|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1
|
Nie akceptuje swojego ciała.
Witam, jestem tu nowa. Miło mi, Kasia jestem.
Brak samoakceptacji strasznie utrudnia mi to życie. Czuje się gorsza od pięknych kobiet, czuję, że nie należy mi się to co im. W związku przestało mi się układać, on ma tego dosyć. Coraz częściej myślę, by ze sobą skończyć. Nie chcę życia w tym ciele. Mam depresję. O ile nie jestem w pracy, bądź na uczelni - śpię. Tylko sen daje mi odetchnąć. Nie wiem co robić. Nie wstawię tu zdjęcia. Mogę posłać na pw. Przepraszam, ale nie czytałam wcześniejszych postów. Być może nie dostosowałam się do jakiejś Waszej forumowej zasady. Pozdrawiam serdecznie, applesad. |
|
|
|
|
#2 |
|
Moderator
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Bayern/DE
Wiadomości: 5 468
|
Dot.: Nie akceptuje swojego ciała.
Przesuwam na forum Intymnie.
mikroREKLAMA
Metamorfoza-uwolnij swoje piekno. Chcesz wygladac inaczej jak na codzien,wystarczy jak zalaczysz zdjecie wraz z opisem.A my doradzimy co zmienic w Tobie,we fryzurze,makijazu,ubiorze.Zapraszamy bardzo na nasze forum. Ta reklama pokazywana jest pod 5 468 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
|
|
|
|
#3 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 708
|
Dot.: Nie akceptuje swojego ciała.
Na pewno nie jest tak zle jak myslisz
![]() Masz depresje, leczysz sie, chodzisz do psychologa ? I pamietaj nie ma takiej sytuacji z ktorej nie byloby wyjscia, a samobojstwo to najgorsze rozwiazanie. |
|
|
|
|
#4 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: Nie akceptuje swojego ciała.
wyślij zdjęcie to zobaczymy co można zrobić, choć i tak uważam,że problem tkwi w głowie
|
|
|
|
|
#5 | |
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 388
|
Dot.: Nie akceptuje swojego ciała.
Cytat:
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
|
|
|
|
#6 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 329
|
Dot.: Nie akceptuje swojego ciała.
Też mi się wydaje, że Twój problem narodził się w Twojej głowie
![]() Masz mężczyznę, który Cię pokochał, dla którego jesteś piękna... A Ty mu teraz marudzisz Każdy z nas ma jakieś mankamenty... tu trochę za mało, tu za dużo... Ale z tym zawsze można coś zrobić!! potrzeba tylko chęci i samozaparcia. Napisz coś więcej, ile masz wzrostu i ile ważysz.... W tym tkwi Twój problem?? Czy może o coś innego chodzi, bo nie napisałaś... O ciało zawsze możesz zadbać... nic straconego
|
|
|
|
|
#7 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 795
|
Dot.: Nie akceptuje swojego ciała.
Droga Autorko, chyba wszystkie przedmówczynie się ze mną zgodzą, że dla każdej z nas przychodzą czasem dni, kiedy nie mamy ochoty wyjść spod kołdry a jeśli nawet nam się to uda, to przechodzić cały dzień w wyciągniętym dresie bo czujemy, że nasz wygląd straszny/okropny/nie do przyjęcia. Ale to mija. Jeśli Ty masz z tym problem (wspomniałaś o depresji) sądzę, że niezbędna będzie wizyta u psychologa. Już postawiłaś pierwszy krok: zaczęłaś o tym mówić i dostrzegać. To już coś.
Nie zadręczaj swojego chłopaka słowami, że do niczego się nie nadajesz, że na nic (a już w ogóle na Niego) nie zasługujesz. Tak nie można, skoro jest z Tobą to znaczy, iż jesteś dla niego cudowna, piękna i spełniasz jego oczekiwania. Poproś go o więcej komplementów, stań nago przed lustrem i znajdź swoje zalety. Nikt z nas ( a już na pewno panie z czasopism ) nie są idealne. NIKT. Tu krzywy nos, fałdka na brzuchu, cellulit, mały biust. Ale to nie jest powód do przesypiania całych dni i rozmyślania, że ciało jakie posiadamy jest najgorsze. Zasługujesz na szczęście bez względu na swój wygląd! Zapamiętaj to sobie, bo szczęście nie tylko jest domeną 'pięknych i zgrabnych' ale też ludzi, którzy potrafią je dostrzec w małych rzeczach. Zrób sobie domowe SPA, wyjdź do ludzi, zmień fryzurę, cokolwiek abyś poczuła się lepiej bo atrakcyjność to nie tylko to co z wierzchu, ale głównie to co masz w środku. Jeśli nauczysz się akceptować, pokochasz siebie i swe wady szybko zobaczysz, że jesteś w stanie stawić czoła wszystkim problemom. Trochę pewności siebie, na pewno będzie dobrze!
|
|
|
|
|
#8 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 469
|
Dot.: Nie akceptuje swojego ciała.
Cytat:
Napisz jaki konkretnie masz problem ze swoim ciałem? |
|
|
|
|
|
#9 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wawa - Solec
Wiadomości: 167
|
Dot.: Nie akceptuje swojego ciała.
Tyle ode mnie
|
|
|
|
|
#10 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Swoszo.near Cracow
Wiadomości: 78
|
Dot.: Nie akceptuje swojego ciała.
__________________
Żegnaj Londynie, witaj z powrotem brudna Polsko... jeszcze dwa miesiące... :/ :/ |
|
|
|
|
#11 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 345
|
Dot.: Nie akceptuje swojego ciała.
Dziewczyyyno
W czym tkwi Twój problem ?
__________________
Mój... SZUKAM PILNIE ZATYCZKI DO MODEMU HUAWEI E 122 . SPRAWA ŻYCIA I ŚMIERCI !!!
|
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#12 | |
|
Raczkowanie
|
Cytat:
Oj, te wszystkie Twoje myśli nie wyglądają na takie normalne. Myślę, że to co myślisz o swojej sylwetce to wszystko jest zakodowane w mózgu i taką siebie widzisz... W dodatku depresja Ciebie dobija, myślę, że należy z depresją waczyć Pójdź do psychologa, porozmawiaj. Myślę, że przesadzasz bo na pewno nie jest aż tak źle. ! Wmawiasz sobie jak jest źle, tak myślisz i myślisz, że wiesz, że to co wiesz jest prawdziwe, ale to nie jest prawdą, wierz mi. Musisz z tego wybrnąć, a skoro jest osoba która Cię kocha, to nie może być tak źle jak piszesz.Pozdrawiam gorąco.
__________________
Jeszcze rok i jasny blond. ! ~~ Przedłużam włosy
|
|
|
|
|
|
#13 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 011
|
Dot.: Nie akceptuje swojego ciała.
Problem tkwi w głowie . Ja jestem naprawdę nieurodziwą dziewczyną, nigdy nie podobałam się facetom, nigdy nie zagadywali, nie zaczepiali, raczej słyszałam tylko jaka "ona brzydka". Brzydkie rysy twarzy, trochę kg za dużo, powinnam się załamać ? Nie
![]() Na to jak wyglądamy nie mamy już wpływu, ale pozytywnym myśleniem można zdziałać wiele. Zaczęłam się uśmiechać i ludzie inaczej mnie postrzegają, częściej komplementują np moje włosy, mimo że nie należę do pięknych ![]() Warto byś spojrzała w lustro i starała się dostzec pozytyw, nawet jak daleko Ci do modelki, to na pewno jest w Tobie coś pięknego i to uwydatniaj
Edytowane przez Candy_lips Czas edycji: 2011-07-08 o 17:43 |
|
|
|
|
#14 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 910
|
Dot.: Nie akceptuje swojego ciała.
trzeba miec wyje**ne
dystans do siebie to podstawa
|
|
|
|
|
#15 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: NL
Wiadomości: 104
|
Dot.: Nie akceptuje swojego ciała.
W którymś z powyższych postów przeczytałam, że jeśli sami siebie pozytywnie postrzegamy, w końcu i inni zaczną nas pozytywniej postrzegać. Święta prawda. Jeszcze kilka lat temu byłam najbardziej szarą z szarych myszek, robiłam wszystko, byle tylko nie rzucać się w oczy. Potem nadszedł czas, kiedy w miarę pogodziłam się z moimi kompleksami, i chociaż one nadal istnieją, staram się tym nie przejmować. Jasne, że też mam takie dni, kiedy wydaję się sama sobie do bani, chyba każdy ma. Ale trochę pewności siebie nikomu nie zaszkodzi. Jakiś ciuszek, który uwydatni Twoje wdzięki, inne uczesanie, może nawet inny kolor włosów, uwierz, że zdziałają cuda. Jeśli chodzi o wagę, zawsze coś da się zrobić, jeśli o coś, czego za cholerę nie da się zmienić - pomyśl, że jest wiele osób, które mają gorzej. A taka szybka rada - pierś do przodu, głowa do góry i uśmiech na twarz!
|
|
|
|
|
#16 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 774
|
Dot.: Nie akceptuje swojego ciała.
[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;2801799 9]
Nikt z nas ( a już na pewno panie z czasopism ) nie są idealne. NIKT. Tu krzywy nos, fałdka na brzuchu, cellulit, mały biust. [/QUOTE]Dlaczego mały biust zaliczasz do wad w wyglądzie? Czepiam się, czepiam ![]() Autorko, wszystko masz w wiadomościach wyżej. Ktoś napisał, że uśmiech potrafi wiele zdziałać i to prawda. Chyba że ktoś z jakiegoś powodu nie chce się usmiechać, to nie musi, ale można spróbować. Nawet lekki uśmiech. Idziesz ulicą i się uśmiechasz do ludzi, a oni odpowiadają albo są zdziwieni, że ktoś się do nich uśmiecha Pozytywne uczucia są tak samo zaraźliwe, jak te negatywne, ale trzeba choć trochę zmienić podejście. Sama wyszukuję wad i narzekam, ale tylko czasem bo to zabiera czas i dobry nastrój. Jeśli chcesz, to wyślij mi swoje zdjęcie, a ja wypiszę Ci to, co się ludziom podoba, a być może tego nie widzisz Może być twarz, ale fajnie gdyby była też sylwetka. Prawdopodobnie jutro odpiszę bo dziś już nie dam rady ![]() ![]()
|
|
|
|
|
#17 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 827
|
Dot.: Nie akceptuje swojego ciała.
tylko psycholog pomoże, a w przypadku depresji psychiatra. To, że siebie nie akceptujesz jest chorobą i nie ma nic wspólnego z rzeczywistym wyglądem. Świadczy o tym fakt, że masz faceta. A więc ciebie jedyną wybrał spośród niby tych piękniejszych.
Z tobą, jak z anorektyczką - same kości i skóra, ale ona w lustrze widzi tłuściocha. Tak samo ty - masz pewnie przeciętną urodę a w lustrze widzisz szkaradę. Masz zaburzony sposób postrzegania swojej osoby. Naprawdę to jest uleczalna choroba.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
|
|
|
|
#18 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 795
|
Dot.: Nie akceptuje swojego ciała.
Absolutnie nie zaliczam do wad ale wymieniłam pojawiający się często na wizażu i wśród moich koleżanek kompleks, który potrafił zatruć im życie. Nie było moim celem atakowanie nikogo
Większy biust również może być kompleksem, grunt to kochać siebie
|
|
|
|
|
#19 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 128
|
Dot.: Nie akceptuje swojego ciała.
Masz małą depresję, nie popełniaj samobójstwa bo to nie rozwiązanie...Masz chłopaka i dla Niego na pewno jesteś piękną dziewczyną...Główka do góry
![]() PS udaj się do psychiatry może pomoże ci w jakiś sposób
__________________
"Być spadającą gwiazdą w czyichś marzeniach i spełniać każde życzenie" |
|
|
|
|
#20 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 74
|
Dot.: Nie akceptuje swojego ciała.
A może zrób sobie jakąś małą metamorfozę ?
Pofarbuj włosy, pomaluj się inaczej, schudnij/przytyj, zmień fryzurę? |
|
|
|
|
#21 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 774
|
Dot.: Nie akceptuje swojego ciała.
[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;2803526 5]Absolutnie nie zaliczam do wad ale wymieniłam pojawiający się często na wizażu i wśród moich koleżanek kompleks, który potrafił zatruć im życie. Nie było moim celem atakowanie nikogo
Większy biust również może być kompleksem, grunt to kochać siebie [/QUOTE]Wiem, że nie atakujesz Nawiązałam właśnie do tych wszystkich narzekań na mały biust i nieustające pytanie "Jak powiększyć swoje piersi???". Najśmieszniejsze jest to, że dla jednej osoby może być mały, a dla drugiej duży
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:54.








) nie są idealne. NIKT. Tu krzywy nos, fałdka na brzuchu, cellulit, mały biust. Ale to nie jest powód do przesypiania całych dni i rozmyślania, że ciało jakie posiadamy jest najgorsze. Zasługujesz na szczęście bez względu na swój wygląd! Zapamiętaj to sobie, bo szczęście nie tylko jest domeną 'pięknych i zgrabnych' ale też ludzi, którzy potrafią je dostrzec w małych rzeczach. Zrób sobie domowe SPA, wyjdź do ludzi, zmień fryzurę, cokolwiek abyś poczuła się lepiej bo atrakcyjność to nie tylko to co z wierzchu, ale głównie to co masz w środku. Jeśli nauczysz się akceptować, pokochasz siebie i swe wady szybko zobaczysz, że jesteś w stanie stawić czoła wszystkim problemom. Trochę pewności siebie, na pewno będzie dobrze!














