Praca- proszę o opinie :)

[moodygirl]

Witajcie
Zdesperowana brakiem pracy zaczęłam szukać czegoś, co mogłabym wykonywać w domu i tak oto natknęłam się na pewną osobę, która w zamian za wystawianie rzeczy na allegro oferuje 15 % od sprzedaży. Polega to na tym, że osoba ta przygotowuje dokładny opis produktu, zdjęcia, które przesyła mi, następnie ja ze swojego konta na allegro wystawiam je w serwisie. Jeśli uda się sprzedać, 'pracodawca' oferuje 15 % od kwoty sprzedaży + pokrywa wszystkie koszty aukcji itp. Towar jest wysyłany już przez pracodawce, który bierze za to całkowitą odpowiedzialność.
Przed rozpoczęciem pracy podpisywana jest umowa (w moim przypadku elektronicznie / pocztowo, gdyż pracodawca jest z innego miasta)
Brzmi całkiem nieźle, prawda ? Mam pewne obawy , co do tego i dlatego chciałabym Was zapytać o zdanie. Może któraś z Was pracowała w taki sposób?

Liczę na szybkie odpowiedzi
Pozdrawiam

[sensualangel]

Napisane przez moodygirl

Witajcie
Zdesperowana brakiem pracy zaczęłam szukać czegoś, co mogłabym wykonywać w domu i tak oto natknęłam się na pewną osobę, która w zamian za wystawianie rzeczy na allegro oferuje 15 % od sprzedaży. Polega to na tym, że osoba ta przygotowuje dokładny opis produktu, zdjęcia, które przesyła mi, następnie ja ze swojego konta na allegro wystawiam je w serwisie. Jeśli uda się sprzedać, 'pracodawca' oferuje 15 % od kwoty sprzedaży + pokrywa wszystkie koszty aukcji itp. Towar jest wysyłany już przez pracodawce, który bierze za to całkowitą odpowiedzialność.
Przed rozpoczęciem pracy podpisywana jest umowa (w moim przypadku elektronicznie / pocztowo, gdyż pracodawca jest z innego miasta)
Brzmi całkiem nieźle, prawda ? Mam pewne obawy , co do tego i dlatego chciałabym Was zapytać o zdanie. Może któraś z Was pracowała w taki sposób?

Liczę na szybkie odpowiedzi
Pozdrawiam

nie pracowałam tak, ale wiesz zawsze jest ryzyko że nie sprzedasz tych rzeczy i będziesz na minusie i zamiast zarobić będziesz musiała oddać pieniądze allegro za wystawienie przedmiotów.Sprawdź w ofertach allegro czy to co oferuje Ci sprzedawca w ogóle się sprzedaje.
edit ciekawe co jest przyczyną wystawienia przez sprzedającego takiej oferty może jest nieuczciwym sprzedającym ma mase negatywów, może ma zablokowane konto? zresztą jeśli komuś zależy na sprzedaży danego przedmiotu to sam się tym zajmuje i zarabia po co się jeszcze dzielić?

[martynusia222]

Napisane przez sensualangel

nie pracowałam tak, ale wiesz zawsze jest ryzyko że nie sprzedasz tych rzeczy i będziesz na minusie i zamiast zarobić będziesz musiała oddać pieniądze allegro za wystawienie przedmiotów.Sprawdź w ofertach allegro czy to co oferuje Ci sprzedawca w ogóle się sprzedaje.
edit ciekawe co jest przyczyną wystawienia przez sprzedającego takiej oferty może jest nieuczciwym sprzedającym ma mase negatywów, może ma zablokowane konto? zresztą jeśli komuś zależy na sprzedaży danego przedmiotu to sam się tym zajmuje i zarabia po co się jeszcze dzielić?

O tym samym pomyślałam

[monyczkaaa]

ja bym uważała.

Kolega kupił jakiś czas temu na aukcji telefon. Wpłacił pieniądze i czekał. Cisza, telefon wyłączony, zero odzewu. w koncu, po przewertowaniu internetu, bodajże na naszej klasie znalazł inny numer telefonu do rzekomego sprzedawcy. Po długich perypetiach, okazało się, że osoba od której kupił telefon, "pracowała" w taki sposób,jaki Ty opisujesz. Oczywiście zwrot pieniędzy (prawie 1000zł) musiał pokryć, ten chłopak, który aukcję wystawił. Policji nie interesowały żadne niby umowy. On wystawił przedmiot, on sprzedał = on jest oszustem.

[eloi]

Napisane przez monyczkaaa

ja bym uważała.

Kolega kupił jakiś czas temu na aukcji telefon. Wpłacił pieniądze i czekał. Cisza, telefon wyłączony, zero odzewu. w koncu, po przewertowaniu internetu, bodajże na naszej klasie znalazł inny numer telefonu do rzekomego sprzedawcy. Po długich perypetiach, okazało się, że osoba od której kupił telefon, "pracowała" w taki sposób,jaki Ty opisujesz. Oczywiście zwrot pieniędzy (prawie 1000zł) musiał pokryć, ten chłopak, który aukcję wystawił. Policji nie interesowały żadne niby umowy. On wystawił przedmiot, on sprzedał = on jest oszustem.

Dokładanie .
Ty figurujesz jako sprzedawca i tylko Ty ponosisz wszystkie konsekwencje z tego tytułu . Od Ciebie allegro będzie domagać się opłat za wystawianie przedmiotów i prowizje od sprzedaży . To Ty będziesz zobowiązana do realizacji zobowiązań wobec kupującego .
Poza tym , najbardziej nudne i czasochłonne jest właśnie robienie zdjęć i opisów aukcji - samo wystawianie i obsługa to pestka - więc nie wierzę , by ktokolwiek uczciwy chciał dzielić się zyskami z kimś obcym .
Rozumiem , że nie podczepiasz się pod istniejący system sprzedaży i logo - bo za taką możliwość to się płaci z góry i franczyzodawca we własnym interesie najpierw dokładnie sprawdza franczyzobiorcę.
W skrócie o franczyzie -> http://pl.wikipedia.org/wiki/Franczyza
Do tego najprawdopodobniej Twoja umowa elektroniczna z kimś , kogo nie widziałaś i nie znasz w realu może się okazać umową z nieistniejącą osobą bądź taką , której ukradziono lub od której wyłudzono dane osobowe - a to oznacza żadne Twoje szanse w dochodzeniu swoich roszczeń od takiej osoby na drodze cywilnej czy trudności w zgłaszaniu oszustwa .
Nie wchodź w to

[Coma_]

Wiadomo, że bez pracy jest ciężko, ale łatwo wpaść z deszczu pod rynnę. Desperacja nigdy nie jest dobrym doradcą... Przemyśl wszystko jeszcze kilka razy, bo to Twoje ryzyko, a najlepiej daj sobie spokój z takimi szemranymi ofertami pracy.

[moodygirl]

Potwierdziłyście moje obawy, więc podziękuje za współpracę
Dziękuje za tak szybkie odpowiedzi

[agateq]

Podpisuję się pod wszystkim powyżej.
Ściemą jedzie na kilometr.

[Negadir]

Lepiej znaleść pewną pracę, niż taką co do której nie ma sie pewności.

[moodygirl]

ha, wiecie co ! ogłoszenie to znalazłam na portalu mojego miasta i jeszcze tego samego dnia pojawiła się informacja od użytkownika, że to oszuści i że obciążyli go na pewną kwote. Masakra jakaś.