ciąża po tabletkach?

[probowa]

Hej,

przez ostatnie trzy lata brałam tabletki anty - yasminelle. Raz zdarzyło mi się zapomnieć wziąć, ale to było pół roku temu... Teraz mam podejrzenia, że jestem w ciąży.

Najczęściej zaraz po śniadaniu mam mdłości, ciągle czuje się zmęczona, nic mi się nie chce, piersi mi strasznie spuchły i na okrągło biegam do łazienki.

Nie wiem, czy to możliwe żebym była... Brałam je o tej samej godzinie, czasem wzięłam dwie godziny wcześniej lub dwie godziny później, ale nie przytrafiało mi się to często.

Nie piszcie mi, że muszę iść do lekarza. Zapisałam się już na następny tydzień. Tabletki już odstawiłam, za bardzo bałam się, że mogę zaszkodzić dziecku.

Chciałabym wiedzieć od Was czy to ogóle możliwe. Czekam na wpisy od tych, które same to przeżyły

[_Juliette_]

Napisane przez probowa

Hej,

przez ostatnie trzy lata brałam tabletki anty - yasminelle. Raz zdarzyło mi się zapomnieć wziąć, ale to było pół roku temu... Teraz mam podejrzenia, że jestem w ciąży.

Najczęściej zaraz po śniadaniu mam mdłości, ciągle czuje się zmęczona, nic mi się nie chce, piersi mi strasznie spuchły i na okrągło biegam do łazienki.

Nie wiem, czy to możliwe żebym była... Brałam je o tej samej godzinie, czasem wzięłam dwie godziny wcześniej lub dwie godziny później, ale nie przytrafiało mi się to często.

Nie piszcie mi, że muszę iść do lekarza. Zapisałam się już na następny tydzień. Tabletki już odstawiłam, za bardzo bałam się, że mogę zaszkodzić dziecku.

Chciałabym wiedzieć od Was czy to ogóle możliwe. Czekam na wpisy od tych, które same to przeżyły

To możliwe jeśli byłabyś tą jedną kobietą na tysiąc. W co wątpię.
Powiedz mi, dlaczego niby nie możesz zrobić testu ciążowego?

[Plyn_moj_Bluesie_plyn]

Napisane przez _Juliette_

To możliwe jeśli byłabyś tą jedną kobietą na tysiąc. W co wątpię.
Powiedz mi, dlaczego niby nie możesz zrobić testu ciążowego?

Nie jedna na tysiac, tylko jedna na sto. Np. 99% skutecznosci oznacza, ze jedna kobieta na sto w danym roku zachodzi w ciaze.
Droga Probowa. Owszem jest mozliwe zajscie w ciaze. Tak naprawde nie ma w 100% skutecznej metody.

[imersja]

zrób test ciążowy

[HotterThanFire]

raczej nie mozliwe. zrob test.

[probowa]

Test potwierdził moje obawy. Jestem w ciąży...

Takie rzeczy się wyczuwa, dlatego coś mi nie pasowało.
Do ginekologa idę w tym tygodniu, więc dowiem się czegoś więcej.

W każdym bądź razie wychodzę za mąż w czerwcu, urodzę pewnie niedługo przed ślubem. Przynajmniej nie pójdę do ołtarza z brzuszkiem

Jestem w lekkim szoku, za to narzeczony się bardzo cieszy. Ja jeszcze nie wierzę.

[_Juliette_]

Cóż, przykro mi, że tak wyszło. Nie chcę wnikać w powody tej tabletkowej wpadki, to dziwne, że tak się stało, jeśli wzięłabyś naprawdę wszystkie tabletki jak trzeba, bez leków, wymiotów itp. Pech chodzi po ludziach, niestety. Powodzenia życzę.

[201608251020]

Napisane przez probowa

Test potwierdził moje obawy. Jestem w ciąży...

Takie rzeczy się wyczuwa, dlatego coś mi nie pasowało.
Do ginekologa idę w tym tygodniu, więc dowiem się czegoś więcej.

W każdym bądź razie wychodzę za mąż w czerwcu, urodzę pewnie niedługo przed ślubem. Przynajmniej nie pójdę do ołtarza z brzuszkiem

Jestem w lekkim szoku, za to narzeczony się bardzo cieszy. Ja jeszcze nie wierzę.

Naprawdę wszystkie tabletki brałaś prawidłowo?? o rany...
Ale i tak dobrze że będziesz miała ułożoną sytuację i TŻ zadowolony, to najważniejsze dużo zdrowia dla dzidziusia!

[_Juliette_]

Napisane przez paollino

Naprawdę wszystkie tabletki brałaś prawidłowo?? o rany...

Nie ma sensu pytać, i tak się nie dowiemy Nijak nie da się czyjejś wersji zweryfikować.

[201608251020]

Napisane przez _Juliette_

Nie ma sensu pytać, i tak się nie dowiemy Nijak nie da się czyjejś wersji zweryfikować.

No pewnie nie, ale włos zjeżył mi się na całym ciele, bo podejrzewałam niedawno też ciążę u siebie, z tymże krwawienie po odstawieniu przyszło jak zwykle... I sama nie wiem czy upewniać się jeszcze testem, bo widzę że wypadki chodzą po ludziach

[201605020943]

o rany, ale się wystraszyłam

[_Juliette_]

Ja też czasami mam schizy, ale co miesiąc robię test. Wolę wcześniej wiedzieć i wcześniej nie dopuścić do rozwoju wypadków. Nie chcę dzieci i nie każdy musi być bohaterem, dlatego polecam testowanie co miesiąc w okolicach daty rozpoczęcia nowego opakowania.

[Madaaa]

Aż jestem ciekawa czy rzeczywiście pominęłaś tabletkę, czy nie zadziałała Bo jak by nie patrząc każdej biorącej tabsy może się tak przydarzyć. Daj znać który to tydzień

[Eldo_rado]

zamiast zrobić test/pójśc do gina to straszy wszytskich

[201608251020]

Napisane przez Eldo_rado

zamiast zrobić test/pójśc do gina to straszy wszytskich

Zrobiła test.

[Roisin92]

Napisane przez Eldo_rado

zamiast zrobić test/pójśc do gina to straszy wszytskich

Taa.. A mi zostały 2 tygodnie do krwawienia i znów będę czekać niecierpliwie zamiast bezstresowo

Albo test się pomylił, albo autorka zapomniała, że coś z jakąś pigułką było nie tak ! Innej opcji nie ma, a przynajmniej nie chcę o takiej myśleć, żeby siebie nie nakręcić na ciążę

[bluebluesky]

Mogla tez tabletke zwymiotowac lub dostac rozwolnienia. Przestancie panikowac

[MarlenaL]

Napisane przez _Juliette_

Cóż, przykro mi, że tak wyszło. Nie chcę wnikać w powody tej tabletkowej wpadki, to dziwne, że tak się stało, jeśli wzięłabyś naprawdę wszystkie tabletki jak trzeba, bez leków, wymiotów itp. Pech chodzi po ludziach, niestety. Powodzenia życzę.

Dziewczyny nie piszcie tak! To żaden pech. Dziecko to nie kara. Tym bardziej w wypadku naszej przyszłej mamy, która układa sobie życie Ja już nie mogę się doczekać na dwie kreski... Podobnie maja inne kobiety tutaj.
Zatem moje gratulacje

[201605020943]

Napisane przez MarlenaL

Dziewczyny nie piszcie tak! To żaden pech. Dziecko to nie kara. Tym bardziej w wypadku naszej przyszłej mamy, która układa sobie życie Ja już nie mogę się doczekać na dwie kreski... Podobnie maja inne kobiety tutaj.
Zatem moje gratulacje

tak, ale po to się zabezpieczamy, żeby nie zajść w ciążę.

i trochę niepokojące są posty, że ktoś mimo prawidłowego stosowania antykoncepcji spodziewa się dziecka

[Madaaa]

Napisane przez bluebluesky

Mogla tez tabletke zwymiotowac lub dostac rozwolnienia. Przestancie panikowac

ja wiem czy tak od rozwolnienia tabletka od razu poleciała

[nulqaa]

a ja mam inne pytanie, miałaś z poprzedniego opakowania krwawienie z odstawienia czy juz nic?

[_Juliette_]

Napisane przez MarlenaL

Dziewczyny nie piszcie tak! To żaden pech. Dziecko to nie kara. Tym bardziej w wypadku naszej przyszłej mamy, która układa sobie życie Ja już nie mogę się doczekać na dwie kreski... Podobnie maja inne kobiety tutaj.
Zatem moje gratulacje

Ależ jasne, wybacz. Przecież powinno się gratulować komuś, kto brał tabletki po to, żeby NIE zajść w ciążę. W moim świecie gratuluje się komuś, kto osiągnął jakiś swój cel, a nie komuś, komu coś tak ważnego i jedynego jak życie, runęło w gruzach. Ty się nie możesz doczekać 2 kresek, ok, szanuję to, chociaż nie rozumiem, a ona na nie nie czekała, przecież zabezpieczała się. Smutna historia, dużo niepokoju jak widać zasiała wśród dziewczyn, we mnie też.

[probowa]

krwawienie wystąpiło w poprzednim miesiącu, ale było bardzo skąpe i tylko dwa dni, nawet na to uwagi nie zwróciłam, akurat byłam nad morzem i w sumie na rękę mi to było... Wtedy nie przyszło mi do głowy, że to początek ciąży.

Nie miałam ani wymiotów ani rozwolnienia ostatnio, nic. Brałam wszystkie tabletki, czasem z poślizgiem dwu godzinnym. Także nie wiem jak to się stało.

Ale nie martwię się na ciążę nigdy nie ma dobrego czasu, zawsze coś, studia, szkoła, kariera, zabawa, przyjemności. Życie wybrało za mnie i pomimo tego, że to wpadka, wcale nie rozpaczam

[Plyn_moj_Bluesie_plyn]

Dziewczyny, a co wy takie zdziwione jestescie?? Przeciez nigdzie nie jest napisane, ze tabletki daja 100% skutecznosci! Jesli wg. wskaznika Pearla tabletka daje 99% skutecznosci, to oznacza to, ze 1 na 100 kobiet w ciagu roku stosujaca tabletki zachodzi w ciaze. Nie badzcie taki dziwne. Kto wam powiedzial, ze stosujac tabletki nie zajdziecie w ciaze. Mozna tabletki przyjmowac regularnie, nie wymiotowac, nie miec biegunki, nie przyjmowac lekow obnizajacych skutecznosc anty, nie chorowac, a i tak jest prawdopodobienstwo zajscie w ciaze.

[adorable]

bardzo to wszystko podejrzane. Myślę, że autorka po prostu usiłuje zasiać panikę wśród biorących tabletki. Widać, że jest nowa na forum, może założyła konto by szerzyć zamęt i śmiać się z panikujących wizażanek

[Roisin92]

Napisane przez MarlenaL

Dziewczyny nie piszcie tak! To żaden pech. Dziecko to nie kara. Tym bardziej w wypadku naszej przyszłej mamy, która układa sobie życie Ja już nie mogę się doczekać na dwie kreski... Podobnie maja inne kobiety tutaj.
Zatem moje gratulacje

O ile to wszystko prawda, to nie ma co gratulować ciąży komuś, kto się zabezpieczał po to, żeby w ciąży NIE BYĆ. A i owszem, pech, bo jeśli naprawdę brała je dokładnie tak jak napisała, to musiała mieć ogromnego pecha, żeby się jednak trafiło coś takiego

[Sherezada]

niestety takie przypadki się zdarzają
ja zaszłam w ciążę na spirali miedzianej chociaż chodziłam na regularne kontrole i usg, byłam w szoku, ale poroniłam w 8 tygodniu

[probowa]

krwawienie wystąpiło akurat jak byłam nad morzem, rzeczywiście było trochę skąpe i trwało dwa dni. Nawet się tym nie przejęłam, w sumie było mi to na rękę, bo nie chciałam się przejmować okresem na plaży.
Wtedy jeszcze do głowy by mi nie przyszło co to może oznaczać.
Biorąc tabletki nigdy się nie martwiłam, że mogę zajść, nie robiłam testów i coś takiego było wg mnie nierealne.

Teraz jak już się z tym przespałam myślę, że dobrze wyszło. Na dziecko nigdy nie ma dobrego czasu. Zawsze coś jest ważniejsze. Najpierw szkoła, studia, praca, chęć zrobienia kariery, własne przyjemności i egoizm. A tak przecież nie powinno być. Na dziecko chciałam się zdecydować po ślubie. Ale życie wybrało ten czas. Nie jest to powód żeby rozpaczać Zabezpieczałam się, pomimo tego że zawsze chciałam mieć dużą rodzinę. Wydawało mi się, że jeszcze nie mogę. Nie planowałam w tym momencie, ale bardzo się cieszę. Narzeczony zwariował za rok, w czerwcu biorąc ślub będziemy już rodziną pełną gębą

Nie założyłam tego wątku po to, żeby kogoś straszyć. Nie chciało mi się wierzyć, że coś takiego może się stać. Dlatego zależało mi na wpisach dziewczyn, którym coś takiego się trafiło. Chciałam, żeby dały mi znać czy dzieci urodziły się zdrowe, czy było wszystko ok. Jest to moje pierwsze forum, na które się zalogowałam.

Wracając do tematu... tabletki wzięłam wszystkie, nie było żadnych wymiotów ani rozwolnienia. Brałam mniej więcej o tej samej godzinie, czasem z poślizgiem dwu godzinnym.

[probowa]

krwawienie wystąpiło akurat jak byłam nad morzem, rzeczywiście było trochę skąpe i trwało dwa dni. Nawet się tym nie przejęłam, w sumie było mi to na rękę, bo nie chciałam się przejmować okresem na plaży.
Wtedy jeszcze do głowy by mi nie przyszło co to może oznaczać.
Biorąc tabletki nigdy się nie martwiłam, że mogę zajść, nie robiłam testów i coś takiego było wg mnie nierealne.

Teraz jak już się z tym przespałam myślę, że dobrze wyszło. Na dziecko nigdy nie ma dobrego czasu. Zawsze coś jest ważniejsze. Najpierw szkoła, studia, praca, chęć zrobienia kariery, własne przyjemności i egoizm. A tak przecież nie powinno być. Na dziecko chciałam się zdecydować po ślubie. Ale życie wybrało ten czas. Nie jest to powód żeby rozpaczać Zabezpieczałam się, pomimo tego że zawsze chciałam mieć dużą rodzinę. Wydawało mi się, że jeszcze nie mogę. Nie planowałam w tym momencie, ale bardzo się cieszę. Narzeczony zwariował za rok, w czerwcu biorąc ślub będziemy już rodziną pełną gębą

Nie założyłam tego wątku po to, żeby kogoś straszyć. Nie chciało mi się wierzyć, że coś takiego może się stać. Dlatego zależało mi na wpisach dziewczyn, którym coś takiego się trafiło. Chciałam, żeby dały mi znać czy dzieci urodziły się zdrowe, czy było wszystko ok. Jest to moje pierwsze forum, na które się zalogowałam.

Wracając do tematu... tabletki wzięłam wszystkie, nie było żadnych wymiotów ani rozwolnienia. Brałam mniej więcej o tej samej godzinie, czasem z poślizgiem dwu godzinnym.

[201704210903]

moja koleżanka zaszła w ciążę przy tabletkach - okazuje się ze nie można ich popijać sokiem z cytrusów, tylko nie wiem czemu nie piszą tego na ulotce...