![]() |
#1 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 492
|
kontakt w związku
Czy dla Was to normalne, że dwoje ludzi jest ze sobą w związku i np. przez dzień albo może i dłużej nie mają ze sobą żadnego kontaktu?
Nie chodzi mi o sytuację, że są ze sobą pokłóceni i potrzebują czasu, żeby ochłonąć- wtedy to jest zrozumiałe dla mnie.. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
|
Dot.: kontakt w związku
to z pewnoscia nie jest normalne , jesli sie kogos kocha , chce sie uczestniczyc w jego zyciu u w miare mozliwosci poswiecac sobie jak najwiecej czasu. Jesli ponad tydzien sie nie odzywacie bez powodu to tego bym nie nazwal zwiazkiem...
__________________
Dlaczego jestem na forum dla Kobiet ?? Hmmm... Ciężko mi na to odpowiedzieć ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 77
|
Dot.: kontakt w związku
Jesli są zajęci to jest to normalne, chociaz po dłuższym takim nieodzywaniu niż jeden dzień martwiłabym sie po prostu o druga osobe.
__________________
Bo nie żyję ani w przeszłości, ani w przyszłości. Dla mnie istnieje tylko dzisiaj i nie obchodzi mnie nic więcej. Jeśli kiedyś uda Ci się trwać w teraźniejszości, staniesz się szczęśliwym człowiekiem. Paulo Coelho |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: kontakt w związku
To popieram. Ale np jak się nie odzywają do siebie przez jeden dzień? nawet jednego, krótkiego smsa na dobranoc..
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: kontakt w związku
Cytat:
![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Raczkowanie
|
Dot.: kontakt w związku
zalezy jak do tego podchodzisz , ja np . co te 2-3 godziny musze napisac ,albo ona do mnie , nie liczac snu oczywiscie
__________________
Dlaczego jestem na forum dla Kobiet ?? Hmmm... Ciężko mi na to odpowiedzieć ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 155
|
Dot.: kontakt w związku
To nie jest normalne.
Rozumiem jeden dzień jeśli nie wiem właściwie co się działo. Ale jeden sms zajmuje kilka sekund. W dojrzałym normalnym związku nie ma czegoś takiego jak kilka dni ciszy. |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#8 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: kontakt w związku
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 7 169
|
Dot.: kontakt w związku
wszystko zależy od sytuacji. np. z obecnym TŻ kontaktuję się właściwie codziennie, bo nie widujemy się tak często (co 2 tyg. albo więcej). natomiast z EX jak mieszkaliśmy w jednym mieście to np. widząc się z nim całą niedzielę i gdy byliśmy umówieni na konkretny bliski czas, powiedzmy wtorek 17:00, to w poniedziałek się z nim nie kontaktowałam. a smsy w stylu 'co robisz?' są bez sensu... a życzenie sobie dobranoc? nigdy nie wiem o której dana osoba pójdzie spać, czy wyślę jej 'dobranoc' 4h przed pójściem spać czy obudze smsem...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 3 465
|
Dot.: kontakt w związku
Cytat:
I nikt mi nie wmówi , że można przez cały dzień być tak zajętym , że nie ma się czasu napisać głupiego sms-a do osoby ,którą się kocha. Ma się czas jeść, zrobić kawe, pójść się wysikać, ale na napisanie kilku słów brak czasu? ![]() Nie miałam takiej sytuacji żeby będąc w związku doświadczyć takiego zjawiska. Piszemy dużo, dużo rozmawiamy. Nie nudzi nam się ![]()
__________________
Zwykła noc spędzona w Twoim mózgu.
Obce ciała, psychicznie nadzy razem w łóżku. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: kontakt w związku
Cytat:
rozumiem chęć przebywania sam na sam od czasu do czasu.nie rozumiem partnerow bluszczy,którzy niepotrafią wytrzymać bez siebie 24 godz. jestem zaszokowana,że tylko ja nie widze w tym nic złego Edytowane przez TmargoT Czas edycji: 2012-01-09 o 21:33 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 155
|
Dot.: kontakt w związku
To zależy, bo różne są sytuacje w życiu, ale jeśli nie dzieje się nic niecodziennego (typu jedna strona jedzie na x czasu daleko daleko gdzie roaming jest cholernie kosztowny, cokolwiek niecodziennego a utrudniającego codzienny kontakt), to nie jest normalne. Jeden dzień to jeszcze ok, ale więcej? Co to za związek? Sama nazwa sugeruje że ludzie są związani, dzielą się swoim życiem i nawet krótki telefon by streścić co się u kogo dzieje powinien mieć miejsce.
Ale to jak mówię - w dojrzałym związku, poważnym. A tu mam wrażenie jest mowa o jakiś gimnazjalno-licealno-wczesnostudiowym, gdzie ludzie sobie pogrywają, związek jest być może świeży, a może w ogóle istnieje tylko w głowie jednej ze stron. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: kontakt w związku
Cytat:
---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ---------- Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 155
|
Dot.: kontakt w związku
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: kontakt w związku
włąśnie czytam inny wątek,gdzie dziewczyna miała pretensje o brak sms-a od faceta o powroie z imprezy i co widzę?
wpisy jakoby ONA BYŁA BLUSZCZEM. zastanawia mnie fakt,że te same osoby tam pisały co innego i tu też. czy to zbiorowa ocena ,czy podwójna moralność? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: kontakt w związku
Dla mnie związek to codziennośc we dwoje. Więc czy się widzimy czy nie, to wiemy co u nas słychac i nawet w maksymalnie zapracowany dzień wygospodarujemy to pół h wieczorem dla siebie.
Jasne, ja wyjdę z kumpelą, czy on idzie na piwo z kolegami. Ale wtedy wiem gdzie jest. Jesteśmy razem blisko, poza byciem razem jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi. Codzienny kontakt jest dla nas oczywistością. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 017
|
Dot.: kontakt w związku
też skłaniam się ku opcji, że gdy jest to normalny czas, żadna wyjątkowa sytuacja, to rozgarnięte osoby znajdą kilka sekund na telefon choćby na chwilkę. kiedy mój tż był na unitarce w wojsku i miał naprawdę utrudniony kontakt ze mną (było wiele czynników, nie będę się rozpisywać) i nawet wtedy nie było dnia, żeby nie wysłał mi jednego krótkiego smsa albo zadzwonił choć na minutkę, to już w mało który wykręt uwierzę
![]() i myślę że tu nie chodzi o bluszczowanie tylko jestem zdania że jeśli się kogoś kocha to jakoś samo z siebie wychodzi ta chęć kontaktu ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
|
Dot.: kontakt w związku
Cytat:
Ja też mam takie samo zdania jak Ty. I też jestem zdziwiona jak można pisać co 2-3 godziny sms-y do siebie, Chyba się nie ma nic do roboty. Rozumiem, jeśli to związek na odległość, to wtedy to jedyna forma kontaktu, ale kiedy się często widzi to nie ma, co przesadzać. Każdy pogtrzebuje wolnej przestrzeni, czasu dla siebie, na swoje zajęcia. Trzeba zatęsknić. Nie wiem, może ja jestem jakaś dziwna, że tak myślę. Nie wymagam, że facet mi pisał, że właśnie wrócił z pracy, albo poszedł do sklepu ![]() Czy jak widziałam się z nim przez 4 dni po kolei i i dzisiaj rano a on do mnie napisał żadnego smsa od rana i pewnie już nie zadzwoni ( późna pora i poszedł spać) to znaczy że ma mnie gdzieś? ![]() Buhaha, a o czym bym miała z nim znowu rozmawiać? Ja tam wolę normalny kontakt kiedy się z nim spotykam. Ale to ja ![]() ---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ---------- Cytat:
A nie wolicie się na żywo spotkać i pogadać? ![]()
__________________
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
|
Dot.: kontakt w związku
Po 1 - nie można uciekać od problemu
po 2 - kłótnia wbrew wszelkim pozorom jest szczera i wyrzuca emocje po 3 - trzeba UMIEĆ KŁÓCIĆ się po 4 - nieodzywanie się prowadzi do pogłębiania się problemu |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: kontakt w związku
Cytat:
![]() przypomniał mi się inny wątek o kobiecie i jej mężu marynarzu. facet dzwonił do niej bardzo częśo i chyba codziennie. ona nie miała o czym z nim rozmawiać,bo co można opisywac ?co ugotowała na obiad?co zrobiło dziecko.. doszło do tego,że bała się odebrać telefon od własnego mężą. ![]() w końcu na wizazu dostała pomoc i powiedziała mu,że nie musi dzwonić codziennie,wystarczy raz na jakiś czas. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 3 465
|
Dot.: kontakt w związku
Oczywiście , że mamy. Mieszkamy godzinę jazdy od siebie. Widzimy się różnie, zwykle raz w tygodniu + noc razem,jeżeli to ma jakieś znaczenie
![]() Ja mam swoje zainteresowania, on swoje. Ja mam babskie plotki, studia, on siłownie, mecze, kolegów,pracę, nie wymagamy od siebie relacji na żywo co robimy , gdzie i z kim. Może to kwestia przyzwyczajenia, ale ja czy on napiszemy do siebie codziennie.
__________________
Zwykła noc spędzona w Twoim mózgu.
Obce ciała, psychicznie nadzy razem w łóżku. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: kontakt w związku
Jak słyszę "wszystko robicie wspólnie"- zapala mi się czerwona lampka. Udusiłabym się , gdybym cały czas z ukochaną osobą wszystko miała robić wspólnie- mam tu podobne zdanie jak TmargoT - i też jesteś zszokowana, że nas tak mało.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 017
|
Dot.: kontakt w związku
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
ale wiadomo, są indywidualne zasady w związkach i jeśli pasują obu stronom to nie ma w ogóle nad czym debatować. jeśli jednak jedna strona czuje że jest za mało/za dużo kontaktu niezbędna jest szczera rozmowa i opowiedzenie o swoich potrzebach. Edytowane przez mariamarysienka Czas edycji: 2012-01-09 o 22:06 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 3 465
|
Dot.: kontakt w związku
Nie każdy ma możliwość spotkać się na zawołanie i pogadać.
Ja widzę dużą różnicę , bo mój ex mieszkał 20 min. piechotą ode mnie. Widywaliśmy się codziennie. Mieliśmy wspólnych znajomych, wspólnie spędzaliśmy czas. I tu rzeczywiście skoro widziałam go do 22 i poszłam spać, a on miał być u mnie o 14 dnia następnego to zwyczajnie nie ma o czym pisać czy rozmawiać przez telefon, bo widzimy się ciągle.
__________________
Zwykła noc spędzona w Twoim mózgu.
Obce ciała, psychicznie nadzy razem w łóżku. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: kontakt w związku
Jest różnica między zasypywaniem się sms-ami, a znalezieniem chwili dla siebie.
Dla mnie i dla Tż, taka wirtualna rozmowa to coś jak odpoczynek po długim dniu, chwila relaksu i podzielenia go z kochaną osobą. Na podobnej zasadzie to pewnie będzie funkcjonowało jak zamieszkamy razem. Tyle, że już na żywo. A nie oznacza to ani kontroli, ani bluszczowatości, ani robienia wszystkiego "wspólnie". |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 167
|
Dot.: kontakt w związku
To może ja jestem dziwna, ale dla mnie taki stały kontakt wcale nie jest potrzebny i kojarzy mi się z bluszczowatością. Nie znoszę smsów, tak jak i mój facet (przez cały związek wymieniliśmy może kilkanaście), codzienne pisane "co tam słychać", "kocham Cię" "dobranoc" i to kilka razy dziennie chyba by mnie zabiło
![]() Przez telefon zazwyczaj gadamy codziennie, ale jak czasami się zdarzy, że się nie zdzwonimy, bo jesteśmy zajęci to nic się nie dzieje. Czasami gadamy 3 minuty, a czasami 3 godziny w zależności od potrzeb. Nie ma żadnego przymusu, że musimy do siebie zadzwonić wieczorem przed snem, bo inaczej to kaplica ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Zakorzenienie
|
Dot.: kontakt w związku
Ja bym nie wytrzymała dwóch dni nieodzywania się do siebie
![]() Od dawna mieszkamy razem z tż, ale nawet jak np. on gdzieś tam wyjeżdża i jeden dzień sie nie widzimy, to dzwonimy do siebie ![]() Ale to wszystko zależy od tego, jakie człowiek ma usposobienie. Jestem w stanie zrozumieć to, że nie wszyscy potrzebują aż takiego częstego kontaktu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 155
|
Dot.: kontakt w związku
Cytat:
Ja się w takim domu wychowałam, rodzice często bywali w rozjazdach, delegacje i te sprawy i zawsze do siebie dzwonili tak po prostu zapytać jak droga, jak się czują i powiedzieć że ktoś kogoś w pracy dzisiaj wkurzył. Takie 3 minuty paplania o wszystkim i o niczym i dla mnie to normalne. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 364
|
Dot.: kontakt w związku
Zdecydowanie to nie jest normalne. Tak jak już ktoś napisał - jeden sms..., jedno słowo: "kocham"/ "dobranoc" / "dzień dobry" to kwestia kilku sekund. Niby nic wielkiego, ale sporo znaczy.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: kontakt w związku
No to ja dołączę się do "klubu" Margo, ponieważ nigdy nie odczuwałam potrzeby kontaktowania się z TŻ smsowo codziennie. Teraz mieszkamy razem, więc sytuacja wygląda inaczej. Ale wcześniej jeden dzień "ciszy" to była norma. Nie potrzebowałam nigdy smsów "na dobranoć" , "na dzień dobry", na "kocham, buziaki". Jak coś chciałam mu powiedzieć, to dzwoniłam. Jak wiadomość była krótka (np. usłyszany kawał), to pisałam smsa.
I nadal uważam, że dziewczyna z wątku o nienapisanym smsie o powrocie z imprezy była bluszczem. Chłopak mógł zwyczajnie zapomnieć. Mnie też nie raz się zdarzyło zapomnieć napisać smsa TŻowi po powrocie do domu (kawałek miałam)... albo mi się nie chciało (czy to grzech?). Nikt nikomu wyrzutów nie robił, nikt nie zastanawiał się nad "sensem" naszego związku. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:13.