Wspólne odchudzanie!! Razem rady rade!!!!

[paati924]

Witam Was dziewczyny

To juz moj trzeci watek jesli chodzi o odchudzanie... Moje przygoda z odchudzaniem zaczela sie 1,5 roku temu... Schudlam wtedy 8 kg ale praktycznie nic nie jadlam i strasznie sie katowalam. Pozniej znow zaczelam normalnie jesc i znow przytylam.
Teraz po takim czasie zmadrzalam i wiem, ze chce schudnac ale nie az tak hardcorowo jak wtedy.
Wiec nie bede sie wazyc codziennie po 15 razy haha tylko raz na miesiac (wieksze podekscytowanie) Bedzie ciezko bo jestem strasznie ciekawska ale od jutra zaczynam.

Wybralam diete ktora robilam w zeszlym roku i byla dla mnie idealna "ochudzanie na zawolanie".

Waze 63 kg przy 159cm wzrostu (bardzo przygnebiajace) a cel to 48-49 kg.
Wiec musze schudnac jakies 14-15 kg, wiem ze sobie poradze ale dziewczyny razem damy rade. Dolaczajcie sie i zobaczycie... Tym razem to juz ostatecznosc... Uda sie nam na pewno.

Nie wiem dlaczego tak bardzo jestem tego pewna... Ale widzac na wlasne oczy jak chlopak mnie zdradzil wczoraj na imprezie z inna dziewczyna mowiac, ze ja jestem za gruba... Cos we mnie peklo, i chce sie zmienic zeby on zobaczyl, ze moge byc piekna, zeby pozalowal tego... Bylam z nim 4 lata, a jak zaczelam z nim byc to owszem... wtedy mialam wyglad.

Ale niewazne to taki wstep mojej pewnosci siebie ze teraz sie uda. A Was co zmotywowalo?

[moncia25]

Czesc, ja mam 26 latel, 168 cm i obecnie 64 kg, dążę do 57-56 Ja również kiedyś się odchudzałam hardkorowo, i wtedy zrzuciłam 8 kg, niestety efekt mojej pracy utrzymał się bardzo krótko, obecnie jem w okolicy 1200kcal, od dzisiaj wprowadzam takie postanowienie że rano weglowodany - musli z mlekiem, lub razowy chlebek z czymś zdrowym, na obiad warzywa z rybką lub piesią, a na kolację będę się starać jeść białko, czyli jajka, lub piers z kuraka, a przekąski to owoce
A facetem się nie przejmuj - bo to rzecz nabyta, taki który już zdradził nie jest nic wart, bo gdyby naprawdę cię kochał to akceptował by Cię taką jaką jesteś!!!!!!! Kiedyś napewno spotkasz kogoś na kogo zasługujesz, i doceni Cie za charakter, osobowość, a jeżeli nawet będzie mu coś przeszkadzało to powie Ci o tym i pomoże, bo nikt doskonały nie jest!!!
Będę zaglądać do Ciebie i bardzo mocno Ci kibicuję

[Pudel123]

Napisane przez paati924

Nie wiem dlaczego tak bardzo jestem tego pewna... Ale widzac na wlasne oczy jak chlopak mnie zdradzil wczoraj na imprezie z inna dziewczyna mowiac, ze ja jestem za gruba... Cos we mnie peklo, i chce sie zmienic zeby on zobaczyl, ze moge byc piekna, zeby pozalowal tego... Bylam z nim 4 lata, a jak zaczelam z nim byc to owszem... wtedy mialam wyglad.

Ale niewazne to taki wstep mojej pewnosci siebie ze teraz sie uda. A Was co zmotywowalo?

o mój boże jaki drań.

Proponuję zmienić motywację i zrobić to dla siebie, dla swojego zdrowia i przede wszytskim zdrowo!

[paati924]

Witam CIe Moncia25!
Dziekuje za slowa otuchy Bardzo dobra masz taktyke z odchudzaniem na pewno cos z tego co napisalas wykorzystam!

Przede wszystkim bedzie zdrowo Robie to dla siebie, od dluzszego czasu sie zmierzalam do tego ale wydarzenie z facetem utwierdzilo mnie w przekonaniu. Nim sie nie przejmuje bynajmniej staram sie.

Dzis moj pierwszy dzien odchudzania Wlasnie jade do biblioteki, i na zakupy trzeba zaopatrzec sie w odpowiednie jedzonko! A Wy jak dzis dziewczyny?Aaa i ja wczesniej nie napisałam, mam 20 lat

Dzis uloze sobie moj jadlospis na caly tydzien poki mam wolne bo jutro juz do pracy:P

[moncia25]

A ja dzisiaj na śniadanie kawa z mlekiem + 1 łyżeczka cukru, musli z mlekiem
2 śn - jabłko
na obiad warzywa na patelnie + pierś w marynacie z kostki rosołowej utartej z olejem( pyycha)
podwiecz. jabłko
kolacja 2 jajka, lub sałatka z brokuła, papryki, szczypiorku i fety

[paati924]

mmmm Twoja kolacja moze byc mega pyszna!!!

Ok kupilam produkty bede robic zupe kapusciana (oblecha)
DO tego moge jesc owoce.
Zrobie sobie prawdopodobnie swiezy wycisk z marchewki i jablka

[paati924]

Pomylilam diety, nie jestem na odchudzanie na zawolanie tylko na diecie kapuscianej

Zrobilam zupe kapusciana zjadlam (ledwo co jest obrzydliwa;P )
Zjadlam dwa jabłka, troche salatki z feta, i belriso.

Moglam odpuscic belriso...

Teraz pije herbate PU ERH.
I to by bylo na dzis tyle.

[lookka]

Witam dziewczyny Z przyjemnością będe do Was zaglądała
I podglądałą Wasze przepisy na lekkie jedzonko
Mam 21 lat i jestem mamą 20 miesiecznej córci
Moja normalna waga to było 56kg (wzrost 163cm) ale w ciązy sporo przytyłam, potem udało mi się schudnąć do 53kg. Zaniedabałm diete i ćwiczenia no i przytyła . Obecnie ważę prawie 70;/
Od 3dni znowu jestem na diecie i oczywiście codziennie ćwicze
Wykonuje ćwiczenia na brzuch , pośladki, uda
Znacie może jakieś skuteczne ćwiczenia? które pomagają w schudnieciu w tych partiach ciała co wymieniłam?

[lookka]

Napisane przez AgataPiasecka

Jakie wybieracie musli? Bo oglądała ostatnio program w telewizji i to strasznie kaloryczne jest!

Poważnie kaloryczne? Ja kupiłam sobie najzwyklejsze płatki kukurydziane i jem je z ciepłym mlekiem mało procentowym.
Po tych płatkach zawsze jestem syta a po musli miałam jeszcze na coś ochotę

[paati924]

Zwykle platki kukurydziane sa spoko, ale musli niby odchudzajace one sa beznadziejne. Tak slyszalam bynajmniej..

W zeszlym roku cwiczylam... robilam 5o brzuchow 50 pompek damskich 50 przysiadow i 50nozyc

To cwiczenia na uda posladki i brzuch, i na ramiona.

Mi bardzo pomogly teraz znow zamierzam tak cwiczyc. Na razie sie ucze ale wieczorem chetnie to zrobie.

Pozniej ta liczbe zwiekszylam do 100.

[moncia25]

Napisane przez AgataPiasecka

Jakie wybieracie musli? Bo oglądała ostatnio program w telewizji i to strasznie kaloryczne jest!

moje niestety kaloryczne, bo w 100 g mają 370 kcal, są z lidla i są pyszne, ale za to jem tylko 40 gram + mleko 0,5 %

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

aaa, i ja niestety to tylko brzuszki robię bo jakoś nie potrafię się zmusić do innych ćwiczeń, ale ponoć 8ABS jest bardzo dobre, sprawdź sobie film na you tube

[aguniaaaaa041986]

Napisane przez paati924

Witam Was dziewczyny

To juz moj trzeci watek jesli chodzi o odchudzanie... Moje przygoda z odchudzaniem zaczela sie 1,5 roku temu... Schudlam wtedy 8 kg ale praktycznie nic nie jadlam i strasznie sie katowalam. Pozniej znow zaczelam normalnie jesc i znow przytylam.
Teraz po takim czasie zmadrzalam i wiem, ze chce schudnac ale nie az tak hardcorowo jak wtedy.
Wiec nie bede sie wazyc codziennie po 15 razy haha tylko raz na miesiac (wieksze podekscytowanie) Bedzie ciezko bo jestem strasznie ciekawska ale od jutra zaczynam.

Wybralam diete ktora robilam w zeszlym roku i byla dla mnie idealna "ochudzanie na zawolanie".

Waze 63 kg przy 159cm wzrostu (bardzo przygnebiajace) a cel to 48-49 kg.
Wiec musze schudnac jakies 14-15 kg, wiem ze sobie poradze ale dziewczyny razem damy rade. Dolaczajcie sie i zobaczycie... Tym razem to juz ostatecznosc... Uda sie nam na pewno.

Nie wiem dlaczego tak bardzo jestem tego pewna... Ale widzac na wlasne oczy jak chlopak mnie zdradzil wczoraj na imprezie z inna dziewczyna mowiac, ze ja jestem za gruba... Cos we mnie peklo, i chce sie zmienic zeby on zobaczyl, ze moge byc piekna, zeby pozalowal tego... Bylam z nim 4 lata, a jak zaczelam z nim byc to owszem... wtedy mialam wyglad.

Ale niewazne to taki wstep mojej pewnosci siebie ze teraz sie uda. A Was co zmotywowalo?

Uuuuuu wspolczuje ;/ facet to idiota i w dodatku cham ;/!!


Nie odchudzaj sie dla niego zrob to dla siebie
Życze powodzenia i 3mam kciuki

[lookka]

Ja również zaczełam robić po 50teraz robie już 100 brzuszków. Wykonuje też takie ćwiczenie.... hm... nie wiem jak się nazywa ale postaram sie wytłumaczyć kłade sie na plecach uginam nogi w kolanach i podnosze tyłek jak najwyżej moge i chwilke przytrzymuje powtarzam 100razy Zamiast nożyc podnosze wyprostowane nogi kilka cm nad ziemie i trzymam powtarzam kilka razy ale tylko kilka bo nie daje razy pompek nie robie bo nie potrafie



Zajrzałam na you tube faktycznie ćwiczenia wyglądają ciekawie
Napewno spróbuję dziś wieczorem jak bede ćwiczyła

[ona1960]

Napisane przez paati924

Witam Was dziewczyny

To juz moj trzeci watek jesli chodzi o odchudzanie... Moje przygoda z odchudzaniem zaczela sie 1,5 roku temu... Schudlam wtedy 8 kg ale praktycznie nic nie jadlam i strasznie sie katowalam. Pozniej znow zaczelam normalnie jesc i znow przytylam.
Teraz po takim czasie zmadrzalam i wiem, ze chce schudnac ale nie az tak hardcorowo jak wtedy.
Wiec nie bede sie wazyc codziennie po 15 razy haha tylko raz na miesiac (wieksze podekscytowanie) Bedzie ciezko bo jestem strasznie ciekawska ale od jutra zaczynam.

Wybralam diete ktora robilam w zeszlym roku i byla dla mnie idealna "ochudzanie na zawolanie".

Waze 63 kg przy 159cm wzrostu (bardzo przygnebiajace) a cel to 48-49 kg.
Wiec musze schudnac jakies 14-15 kg, wiem ze sobie poradze ale dziewczyny razem damy rade. Dolaczajcie sie i zobaczycie... Tym razem to juz ostatecznosc... Uda sie nam na pewno.

Nie wiem dlaczego tak bardzo jestem tego pewna... Ale widzac na wlasne oczy jak chlopak mnie zdradzil wczoraj na imprezie z inna dziewczyna mowiac, ze ja jestem za gruba... Cos we mnie peklo, i chce sie zmienic zeby on zobaczyl, ze moge byc piekna, zeby pozalowal tego... Bylam z nim 4 lata, a jak zaczelam z nim byc to owszem... wtedy mialam wyglad.

Ale niewazne to taki wstep mojej pewnosci siebie ze teraz sie uda. A Was co zmotywowalo?

Facet świnia i cham niewart Twojej uwagi ;p Schudnij dla siebie a nie dla niego Na pewno dasz radę.. ;*

A właśnie.. razem raźniej wiec moge dołączyc?

To moze na początek mam na imie Ania i mam 19 lat Moja waga to zawsze było idealne 45 kg (jestem niska nie ) i wtedy czułam sie najlepiej. Neistety od gimnazjum musiałam przyjmować tabletki antykoncepcyjne, poniewaz mam problemy z hormonami. W tym czasie strasznie zwiększył mi się apetyt i przytyłam. Ogólnie po 3 latach ważyłam 57 kg. Teraz miałam przerwę w tabletkach na kilka miesiecy, staram sie mniej jeść dużo chodzę wszzędzie pieszo i waże 54 kg. To juz coś ale tesknie za starą wagą..
Dlatego od dzisiaj jestem na diecie Chciałabym schudnąć tak do 48-49kg. Myślicie że do końca czerwca to będzie rozsądnie? 6 kg w 5 miesiecy? Nie chce też przedobrzyć zeby nie było potem efektu jojo, który już kiedyś zaliczyłam ;p

Narazie na śniadanie zjadłam małą kromkę chleba i serek wiejski.. Pije też drożdze na włosy( jakkolwiek to brzmi ) a one chamują apetyt wiec powinno mi być łatwiej Do tego jakieś ćwiczonka moze spróbuję wreszcie skonczyć A6W i powinno być git

Dziewczyny razem na pewno damy radę!!

[moncia25]

Napisane przez ona1960

Facet świnia i cham niewart Twojej uwagi ;p Schudnij dla siebie a nie dla niego Na pewno dasz radę.. ;*

A właśnie.. razem raźniej wiec moge dołączyc?

To moze na początek mam na imie Ania i mam 19 lat Moja waga to zawsze było idealne 45 kg (jestem niska nie ) i wtedy czułam sie najlepiej. Neistety od gimnazjum musiałam przyjmować tabletki antykoncepcyjne, poniewaz mam problemy z hormonami. W tym czasie strasznie zwiększył mi się apetyt i przytyłam. Ogólnie po 3 latach ważyłam 57 kg. Teraz miałam przerwę w tabletkach na kilka miesiecy, staram sie mniej jeść dużo chodzę wszzędzie pieszo i waże 54 kg. To juz coś ale tesknie za starą wagą..
Dlatego od dzisiaj jestem na diecie Chciałabym schudnąć tak do 48-49kg. Myślicie że do końca czerwca to będzie rozsądnie? 6 kg w 5 miesiecy? Nie chce też przedobrzyć zeby nie było potem efektu jojo, który już kiedyś zaliczyłam ;p

Narazie na śniadanie zjadłam małą kromkę chleba i serek wiejski.. Pije też drożdze na włosy( jakkolwiek to brzmi ) a one chamują apetyt wiec powinno mi być łatwiej Do tego jakieś ćwiczonka moze spróbuję wreszcie skonczyć A6W i powinno być git

Dziewczyny razem na pewno damy radę!!

Pewnie że możesz dołączyć
6 kg w 5 miesięcy spokojnie zrzucirz, wprowadzając tylo jakieś drobne pprawki do codziennego menu

[Pudel123]

Napisane przez paati924

Pomylilam diety, nie jestem na odchudzanie na zawolanie tylko na diecie kapuscianej

Zrobilam zupe kapusciana zjadlam (ledwo co jest obrzydliwa;P )
Zjadlam dwa jabłka, troche salatki z feta, i belriso.

Moglam odpuscic belriso...

Teraz pije herbate PU ERH.
I to by bylo na dzis tyle.

Moja droga, żeby się odchudzić trzeba jeść! Twój organizm do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje wszystkiego ( nawet tłuszczów), więc dieta kapuściana pomoże Ci zrzucić nawet te 5 kg w tydzień, ale niezdrowo.

Nie dobiłaś do 1000 kcal, co jest minimum koniecznym do przeprowadzenia zdrowej diety

po pierwsze - jedz to co lubisz i co Ci smakuje. Zupa kapuściana była niedobra? Wylej ją i zrób sobie coś pysznego na obiad ( przykładowo szpinak z makaronem pełnoziarnistym).

Jedz dużo warzyw - nasycisz się nimi, zawierają one dużo witamin, które z pewnością będą Twoimi sprzymierzeńcami

Zaczynaj przygotowywać sobie posiłki, dzień wcześniej, aby możnabyło wziąć je następnego dnia do pracy i tam je podgrzać i zjeść.

Postaw sobie cele ( np. jak będę ważyć 60 kg to pójdę do kina/pozwolę sobie na coś bardziej kalorycznego, a co! )

Brzuszki oraz A6W nie pozbędą się boczków na waszych brzuchach

nie ma ćwiczeń, dziei którym zrzucicie tylko z danej partii ciała

i to chyba na tyle.

Więc dziewczyny - jemy jemy jemy! byleby zdrowo, witaminowo i wartościowo

[moncia25]

Napisane przez Pudel123

Moja droga, żeby się odchudzić trzeba jeść! Twój organizm do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje wszystkiego ( nawet tłuszczów), więc dieta kapuściana pomoże Ci zrzucić nawet te 5 kg w tydzień, ale niezdrowo.

Nie dobiłaś do 1000 kcal, co jest minimum koniecznym do przeprowadzenia zdrowej diety

po pierwsze - jedz to co lubisz i co Ci smakuje. Zupa kapuściana była niedobra? Wylej ją i zrób sobie coś pysznego na obiad ( przykładowo szpinak z makaronem pełnoziarnistym).

Jedz dużo warzyw - nasycisz się nimi, zawierają one dużo witamin, które z pewnością będą Twoimi sprzymierzeńcami

Zaczynaj przygotowywać sobie posiłki, dzień wcześniej, aby możnabyło wziąć je następnego dnia do pracy i tam je podgrzać i zjeść.

Postaw sobie cele ( np. jak będę ważyć 60 kg to pójdę do kina/pozwolę sobie na coś bardziej kalorycznego, a co! )

Brzuszki oraz A6W nie pozbędą się boczków na waszych brzuchach

nie ma ćwiczeń, dziei którym zrzucicie tylko z danej partii ciała

i to chyba na tyle.

Więc dziewczyny - jemy jemy jemy! byleby zdrowo, witaminowo i wartościowo

ooo właśnie klask i:, zgadzam się w 100%

[ona1960]

Napisane przez moncia25

Pewnie że możesz dołączyć
6 kg w 5 miesięcy spokojnie zrzucirz, wprowadzając tylo jakieś drobne pprawki do codziennego menu

No to bardzo sie cieszę Ja razcej nie mam zamiaru sie katować jakimiś strasznymi dietami, bo skonczy sie tak jak ostatnio.. Szybko schudne a jeszcze szybciej przytyję 2 razy więcej Myślę ze jakieś 1200 kcal dziennie to będzie w sam raz
A co do A6W ja akurat mam płaski brzuch i całkiem niezłe mięśnie brzucha ( gorzej z nogami.. straszny celulit i w ogóle ), a to ćwiczenie fajnie to wzmacnia... A że nie schudne od tego to wiem.. ;p

A właśnie.. Ja mam w piwnicy taki rowerek stacjonarny.. chyba go zaraz przyniosę

[lookka]

Witam nową koleżanke
Dziewczyny czy słyszałyście może o tym że grejfrut pomaga w spalnaiu tłuszczu? Czy może to ściema?

[natalia0512]

a ja zazdroszcze tego płaskiego brzucha
ale myślę że na wakacje też taki będę miała
Mój problem to brzuch uda i boczki ale zaczełam ćwiczyć i przeszłam na diete (od wczoraj ) musi się udać wkońcu... ćwiczę rano i wieczorem
a rowerka nie mam niestety i czasu na bieganie tez nie bo z kim synka zostawie

---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

ponoć to prawda ja go uwielbiam i też jest w moim menu

[lookka]

Napisane przez natalia0512

a ja zazdroszcze tego płaskiego brzucha
ale myślę że na wakacje też taki będę miała
Mój problem to brzuch uda i boczki ale zaczełam ćwiczyć i przeszłam na diete (od wczoraj ) musi się udać wkońcu... ćwiczę rano i wieczorem
a rowerka nie mam niestety i czasu na bieganie tez nie bo z kim synka zostawie

---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

ponoć to prawda ja go uwielbiam i też jest w moim menu

Płaski brzuch moje marzenie ale wiem że po ciąży mi się to nie uda;/ też mam problem z boczkami udami i brzuchem
Ja również uwielbiam grejfruty a jeśli mają mi coś pomóc to super

[natalia0512]

noo takk ciąża to stan błogosławiony szkoda tylko że nie dla naszych ciał ja mam rozstępy pełno tłuszczyku i obwisłą skórę .....
ale zrobie wszystko aby to zredukować....
a tak się starałam w ciąży uważałam heheh ale mam cudownego synka teraz trzeba wziaść się za siebie aby nie wstydził się z mamą chodzić na plażę

[natalia0512]

dlaczego ma się nieudać??

[lookka]

Napisane przez natalia0512

dlaczego ma się nieudać??

Mam skóre na brzuchu rozciągnietą i chociaż wczesniej udało mi się schudnąć i zjechać z brzucha to ta skóra nadal została

[natalia0512]

też mam skórę rozciągniętą a do tego na całym brzuchu rozstępy ale muszę być dobrej myśli jestem dość blada i rozstępy te stare są mało widoczne bratowa urodziła niedawno bo 4 miesiące temu a wyglada świetnie zero brzucha zero problemów z udami chudzinka jak kiedyś mój synek ma 13 miesięcy a nadal wygladam jakbym była w ciąży ale zmienię to

[ona1960]

dziewczyny dacie radę! Na rozciągniętą skórę masaże, kremy na rozstępy, dużo ruchu rozsądna dieta i płaski brzuch jak nic

Ja mam straszny problem z udami i nogami... Może to dziwne ale mi wszystko w nogi poszło.. Cała jestem szczupła a nogi masakra.. jak to nieproporcjonalnie wygląda.. Tragedia..

[natalia0512]

noo cóż musi się udać taki cel na ten rok... w końcu chcę pojechać nad morzę a w spodniach bądź innym uniformie nie mam zamiaru paradować ... tylko kostium kąpielowy, spodenki , a przedewszystkim nie wstydzić się patrzeć w lustro

[ona1960]

a tak przy okazji dziewczyny bardzo fajny portal dla odchudzajacych sie
http://exerceo.pl/

[lookka]

Ja też mam rozstępy;/ Ale używałam kremu przeciwko rozstępom i trochę mniej widoczne są.
Teraz jak moja córka czegoś nie doje to ja zawasze po niej zjadam i wiem że to jest duuuży błąd, bo w ciągu dnia się troche tego nazbiera. Wszytsko idzie mi w d...
Moja sylwetka woła o pomoc
W diecie najważniejsza jest konsekwencja a ja zawsze coś skubne Nie mogę się powstrzymać

[natalia0512]

ja się oduczyłam zjadać po małym,, teraz konsekwentnie chce dotrwać do celu czyli 55kg a jak się uda to może i mniej