Ślubne wydatki.

[Akane]

Mam pytanie - zarówno do tych z Was, które ślub mają już za sobą jak i do tych, które (podobnie jak ja) właśnie się do niego przyjemierzają. A mianowicie ile mniej więcej potrzeba pieniędzy na tę uroczystość? Bez wesela. Moja mama upiera się, że poniżej 8000 zł nie ma szans zejść, a najlepiej mieć 10000 zł w kieszeni. Znajomi z kolei twierdzą, że 8000 zł to góra. A co mówią Wasze kalkulacje?

[kasia191273]

moja kalkulacja:
slub w USC- 80 zl
przyjecie na 40 osob( kilka godzin)- 4000zl
wypozyczenie surdutu dla lubego-500zl
koszula, buty dla niego- 250zl
moje buty-80 zl
fryzjer, kosmetyczka- 200zl
suknie dostalam, ale gdybym nie dostala, to cena musialaby sie zmiescic w 800 zl;-)
kwiaty 100 zl
= okolo 5500 zl.
Wydaje mi sie, ze robimy najskromniejszy pod sloncem slub. Choc oczywiscie mozna zrezygnowac jeszcze z imprezy jakiejkolwiek, wtedy byloby zupelnie tanio. Lub zaprosic tylko na ciacho i kawe.
Pozdrawiam
Kasia

[Akane]

No tak, przy ślubie w USC odpada sporo kosztów, ja jednak nie biorę pod uwagę innego, niż konkordatowy. A tutaj "co łaska" zwykle jest rzędu kilkuset złotych.

[edytka250]

Uwaga będę wyliczać
- wesele 50 osób 5000 zł
- sukienka (uszyta przez teściową) 800 zł (piękna)
- buty dla mnie 90 zł
- bukiecik (układny przez znajomą florystkę) około 150 zł (z bukietami dla rodziców i margaretkami na samochód
- USC - znaczki skarbowe 81 zł
- orkiestra 930 zł
- wódeczka+ wina+ napoje 1300 zł
- słodkie (ciasta i torty) mamy tanio bo od jakichś kucharek ze wsi jakies 400zł
- surdut dla Pana młodego 200 zł (materiał-mama uczyła)
- buty dla Pana młodego + koszula (200 zł)
- kamerzysta (500 zł)
- zdjecia w plenerze (poł litra - robi kolega z agencji reklamowej
- obrączki 400 zł
- ksiądz, organista, kwiaciarka, kościelny (około 300-400 zł)
- fryzjer, kosmetyczka, air-brush , tipserka (250 zł)

Aż boję się podliczać!!!

[edytka250]

nie mówiąc o poprawinach (nie wiadomo ile jedzenia zostanie ) o samochodzie jesli nie masz znajomego, ktory móglby Cie zawieźć... o zdjeciach w studio... czy o skrzypku w kościele... czy o " co łaska - u mnie w kościele ksiądz słyszałam, ze woła 500-700 zł...) 10 000 jak nic wystarcy podliczyć wszystko... spokojnie miałoby się całkiem niezłe autko za tą kaskę ... ale ślub ma się TYLKO raz w życiu i wszystko powinno być tak jak... w marzeniach.,

Dziewczyny to co opisałam to naprawd jeszcze jest mało

[joasia25]

Witajcie,
ja również myślałam że nie będzie to aż tak bardzo droga impreza. Ślub bierzemy 9 lipca, przygotowania są poczynione, pozostało tylko dograć wszystkie szczegóły. Ale myślę ze dojdziemy do kwoty ok. 10.000 PLN. A wiec wyliczam
- opłata za ślub ok. 80 (na szczęście tylko cywilny)
- obrączki ok. 600 PLN
- sesja fotograficzna w plenerze – 500 PLN
- dla mnie: suknia, buciki, bielizna, bukiet, fryzjer, kosmetyczka, makijaż – ok. 1000 PLN
- dla ukochanego: garnitur, koszula, musznik, kamizelka, buty – ok. 1000 PLN
- obiad po uroczystości dla ok. 23 osób - ok. 1000 PLN
- wieczorem impreza w pubie na ok. 40 osób – ok. 4000 PLN (ze wszystkim, catering, napoje, alkohol) mam nadzieje ze się zmieścimy
- następnego dnia obiad w restauracji na ok. 14 osób – ok. 500 PLN
- noclegi dla przyjezdnych gości ok. 600 PLN (na szczęście w akademiku)
także tak to wygląda, czyli w granicach 9000 PLN jeśli uda się nam cos zaoszczędzić to będzie fajnie finansujemy wszystko sami, nie ośmieliłabym się obarczać rodziców.
Pozdrawiam i życzę szczęścia w końcu ślub się ma teoretycznie raz w życiu

[kasia191273]

cholera, rzeczywiscie jest tego wiecej- zapomnialam o fotografie (500zl) i hotelu dla gosci (ok. 1000zl), obraczkach 800= to daje w sumie 7000;-((((

[zgredek]

A orkiestra lub DJ?
A samochód który Was zawiezie?
A samochody które dowiozą gości z Kościoła na sale czy na obiad?
A noclegi dla przyjezdnych?
Alkohol, napoje itd
Na własnym przykładzie powiem że skromne wesele to koszt właśnie 10000zł, a wiem co mówię bo 26.06 będe miała I rocznicę

[Lazy_Morning]

A zaproszenia rozesłałyście, dziewczyny?

[edytka250]

my rozwieżlismy, ale nie z oszczedności, ale dlatego bo chcielismy zobaczyc reakcję naszych bliskich

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

my równiez rozdalismy osobiście, a musielismy dośc duzo km przebyć aby wręczyć kazdemu z osobna- to chyba forma b. serdeczna i zapraszany czuje się b. zaszczycony. W bardziej odległe zakątki Polski i nie tylko wyslalismy listownie.
I ku mojejmu zaskoczeniu, z mojej str. nie przyjdzie 5 par, reszta przychodzi i przyjezdza -nawet z tych odległych zakątków!
A są i tacy co chcą przejechać 250km zeby byc tylko na slubie.

[Tajusia]

Właśnie dziewczyny ale dużo z tych wydatków jest "po znajomości" np. u Edytki a jak ktoś nie ma znajomych krawcowych albo florystek albo fotografów to niestety musi zapłacić ciężką kasę Także wydatek naprawdę duży ale myślę że wspomnienia na całe życie!
Oczywiście można skromną imprezkę zrobić, obiadek dla najbliższych i także będzie pięknie, najważniejsze żeby być zadowolonym!

[edytka250]

Tajusio, ja zawsze chcialam miec grilla na ogrodzie zaprosic kogo sie da, kupic z 30 kg kiełbasy, narobić sałateczek... jakies miesko piwwko wódzia i winko... I NA PEWNO KOSZT ZMNIEJSZY SIE DIAMETRALNIE.
A znajomosci czasami się przydaja Akurat u mnie wiele rzeczy mamy tak zalatwoinych

[Akane]

U mnie właściwie odpada tylko problem zdjęć - mój brat cioteczny jest zawodowym fotografem Ale reszta... ech, nie mam zamiaru oszczędzać na własnym ślubie, no i pozostaje mi nadzieja, że może rodziny nas chociaż trochę wspomogą. Sami jesteśmy w stanie odłożyć przez ten niecały rok mniej więcej 8000 zł.

[Tajusia]

Ależ Edytko ja podałam Twoją sytuację tylko jako przykład, bo u Was akurat koszty związane ze ślubem nie wyszły zbyt wysokie i to bardzo dobrze że tak sobie załatwiliście, tylko pogratulować
Po prostu założycielka tego postu chciała wiedzieć czy uda jej się zmieść z kosztami poniżej 8000 ale niestety jak widać jest to naprwdę spory wydatek (nawet jeżeli nie robimy wesela tylko powiedzmy przyjęcie w małym gronie) chyba że całkiem z innej beczki Ceremonia zaślubin a po niej od razu w podróż poślubną Wtedy można sie zmieścić w dużo niższej kwocie (nie licząc wyjazdu rzecz jasna), tylko w naszej kulturze to raczej rzadko spotykane rozwiązanie.
Pozdrawiam

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

tutaj http://www.slubinfo.pl/porady/kosztorys.htm jest kalkulator slubny, mozecie sobie obliczyc wydatki.
ja załuje ze to zrobiłam lepiej zyć chyba w niewiedzy, wyszło mi nie całe 20 tys! na 90 os.

[edytka250]

Ło matko zaraz ja sprawdze i Wam powiem heh Tajusio, doskonale wiem o co chodzilo. Moj ukochany sie upieral przy weselu... wiec bedzie hihi juz za 10 dni szok zaraz dam znac ile to u mnie wyjdzie

[edytka250]

eee kalkulato oszukuje, nie podaje ceny... np. znaczków skarbowych w USC, ale widzicie zapomnialam o przystrojeniu sali ( na szczescie znajomy ma firme i bedziemy milei wszystko w ramach prezentu) do tego koszta pewnie poprawin,

NO WLASNIE I GDZIE NAPOJE... WÓDKA... WINA... DUZO NIESCISŁOSCI

[edytka250]

u mnie kolo 10 000

[Akane]

Fajna sprawa z tym kalkulatorem - tylko szkoda, że wyszło mi 11.000 zł z groszami... No nic, może dorwę taniej sukienkę, a samochód użyczy ktoś zaprzyjaźniony ;P I może rodzina nie zdecyduje się na zostanie na noc W sumie najdrożej to wyszedł obiad w reastauracji...

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez edytka250

eee kalkulato oszukuje, nie podaje ceny... np. znaczków skarbowych w USC, ale widzicie zapomnialam o przystrojeniu sali ( na szczescie znajomy ma firme i bedziemy milei wszystko w ramach prezentu) do tego koszta pewnie poprawin,

NO WLASNIE I GDZIE NAPOJE... WÓDKA... WINA... DUZO NIESCISŁOSCI

masz tam na koncu miejsce na inne wydatki, wpisz kwote taka mniej więcej i ci doliczy. Ja doliczyłam wódkę do ceny w restauracji na 1 goscia.
Przeliczylam jeszcze raz i Kreacja Panny-2tys, Pana - 1.500, Wspólne 16 tys.
Cale szczescie ze sami za to nie zaplacimy

[*NEA*]

U mnie było tak: wesele 9.000 ( na 60 osób)
hotel dla gości 800 (oczywiście z duuużą zniżką)
DJ - 1.300
kościół ( z organistą, zapowiedziami, dekoracją ołtarza) -600
USC - 70
fotogrfa do kościoła + pozowane - 2.000
dekoracja kościoła + samochód - 350
sukienka + dodatki - 2.500
buty - 180
fryzjer+makijaż - 250
garnitur + koszula+fular - 500
buty - 180
alkohol - 1.200
wyszło dużo ale naszczęście za wesele, alkohol i DJ oraz hotel płacili rodzice, bo gdybyśmy sami miel wydać tyle pieniążków to chyba byśmy zrezygnowali z wesela.

[edytka250]

a ja place sama z ukochanym ale tak chyba powinno byc

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez edytka250

a ja place sama z ukochanym ale tak chyba powinno byc

tez tak uważam, jednak u nas to niestety nie mozliwe! Juz o tym pisałam..
NEA... jak to zrobiliscie ze Pan M. ubrał sie za tak niska sumę? my własnie kompletujemy stroj faceta, zamówilismy kamizelke i musznik-200zł, garnitur chyba w Vistuli ok 1 tys - jeszcze nie kupiony, mamy na oku + buty ok 200zł.

[*NEA*]

Elu, fakt wyszło niedużo ale mój luby niecierpi garniturów i dlatego kupiliśmy zwykły granitur, który teraz wisi i się kurzy, podobnie jak moja sukienka, garnitur był z kamizelką więc nie było problemu aby kupowac oddzielnie. Zapłaciliśmy za granitur ok 450 zł + koszula ze zniżką i fular chyba za jakąś tam symboliczną cenę, teraz jeszcze raz przeliczyłam to wyszło jednak ok 600 zł -650 zł ale to też przyzwita cena.

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez *NEA*

Elu, fakt wyszło niedużo ale mój luby niecierpi garniturów i dlatego kupiliśmy zwykły granitur, który teraz wisi i się kurzy, podobnie jak moja sukienka, garnitur był z kamizelką więc nie było problemu aby kupowac oddzielnie. Zapłaciliśmy za granitur ok 450 zł + koszula ze zniżką i fular chyba za jakąś tam symboliczną cenę, teraz jeszcze raz przeliczyłam to wyszło jednak ok 600 zł -650 zł ale to też przyzwita cena.

no teraz rozumiem

[Akane]

Napisane przez edytka250

a ja place sama z ukochanym ale tak chyba powinno byc

No u mnie podobnie - dlatego tak się martwię ^^' Rodzinki na pewno się trochę dorzucą, ale jakieś 90% sumy musimy uzbierać we dwoje.

[*NEA*]

no tak zapomiałam zupełnie o obrączka to jeszcze do rachunki dojdzie 750 zł czy ja z moim lubym wyłożyliśmy ok 5000 zł

[sonja1]

moja siostra brała ślub w zeszłym roku, wesele było huczne na 150 osób, ale robiliśmy je praktycznie sami, to znaczy nie w restauracji. Rodzice wynajeli sale weselna na wsi za jakies 1000 złotych, kucharka brała 6 złotych za osobe, miała do pomocy kelnerki, kosztowalo to 200 zlotych dla kazdej za caly dzien przed weselem i noc weselna. Do tego jeszcze oczywiście koszt wszystkich produktow (kupowane w hurtowych ilosciach wiec ze zniżką) ale na pewno wyszlo to wiele taniej niz w restauracji i mnostwo jedzenia zostalo na poprawiny. Ale w sumie to wyszlo tu ponad 10 tysiecy, masakra. Ja juz chyba takiego wesela miec nie będę bo mnie stać nie będzie cholercia.

[ZUZIAE]

No to teraz ja wesele na 150 osób łćzne koszty wszystkiego
-restauracja 150 złoty od osoby = 22500
-fotograf- 900 zł ( reportaż , plener) studio mamy w prezencie od rodziny
- kamerzysta 1300zł
- suknia 3000 zł buty welon bielizna, fryzura makijaż itp 1000 zł
- obrączki 1000 zł
- zaproszenia 520
- samochód 600 zł
- ubiór pana młodego 1500 zł
- orkiestra 1700
- opłaty w USC 800
- opłaty w kościele 1000 razem z dekoracja i zapłata za wszystkie świstki
- bukiet jeszcze nie wiem ile ale ok 500 ze strojeniem auta
- alkohole 4000 zł
- napoje 300
I to chyba na tyle wesele sposorowane przez rodziców. Ubiór i koszty dodatkowe płacone przez nas. Nie mam siły nawet tego podliczyć boję się że mogłabym za to mieć super wóz na ale cóz rodzice chcieli ale chyba sami nie zdawali sobie sprawy ile to wyjdzie. Ja z własnej kieszeni wydałam bądz jeszcze wydam ok 6000 złoty na mój strój dodatki, fotografa i kamerzyste.