka imigranta .
Także drogie panie, uczyć te swoje pociechy porządnego polskiego, uczyć je pisać po polsku, wysyłać do dziadków w odwiedziny... od rozmawiania po polsku w domu raczej się polskiego za specjalnie nie nauczą.
Angielskiego / niemieckiego to wiadomo, szkoła robi swoje.
__________________
Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the the universe - Albert Einstein
la vie en rouge jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-20, 21:01   #8
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
wiesz co, jak sie zawezmiesz to dasz rade
nie nalezy sluchac glupich uwag o "mieszaniu w glowie dziecka"
albo tego, ze sie pozniej nauczy

moj znajomy popelnil blad, ktorego ja bym nie wybaczyla bedac dzieckiem : matka polka, ojciec chinczyk i mieszkaja w anglii. i on zrezygnowal z chinskiego, zeby malej nie mieszac. a ja jak pomysle ile bym mogla gdybym od malego znala takie 3 jezyki...
no wlasnie dziecko mogloby miec 3 jezyki w rekawie za jednym zamachem tzn w moim wypadku 2, no ale tak czy siak dzieciaki czy z polskich czy mieszanych rodzin ieszaja polski z angielskim tzn ja sie z tym spotkalam,moze nie zawsze

heh no mam nadzieje ze jak przyjdzie co do czego da sie rade
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-20, 21:04   #9
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Cytat:
Napisane przez la vie en rouge Pokaż wiadomość
Joanna Krupa mówi językiem dziecka imigranta .
Także drogie panie, uczyć te swoje pociechy porządnego polskiego, uczyć je pisać po polsku, wysyłać do dziadków w odwiedziny... od rozmawiania po polsku w domu raczej się polskiego za specjalnie nie nauczą.
Angielskiego / niemieckiego to wiadomo, szkoła robi swoje.
Jak rozmawiamy dziecko dzięki temu rozumie polski i się dość sprawnie w nim komunikuje.
Dodatkowo korzystamy z podręczników dla przedszkolaków i tego typu pomocy.




Co ciekawe zauważyłam, ze synek (4lata) ma naturalną zdolność tłumaczenia z jednego języka na drugi. (czasami to dziwnie brzmi, bo tłumaczy niemalże dosłownie).

I tak jak w angielskim mówi Could you...
tak i po polsku powie: Możesz mi... (co zwykle brzmiałoby np. podaj mi proszę.)

Zdarzało się również, że tłumaczył babci (która nie zna ang.) wypowiedź Anglika.
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-20, 21:10   #10
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
Dot.: Język dziecka emigranta :)

tak samo jak ja u siebie zauwazylam [wstyd az] ze jak po ang mowisz 'find something funny' wiadomo o co chodzi, to po polsku nieraz mam na koncu jezyka ze znajduje cos zabawne
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-20, 21:26   #11
la vie en rouge
Raczkowanie
 
Avatar la vie en rouge
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 267
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Cytat:
Napisane przez ***luna Pokaż wiadomość
Jak rozmawiamy dziecko dzięki temu rozumie polski i się dość sprawnie w nim komunikuje.
Ale przecież Joanna Krupa też się po polsku sprawnie komunikuje .

Dziecko pójdzie do szkoły i po angielsku będzie mówiło coraz lepiej i lepiej, a po polsku dalej będzie się tylko sprawnie komunikować w domu.

Wiecie, ja jestem z wykształcenia językoznawcą i dwujęzyczność mnie zaiste fascynuje . Bardzo mało jest osób idealnie dwujęzycznych. Żeby to osiągnąć, trzeba naprawdę całe życie spędzić na styku dwóch kultur. W każdym innym przypadku jeden język przeważy. W przypadku dzieci imigrantów - będzie to język państwa, w którym mieszkają i w którym odebrały edukację.

Żeby nie było, dwujęzyczność daje jakieś tam możliwości, np. w tłumaczeniu ustnym. Sęk w tym, że ja jeszcze nie spotkałam Polaka wychowanego za granicą, który mówiłby po polsku na tyle dobrze, żeby na polski tłumaczyć... z polskiego na obcy może i tak, ale na polski - nie.
__________________
Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the the universe - Albert Einstein
la vie en rouge jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-20, 21:34   #12
beacia1245
Raczkowanie
 
Avatar beacia1245
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: norwegia
Wiadomości: 33
GG do beacia1245
Dot.: Język dziecka emigranta :)

my jesteśmy polakami więc w domu posługujemy się jeżykiem polskim. Nasz syn uczy się w przedszkolu j. norweskiego i dość dobrze mu idzie, jak w domu nie wie jak coś nazwać po polsku to próbuje wytłumaczyć nam po norwesku
beacia1245 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-20, 22:26   #13
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Cytat:
Napisane przez la vie en rouge Pokaż wiadomość
Ale przecież Joanna Krupa też się po polsku sprawnie komunikuje .

Dziecko pójdzie do szkoły i po angielsku będzie mówiło coraz lepiej i lepiej, a po polsku dalej będzie się tylko sprawnie komunikować w domu.

Wiecie, ja jestem z wykształcenia językoznawcą i dwujęzyczność mnie zaiste fascynuje . Bardzo mało jest osób idealnie dwujęzycznych. Żeby to osiągnąć, trzeba naprawdę całe życie spędzić na styku dwóch kultur. W każdym innym przypadku jeden język przeważy. W przypadku dzieci imigrantów - będzie to język państwa, w którym mieszkają i w którym odebrały edukację.

Żeby nie było, dwujęzyczność daje jakieś tam możliwości, np. w tłumaczeniu ustnym. Sęk w tym, że ja jeszcze nie spotkałam Polaka wychowanego za granicą, który mówiłby po polsku na tyle dobrze, żeby na polski tłumaczyć... z polskiego na obcy może i tak, ale na polski - nie.
ha! czyli dorwalam w koncu osobe ktora ma tytul i wiedze w tym zakresie

powiedz mi prosze, czy prowadzenie konwersacji z moja 2,5latka typu on "what's that" a ja "to jest jablko" a ona "aaa, apple" ma sens? tzn wiem ze ma, bo sie komunikujemy, ja nie mowie do niej po ang, nie karze ja ze nie mowi do mnie ona po polsku

mam nadzieje ze otworza to przedszkole dla polskich maluchow
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-20, 22:43   #14
little_ola
Zakorzenienie
 
Avatar little_ola
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: na sofie
Wiadomości: 13 587
Dot.: Język dziecka emigranta :)

***luna podjęłaś ciekawy temat
ja i tż jesteś my polakami, w domu rozmawiamy po polsku.
moja córka urodziła się tutaj w Londynie i do 3-go roku życia była w domu ze mną, więc rozmawiała wyłącznie po polsku. miała problemy ze zrozumieniem angielskiego, gdy poszła do nursery (przy szkole; dla 3-latków). teraz po 2,5 latach w angielskiej szkole, polski wydaje się być jej drugim językiem :-(
rozumiem, że łatwiej jest jej opowiadać o wydarzeniach ze szkoły po angielsku, ale chciałabym wkrótce wysłać ją do szkoły polskiej, żeby jej język ojczysty nie cierpiał.
inaczej sprawa się ma z synkiem. w wieku dwóch lat, zanim jeszcze tak naprawdę zaczął rozmawiać po polsku, poszedł do przedszkola angielskiego. po 3 miesiącach umie więcej słów po angielsku niż po polsku. już widzę, że sytuacja będzie zupełnie inna niż z jego starszą siostrą... mam też nadzieję, że córka będzie rozmawiać ze swoim bratem po polsku, a nie po angielsku
little_ola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-20, 22:45   #15
Linusiaczek
Wtajemniczenie
 
Avatar Linusiaczek
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 874
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Hmm, ja się zastanawiam co będzie u mnie. Mąż Amerykanin, w połowie Latynos, ale hiszpańskiego nie zna. Jego ojciec nie uważał, żeby mąż się musiał go uczyć. Ja Polka. Mąż oczywiście polskiego nie zna, niby coś tam próbuje, ale nie tak serio. W to, że się nauczy płynnie mówić nie uwierzę. Matka z dzieckiem będzie rozmawiać po polsku a z ojcem po angielsku?

Edytowane przez Linusiaczek
Czas edycji: 2011-04-20 o 22:47
Linusiaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-20, 22:46   #16
la vie en rouge
Raczkowanie
 
Avatar la vie en rouge
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 267
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
ha! czyli dorwalam w koncu osobe ktora ma tytul i wiedze w tym zakresie
Taa, tytuł jak nie wiem, mgr [wiecie, jak się rozwija, a inż nie mam ].

Moja wiedza mi podpowiada, że konwersacja oczywiście ma sens, bo dziecko słyszy polski i co najważniejsze rozumie polski. O ile pamiętam (moja wiedza jest sprzed paru lat ) to w rozwoju mowy u dziecka dwujęzycznego jest etap, na którym miesza obydwa języki... i może dlatego odpowiada po angielsku?

Poza tym w nauce języka zrozumienie idzie przed samodzielnym wypowiadaniem się.
__________________
Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the the universe - Albert Einstein
la vie en rouge jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-20, 23:00   #17
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: Język dziecka emigranta :)

rozumie moja, bo ja mowie "powiedz to po polsku" a ona do mnie przekornie "noooo"

linusiaczek, ja bym mowila po polsku do dziecka, nawet jesli z ojcem po angielsku. dzieci maja niesamowity umysl - jak gabka
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-20, 23:03   #18
la vie en rouge
Raczkowanie
 
Avatar la vie en rouge
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 267
Dot.: Język dziecka emigranta :)

little_ola, dla Twoich dzieci angielski będzie pierwszym językiem. Chyba że wrócicie do Polski. Jeżeli nie, dzieci będą rozmawiać ze sobą po angielsku - po angielsku będą mówiły lepiej, więc raczej nie będą się wysilać na polski...
I nie ma opcji, żeby polski nie ucierpiał u dzieci imigrantów. Można tylko ograniczać straty .
__________________
Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the the universe - Albert Einstein
la vie en rouge jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-23, 13:21   #19
Milanna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 208
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Bardzo ciekawy temat, ja jeszcze nie mam dziecka ale moze juz niedlugo Moj maz jest z tad i jego pierwszym jezykiem jest angielski wiec rozmawiamy po angielsku. Z dzieckiem zamierzam rozmawiac wylacznie po polsku, rozmawiac, ale tez spiewac kolysanki po polsku, czytac ksiazeczki polskie, spiewac i ogladac polskie bajki na dvd. Nie wyobrazam sobie zeby moje dzieci nie potrafily rozmawiac pozniej z dziadkami Angielski bedzie i tak pierwszym jezykiem dziecka, tego sie nie uniknie, przedszkole i szkola angielska, koledzy i kolezanki angielskie, rodzina meza tez po angielsku.
Mam kolezanke ktorej ojciec jest Polakiem a mama Angielka, urodzila sie w Anglii, w domu gdzie mowilo sie tylko po angielsku, z ojcem rozmawia tez tylko po angielsku. Polskiego nauczyla sie na wyjazdach na wakacje do babci w Polsce. Mowi plynnie ale z akcentem. Angielski jest jej pierwszym jezykiem i rozmawiamy po angielsku.

Edytowane przez Milanna
Czas edycji: 2011-04-23 o 13:22
Milanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-04-23, 20:36   #20
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Oj troszkę nam postów poznikało przez zmiany techniczne
szkoda.


Ja właśnie znalazłam polską szkołe sobotnią. Oferta brzmi ciekawie, zobaczy jak będzie w praktyce.

Myślę, ze to świetny czas, zwłaszcza, że synek od września idzie do szkoły, gdzie głównie będzie porozumiewał siępo angielsku.
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-24, 23:28   #21
Vedma
Zadomowienie
 
Avatar Vedma
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wyspa
Wiadomości: 1 680
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
co mnie denerwuje i zwrocilam dziewczynie uwage raz to przypadek, kiedy matka polka, ojciec polak, mieszkaja w uk a ona do niego po angielsku
A nieslusznie Cie to denerwuje, bo zasadniczo jedna ze szkol wychowywania dzieci dwujezycznych mowi o przyporzadkowaniu jezyka do miejsca (w domu mowimy po polsku, poza domem - po angielsku). Moja bliska kolezanka idzie tym torem i jej 2-letni synek swietnie rozumie oba jezyki.

Cytat:
Napisane przez la vie en rouge Pokaż wiadomość
od rozmawiania po polsku w domu raczej się polskiego za specjalnie nie nauczą
Zgadzam się. Jesli wroce do pracy na pelen etat, od poniedziałku do piątku moj synek bedzie slyszal polski przez 3h dziennie. To stanowczo za mało, że o czytaniu/pisaniu (no, ale to perspektywicznie, bo ma dopiero 9 miesiecy) nie wspomne.

Cytat:
Napisane przez la vie en rouge Pokaż wiadomość
I nie ma opcji, żeby polski nie ucierpiał u dzieci imigrantów. Można tylko ograniczać straty .
Co wiaze sie z wieloma dodatkowymi zajeciami dydaktycznymi, wiec nie dziwie sie, ze wielu rodzicow nie znajduje na to czasu / chęci.

Cytat:
Napisane przez Milanna Pokaż wiadomość
Z dzieckiem zamierzam rozmawiac wylacznie po polsku, rozmawiac, ale tez spiewac kolysanki po polsku, czytac ksiazeczki polskie, spiewac i ogladac polskie bajki na dvd.
Szlachetne zalozenie, ale w praktyce trudne do zastosowania.

Cytat:
Napisane przez ***luna Pokaż wiadomość
Ja właśnie znalazłam polską szkołe sobotnią.
Zastanawiam sie, czy to fair dorzucac dziecku dodatkowy dzien szkoły. W jakiej formie są te zajęcia, Luna?
__________________
Tu jestem- w mrokach ziemi i jestem- tam jeszcze.
W szumie gwiazd, gdzie niecały w mgle bożej się mieszczę,
Gdzie powietrze, drżąc ustnie, sny mówi i gra mi,
I jestem jeszcze dalej poza tymi snami.
(...)I trwam, niby modlitwa, poza swa żałoba,
Ta, co spełnić się nie chce, bo woli być sobą.
Vedma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-25, 06:54   #22
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Cytat:
Napisane przez Vedma Pokaż wiadomość
A nieslusznie Cie to denerwuje, bo zasadniczo jedna ze szkol wychowywania dzieci dwujezycznych mowi o przyporzadkowaniu jezyka do miejsca (w domu mowimy po polsku, poza domem - po angielsku). Moja bliska kolezanka idzie tym torem i jej 2-letni synek swietnie rozumie oba jezyki.



Zgadzam się. Jesli wroce do pracy na pelen etat, od poniedziałku do piątku moj synek bedzie slyszal polski przez 3h dziennie. To stanowczo za mało, że o czytaniu/pisaniu (no, ale to perspektywicznie, bo ma dopiero 9 miesiecy) nie wspomne.



Co wiaze sie z wieloma dodatkowymi zajeciami dydaktycznymi, wiec nie dziwie sie, ze wielu rodzicow nie znajduje na to czasu / chęci.



Szlachetne zalozenie, ale w praktyce trudne do zastosowania.



Zastanawiam sie, czy to fair dorzucac dziecku dodatkowy dzien szkoły. W jakiej formie są te zajęcia, Luna?
Aktualnie szkoła prowadzi zajęcia oparte na nauczaniu zintegrowanym. Nie ma klasycznych lekcji.
Zajęcia trwają od 10-12.
Szkoła więc nie powinna być więc zbyt obciążająca, a dodatkowo mały będzie miał kontakt z rówieśnikami z Polski.
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici

Edytowane przez ***luna
Czas edycji: 2011-04-25 o 07:42
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-25, 09:59   #23
sylwunia3009
Zadomowienie
 
Avatar sylwunia3009
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 1 942
GG do sylwunia3009
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Little Ola- moja ciocia mieszka w Niemczech z dwoma synami. Jeden mial 3 lata jak wyjechali, drugi jest 3 lata mlodszy od niego i urodzil sie w Niemczech. Z mama rozmawiaja po polsku, bo polskiego uzywaja w domu na co dzien, ale miedzy soba rozmawiaja po niemiecku, bo im latwiej.

A nie wiem na ile to prawda, ale w sumie sie zgadzam- gdzies slyszalam, ze do dziecka powinno sie mowic we wlasnym jezyku, bo jesli sie nie zna obcego jezyka perfekcyjnie uczy sie dziecka wlasnych zlych nawykow (bledow), ktorych potem moze byc bardzo ciezko sie pozbyc. No i w takim przypadku.
U mnie beda dwa jezyki, bo maz jest Anglikiem, zobaczymy jak to bedzie jak bedzie juz dziecko. Z polskim bedzie mialo sporo kontaktu, bo mam tu siostre i rodzicow, wiec mysle, ze nie bedzie zle.
__________________
Stworzenie świata to metafora ewolucji. Dlatego kobieta jest na końcu...

sylwunia3009 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-25, 15:16   #24
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Vedma - słusznie uważam ze mnie denerwuje postępowanie tych polaków Bo ich angielski jest taki sobie. Co to za nauka języka drugiego jesli jest od razu z bledem?a.jesli uważasz ze dorzucanie sobotniej polskiej szkoły dziecku jest niesprawiedliwe to jak malucha nauczyć polskiego?
nie zamierzasz swojego syna w ogóle polskiego uczyć?
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-25, 15:53   #25
Bloou
Rozeznanie
 
Avatar Bloou
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 558
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
Vedma - słusznie uważam ze mnie denerwuje postępowanie tych polaków Bo ich angielski jest taki sobie. Co to za nauka języka drugiego jesli jest od razu z bledem?a.jesli uważasz ze dorzucanie sobotniej polskiej szkoły dziecku jest niesprawiedliwe to jak malucha nauczyć polskiego?
nie zamierzasz swojego syna w ogóle polskiego uczyć?
Może i się nie znam, ale popieram Vedmę Rozumiem, że chcemy przekazać dziecku nasze, polskie wartości, kulturę etc, ale nasz język jest naprawdę trudny i czasem nie warto "podwyższać poprzeczki" dziecku i "zamęczać" zajęciami. W sumie jak będzie starsze, samo może zdecydować, czy chce się uczyć; oczywiście już się tak szybko nie nauczy.. Ale to już moje zdanie. Bez obrazy, ani nic
__________________

Nobody
, not even the rain, has such small hands
- Cummings


JESTEM ZA WPROWADZENIEM WIĘKSZYCH KAR DLA OSÓB, KTÓRE ZNĘCAJĄ SIĘ NAD ZWIERZĘTAMI.

Bloou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-25, 16:03   #26
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Cytat:
Napisane przez Bloou Pokaż wiadomość
Może i się nie znam, ale popieram Vedmę Rozumiem, że chcemy przekazać dziecku nasze, polskie wartości, kulturę etc, ale nasz język jest naprawdę trudny i czasem nie warto "podwyższać poprzeczki" dziecku i "zamęczać" zajęciami. W sumie jak będzie starsze, samo może zdecydować, czy chce się uczyć; oczywiście już się tak szybko nie nauczy.. Ale to już moje zdanie. Bez obrazy, ani nic
Po pierwsze jak zamęczać?
Zajęcia niedługie, typowo na zasadzie zajęć zintegrowanych.
Spokojnie bez niezdrowego pośpiechu.

Z drugiej strony oczywiście oczekuję, że szkoła powinna działać jak szkoła: gdzie są również zadania domowe.

Inna sprawa, że my zamierzamy wrócić do Polski.
Nie dbając o edukację dziecka w zakresie j. polskiego, historii itd. przygotowujemy go na trudnościu po powrocie do Polski.
A tego nie chcę.



Dziecko w tym wieku uwielbia się uczyć i przychodzi mu to z o wiele większą łatwością niż 20latkowi



Nie ma tez wg mnie popadać w popłoch w sprawie zajęć dodatkowych.
W czym bardziej obciążająca miałabyć polska szkoła w soboty od zajęć tańca w piątkowe wieczory?
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-25, 16:40   #27
Bloou
Rozeznanie
 
Avatar Bloou
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 558
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Cytat:
Napisane przez ***luna Pokaż wiadomość
Po pierwsze jak zamęczać?
Zajęcia niedługie, typowo na zasadzie zajęć zintegrowanych.
Spokojnie bez niezdrowego pośpiechu.

Z drugiej strony oczywiście oczekuję, że szkoła powinna działać jak szkoła: gdzie są również zadania domowe.

Inna sprawa, że my zamierzamy wrócić do Polski.
Nie dbając o edukację dziecka w zakresie j. polskiego, historii itd. przygotowujemy go na trudnościu po powrocie do Polski.
A tego nie chcę.

Dziecko w tym wieku uwielbia się uczyć i przychodzi mu to z o wiele większą łatwością niż 20latkowi

Nie ma tez wg mnie popadać w popłoch w sprawie zajęć dodatkowych.
W czym bardziej obciążająca miałabyć polska szkoła w soboty od zajęć tańca w piątkowe wieczory?
A no chyba, że tak! Jak chcecie wracać do Polski to całkowicie rozumiem, ale Ci którzy nie mają takich planów, moim zdaniem nie muszą zapisywać na lekcje polskiego. Rozumiem, że dla Ciebie to nic takiego i to dla Ciebie takie samo jak taniec, ale tak naprawdę języka się nauczyc to wielka sztuka, zwłaszcza tak trudnego. A skoro dzieci nie będą wracac do Polski, to nie widzę sensu nabijania im głowy. Nie lepiej, by dziecko przyswoiło jeden język? Tak doskonale.
Będąc w jakimś kraju, trzeba przystosowac się do jego.. "wymogów", także języków, dlatego nie widzę powodów, by miało się np. w sklepie z dzieckiem rozmawiac po polsku, ot co.

Chyba coś chaotycznie napisałam..
__________________

Nobody
, not even the rain, has such small hands
- Cummings


JESTEM ZA WPROWADZENIEM WIĘKSZYCH KAR DLA OSÓB, KTÓRE ZNĘCAJĄ SIĘ NAD ZWIERZĘTAMI.

Bloou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-25, 16:59   #28
Vedma
Zadomowienie
 
Avatar Vedma
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wyspa
Wiadomości: 1 680
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Cytat:
Napisane przez ***luna Pokaż wiadomość
Aktualnie szkoła prowadzi zajęcia oparte na nauczaniu zintegrowanym. Nie ma klasycznych lekcji.
Zajęcia trwają od 10-12.
W takim ukladzie powinny byc to mile spedzone 2 godziny

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
jesli uważasz ze dorzucanie sobotniej polskiej szkoły dziecku jest niesprawiedliwe to jak malucha nauczyć polskiego?
nie zamierzasz swojego syna w ogóle polskiego uczyć?
To są 2 pytania. Ad.1. Odpowiem na pytanie pytaniem. Tzn uwazasz, ze jesli moj syn nie zostanie wyslany na dodatkowe zajecia w sobote, to polskiego sie nie nauczy? Przeciez to jakas bzdura. Ad.2. Sam sie nauczy, bo w domu rozmawiamy po polsku. Nauczyć to ja go mogę czytać/pisać.

Cytat:
Napisane przez ***luna Pokaż wiadomość
Po pierwsze jak zamęczać?
Zajęcia niedługie, typowo na zasadzie zajęć zintegrowanych.
Spokojnie bez niezdrowego pośpiechu.

Nie ma tez wg mnie popadać w popłoch w sprawie zajęć dodatkowych.
W czym bardziej obciążająca miałabyć polska szkoła w soboty od zajęć tańca w piątkowe wieczory?
Oczywiscie, ze roznicy nie ma wielkiej. Po prostu "sobotnia szkoła" brzmi powaznie i myslalam, ze moze zajecia trwaja caly dzien.

Cytat:
Napisane przez Bloou Pokaż wiadomość
A skoro dzieci nie będą wracac do Polski, to nie widzę sensu nabijania im głowy. Nie lepiej, by dziecko przyswoiło jeden język?
Lepiej, zeby przyswoilo dwa, wiadomo, ale dwujezyczne dzieci nie maja tak łatwo, jak mogloby się to wydawać. Wokol mnie jest wiele mam dwu- a nawet trójjezycznych dzieci więc mam okazję obserwować ich zmagania na bieząco.
__________________
Tu jestem- w mrokach ziemi i jestem- tam jeszcze.
W szumie gwiazd, gdzie niecały w mgle bożej się mieszczę,
Gdzie powietrze, drżąc ustnie, sny mówi i gra mi,
I jestem jeszcze dalej poza tymi snami.
(...)I trwam, niby modlitwa, poza swa żałoba,
Ta, co spełnić się nie chce, bo woli być sobą.

Edytowane przez Vedma
Czas edycji: 2011-04-25 o 17:01
Vedma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-25, 17:05   #29
Bloou
Rozeznanie
 
Avatar Bloou
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 558
Dot.: Język dziecka emigranta :)

Cytat:
Napisane przez Vedma Pokaż wiadomość
Lepiej, zeby przyswoilo dwa, wiadomo, ale dwujezyczne dzieci nie maja tak łatwo, jak mogloby się to wydawać. Wokol mnie jest wiele mam dwu- a nawet trójjezycznych dzieci więc mam okazję obserwować ich zmagania na bieząco.
Tak, tak Jasne! Zgadzam się!
__________________

Nobody
, not even the rain, has such small hands
- Cummings


JESTEM ZA WPROWADZENIEM WIĘKSZYCH KAR DLA OSÓB, KTÓRE ZNĘCAJĄ SIĘ NAD ZWIERZĘTAMI.

Bloou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-25, 18:29   #30
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: Język dziecka emigranta :)

przepraszam ale nawet jesli my nie mamy w planach wrocic do polski to mam dziecku "odpuscic" trudny jezyk polski zeby nie meczyc? to jest nieporozumienie

vedma, jesli uwazasz ze dziecko nauczyc sie jezyka polskiego tylko z kontaktu z toba i mezem to ok. pewnie tak
ale jesli rowniez uwazasz ze nauczy sie jezyka angielskiego z kulawego jezyka mamusi (nie mowie o tobie tylko o tej dziewczynie co znam) to to juz jest blad

chodzilo mi o to, ze ci ludzi mowia do malego raz po polsku, czyli ok, a nagle przechodza na angielski, ktory znaja srednio. dla mnie to nie nauczanie jezykow rownolegle tylko kulawienie jednego
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Emigrantki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-05-30 15:08:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:14.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.