Szorstkie spodnie

[Nimfa20]

Mam problem ze spodniami. Mam ich dużo, są fajne, ale nie mogę w nich chodzić, bo mnie drapią od spodu Problem zaczął się od kiedy po kąpaniu używam balsamu do ciała (codziennie, od kilku lat)... Nie wiem czy te spodnie są aż tak szorstkie ( wątpię) czy po prosu moja skóra jest za delikatna i wszystko mi przeszkadza. Po niektórych mam krostki .
Prasowanie ich nie pomaga.

Znacie jakieś dobre zmiękczacze czy coś? Poradźcie

[Dominika1980]

Witam
Nie wiem czy akurat to pomoze ale ja czasem jak cos mnie gryzie (swetr np.) Namaczam go w wodzie z szamponem tak ok 30min i płucze . Na ogół mi to pomaga. Pozdrawiam

[Dzikun]

Napisane przez Nimfa20

Mam problem ze spodniami. Mam ich dużo, są fajne, ale nie mogę w nich chodzić, bo mnie drapią od spodu Problem zaczął się od kiedy po kąpaniu używam balsamu do ciała (codziennie, od kilku lat)... Nie wiem czy te spodnie są aż tak szorstkie ( wątpię) czy po prosu moja skóra jest za delikatna i wszystko mi przeszkadza. Po niektórych mam krostki .
Prasowanie ich nie pomaga.

Znacie jakieś dobre zmiękczacze czy coś? Poradźcie

Ale to są dżinsy?
Bo ja mam podobny być może problem, ale tylko jeśli chodzi o dżinsowe spodnie - a dokładniej, mogę je nosić tylko, jeśli nogi mam ogolone do max. dwóch dni. Potem nie ma szans, żebym wytrzymała w dżisnach dłużej niż 5 minut, a zaznaczę, że mam tak dopiero od jakichś dwóch lat, kiedyś tak nie miałam
Po prostu drapią mnie, drażnią i jest to tak paskudne uczucie, że aż teraz się zdenerwowałam

Może zmień balsam? Proszek do prania lub płyn do płukania może Ci nie odpowiada?

[Nimfa20]

Napisane przez Dzikun

Ale to są dżinsy?
Bo ja mam podobny być może problem, ale tylko jeśli chodzi o dżinsowe spodnie - a dokładniej, mogę je nosić tylko, jeśli nogi mam ogolone do max. dwóch dni. Potem nie ma szans, żebym wytrzymała w dżisnach dłużej niż 5 minut, a zaznaczę, że mam tak dopiero od jakichś dwóch lat, kiedyś tak nie miałam
Po prostu drapią mnie, drażnią i jest to tak paskudne uczucie, że aż teraz się zdenerwowałam

Może zmień balsam? Proszek do prania lub płyn do płukania może Ci nie odpowiada?

Witam w klubie Tak, tak to dżinsy. Chociaż teraz to już nawet sztruksowych nie noszę. Nie wiem, czy gryzą mnie naprawdę czy już mam taką awersję i sobie wmawiam.

Hmm... Teraz przez jakiś czas nóg nie goliłam i dalej nie mogę nosić dżinsu

Balsam... No nie wiem, myślę, że moja skóra jest za delikatna i dlatego tak silnie reaguje.

Podobny problem mam ze swetrami , ale to już od kilkulatki tak mam.
Z proszkiem... No nie wiem, może zmienię i balsam i proszek, może coś pomoże.

I zauważyłam taką rzecz, może nie ma nic wspólnego z tym, ale jak kupiłam super spodnie za 60 zł, to nie mogę ich nosić, a jak kupiłam takie 'podwórkowe' za 15 zł to tak

Może to zależy od materiału? Chociaż nie, bo kiedyś normalnie je nosiłam

W efekcie na ok. 15 par spodni noszę 3 ( jedne nie nadają się już do użytku, plamy po mleczu ) - z czego jedne nie nadają się do miasta, tylko sa takie po domu, ogródku...

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

Napisane przez Dominika1980

Witam
Nie wiem czy akurat to pomoze ale ja czasem jak cos mnie gryzie (swetr np.) Namaczam go w wodzie z szamponem tak ok 30min i płucze . Na ogół mi to pomaga. Pozdrawiam

O, nie wiem tylko, czy to przejdzie z dżinsem Ale dziękuję za odpowiedź. Również pozdrawiam

[ever-dream]

Napisane przez Dzikun

Bo ja mam podobny być może problem, ale tylko jeśli chodzi o dżinsowe spodnie - a dokładniej, mogę je nosić tylko, jeśli nogi mam ogolone do max. dwóch dni. Potem nie ma szans, żebym wytrzymała w dżisnach dłużej niż 5 minut, a zaznaczę, że mam tak dopiero od jakichś dwóch lat, kiedyś tak nie miałam
Po prostu drapią mnie, drażnią i jest to tak paskudne uczucie, że aż teraz się zdenerwowałam

Mam identycznie Brrr, okropne uczucie.

[siempre]

Tez taki problem miałam okazało się ze, przy prasowaniu spodni nitki się trochę po przypalały i zrobiły się szorstkie.

[Nimfa20]

Napisane przez siempre

Tez taki problem miałam okazało się ze, przy prasowaniu spodni nitki się trochę po przypalały i zrobiły się szorstkie.

Aaaaaaaaaaaaaaa Nie wspominaj o tym

Prasowałam kiedyś jedne spodnie i była chyba za wysoka temperatura. Założyłam je i wrzeszczałam skacząc jak wariatka

Też mi się przypaliły , a były szorstkie jak tarka

I spodnie nie nadają się do użytku... Chyba je już oddałam A były takie fajne...

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

Napisane przez ever-dream

Mam identycznie Brrr, okropne uczucie.

Strasznie okropne !