Czy Polskie kobiety wstydzą się swojej nagości...?

[Lady_Kala]

Do założenia wątku zainspirował mnie przeczytany artykuł (już nie pamiętam gdzie) i uświadomiłam sobie, że faktycznie coś jest na rzeczy...

Czy zauważyłyście, że Polskie kobiety wstydzą się swojej nagości?Zastanawiając się nad tematem i bywając codziennie na siłowni widzę, że kobiety się wstydzą przed innymi kobietami. Idąc pod prysznic opatulają się szczelnie w ręczniki, ubrania, spod prysznica wychodzą najczęściej kompletnie ubrane, przebierają się albo w zamkniętych toaletach (tym samym blokując je dla innych, którzy chcą skorzystać z ich właściwego przeznaczenia) albo czając się na wszystkie strony, żeby ktoś daj Boże nie zobaczył kawałka cycka czy pośladka. Z kolei mężczyźni mają zupełnie inaczej-rozbierają się bez wahania i bez wahania idą nago pod prysznic, wychodzą tak spod tego prysznica. W ogóle w męskich szatniach najczęściej prysznic jest w miarę wspólny tzn w części prysznicowej jest kilka atrysków jeden obok drugiego tak, że biorący prysznic widzą się nazwajem. W szatniach damskich kabiny prysznicowe są osobne i w dodatku bardzo często zamykane. Nie pamiętam już jak było na wfie w szkole ale chyba też się tak trochę czaiło z przebieraniem.

W czym rzecz? Czy Polki mają tyle kompleksów? Czy może działa tu mocno zakorzenione wychowanie w wierze katolickiej? Zauważyłam, że mnie też to dotyczy-przebierając się na trening gdy ściągam stanik staję przodem do ściany, żeby nikt mnie nie podejrzał. Pod prysznic idę w bieliźnie i wychodzę także w bieliźnie. A nie mam jakiś kompleksów. Dotyczy to zarówno dziewczyn o figurze modelek jak i kobiet z niedoskonałym ciałem...

[sine.ira]

Napisane przez Lady_Kala

W czym rzecz?

W tym, że baby są wredne i się nawzajem obcinają, a poza tym ciągle się porównują do innych.

[karolynka90]

Wiesz, może chodzi o to, że jak każda babka się jakoś tam czai, ukrywa, to głupio jest tak nagle wyskoczyć ze stanika i chodzić po szatni z gołym biustem.
Już sobie wyobrażam te spojrzenia pełne pogardy i zgorszenia.

[muszynianka]

Tja w jednym wątku poruszono temat mycia się pod prysznicem, jedna wizażanka myje się w damskiej łazience z synem i skomentowała to tak "nie życzę sobie by mój syn oglądał jakieś gołe cyce"

[visionAM]

Napisane przez muszynianka

Tja w jednym wątku poruszono temat mycia się pod prysznicem, jedna wizażanka myje się w damskiej łazience z synem i skomentowała to tak "nie życzę sobie by mój syn oglądał jakieś gołe cyce"

[nicRu]

Powiem wam, ze akurat zajmowanie toalet by mnie wkurzyło, szczególnie, że akurat biustonosz dość często można zdjąć "spod bluzki", a majtki spod długiego tiszertu i nikt golizny nadmiernej nie widzi. Ciekawe, czy w domu pod prysznicem tez wydziwiają, nie daj Boże mąż by coś zobaczył...?

Na basenie zauważyłam, że wszystkie "mlode" korzystałyśmy z przebieralni, tylko kilka razy widziałam starsze panie nie zważające na nagość biustu

[blekitne_niebo]

Napisane przez sine.ira

W tym, że baby są wredne i się nawzajem obcinają, a poza tym ciągle się porównują do innych.

Otóż to

Ponadto ja nie wyobrażam sobie paradowania po damskiej przebieralni z gołym biustem - a absolutnie się swojego ciała nie wstydzę. Po prostu moja nagość jest dla wybranego mężczyzny (i lekarzy) a nie dla obcych ludzi.

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Napisane przez nicRu

Powiem wam, ze akurat zajmowanie toalet by mnie wkurzyło, szczególnie, że akurat biustonosz dość często można zdjąć "spod bluzki", a majtki spod długiego tiszertu i nikt golizny nadmiernej nie widzi. Ciekawe, czy w domu pod prysznicem tez wydziwiają, nie daj Boże mąż by coś zobaczył...?

Jest różnica i to spora między mężem a obcymi ludźmi

[platekrozy]

Napisane przez sine.ira

W tym, że baby są wredne i się nawzajem obcinają, a poza tym ciągle się porównują do innych.

Prawda.


Poza tym ja zauważyłam,że kobiety dzielą się na takie co chowają się pod ręcznikiem i nie takie co latają z gołymi cycami
Właściwie to mnie nie interesują inne kobiece ciała,jakoś nie rozglądam się,ale sama wolę być w kostiumie kąpielowym pod prysznicem,a jak się przebieram to jestem pod ręcznikiem.Dlaczego?Po prostu nie chcę,żeby jakaś panna patrzyła czy porównywała swój wygląd ze mną.To nie kwestia nawet kompleksów,a tego że lepiej się tak czuję.

[wyszukiwarka]

Sięgnęłam pamięcią do chwili,kiedy musiałam rozbierać się przy dziewczynach/innych kobietach i stwierdziłam,że też chowam się "po kątach" . U mnie wygląda to tak,że po prostu nie chcę,żeby mnie oglądano Mam tak chyba już wpojone od urodzenia,że to jest w pewnym sensie taka moja intymność i że nie muszę od razu paradować przy wszystkich nago.

Wiele kobiet porównuje się do siebie i tym samym obserwują inne kobiety. Nie lubię kiedy zaobserwują coś u mnie lub kiedy porównują mnie z sobą. (pomieszane z poplątanym,zrozumiał ktoś?)

[alkaxy]

Zajęte WC przez panie przebierające się faktycznie może wkurzyć.

Ale szczerze mówiąc nie widzę takiego problemu jak ty- są też panie, które przebierają się normalnie przy innych.
I nie widzę potrzeby, żeby koniecznie świecić golizną, jeżeli nie ma takiej konieczności. Ja też zawijam się ręcznikiem po prysznicu. We Włoszesz na campingach raziło mnie, że laski łaziły sobie po całej łazience nago, myły zęby przy umywalce jeszcze nago itp. Po co?
Sama nie zauważyłam tego porównywania ciał i oceniania, ale może dlatego, że ja swoje lubię i nie mam kompleksów.

[himym]

Stereotypy- ta powinna mieć rozmiar taki,ogolona tak,a tu brzuszek za duża to piersi za małe. Kompleksy i tyle. Ja osobiście się nie wstydzę,nie mam nic czego inna kobieta nie ma. Przebierać się przebieram np. na basenie w przebieralniach oddzielnych,bo akurat nie wiem,coś mi spadnie,muszę się schylić,rozkraczyć i bóg wie co jeszcze-nie chciałabym tego oglądać więc sama nie pokazuje.

[Cassie901]

Coś w tym jest. Byłam na Tropikalnej Wyspie pod Berlinem i tam łatwo było poznać polkę od niemki - polki brały prysznic w kostiumach kąpielowych, niemki jak je bozia stworzyła. Szczerze, było to dla mnie nie smaczne. Jakoś nie mam oporów rozebrać się np. przy koleżankach, ale przy obcych kobietach w życiu. A te kobiety w większości jeszcze takie niezbyt miłe dla oka były - zwierzę takie wyhodowane, że masakra. Jak dla mnie przebieralnie czy prysznice w miejscach typu basen czy siłownia powinny mieć kabiny. Nie każdy ma ochotę oglądać inne, nie koniecznie ładnie prezentujące się panie w pełnym negliżu.
Polski chyba mają tak zakodowane w głowie, że nagość to zło
Dla mnie to sfera intymna i tyle.

[blekitne_niebo]

Napisane przez Cassie901

Coś w tym jest. Byłam na Tropikalnej Wyspie pod Berlinem i tam łatwo było poznać polkę od niemki - polki brały prysznic w kostiumach kąpielowych, niemki jak je bozia stworzyła. Szczerze, było to dla mnie nie smaczne. Jakoś nie mam oporów rozebrać się np. przy koleżankach, ale przy obcych kobietach w życiu. A te kobiety w większości jeszcze takie niezbyt miłe dla oka były - zwierzę takie wyhodowane, że masakra. Jak dla mnie przebieralnie czy prysznice w miejscach typu basen czy siłownia powinny mieć kabiny. Nie każdy ma ochotę oglądać inne, nie koniecznie ładnie prezentujące się panie w pełnym negliżu.
Polski chyba mają tak zakodowane w głowie, że nagość to zło
Dla mnie to sfera intymna i tyle.

I tu jest odpowiedź dlaczego niektóre Polki wstydzą się rozebrać - bo boją się właśnie takich komentarzy

[abiblabla]

Napisane przez Lady_Kala

Do założenia wątku zainspirował mnie przeczytany artykuł (już nie pamiętam gdzie) i uświadomiłam sobie, że faktycznie coś jest na rzeczy...

Czy zauważyłyście, że Polskie kobiety wstydzą się swojej nagości?Zastanawiając się nad tematem i bywając codziennie na siłowni widzę, że kobiety się wstydzą przed innymi kobietami. Idąc pod prysznic opatulają się szczelnie w ręczniki, ubrania, spod prysznica wychodzą najczęściej kompletnie ubrane, przebierają się albo w zamkniętych toaletach (tym samym blokując je dla innych, którzy chcą skorzystać z ich właściwego przeznaczenia) albo czając się na wszystkie strony, żeby ktoś daj Boże nie zobaczył kawałka cycka czy pośladka. Z kolei mężczyźni mają zupełnie inaczej-rozbierają się bez wahania i bez wahania idą nago pod prysznic, wychodzą tak spod tego prysznica. W ogóle w męskich szatniach najczęściej prysznic jest w miarę wspólny tzn w części prysznicowej jest kilka atrysków jeden obok drugiego tak, że biorący prysznic widzą się nazwajem. W szatniach damskich kabiny prysznicowe są osobne i w dodatku bardzo często zamykane. Nie pamiętam już jak było na wfie w szkole ale chyba też się tak trochę czaiło z przebieraniem.

W czym rzecz? Czy Polki mają tyle kompleksów? Czy może działa tu mocno zakorzenione wychowanie w wierze katolickiej? Zauważyłam, że mnie też to dotyczy-przebierając się na trening gdy ściągam stanik staję przodem do ściany, żeby nikt mnie nie podejrzał. Pod prysznic idę w bieliźnie i wychodzę także w bieliźnie. A nie mam jakiś kompleksów. Dotyczy to zarówno dziewczyn o figurze modelek jak i kobiet z niedoskonałym ciałem...

A skąd wiesz że faceci latają na golasa po szatni? Kiedyś spytałam o to TŻ-ta, wcale to tak nie wygląda że każdy pan lata z fallusem po szatni i porównuje swoją męskośc

A co do kobiet, nie widze powodu aby się publicznie obnażac na dworze przed obcymi ludźmi, tak i nie widze powodu aby obnażac się przed obcymi ludźmi w pomieszczeniach. Nie mam takiej potrzeby i tyle.
Jak można zarzucac kobietom, że nie chcą pokazywac cycków i tyłka obcym ludziom?
W bardziej "ucywilizowanych" pływalniach są przebieralnie w postaci boksików z drzwiami.

[Deede]

Napisane przez sine.ira

W tym, że baby są wredne i się nawzajem obcinają, a poza tym ciągle się porównują do innych.

O właśnie, dokładnie to samo chciałam napisać. Poza tym taka kultura (ogólnoświatowa), że bardziej zwraca się uwagę na wygląd kobiety niż faceta. On ma brzuszek? No to ma. Ona ma brzuszek? uuu, fuj, nie dba o siebie, jak może, że się nie wstydzi.. I oo, jaki celulit, fuj.. Że też ona se kogoś znalazła..? (a ja bez celulitu i nie znalazłam)

[Cassie901]

Napisane przez blekitne_niebo

I tu jest odpowiedź dlaczego niektóre Polki wstydzą się rozebrać - bo boją się właśnie takich komentarzy

Może Tobie taka sytuacja nie przeszkadza, ale mnie to zdeczka obrzydza. Sama idealna nie jestem i nie katuję innych swoja nagością. Zresztą bądźmy szczere, co Ty byś sobie pomyślała jak byś zobaczyła kobietę, nie młodą, nie zadbaną? Osobiście w niektórych przypadkach miałam wrażenie jakbym oglądała moją babcię. Nie wstydzi swojego ciała - fajnie, ale kurcze nie każdy ma ochotę oglądać gołe obce kobiety, bez względu na to jak wyglądają.

[karookarolina]

Nie zawsze kwestia kompleksów. Ja mam tak, że lubie mieć choć troszkę prywatności, mamy jej tak mało w życiu. Jak mam ochotę, to paraduję nago, czasem jak zapomne się zamknąć w łazience i wejdzie TŻ to zaraz robię awanturę, a przy nim nie mam sie czego wstydzić.

[blekitne_niebo]

Napisane przez Cassie901

Może Tobie taka sytuacja nie przeszkadza, ale mnie to zdeczka obrzydza. Sama idealna nie jestem i nie katuję innych swoja nagością. Zresztą bądźmy szczere, co Ty byś sobie pomyślała jak byś zobaczyła kobietę, nie młodą, nie zadbaną?Osobiście w niektórych przypadkach miałam wrażenie jakbym oglądała moją babcię. Nie wstydzi swojego ciała - fajnie, ale kurcze nie każdy ma ochotę oglądać gołe obce kobiety, bez względu na to jak wyglądają.

Nic nie rozumiesz - mnie nie chodzi o to że czujesz dyskomfort w otoczeniu nagich kobiet i nie podoba Ci się taka nachalna nagość. Mnie chodzi o to jak się o nich wyrażasz - moim zdaniem bez kultury i bardzo krzywdząco, mocno podkreślając mankamenty ich ciał. I moim zdaniem właśnie przez takie niesprawiedliwe i okrutne uwagi niektóre inne kobiety mogą się wstydzić rozebrać (bojąc się że ktoś je oceni tak jak Ty to zrobiłaś)

Ja się nie rozbieram w tego typu miejscach bo dla mnie nagość jest ścisle prywatna. Natomiast znam kobiety które nawet w kostiumie kapielowym się nie pokażą na plaży/basenie, bo boją się że je ktoś wyśmieje i wykpi.

[Cassie901]

Napisane przez blekitne_niebo

Nic nie rozumiesz - mnie nie chodzi o to że czujesz dyskomfort w otoczeniu nagich kobiet i nie podoba Ci się taka nachalna nagość. Mnie chodzi o to jak się o nich wyrażasz - moim zdaniem bez kultury i bardzo krzywdząco, mocno podkreślając mankamenty ich ciał. I moim zdaniem właśnie przez takie niesprawiedliwe i okrutne uwagi niektóre inne kobiety mogą się wstydzić rozebrać (bojąc się że ktoś je oceni tak jak Ty to zrobiłaś)

Ja się nie rozbieram w tego typu miejscach bo dla mnie nagość jest ścisle prywatna. Natomiast znam kobiety które nawet w kostiumie kapielowym się nie pokażą na plaży/basenie, bo boją się że je ktoś wyśmieje i wykpi.

A jak mam je ocenić? Fakt, nie jest miłe z mojej strony takie ocenianie ale powiedz mi co ty byś sobie pomyślała na taki widok? Po za tym, one nie wiedzą co ja sobie o nich myślę, a w prost im tego nie powiedziałam.
Piszesz, że wyrażam się o nich bez kultury. Na myśli masz sposób w jaki to napisałam czy może sam fakt że tak pomyślałam? Jesli to pierwsze, to fakt - moja wina A jeśli o to drugie, to wg mnie kobiety te jakąś świadomość i samoocenę mają, i pokazując się nago powinny zdawać sobie sprawę z możliwych, nie koniecznie pozytywnych ocen.

[sine.ira]

Napisane przez Cassie901

powiedz mi co ty byś sobie pomyślała na taki widok?

Ja sobie myślę, że one się po prostu myją po wyjściu z basenu. Nie są tam po to, żeby mi uprzyjemniać albo zatruwać życie.
Co ty, wczoraj się urodziłaś i nie wiesz jak może wyglądać ludzkie ciało w różnym wieku ? Coś ty taka przewrażliwiona. Też kiedyś będziesz stara.
Boże dziewczyno, opanuj się i nie gap się na inne tylko najlepiej na własne mydło

A nie mówiłam, że baby są wredne ?

[Cassie901]

Napisane przez sine.ira

Ja sobie myślę, że one się po prostu myją po wyjściu z basenu. Nie są tam po to, żeby mi uprzyjemniać albo zatruwać życie.
Co ty, wczoraj się urodziłaś i nie wiesz jak może wyglądać ludzkie ciało w różnym wieku ? Coś ty taka przewrażliwiona. Też kiedyś będziesz stara.
Boże dziewczyno, opanuj się i nie gap się na inne tylko najlepiej na własne mydło

A nie mówiłam, że baby są wredne ?

Taa, a Ty nigdy nikogo nie oceniłaś nikogo po wyglądzie? Wychodzi na to, że tylko ja jestem taka zła i niedobra, bo nie podobają mi się takie widoki. Zresztą ciężko patrzeć się tyko na "własne mydło" jeśli ktoś bierze prysznic metr dalej.
Wiem, że kiedyś będę stara - teraz tez nie wyglądam idealnie ale właśnie mam trochę wstydu i zdaje sobie sprawę z tego, że może są na tym świecie jeszcze takie wstrętne, wredne i przewrażliwione osoby jak ja, które nie mają ochoty oglądać czyjegoś ciała. Aczkolwiek może się mylę, tylko ja taka jestem. W takim razie zazdroszczę, też chciałabym umieć nie zwracać uwagi na takie rzeczy. Ale nie potrafię, to silniejsze ode mnie

[sine.ira]

Napisane przez Cassie901

Taa, a Ty nigdy nikogo nie oceniłaś nikogo po wyglądzie? Wychodzi na to, że tylko ja jestem taka zła i niedobra, bo nie podobają mi się takie widoki. Zresztą ciężko patrzeć się tyko na "własne mydło" jeśli ktoś bierze prysznic metr dalej.
Wiem, że kiedyś będę stara - teraz tez nie wyglądam idealnie ale właśnie mam trochę wstydu i zdaje sobie sprawę z tego, że może są na tym świecie jeszcze takie wstrętne, wredne i przewrażliwione osoby jak ja, które nie mają ochoty oglądać czyjegoś ciała. Aczkolwiek może się mylę, tylko ja taka jestem. W takim razie zazdroszczę, też chciałabym umieć nie zwracać uwagi na takie rzeczy. Ale nie potrafię, to silniejsze ode mnie

Musisz się po prostu starać wypracować u siebie do tych widoków stosunek neutralny - taki w stylu - ani mnie to ziębi ani grzeje. Naprawdę najlepiej zająć się sobą i nie przyglądać się innym - bo to też niektórych krępuje. Jednym słowem - wyluzuj trochę i będzie git majonez

[blekitne_niebo]

Napisane przez sine.ira

A nie mówiłam, że baby są wredne ?

Miałaś oczywiście racje

Napisane przez Cassie901

A jak mam je ocenić? Fakt, nie jest miłe z mojej strony takie ocenianie ale powiedz mi co ty byś sobie pomyślała na taki widok? Po za tym, one nie wiedzą co ja sobie o nich myślę, a w prost im tego nie powiedziałam.
Piszesz, że wyrażam się o nich bez kultury. Na myśli masz sposób w jaki to napisałam czy może sam fakt że tak pomyślałam? Jesli to pierwsze, to fakt - moja wina A jeśli o to drugie, to wg mnie kobiety te jakąś świadomość i samoocenę mają, i pokazując się nago powinny zdawać sobie sprawę z możliwych, nie koniecznie pozytywnych ocen.

Napisane przez Cassie901

Wychodzi na to, że tylko ja jestem taka zła i niedobra, bo nie podobają mi się takie widoki.

Napisałam Ci już, napisze jeszcze raz bo widzę że nie rozumiesz - nic nie mam do tego że nie podobają Ci się takie widoki, masz prawo czuć się niezręcznie gdy ktoś no nie wiem, macha Ci biustem przed nosem. Ja się czepiam tego że wyrażasz się o obcych kobietach bez szacunku, wyzłośliwiając się, podkreślając jak to one źle wyglądają. To dla mnie brak kultury i szacunku do drugiego człowieka. Więc nie odwracaj kota ogonem bo wyobraź sobie że nie każdy by wymyślał takie chamskie określenia na innych ludzi.

Twoje mętne tłumaczenia do mnie nie trafiają, bo jak dla mnie nic nie usprawiedliwia takiej złośliwości i braku kultury.

[nenowka152900]

ja się wstydzę bo jestem brzydka

[Cassie901]

Napisane przez blekitne_niebo

Miałaś oczywiście racje






Napisałam Ci już, napisze jeszcze raz bo widzę że nie rozumiesz - nic nie mam do tego że nie podobają Ci się takie widoki, masz prawo czuć się niezręcznie gdy ktoś no nie wiem, macha Ci biustem przed nosem. Ja się czepiam tego że wyrażasz się o obcych kobietach bez szacunku, wyzłośliwiając się, podkreślając jak to one źle wyglądają. To dla mnie brak kultury i szacunku do drugiego człowieka. Więc nie odwracaj kota ogonem bo wyobraź sobie że nie każdy by wymyślał takie chamskie określenia na innych ludzi.

Twoje mętne tłumaczenia do mnie nie trafiają, bo jak dla mnie nic nie usprawiedliwia takiej złośliwości i braku kultury.

Nie martw się, zrozumiałam Cię. Najwidoczniej to Ty nie rozumiesz sensu mojej wypowiedzi.

Wymagasz ode mnie szacunku i kultury w sposobie mojego myślenia i wypowiedzi pisemnej. Jak już pisałam nie powiem im tego wprost, raz - nie mam takiej odwagi, dwa to co sobie pomyślę nie uderza w nie bezpośrednio. Sory, ale wydaje mi się że pokazywanie się nago w miejscu, bądź co bądź publicznym, też określa jako taka kultura i szacunek. Przyczepiłaś się mojego wyrażenia, najbardziej chyba tego: A te kobiety w większości jeszcze takie niezbyt miłe dla oka były - zwierzę takie wyhodowane, że masakra. Czy jeśli napiszę to tak: A te kobiety w większości takie niezbyt zadbane były, miejsca intymne miały bardzo bujnie obrośnięte włosami łonowymi. Wychodzi na to samo, jakkolwiek by to ubrać w słowa i tak będzie to brzydko brzmiało.
Nigdy, przenigdy nie oceniłaś kogoś po wyglądzie? Nie obraziłaś go w myslach, bądź tez na forum?

[blekitne_niebo]

Napisane przez Cassie901

Nie martw się, zrozumiałam Cię. Najwidoczniej to Ty nie rozumiesz sensu mojej wypowiedzi.

Staram się, możesz mi wierzyć.

Napisane przez Cassie901

Wymagasz ode mnie szacunku i kultury w sposobie mojego myślenia i wypowiedzi pisemnej.

To chyba normalne, tu na forum Ale nie jestem od tego by uczyć podstaw kultury dorosłą kobietę - nie podejmę takiego wyzwania, aczkolwiek czuję się zniesmaczona Twoim postem.

Napisane przez Cassie901

Jak już pisałam nie powiem im tego wprost, raz - nie mam takiej odwagi, dwa to co sobie pomyślę nie uderza w nie bezpośrednio. Sory, ale wydaje mi się że pokazywanie się nago w miejscu, bądź co bądź publicznym, też określa jako taka kultura i szacunek. Przyczepiłaś się mojego wyrażenia, najbardziej chyba tego: A te kobiety w większości jeszcze takie niezbyt miłe dla oka były - zwierzę takie wyhodowane, że masakra. Czy jeśli napiszę to tak: A te kobiety w większości takie niezbyt zadbane były, miejsca intymne miały bardzo bujnie obrośnięte włosami łonowymi. Wychodzi na to samo, jakkolwiek by to ubrać w słowa i tak będzie to brzydko brzmiało.

Serio nie widzisz żadnej różnicy między jednym stwierdzeniem a drugim?

Napisane przez Cassie901

Nigdy, przenigdy nie oceniłaś kogoś po wyglądzie? Nie obraziłaś go w myslach, bądź tez na forum?

Tak, w wolnych chwilach piszę obraźliwe posty o nagich kobietach które widziałam w swoim życiu

Coś ode mnie: w czasie zajęć na studiach widuję nagich ludzi, różnej płci i wieku. Jestem więc bardzo wyczulona na takie poniżające i ośmieszające teksty, bo moim zdaniem świadczą o braku szacunku dla drugiego człowieka. I zawsze będę reagować słysząc takie komentarze. Nie musi Ci się podobać czyjeś nagie ciało, nie musisz się czuć komfortowo w otoczeniu roznegliżowanych pań, ale proszę wyrażaj się o nich z szacunkiem.

Rada dla Ciebie: zamykaj oczy, patrz w bok, albo radykalnie: nie korzystaj z danych miejsc jeśli wiesz że może się tam pojawić starsza, goła, niewydepilowana kobieta.

[Sumi]

Napisane przez Cassie901

Czy jeśli napiszę to tak: A te kobiety w większości takie niezbyt zadbane były, miejsca intymne miały bardzo bujnie obrośnięte włosami łonowymi. Wychodzi na to samo, jakkolwiek by to ubrać w słowa i tak będzie to brzydko brzmiało.
Nigdy, przenigdy nie oceniłaś kogoś po wyglądzie? Nie obraziłaś go w myslach, bądź tez na forum?

Włosy łonowe są czymś zupełnie naturalnym, szczerze mówiąc wolałabym zobaczyć u obcej osoby włosy niż łono. Dla mnie zaniedbanie to nieogolenie nóg i pach, brud, doprowadzenie się do wyglądu tłuściocha, czyli to co widać na codzień. Co ktoś ma w miejscach intymnych to jego sprawa.

[NaturalWomen]

Widzę, że wywiązała się bezsensowna dyskusja. Osobiście nie lubię, kiedy obcy ludzie paradują przede mną nago. Nie poświęcam zbyt wiele uwagi temu, w jaki sposób kto bierze prysznic; nie spoglądam ukradkiem, nie zerkam przez ramię... ale ludzie przezroczyści nie są.

[muszynianka]

Szczerze, było to dla mnie nie smaczne.

Obrzydliwe, te niemki okrutne zmywały z siebie wszystko dokładnie, a te Polki takie czyste wypucowane to nawet myć się nie muszą przed wejściem na basen


to jest właśnie przykład polki o jakiej mowa - która brzydzi się i jest to dla niej niesmaczne że kobieta myje się nago pod prysznicem czym to jest spowodowane? nie wiem. nie mam pojęcia. nie trzeba latać z bożeną na wierzchu i świecić nią po oczach. wystarczy się umyć i zawinąć w ręcznik.

A te kobiety w większości jeszcze takie niezbyt miłe dla oka były - zwierzę takie wyhodowane, że masakra. Jak dla mnie przebieralnie czy prysznice w miejscach typu basen czy siłownia powinny mieć kabiny. Nie każdy ma ochotę oglądać inne, nie koniecznie ładnie prezentujące się panie w pełnym negliżu.

i znowu polaczek o którym mówiła sineira - obcinka i ciągłe ocenianie

i weź tu człowieku umyj d... dokładnie, gdy jakaś ubrana laska stoi i gapi mi się na owłosienie.

A nie mówiłam, że baby są wredne ?

oj kiti mówiłaś i teraz mam dobitny przykład

ja nie wiem co za problem. rozbierają się i myją, często nawet nie wiem ile mają lat bo nie podnoszę wzroku, to bardzo niekulturalne gapić się komuś na ... ŁONO na tyle by dostrzec owłosienie - gap się w sufit i umyj jak najszybciej.

[WhiteCherry]

hmm, no więc tak... jako takich kompleksów na punkcie swojego ciała nie mam, ale nie jestem przyzwyczajona do pokazywania miejsc intymnych obcym ludziom tzn. jeśli ktoś wyskoczy nago pod prysznicem to mnie to ni ziębi ni grzeje, ale jeśli sama miałabym chodzić wśród obcych nago - niee lubięę uważam, że sfera intymna to moja prywatność, jeśli chodzi o obcych, to widzi ją tylko lekarz


ale już w bieliźnie mogę bez skrępowania chodzić wśród znajomych (nie, żebym celowo tak chodziła, żeby nie wiem.. kumple się ślinili ale podczas np. wyjazdów przy kumpelach to się nie wstydzę).