zmiana koloru

[vanity__]

hej

od jakiegoś czasu chodzi za mną chęć zmiany koloru wlosów- obecnie mam "zloty" blond, chcialabym zmienić na jasny brąz, by też nie byl za ciemny. wlosy sięgają do zapięcia od stanika, są grube, nigdy nie mialam z nimi problemów. nie wiem tylko, czy w jasnym brązie będę dobrze wyglądać, nie chcę być za bardzo "przyćmiona" z góry dziękuję za pomoc

[CzerwonaKokarda]

Dodałaś kiepskie zdjęcie. Poprosimy o całość Twojej buźki, najlepiej na wprost.

[marychaaaaa]

Po zdjeciu z kawalkiem twarzy trudno ocenic, ale patrze na twoje zdjecie juz 3x, i mysle ze bedzie dobrze

[irriss]

Wiesz co , po tym zdjeciu widze ze masz taką typową urodę typ jasnej karnacji, jasnych włosów i mysle ze Ci w tym ladnie. Mysle ze nie warto jakos ingerowac w naturalną urodę , jesli nie masz jakiejs super potrzeby. Skoro masz zdrowe wlosy to po co je niszczyc. Ale jezeli tak bardzo chcesz zmiany no to jakis jasny brązik, albo moze cos w strone miedzianego..

[Forward]

Spróbuj z ciemnym blondem, jeśli bardzo chcesz

[vanity__]

wrzucam dokladniejsze zdjęcia

są zrobione z rana, więc nie mam żadnego makijażu ani nic
jeszcze chcialabym coś z brwiami zrobić, ostatnio eksperymentowalam z nimi więc teraz są cienkie jak dla mnie. z natury są grube, i szybko rosną. jaki ksztalt bylby odpowiedni dla mnie?

[fellon1020]

nic nie rob, jestes sliczna- to po co to zmieniać pozniej mozesz zalowac .Przypominasz mi aktorkę Amandę Seyfried

[Reddishh]

Popieram poprzedniczkę.
Na Twoim miejscu nie zmieniałabym koloru włosów, bo dobrze współgra z twoją twarzą. Masz jasne niebieskie(?) oczy i jasno różowe usta i bardzo skromne brewki, a to najczęściej właśnie atrybuty naturalnych blondynek.

[vanity__]

Napisane przez fellon1020

nic nie rob, jestes sliczna- to po co to zmieniać pozniej mozesz zalowac .Przypominasz mi aktorkę Amandę Seyfried

Napisane przez Reddishh

Popieram poprzedniczkę.
Na Twoim miejscu nie zmieniałabym koloru włosów, bo dobrze współgra z twoją twarzą. Masz jasne niebieskie(?) oczy i jasno różowe usta i bardzo skromne brewki, a to najczęściej właśnie atrybuty naturalnych blondynek.

Dziękuję wszystkim za opinie fellon1020 bardzo milo mi to slyszeć, nie spodziewalam się takich slow
myślalam nad kolorem takim jak ma Socha w "prosto w serce" , czyli bym o 2 (?) tony ciemniejsze miala
Reddishh tak są niebieskie zdjęcie jest troche wyblakle przez aparat w komórce, ale nie mialam czasu by robić aparatem. brwi naturalnie są grube, tylko jak już napisalam, sama je regulowalam i troche za dużo wyrwalam

[szyszunia_32]

ja myślę, że obecny blond jest dla ciebie ok, ale jeśli chcesz przyciemnić je o dwa tony maksymalnie to bym zaryzykowała. Kolor Sochy faktycznie jest fajny. Myślę, że mogłoby to podkreślić twoją jasną buzię