koci miłośnik herbaty ;) co o tym sądzicie?

[Olivvek]

Witajcie
Od niedawna jestem szczęśliwą kocią mamą dla dwóch młodych tygrysków. O ile starszy, półroczny jest typowym kocurkiem, o tyle młodszy mnie nieustannie zadziwia. Pomijając gryzienie, "jeżdżenie" na moim ramieniu godzinami gdy coś robię, wdrapywanie się po żywym ciele jak po drzewie
Mały podpija nam herbatę (!) przy miętowej myślałam ok, ponoć koty lubią, ale zwykłą, czarną, również. Dosłownie wsadza łepek do kubka i chłepcze, aż miło.
Zrobiłam mu więc tej herbaty i wlałam do miseczki. Reakcji brak. Zastanawiam się teraz, czy to dlatego, że nie dodałam mu cukru, czy po prostu ma frajdę z podbierania (podpijania ) nam czegoś?

Zauważyłam także, że podjada mi obierki z ziemniaków i to nasunęło mi myśl, że może mu czegoś brakować w pożywieniu.
Jak to u Was z tymi kociakami, macie podobnie? Co o tym sądzicie?
Ja już niestety nie pamiętam jak to jest mieć kocie dziecko w domu, ostatniego kota, wychowywanego od małego, miałam 9 lat. Mój obecny ma 10 tygodni.

[Noodle Soup]

Jeżeli już herbatę, to najlepiej zieloną, jest bardzo zdrowa, nie tylko dla ludzi

Mój kocurek jak był młodszy też nas 'zadziwiał', bo zachowywał się zupełnie inaczej, niż nasz poprzedni kot. Miał właśnie takie nietypowe nawyki żywieniowe czy behawioralne Ale niech wypowiedzą się bardziej doświadczeni w wychowywaniu kotków.

[seidhee]

Czytałam gdzieś, że koty nie powinny pić herbaty - na coś im szkodzi, chyba na nerki, ale nie pamiętam dokładnie. Możesz mu podsuwać wodę w filiżance Moim kotom zawsze najbardziej smakuje woda nie przeznaczona dla nich, np. w zlewie albo w szklance...

Z tego co piszesz to wydaje mi się, że kociak po prostu jest towarzyski i chętny do zabawy, stąd to podkradanie obierków. A czym go karmisz?

[Olivvek]

karmię go Whiskasem suchym i mokrym... Plus jakieś rybki czasem i filety z kurczaka surowe. Myślałam, że to dobra karma ale doedukowałam się i wyszło, że jednak niekoniecznie. Właśnie kończy opakowanie, kupię mu teraz coś lepszego. Czytałam, że ziemniaki mają dużo węglowodanów, cukier wiadomo, że też i zastanawiam się, czy mu tego nie brakuje w diecie, dlatego też postanowiłam tu zapytać jest malutki, nie chciałabym popełniać jakichś błędów żywieniowych. To mały rozrabiaka i właśnie nie wiem jak traktować to jego podjadanie.

[seidhee]

Dobrze, że doczytałaś o tej karmie
Nie rezygnuj całkiem z surowego mięsa. Z rybami trzeba uważać, niektóre nie nadają się dla kotów (np. śledź, karp).
Ja mam w tej chwili do adopcji kociaka, który próbuje wszystkiego, co znajdzie - okruszków chleba, gotowanych warzyw itp. Chyba niektóre po prostu tak mają.

[Olivvek]

uwielbiam tę kotkową ciekawość kupiłam już teraz coś lepszego do jedzenia, zobaczymy jak po tym będzie. Trochę mnie uspokoiłaś, dzięki mój poprzedni kot też te ziemniaki zjadał, dlatego tak teraz myślę i myślę nad tą dietą dla obecnych.

Ach i zapomniałabym dodać, że już nie dam się małemu dobrać do kubka, choć tak komicznie to wygląda nie miałam pojęcia, że herbatka może szkodzić, nigdzie się na taką informację nie natknęłam. Cieszę się, że tu napisałam

[cholerna romantyczka]

Twoj kotek moglby z moja kotka lapki sobie podac tylko ona jest strasznym lasuchem na slodkie, i nie wazne czy to paczek, beza z ciasta czy ciastko ona wszystko zje :P

[martynkaa_m]

Nie jestem ekspertem, ale wydaje mi się, że jednak woda to dla kota najlepsza i najbardziej odpowiednia i bezpieczna opcja Ale zdaję sobie sprawę jak komiczne musiało być "podbieranie" Dobrze, że zrezygnowałaś z tej karmy. A możesz napisać jaką teraz kupiłaś?

[Olivvek]

Ja nie wiem, co te baby tak za słodkim a czytałam gdzieś, że koty nie czują słodkiego smaku. Tylko coś ciężko mi uwierzyć wiedząc, jak niektóre szaleją za smakołykami

Ach, przypomniało mi się- mój mały jeszcze grzebie łapką w kubku jak już wypije ^^ cukru szuka?

Kupiłam mu teraz... Hmm. Wiecie, że nie wiem co? na opakowaniu jest tylko napis "in home" czyli że dla kanapowców ani firmy ani nic. Muszę w domu przyjrzeć się drobnym druczkom :p w sumie to karma ze średniej półki, nie ma takiej zawartości mięsa jak te najlepsze, ale więcej niż np. tak zachwalana Purina. Na szczęście pupilkom smakuje dzięki niej zjednałam sobie oba futrzaki, teraz już mnie nie odstępują na krok bo a nóż coś skapnie i wreszcie ze mną śpią
Tż jest wściekły

[martynkaa_m]

Czeeeeemu?? Przecież to milutkie jak kociak z Tobą śpi

[cholerna romantyczka]

Napisane przez Olivvek

Ja nie wiem, co te baby tak za słodkim a czytałam gdzieś, że koty nie czują słodkiego smaku. Tylko coś ciężko mi uwierzyć wiedząc, jak niektóre szaleją za smakołykami

Chyba jednak czuja slodkosci, Odetka chleba nie tknie a powinno jej byc obojetne czy chleb czy paczek jezeli nie czulaby slodyczy

[Olivvek]

Napisane przez cholerna romantyczka

Chyba jednak czuja slodkosci, Odetka chleba nie tknie a powinno jej byc obojetne czy chleb czy paczek jezeli nie czulaby slodyczy

Otóż to. Ale wiesz- Internet... Cuda- niewidy można tu znaleźć, pewnie trafiłam na jakiś pseudonaukowy artykuł

Odetka
najsłodsze imię dla kotka, jakie kiedykolwiek słyszałam!
You made my... Night?

---------- Dopisano o 00:10 ---------- Poprzedni post napisano o 00:05 ----------

Napisane przez martynkaa_m

Czeeeeemu?? Przecież to milutkie jak kociak z Tobą śpi

I dla mnie również
Ale chłopak chce się przytulić, a napotyka na pazurki i ząbki, czyhające na każdy ruch ^^
Mam obstawę, jednym słowem oo, świetna opcja na wypadek "cichych dni"

O właśnie. Przyjrzałam się tej karmie. Perfect Fit. Pierwsze słyszę

EDIT: Poczytałam w necie. Pozytywne opinie ma to żarełko. Uff
A właśnie mi Tż mówi, że nasz mały też słodkie zjada, oblizywał nóż po marmoladzie i wyjadał okruszki ciastek

Starszy wsadził właśnie łeb w popcorn ale podaruję sobie następny wątek

[tacyta]

Napisane przez seidhee

Czytałam gdzieś, że koty nie powinny pić herbaty - na coś im szkodzi, chyba na nerki, ale nie pamiętam dokładnie. Możesz mu podsuwać wodę w filiżance Moim kotom zawsze najbardziej smakuje woda nie przeznaczona dla nich, np. w zlewie albo w szklance...

Z tego co piszesz to wydaje mi się, że kociak po prostu jest towarzyski i chętny do zabawy, stąd to podkradanie obierków. A czym go karmisz?

Mój kot ma tak samo, woli popijać wodę z konewki albo z wiadra zamiast z przeznaczonej dla niego miseczki.

[martynkaa_m]

A najgorzej jak popija z kibelka

[cholerna romantyczka]

Napisane przez Olivvek

Otóż to. Ale wiesz- Internet... Cuda- niewidy można tu znaleźć, pewnie trafiłam na jakiś pseudonaukowy artykuł

Odetka
najsłodsze imię dla kotka, jakie kiedykolwiek słyszałam!
You made my... Night?

Dziekujemy

Martynka, najgorzej to jak odwinie cala rolke papieru

[Olivvek]

Widać lubią zwierzątka urozmaicenia

Moje do klopa nie mają dostępu teraz, bo kiedyś, za dzieciaka, znaleźliśmy ówczesnego właśnie "na tronie" ogólna radość przez tydzień, bo jakież to zabawne. Szkoda tylko, że on miał gorączkę i szukał ochłodzenia ja to ja, może z 9 lat wtedy miałam, ale że rodzice nie pomyśleli to też mnie zastanawia

[cholerna romantyczka]

Biedny kocurek
U nas jest awantura jesli ksiezniczka nie jest wpuszczona do lazienki, zlizuje kropelki wody z pod prysznica, siada na taborecie i patrzy co robimy albo spi w koszyku na kosmetyki i zawsze sie zastanawiam jak jej tam wygodnie jak pod glowa ma krem, z boku tonik a pod tylkiem pincete :P Coz, nie zbadane umysly kocie ...

[Olivvek]

Jeszcze tego by mi brakowało, kota w łazience dobrze, że masz koszyki, bo ja półki. Pewnie byłoby wesoło masz widać strasznie towarzyską koteczkę mój poprzedni kot jak widział, że się przytulam z Tżkiem to przychodził też i całować się

u mnie jest wielki hałas:
- jak któryś nie zostanie wpuszczony natentychmiast do pokoju
- analogicznie- jeśli nie zostanie wypuszczony
- jeśli nie wejdzie do lodówki/ szafki/ pralki
- nie mam czasu czekać, aż zbada teren, więc go tam zamykam (z wyjątkiem lodówki ) i potem płacz bo chce wyjść
- przy nasypywaniu żarcia, bo przecież to musi być TERAZ, ZARAZ
Jednym słowem jeden miauk w domu

A właśnie- oglądają Wasze koty telewizję? od wielu osób słyszałam, że to lubią i rzeczywiście, jak się przyjrzałam to siedzą i patrzą z nami w ekran
I jak się pranie robi to mały siedzi i ogląda tudzież pomaga łapkami

Kurczę, żałuję, że nie dałam innego tytułu wątku, chciałabym pogadać ogólnie o naszych ulubieńcach

[cholerna romantyczka]

Ale, ale! Ona jest towarzyska kiedy ona tego zapragnie i niewazne, ze jestes zajeta, ona chce sie miziac wiec nie masz wyboru, miziaj!
A Tz byl zadowolony z kocich calusow? Wlazl Ci kiedys kocur do lodowki, tylko szczerze teraz sobie wyobrazam kota w lodowce, trzesacego sie z zimna i sopelkami na wasach
Nie mozna juz zmienic tytulu?

[Olivvek]

Niektóre Wizażanki mają świetne kocie podpisy do Twoich przemyśleń pasowałoby mi:
"Kot jest domowy na tyle, na ile mu to odpowiada" i "Pies ma pana, kot- służących" kocham koty miłością szczerą i bezgraniczną

Z ręką na sercu, że wszedł bo ja mam zwyczaj, że najpierw otwieram lodówkę, a potem dopiero patrzę i myślę, co by tu zjeść a one to wykorzystują tylko że to mały patrzył, to na najniższą, pustą półkę tylko dał radę się wdrapac a nie miałam serca go tam zamykać :p

A Tżta to nigdy nie widziałam tak wkurzonego, jak wtedy na tego zwierzaka :p ale to takie tam tere fere, potem i tak się z nim bawił i pieścił

Z tego co patrzyłam, to na tym forum jest zasada, że co zostanie napisane to już zostaje; o ile posty można edytować, o tyle przy tematach nic takiego nie widziałam

[ChybaGoKocham]

Hej, mój kociak też ma takie dziwne upodobania, uwielbia marchewkę, groszek, kukurydze i ogólnie woli warzywka niż swoją karmę
Swoją wodę do picia ma w podstawce pod kwiatkiem bo inaczej nie pije no chyba, że w wannie lub w zlewie
Też mi podpija herbatę a nawet ostatnio wypił mi pół kubka drożdży,całe szczęście nie zaszkodziły mu

[cholerna romantyczka]

Olivvek, ja gdzies widzialam : ' Zwierzeta opowiadaja o swoich wlascicielach. Pies mowi, glaszcza mnie, karmia, dbaja o mnie- musza byc bogami. Kot mowi, glaszcza mnie, karmia, dbaja - musze byc bogiem'


A co tu tak cicho?

[Olivvek]

Napisane przez ChybaGoKocham

Hej, mój kociak też ma takie dziwne upodobania, uwielbia marchewkę, groszek, kukurydze i ogólnie woli warzywka niż swoją karmę
Swoją wodę do picia ma w podstawce pod kwiatkiem bo inaczej nie pije no chyba, że w wannie lub w zlewie
Też mi podpija herbatę a nawet ostatnio wypił mi pół kubka drożdży,całe szczęście nie zaszkodziły mu

Kurczę, a myślałam, że tylko mój taki agent echhh... Naiwny zarozumialec
Jak miałaś drożdże sparzone i przygotowane dla siebie, to się odżywi kotecek będzie miał piękne futerko żeby tylko pers z niego nie wyrósł po kuracji


Romantyczko- tekst mnie powalił rewelacja nie zaglądałam na forum kilka dni. Ot, małe życiowe zawirowania, ale już wracam do postowania

[cholerna romantyczka]

Odetka zaatakowala kota sasiadow :P

[Olivvek]

Im mniejsze to, tym więcej broi i zaczepia pogoniła mu kota? ;p

A to ją masz w avku? piękne to to!

[cholerna romantyczka]

Oczywiscie, ze tak mala tygrysica

Tak to ona, podczas 'cat nap' .
Pokaz swojego kocurka, co

[Olivvek]

achh, te baby

Hmm. Piszę z telefonu i nigdy nie próbowałam załączać zdjęć. Niech to będzie ten pierwszy raz mam jedno foto... Eee... Srajtka które mi się wyjątkowo podoba i kawałek nosa Tżta
Kurczę nazywałam jak wyżej dziecko zanim mu nie wymyślę fajniejszego imienia a ono nie chce już reagować na nic innego ani kici- kici, ani nawet jak ktoś oprócz mnie go woła to nie reaguje jakie to słodkie kotopies

[cholerna romantyczka]

Srajtus jest sliczny mlody jeszcze chyba, co? A wiesz, ze on ma duzo wspolnego z moim kotem? Moze kuzyni

[Olivvek]

Dziękujemy
tak tak, to bardzo młode dziecko z 7 tygodni miał jak go brałam, to teraz będzie 11-12.
Broi też ślicznie biedny Tż tylko skacze w domu po stołach i wiesza oberwane firanki zbiera wazony, buty, ciuchy i gazety

Hehe dzieciaki może coś w tym jest, bo już nianią naście razy byłam i żaden podopieczny tak nie szponcił jak Srajek i Odetka :p już widzę ich dzieci wracasz ze szkoły a tu domu ni ma!

Tygrys chyba nie chce być gorszy, wyjadł mi ostatnio pół gara gotowanej kapusty kiszonej

[martynkaa_m]

Mój młody zeżarł mi dziś całą szynkę z kanapek! A miał całą miskę Biomilla!!! Nie mogę z nim