Kraków - ciekawe mniej znane miejsca i obiektyw?

[adusia250]

Cześć dziewczyny Niedługo jadę do Krakowa jakie miejsca mi poleciacie? Jakie odradzacie? Gdzie zajrzeć? Co zwiedzić? Poleccie mi też jakieś fajne galerie, centra czy inne miejsca gdzie będę mogła zaszaleć z zakupami Wyraźcie swoje opinie o Krakowie pod każdym względem

[Diorissimo]

Wątków o tym, co zobaczyć w Krakowie było mnóstwo, tak więc można skorzystać z wyszukiwarki.

Nastawiasz się na zwiedzanie czy zakupy? Bo to znacząca różnica ...

Jeżeli chodzi o moją opinię o Krakowie odpowiem jednym słowem: KOCHAM !!!

[margitta]

Faktycznie było już kilka wątków na ten temat...

od siebie dodam: koniecznie zwiedzić Wawel, dużo spacerować po Rynku i przejść się wzdłuż Wisły, zakupy najlepiej Galeria Krakowska lub Galeria Kazimierz, a wieczorem koniecznie iść na Kazimierz i usiąść sobie w jakiejś knajpce

[Daenerys]

witam
tez chcialabym znalezc cos o krakowie niestety wyszukiwarka pokazuje mi tylko ten watek a margitta pisze ze bylo juz kilka watkow na ten temat

[La Monica]

Były wątki napewno ale też nie wiem dlaczego wyszukiwarka nie pokazuje.

Ja osobiście Kraków kocham
Co warto zwiedzić?
-> Napewno komercyjny ale piękny Wawel
-> Sukiennice na Rynku (muzeum w środku)
-> Muzeum Czartoryskich
-> Spacer po rynku, potem plantami w stronę Wawelu ... bulwary wiślane
-> Jeśli ktoś lubi teatr to polecam Stary, Bagatelę albo Słowackiego (wszystko na lub/przy rynku gł) ew. Filharmonię
-> koniecznie zobaczyc Kazimierz i posiedzieć w jakiejs typowej dla tej dzielnicy knajpce( niektóre mają świetny klimat)

Zakupy:
-> wszystkie ulice odbiegające od rynku mają przeróżne sklepy...od Sephory po Orsay 'a
-> na Dworcu Gł. jest nowa Galeria Krakowska..i tam jest najwięcej sklepów tj Bershka, Stradivarius, Mexx (których nie ma na rynku)
-> i jest jeszcze druga galeria, przy Wiśle na ul. Podgórskiej tzw Galeria Kazimierz, mniej sklepów niż w G. Krakowekiej ale jest za to bardziej przytulnie

Pozdrawiam

Tu coś znalazłam: http://www.wizaz.pl/forum/showthread...light=Krak%F3w

[Rena]

Co do zakupów to zalezy co chcesz kupowac.

Oprocz tego co napisaly juz dziewczyny polecam Ojców i okolice.

[La Monica]

Aaa poza Krakowem jest wiele miejsc do odwiedzenia
Ojców - Pieskowa Skała, Wieliczka, Oświęcim...itp itd

[side85]

i koniecznie zjeść coś dobrego na Kazimierzu w dzielnicy żydowskiej Pyszności! Choć bywa dośc drogo. Polecam Ariel.
Ogólnie choć kocham Kraków nad życie, to można go ogarnąc dość szybko, jeśli nie interesują cię muzea, bo wszystko jest w miarę zbite w kupę. Wtedy zostaje dużo, dużo czasu na zakupy a co ja bardziej polecam długie spacery po mieście oraz rozmowy w miłym towarzystwie w licznych bardzo klimatycznych knajpkach, którymi Kraków na prawdę może się poszczycić.

[Sysunia_d]

Napisane przez Daenerys

witam
tez chcialabym znalezc cos o krakowie niestety wyszukiwarka pokazuje mi tylko ten watek a margitta pisze ze bylo juz kilka watkow na ten temat

Pierwsze co polecam to Krakowski rynek

--- tutaj można zwiedzić Kościół Mariacki
--- Sukiennice
--- Kościół świetego Wojciecha
--- Można wypić piwko i dobrze zjeść
--- w tych okolicach jest Barbakan

Potem polecam zwiedzanie Wawelu

--- Komnaty , Dzwon Zygmunta , Jama Smocza itp

Potem warto iść na Kazimierz


Na zakupy polecam Galerie Krakowską , ewentualnie Galeria Centrum,
Sklepy wokół rynku.

Muzeum Narodowe
Muzeum Czartoryskich

Zoo , Ogró Botaniczny

Kopiec Kościuszki , Wandy ,

[Daenerys]

O dziekuje! o taki wlasnie skrot informacji mi chodzilo

[foxina]

a tu coś nie coś o tanich noclegach i dobrych jedzeniu:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...=127805&page=1

Moje ulubione miejsce w Krakowie to Kazimierz.
Mogłabym chodzić tymi uliczkami i siedzieć w ogródkach, knajpkach godzinami.

Warto tam zobaczyć:
- cmentarz żydowki,
- synagogi,
- można przejść się również do byłego getta, do dziś stoi jeszcze fabryka czekolady Optima, fabryka Schindlera


Poza tym w samym Krakowie polecam zajrzeć również tutaj:

- Krypta Zasłużonych na Skałce oraz przepiękny klasztor na Skałce (to tutaj najwięcej ślubów się odbywa),
- Dziedziniec Uniwersytetu Jagielońskiego (przy ul. Grodzkiej)
- kopiec Kościuszki,


W okolicahc Krakowa warto zobaczyć też zamki Jury, Ojcowski Park oraz jaskinie (Łokietka, Ciemna, Wierzchowska).

[Daenerys]

Witam,

Jak juz wiecie...
....jade do Krakowa za pare dni. Zabieram tam mojego chlopaka na jego urodziny ktore sa 1 listopada. Planuje zabrac go na Cmentarz Rakowicki we Wszystkich Swietych, a potem na romantyczna kolacjie. I tu jest problem nie wiem gdzie go zabrac. Jest to Wloch i wegetarianin. Wiec myslalam o jakies polskiej restauracji, zeby tylko miala jakies dania dla wegetarian. Co mi polecicie, bo nie chcialabym raczej wybrac czegos pierwszego lepszego. Poza tym czy restauracje sa czynne 1go? Czy powinnam zarezerwowac stolik?

(*to samo zapytanie jest w watku krakowianek na Spotkaniach)

[margitta]

Jeżeli będziecie mieli możliwość to koniecznie zobaczcie (najlepiej z jakiegoś punktu wyżej albo i z bliska) Cmentarz Rakowicki wieczorem - wtedy wygląda niesamowicie!

Co do restauracji to sprecyzuje może gdzie chciałabyś go zabrać - czy ma to być kuchnia Polska, Włoska czy jakaś inna. Typowo wegetariańska jest Chimera przy rynku. Ja ją tak średnio lubię, ale wielu ludzi jest zachwyconych.

Jeżeli nie będzie to ekskluzywna restauracja to nie ma potrzeby rezerwowania stolika.

[Daenerys]

Napisane przez margitta

Jeżeli będziecie mieli możliwość to koniecznie zobaczcie (najlepiej z jakiegoś punktu wyżej albo i z bliska) Cmentarz Rakowicki wieczorem - wtedy wygląda niesamowicie!

Co do restauracji to sprecyzuje może gdzie chciałabyś go zabrać - czy ma to być kuchnia Polska, Włoska czy jakaś inna. Typowo wegetariańska jest Chimera przy rynku. Ja ją tak średnio lubię, ale wielu ludzi jest zachwyconych.

Jeżeli nie będzie to ekskluzywna restauracja to nie ma potrzeby rezerwowania stolika.

Wlasnie planuje go zabrac na Cmentarz Rakowicki wieczorem To jest prezent urodzinowy dla niego.
No a potem chcialabym isc do jakeis ladnej restauracji - moze typowo polskiej, nie wiem. Za wegetarianska Chimere bardzo dziekuje - sprawdze jak to wyglada. Po prostu chcialabym go zabrac do eleganckiej restauracji nie za drogiej. Tzn nie wiem jak wygladaja ceny w polskich restauracjach. Jak mieszkalam w Polsce nie jadalam w restauracjach i nie mam pojecia co i jak. Wstyd. 100 zl na dwie osoby starczy?

PS Czy ta Chimere mialas na mysli?
http://www.chimera.com.pl
Jesli tak to jest tam tylko jeden talerz dla wegetarian. Juz sie boje, nielatwo byc wegetarianinem w Polsce.
Pomocy jestem zagubiona
Do pizzeri zabrac tez go chce, ale nie na urodziny. Bo gdzie Wlocha do pizzeri .

[Sysunia_d]

Może do Taco na Poselskiej albo na Rynku tam jest bardzo fajna atmosfera . Może to nie jest jakaś super ekskluzywna restauracja ale tam bardzo dużo par przychodzi na kolacje czy też obiady. Naprawde można znaleść przytulny zakątek i spędzić miły wieczór przy świecach.

Ja tam byłam z moim ukochanym jak wyjeżdzał do Anglii i naprawde było słodko.
Tam jednak trzeba stolik rezerwować


Znalazłam jeszcze coś takiego tylko nie wiem czy wam menu bedzie pasowało -- atmosferka w sumie przyjemna

http://www.szoberowska.pl/_html/galeria.html


tu masz ogolnego linka może sama coś wynajdziesz.

http://www.restauracje.com.pl/ng.asp?p=43,26,22,11,2

[Rena]

Tos trudne pytanie zadala Ja miesozerna jestem bardzo i najbardziej to poluje na miesko Nie to zebym warzyw nie lubila, ale one moga byc obok nie zamiast:-P

Ta restauracja to ma byc cos w centrum czy niekoniecznie? I czy moga byc dania rybne czy tylko warzywne? A moze po prostu zwykla restauracja tylko zamowicie bez miesa?

Za 100 zl to spokojnie zjecie i jeszcze na napiwek zostanie. Nie wiem jakie ceny sa w Hawelce czy w Wierzynku - to nasze najlepsze restauracje. Ale jakby byly za drogie, to i tak jest 100 innych miejsc przystepnych cenowo z naprawde dobra kuchnia.

Czego nie polecam? Nie polecam "Chlopskiego Jadla" na Jana. Dosc drogo a srednio smakowo.

Lubie "Gruzinskie Chaczapuri" http://www.chaczapuri.pl/ ale to nie jest kuchnia polska jak sama nazwa wskazuje. Z nastrojowych pizerii - bardzo ladny wystroj ma pizza hut na Grodzkiej.

Z ta rezerwacja nie powinno byc wiekszego problemu, w te swieta akurat knajpy sa raczej wyludnione. I nawet mozecie zaryzykowac spacer w poszukiwaniu restauracji, jest ich pelno w okol rynku i moze jakas Wam wpadnie w oko tak spontanicznie.

[margitta]

Napisane przez Daenerys

PS Czy ta Chimere mialas na mysli?
http://www.chimera.com.pl
Jesli tak to jest tam tylko jeden talerz dla wegetarian. Juz sie boje, nielatwo byc wegetarianinem w Polsce.
Pomocy jestem zagubiona
Do pizzeri zabrac tez go chce, ale nie na urodziny. Bo gdzie Wlocha do pizzeri .

Chimera składa się z dwóch części - restauracji na dole i tzw. baru sałatkowego, ale nie wiem czy on nie jest tylko w lecie

Jeżeli ma być coś bardziej eleganckiego to polecam "Pod Aniołami" na Grodzkiej. Mają dobre szaszłyki wegetariańskie i sałatki Tam byłoby dobrze zarezerwować. Wierzynka ja niestety nie polecam

Nic innego nie przychodzi mi do głowy, bo ja kocham kuchnię włoską i tylko do takich restauracji chadzam. A przecież Włocha do włoskiej nie zabierzesz - jeszcze by zawału dostał

[babethka]

Napisane przez margitta

Chimera składa się z dwóch części - restauracji na dole i tzw. baru sałatkowego, ale nie wiem czy on nie jest tylko w lecie

Jeżeli ma być coś bardziej eleganckiego to polecam "Pod Aniołami" na Grodzkiej. Mają dobre szaszłyki wegetariańskie i sałatki Tam byłoby dobrze zarezerwować. Wierzynka ja niestety nie polecam

Nic innego nie przychodzi mi do głowy, bo ja kocham kuchnię włoską i tylko do takich restauracji chadzam. A przecież Włocha do włoskiej nie zabierzesz - jeszcze by zawału dostał

Chimera jako bar salatkowy funkcjonuje caly rok,na dole.tam jest dosyc milo(kominek jestnatomiast to taki rodzaj baru salatkowego,na szybki wege lunch a nie na romantisz kolacyjke.w restauracji nie bylam jeszcze.
Z polskimi typowymi restauracjami..np w stylu "chlopskie jadlo"jest ten bol ze tam duzo miecha a z wego to pierogi albo przystawki,no i nie kazdemu wege pasuje jak wokol ludziska zajadaja sie polowa prosiaka np...

[lain]

jesli chodzi o kuchnie polska to polecam Miód Malina na Grodzkiej. bardzo przyjemna atmosfera, dobre jedzonko i niedrogo (menu można ogladnać na ich stronie http://www.miodmalina.pl/menu_mm.pdf). moze byc potrzeba rezerwacji, bo zawsze duzo ludzi.
jesli chodzi o klimat typowo krakowski, ale juz niestety troche drozej to polecam Pod Krzyżykiem na rynku. na prawde wystroj swietny, warto zobaczyc (makieta Krakowa pod szklana podloga itp.). menu tutaj http://www.podkrzyzykiem.com/pl/menu.html .
romantycznie jest w Cul-de-Sac na ulicy Na Gródku. bardzo ladna restauracja, a i jedzenie warte swojej ceny (raczej wysokie, ale to tez zalezy ile macie zamiar zjesc; jesli bez dan glownych, ktore sa glownie miesne to moze sie nawet zmiescicie w 100zl, wiec tez polecam udanie sie na ich strone i popatrzenie na menu http://www.cul-de-sac.pl/menu.htm)
mysle, ze wszedzie mozna znalezc cos bez miesa, choc oczywiscie nie poszalejecie, bo raczej w Krakowie nie ma romantycznych typowo wegetarianskich restauracji. raczej sa to takie bary, gdzie wpada sie na obiad.

do Gruzinskiego Chaczapuri nie szlabym raczej na romantyczna kolacje, bo to wg mnie raczej taki bar z jedzeniem typu troche miesa, frytki i salatka, niz restauracja. tam to raczej sie chodzi w przerwie od zajec na uczelni zeby zjesc obiad.
co do Wierzynka - sama nie bylam, bo slyszalam same zle opinie, a i ceny odstraszaja.

[Rena]

Napisane przez lain

do Gruzinskiego Chaczapuri nie szlabym raczej na romantyczna kolacje, bo to wg mnie raczej taki bar z jedzeniem typu troche miesa, frytki i salatka, niz restauracja.

No ja raczej tez na romantyczna kolacje bym tam nie poszla Napisalam tylko, ze lubie ten lokal.

Mi jedzenie z wierzynka smakuje - ale to pewnie zalezy od potrawy i inwidualnych gustow. A ceny faktycznie sa na tyle wysokie, ze latwo znalezc cos porownywalnego jakosciowo, a znacznie taniej. Poza tym komus moze nie pasowac np. klimat miejsca. O gustach ciezko dyskutowac, wiec moze jedynie luzno rzucac pomysly.

Na Kobierzynskiej blisko stadniny koni jest taka bardzo klimatyczna karczma (bylam tam zupelnie przypadkiem) gdzie mozna zjesc nawet kuropatwy, kaczki i inne bardziej oryginalne dania. Ale to znow miesko.

Wyjezdzajac z Krakowa w strone Zakopanego (ale wciaz blisko Krakowa) sa bardzo przyjemne knajpy w stylu goralskim. W jednej jadlam przepyszne placki z pieczarek i oscypek zapiekany z zurawinami.

A w strone Balic, w podkrakowskich Szczyglicach jest sympatyczna restauracyjka gdzie podaja przepyszne pstragi, tam zaraz obok jest staw hodowlany. To co jest romantyczne to wlasnie widok na ten staw.

Ale kazdy ma swoja wizje, kupki smakowe na jezyku i oczekiwania wobec lokalu.

[sawb]

Ja bym Ci proponowała taką trasę i atrakcje na wspólny wypad do Krakowa z "nutką romantyzmu":

Wysiadasz na Dworcu, więc od razu masz "Galerię Krakowską" - zakupy zrobisz na pewno

Potem: spacerek ul. Floriańską na Rynek (tutaj zobaczyć Sukiennice i Kościół Mariacki).
Tutaj obiadek (proponuję także Chimerę - więcej o niej napiszę Ci poniżej) i deserek
Potem stamtąd przejść się ul. Grodzką na Wawel i przejść się bulwarami przy Wiśle.
Stamtąd albo jeszcze pojechać do Galerii Kazimierz na zakupy, tam też mają Cinema City, więc możecie pójść też na jakiś filmik. A wieczorem proponuję spędzić już czas na Kazimierzu, bo tam jest dużo fajnych knajpek i pubów i wybrać coś "na chybił trafił"


---
Obiad - Chimera

Często tam chodzę (chociaż nie jestem wegetarianką), więc po krótce:
Chimera to bar sałatkowy, ale można fajnie zjeść i się najeść
Restauracja jest na dole (bardzo przyjemna, z kominkiem itd.), w lecie też jest "ogródek" na górze, ale już zamknięty.
Masz do wyboru "talerz mały" (4 rzeczy) i "talerz duży (6 rzeczy), a te "rzeczy" to potrawy, które sobie wybierasz - są tam i sałatki, i ziemniaczki pieczone i gołąbki, i warzywa faszerowane, tarty, lasagne itd. Tak więc na pewno znajdziesz coś co także tobie będzie smakować.
Jest tanio (mały talerz ok. 10zł, duży chyba 14zł). Do tego mają pyszne soki i koktajle

Na "deser", jak już będziecie przy Rynku (bo Chimera jest bliziutko), to proponuję na gorącą czekoladę do "Nowej Prowincji" na ul. Brackiej albo na jakiś deserek do Czekoladziarni Wedla (na Rynku, jak za plecami masz Kosciół Mariacki to po lewej w tym ciągu sklepów) - mają herbatki, kawy, czekolady na gorąco i pyszne deserki (polecam "Wedlowskie Amoremio" - deser lodowy, czekoladowy z wiśniami - PYCHA jest, cena 19zł za duuużą porcję). Oba miejsca miłe, zwłaszcza dla par

[Daenerys]

Napisane przez sawb

---
Obiad - Chimera

Często tam chodzę (chociaż nie jestem wegetarianką), więc po krótce:
Chimera to bar sałatkowy, ale można fajnie zjeść i się najeść
Restauracja jest na dole (bardzo przyjemna, z kominkiem itd.), w lecie też jest "ogródek" na górze, ale już zamknięty.
Masz do wyboru "talerz mały" (4 rzeczy) i "talerz duży (6 rzeczy), a te "rzeczy" to potrawy, które sobie wybierasz - są tam i sałatki, i ziemniaczki pieczone i gołąbki, i warzywa faszerowane, tarty, lasagne itd. Tak więc na pewno znajdziesz coś co także tobie będzie smakować.
Jest tanio (mały talerz ok. 10zł, duży chyba 14zł). Do tego mają pyszne soki i koktajle

Dziekuje Sawb za info.
Na ich stronie pisze, ze maja bardzo duzo wegetarianskich dan. Czyli ze moj TZ bedzie mogl sobie cos wybrac? Bo w menu pisze tylko "talerz wegetarianski" czyli jakby to bylo jedno danie.

Poza tym bardzo dziekuje wszystkim za informacje, na pewno skorzystam, bo bede tam pare dni i do wloskiej knajpy tez bym chciala isc wiec moze Margitta mi cos podpowiesz?

Babethka piszesz ze to raczej na wege lunch, ale kurcze reszta restauracji ktore sprawdzalam ma tylko dania miesne, co chyba jest jeszcze gorsze. No ale ten bar salatkowy jest czynny do 23.
To moze glupie ze sie tak przejmuje, mu jest wszystko jedno, ale ja bym chciala zabrac go na urodziny do ladnego miejsca. Jako restauracja Chimera prezentuje sie bardzo ladnie. Ale nie wszysko rozumiem, czyli to jest normalna restauracja i tam jest tez bar salatkowy, czy to jest gdzie indziej?

[sawb]

Napisane przez Daenerys

Na ich stronie pisze, ze maja bardzo duzo wegetarianskich dan. Czyli ze moj TZ bedzie mogl sobie cos wybrac? Bo w menu pisze tylko "talerz wegetarianski" czyli jakby to bylo jedno danie.

(...)

Ale nie wszysko rozumiem, czyli to jest normalna restauracja i tam jest tez bar salatkowy, czy to jest gdzie indziej?

Chimera to bar sałatkowy wegetariański, ale jest tam jeszcze typowa restauracja
W barze sałatkowym do wyboru masz dwa "talerze wegetariańskie" (duży - 6 potraw i mały - 4 potrawy), a samych potraw jest na prawdę mnóstwo i z nich wybierasz sobie 4 lub 6, w zależności jaki talerz chcesz.
A w restauracji (część Chimery) mają swoje własne menu, ale już nie wegetariańskie.

[Milka19]

Napisane przez adusia250

Cześć dziewczyny Niedługo jadę do Krakowa jakie miejsca mi poleciacie? Jakie odradzacie? Gdzie zajrzeć? Co zwiedzić? Poleccie mi też jakieś fajne galerie, centra czy inne miejsca gdzie będę mogła zaszaleć z zakupami Wyraźcie swoje opinie o Krakowie pod każdym względem

Standardowo Kazimierz, Rynek i Wawel koniecznie

Możesz pokusić się o zwiedzenie Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach, przejść się na Kopiec Kościuszki albo pospacerować wzdłuż Wisły

Zakupy to najlepiej w Galerii Krakowskiej - największy wybór Na rynku tez jest sporo sklepów.


Wieczorkiem polecam Tajemniczy Ogród na Kazimierzu

[izabelix]

a może owoce morza? http://www.e-krakow.com/restauracja/123-Mesa
albo jak już pisałam na spotkaniach sushi np. tu http://www.e-krakow.com/restauracja/123-Mesa
tu knajpka dla vegan: http://krakow.zaprasza.net/wegetarianska/greenway/

[Daenerys]

Tak wiec jestem w Krakowie, ktory jest piekny.
TZ towi bardzo sie podoba Dzisiaj bylismy na pierogach w Zapiecku i zjadl 30.
Pojde tez do Tej gruzinskiej restauracji, bo maja duzy wybor wegetarianskich oraz pewnie do Chimery.
Generalnie wycieczka bardzo udana i pogoda dopisuje tez.

[margitta]

W takim razie życzę miłego pobytu Może się gdzieś miniemy na cmenterzu albo w mieście

[Sysunia_d]

Napisane przez Daenerys

Tak wiec jestem w Krakowie, ktory jest piekny.
TZ towi bardzo sie podoba Dzisiaj bylismy na pierogach w Zapiecku i zjadl 30.
Pojde tez do Tej gruzinskiej restauracji, bo maja duzy wybor wegetarianskich oraz pewnie do Chimery.
Generalnie wycieczka bardzo udana i pogoda dopisuje tez.

I jak wrażenia --Podobało sie?

A co do pierogów widze ze mu smakowało ja zjadam 15 to 30 dla faceta to chyba nie jakoś specjalnie duzoooo

[Daenerys]

Napisane przez Sysunia_d

I jak wrażenia --Podobało sie?

A co do pierogów widze ze mu smakowało ja zjadam 15 to 30 dla faceta to chyba nie jakoś specjalnie duzoooo

W Krakowie bardzo sie mojemu TZ podobalo.
Zauwazyl, ze Polki na niego bardzo sie patrza.
Poza tym pelno Wlochow tam bylo, co bardzo mu sie nie podobalo dla odmiany. Za kazdym razem w restauracji kolo nas siedzieli Wlosi.
Poza tym stwierdzil, ze Krakow ma ten sam styl co Rzym i jest tym miastem zauroczony. Dziewczyny bardzo mus ie podobaly, tylko zdziwil sie, ze tak malo blondynek jest, poza tym zdziwiony byl, ze nie ma nikogo grubego na ulicach, gdzie w Anglii bardzo bardzo duzo.
Na cmentarzu spedzilismy 3 godziny, zdjecia robil bez opamietania, wyszly przepiekne oto pare z nich.
Za rok chce wrocic.
Podsumujac wycieczka bardzo udana.

[Sysunia_d]

Napisane przez Daenerys

W Krakowie bardzo sie mojemu TZ podobalo.
Zauwazyl, ze Polki na niego bardzo sie patrza.

Włosi są bardzo specyficzni - pozatym jak dla mnie są bardzo ładni pod względem urody , wesoły styl bycia , romantyczni -- więc sie wcale nie dziwie że sie patrzyły

Dziwie się że on sie dziwił hihi

Napisane przez Daenerys

Za kazdym razem w restauracji kolo nas siedzieli Wlosi.

Swój przyciaga swojego ---- może wysyłał fale magnetyczne

Napisane przez Daenerys

Poza tym stwierdzil, ze Krakow ma ten sam styl co Rzym i jest tym miastem zauroczony. Dziewczyny bardzo mus ie podobaly, tylko zdziwil sie, ze tak malo blondynek jest, poza tym zdziwiony byl, ze nie ma nikogo grubego na ulicach, gdzie w Anglii bardzo bardzo duzo.
Na cmentarzu spedzilismy 3 godziny, zdjecia robil bez opamietania, wyszly przepiekne oto pare z nich.
Za rok chce wrocic.
Podsumujac wycieczka bardzo udana.

Oby takich spotkań było więcej w naszym Pieknym Krakowie

A co do gubasów - są tylko widocznie nie tak potężni jak w Anglii ale patrząc na to jak ludzie sie odżywiają to za jakies 2 lata dogonimy Anglików