|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 14
|
Prawie zapomniana Miłość ... ciągle męczy me sumienie
Witam dziewczyny
![]() Mam problem, jak w temacie wątku Jestem z moim chłopakiem już 5 lat i nigdy nie wiedziałam że mozna się zakochać bedąc już w związku w kimś innym, no i los tak chciał że 2 lata temu zakochałam się po uszy w innym, rozmawialiśmy godzinami, śmialiśmy się, flirtowaliśmy, żartowaliśmy z podtekstami, po kilku tygodniach bardzo się męczyłam bo nie chciałam zrywać z moim chłopakiem którego bardzo kocham, płakałam, przechodziłam załamania nerwowe, łatwo było mnie wyprowadzić z równowagi ... ten któs to był mój kolega z pracy. Nie mogłam o nim zapomnieć bo codziennie widziałam go w pracy ![]() zmieniłam prace, postanowiłam o nim zapomnieć,było coraz lepiej ... pomimo to że już mi na nim w ogóle nie zależy, czasami o nim myślę... on zaczął pracować teraz w mojej nowej firmie, ale z uwagi że to ogromna firma to w ogóle sie nie widujemy, napisał do mnie tylko jednego maila, że awansował i teraz jest w "lepszej" firmie - w miasteczku w którym mieszkamy to jedyne dobre miejsce pracy dla Polaków No ale do sedna sprawy ... Mam jego książkę i film i chciałabym mu je wreszcie oddać, nie ufam sobie i nie chce nic postanawiać sama, chce abyście mi pomogły jak najlepiej mu to oddać Dodam że z pół roku temu pisałam do niego i on mi odpowiadał kilkoma słowami wiec boje sie znowu napisać i zostać przez niego olana. Swoją drogą to nie wiem czemu tak zrobił, bylismy takimi dobrymi kumplami, wyznaczyłam granice miedzy nami. Cały czas myśle że on sie nie odzywa z mojej winy bo myslał że przestałam sie nim interesować jako kolegą, ale ja wiedziałam ze tak bedzie mi łatwiej Udawać że umarł, przynajmniej jakoś dałam sobie rade z tym uczuciem... macie jakieś pomysły jak mu jego rzeczy oddać a przy okazji dowiedzieć się co u niego??? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 21
|
Dot.: Prawie zapomniana Miłość ... ciągle męczy me sumienie
sprawa skomplikowana troszeczkę, jego rzeczy odeślij mu pocztą - tak myślę.
skoro Ci się kiedyś podobał "kolega" a zależy Ci na swoim chłopaku to może nie utrzymuj kontaktu z dawnym znajomym - dla swojego dobra!!!! nie ma co kusić losu ---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ---------- chyba, że naprawde Ci na nim zależy... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 1 115
|
Dot.: Prawie zapomniana Miłość ... ciągle męczy me sumienie
Możesz oddać rzeczy wysyłając je pocztą. Możesz dać do przekazania jakiemukolwiek wspólnemu znajomemu. Możesz zostawić sekretarce przy wejściu do firmy skoro pracujecie w jednej. Możesz też w ogóle tego nie oddawać, bo film można obejrzeć na internecie a książke wypożyczyć z biblioteki. O ile Twój kolega się o nie nie dopomina. A widzę, że chyba nie bardzo...
__________________
Nie obiecam Ci, że będę bezbłędna, ale obiecam, że będę zawsze. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: Prawie zapomniana Miłość ... ciągle męczy me sumienie
faktycznie możesz przesłać rzeczy pocztą.
ty nadal jesteś z tym swoim chłopakiem? bo jak tak, to ja nie ogarniam. niby chcesz być z tym swoim, a zastanawiasz się, czemu twoja (niby) dawna sympatia odpisuje kilkoma słowami na twojego maila? i chcesz wiedzieć, co u niego, a dobrze wiesz, że odnowienie relacji może cię wiele kosztować. nie da się zjeść ciastko i mieć ciastko.
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! ![]() 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 21
|
Dot.: Prawie zapomniana Miłość ... ciągle męczy me sumienie
nie atakujmy koleżanki...to wcale nie taka prosta sprawa. dziewczyny, które były w takiej sytuacji napewno doskonale rozumieją co się wtedy w głowie dzieje...mętlik i zamieszanie!!!! trzeba usiąść, spokojnie przemyśleć, zastanowić się i podjąć decyzje
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 825
|
Dot.: Prawie zapomniana Miłość ... ciągle męczy me sumienie
A Ty jesteś z tym swoim facetem z litości? Od dwóch lat kochasz się w innym, ale tkwisz dalej w związku, bo żal Ci wszystkich lat spędzonych razem, czy jak, bo nie czaję?
Nie jesteś dzieckiem, więc jakby to napisał NormalnyFacet przestań bawić się ludźmi, bo to nie simsy. Pomyślałaś, jak zareagowałby Twój obecny facet, gdybyś oznajmiła mu, że od dwóch lat kochasz innego? ![]() I, wiesz co? Mam jakieś dziwne wrażenie, że chcesz od nas usłyszeć, byś spotkała się z tym "kolegą" i osobiście oddała mu pożyczone rzeczy. Jest poczta, moim zdaniem najrozsądniejsze wyjście. Zapomniałaś?
__________________
![]() Edytowane przez CytrynowaPannica Czas edycji: 2011-07-13 o 21:37 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: Prawie zapomniana Miłość ... ciągle męczy me sumienie
Cytat:
ej stop! koleżanki mamy nie atakować? a co na to jej facet? czy chciałabyś być w związku i myśleć, ze wszystko ok, podczas gdy twoje druga połowa od 2 lat ma jakieś zawirowania sercowe do kolegi? jak dla mnie to okłamywanie go! i jeszcze tytuł tego tematu "prawie zapomniania miłość". skoro to była miłość, to dlaczego nie zerwałaś wtedy ze swoim chłopakiem? dla mnie to niepoważne i nie atakuje, ja po prostu nie rozumiem, jak tak można.
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! ![]() 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 21
|
Dot.: Prawie zapomniana Miłość ... ciągle męczy me sumienie
no ale w tym wątku poruszona jest jej sytuacja a nie jej chłopaka, jasne że nie pochwalam złego traktowania 2giej połówki, sama bym nie chciala być tak traktowana- i chyba chodzi o to że trzeba dziewczynie uświadomić, że powinna się zdecydować czego chce od życia a nie na nią naskakiwać...
ostrymi tekstami za wiele nie zdziałamy... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 14
|
Dot.: Prawie zapomniana Miłość ... ciągle męczy me sumienie
dzieki dziewczyny ...
no wlasnie o to chodzi ze ja sie jakos dziwnie czuje, kocham mojego chlopaka i go nie zostawie ... jestem z nim caly czas Kolega ... od samego poczatku wiedzialam ze z nim ie bede ale jakos to wszystko wymknelo mi sie spod kontroli Bylismy jak dobrzy przyjaciele ktorzy sie moga sobie zwierzyc ze wszystkiego ... przyjazn pomiedzy dziewczyna a chlopakiem nie istnieje i jak ktos mi o tym mowi to naprawde nigdy w to niewierze!!! Wysle mu te rzeczy poczta firmowa, nasza firma ma dwa biura, niby tylko minute samochodem od siebie ale jak widac nigdy sie juz nie spotkalismy i to w zasadzie z jego winy, bo on nigdy nie mial czasu zeby te rzeczy wziasc a ja jestem taka zalosna ze pomimo wszystko chce mu te rzeczy oddac i przy okazji sie z nim zobaczyc dzieki dziewczyny ze otworzylyscie mi oczy na to co i tak wiedzialam ale nie chcialam tego przyjac do wiadomosci utworzylam ten watek po to zeby mi inni powiedzieli ze jestem po prostu głupia (w tej sprawie, rzecz jasna). Ja wiem ze kiedy przychodzi do mojego kolegi ja nie mysle logicznie tak jak zawsze, tylko robie dziwne rzeczy ktorych nie rozumie - uwierzcie mi nie jest mi z tym łatwo |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: Prawie zapomniana Miłość ... ciągle męczy me sumienie
to dla mnie jedyną radą jest zastanowić się nad sobą.
jeśli chce nadal być w związku, to wysyła książkę pocztą albo nie oddaje jej wcale. natomiast jeśli nadal ma ciągutki do swojego kolegi, to powinna rozstrzygnąć sprawę z obecnym partnerem. inaczej ona sama wyniszczy się psychicznie.
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! ![]() 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 14
|
Dot.: Prawie zapomniana Miłość ... ciągle męczy me sumienie
jesli chodzi o to czemu nie zerwalam z moim chlopakiem odpowiedz jest prosta - kocham go mocniej niz kogokolwiek innego - to facet dla mnie, nigdy nie poznalam nikogo kto tak pasuje do mnie jak on, ten drugi taki nie byl, czasami mysle ze do tego drugiego czulam po prostu fascynacje ... nie prawdziwe uczucie jak do mojego chlopaka, ja sobie z tego caly czas zdawalam sprawe.
Dziewczyny ja nigdy nie myslalam ze mozna kochac jednego i czuc cos do drugiego - NIGDY!!!!! Dla mnie to bylo latwe kocham mojego TŻ to znczy ze nie oszaleje na punkcie nikogo innego - proste i logiczne a jednak tak nie bylo |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 21
|
Dot.: Prawie zapomniana Miłość ... ciągle męczy me sumienie
Cytat:
![]() całkowicie Cię popieram. Zdrowie psychiczne najważniejsze ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 14
|
Dot.: Prawie zapomniana Miłość ... ciągle męczy me sumienie
gdzies znikneła jedna moja odpowiedz
---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ---------- macie racje, nie wiem czemu jestem taka zalosna i glupia, oddam mu te ksiazki poczta firmowa musze tylko go zapytac o dane bo nie wiem w jakim dziale pracuje i gdzie to wyslac czyli tak czy siak musze cos mu napisac mam jego firmowego maila, bo wszystko inne wykasowalam |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: Prawie zapomniana Miłość ... ciągle męczy me sumienie
można, można... ale ja zawsze reaguje emocjonalnie na takie coś, bo nie lubię takich gierek
![]() Autorko zrób tak i najlepiej o nim zapomnij. i nie jesteś żałosna i głupia tylko totalnie zagubiona. aaa i jeszcze rada taka - jak mu napiszesz tego maila, on coś odpisze, to lepiej nie wdawaj się w jakieś dłuższe rozmowy, bo to też może kusić i odrodzą się jeszcze jakieś wspomnienia.
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! ![]() 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 14
|
Dot.: Prawie zapomniana Miłość ... ciągle męczy me sumienie
no własnie tego się boję, że się wciągne w gadkę a wiem że z nim się da gadać godzinami ... i to nie tylko moje spostrzeżenie ale i innych współpracowników
Tak naprawdę to nigdy mu nie powiedziałam że mi na nim zależy, to były zawsze tylko gierki ... zawsze mówiłam mu o moim chłopaku jako o facecie z którym będę do końca swego życia Nawet raz w chwili naprawde dużego załamania i zagubienia myślałam że może powinnam zerwać z moim chłopakiem skoro czuje coś do drugiego i wtedy pomyślałam że łatwiej bedzie mi się zabić niż to zrobić ... nie wiem czemu doszło do tego wszystkiego do czego doszło ... pewnie dlatego że myślałam jak ta ostatnia albo raczej pierwsza naiwna że nic takiego się nie stanie, że moge spokojnie gadać z kolegą bo i tak nic do niego nie poczuje skoro kocham swojego ukochanego ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 522
|
Dot.: Prawie zapomniana Miłość ... ciągle męczy me sumienie
Nie jestem taka pewna czy kochasz swojego faceta
__________________
Często szuka się sensu życia przy pomocy bezsensownych metod ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Prawie zapomniana Miłość ... ciągle męczy me sumienie
1. W stałym związku Ty może i kochasz tego swojego partnera, ale chyba bardziej tak po przyjacielsku, sentymentalnie, a nie jako faceta, tu i teraz. Ktoś inny jest w Twoim sercu na 1. miejscu, a tak być nie powinno.
2. Mam brzydkie podejrzenie, że gdybyś z tamtym "kolegą" z pracy od razu wiedziała na czym stoisz i że on również chce z Tobą czegoś więcej, to w 5 minut byś zakończyła obecny związek. Jako, że nie wiedziałaś i nie chciałaś zostać na lodzie, to wolałaś zostać w stałym związku. To jak z małpą - nie puści jednej gałęzi, póki kolejna nie jest złapana i pewna. 3. Krążysz wokół romansu i to niestety chyba nastąpi, wcześniej, czy później, ale nastąpi - patrz punkt 1. Bycie w związku nie jest obowiązkowe, ale niektórzy chyba tego nie wiedzą. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 522
|
Dot.: Prawie zapomniana Miłość ... ciągle męczy me sumienie
Jest taki cytat "jeżeli wydaje Ci się że kochasz dwóch facetów to wybierz tego drugiego bo gdybyś kochała pierwszego nie zakochałabyś sie w drugim"
__________________
Często szuka się sensu życia przy pomocy bezsensownych metod ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Prawie zapomniana Miłość ... ciągle męczy me sumienie
Cytat:
Ale weź przestań kombinować jak koń pod górę. Teraz wymyśliłaś kolejne "muszę tylko" - zaczynasz sie robić natrętna po prostu. Wcale nie chcesz mu oddawać tych rzeczy tylko szukasz kontaktu i sposobu na odnowienie ekscytującej znajomości. Facet miał z Tobą kontakt i sie o te rzeczy nie upominał ani kontaktu nie próbował nawiązać a ty siedzisz i główkujesz jak znów go zahaczyć bo może znów wróca gadki szmatki i będzie łechtane ego czyimś uwielbieniem. Weź sobie odpuść to oddawanie, jak będzie potrzebowała to sam się upomni. Znajdz sobie jakieś zajęcie, na sport jakiś ekstremalny (proponuję naukę jazdy konnej w kierunku skoków przez przeszkody) sie zapisz czy coś, to nie będziesz miała czasu siedzieć i kombinować pod pozorem oddawania filmu i ksiażki a poekscytować czym będziesz się miała po dziurki w nosie.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 14
|
Dot.: Prawie zapomniana Miłość ... ciągle męczy me sumienie
Kocham mojego faceta jako mezczyzne
Ja caly czas szukalam jakiegos wytlumaczenia na to co sie stalo ... obcy kraj, obce miejsce zero przyjaciol, wszyskie dziewczyny wrogo do mnie nastawione, mily kolega, pozniej najlepszy kumpel, do tego taki blyskotliwy i czarujacy, nieszczescie gotowe Macie racje, ale ja nie wyrzuce tych ksiazek do kosza, a chcialam sie tego juz pozbyc, i tak wynioslam jego rzeczy do pomieszczenia gdzie nigdy nie zagladam!!! wlasnie potrzeba mi jakiegos hobby - ale ja nie mam nikogo z kim moglabym je dzielic, w sensie dziewczyne, bo bardzo brakuje mi przyjaciolki, chcialabym miec kumpele zeby z nia wychodzic na babskie wieczorki, do centrum, czy chocby do kina, dziewczyny albo maja malutkie dzieci i nie maja dla mnie czasu, albo mnie nie lubia z jakiegos powodu nie wiem jakiego z chlopakiem mamy wspolne hobby ale brakuje mi przyjaciolki ![]() ---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ---------- Cytat:
Musze cie rozczarowac ... 1. moj chlopak jest na pierwszym miejscu W MOIM SERCU 2. Mialam pewnosc ze ten kkolega chce byc ze mna bo wiele razy mi mowil ze jakbym sie kiedys rozstala z moim chlopakiem to on zrobi wszystko zebym z nim byla (nie wierzylam w to z czystego rozsadku, ktory chlopak chce miec czyjas byla dziewczyne) 3. nie kraze w okol romansu, w nowej pracy nie gadam z zadnym facetem, z zadnym boje sie ich, boje sie ze znowu ktos bedzie cos probowal, wiec chyba tak na zas z nikim nie gadam i bardzo sie zamknelam |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Prawie zapomniana Miłość ... ciągle męczy me sumienie
Cytat:
1. Gdyby naprawdę, bez wątpliwości i wahania się, był na 1. miejscu to ten wątek by nie powstał. Jesteś w innym zakochana od 2 lat - sorry, ja może po prostu mam nieco inną definicję bycia na 1. miejscu. 2. Więc jednak nie wierzyłaś w jego czyste intencje, jednak nie byłaś pewna, że po zakończeniu obecnego związku uda Ci się następny i "kolega" się nie rozmyśli. To zmienia postać rzeczy. U Ciebie zatem nie było tak do końca "nie zostawiłam chłopaka, bo nie chciałam", ale "nie zostawiłam, bo trochę nie chciałam, ale trochę się bałam, że tamtemu się jednak odwidzi". Dbasz o swoje, trzeba Ci to przyznać. 3. W sumie to Ty miałaś romans, może nieskonsumowany, aby był, skoro były rozmowy na temat Twojego rozstania się z facetem. Boisz się innych facetów? Skoro Twój facet jest dla Ciebie na 1. miejscu, czujesz siłę tego związku, to czego tu się bać? Rozmowy z innym facetem? Tego, że nagle znowu ktoś Ci się spodoba? To nie ma sensu. Sama sobie przeczysz. Pogrubione: a to już w ogóle bez sensu. Co Ty zużyta jesteś? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 14
|
Dot.: Prawie zapomniana Miłość ... ciągle męczy me sumienie
Zostaw mojego chlopaka juz w spokoju, ja naprawde go kocham i nigdy nie chcialam zostawic
chcialam sie zapytac co mam zrobic teraz w zwiazku z kolega nikt tu nie bedzie mi mowil co mam robic ze swoim chlopakiem bo to wiem sama kocham go i chce byc z nim i teskie do niego kazdego dnia kiedy nie ma go przy mnie a z kolega chcialam tylko zagadac, ale juz widze po waszych wpisach ze nie powinnam tego robic ogolnie to ciesze sie ze tu napisalam bo poczulam sie jakbym miala przyjaciolki, mam jeszcze pare innych problemow ale to juz innej natury i jeszcze o nich napisze dzieki za pomoc |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Prawie zapomniana Miłość ... ciągle męczy me sumienie
[QUOTE]
Cytat:
Cytat:
Całkiem serio proponuję jazdę konną. jest to najbardziej towarzyskotwórczy sport jaki znam. Ludzie do stajni przychodzą nie tylko jeździć,ale przede wszystkim... gadać i sobie przebywać. Ośrodki jeżdzieckie to teraz odpowiednik dawnego magla - człowieka po treningu najbardziej boli... język od plot ![]() Bardzo łączą wspólne wypady na wszelkiego rodzaju zawody- i w roli widzów, potem moze luzaka, a moze kiedyś zawodnika na towqarzyskich Jesli tylko lubisz konie, nie boisz się ich histerycznie, to zapisz sie na naukę jazdy i po roku będziesz opływać w koleżanki z którymi zawsez bezdiesz miałą wspólny temat do gadania i zakupów (jeźdzcy to gadzeciarze i lansiarze az strach - a jeszcze konia można odstroić i wylansować ![]()
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams Edytowane przez cava Czas edycji: 2011-07-14 o 12:34 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 14
|
Dot.: Prawie zapomniana Miłość ... ciągle męczy me sumienie
to mile co piszesz
![]() uwielbiam konie ale bardziej sie nimi opiekowac ![]() Ale fajnie to wszystko opisalas, zazdroszcze ci twojego hobby Ja nie mieszkam w Polsce i ucze sie jezyka mojego nowego kraju i choc mowie bardzo dobrze, to nie potrafie czesto zrozumiec ludzi ktorzy tu mieszkaja ![]() chodze na aerobic, basen i silownie ale nikog tam nie poznalam, czasami jakis chlopak do mnie zagada ale ja z nimi nie chce rozmawiac bo od tamtej pory uwazam ze faceci to potwory ktore chca tylko seksu ![]() ale dalas mi fajny pomysl, moj chlopak chodzi na siatkowke moze bede z nim jezdzic na mecze i poznam tam jakies dziewczyny ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 200
|
Dot.: Prawie zapomniana Miłość ... ciągle męczy me sumienie
do kolegi po prostu czujesz pociąg seksualny, hormony pracują niestety i natura nami rządzi. Po trzech latach wkradła się rutyna w związku, facet tak już nie zabiega i wtedy pojawił się ON super samiec romantyczny, poczułś się adorowana i uderzyło Cię zauroczenie. Możesz być po prostu takim typem "niewiernym" emocjonalnie, że łatwo się zauroczysz, niekoniecznie przy tym muisz zdradzić. I takie zauroczenia mijają śmiercuią naturalną.Hmmm... upierasz się , ze kochasz swojego faceta. Czy oby na pewno? musi Ci czegos brakować w związku, że w pewnym momencie zaczęłaś wzdychać do innego.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 14
|
Dot.: Prawie zapomniana Miłość ... ciągle męczy me sumienie
mysle ze masz troche racji, jestem chyba takim typem choc bardzo sie przed tym bronie, nie chce taka byc ... pewnie tez dlatego boja sie innych mezczyzn teraz
![]() zawsze mialam wielu kumpli i chlopakow ktorzy sie mna interesowali, teraz tego nie mam a moj chlopak rzeczywiscie juz tak nie mowi, no bo niby jak po 5 latach ... ciagle mi prawi komplementy ale to juz nie jest tak jak kiedys, takie nowe i zaskakujace, u nas karty zostaly juz dawno odkryte, a ktos nowy zawrocil mi w glowie bo poczulam powiew nowosci i nieznanego ... nie chce byc kobietka-kokietka!!! ale ja juz nie chce rozstrzasac spraw mojego zwiazku, naprawde dobrze mi sie wszystko uklada, i nie po to tu napisalam chcialam sie doiwedziec jak zalatwic sprawe z kolega, zeby sobie nie robic krzywdy, ani jemu ani mojemu chlopakowi postanowilam ze jego rzeczy oddam mu kiedys tam (nie wiem kiedy) i ze wysle mu je przez poczte w naszej firmie SPRAWA JEST ROZWIAZANA I NIE CHCE DO TEGO JUZ WRACAC NIE POTRZEBUJE ZADNYCH DORADCOW W SPRAWIE MOJEGO ZWIAZKU |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:57.